WIG
PKO BP - Czekamy na powrót z wakacji.GPW:PKO powstał prawie 75 lat temu i obecnie zatrudnia prawie 30 000 pracowników. Jest największym naszym, rodzimym bankiem znacznie wyprzedzając pod względem liczby klientów, aktywów, pracowników drugiego na liście GPW:PEO . Z racji jego wagi, stanowi obecnie ponad 1/3 indeksu WIG-Banki, co znacznie podkreśla jego wartość na warszawskim parkiecie. Nie będę traktował bohatera tego wpisu jako partnera na długi termin, ale obecne poziomy skłoniły mnie do pierwszych zakupów tego waloru. Dlaczego nie potrafię spojrzeć na PKO mocno długoterminowo? I skąd decyzja o zakupie? Zapraszam do dalszej części wpisu. Zaczniemy od fundamentalnych pozytywów.
Pomimo ostatnich zawirowań wśród sektora bankowego (wakacje kredytowe, zmiana wskaźnika WIBOR, możliwe pozwy o kredyty złotówkowe) wyniki jakie podał PKO BP są według mnie zadowalające. Chociaż zostały one poniżej konsesusu rynku, to mam na uwadze wcześniej wspomniane zawirowania i niepewność sektora bankowego. PKO BP jednak stale się rozwija, dokłada nowe usługi do swojego portfolio i przede wszystkim posiada ogromną sieć placówek. To może wpłynąć pozytywnie na liczbę nowych rachunków, zwłaszcza osób, które trafiły do nas z Ukrainy, we wielu oddziałach klienci mogli wymieniać hrywny na złote i od razu założyć konto. Zdaję sobie sprawę, że wiele obywateli Ukrainy powróci do swojego kraju, ale jednak liczba osób, które zostanie w Polsce na stałe myślę, że będzie wysoka. Trudno mi znaleźć wyróżniające się słabe punkty pod względem oferty, zasad działania i portfolio usług dla klienta indywidualnego.
Wspomniałem już o wynikach, ale warto też wspomnieć o wskaźnikach finansowych. Cena do zysku obecnie oscyluje w okolicach 6. C/WK to okolice 1 punktu, a wynik netto firmy pomijając 2020 rok jest utrzymywany na wysokim poziomie. Co prawda nie możemy tutaj wyznaczyć jasno idącego trendu wzrostowego, ale stopień odchylenia jest niewielki i przy małym przymrużenia oka - możemy mówić o tendencji wzrostowej. Kolejnym, choć niezbyt cieszącym mnie wskaźnikiem jest WIBOR i chociaż ten ma zostać zmieniony, to przy jego nowej iteracji banki nie powinny nagle zacząć tracić pieniędzy. Ba, obecne prognozy mówią o utrzymywaniu się wysokich stóp procentowych co najmniej do 2024, zatem wakacje kredytowe zostaną odbite i w ogólnym rozrachunku nie wpłynie to mocno negatywnie na wyniki banków. Osobiście uważam, że powrót prawie-zerowych stóp procentowych jest w ciągu najbliższych 5 lat niemożliwy, co tym bardziej przełoży się pozytywnie na wyniki sektora bankowego. Oczywiście, poza zarabianiem na odsetkach zwiększa się koszt pracy, co dla PKO BP spowoduje większe koszty, jednak firma, która istnieje na rynku prawie 75 lat (ewentualnie od 105, zależy jak liczyć ;)) i jest pod "skrzydłami rządu" nie powinna ucierpieć na tych zmianach.
Dlaczego nie rozważam PKO BP na długi termin?
Powodów jest kilka, po pierwsze w PKO BP pierwsze skrzypce gra Skarb Państwa. Nie będę się na ten temat rozwodził, ale nie do końca zgadzam się z polityką fiskalną naszego kraju. Chociaż swoich nie powinni wyrzucać za burtę, to nie jestem pewien co się dalej wydarzy. Obecnie co chwilę mamy roszady na stanowiskach prezesa. Prezes -> odprawa -> następny Prezes. Tak to w skrócie wygląda. Nie przystoi to takiej firmie. Ponadto, jeśli za rok zmieni się rząd to czekają nas kolejne roszady i chociaż zmiany mogą być na lepsze, to nie możemy przewidzieć co się dalej wydarzy. Dodatkowo ostatnio znowu wrócił temat "winfdall tax", obecnie rządzący próbują opracować coś wspólnie z UE, jednak jeśli się nie uda, będą wprowadzali krajowe rozwiązanie. Myślałem, że PPK uchroni naszych rządzących od tego pomysłu, ale niestety się pomyliłem. Takich kwiatków na przestrzeni lat może być więcej, stąd myśl o trzymaniu PKO BP na długi termin zupełnie mnie odstrasza.
Opowiedziałem co nieco na temat fundamentów, ale jednak to dzięki wykresowi postanowiłem zająć pozycję.
Ponownie zaczniemy od pozytywów.
Kurs pięknie zareagował na powtórzenie korekty, która została zaznaczona na wykresie. Wjazd w strefę i strzał w górę. Zakładam też możliwość ponownego retestu tej linii, to tylko wzmocni analizę, a ja będę czekał na dodatkowy zakup większej ilości akcji. Wybicie ze strefy popytu przebiło trzymającą nas od góry linię trendu spadkowego. Jeśli kurs nie zanurkuje do okolic 16-17 złotych za akcję powinniśmy mieć pole do wzrostów.
Gdzie szukać sprzedaży?
Ja będę rozpoczynał sprzedaż na poziomie około 35 złotych (strefa podaży). Wtedy pozbędę się większości swoich akcji i część ich zostawię na wypadek gdyby cena chciała wrócić po szczyt. Całość zagrania domyka fakt, że listopadowy zjazd z 20' roku zaowocował wzrostami prawie 180%, a takich sytuacji w przeszłości było więcej.
Dlaczego nie long-term?
Jeśli oddalicie kurs akcji to zrozumiecie o co mi chodzi. Brak wyraźnego trendu tej spółki uniemożliwia mi traktowanie jej jako long-term. Do tego dochodzi przerzucanie banku pomiędzy rządzącymi, a to w długim terminie może się nie obronić. Ponadto same zasięgi wzrostów nie są imponujące, pokonanie poziomów 50-55 złotych będzie niezwykle trudne, a wyniki finansowe pomimo tego, że stabilne - nie rosną tak jakbym tego oczekiwał w strategii długoterminowej.
Dajcie znać co myślicie o PKO BP i pamiętajcie: To nie jest porada inwestycyjna :)
Życzę samych owocnych decyzji!
11BIT z szansą na wzrosty z WIG_GRYKurs akcji 11BIT przez ostatnie 7 lat tylko 2 razy zbliżył się do WMA200. Obecnie spada jak większość spółek Gamedev na GPW. Sentyment do tego sektora pogorszył się po wpadce CDP po premierze Cyberpunka. Mimo to 11BIT od dłuższego czasu jest w trendzie wzrostowym i w obecnej sytuacji kryzysowej, przy wysokich stopach procentowych nie ma tragedii.
