Kontrakty terminowe na WIG20. Pękania oporów ciąg dalszy?Kontrakty terminowe na WIG20, podchodząc w piątek pod okolice 1700, zrealizowały ruch w obszar oporu na interwale tygodniowym 1670-1720 i zaatakowały opór na interwale dziennym 1670-90. Sprzyjały temu amerykańskie dane dotyczące inflacji i pewnie po części wieści nachodzące z rejonu Chersonia w Ukrainie.
Technicznie, ten drugi z wymienionych na wstępie oporów jest wzmocniony przez zniesienia Fibonacciego 78,6% i 38,2%. Jednocześnie można przyjąć, że w okolicy 1700 mamy także wzmocnienie oporu za pomocą OB na D1.
Z jednej strony, przy tak mocnym i dynamicznym wzroście, trzeba się liczyć z jeszcze wyraźniejszą zwyżką już na tym etapie - przynajmniej w stronę 1770+, gdzie znajdują się: większe OB na D1, zniesienie 50% i maksima konsolidacji z okresu miedzy czerwcem a sierpniem.
Cały czas można jednak brać też poważnie pod uwagę scenariusz, zgodnie z którym rynek z rejonu, do którego dotarł w minionym tygodniu (lub nieco wyższego, ok.1720) będzie się wycofywał w stronę 1560-70 lub nawet 1490-500, a potem tworzył “łącznik” między pierwszą falą odbiciową, rozpoczętą w połowie października, a potencjalną drugą falą. Ta druga fala może sięgać nawet 1860+, co wiąże się z koncepcjami falowymi, dotyczącymi zasięgów korekty fali piątej wydłużonej na D1.
Inna opcja – choć wydaje się ona znacznie mniej prawdopodobna - to nadchodzące głębokie cofnięcie w stronę dołków na interwale dziennym i tworzenie korekty płaskiej bądź pędzącej całego spadku rozpoczętego w październiku 2021 r., a nie – korekty prostej (jak w przypadku opisywanym wyżej).
Obecnie jednak - gdyby wojna w Ukrainie zaczęła zmierzać faktycznie szybciej do końca, niż to się jeszcze niedawno wydawało - można by raczej sobie wyobrażać marsz Byków w stronę 1860 bez zbyt głębokich cofnięć.
WIG 20
KRUK S.A. witamy w WIG20
KRUK każdym kwartale notuje wzrosty przychodów, które za 3Q wynosiły 382mln zł, jeśli zaś chodzi o zysk to celuje ona w 1mld złotych zysku netto i choć za 2022 rok nie uda się już chyba tego osiągnąć to już w 2023 roku jest to realne.
Dodatkowym plusem dla spółki jest dzielenie się zyskiem z akcjonariuszami, która kształtuje się na poziomie 4-4,5%. Ostatnio mieliśmy zapowiedź, że dywidenda za rok 2022 wyniesie minimum 30% co w mojej ocenie będzie oznaczało minimum 13zł na akcję (tj. poziom dywidendy za 2021 rok)
KRUK S.A. po sesji 04.11 zastąpiła PGNIG w indeksie WIG20. W dniu 04.11 odnotowała bardzo mocny 5% spadek, a licząc od 02 do 04 listopada kurs spadł o blisko 11,4% (z 281 do 249zł).
Jednak po wstąpieniu do indeksu kurs ruszył mocno w górę i szybko odzyskał poziom 280zł.
Wykres 1. Interwał dzienny
To co zwraca uwagę na spółce to kanał konsolidacji w którym notowania poruszają się od lutego 2022.
Górnym ograniczeniem jest poziom ok. 300zł a wsparcie 225zł. Ostatnie odbicie od dolnej krawędzi mieliśmy na początku października 2022 roku i jeśli założymy grę od bandy do bandy to najbliższy cel dla kursu akcji to górna krawędź na poziomie 300zł.
Nakładając na wykres narzędzie Zniesienia Fibonacciego od szczytu z listopada 2021 do minimum związanym z kanałem konsolidacji, to 50% zniesienia znajdziemy na poziomie 300zł.
Wykres 2. Interwał dzienny | Zniesienia Fibonacciego
Od dołu mamy wsparcie średnich EMA (26/50/144/200) na poziomie 264zł co może być istotne przy ewentualnej korekcie.
W mojej ocenie jednak krótkoterminowo jest szansa na test 300zł i dopiero korekta w dół.
Natomiast wybicie kanału konsolidacji do dołu dałoby sygnał na ruch w kierunku 319 i dalej 346zł
Wsparcie: 264/252/234/224zł
Opór: 283/303/319zł
Do pomysłu dołączam dwa poprzednie, w którym jeden zakładał spadek cen a drugi wzrost.
Kontrakty terminowe na WIG20. Byki nie odpuszczająKontrakty terminowe na WIG20 w piątek zdołały wybić w górę szeroką zaporę podażową na interwale dziennym, rozciągającą się między 1560-70 a 1600-10. Ostatnia faza tego wybicia miała miejsce po opublikowaniu danych z amerykańskiego rynku pracy.
Późniejsze utrzymywanie się kursu w wąskiej konsolidacji nad tą zaporą, a pod oporem 1620+-40+, może świadczyć o chęci byków pójścia wyżej, w kierunku 1670+- 90, gdzie występuje większe OB na D1 oraz zniesienia 38,2% i 78,6%.
Ściśle rzecz biorąc, już nieco niżej , w okolicy 1650+, można mówić o dolnej strefie tego oporu. Na interwale tygodniowym możemy zaś zidentyfikować szeroką barierę podażową 1670-720.
Fundamentalnie, Bykom w końcówce minionego tygodnia sprzyjały też informacje o możliwej zmianie podejścia do epidemii COVID - na mniej restrykcyjne - w Chinach.
