USDPLN - Long dźwigniaMetoda: Schemat akumulacji Wyckoffa + Teoria fal Elliota
Interwał: 1D
Trend: Globalny wzrostowy, przełamany trend na interwale dniowym
Strefa: zakończenie korekty prostej (50% - 70,7% wzrostów)
Sygnał: Formacja świecowa młotka (Shakeout) na interwale dniowym
Stop loss: 3,90zł - ostatni kluczowy dołek w trendzie wzrostowy na interwale dniowym
Take profit: 4,14zł zabezpieczenie pozycji, docelowo okolice 4,30zł
Opis:
Wyckoff: Jest szansa na to, że jesteśmy w fazie D akumulacji wyckoffa, która może zapoczątkować długoterminowe wzrosty. Otrzymaliśmy już sign of strength ( sos ) oraz zapoczątkował nam się trend wzrostowy na interwale dniowym.
Elliot: W strefie zakończenia korekty prostej otrzymaliśmy sygnał w postaci formacji świecowej młotka (shakeout) - na test formacji świecowej będę szukał swojego szczęścia na pozycji long na dźwigni.
Zloty
USDPLN - zakupy spot dolarów amerykańskichMetoda: DCA (Metoda uśredniania pozycji)
Interwał: 1M / 1T
Trend: Globalny wzrostowy
Strefa: min. 65% ostatnich wzrostów + linia trendu + płynność + powtórzenie korekty 1:1 (niebieskiej)
Sygnał: Zakończenie akumulacji wyckoffa na interwale dniowym (więcej w kolejnej analizie)
Stop loss: brak - są to zakupy spot i dopóki nie wybiją dołka przy 3,60zł, będę trzymał dolary w długim terminie. Przebicie dołka z poziomu 3,30zł będzie dla mnie oznaczało odwrócenie globalnego trendu i będę starał się wychodzić dolarów ograniczając przyszłe czasy. Nigdzie mi się nie śpieszy, dolary zakupione dzisiaj będę trzymał latami.
Take profit: docelowy powyżej 5.06zł za 1$ - należy szczególną uwagę zwrócić na strefę 4,28zł - 4,45zł gdzie cena dotrze do strefy podtrzymania trendu na interwale tygodniowym.
Analiza fundamentalna: należy wszczególności zwrócić na poczynania FED oraz RPP odnośnie stóp procentowych - inflacja w Polsce jest znacznie niższa niż ta w USA, co może popchnąć RPP do szybszego obniżania stóp procentowych w Polsce, co spowoduje zwiększoną presję na złotówce.
Z drugiej strony należy śledzić rynek pracy w USA - jeżeli dojdzie do pogorszenia sytuacji, FED może podjąć szybszą decyzję o obniżce stóp, co z kolei zwiększy presje na samym dolarze do innych walut.
Może czeka nas dłuższa konsolidacja w okolic 3,60zł - 4,40zł niż nam się wydaje?
Opis:
Cena jednego dolara do złotówki jest stosunkowo tania w porównaniu do poprzednich wzrostów w okolicy 5zł - obecnie znajdujemy się w atrakcyjnym miejscu na szukanie wymiany walut w portfelu.
Znajdujemy się w strefie popytowej między 3,61zł - 4,12zł - jeżeli trend długoterminowy ma być kontynuowany (dolar będzie się umacniał w stosunku do złotówki) to jest to dobry moment, aby zacząć wymianę złotówek na dolary.
Pierwszą realizacje zysków należy rozważyć w okolicach 4,28zł-4,45zł gdzie trend na interwale tygodniowym może umocnić złotówkę w stosunku do dolara spychając cenę nawet poniżej 3,90zł. Jeśli do tego dojdzie, wraz z wybiciem nowego niższego dołka na interwale tygodniowym będę ponownie szukał okazji do zakupienia dolarów za złotówki.
Pro tip: ze względu na bardzo dużą przecenę amerykańskich obligacji, należy zastanowić się, czy nie będzie dobrym pomysłem za część zakupionych dolarów dorzucić do ich portfela w celu maksymalizacji zysków.