Zapowiedziana jest już druga część gry Frostpunk i jeżeli poziomem dobije do "jedynki" to firma tylko na tym zyska. Finansowo firma również wygląda dobrze i powinna utrzymać trend wzrostowy w najbliższych latach.
Mimo, iż WIG20 oraz WIG obecnie szoruje po dnie to wydaje się, że w najbliższym czasie będzie koniec podnoszenia stóp procentowych przez NBP i spodziewam się, że pozytywny sentyment powróci na giełdę na jesień 2022, na czym cała branża Gamedev również zyska. A trzeba pamietać, że GPW jest miejscem, gdzie jest najwięcej na świecie spółek z tego sektora. Poluzowanie polityki monetarnej na innych rynkach również spowoduje powrót zagranicznego kapitału na rynki wschodzące takie jak Polska. FED pewnie podniesie stopy procentowe jeszcze w lipcu i wrześniu, reszta banków centralnych pewnie postąpi podobnie, szczególnie jeśli pojawią się pierwsze odczyty o recesji.
Ja szukałbym okazji do zakupu w okolicach WMA200.
CI Games przed kolejnymi wydarzeniamiCI Games jest to spółka zajmująca się produkcją oraz dystrybucją gier wideo. Od ostatniego dołka w marcu 2020 spółka zanotowała już znaczący wzrost o prawie 600%.
Najważniejszym produktem w portfolio spółki jest gra The Lords of the Fallen, której premiera została zapowiedziana na 2022 rok (póki co brak konkretnej daty), ale wydaje się, że rynek zaczął wyceniać już większe zyski związane z premierą gry. Od premiery będzie zatem zależeć, w którym kierunku podąży wycena. W nabliższym czasie spodzieam się, że nastąpi pewna korekta, ponieważ cały indeks WIG_GRY oraz WIG20 zanotowały wzrosty i w najbliższym czasie można oczekiwać spadków.
Obecnie spółki w Polsce są mocno przecenione. Gdyby cena CIG spadła do ok. 1 - 1,50 zł to byłaby dobra okazja do kupna przed premierą wspomnianej gry The Lords of the Fallen - a może tak się wydarzyć, gdyż od Q2 2021 dochody spadają, a koszty rosną ze względu na inflację. Oczywiście może okazać się, iż będzie to wtopa jak Cyberpunk, jednak nie obstawiam takiego scenariusza. Odbicie w górę może nastąpić wkrótce po zaliczeniu dołka z przychodami, co będzie zrozumiałe również ze względu na premierę gry.
Wpływ na zyski oraz, co za tym idzie wycenę akcji będzie miał również kurs USD - im dolar droższy tym zyski większe, gdyż gry są wyceniane w USD, a główny rynek to Azja i USA. Wydaje się, iż w następnym roku dolar może jeszcze się osłabić.
Póki co obstawiam korektę w najbliższych tygodniach, a później wzrosty pod premierę nowej gry.
XTB od + 100 % do + 200 % .?Dywidenda między 5,56 - 8,19 , kurs akcji 55,6 - 117 .!
Skąd to wiemy:
1. 716mln za 3Q
2. 4Q : ~65% xQ3(+różnica walutowa,bo złotówka słaba+30%) ale w obecnej sytuacji:
+ grudniowa zmienność + dołek krypto, może dać 80% , + wzrost aktywnych 100%
=Q4 = 154 - 237 mln
Czyli za rok 2022 = 870 - 953 mln / akcji mamy 117 383,635
Poziom dywidendy:
100% *= 7,41 - 8,19
75% ("zapowiadana" przez prezesa w roku 2021 i teraz) = 5,56 - 6,14
Dywidenda dla takiej spółki schodzi poniżej 10%, co daje kurs akcji = 55,6 - 61,40
przy 100% = 74,10 - 81,90
Możliwe jest zejście do 7% = 79,42 - 117
* W tamtym roku prezes powiedział, że jak tylko będzie możliwość to zrobią wszystko aby wypłacić 100%.
*Trigon ,który jak wiemy zaniża lub jak ktoś określił "szacuje ostrożnie" ,w metodzie porównawczej do plus500 wycenił XTB na 52 zł
Przed wynikami .!
Co jeszcze przemawia za wzrostami :
+ historycznie Q4 wypada -30 do -15 % do Q3 = 165 - 200 mln
+ zapowiada się najlepsze Q4
+ mamy ciągle słabą zł , a w Q4 będzie śr. jeszcze słabsza niż w Q3
+ Q4 w 2021 i 2020 były słabe, obecnie 2022 zapowiada się lepiej , sam VIX startujemy z 30 , a tam było 16
+ 151tys. akt. , z raportu wyniki że w Q4 dochodzi 10 -15% = ~170 k
+ w Q4 mamy obecnie wzrosty i wielu się uaktywni, zwiększymy obroty i nie zapowiada się spokojna końcówka roku, bo albo będziemy mieli zaraz ostre spadki FED+1% ,albo gołębie +0,5% będą dalej kontynuować
+ zwiększają się liczba klientów z innych regionów , a rynek Polski jest najbiedniejszy .
+ prezes zasugerował ,że 1 mld jest możliwy do osiągnięcia, co wskazuje , że 1 msc musiał być mocny ~70mln
Poziom dywidendy:
W poprzednim roku ~ 7 %
Normalnie nawet 4 % , jeżeli pewny jest również zysk w kolejnym roku.
Tylko że mamy inflacje i lokaty 8 %, więc ewentualnie 8 - 10%.
Kupujący 2 tyg. przed dywidendą wybierają bezpieczeństwo.
Jak będzie 15 % to szybko urośnie kurs to poziomu 10 %.
Dywidenda nie będzie 15 %* ,bo to nie jest wyjątkowy rok, wyjątkowy to był 2020 i wtedy była 9,95 %
15 % jest na takich spółkach jak: Bowim, Atrem itp., małych niepewnych.
XTB = ASBIS , tam była zaliczka 0,8 i w maju oczekiwano na to samo+0,8=1,8, kurs max 26 zł = 7%
7% dywidendy = 6 zł , kurs= 85,7
Nie jest to rekomendacja tylko moje własne obliczenia i zgromadzone dane.