Z punktu widzenia technicznego niebezpieczne dla popytu u nas byłaby presja podażowa na 1550-70.
Kontrakty terminowe na WIG20. Nasze Byki bez pomocy Zachodu?Kontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek przed 1.Listopada zbliżyły się do strefy 1550-70, która może być - mimo wyraźnej przewagi popytu w ostatnich dniach - wcale nie taka łatwa do sforsowania przez Byki. Tym bardziej, że wtorkowe dane amerykańskie (ISM dla przemysłu dot. zatrudnienia) wzmocniły jastrzębie podejście do polityki zacieśniania polityki pieniężnej przed środowym Fedem.
Poniedziałkowe wzrost kursu naszych kontraktów w okolice 1540+ podtrzymuje szanse byków na ruch w kierunku ok.1570. Przypominam, że w tym miejscu mamy ważny opór, maksima z września oraz - co może być też istotne - zasięg wbicia z formacji podwójnego dna na H4 i H1.
Warto też dodać, że wybijanie okolicy 1550 na północ oznaczałoby próbę wybicia dużego klina zniżkującego (o charakterze pro wzrostowym) na interwale dziennym w górę.
Problemem dla byków byłoby natomiast zejście i utrzymywanie się kursu poniżej 1490-500. Kluczowe z punktu widzenia ewentualnego przejęcia ponownie kontroli przez podaż wydaje się jednak pokonanie przez nią 1460-70.
Poniedziałkowe podejście byków w pobliże 1550 nie było zbyt spektakularne i miało miejsce w zasadzie w ramach lekko podnoszącej się konsolidacji.
Niemniej jednak, można przyjąć, że szanse utrzymywania się kursu w bezpiecznej - z punktu widzenia Byków - odległości od 1490- 500 się powiększyły.
Tym samym też zwiększyła się możliwość ruchu w stronę 1570. Zwracam jednak przy tym uwagę, że po drodze do tego poziomu mamy jeszcze zgrupowanie zniesień Fibonacciego (23,6% i 50%) w rejonie 1549-60 oraz równość dużych korekt na D1, która (można tak przyjąć) występuje na 1547-48.
KGHM - sznsa na wzrosty w okolice 113-115zlNa rynku zaczyna krążyć plotka jakoby Chiny, miałby zrezygnować ze swojej polityki Zero Covid. Jeśli okazałoby się to prawdą, może to być świetna informacji dla przemysłu miedziowego.
Co oczywiste powinien na tym skorzystać nasz rodzimy koncern KGHM, a technicznie wykres zaczyna mu sprzyjać w kontekście takiego rozwoju sytuacji.
Wybicie poziomu 97/98zł, może sprowadzić akcje na poziomy 113-115zł
PKP Cargo - Czy czeka nas przetestowanie wybicia z trójkąta? ATCześć,
PKP Cargo jeszcze w sierpniu pisało, że spodziewa się szczytów przewożenia węgla na jesień. Piątkowy raport UTK wskazał jednak, że całościowy udział PKP Cargo w rynku przewiezionych towarów wg masy spadł po wrześniu do 35,72 proc. Dużo, nie dużo? Rynek nie zareagował bardzo krytycznie do tej informacji, a spółka nie tylko przewozi towary w swoim portfolio, tak więc mimo dużego procenta liczby te wcale nie muszą robić takiego złego wrażenia.
Wracając do analizy technicznej, to spółka w okresie długoterminowym cały czas jest w trendzie spadkowym i nie jest w stanie przebić niebieskiej linii oporu zaznaczonej na wykresie. Mocnym też wsparciem okazują się okolice 10,5 zł, których od listopada 2020 roku kurs nie jest w stanie przebić na zamknięciu świecy tygodniowej. MACD na tygodniowym dał sygnał sprzedaży, ale od razu w zasadzie zawrócił.
Wykres W1 (trend spadkowy oraz mocne wsparcie):
Zmieniając wykres na dzienny, widać, że w piątek dotarliśmy do EMA100, gdzie kurs może zrobić lekką korektę od wzrostów, w szczególności że próbowaliśmy ją przebić, a koniec końców zamknęliśmy się poniżej EMA. Dodatkowo nakładając zniesienie Fibonacciego walczymy również z fib 38,2, które jest na tym samym poziomie 11,92 zł. Zniesienie zostało rozrysowane od ostatniego szczytu, do dołka z początku lipca.
Wykres D1 (zniesienie fibo, ema100):
Na wykresie dziennym możemy również rozrysować sobie mniejszy trójkąt zniżkujący, którego wybicie nastało 2 dni temu. Możliwa drobna korekta układa się w scenariusz, gdzie inwestorzy chcieliby przetestować przebitą linię, po czym jeżeli zamkniemy dzień powyżej nabrać rozpędu na dojście do fibo 50 (12,50 zł). Zasięg trójkąta jest dość duży, ale najpierw musielibyśmy przebić kilka ważnych poziomów, o których zaraz napiszę.
Wykres D1 (trójkąt zniżkujący):
Tak jak pisałem wcześniej mamy ważne wsparcie tygodniowe na poziomie 10,5 zł. Dodatkowo tygodniowym oporem są okolice 15,3 zł. Jeżeli zejdziemy na niższe interwały mamy dodatkowe wsparcia i opory.