Scenariusz na parę walutową USDPLNCześć,
ostatni raz analizowałem parę walutową USDPLN pod koniec grudnia. W swoim pomyśle zaznaczyłem dwa kluczowe wsparcia / opory, po których byki mogą walczyć z niedźwiedziami. Przebicie okolicy 4,03 oznaczało dla mnie moc byków, a zejście poniżej 3,90 siłę niedźwiedzi.
Wykres mimo wszystko poruszał się w konsolidacji, z jedną próbą wybicia 3,90 zł, jednak kolejny dzień był szybkim powrotem. Dla obu stron kierunek był niejednoznaczny.
Wykres D1 (strefa podaży i popytu):
Porównując wykresy PLNUSD do EURUSD, widać, że mimo rosnącej siły USD, to względem euro nasza waluta nadal jest silniejsza od europejskiej, jednak czy wystarczy, aby utrzymać kurs? Kurs euro do dolara zmierza w kierunku 1,045-1,053 co oznacza, że strefa oporu na USDPLN może zostać przebita.
Wykres D1 (porównanie EURUSD i PLNUSD):
Wracając do naszej konsolidacji na parze walutowej USDPLN, wybicie strefy czerwonej, może oznaczać obranie kierunku na 4,14-4,16 zł, gdzie mamy pierwszy mocniejszy opór.
Wykres D1 (wybicie z konsolidacji i zakres ruchu):
Byczym sygnałem jest również utrzymanie linii wsparcia wieloletniego trendu wzrostowego na wykresie miesięcznym.
Wykres MN1 (linia wsparcia):
To co może jeszcze powstrzymać byki przed wyjściem ponad strefę to pokrywający się opór na EMA200 ze strefą podaży.
Wykres D1 (EMA):
Podsumowując, jeżeli bykom uda się wyjść ponad strefę podaży, to bardzo prawdopodobne, że w średnim terminie zobaczymy kurs w okolicy 4,14-4,16 zł. Natomiast utrzymanie tej strefy przez niedźwiedzie, spowoduje kolejną próbę testowania 4,00 zł.
WAŻNE WSPARCIA:
4,00 / 3,96 / 3,93
WAŻNE OPORY:
4,065 / 4,08 / 4,16
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
EURPLN - czas na korektę - osłabienie PLNPoczątki tej projekcji sięgają do załączanej analizy z 5 października, kiedy napisałem Wam o umacnianiu się PLN.
Tak, to w tym czasie fundamentaliści czekali na rozstrzygnięcie wyborów w PL.
Od tamtej pory obserwujemy spadek na wykresie zgodny z moimi przewidywaniami.
Dziś nadeszła pora na analizę prognozującą korektę wzrostową dla obowiązującego trendu spadkowego.
Na wykresie wyraźnie widać, że liczba fal się wyczerpuje. Trend wyraźnie słabnie, dodatkowo pojawiają się formacje wzrostowe co pokazuje, że realizowane są istotne zakupy ( czytaj – SPRZEDAŻ PLN ) Jedyna nieścisłość to czy wzrosty zaczną się już teraz czy może wybiją jeszcze jeden dołek do okolic 4.27 gdzie znajduje się bardzo ważny i silny dla wzrostów na wykresie poziom.
Przy okazji dla długoterminowych opcji umacniania się PLN – okolice 4.30 to w ostatniej dekadzie istotne wsparcie na wykresie i nie możemy liczyć na to, że cena tak po prostu się przez nie przebije.
Kolejnym krokiem będzie wypatrywanie przeze mnie złamania trendu, żeby uzyskać potwierdzenie czy miałem rację z prezentowaną dzisiaj analizą. Lub nie i jakie kroki ewakuacyjne należy poczynić dla wykonanych na podstawie tej analizy transakcji.
A teraz dmuchamy do góry, żeby analiza się powiodła ( 😊 ) i widzimy się następnym razem przy prognozowaniu poziomów zakończenia opisanej korekty.
Złoty do dolara - jest NADZIEJA dla Polaków!?Po pierwsze na 4h nie utworzyła się wzrostowa formacja podwójnego dołka, której się obawiałem. Kolejnym dobrym znakiem jest przecięcie się średniej kroczącej 50 z 200 co potwierdza lokalny trend spadkowy.
