Węgry blisko technicznej recesji po spadku PKB w III kw.

Gospodarka Węgier skurczyła się w trzecim kwartale po raz pierwszy od dwóch lat, wynika ze wstępnych danych opublikowanych we wtorek. Gwałtownie przyspieszająca inflacja w Europie Środkowej zwiększa ryzyko recesji.

Najwyższy od dziesięcioleci wzrost cen w całym regionie osłabił siłę nabywczą konsumentów, a przemysł ogranicza produkcję, martwiąc się o popyt w nadchodzących kwartałach.

W trzecim kwartale węgierska gospodarka skurczyła się o 0,4% kwartał do kwartału, a wzrost w ujęciu rocznym zwolnił do 4,0%.

"Spadek kwartału do kwartału był trochę niespodzianką" – powiedział David Nemeth, analityk z KH Bank, dodając, że do zniżek prawdopodobnie przyczyniło się rolnictwo, spowolniła także aktywność w sektorze usług.

Nemeth dodał, że wzrost w całym roku nadal wyniesie solidne 4,5%, ale "prawdopodobnie zobaczymy (kwartalny) spadek również w czwartym kwartale, co oznaczałoby techniczną recesję".

Z wcześniej opublikowanych danych wynika, że PKB Czech także spadło po raz pierwszy od czasu wprowadzenia ograniczeń związanych z COVID na początku 2021 roku. Analitycy przewidują, że pod koniec roku gospodarka pogrąży się w recesji.

Polska, największa gospodarka Europy Środkowej, odnotowała spadek PKB kwartał do kwartału w drugim kwartale, ale w trzecim kwartale PKB ponownie wzrósł - o 0,9%.

Inne wtorkowe dane pokazały, że wpływ najwyższej od dziesięcioleci inflacji staje się coraz bardziej odczuwalny, ale niektóre gospodarki regionu nadal rosną.

Gospodarka Rumunii wzrosła o 1,3% w ujęciu wyrównanym sezonowo w okresie lipiec-wrzesień, dorównując tempu wzrostu z poprzedniego kwartału. W ujęciu rok do roku gospodarka wzrosła o 4,0% w ujęciu niewyrównanym sezonowo.

Z kolei PKB słowacji wzrosło o 0,3% w ujęciu kwartalnym i o 1,2% rok do roku, poniżej tempa z poprzednich kwartałów. Odbicie w produkcji samochodów pomogło gospodarce, podał urząd statystyczny.