Wykres D1 (wsparcia i opory):
Jaki widzę scenariusz? Uważam, że listopad może być dobry dla PKP, wybicie z trójkąta, które chciałbym, aby zostało jeszcze potwierdzone przetestowaniem daje sporą nadzieję na wzrosty. Warto obserwować spółkę, jeżeli nie posiada się papieru. Jest trochę spekulacyjna i zależna od politycznych informacji, ale znajdujemy się w ciekawym miejscu, gdzie można wykorzystać krótkiego SL :)
WAŻNE WSPARCIA:
11,48 / 11,04 / 10,5
WAŻNE OPORY:
11,98 / 12,34 / 12,88
CDPROJEKT - coraz ciekawiej na spółceKurs CDR znajduje się dzisiaj w jednym z najważniejszych punktów swoich notowań. Jest to opór na poziomie 123zł, którego wybicie może dać kierunek na północ.
Poziom ten w listopadzie 2017, styczniu i kwietniu 2018 roku był pierwszym ważnym oporem przed wzrostem na 215zł kiedy to spółka osiągnęła swój szczyt (lipiec 2018). Po tym ATH kurs wrócił właśnie na poziom 123zł i po odbiciu z tego poziomu w ciągu dwóch lat cena akcji osiągnęła poziom 450zł
Wykres 1. Interwał tygodniowy | opór 122zł
W maju 2022 roku cena akcji dość szybko spadła z poziomu 165zł i osiągnęła minimum na 76zł we wrześniu.
Aktualnie kurs wyznaczył wsparcie na poziomie 118zł. Jeśli na wykres od ostatniego szczytu z marca 2022 do dołka z września nałożymy zniesienia Fibonacciego to 118zł otrzymujemy w okolicach 38,2% fali spadkowej. Natomiast opór to 50% Zniesienia Fibonacciego tj. 131-132zł. Cały czas jednak mamy 123zł, które musi być pokonane na zamknięciu sesji.
Wykres 2. Interwał dzienny | Zniesienia Fibonacciego
Gdyby kurs pokonał 131 zł to wówczas można teoretycznie założyć szybki wzrost ceny akcji w okolice nawet 160-180zł gdzie przez dłuższy czas będziemy mieć konsolidację.
Jeśli jednak poziom 123zł nie zostanie wybity to należy założyć scenariusz spadku w okolice 100zł.
Warto też rzucić okiem na oscylatory. Są one dość mocno wygrzane, a MACD wygenerował sygnał sprzedaży. Nie oznacza to jednak, że kurs będzie spadał.
Możliwy jest scenariusz wyjścia ponad 123zł i dotarcia ceny akcji do 131zł gdzie będziemy mieć chwilową konsolidację i „złapanie oddechu” przed dalszym ruchem na północ.
Wykres 3. Interwał dzienny | MACD, RSI, RSX
Tak więc warto ustawić alert na 123zł i obserwować czy kurs zamknie się powyżej tego poziomu, a dalej obserwować przy poziomie 131zł.
A jeśli cena odbije w dół to koniecznie alert w okolicach 100-110zł.
Wsparcie: 112 / 100 / 86zł
Opór: 123 / 131 / 144 / 160-180zł
W mojej ocenie spółka ma przed sobą sporą szansę na wzrosty w okolice 160zł tym bardziej, że coraz więcej informacji pozytywnych dochodzi ze spółki, które są dobrze przyjmowane przez inwestorów.
Dużym problemem (ale też szansą na wzrosty) są fundusze z krótką pozycją – ok. 5,3%. Tutaj przy zwiększonym popycie może dojść do szybkiego wycofania funduszy co do dodatkowo podbiłoby cenę akcji. Wielu inwestorów widzi w tym też szansę na wzrosty w dłuższym okresie czasu.
Dlatego też mając na uwadze powyższe dla pomysłu daję „LONG” z zaznaczeniem, że jest jeszcze ryzyko testu okolic 100zł
Kontrakty terminowe na WIG20. Polskie strachy a globalne odbicieKontrakty terminowe na WIG20 we wtorek zdołały dotrzeć do oporu 1457-64, tym samym byki powiększyły - napędzane wzrostami na Zachodzie - ruch na północ. Potem jednak doszło do nieco mocniejszego cofnięcia. Popyt bronił się za pomocą tworzenia flagi pro wzrostowej na M15. W tle mamy jednak obawy inwestorów o dalsze powiększenie rentowności polskiego długu, powiązane z niepokojem o napędzającą inflację politykę rządu przed wyborami.
W rezultacie, jeżeli spojrzeć na całą sesję, można mówić, że najpierw rynek rósł w obrębie klina zwyżkującego startowego intradayowego, a potem utworzył konsolidację, która daje możliwość Bykom dalszego ruchu na północ. Jeśli taki ruch powstanie, kurs może nadal próbować zmierzać w kierunku 1490-500.
Ażeby to zrobić, jednak musi najpierw wybić maksima odbicia wzrostowego z początku października (położone w strefie 1460-70). To miejsce można traktować też jako linię szyi formacji pro wzrostowej podwójnego dna na H1 i H4.
Zasięg tej ostatniej formacji jest oczywiście bardzo duży (ok. 1570), ale na razie interesuje nas głównie to, czy mogłaby ona pomóc w ewentualnym podejściu kursu pod 1490-500. Tam mamy do czynienia z istotnym oporem i równością dużych korekt na interwale dziennym.
Jeśli zaś rynek by się jednak teraz jeszcze mocniej wycofał i zszedł poniżej 1416-22 ,to ponownie zaistniałoby niebezpieczeństwo ruchu na południe, na początek w kierunku 1380+.
Analiza techniczna spółki KGHMKGHM od początku maja 2021 roku jest w fazie spadkowej, a kolejne odwołania prezesa i wiceprezesa nie umacnia pozycji spółki wśród inwestorów.
Jeżeli spojrzymy na wykres tygodniowy, widzimy, że przez jakiś czas znajdowaliśmy się w kanale równoległym, po czym nastąpiło wybicie i próba ataku na szczyty z maja. W marcu 2022. roku kurs jednak odbił na południe, a dość niedawno weszliśmy znowu w ten kanał.