Przyjrzyjmy się dokładniej lokalnemu trendowi.
Trend spadkowy zostanie zachowany póki nie przebijemy zaznaczonych czerwonych linii. Tutaj bardziej znacząca jest linia pozioma na 4.749
Wchodząc na interwał dniowy nie wygląda to jeszcze tak optymistycznie. Ciągle tworzymy wyższe szczyty i dołki. Jednak znalazły się dobre informacje dla złotego.
Cena spadła poniżej średniej kroczącej 50 oraz czarnej linii, która jest górną ścianą formacji „Rising Wedge”. Także mamy dodatkowe 2 opory nad nami i wskaźnik RSI jest spadkowy.
Widać, że cena póki co nie ma siły przebić oporu.
Istotnym miejscem w pozytywnym scenariuszu dla złotówki jest przebicie fioletowej linii, która utrzymuje trend wzrostowy, wtedy potwierdzą się dalsze spadki. Jeżeli odbijemy się od linii trendu to scenariusz na umocnienie się dolara jest ciągle aktualny. Wtedy ponowne podejście pod 4.85 jest możliwe.
Dlatego trzymajmy kciuki na przebicie fioletowej linii 🤞
Pamiętaj!
Jest to tylko analiza techniczna. Znacznie większy wpływ mają decyzje organów władzy.
Życzę miłego dnia 😊
Złoty do dolara-Będzie przynajmniej odreagowanie?Ostatnio to co się dzieje z naszą walutą to tragedia. Nie będę oceniał strategii rządu. Chcę dać trochę optymizmu bo zauważyłem, że na Twitterze (zacząłem publikować także gorąco zapraszam 😊) ludzie idą już za ludzkim psychologicznym myśleniem, że cena dolara będzie szła tylko w górę. Są osoby nastawiające się na 6zł stąd pewnie kupujący po takiej cenie. Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 50 pkt bazowych. Uważam osobiście, że to za mało i rynek raczej myśli podobnie patrząc na to jak zachował się kurs. Na dniówce widać niedźwiedzią dywergencję (żółte linie). Wskaźnik RSI oraz Chop Index są wyczerpane. Dlatego w najbliższych dniach spodziewał bym się odreagowania. Dalej prawdopodobnie nadal osłabienie złotówki względem dolara.
Dałbym 3 poziomy:
≈ 4.57 (zretesowanie górnej krawędzi trójkąta i dalsze wzrosty. Jeżeli tak się stanie to pozostaje się zacząć modlić o złotego)
≈ 4,45 (zatrzymanie się na oporze fioletowej linii utrzymującej trend wzrostowy)
≈ 4.25 (opór średniej kroczącej)
Jeszcze jest technicznie możliwe pójście w okolice 4.05 kierując się w dolną krawędź trójkąta. Jednak to długoterminowy scenariusz i bardzo optymistyczny. Patrząc na naszego „jastrzębia” ciężko mi w to wierzyć.
Nie uważam się za speca od walut także zapraszam bardziej doświadczonych o opinie w komentarzach.
USDPLN - Złotówka reaguje na stopy procentowe.Złotówka do Dolara Agresywnie i wyraźnie zareagowała na podniesienie stóp procentowych. Czy to znaczy że długoterminowy trend złotówki został odwrócony? Niestety jeszcze nie. Uważam że nadal na rynku można zarobić na graniu w stronie północy. Scenariusz mój zmieni się na pro spadkowy gdy dostanę potwierdzenia że kupujący wyszedł z rynku. Potwierdzeniem takim będzie zamknięcię się poniżej dolnej krawędzi strefy popytowej którą widzisz na wykresie. Jest to cena 4.25700. Druga strefa popytowa która została wyznaczona, też może podtrzymywać długoterminowy trend. Zanegowanie drugiej strefy to przebicie i zamknięcie się ceny poniżej 4.1100. Dziękuję za przeczytanie i Pozdrawiam.