Będę wdzięczny za komentarze , szczególnie te krytyczne ;)
Orlen - ciągle w dółwitam,
pozdrowienia dla was z bankier
orlen trend spadkowy, bardzo silny trend spadkowy
schodzimy w dół
myślę że 2 lata lub nawet 3 będzie poważny kryzys energetyczny do momentu jak puszczą nitkę gazu z Afryki
Unia Europejska jest nijaka i nie ma przyszłości
Teraz jest grany USD, EUR w odstawkę
Ropa ciągle w dół, skończył się cykl pro wzrostowy, mamy mocny cykl spadkowy
Zobacz MACD - ciągle w dół, w interwale W - tygodniowym, ścieczki mocno czerwone, wychodzi na to że wszystkie wsparcia pójdą w dół,
47 zł - mocne wsparcie, zobaczymy co dalej a następny okolice 33 zł, to była by dobra cena do obicia nawet lokalnego
Patrząc na WIG, WIG20 - ciągle w dół,
jak ja się cieszę że jestem na plus ... mam dolary, czekam na rozwój sytuacji, trochę w tym roku zarobiłem, ale to była czysta spekulacja, bez składu i ładu...
powodzonka
orlenik adasstadnicki
WIG20 - ciągle w dółbrak sygnałów pod co miałby rosnąć WIG20,
ciągle mamy grę góra dół, duzi gracze widać sterują mocno rynkiem i chcą zejść do 1100 punktów, a potem czekamy dalej...
Europa pogrążona w kryzysie energetycznym
brak gazu, węgla, co może pójść nie tak?
brak spójnej polityki militrarnej gospodarczej - Europa ma duży problem co widać po DAX i WIG
AT - pokazuje że jesteśmy w mocnym kanale spadkowym bez sygnałów na polepszenie
23 rok będzie porażką ekonomiczną, już mamy 50% r r spadek kredytów mieszkaniowych a jeśli budowlanka siada cała gospodarka siądzie ...
kredyty napędzają gospodarkę...
CDPROJEKT GPW ubijanie dna CDP zaczyna się konsolidować , wynika to z 2 rzeczy:
1. Niezdecydowanie inwestorów wobec światowej kondycji rynków (czy będzie jeszcze gorzej/ czy zacznie już być lepiej)
2. Aktualnie cdp nie ma już presji wynikającej z deadline-u i inwestorzy zaczynają to dostrzegać, że czas jest na korzyść cdp tak samo jak oszczędności inwestorów, gdyż cdp to w końcu światowej klasy producent gier który nie może poddać próbie swojej renomy po raz drugi ponieważ utracił by ją na zawsze bezpowrotnie.
A dodatkowo zgadało by się to wszystko z teorią akumulacji i dystrybucji Wyckoff'a, czyli innymi słowy przetasowanie graczy i rozdzielenie kapitału
a pisze to bo musze nabić 5 renomy, dzięki chłopaki z komentarzy kc, naprawdę lubię czytać wasze opinie <3
pekao ciągle w dół - powrót historiiczekamy na uspokojenie kursu, mamy ciągle podbitki i granie pod nie to jak igranie z ogniem czy jazda rowerkiem pod rozpędzony pociąg
zerknijcie na wykres:
04.20 - 10.20 - od kwietnia do października mieliśmy ładną konsolidację, i z teoretycznego punktu widzenia był to sygnał na wybicie - nie chciało spadać więc może urośnie i urosło, tłumaczenie łapotologiczne ale prawdziwe
teraz mamy ciągle down trend - trend spadkowy i możliwe są podbitki ale tylko możliwe.
Dolar ciągle mocny więc pln słaby więc będzie taniej jeszcze, nie ma sygnałów na umocnienie - inwestycje w pln więc musimy przeżyć zimę.
cierpliwości jeszcze raz cierpliwości, czekamy na marzec 23. Jest to kluczowy miesiąc - będzie przedwiośnie i może coś będzie więcej rozjaśniać się w Ukrainie.
03 - 07 czyli 4 lata był trend wzrostowy, potem nagle 07 do 20 czyli 13 lat mieliście trend spadkowy, długo, owszem 09 - 10 był trend wzrostowy, można powiedzieć że odreagowanie w korekcie spadkowej, podobnie 20 - 22,
jest to bardzo ważne, gdyż trend jest spadkowy ale można liczyć że historia się powtórzy i będzie powtórka z rozrywki i będzie taki rok albo 2 na odreagowanie, więc trzeba ciągle czekać. Myśl ciekawa, ale na razie nie ma pod co grać, dopiero jak Ukraina wejdzie do Nato możemy mówić o spokoju, Rosja raczej nie będzie dążyć do pokoju ... nie widzę na razie możliwości pokoju, obie strony muszą się wyniszczyć, stracić chęci do walki, ale na razie tylko Rosja ucieka a Ukraina atakuje, więc konflikt będzie się ciągle napędzał, co będzie złe dla WIG
teraz okazało się że grają podbitkę na energię, co winduje ceny wszystkiego a jest to zły znak proinflacyjny i będzie trzeba znów podnieść stopy procentowe, FED też to robi, EBC też to robi, co będzie negatywnie wpływać na zdolność kredytową ludzi ... ludzie nie będą chcieli brać drogich kredytów ...
trzeba czekać co oni zrobią z wsparciem przy 45 zł. To jest kluczowe pytanie, bo jak widać jest trójkąt zamykający się do wybicia górą - czyli wejście w hossę, jest taki scenariusz możliwy. Podłoga jest na 41 zł, poniżej raczej nie zejdzie ale nikt tego nie wie, okolice 41 - 44 zł wydaje się punktem do czerpania wody.
Najbezpieczniejsze miejsce do kupna to 42 zł. Możliwe że kurs zejdzie poniżej wzniesienia fibo i będzie magiczne 38 zł do brania :)
Zerknijcie sobie na fibo wzniesienia od początku kursu - 03 ... jak widać historia się powtarza -
żadna to rada tylko moje przemyślenia, żadna analiza ani rekomendacja finansowa,
dobrego tygodnia życzę!
adasstadnicki
orlenik
WIG20 z Szansą Na Wzrosty? Klasyczna Bycza DywergencjaWitam!
Negatywny sentyment wśród inwestorów wyraźnie odbija się na kondycji polskiej giełdy. Od stycznia br. index WIG20 stracił blisko -35%. Zeszłotygodniowe spadki osiągnęły wsparcie na poziomie 1500 punktów.
Na tych też poziomach cena oraz wskaźnik RSI nakreśliły potencjalną okazję zakupową, jaką jest Klasyczna Bycza Dywergencja (zielone strzałki). Z perspektywy czasu mocny sygnał techniczny zważywszy, iż ostatnio (16 sierpnia 2022r.) cena zareagowała spadkami na Ukrytą Niedźwiedzią Dywergencję (czerwone kreski). Analogicznie z dużym prawdopodobieństwem można spodziewać się otwarcia poniedziałkowej sesji na zielono. Możliwe odreagowanie w kierunku poziomu lokalnego oporu 1600 pkt (TP1), gdzie przebicie otworzy drogę ku dalszym wzrostom (TP1, TP2, TP3, TP4, TP5). Oczywiście czas pokaże.
Uwaga:
Należy barć pod uwagę, że naruszenie wsparcia 1500 pkt (z października 2020) może skutkować dalszymi spadkami w kierunku 1400 pkt a następnie 1300 pktów-poziomy spadków Covidowych (marzec 2020r.)
Mimo trwających spadków obecne poziomy cenowe i pojawienie się Klasycznej Byczej Dywergencji traktuję jako potencjalną okazję inwestycyjną-przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej.