Wykres W1 (trend spadkowy / kanał równoległy):
Jeszcze lepiej widać tą sytuację na wykresie dziennym:
Wracając jeszcze do wykresu tygodniowego wyznaczyłem dwa ważne wsparcia, które powinny utrzymać kurs. Są to odpowiednio 80,34 zł i 74,06 zł. Warto jednak pamiętać, że są to wsparcia tygodniowe i liczy się zamknięcie świec. Oznacza to, że kurs w ciągu tygodnia może zejść niżej, ważne aby został wybroniony w piątek o godzinie 17:00.
Na. dziennym większość luk cenowych patrząc na niedaleką przeszłość zamknęliśmy z wyjątkiem tej na poziomie 100-101 zł. Znajduje się ona również bezpośrednio pod naszym oporem tygodniowym i jeżeli tam dojdziemy wybijając się z kanału równoległego oczekiwałbym przynajmniej krótkiej reakcji rynku.
Wykres D1 (luka i strefa reakcji rynku na cenę):
Rozrysowując zniesienie Fibonacciego od ostatniego szczytu do dołka, w ostatnim czasie zauważalna jest walka między poziomami fib61,8, a fib38,2 (strefa konsolidacji czerwona). A w krótkim terminie rozrysowuje nam się wsparcie.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
W mojej analizie zakładam, że spółka w średnim terminie zawróci na północ (pomijając takie czynniki jak roszady wśród zarządu). Dopiero w okolicach 100 zł oczekiwałbym reakcji i korekty po wzrostach.
WAŻNE WSPARCIA:
89,38 / 87,36 / 80,34
WAŻNE OPORY:
92,36 / 94,30 / 97,98
Analiza nie jest rekomendacją tylko subiektywną opinią.
Kontrakty terminowe na WIG20. Polski Byk i plotki o Fedzie Kontrakty terminowe na WIG20 w ostatnich dniach znajdowały się w konsolidacji. Korelacja z rynkami bazowymi, które w piątek zaczęły mocniej rosnąć - znów licząc na punkt zwrotny (pivot) w działaniach Fedu, w kierunku łagodzenia polityki zacieśniania - sugeruje możliwość wybicia u nas z ruchu bocznego w górę, bardziej niż w dół. Choć można też sobie wyobrazić chwilowy ruch w dól w ramach przekształcania kształtu konsolidacji we flagę pro wzrostową na H1.
Precyzując, od kilku dni kurs konsoliduje wokół dość istotnej bariery intradayowej 1416- 22. Nota bene konsolidacja wpisuje się aktualnie w schemat trójkąta symetrycznego na H1, a wcześniej - flagi pro wzrostowej.
Dopiero wybicie z tej konsolidacji w jednoznaczny sposób i zdecydowany może przynieść albo ponowny atak na strefę 1460-70 i ewentualne wybicie w kierunku 1490- 500, albo w stronę 1380 +plus, z możliwością zejścia do dołka w okolicy 1350. Obecnie to drugie wydaje się mniej prawdopodobne, choć technicznie spadkom może sprzyjać mały układ XABCD typu wydłużony Gartley na H1.
Na 1490-500 mamy istotny opór na interwale dziennym, wzmocniony przez równość korekt, natomiast na 1460-70 maksima odbicia wzrostowego z początku października i mniejsze OB na D1.
Jednocześnie trzeba podkreślić, że na koniec minionego tygodnia Bykom po raz czwarty z rzędu udało się obronić poziom 1380+, na którym to poziomie, można przyjąć, że mamy do czynienia z punktem zwrotnym D dużej formacji pro wzrostowej XABCD typu Bat pattern na W1.
W sumie to rynek też nadal próbuje tworzyć formację pro wzrostową podwójnego dna na H4, choć w odniesieniu do tego układu należy zauważyć, że sposób jego budowy nie jest standardowy, bo rynek wcześniej - w początkowej fazie minionego tygodnia - znalazł się blisko linii szyi (poziom 1463) tej potencjalnej formacji, a mimo to się wycofał.
PKN - miejsce do spadków powoli się kończy
PKN jest dominującą spółką na rynku paliwowym w Polsce, zwłaszcza po przejęciu LOTOSU, a zbliżające się kolejne połączenie z PGNIG też wzmocni spółkę i pozwoli generować znaczne przychody i (mam nadzieję) zyski w kolejnych latach.
Kurs akcji niedawno pokonał jedno ze swoich ważniejszych wsparć na poziomie 55zł i zbliża się do zejścia poniżej 50zł. Przebicie tego wsparcia, może dodatkowo wzmocnić podaż na spółce.
Wykres 1. Interwał tygodniowy
W mojej ocenie możliwe jednak, że zbliżamy się do momentu gdzie warto zacząć interesować się spółką pod kątem długoterminowym.
Możliwy scenariusz na najbliższy okres to konsolidacja w zakresie 46-56zł, dlatego można by dodać spółkę do obserwowanych.
Wykres 2. Interwał tygodniowy
Najważniejsze miejsca na wykresie to wspomniane 50 i 46zł pod względem wsparcia.
Przebicie 46zł może w skrajnym przypadku sprowadzić kurs w okolice 37zł tj. minimum z października 2020 roku. Byłoby to też zamknięcie wykresu z pomysłu jaki opublikowałem w lutym tego roku, więc taki scenariusz należy brać pod uwagę.
W przypadku oporu to pierwszy znajduje się na 53,2 i dalej 56,3zł.
