Bitcoin czy to dystrybucja czy re-akumulacja na D1To post pt. "Oby nie", jednak zobaczcie sami co się nam rysuje INDEX:BTCUSD
Wspominałem już wcześniej na moich socjalach, że przez ETFy rynek może ulec zmianie, jego cykliczność ukształtuje się od nowa.
Na algorytmie Pythona pokazywałem daty w/w nowej cykliczności --> miała być korekta od początku 2025 i jest, chociaż rynek krzyczał startujemy do góry.
W nowej cykliczności bardziej dopasujemy się do S&P 500 (swingi spadkowe i wzrostowe).
Zakładam, że jesteście ciekawi co nowa cykliczność mówi o nadchodzącym roku 2026 i 2027, ale to nie o tym teraz.
Dziś przedstawiam Wam BTC w schemacie dystrybucji Wyckoffa na TF D1, aby mówić tutaj o nabieraniu rzeczywistej mocy tego schematu, to cena Bitcoina powinna dokonać odbicia od wyznaczonej strefy LPSY (możliwy scenariusz wybicia knotem). Przypominam o pozostawionej płynności na poziomie 62 K (Heat Map) i strefy z AT między 69 - 66 K
Post o ETH podobnej wagi, którego także nie chciałem ujrzeć w realizacji, jednak stało się inaczej - podpinam poniżej...
Jednak jest jedno ALE i to ale zmienia wszystko. Na to ostatecznie liczę --> Jeżeli cena (dziś to 97 K) zejdzie poniżej 89 224 USD, to mamy osiągnięty punkt SPRING w re-akumulacji Richarda Wyckoffa, a punk LPSY z dystrybucji znika...
Wyckoffreaccumulation
ETH Re-akumulacja na wyższym TFBINANCE:ETHUSD Wcześniej zwracałem uwagę na akumulację na wykresie (4 / 6 godzinnym), ale dostrzegłem dużą re-akumulację na TF 3D. Mam nadzieję, iż teraz wybiją ostro do góry i wspomniany schemat się załamie. Cóż jeśli od szczytu odbiją w dół, to schemat re-akumulacji zacznie nabierać mocy (potwierdzać się). Wielu pęknie - jednak tak duże nakręcanie sprężyny daje równie duże wybicie. Tak czy owak, w długim terminie będzie rosło...