Dolar zmierza do największego tygodniowego wzrostu od lutego

Dolar amerykański umacniał się w piątek i był na dobrej drodze do największego tygodniowego wzrostu od lutego.

Euro EURUSD nieznacznie słabło do 1,091 dolara po tym, jak w czwartek osiągnęło najniższy poziom od 11 kwietnia, 1,09 dolara.

Analitycy ocenili, że w tym tygodniu dolar mógł skorzystać na swym statusie bezpiecznej przystani z uwagi na brak porozumienia w sprawie pułapu zadłużenia USA i utrzymujące się obawy o amerykańskie banki.

Akcje amerykańskiego pożyczkodawcy PacWest straciły w czwartek 23% po ujawnieniu gwałtownego spadku depozytów.

Analitycy powiedzieli również, że dolar prawdopodobnie właśnie odbił po okresie słabości.

„Wkraczamy w bardziej defensywny klimat” – powiedział Carl Hammer, główny strateg europejskiego banku SEB.

Indeks dolara DXY był w piątek nieznacznie wyższy na poziomie 102,11, a w skali tygodnia może zyskać 0,84%.

Jednak ogólny trend dolara pozostaje spadkowy. Od czasu osiągnięcia w zeszłym roku najwyższego poziomu od 20 lat spadł on o ponad 11% i zniżkował w ciągu siedmiu z ostatnich dziewięciu tygodni.

Gwałtowne spowolnienie inflacji w USA było kluczowym czynnikiem napędzającym spadki dolara obok lepszych niż oczekiwano danych z Europy, które spowodowały wzrost kursu euro.

Inflacja CPI w USA spowolniła w kwietniu do 4,9% rok do roku, wynika z danych z tego tygodnia. Z kolei czwartkowe dane pokazały, że tygodniowa liczba nowych bezrobotnych wzrosła bardziej niż oczekiwano, co jest oznaką spowolnienia na rynku pracy.

Wielu analityków spodziewa się, że Rezerwa Federalna utrzyma stopy procentowe na poziomie od 5% do 5,25%, do którego podniosła je w zeszłym tygodniu.

Funt GBPUSD rósł w piątek o 0,06% do 1,252 dolara, po spadku o 0,9% w czwartek.

W czwartek Bank Anglii podniósł stopy procentowe o 25 punktów bazowych do 4,5%. Dane z piątku pokazały, że brytyjska gospodarka wzrosła w pierwszym kwartale o 0,1%.

W stosunku do japońskiego jena USDJPY dolar rósł w piątek o 0,13% do 134,72.

Adam Cole, główny strateg walutowy w RBC Capital Markets, powiedział, że nie zgadza się z dominującym na rynku poglądem, że dolar prawdopodobnie będzie dalej spadał.

„Nie jesteśmy jeszcze przekonani, czy jest to trwały trend” - powiedział. „Będziemy mieć okresy, kiedy dolar ma się dobrze, i takie, gdy ma się źle”.

Dolar nowozelandzki NZDUSD spadał o 0,83% do 0,624 dolara po tym, jak dane pokazały, że menedżerowie biznesu spodziewają się, że inflacja spadnie w ciągu najbliższych dwóch lat.