EUR/PLN walka na oporze 4.97zlotowka sie broni, ale jak dlugo da rade? poki co siedzimy centralnie na gornej bandzie trojkata zwyzkujacego i po chwilowym wylamaniu cena zostala zjedzona z 5.00 na 4.96, utrzymanie pozycji 5.00 w najblizszych dniach, oczywiscie po breakoucie spowodowaloby ruch na poziom 5.40, gdzie mielibysmy pierwszy mocniejszy opor fibo.1 , a nastepny opor na fibo 1.618 przy kursie 6.76, co byloby dla wielu ludzi pracujacych na zachodzie magia :)
Era ludzi z zachodu?Patrzac na wykres i sytuacje polityczna na Ukrainie, a juz napewno na sankcje w Rosji, moze to doprowadzic, nie tylko do obnizki gospodarki w tych krajach, ale cale bloku wschodniego, w tym i Polski, Polska gospodarka moze wiele stracic, co sie przyczyni do slabszego zlotego, z racji coraz to wyzszej inflacji, a to z koleii moze podnies euro do rekordowych poziomow wzgledem zlotowki, co napewno beda chcieli wykrzystac ludzie z zachodu, czyli polacy pracujacy za granica, w celach tak wysokiej waluty, byc moze spora dawka kapitalu wplynie na Polski rynek (zakup nieruchomosci, dzialek, inwestycje). Formacja trojkata zwyzkujacego, zaczyna nabierac parabolicznego pedzacego ruchu w gore
obecnie cena zbliza sie do kluczowego poziomu, ktorego wybicie moze wyniesc euro na cene 5.30, a potem w okolice 6-8,5
P.S.
to moja pierwsza analiza w tej dziedzinie rynku, wiec prosze o wyrozumialosc w komentarzach, mile widziane wszystkie cenne uwagi :)
Złoty silny wobec GBPZłoty jest również silny w relacji do funta brytyjskiego. Mimo że Bank Anglii po raz drugi podniósł stopy i tym samym ruszył z trudnym procesem odchodzenia od luźnej polityki monetarnej, wcale nie przełożyło się to na umocnienie funta. Dobrze obrazuje zadziwiającą niechęć inwestorów do brytyjskiej waluty sytuacja na parze EUR/GBP, gdzie kurs podąża na północ, mimo że twarde fakty powinny wpływać na nieco inną tendencję. EBC jedynie widzi problem inflacji, a Bank Anglii z nią już walczy, zacieśniając politykę monetarną. Być może jednak, biorąc pod uwagę całkiem niezłą sytuacją gospodarczą na Wyspach, wierzyli w szybsze tempo zacieśniania i stąd rozczarowanie. Niemniej jednak sytuacja na parze GBP/PLN jest jasna i dominuje trend spadkowy, który spycha kurs o prawie 15 groszy w dość krótkim czasie. Pierwszym ważnym wsparciem będzie dopiero poziom 5,35 i tutaj możemy oczekiwać jakiejś reakcji kupujących.
Mocny początek lutego dla złotego EUR/PLN od kilku dni znajduje się w trendzie spadkowym. Złoty przeszedł do ofensywy po chwilowej zapaści związanej z napięciem na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Nie znaczy to, że eskalacja konfliktu już się nie wydarzy, bo ciągle w mediach pojawiają się nowe newsy o tym, kiedy armia Rosji wkroczy na teren Ukrainy. Jeśli tak by się faktycznie stało, to słowo panika będziemy odmieniać przez wszystkie przypadki, a krajowa waluta mocno ucierpi. Póki jednak sytuacja jest spokojna, złoty korzysta i umacnia się do euro. Pomaga też odwrót dolara amerykańskiego na szerokim rynku, który sprzyja apetytowi na ryzyko i wspiera naszego “orła”. Z czynników wewnętrznych na plus dla naszej waluty działa prowadzona polityka monetarna i spodziewana już za kilka dni kolejna podwyżka stóp procentowych w Polsce. Patrząc przez pryzmat techniki, wsparcia dla kursu EUR/PLN należy szukać na poziomie 4,50.