Podsumowując miejsce na spadki jeszcze jest co widać zwłaszcza na oscylatorach, ale ustawienie alertu na poziomie 46-48zł może dać okazję do zajęcia dobrej pozycji w dłuższym okresie, należy jednak mieć na uwadze scenariusz z minimum na 37zł.
Wykres 2. Interwał dzienny
Wsparcie: 50 / 46 / 37zł
Opór: 53,2 / 56,3 / 64zł
[17.10] Pociąg odjechał? Czasem lepiej poczekać. AT spółki CDRCześć,
dzisiaj chciałbym podzielić się swoją analizą nt spółki CDPROJEKT. Na spółce mieliśmy wieloletni trend wzrostowy. Można by powiedzieć, że niemal 10 lat z drobnymi korektami spółka pięła się do góry. Z poziomu 1zł, a następnie 9 zł ruszył rajd, aż do 460 zł. Z ciekawości zerknąłem ile to procent, po czym okazało się, że od dołka (0,6 zł do ATH) wychodzi ponad 70 000% i to w niecałe 10 lat. Po osiągnięciu ATH w okolicach 460 zł spółka weszła w trend spadkowy. Od szczytu do ostatniego lokalnego dołka spadliśmy o 82%. Patrząc jednak na wykres, wygląda to jak
Wykres Miesięczny (wzrosty i spadki, skala logarytmiczna):
W średnim terminie z punktu widzenia analizy technicznej (pomijając fundamentalne informacje, które również miały duży wpływ na zwiększony wolumen) wybiliśmy w klinie zniżkującym, który bardzo często sugeruje wzrosty. Przez kilka kolejnych dni walczyliśmy ze wsparciem i testowaliśmy ponowne wejście w niego, jednak każdego dnia świeca zamykała się powyżej. Zasięg klina można liczyć od szczytu i pierwszego dołka, który zaczyna go tworzyć. Jak widać na poniższym wykresie kurs doszedł do miejsca zasięgu i obecnie jest w konsolidacji. Dodatkowo pojawiła się również bycza dywergencja RSI z przedziału dat 13.06-07.09
Wykres D1 (klin zniżkujący, zasięg):
Obecnie kurs mocno walczy z kilkoma technicznie ważnymi punktami. Po pierwsze próbujemy przebić fibo 61,8, równocześnie wisi nad nami EMA200, która historycznie wielokrotnie sprowadzała kurs na południe. Ostatnią rzeczą, którą pokażę już na wykresie tygodniowym jest linia oporu prowadzona od szczytów ATH. Warto również zwrócić uwagę, na RSI , które znowu może przebić poziom 70.
Wykres D1 (zniesienie fibo, EMA200):
Na wykresie tygodniowym pojawia nam się również coś w rodzaju klina zniżkującego, jednak zastanawiam się, czy jest to już ten moment wybicia, czy nie spotkamy się jeszcze z korektą. Zasięg jego można byłoby liczyć w okolicach 330 zł, jednak na tą chwilę uważam, że jest to bardziej myślenie życzeniowe niż realne.
Wykres W1 (klin zniżkujący):
Strategia
Jaki mam plan obecnie na tą spółkę? Przyznam się, że mimo rozrysowanej analizy CDR nie wszedłem przy 86 zł, obserwując nawet tą cenę, czego żałuje, ale pojawia się kolejna okazja. Nie mniej trzeba być ostrożnym i nie będę wchodził w nią dopóki nie przebijemy górnej linii trendu spadkowego (naszego klina). Jeżeli tak się stanie, to na pewno będzie czas na zakupy razem z przetestowaniem jej. Ograniczę wtedy możliwość straty i tym samym nie podejmę pochopnej decyzji, przed przebiciem. Dodatkowo musi być odpowiedni wolumen. Spółkę ustawiam na strategię neutralną. Brak przebicia lini oporu, może spowodować mocną i szybką wyprzedaż.
Wykres D1 (strategia):
WAŻNE OPORY:
118,68 / 124,62 / 131,7
WAŻNE WSPARCIA:
112,9 / 108,52 / 98,54
Analiza nie jest rekomendacją kupna, tylko moją subiektywną opinią.
Kontrakty terminowe na WIG20. Kto nam wskaże drogę?Kontrakty terminowe na WIG20 próbowały w końcówce minionego tygodnia silniej odreagować wzrostowo, ale zatrzymały się na oporze. Z kolei Zachód, który zachęcił nasze Byki do odbicia, zaczął się coraz bardziej wycofywać. To źle wróży popytowi u nas, ale nie przesądza jeszcze sprawy.
Precyzując, nasz rynek w piątek - po mocnym odbiciu nawiązującym do wzrostów na Zachodzie – nie zdołał jednak przebić się przez opór 1416-22 Jednocześnie nie zdołał też wybić się w górę z klina zniżkującego na interwale godzinowym.
Warto przy tym zauważyć, że ów klin zawiera się w większych klinach o podobnym charakterze (pro wzrostowym), utworzonych na interwale dziennym i tygodniowym.
Zwracam jednak także uwagę na to, że ukształtowanie klinów na wyższych interwałach sugeruje, że wkrótce może dojść do odbicia kursu w górę, natomiast klin na H1 jest zbliżony do trójkąta zniżkującego, pro spadkowego. Tak więc daje on nadzieję niedźwiedziom na dalszy ruch spadkowy.
Przypominam, że istotne wsparcie na W1 znajduje się w rejonie 1250-1300 , przy czym poziom 1250 ma znacznie większe znaczenie (dołek z marca 2020 i lutego 2009).
Jednocześnie trzeba podkreślić, że na koniec minionego tygodnia znowu udało się Bykom obronić poziom 1380+, na którym, można przyjąć, że mamy do czynienia z punktem zwrotnym D dużej formacji pro wzrostowej XABCD typu Bat pattern na W1. Ponadto rynek próbuje tworzyć podwójne dno na H1/ H4.
