ReutersReuters

Prezesi ECB skupiają się na walce z inflacją

Prezes i wiceprezes Europejskiego Banku Centralnego (EBC) podkreślili w piątek, że bank centralny koncentruje się na obniżeniu inflacji w strefie euro, zanim ulegnie ona utrwaleniu.

Inwestorzy próbują ocenić, jak daleko ECB jest gotów posunąć się w walce z dwucyfrowym wzrostem cen, w sytuacji gdy presja na banki centralne na świecie wzrosła po tym, jak Rezerwa Federalna USA zasygnalizowała kolejne, choć być może mniejsze, podwyżki stóp procentowych.

Prezes ECB Christine Lagarde i jej zastępca Luis de Guindos zasygnalizowali, że bank jest zdeterminowany, aby wypełnić swoje zadania, i wezwali rządy krajów strefy euro, by unikały napędzania cen zbyt hojnymi wydatkami.

Lagarde przyznała, że podwyżki stóp procentowych ECB – które podniosły stopę depozytową z -0,5% do 1,50% w ciągu trzech miesięcy – działają z opóźnieniem, ale argumentowała, że decydenci nie mogą sobie pozwolić na to, by czekać na ich pełny efekt.

„Gdybyśmy zobaczyli, na przykład, że inflacja staje się bardziej uporczywa i istnieje ryzyko odkotwiczenia oczekiwań, nie moglibyśmy czekać, aż pełny wpływ działań z zakresu polityki pieniężnej zmaterializuje się” – powiedziała Lagarde w wystąpieniu w Estonii.

„Musielibyśmy podjąć dodatkowe działania, dopóki nie będziemy mocniej przekonani, że inflacja powróci do celu w odpowiednim czasie” – dodała.

Przemawiając w Hiszpanii, de Guindos powiedział z kolei, że ECB musi „pozostać skoncentrowany na zmniejszeniu wsparcia dla popytu i zabezpieczeniu przed ryzykiem trwałego wzrostu oczekiwań inflacyjnych”.

Zarówno on, jak i Lagarde ocenili, że rządy powinny udzielać jedynie „tymczasowego” i „ukierunkowanego” wsparcia dla gospodarstw domowych dotkniętych kryzysem inflacyjnym, aby uniknąć wspierania popytu.

W czwartek Lagarde powiedziała, że ECB nie może po prostu naśladować Fed, ponieważ warunki gospodarcze w strefie euro i Stanach Zjednoczonych są różne, co podkreślili również członek zarządu ECB Fabio Panetta i prezes Banku Włoch Ignazio Visco.

Panetta wypowiedział się jednak w bardziej gołębim tonie, argumentując, że ECB powinien unikać zbyt szybkich podwyżek stóp, ponieważ może to nadmiernie zaszkodzić wzrostowi gospodarczemu, cenom domów i rynkom finansowym.

Zaloguj się lub utwórz zawsze darmowe konto, aby przeczytać te wiadomości