Z piekła do niebaZ piekła do nieba, tak można skwitować zachowanie złotego na parze z euro. Listopad to porzucenie jakichkolwiek szyków obronnych przez krajową walutę, dzięki czemu wyznaczone zostały 12-letnie szczyty powyżej 4,72 zł. Później nastąpiło pewne odreagowanie (mocno powiązane z obrazem EUR/USD), które nie trwało długo, ponieważ kurs euro ponownie wybił się ponad 4,70 zł. Był to jednak ostatni objaw słabości PLN, który następnie przystąpił do zdecydowanej kontry. W tych ostatnich maksimach można było doszukać się nawet objawów formacji podwójnego szczytu, która zwiastowała trwalszą zmianę trendu w kierunku południowym. Do takowej doszło, a to co krajowa waluta straciła w trzy tygodnie, odzyskała w tydzień. Imponujące odwrócenie sytuacji na EUR/PLN. Obecnie obserwujemy (wydaje się skuteczną) próbę wybicia 4,60 zł. Jeżeli kurs euro nie zatrzyma się w okolicach 4,58 zł, to szybko może dojść do obrony 4,55 zł. Zasadniczo widzę dwa zagrożenia dla realizacji scenariusza dalszego umocnienia złotego. Po pierwsze tak gwałtowny ruch, jak w ostatnich dniach, może wywołać mocną i poniekąd naturalną korektę. W takim wypadku pierwszym kluczowym oporem może się okazać dopiero rejon powyżej 4,66 zł. Po drugie oczekiwana kolejna podwyżka stóp procentowych przez RPP (posiedzenie już w przyszłym tygodniu) połączoną ze zmianą retoryki przez NBP i prezesa Glapińskiego może być już w dużym stopniu zdyskontowana i nie okaże się znaczącym wsparciem dla PLN.
Analiza PKOBP - 31.12.2020Interwał Tygodniowy:
Cena znajduje się w trendzie spadkowym od 28 stycznia 2018.
Interwał D1:
Cena znajduje się w trendzie wzrostowym, prowadzona jest przez małą korektę fioletową, znajdujemy się przy siatce cenowej.
Interwał H4:
Cena prowadzona w trendzie wzrostowym lokalnym , korekta mała fioletowa na wzrosty. Cena znajduje się ponad strefą vol.
Take profit:
1 Tp - 30.80 PLN
2 Tp - 34.00 PLN
Stop Loss:
agresywny - 26.04 PLN (1.91 fibo)
bezpieczny - 21. 40 PLN (pod strefą vol.)
------------Pamiętaj---------------
Pamiętaj o odpowiednim ustawieniu wartości każdej pozycji którą zawierasz, również nie zapominaj o ograniczeniu ryzyka i wartości strat, nie ma sensu nie dbać o te parametry, dlaczego? ponieważ gdy o nie nie dbasz to nawet przy 90% skutecznosci nie będziesz zarabiał ponieważ w tych 10% nie skutecznosci będziesz miał/a duże straty.
Udanego Tygodnia, Pełnego Sukcesów życzę oraz szczęśliwego Nowego Roku!!!😊
-Podoba ci się wartość na tym profilu ? Zareaguj 😍👍
-Masz jakieś pytanie ? Komentuj ✏️📝
----------------------------------
OSTRZEŻENIE O RYZYKU
Żadna z informacji zawarta na tym profilu nie jest "rekomendacją inwestycyjną" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). NIE BIERZEMY ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA OTWARTE POZYCJE I PONIESIONE ZYSKI/STRATY.
Inwestowanie na rynku Forex , CFD , kryptowalutach , indeksy, metale szlachetne, ropę i towary wiąże się z podobnym ryzykiem jak inwestowanie. Nie namawiam do handlu ani inwestowania, jedynie dzielę się swoja wiedzą.
Rada uważa, że złoty jest zbyt mocnyPosiedzenie Rady Polityki Pieniężnej odbyło się niemal bez niespodzianek. Zaskoczył tylko fragment o sile polskiej waluty. Dążenie do osłabienia PLN byłoby fatalnym sygnałem dla kredytobiorców frankowych.