Tak więc - podsumowując - można przyjąć, iż na wyższych interwałach (D1 i W1) widać próbę odbicia wzrostowego, natomiast na nieco niższych (H1 i H4) można dostrzec układy o wzajemnie przeciwstawnym charakterze. Tym bardziej w takiej sytuacji znaczenie może mieć rozwój sytuacji na rynkach bazowych oraz kontekst geopolityczny (wojna w Ukrainie).
Bez banków nie ma hossy :/PKO w silnym trendzie spadkowym, jednak RSI w zakresie długoterminowym zwiększa siłę i tworzy dywergencję względem kursu ceny. W mojej opinii akcje są mocno wyprzedane i ciężko będzie zepchnąć kurs poniżej 20 zł, a więc ryzyko jest niskie względem możliwego zysku. Wyniki kwartalne nieznacznie poniżej konsensusu, moim zdaniem zadowalające.
Kontrakty terminowe na WIG20. Czy Stany zepchną nasz rynek?Kontrakty terminowe na WIG20 osłabiły się po dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy, które mogły wzmocnić jastrzębie nastawienie Fedu. Nasze kontrakty nadal mogą jednak ruszyć w kierunku 1490-500, o ile będą bronić się na wsparciu 1416-22. W razie dalszego osłabienia ostatnią ich fortecą może zaś być 1380+.
Rynek w piątek zdołał wybronić wsparcie 1416-22, co wydaje się dosyć istotne dla Byków. Nadal można bowiem mówić o tworzeniu się pewnego rodzaju łącznika między pierwszą falą odbiciową od dołków w rejonie 1350 a ewentualnie kolejną.
Ta druga fala mogłaby zaprowadzić kurs w stronę 1490-500. Tam znajduje się równość korekt na interwale dziennym, regularny opór o istotnym znaczeniu oraz opór wynikający z górnego boku dużego klina zniżkującego na D1, który jest również widoczny na interwale tygodniowym.
Patrząc z perspektywy intradayu, można natomiast wskazać, iż Bykom sprzyja - jeśli chodzi o budowanie owego wyżej wspomnianego łącznika - klin zniżkujący, który może się przekształcić we flagę pro wzrostową.
Co natomiast nie sprzyja popytowi? Układ przypominający odwrócony spodek na interwale godzinowym. A także mocniejsze cofnięcie w USA po danych z amerykańskiego rynku pracy.
Ażeby rynek wybił dołki w rejonie 1350 i ruszył w stronę 1250-1300 (na 1250 mamy kluczowe wsparcie na wyższych interwałach, utworzone na minimach z początku pandemii i z lutego 2009 z czasu kryzysu subprime), najpierw musi sobie poradzić trwale z okolicą 1380+. Tam znajduje się punkt zwrotny D dużej formacji pro wzrostowej XABCD typu Bat pattern na W1.
Kontrakty terminowe na WIG20. Na co pozwoli Niedźwiedź? Kontrakty terminowe na WIG20, można powiedzieć, zachowały się w minionym tygodniu w nawiązaniu niejako do treści poprzedniego artykułu z tego cyklu. W poprzednią niedzielę - w odpowiedzi na pytanie, co nas czeka po pęknięciu zapory w rejonie 1490-500 - pisałem bowiem o otwieraniu się "drogi do 1428 (wcześniejsze dołki na D1) i do 1380+ – 400 (gdzie na 1380+ mamy pro wzrostowy układ XABCD typu Bat pattern na W1)".
W czasie piątkowej sesji rynek zszedł, a potem obronił bardzo precyzyjnie poziom 1381-82. Jest to właśnie poziom, na którym można umiejscowić punkt zwrotny D owej dużej formacji pro wzrostowej XABCD typu Bat pattern na interwale tygodniowym.
Jeśli nasze Byki zdołają faktycznie dalej bronić tego miejsca w nowym tygodniu, to niewykluczone, że dojdzie do mocniejszego odbicia. Kurs mógłby na przykład próbować tworzyć korektę pędzącą na interwale dziennym i tygodniowym.
A to w praktyce mogłoby owocować – przy wpisaniu się tej korekty w układ 121, który często bazuje na korekcie pędzącej - podejściem nawet pod 1510-20, czyli lekkim naruszeniem kluczowego oporu w rejonie 1490-500.
Jeśli jednak Byki będą miały problem z mocniejszym odreagowaniem wzrostowym I kurs zatrzyma się albo w okolicy 1420+ (mniejsze OB i poprzednie dołki intra oraz zniesienie 38,2%), albo 1440+ (większe OB intra i zniesienie 61,8%), to zacznie się przed Niedźwiedziami otwierać szansa na ruch w stronę ok.1300, a nawet 1250, gdzie znajduje się znacznie istotniejsze wsparcie niż okolice1300.
Na 1250 są bowiem zlokalizowane dołki z połowy marca 2020 (początek pandemii) i z końca lutego 2009 (kryzys subprime). Wracając do intradayu, warto z kolei zauważyć, że odbiciu może sprzyjać klin zniżkujący na H1.
Kontrakty terminowe na WIG20. Co nas czeka po pęknięciu zapory?Kontrakty terminowe na WIG20 odnotowały w piątek silny spadek poniżej 1500 pkt. Jest on nie tylko ważny z tego powodu, że doszło do wybicia kilkakrotnie atakowanego wsparcia 1492-97, ale też z uwagi na to, że na koniec dnia i na koniec tygodnia mieliśmy do czynienia z wybiciem tej zapory na południe. To drugie było szczególnie ważne, bo dotychczas na W1 Byki się skutecznie broniły.
