Korona czeska tanieje, bo zmalały szanse na podwyżki stóp

W piątek czeska korona ponownie taniała, ponieważ spadająca inflacja i planowane cięcia fiskalne zmniejszają szanse na podwyżki stóp procentowych, natomiast złoty i forint umacniały się.

W kwietniu inflacja w Czechach spadła do najniższego od roku poziomu 12,7%, co może złagodzić obawy banku centralnego, który rozważał ostatnio kolejną podwyżkę stóp procentowych.

W czwartek czeski minister finansów zapowiedział, że kraj obniży subsydia i podniesie podatki, dążąc do obniżenia deficytu i zmniejszenia luki fiskalnej poniżej 2% Produktu Krajowego Brutto w 2024 roku.

Korona czeska EURCZK taniała po południu o 0,29% do 23,6170 za euro, coraz bardziej się oddalając od 15-letnich szczytów osiągniętych w kwietniu.

"Osłabienie CZK obserwowane w ostatnich dwóch dniach można przypisać niższemu od oczekiwań odczytowi inflacji za kwiecień w Czechach, a także pakietowi konsolidacji fiskalnej przedstawionemu przez czeski rząd" – powiedział Radomir Jac, główny ekonomista Generali Investments dla Europy środkowo-wschodniej.

Złoty EURPLN drożał o 0,20% do 4,5350 po czwartkowej korekcie, oscylując nieco poniżej 15-miesięcznego szczytu osiągniętego w środę. Polska waluta może zakończyć ósmy z rzędu tydzień na plusie.

"Złoty się stabilizuje tak naprawdę. Te dwa ostatnie dni były dosyć emocjonujące, ale też i wyczerpujące dla rynku" – powiedział Mateusz Sutowicz, analityk rynków finansowych w Banku Millennium.

Forint EURHUF umacniał się o 0,16% do 370,6000 za euro. Nadal wspierają go wysokie stopy procentowe na Węgrzech i stosunkowo łagodne otoczenie międzynarodowe, napisali w komentarzu analitycy MHB Bank.