Rentowności obligacji Węgier stabilne po ostrym spadku

W piątek rentowności węgierskich obligacji ustabilizowała się po czwartkowym spadku o około 40 punktów bazowych wywołanym planami rządu w Budapeszcie na zwiększenie popytu na te papiery.

Węgierski minister rozwoju gospodarczego powiedział w czwartek, że opłaty z tytułu podatku od dochodów nadzwyczajnych w 2024 roku mogą zostać obniżone dla banków nawet o 50%, jeśli te zwiększą zakupy obligacji.

Taki ruch spowodowałby, że popyt na węgierski dług byłby wyższy o 1,8 biliona forintów, a propozycje te byłby częścią pakietu zmian regulacyjnych zmierzających do utrzymania kosztów finansowania dłużnego pod kontrolą.

Zapowiedź ministra wywołała natychmiastową reakcję w postaci spadku rentowności węgierskich obligacji o około 40 punktów bazowych. Zdaniem inwestorów taki wzrost popytu może wywrzeć trwałą presję na spadek rentowności w dłuższej perspektywie.

"Obligacje miały (wczoraj) dobry start (...), ale uzyskanie pełnego wpływu zmiany zajmie trochę czasu, biorąc pod uwagę, że portfeli obligacji nie buduje się w jeden dzień" - powiedział jeden z dealerów obligacji w Budapeszcie.

W piątek rentowność 3-letnich obligacji wynosiła 9,45%, 5-latek 8,45%, a 10-latek 7,55%, czyli poniżej czwartkowego fixingu węgierskiej agencji długu. (HUBONDFIX)

Waluty regionu poruszały się w wąskich przedziałach wahań, a czeska korona EURCZK utrzymywała się na poziomie około 23,70 za euro, do którego spadła pod koniec maja.

"Nawet po wczorajszym nieznacznym wzroście widać, że korona nie za bardzo chce przekroczyć poziom 23,70" – napisali w komentarzu analitycy banku CSOB.

Węgierski forint EURHUF drożał o 0,1% do poziomu 371 za euro, a złoty EURPLN umacniał się o 0,2%.

Rynek stóp procentowych w Czechach zniżkuje w ostatnim czasie w obliczu słabnących nadziei na dalsze zacieśnianie polityki monetarnej przez tamtejszy bank centralny.

Bank Czech był bliski poparcia podwyżki stóp podczas swojego ostatniego posiedzenia na początku maja, wskazując jako ryzyko presję płacową na napiętym rynku pracy.