ReutersReuters

Forint słabszy przed długim weekendem, złoty zyskuje

W piątek węgierski forint osłabiał się, gdyż część inwestorów zamykała pozycje przed długim weekendem. Złoty natomiast nieco się umacniał.

W ciągu dnia forint EURHUF tracił 0,69%, zniżkując do 411,85 za euro przy niskiej płynności. Węgierska waluta pozostawała pod presją silniejszego dolara i popytu na euro ze strony lokalnych firm, który tradycyjnie pojawia się pod koniec miesiąca, poinformowali dealerzy.

"Na Węgrzech to ostatni dzień handlu w październiku przed długim weekendem. Cześć inwestorów zamyka pozycje, a niektóre firmy potrzebują obcej waluty, tak jak pod koniec każdego miesiąca" - powiedział jeden z dealerów z Budapesztu.

Kurs czeskiej korony EURCZK pozostawał stabilny na poziomie około 24,49 za euro, a lokalne rynki były zamknięte z powodu święta. W przyszły poniedziałek i wtorek wolne będą mieli także inwestorzy na Węgrzech.

Złoty EURPLN umacniał się o 0,14% do 4,7160 za euro, co zdaniem analityków ING można wiązać z oczekiwaną deeskalajcą konfliktu na Ukrainie zimą i niższych cen gazu ziemnego.

"Do tego dokładają się ciągle wysokie koszty finansowania pozycji przeciw walutom Europy Środkowej. Dlatego szanse na zejście EUR/PLN lekko poniżej 4,70 są na przełomie tygodnia wysokie" - napisali w raporcie dziennym.

Analitycy ING uważają jednak też, że wiele średnio- i długoterminowych czynników pozostaje negatywnych dla złotego - chodzi o kwestię dostępu do funduszy z UE oraz oczekiwań, że bank centralny może schłodzić perspektywy dalszych podwyżek stóp na posiedzeniu 9 listopada.

"W naszej ocenie prawdopodobieństwo zacieśnienia polityki pieniężnej w skali przekraczającej 50 punktów bazowych w najbliższych miesiącach jest raczej niskie, co przełoży się na ponowną presję na PLN. Kurs EUR/PLN najprawdopdobniej zakończy ten rok na poziomach wyższych niż 4,80" - głosi raport.

W październiku Rada Polityki Pieniężnej (RPP) pozostawiła główną stopę procentową bez zmian na poziomie 6,75% po serii 11 podwyżek, a prezes NBP powiedział, że Rada poczeka do kolejnej, listopadowej projekcji, zanim zdecyduje, czy potrzebne jest dalsze zaostrzenie polityki pieniężnej.

W czwartek Europejski Bank Centralny (EBC), zgodnie z oczekiwaniami, podniósł stopy procentowe o 75 punktów bazowych, ale jednocześnie zasugerował, że tempo dalszych podwyżek może być mniej agresywne.

Rynki czekają na najnowsze dane inflacyjne ze Stanów Zjednoczonych, które beda uważnie obserwowane przed posiedzeniem Fed w przyszłym tygodniu, a także na spodziewane w piątek wieczorem wyniki przeglądu ratingu Polski przez Moody's.

Indeksy giełd w Warszawie GPW i Budapeszcie BUX zniżkowały, natomiast w indeks Bukareszcie BET rósł o 0,5%.

Zaloguj się lub utwórz zawsze darmowe konto, aby przeczytać te wiadomości