Decyzja RPP
Zgodnie z oczekiwaniami analityków stopy procentowe pozostały na niezmienionych poziomach. Warto natomiast zwrócić uwagę na sygnały niezadowolenia na kurs złotego względem głównych walut. Zdaniem członków Rady polska waluta jest zbyt silna, co przeszkadza eksportowi. Sformułowanie wyrażone w komunikacie RPP mówi, co prawda, o braku dostosowania złotego do globalnego wstrząsu i poluzowania polityki monetarnej. Jednak brzmi to trochę jakby Rada miała pretensje do rynku, że nie da się nim sterować ręcznie. Złotówka owszem straciła od początku kryzysu na wartości, ale rodzima gospodarka wcale nie radzi sobie tak źle na tle Europy Zachodniej by uzasadniać na razie radykalne przeceny.
Dobre dane z USA
Wczoraj poznaliśmy dane na temat sprzedaży detalicznej w USA. Analitycy spodziewali się odbicia na poziomie 8% w górę w maju po bardzo słabym kwietniu, kiedy to spadki sięgnęły 14,7%. Odczyt wyniósł 17,7%, w rezultacie udało się zasypać całą stratę z kwietnia. Są to dobre dane pokazujące, że za oceanem wcale nie jest tak źle jak dotychczas sądzono. W rezultacie tych danych obserwowaliśmy wczoraj silne umocnienie się dolara względem euro. W efekcie dolar podrożał wczoraj względem złotego o ponad 5 groszy.
Inflacja w Europie
Dzisiaj z rana poznaliśmy odczyty zmian cen zarówno w Wielkiej Brytanii jak i w Strefie Euro. Ceny na Wyspach rosną zgodnie z oczekiwaniami o 0,5% w skali roku. Po tych danych nie było większej reakcji na funcie brytyjskim. W strefie euro inflacja średnia ważona wyniosła 1,2%. Co ciekawe, dane te zbiegły się z osłabieniem europejskiej waluty względem dolara amerykańskiego.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
USDPLN - 03.02.2020 "Dla odmiany od rynku krypto."Jako, że wielu z Was handluje kryptowalutami w parze do dolara amerykańskiego to jednak ostatecznie i tak zamienicie dolara na PLN. Stąd pomysł, żeby na koniec zobaczyć co dzieje się w prze USD/PLN. USD/PLN od lipca 2008 r znajduje się w trendzie wzrostowym. Dołek został zarejestrowany przy cenie 2.01 PLN. Od tego czasu szczyty i dołki układają się co raz wyżej a ostatni szczyt to 4.28 PLN z 12 grudnia 2016r. Wniosek pierwszy? Jeśli trwa trend wzrostowy to ostatni szczyt dla ceny jest tylko kwestią czasu. No właśnie, pytanie tylko czy zanim nastąpi atak na szczyt cena nie będzie chciała domknąć największej korekty w trendzie a jeśli tak, dolar musiałby znów zanurkować do minimum 3 PLN. Bez analizy falowej całej struktury przejdźmy na interwał 4 h, żeby zobaczyć co będzie się działo z ceną dolara w najbliższym czasie. Zdecydowanie wzrosty od czerwca do września 2019 miały charakter impulsu a rozpoczęte w październiku spadki są korektą tego impulsu. Mylę się, jeśli owa korekta wybije dołek oznaczony przerywaną linią co jest możliwe bo za plecami mamy overbalance w dużym interwale. Patrząc tylko na ostatni ruch wzrostowy od dołka z 14 stycznia poprowadziłem linię trendu wzrostowego. Po lokalnej korekcie, która zareagowała na linię widzę scenariusz ataku na szczyt z poziomu 3,90 PLN.
GBP/PLNAktualnie testujemy sentyment na GBP/PLN, bardzo ważny moment który powinien pokazać kierunek na przyszłe tygodnie, bardzo ładne podbicie aktualnie testujemy największa korektę w całym swingu 1:1 (zielony prostokąt), stanowcze przebicie górą da nam jasny sygnał iż całkiem możliwy będzie scenariusz funta po 5 zł :), zdecydowane zanegowanie poziomu to znaczy brak istotnego popytu i optymizmu na rynku zwiastować będzie nurkowanie jeszcze niżej