Ps To NIE JEST porada inwestycyjna!
Pozdrawiam
Czy WIG20 utrzyma wsparcie z listopada 2020 roku?Ostatnie informacje, że GPW:WIG20 jest najgorszym indeksem, nie napawają do optymizmu i bycia dumnym z niechlubnego rankingu. O wyznaczonym ATH na poziomie prawie 4000pkt możemy jeszcze na długo zapomnieć i to z kilku względów tj.: sytuacja makroekonomiczna, inflacja, nastawienie inwestorów do Polski, która graniczy z Ukrainą, wojna, rosnące ceny. Można byłoby wymieniać tak w nieskończoność, nie wspominając już o sytuacji, w której większość ze spółek WIG20 jest spółkami skarbu państwa.
Obecnie znajdujemy się w momencie, w którym nastąpiło odbicie w listopadzie 2020 roku, ale wcześniej zerknijmy na wykres tygodniowy. W długim terminie, a w zasadzie od 2007 roku najpopularniejszy polski index jest w trendzie spadkowym. Bardzo widoczna jest linia oporu od kwietnia 2011 roku, przechodząca przez punkt w styczniu 2018 roku i ostatni z października 2021 roku. Warto też mieć na uwadze dolne wsparcie, w celu oszacowania, gdzie możemy dotrzeć przy negatywnym scenariuszu oraz nanieść linię wsparcia, które zarówno jak i przy kryzysie z 2007-2009 roku, jak i covidowym 2020 miało mocną reakcję.
Wykres W1 (linia oporu):
Wykres W1 (wsparcie):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu z 2021 i dołka covidowego, znajdujemy się blisko fib 23.6 i wsparcia, które podczas drugiej fali zadziałało. Tym razem może być analogicznie opierając się o wskaźnik RSX, który jest na podobnym poziomie wykupienia. Nie mniej, trzeba tutaj zwrócić uwagę, że druga fala była zdecydowanie łagodniejsza i nie borykaliśmy się z tak dużymi problemami ekonomicznymi. Dodatkowo, banki, bez których jak to się mówi wig nie urośnie są w cieniu większości spółek, a ich problemy mogą się odbić na indeksie.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Porównując nasz indeks do SP:SPX od dołka covidowego i tzw. życiowej hossy, to dzisiaj po hossie nic nie widać i... w 2,5 roku inwestując w WIG20, bylibyśmy zaledwie 8,5% do przodu, w porównaniu do 63,4% zysku na SP500.
Dzisiaj otworzyliśmy się z dużą luką, którą prawdopodobnie inwestorzy będą chcieli domknąć, nie mniej ważne będzie wsparcie na poziomie 1524pkt. Przebicie jego da nam drogę do przetestowania wsparcia z poziomu 1251 lub linii niebieskiej z poprzednich wykresów na poziomie 1226 pkt.
Wykres D1 (rozszerzone Fib bazujące na trendzie, linia wsparcia pomarańczowa i niebieska):
Moja strategia zakłada dalsze spadki i prawdopodobne jest dla mnie zobaczenie poziomu przynajmniej 1300 pkt. Negacją będzie utworzenie nowego szczytu powyżej poprzedniego czyli 1737 pkt. Wtedy można pomyśleć o zmianie trendu w średnim terminie.
WAŻNE WSPARCIA:
1524 / 1449 / 1305 / 1251
WAŻNE OPORY:
1737 / 1833 / 1857
Analiza nie jest rekomendacją kupna, tylko moją subiektywną opinią.
Cognor - po dywidendzieW ostatnim pomyśle dla tej spółki z maja, pisałem o możliwości przebicia od góry wsparcia na poziomie 4,7zł i zejściu niżej nawet w kierunku 3,4zł. Link do pomysłu dostępny na końcu analizy.
Kurs obronił się na ostatnim dołku z 24.02.2022 tj. na poziomie 3,6zł i mocno odbił 19.07. Sama dywidenda nie popsuła planów bykom i kontynuacja wzrostów trwałą również na ostatniej sesji 29.07
Wykres 1. Interwał dzienny | wykres z poprzedniego pomysłu
Wskaźniki na wykresie są mocno wychłodzone. RSI oraz RSX zawracają na północ co może oznaczać kontynuację wzrostów. Dzisiaj jednak kurs zatrzymał się na EMA50 tj. w okolicy 4,32zł a wyżej mamy EMA200 na poziomie 4,61zł, który będzie znaczącym oporem.
Na wykresie tygodniowym widać szczególnie, że wskaźniki właśnie rozpoczynają możliwy ruch na północ co ma szansę przełożyć się na ruch w kierunku 5zł.
Wykres 2 Interwał tygodniowy | oscylatory
Warto jednak zauważyć, że na wykresie tygodniowym szczególnie uwypukla się nam formacja RGR gdzie prawe ramię znajduje się na poziomie 5,15zł. Dodatkowo w tym miejscu mamy 50% zniesienia Fibonacciego rozrysowane od minimum 3,6zł do maksimum 6,7zł
Wykres 3. Interwał tygodniowy | Zniesienia Fibonacciego
Dlatego warto ustawić tutaj alert, jeśli bowiem inwestorzy będą mieli problem z wybiciem tego oporu to kurs może skorygować ponownie w kierunku 3,6zł co byłoby linią szyi.
Tak więc najbliższy opór to poziom 4,32zł i dalej 4,65zł -4,8zł. Natomiast ten najważniejszy gdzie warto ustawić alert to poziom 5,15zł.
Po wybiciu tego poziomu będzie można wrócić do ponownej analizy.
Negacją wzrostów będzie odbicie od 4,8zł i powrót na 3,6zł w kolejnych sesjach.
Jednak teraz wykres wygląda pozytywnie i warto dalej obserwować co będzie się działo na spółce.
Wsparcie: 4,04 / 3,85/3,6zł
Opór: 4,32/4,8/5,15zł
To dalej nie czas na silniejsze odbicie na GPWLipcowy odczyt Wskaźnika Koniunktury DNA Rynków („Wskaźnik”) zalicza kolejny spadek i po raz pierwszy od dwóch lata wpada w ćwiartkę recesyjną odczytów. Dla formalności warto zaznaczyć, że po rewizji danych za poprzedni miesiąc w zasadzie okazuje się, że wpadliśmy w nią już miesiąc temu, więc nie jest to „pierwszy raz od dwóch lat”. Wskaźnik w pierwszej kolejności bazuje na publikowanych danych gospodarczych szacunkowych, jeśli później są one rewidowane, to rewidowany jest też nasz odczyt. Z reguły co prawda to zmiany kosmetyczne i tak też było tym razem, ale nawet ta kosmetyczna zmiana wystarczyła, żebyśmy przenieśli się w ćwiartkę recesyjną z ćwiartki „spowolnienia”.
