ReutersReuters

Forint odrabia straty, w centrum uwagi fundusze unijne

W piątek węgierski forint był liderem zwyżek wśród walut regionu i odrabiał częściowo straty z poprzedniej sesji, kiedy spadł, gdyż wzrosła niepewność co do perspektyw porozumienia Budapesztu z Brukselą w sprawie funduszy Unii Europejskiej (UE).

Forint EURHUF wzrósł o 0,6% do 409,10 za euro, ale nadal był o prawie 10% słabszy w skali roku, tracąc najwięcej w regionie.

Źródła unijne poinformowały Reutera w czwartek, że Komisja Europejska jest na dobrej drodze do odblokowania miliardów euro funduszy dla Węgier, co pomogło walucie odrobić część strat.

"Rynek jest dziś spokojniejszy, wolumeny transakcji są niskie" – powiedział dealer walutowy z Budapesztu. Rynki czekają już na zaplanowane na wtorek posiedzenie banku centralnego Węgier.

"Przy wyższej niż oczekiwano inflacji, spadku PKB, który nadal będzie miał wpływ na zachowania cenowe (...) spodziewamy się, że Narodowy Bank Węgier utrzyma swój tryb zarządzania ryzykiem" – głosi raport Morgan Stanley.

"W związku z tym oczekujemy, że bank centralny pozostawi główną stopę i ścisłe ramy zarzadzania płynnością bez zmian" - podano w nim.

Złoty EURPLN rósł o 0,1% do 4,7015 za euro.

"Kierunek dla pary EUR/PLN na przełomie tygodnia prawdopodobnie zdeterminuje otoczenie międzynarodowe, szczególnie zachowanie EUR/USD. Niepokój wywołany wybuchem rakiety w Polsce opadł zupełnie (...)" - napisali w piątkowym raporcie analitycy ING.

Pierwsze informacje o wybuchu rakiety zepchnęły złotego do najniższych poziomów od trzech tygodni, ale waluta odrobiła straty. Polska i NATO poinformowały bowiem, że pocisk prawdopodobnie nie pochodził z Rosji, a był zabłąkanym pociskiem wystrzelonym przez ukraińską obronę przeciwrakietową.

Warszawska giełda GPW rosła o 1,03%, odrabiając część strat z poprzednich sesji.

Korona czeska EURCZK zyskiwała 0,16% do 24,355 za euro, a rumuńska leja spadała o 0,22% do 4,9400.

Zaloguj się lub utwórz zawsze darmowe konto, aby przeczytać te wiadomości