Tak więc może się okazać, że otwiera się nie tylko droga do 1428 (wcześniejsze dołki na D1) i do 1380+ - 400 (na 1380+ mamy pro wzrostowy układ XABCD typu Bat pattern na W1), ale także - niżej.
Zwracam ponadto uwagę, że można przyjąć, iż w piątek doszło również do wybicia w dół dużej flagi pro spadkowej na D1 i H4. Jej zasięg można szacować na 1360-70.
Ażeby popyt mógł się odrodzić, musiałby szybko znowu przedostać się nad 1492-97, na co się jednak nie zanosi.
Kontrakty na WIG20. Po Trzech Wiedźmach strach nie zniknąłKontrakty terminowe na WIG20 w dniu Trzech Wiedźm cofnęły się w okolice 1500 i w samej końcówce sesji mocniej nieco odbiły się, broniąc tym samym nadal wsparcia 1492-97. Dopóki to wsparcie jest chronione, dopóty można liczyć się z ewentualnym ponownym podejściem kursu pod rejon 1540+- 60, gdzie mamy opór na wyższych interwałach, wzmocniony zniesieniem 38,2% spadków rozpoczętych w połowie sierpnia.
W takiej sytuacji można by się też liczyć z możliwym ruchem w kierunku 1580+- 600, gdzie znajduje się kluczowa na tym etapie zapora, mogąca zatrzymać Byki przed ruchem w stronę 1740-50.
Na razie jednak jesteśmy bliżsi presji podażowej i próbom ruchu w stronę 1400-20+. Jeśli podaż naciśnie ponownie - co prawdopodobne - to warto zwrócić uwagę nie tylko na wsparcie 1492-97, ale także na poziom 1479-80, gdzie znajdują się minima dużego białego korpusu dziennego z 9 września oraz punkt D potencjalnej formacji pro wzrostowej XABCD typu Gartley na H1.
Nie dość na tym, można też mówić o potencjalnej formacji flagi pro wzrostowej na interwale godzinowym. Jej dolny bok jest aktualnie umiejscowiony w pobliżu wspomnianego wyżej punktu D formacji XABCD.
Allegro i scenariusz w średnim terminie. Analiza techniczna.Mimo, że Allegro w długim terminie nadal jest w trendzie spadkowym i abyśmy na stałe mogli powiedzieć o zmianie nastawienia inwestorów do spółki, to powinniśmy przekroczyć okolice 36 zł, to w średnim terminie możemy zauważyć coraz to wyższe dołki i trend wzrostowy.
W połowie sierpnia próbowaliśmy przebić linię oporu, jednak po kilku dniach kurs wszedł znowu pod nią po czym nastąpiła druga próba. Obecnie jesteśmy przy testowaniu oporu od góry. Jeżeli utrzyma się wsparcie, to będziemy mogli liczyć na większy wzrost.
Wykres D1 (zmiana trendu w średnim terminie, przebicie oporu):
Warto również zwrócić uwagę, że mimo próby przetestowania linii trendu spadkowego Allegro zatrzymało się w piątek powyżej pierwszego wsparcia 25,16 zł. Rozrysowując dodatkowo zniesienie fibonacciego punkt fib50 znajdował się w okolicy czerwonej linii.
Wykres D1 (pierwsze wsparcie oraz zniesienie fibo):
Analizując wykres od maja i rozrysowując równoległy kanał możemy zauważyć, że jesteśmy przy dolnej krawędzi, która w poniedziałek stykać się będzie z linią trendu spadkowego. W swojej strategii zakładam próbę przetestowania jej i możliwość odbicia się od niej z zasięgiem w okolice 31-34 zł (okolice EMA200 - 31 zł, górna linia kanału równoległego okolice 34 zł). Pierwszym jednak celem będzie przebicie oporu 26,93 zł. Udana próba da nam drogę na 30 zł, gdzie napotkamy na kolejny opór.
Wykres D1 (kanał równoległy):
Negacją powyższego scenariusza będzie zamknięcie dziennej świecy poniżej kanału równoległego (24,5 zł), a dodatkowym potwierdzeniem zejście poniżej 23,735 zł
WAŻNE WSPARCIA:
25,16 / 24,5 / 23,735 zł
WAŻNE OPORY:
26,93 / 28,01 / 29,99 zł
Analiza nie jest rekomendacją tylko moją subiektywną opinią.
Kontrakty na WIG20. Czy Zachód nas ściągnie pod wsparcie?Kontrakty terminowe na WIG20 co prawda obroniły wsparcie na interwale tygodniowym 1500-50, ale nowy tydzień może znów przynieść presję podażową na nie, gdyż Zachód zakończył stary tydzień dość mocnymi spadkami.
W czasie piątkowej sesji szczególnie ważna była jej końcówka, po danych z amerykańskiego rynku pracy. To właśnie bowiem wtedy kurs naszych kontraktów obronił okolice poziomu 1500, czyli dołki z końca października 2020 roku, na świecy tygodniowej. Tym samym doszło również do obrony wsparcia na tym interwale 1500- 50.
Wcześniej mieliśmy do czynienia z realizacją - prawie pełną (bez kilku punktów) - zasięgów (wypadających w okolicy poziomu 1450) wybicia dwóch formacji: jednej na interwale dziennym, w postaci konsolidacji trwającej od początku czerwca do końca sierpnia (między 1740-50 a 1600-1590) oraz drugiej: formacji - 121 na interwale tygodniowym i dziennym.
Obecnie - ażeby rynek był w stanie mocniej się odbić - musiałby pokonać rejon 1580- 600, gdzie znajduje się zniesienie 38,2% całego ruchu spadkowego rozpoczętego z poziomu 1770+ oraz luka z 28 sierpnia, a także dolna strefa wcześniejszej długotrwałej konsolidacji.