Pogorszył się zarówno odczyt dotyczący bieżącej oceny sytuacji gospodarczej (oś pozioma), jak i odczyt opisujący perspektywy na kolejne dwa kwartały (oś pionowa). We wskazaniach cofnęliśmy się więc do sytuacji, którą ostatnio widzieliśmy w październiku 2020. Bazując na najnowszych danych, podtrzymujemy, że trwający od ponad pół roku trend się nie zmienił. Tendencja schładzania koniunktury jest widoczna i będzie dalej postępować.
Opublikowane w piątek rządowe dane z rynku pracy w USA za maj pokazały, że w tym obszarze gospodarki nie dzieje się jak dotąd nic, co mogłoby skłonić FED do wciśnięcia hamulca w cyklu podwyżek stóp procentowych. Według badania przedsiębiorstw wciąż generowany jest solidny przyrost etatów. Po stronie polskiego rynku pracy zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw rosło w maju w tempie 2,4% r/r. To nieco niższy odczyt od spodziewanego i blisko naszych oczekiwań na poziomie 2,5% r/r. Wyhamowanie jak podaje GUS, było wynikiem zwolnień w firmach.
Wzrost płac spowolnił z kolei do 13,5% r/r dość mocno odchylając się od konsensusu rynkowego na 14,6% i naszych szacunków na poziomie 14,7%. Po raz pierwszy od dwóch lat wynagrodzenia realne stały się ujemne, co jednoznacznie sugeruje, że firmy coraz mniej chętnie podwyższają płace w otoczeniu wysokich kosztów i pogarszającej się koniunktury. W kolejnych miesiącach powinno wpłynąć to na hamulec również w świecie konsumpcji. Rynek pracy wciąż trzyma się jednak naprawdę mocno. To zawsze plus dla gospodarki.
Produkcja przemysłowa również wzrosła w maju o 15% r/r i 1,4% m/m. To wynik nieznacznie niższy od konsensusu rynkowego i mniejszy od naszych oczekiwań. W danych odsezonowanych widać jednak, że wzrosty były w dużej mierze zasługą czynnika sezonowego i po oczyszczeniu produkcja spadła w tym okresie o 1,7% m/m. Wzrost produkcji sprzedanej w ujęciu rocznym w cenach stałych odnotowano w 30 spośród 34 działów przemysłu. Główne kategorie utrzymały dwucyfrowy wzrost. W danych miesięcznych wybija się jednak negatywnie kolejny spadek kategorii dóbr związanych z energią, które wcześniej mocno podbijały Wskaźnik.
Inflacja PPI w maju wzrosła o 24,7% r/r. Wciąż rekordowo, ale minimalnie niżej od oczekiwań. W danych widać już obawy firm o pogorszenie koniunktury wobec globalnego spowolnienia i konsekwencji wojny w Ukrainie, co w kolejnych okresach będzie ograniczać produkcję i zakończy cykl nadbudowy zapasów. Wyprzedaż dotychczasowych będzie oddziaływała z kolei na inflację negatywnie. Wszystko to sprowadza nas do wniosku, że również w Polsce kręcimy się gdzieś w okolicy szczytu inflacji.
Z drugiej strony przemysłu mamy jednak za sobą naprawdę fatalny odczyt danych PMI z Polski. Wiemy więc, że obecnie nie jest źle, ale gorzej będzie. Na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy doszło do imponującego obniżenia PMI z poziomu 52.4 do 44.4. Doszło do silnego obniżenia praktycznie każdego segmentu PMI. Również tych dotyczących zamówień oraz produkcji. Większe spadki w tych obszarach były wyłącznie w szczycie kryzysu finansowego oraz w czasie pandemii.
Czerwcowy odczyt PMI jednoznacznie potwierdza, że boom w krajowym sektorze przemysłowym kończy się w otoczeniu redukcji globalnej konsumpcji towarów, utrzymujących się wysokich presji kosztowych oraz przy dodatkowych zakłóceniach popytowo-podażowych wywołanych wojną w Ukrainie. Co będzie dalej? Spowolnienie na pewno. Recesja pod kątem technicznym również jest jak najbardziej realna. Bardzo ciekawe będą odczyty za lipiec i sierpień, gdy powinny być widoczne efekty obniżki podatku dochodowego.
Spowolnienie w polskiej gospodarce jest naprawdę szeroko zakrojone. Odporność wykazuje jedynie handel, co może być potencjalnie kwestią większej liczby kupujących z powodu napływu uchodźców – nabywają oni niewątpliwie więcej towarów niż usług.
Żebyśmy jednak nie czuli się w tym spowolnieniu osamotnieni, to publikacje wstępnych odczytów PMI dla usług i przemysłu za czerwiec w Europie oraz USA również zanurkowały, chociaż są jeszcze powyżej 50 punktów. Spadek indeksów PMI w Strefie Euro jest najsilniejszy od czasów kryzysu finansowego, jeżeli nie liczyć nienaturalnych okresów wybuchu pandemii COVID-19. Gospodarki nie są w recesji, ale problem polega na tym, że spowolnienie rozlewa się na coraz więcej branż i sektorów. Główną przyczyną osłabienia popytu jest destrukcja siły nabywczej konsumentów spowodowana przez wysokie ceny energii i podwyżki stóp procentowych.
Czeka nas solidne spowolnienie. Potencjalnie recesja, ale nie musi być ona głęboka. Będzie wywołana czterema czynnikami: wahaniami cyklu zapasów, wahaniami odłożonego po pandemii popytu, zaostrzeniem monetarnym oraz ograniczeniami w podaży energii. Większość tych czynników może mieć charakter przejściowy. Dwa ostatnie mają największy potencjał rażenia, ale też mogą wykazać się elastycznością (na przykład, przekierowanie sprzedaży gazu przez Rosję do Chin i generalnie do Azji mogłoby obniżyć ceny światowe).
Oczekujemy, że w kolejnych miesiącach Wskaźnik utrzyma się w ćwiartce wskazującej na recesję. Obecnie Wskaźnik Koniunktury DNA Rynków sugeruje, że polska gospodarka w 2022 roku zanotuje wzrost PKB ok. 4,4% r/r co jest głównie zasługą doskonałego pierwszego kwartału. W drugiej połowie roku gospodarka doświadczy dynamiki PKB na poziomie maksymalnie 2,0 – 2,5%. W przypadku trzeciego i czwartego kwartału spowolnienie może być jeszcze silniejsze z wysokim ryzykiem sięgnięcia nawet negatywnego wzrostu.
Prognozowane przez nas „Klepanie rynkowego dna” na początku maja 2022 wciąż trwa. Główny indeks WIG jest w zasadzie na dokładnie tych samych poziomach, co dwa miesiące temu. Po ostatnim gorszym odczycie z początku czerwca prognozowaliśmy, że WIG będzie jeszcze testował poziom majowych dołków, co również miało już miejsce pod koniec ubiegłego miesiąca. Najnowszy odczyt Wskaźnika zmusza nas jednak do kolejnego obniżenia prognozy zachowania się szerokiego indeksu w krótkim terminie.
