Waluty Europy Śr. stabilne poniżej majowych maksimów

Waluty Europy Środkowej pozostawały w poniedziałek bez większych zmian, ponieważ apetyt na ryzyko wzrósł po weekendowym porozumieniu w sprawie limitu zadłużenia USA, jednak pozostawały poniżej szczytów, które osiągnęły na początku tego miesiąca.

Silniejszy dolar amerykański w tym miesiącu przyczynił się do utraty przez waluty regionu części zysków, jakie odnotowały w tym roku, gdy wysokie stopy procentowe przyciągały przepływy funduszy.

Mocniejszy dolar, słabe perspektywy gospodarcze i ryzyko obniżek stóp procentowych w regionie powstrzymują waluty przed powrotem do wielomiesięcznych lub wieloletnich maksimów zdobywanych od kwietnia.

Dane z ostatniego tygodnia pokazujące, że Niemcy - kluczowy partner gospodarczy regionu - wpadły w recesję, dodatkowo popsuły nastroje.

„Czeskiej koronie nie sprzyja połączenie mocniejszych oczekiwań na dalszy wzrost stóp procentowych w USA, słabych danych z Niemiec i silniejszego dolara” - podał czeski bank CSOB w porannym raporcie, dodając, że nawet ożywienie na światowych giełdach nie zmniejsza tej presji.

Tymczasem rynki akcji w regionie zachowywały się w zróżnicowany sposób.

Obroty były niewielkie, a rynki w USA, Wielkiej Brytanii i kilku innych krajach europejskich były zamknięte. W Europie Środkowej zamknięte były też rynki na Węgrzech.

Węgierski forint EURHUF spadał o 0,3% do 372,00 za euro, poniżej ponadrocznego maksimum wynoszącego 368 osiągniętego w połowie maja, zanim bank centralny kraju obniżył jednodniową stopę depozytową do 17% z 18%, pozostawiając główną stopę bez zmian.

Z kolei korona czeska EURCZK pozostawała bez zmian na poziomie 23,678 za euro, daleko od prawie 15-letniego maksimum powyżej 23,300 osiągniętego w kwietniu.

„W obecnym środowisku korona raczej nie będzie testować (swoich maksimów), chyba że Bank Czech podniesie stopy na następnym posiedzeniu, a to byłaby duża niespodzianka” – powiedział jeden z dealerów.

W Polsce przedstawicielka Rady Polityki Pieniężnej Gabriela Masłowska napisała w poniedziałkowym komentarzu dla Radia Maryja, że prawdopodobieństwo rozpoczęcia w tym roku fazy obniżek stóp procentowych rośnie, po części za sprawą silnego złotego.

Polska waluta EURPLN osiągnęła prawie dwuletnie maksimum powyżej 4,48 za euro w zeszłym tygodniu. W poniedziałek kurs euro wynosił 4,5285, bez większych zmian w porównaniu z piątkowym zamknięciem.