Najpierw jednak problemem dla byków może być strefa, do której dotarły na koniec piątkowej sesji, tzn. okolica cenowa 1507-15, gdzie znajduje się opór wzmocniony przez zniesienia 38,2% i 61,8% mniejszej fali spadkowej.
W razie mocniejszego cofnięcia spod tej bariery - w następstwie spadków na rynkach bazowych w piątek wieczór - trzeba się liczyć znowu z walką w okolicy 1490-500 (tam mamy też intradayowe wsparcie 1492-97) i ewentualnym schodzeniem kursu w stronę strefy 1450-60.
WIG20 z Szansą Na Wzrosty? Klasyczna Bycza DywergencjaWitam!
Negatywny sentyment wśród inwestorów wyraźnie odbija się na kondycji polskiej giełdy. Od stycznia br. index WIG20 stracił blisko -35%. Zeszłotygodniowe spadki osiągnęły wsparcie na poziomie 1500 punktów.
Na tych też poziomach cena oraz wskaźnik RSI nakreśliły potencjalną okazję zakupową, jaką jest Klasyczna Bycza Dywergencja (zielone strzałki). Z perspektywy czasu mocny sygnał techniczny zważywszy, iż ostatnio (16 sierpnia 2022r.) cena zareagowała spadkami na Ukrytą Niedźwiedzią Dywergencję (czerwone kreski). Analogicznie z dużym prawdopodobieństwem można spodziewać się otwarcia poniedziałkowej sesji na zielono. Możliwe odreagowanie w kierunku poziomu lokalnego oporu 1600 pkt (TP1), gdzie przebicie otworzy drogę ku dalszym wzrostom (TP1, TP2, TP3, TP4, TP5). Oczywiście czas pokaże.
Uwaga:
Należy barć pod uwagę, że naruszenie wsparcia 1500 pkt (z października 2020) może skutkować dalszymi spadkami w kierunku 1400 pkt a następnie 1300 pktów-poziomy spadków Covidowych (marzec 2020r.)
Mimo trwających spadków obecne poziomy cenowe i pojawienie się Klasycznej Byczej Dywergencji traktuję jako potencjalną okazję inwestycyjną-przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej.
Ps To NIE JEST porada inwestycyjna!
Pozdrawiam
Czy WIG20 utrzyma wsparcie z listopada 2020 roku?Ostatnie informacje, że GPW:WIG20 jest najgorszym indeksem, nie napawają do optymizmu i bycia dumnym z niechlubnego rankingu. O wyznaczonym ATH na poziomie prawie 4000pkt możemy jeszcze na długo zapomnieć i to z kilku względów tj.: sytuacja makroekonomiczna, inflacja, nastawienie inwestorów do Polski, która graniczy z Ukrainą, wojna, rosnące ceny. Można byłoby wymieniać tak w nieskończoność, nie wspominając już o sytuacji, w której większość ze spółek WIG20 jest spółkami skarbu państwa.
Obecnie znajdujemy się w momencie, w którym nastąpiło odbicie w listopadzie 2020 roku, ale wcześniej zerknijmy na wykres tygodniowy. W długim terminie, a w zasadzie od 2007 roku najpopularniejszy polski index jest w trendzie spadkowym. Bardzo widoczna jest linia oporu od kwietnia 2011 roku, przechodząca przez punkt w styczniu 2018 roku i ostatni z października 2021 roku. Warto też mieć na uwadze dolne wsparcie, w celu oszacowania, gdzie możemy dotrzeć przy negatywnym scenariuszu oraz nanieść linię wsparcia, które zarówno jak i przy kryzysie z 2007-2009 roku, jak i covidowym 2020 miało mocną reakcję.
Wykres W1 (linia oporu):
Wykres W1 (wsparcie):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu z 2021 i dołka covidowego, znajdujemy się blisko fib 23.6 i wsparcia, które podczas drugiej fali zadziałało. Tym razem może być analogicznie opierając się o wskaźnik RSX, który jest na podobnym poziomie wykupienia. Nie mniej, trzeba tutaj zwrócić uwagę, że druga fala była zdecydowanie łagodniejsza i nie borykaliśmy się z tak dużymi problemami ekonomicznymi. Dodatkowo, banki, bez których jak to się mówi wig nie urośnie są w cieniu większości spółek, a ich problemy mogą się odbić na indeksie.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Porównując nasz indeks do SP:SPX od dołka covidowego i tzw. życiowej hossy, to dzisiaj po hossie nic nie widać i... w 2,5 roku inwestując w WIG20, bylibyśmy zaledwie 8,5% do przodu, w porównaniu do 63,4% zysku na SP500.
Dzisiaj otworzyliśmy się z dużą luką, którą prawdopodobnie inwestorzy będą chcieli domknąć, nie mniej ważne będzie wsparcie na poziomie 1524pkt. Przebicie jego da nam drogę do przetestowania wsparcia z poziomu 1251 lub linii niebieskiej z poprzednich wykresów na poziomie 1226 pkt.
Wykres D1 (rozszerzone Fib bazujące na trendzie, linia wsparcia pomarańczowa i niebieska):
Moja strategia zakłada dalsze spadki i prawdopodobne jest dla mnie zobaczenie poziomu przynajmniej 1300 pkt. Negacją będzie utworzenie nowego szczytu powyżej poprzedniego czyli 1737 pkt. Wtedy można pomyśleć o zmianie trendu w średnim terminie.
WAŻNE WSPARCIA:
1524 / 1449 / 1305 / 1251
WAŻNE OPORY:
1737 / 1833 / 1857
Analiza nie jest rekomendacją kupna, tylko moją subiektywną opinią.