Gdy na początku czerwca pisaliśmy, że „obecnie stawiamy na bazie Wskaźnika tezę o tym, że w dalszym ciągu poruszamy się w trendzie bocznym dla szerokiego rynku w przedziale 54 000 – 61 000 punktów (z naciskiem na przedział 55 000 – 58 000). Jednak prawdopodobieństwo krótkoterminowego wyłamania do poziomów z początku maja 2022 (~52 000 punktów) jest o wiele bardziej prawdopodobne, niż wyłamania w górę.”, to biorąc pod uwagę najnowszy odczyt, jesteśmy zmuszeni obniżyć bazowy przedział do zakresu 50 000 – 55 000 punktów, co oznacza istotną szansę na pogłębienie majowych dołków o kolejne ponad 5%.
Jednocześnie znajdując się w ćwiartce „recesyjnej” nie sposób wspomnieć o tym, że to najlepszy czas do długoterminowego budowania ekspozycji na rynku akcji. W efekcie według Wskaźnika Koniunktury DNA dla inwestorów z horyzontem krótkoterminowym obecne perspektywy rynku w zakresie zysku do ryzyka są neutralne (potencjalny prognozowany spadek < 10%), a w przypadku inwestorów długoterminowych korzystne.
Przypominam, że Wskaźnik estymuje sytuację jedynie dla szerokiego rynku WIG, który najlepiej odzwierciedla złożoność gospodarki, a nie poszczególnych sektorów, które oczywiście mogą zachowywać się od szerokiego rynku o wiele lepiej lub o wiele gorzej.
Analiza spółki Tauron z WIG_ENERGY.Od początku roku, zarówno GPW:WIG_ENERG jak i analizowana spółka GPW:TPE są zdecydowanymi liderami na naszym rynku. Globalny kryzys, rosnące ceny energii powodują, że spółki takie jak Taruon rosną mimo, że WIG20 jest ponad -27% YTD.
Wykres D1 (porównanie Taruon, WIG_ENERG oraz WIG20 - YTD):
Od końca lutego po mocnym wybiciu w górę Tauron wszedł w trend wzrostowy rysując coraz to wyżej szczyty i dołki. Zaznaczając sobie kanał równoległy można powiedzieć, że odbijał niemal co do złotówki od górnej jak i dolnej krawędzi. Dopiero 10 czerwca nastąpiło przebicie kanału w dół oraz przetestowanie jego, które okazało się skuteczne.
Wykres D1 (trend wzrostowy, przebicie w dół kanału wzrostowego):
Czy Tauron złapał chwilową zadyszkę? A może czeka nas głębsza korekta?
Spodziewam się mocnej walki w okolicach fib 61,8 oraz 50. Patrząc na wzrost cen od ostatniego dołka to zakres wynosi ponad 80% zysku przy z 21 czerwca, a na dzień dzisiejszy to nadal niecałe 60%, więc należy się korekta.
Wykres D1 (zakres wzrostów od ostatniego dołka):
Nie mniej to co również zauważyłem w analizie, to utworzona formacja podwójnego szczytu z dni 20 i 30 czerwca, która zatrzymała się dzisiaj w okolicy fib 1,618. Jeżeli nałożymy na siebie fibo z najniższego dołka i najwyższego szczytu to okazuje się, że tworzy nam się mocne wsparcie w okolicy 3,14-3,17 zł.
Wykres D1 (wypełnienie formacji podwójnego szczytu):
Wykres D1 (fibo od najwyższego szczytu):
Spółka warta obserwowania, ponieważ przy korekcie możemy złapać fajne miejsce na zajęcie pozycji. Dobrze byłoby jakbyśmy zeszli do poziomu fibo 50 a według profilu wolumenu nawet do fibo 38,2, gdzie mogłoby nastąpić mocniejsze wybicie. Póki co zatrzymaliśmy się na EMA100, a jutrzejszy dzień pokaże, czy rynek oczekuje głębszej korekty.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Spółkę krótkoterminowo ustawiam na short, ponieważ zejście na niższe fibo może spowodować silniejsze wybicie i przełamanie fioletowej linii oporu w długim terminie.
WAŻNE WSPARCIA:
3.162 / 3,08 / 2,919
WAŻNE OPORY:
3,308 / 3,397 / 3,466
Orlen - ostro w dół pozdrowienia dla wszystkich misiaczków co inwestują na giełdzie
nie żebym się chwalił, ale co nieco przeczytałem o giełdzie i powiem wam że nie ma różnicy między wig a hong kong ... powaga, uwierzcie mi na słowo, rynki łączy jeden fakt - zagraniczni inwestorzy, którzy nadają kierunek. Nie ma kultury inwestycyjnej w naszym kraju, mało kto się interesuje giełdą, itp. podobnie w Chinach...
obecnie przy taniej złotówce i drogim dolarze, możemy pomarzyć aby orlen się wybił.
przypuszczam że jankesi, hamburgery i innej maści inwestorzy za dużej kałuży spod statuy wolności za rok, może najpóźniej za 2 lata wpadną na nasze podwórko i znowu zabełtają, jakby nie patrzeć Polska to nie Bangladesz czy jakaś Somalia, bliżej nam do Europy niż dalej, patrząc na samego prezesika, co nie doi kierowców, orlen zarabia. Araby, nowe inwestycje, ale muszą zmienić infrastrukturę bo już prezesik Lotosika mówił że musi przekalibrować instalację w rafinerii Gdańskiej bo ta nie nadaje się do przerobu ropy z Arabii. Temat rzeka więc poczekamy.
Na razie mamy mocną bessę na rynku, powtarzam, Polska to bagienko, to nie USA, jak ktoś chce robić dobre zakupy na długie lata to tylko USA, niedługo będzie promocja na Bank of America czy Citi.
Jak widać z ostatnich dni - lekka korekta na surowcach, ropie, spółeczki amerykańskie z sektora paliwowego trochę kuleją i oddają zyski :)
Wracając do Orlen:
czekamy najpierw na przebicie 62 zł a potem na dojazd do 47 zł
47 zł to będzie dobre pytanie gdzie kurs będzie chciał pójść, okazji lepiej nie przegapiać szczególnie takich jak orlen, który ciągle się rozwija.
pozdrawiam,
Orlenik, Adaś
pkn - ręcznie sterowanytak w skrócie
pkn jest ręcznie sterowany jak na razie
kurs oscyluje w okolicach 75 zł,
głównie chodzi Obajtkowi że chce przejąć lotos i chce to zrobić najtaniej,
jednak czekając na ten moment decydujący o zjeździe, czekamy na okolice 60 zł,
na razie ktoś sobie gra i robi rowerek - góra dół
sam wig jest w defensywie, rynki tak samo więc lepiej poczekać do października z zakupami i zobaczyć co wtedy się będzie dziać na rynku
lepiej przeczekać niż stracić ...
na razie Ameryka wszystko sprzedała - myślę o managerach, pozbyli się swoich akcji własnych banków ...
dużo to mówi...
