Dolar pod presją, rynek czeka na dane o akcji kredytowej w USA

8 maj 202309:17 UTC

Dolar rozpoczął tydzień na minusie i inwestorzy zakładają, że szczyt siły może już mieć za sobą, a jednocześnie czekają na dane o inflacji i kredytach.

Funt szterling GBPUSD, który utrzymuje się w pobliżu 11-miesięcznego maksimum na poziomie 1,2652 dolara, znajduje się w centrum uwagi przed oczekiwaną podwyżką stóp procentowych Banku Anglii w czwartek.

Funt umacniał się również w stosunku do euro, które ostatnio kosztowało 87,36 pensów EURGBP, po spadku do 87,11 pensów w piątek, najniższego w tym roku poziomu w stosunku do brytyjskiej waluty.

W stosunku do dolara euro EURUSD wzrosło natomiast o prawie 16% od wrześniowych minimów, a w skali dnia zyskiwało 0,25% do 1,1047 dolara, wspierane przez oczekiwania, że Europejski Bank Centralny będzie utrzymywał stopy procentowe na wysokim poziomie dłużej niż Rezerwa Federalna USA.

W zeszłym tygodniu Fed podniósł stopy procentowe o 25 punktów bazowych, ale wydawał się nieco bardziej ostrożny niż inni, jeśli chodzi o perspektywy, rezygnując z zapowiedzi dotyczących konieczności dalszych podwyżek stóp.

Kontrakty na stopy procentowe w USA (0#FF:) wyceniają około jednej trzeciej szans na obniżkę stóp procentowych już w lipcu, wynika z danych programu CME FedWatch – mimo że opublikowane w piątek dane dotyczące zatrudnienia w USA okazały się lepsze od prognoz, co sugeruje, że może to być przedwczesne.

ECB w zeszłym tygodniu również zwolnił tempo podwyżek stóp procentowych, ale zasygnalizował dalsze zacieśnienie w przyszłości.

"Różnice w stopach procentowych między strefą euro a USA nadal się zmniejszają, usuwając przeszkody dla (euro w stosunku do dolara)" – powiedziała Carol Kong, strateg walutowa w Commonwealth Bank of Australia.

"Spodziewamy się, że kurs EUR/USD pozostanie mocny, gdyż rynki finansowe nadal wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w tym roku i dalsze podwyżki stóp procentowych przez ECB" - dodała.

Indeks dolara DXY wobec koszyka głównych walut spadał o 0,2% do 101,11.

Publikowane w poniedziałek dane mogą pokazać, czy i jak mocno banki zacieśniają politykę kredytową po tym, jak trzech amerykańskich pożyczkodawców upadło w ostatnich tygodniach – co może odbić się na dolarze, jeśli wywrze presję na obniżenie stóp procentowych.

Rynek będzie również śledzić informacje z Kapitolu, gdzie kongresmeni usiłują wyjść z impasu w sprawie pułapu zadłużenia USA. Sekretarz skarbu ostrzegała, że rząd może nie być w stanie spłacać swych zobowiązań od 1 czerwca.

W środę opublikowane zostaną dane o inflacji w USA.

Dolar był o 0,1% silniejszy USDJPY na poziomie 135 jenów, ale spadał o 0,46% w stosunku do franka szwajcarskiego USDCHF do 0,8874.