WIG20 - opadanie do 1266 punktów ...
Siemka Moi Drodzy,
2 lata doświadczenia na giełdzie, 25% zysku na rachunku, inni wykręcili w tym czasie nawet 100% ale nie o to chodzi,
WIG20 ma tendencje spadkową w mocnym kanale spadkowym, jest zbyt dużo świeczek czerwonych w sekwencji jedna po drugiej ...
inflacja, stagflacja, opinia Bank of America - warto jej poszukać i co prezes mówi na temat sytuacji w USA, jest dramat, inflacja tam się utrzyma minimum do października,
bardzo duży jest odpływ pieniędzy z giełdy w USA więc pakowanie się teraz i łapanie noży to czyste samobójstwo finansowe ...
lepiej przeczekać, USA --> DAX --> WIG , jesteśmy zwykłym podwórkiem takim giełdowym ogonkiem świata ... więc tutaj nie będzie cudów, jedynie kurz opadnie ... tutaj się kręci lody, robi się bajer, podbitki, wig to zwykła szulernia zagranicznych graczy ...
trzeba pamiętać o falach Elliota, ja dopiero widzę 1 zakończoną i rozpoczętą 2, jeszcze brakuje 3 i powolnego odbicia dołem - dojedziemy do 1266 punktów na bank ...
proszę o plusa i komentarz i zapraszam do moich poprzednich wpisów ...
ściskam mocno wszystkich
pozdrowienia
orlenik
adasstadnicki
**********
Treści zawarte w niniejszej prezentacji nie stanowią rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów i wystawców(Dz. U. z 2005 r. Nr 206).
Informacje zawarte w prezentacji mają charakter wyłącznie pomysłowy, szkoleniowy i bazują na subiektywnym spojrzeniu autora. W związku z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie treści zawartych w prezentacji. Proszę nie traktować powyższych wpisów jako porad inwestycyjnych, są to tylko moje luźne przemyślenia.
Każda osoba jest odpowiedzialna za swoje czyny, nie biorę odpowiedzialności za czyjeś zyski lub straty z transakcji giełdowych. Nigdy nie wolno się kierować moimi przemyśleniami na drodze inwestycyjnej. Ostateczna decyzja i konsekwencje zawarcia jakiejkolwiek transakcji należą każdorazowo wyłącznie do czytelnika.
Wyłączenie odpowiedzialności
The information and publications are not meant to be, and do not constitute, financial, investment, trading, or other types of advice or recommendations supplied or endorsed by TradingView. Read more in the Terms of Use.
Pko- piesek wraca do budy tak w skrócie, mamy trend spadkowy i to bardzo mocny bym powiedział na akcjach PKO BP, WIG
sytuacja jest bardzo nieciekawa więc nie łapię noży.
zjazd do listopada 2020 był od szczytu 50% więc myślę że dojedziemy spokojnie do 24 zł lub nawet złapiemy dołek 23 zł.
Czekamy do października lub listopada znowu
historia się powtarza po dwóch latach, jajca na maksa....
proszę o łapkę do góry, komentarz
zapraszam do moich poprzednich wpisów
ps.
dodam że SPX i DAX są w tendencji spadkowej więc mamy spokój od giełdy,
na luzie, szrek jak chce niech walnie sobie opcje put lub certyfikaty na spadek wartości.
ściskam mocno wszystkich
pozdrowienia
orlenik
adasstadnicki
**********
Treści zawarte w niniejszej prezentacji nie stanowią rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów i wystawców(Dz. U. z 2005 r. Nr 206).
Informacje zawarte w prezentacji mają charakter wyłącznie pomysłowy, szkoleniowy i bazują na subiektywnym spojrzeniu autora. W związku z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie treści zawartych w prezentacji. Proszę nie traktować powyższych wpisów jako porad inwestycyjnych, są to tylko moje luźne przemyślenia.
Każda osoba jest odpowiedzialna za swoje czyny, nie biorę odpowiedzialności za czyjeś zyski lub straty z transakcji giełdowych. Nigdy nie wolno się kierować moimi przemyśleniami na drodze inwestycyjnej. Ostateczna decyzja i konsekwencje zawarcia jakiejkolwiek transakcji należą każdorazowo wyłącznie do czytelnika.
Wyłączenie odpowiedzialności
The information and publications are not meant to be, and do not constitute, financial, investment, trading, or other types of advice or recommendations supplied or endorsed by TradingView. Read more in the Terms of Use.
WIG - 21-03-2022WIG oraz WIG20 znalazły się w strategicznym miejscu. Fioletowe pole to podaż, która mogłaby zadziałać kolejnym impulsem spadkowym w ramach budującej się korekty i trendu spadkowego jaki obserwujemy od listopada 2021r.
Jeśli jednak cenie udało by się wydostać nad fioletowa strefę i dalej, ponad wierzchołek oznaczony przerywana linią będzie można z dużym przekonaniem uznać, że trend spadkowy się zakończył w formie trójfalowej korekty ABC.
Gorsza informacja jest taka, że opisany układ ABC może być jedynie pierwszą strukturą większej korekty opisaną przez mnie jako duże, czarne A. Po takim założeniu nasuwa się wniosek, że nadchodzące wzrosty nie będą silne i dynamiczne, a nawet wybicie wierzchołka z listopada 2021 nie zaneguje scenariusza korekty wyższego rzędu, która mogłaby jeszcze raz wybić dołek oznaczony jako A.
Podsumowując, w najbliższym czasie rozstrzygnie się kierunek lecz długoterminowo dla WIG i WIG20 nie ma prognoz silnego wzrostu na wykresie. A przynajmniej są one mało przekonywujące.
Sytuacja na Ukrainie spowodowała, że wcześniejsza zółta strefa, która mogła utrzymać silny trend wzrostowy nie wytrzymała a teraz działania wojenne nie pomagają polskim indeksom i zdecydowanie wprowadzają dużą niepewność.
Bogdanka - węgiel znowu w cenieKurs Bogdanki praktycznie wystrzelił w ciągu tygodnia o 100% z poziomu 25,8 zł do max. 59,2zł
Poziom 60zł to aktualnie taki sam poziom bariery jak poprzednio 50zł.
Inwestorzy oceniają szansę dalszych wzrostów i część realizuje zysk (poziom 100% w tydzień jest wręcz wymarzonym miejscem do wyjścia)
Wykres 1. Interwał tygodniowy
Patrząc na oscylatory na wykresie tygodniowym to kurs dopiero rozpoczyna ruch w górę.
RSX wyraźnie ruszył na północ jednak jest to dopiero początek tego ruchu.
Podobnie MACD dopiero wygenerował sygnał kupna
Wykres 2. Interwał tygodniowy | MACD
Nakładając profil wolumenu widać, że duża część zakupów odbywała się w okolicach 38-40zł czyli nie każdy jeszcze odnotował wzrost 100%
Wykres 3. Interwał tygodniowy | Profil wolumenu
Najbliższe dni mogą doprowadzić do korekty kursu w skrajnym przypadku nawet w okolice 50zł jednak po odbiciu jest szansa na dalsze wzrosty.
Silna świeca popytu wskazuje na chęć byków by do ruchu dalej w kierunku 70zł a nawet 80zł gdzie dopiero można by się spodziewać większej korekty
Dodając zniesienia Fibonacciego w całej fali spadkowej tj. od szczytu z grudnia 2012 (143zł) do dołka w marcu i listopadzie 2020 (14,75zł) to silny opór wypada w okolicach ok. 79zł
Wykres 4. Interwał dzienny | Zniesienia Fibonacciego
Opór: 58 / 63 / 71,5zł
Wsparcie: 51 / 44 / 40zł
WIG - najmniejszy wymiar karyAgresywne zaostrzanie polityki monetarnej w zbliżające się spowolnienie gospodarcze przyspieszy proces erozji gospodarki. Na wykresie zaznaczyłem momenty kiedy RPP była po trzech podwyżkach stóp procentowych i jaki były implikacje dla szerokiego indeksu WIG. Oczywiście należy wziąć poprawkę, iż bazujemy tutaj na bardzo małej próbie, jednak procesy zachodzące w gospodarce są podobne.
Rentowność benchmarkowych obligacji z terminem wykupu za 10 lat przekroczyła ostatnio próg 4%, natomiast oczekiwana (na kolejne 12 miesięcy) ważona stopa dywidendy z polskich akcji wynosi obecnie jakieś 2,5-3,0% w zależności od źródła danych. To nie jest idealne środowisko dla rynku akcji.
Problemy z inflacją, geopolityka, słabnące wskaźiki gospodarcze w tym warunki handlu międzynarodowego (linia pomarańczowa na wykresie) czy nowe zamówienia w przemyśle (linia niebieska na wykresie).
Wygląda na to, że najmniejszym wymiarem kary w tym roku będzie spadek indeksu Wig o 10-12%. Obawiam się jednak, że może to być zdecydowanie więcej.
Szerzej o zbliżających się trudnościach pisałem w listopadzie ubiegłego roku i są one nadal aktualne(link poniżej w powiązanych pomysłach).
Powodzenia!
Wig20 - perspektywa makro na Q1 2022Wyprzedaż z ostatniego tygodnia potwierdza negatywny scenariusz, który już od kilku miesięcy rysuje się nad polskim rynkiem akcji z perspektywy makro. Istnieje duże prawdopodobieństwo spowolnienia wzrostu gospodarczego w najbliższych miesiącach/kwartałach. W konsekwencji dojdzie również do osłabienia tempa inflacji najprawdopodobniej w lutym lub marcu, jednak skala inflacyjnego osłabienia jest jeszcze trudna do oszacowania z uwagi na wiele czynników zewnętrznych które mogą jeszcze wpływać na odczyty oraz brak jeszcze odpowiedzi na pytanie jak bardzo proinflacyjny okaże się "Nowy Ład".
Proces zacieśniania polityki monetarnej przez RPP wchodzi w decydującą fazę, jednak efektów w postaci umocnienia złotego nie widać, co może sugerować, że przed nami jeszcze kilka mocnych podwyżek stóp procentowych co dodatkowo negatywnie wpłynie na wzrost gospodarczy. Ostatni tydzień potwierdził masowe wycofywanie dużego kapitału zarówno z polskiego rynku akcji jak i z rynku długu.
Powodów jest kilka:
- wstrzymywanie środków z funduszu odbudowy UE,
- utrata wiarygodności prezesa NBP i całej RPP,
- chaos prawno-gospodarczy związany z "Nowym Ładem",
- niesprzyjająca sytuacja geopolityczna,
- spowolnienie wzrostu gospodarczego.
To kluczowe elementy które zaczęły mieć znaczenie dla inwestorów zagranicznych. Osobiście nie chcę mieć w portfelu spółek z rynku polskiego na pewno jeszcze przez najbliższe 3-4 miesiące. Uważam, że w najbliższym czasie polska giełda będzie na tle pozostałych giełd jedną z najsłabszych i czeka nas marazm z tendencją spadkową co najmniej do końca 1Q 2022. W tym czasie możemy doświadczyć spadku rzędu 10-15%.
Mój aktualny plan tradingowy zakłada shortowanie każdego mocniejszego odbicia na polskim rynku. Do tego będę wykorzystywał zarówno wybrane spółki oraz sam indeks. Pomysły inwestycyjne które będę rozgrywał będę w miarę możliwości również przedstawiał w szczegółach na TV.
Powodzenia!
JSW - zmiana kierunku, powrót do bazy w dółpolecam analizę techniczną, na wykresie #JSW na #WIG ujawniła się świeca doji spadkowa. Jak dla mnie będą spadki
Kurs pięknie sztucznie broniony, jednak z tendencją spadkową.
Podobnie jak #WIG #JSW wraca do bazy w dół, wydaje mi się że mamy odwrócenie kursu.
Patrząc na spółki amerykański z potobnego segmentu - wydobycie węgla koksowego, spółki te doszły do szczytów #HCC #AMR #NRP #BTU
owszem mamy super wyniki, ceny koksu są wysokie, będzie pięknie na papierze, ale proszę pamiętać o pewnej zasadzie na giełdzie - sprzedaż faktów,
Proszę zerknąć jak kursy #PKN czy #PZU się zachowywały po ogłoszeniu wyników za zeszły rok ? Spadły - nastąpiła sprzedaż faktów, gruby wiedział i inni że wyniki będą są dobre i obniżył cenę.
Może i dojść teraz do takiej sytuacji w marcu, wyniki i zjazd albo do góry,
zobaczymy, ja na razie mam wylane na #jsw, stoję z boku, trudno, będzie jeszcze wiele okazji do zarobku.
**********
Treści zawarte w niniejszej prezentacji nie stanowią rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów i wystawców(Dz. U. z 2005 r. Nr 206).
Informacje zawarte w prezentacji mają charakter wyłącznie pomysłowy, szkoleniowy i bazują na subiektywnym spojrzeniu autora. W związku z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie treści zawartych w prezentacji. Proszę nie traktować powyższych wpisów jako porad inwestycyjnych, są to tylko moje luźne przemyślenia.
Każda osoba jest odpowiedzialna za swoje czyny, nie biorę odpowiedzialności za czyjeś zyski lub straty z transakcji giełdowych. Nigdy nie wolno się kierować moimi przemyśleniami na drodze inwestycyjnej. Ostateczna decyzja i konsekwencje zawarcia jakiejkolwiek transakcji należą każdorazowo wyłącznie do czytelnika.
Wyłączenie odpowiedzialności
The information and publications are not meant to be, and do not constitute, financial, investment, trading, or other types of advice or recommendations supplied or endorsed by TradingView. Read more in the Terms of Use.