S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - kontynuacja struktury w parze z NQ, dlatego mamy podobne POI. Początek ruchu manipulacyjnego to pierwsza strefa w której szukam powrotu do wzrostów, przebicie tego POI ogólnie na HTF, w tym wypadku d1, prawdopodobnie zrzuci nam już cenę do kolejnego miejsca kulminacyjnego (ten ruch jest ryzykowny, lepiej poczekać na swobodne zejście ceny do 50% ruchu, ja go łapię tylko, gdy mam dodatkowe potwierdzenia na niższych TF), jak cena dotrze do 50% to standardowo, powrót w górę.
Dopiero przebicie i utrzymanie się ceny na d1 poniżej 50% manipulacji, skutecznie odbierze moc wzrostom a jeśli ES i NQ zrobią to razem, jeden z nich wtedy powinien zaczerpnąć płynność wchodząc nam właśnie do IMB w1 o którym pamiętamy, że nadal tam jest.
NQ - Nasdaq jest w obecnym miejscu wyjątkiem, gdzie cena wskazuje na to, że chce pogłębić dołek i zebrać płynność minimum z piątku. Obecnie wzrostowy IMB d1 pokrywa się z początkiem ruchu manipulacyjnego (więc nie oznaczam dodatkowo), dlatego na ten moment chcę zobaczyć jak NQ zaczyna tydzień w górę, żeby szukać okazji spadkowej na sesji EU/US i pogłębić świecę.
Anulacją lokalnego shorta na NQ jest przebicie całkowite tej świecy, dopóki tego nie zrobią, piątkowe low jest magnesem. Po zebraniu low d1, prawdopodobnie zobaczymy SMT wzrostowe i to będzie pierwsza okazja, żeby pilnować rynek, czy aktywuje SMT w górę. Jeśli jednak ES i NQ zejdą niżej, zobaczymy na NQ inwersję d1, co zrzuci nam cenę do 50% ruchu manipulacyjnego i wtedy tak jak w przypadku ES zaczynamy od nowa. Ogólnie proste POI, które być może stworzy więcej okazji dzięki temu, że jest to d1.
YM - tutaj mamy żart a nie price action, dlatego traktujemy YM jako ozdobę do SMT, jeśli będą tworzyć manipulacje d1-w1 i ewentualną aktywację, nic poza tym lokalnie.
Naszym zadaniem jako traderów, nie jest przywiązywanie się do jednego planu na kilka dni i wróżenie z fusów, tylko podążanie za ceną dynamicznie, pęka jedno POI, ja wiem czego dalej cena potrzebuje i idę tam, bronią następnego POI, wiem co zrobić teraz i podążam jak cień za assetami a nie przeciwko nim.
Us100
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - orderflow wyraźnie zwolniło, widać lokalne niezdecydowanie na tym TF, byłoby wskazane żeby chociaż jeden indeks połasił się na SSL tworząc nowe SMT do longa. Dopóki utrzymujemy IMB na ES/NQ, zostajemy z kierunkiem północnym lokalnie.
NQ - porównując trzy indeksy, tak jak wcześniej, jestem za tym żeby to YM zeszło niżej, nadal NQ jest najmocniejszy i w tym układzie nic się nie zmienia. Najważniejsze w tym układzie jest to, żeby jeden z trzech muszkieterów zebrał płynność i przynajmniej jeden utrzymał ten dołek.
YM - brak momentum od paru tygodni, wyraźnie orderflow zwolniło przed ATH i ciągły brak zdecydowania już po zbiórce. On się prosi o manipulację, musi na nowo złapać siłę żeby dać dobrej jakości POI.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - naszym problemem jest byt ceny na ATH. Nie mamy po lewej stronie jasnego celu i magnesu, który cena musi zebrać po aktywowaniu SMT. Mieliśmy jasne POI, YM najsłabszy ładnie wrócił i zrobił kontynuację.
NQ - natomiast w tym momencie możemy sugerować się jedynie potencjalnymi zasięgami manipulacji i przybliżonymi poziomami, podążając za orderflow. Mamy jeszcze trochę miejsca technicznie do wzrostu, dlatego dopóki widzimy kolejne POI takie jak IMB, obserwujemy reakcję ceny w kontekście dalszej kontynuacji ruchu wzrostowego.
YM - na tym interwale brak nowego POI, za to ES i NQ mają IMB i to one są kluczowe. Co jest ważne dla zrozumienia obecnego ruchu? Manipulacja, która utworzyła SMT, dała nam POI do kontynuacji ruchu, ale cena już zrobiła tą kontynuację robiąc HH względem poprzedniego tygodnia, czyli najbardziej jakościowy impuls już osiągnął swój cel a te strefy straciły jakość. Teraz istotne jest to, żeby świeca w1 nie zamykała się pod IMB. Chcemy zbliżyć się do zasięgów manipulacji wyznaczonych czerwonymi liniami i złotą na YM.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - ruchy manipulacyjne d1 pokrywają się z POI w1.
NQ - początek i połowa ruchu to najważniejsze miejsca nakładające się na w1. Natomiast tak jak z w1, jeśli nie utrzymają 50%, wtedy spadkowe orderflow h1-h4 prawdopodobnie zaprowadzi cenę do SSL.
YM - wygląda najgorzej na d1 dla longa i najsłabiej na w1, tak jakby to on miał chęć na dobranie większej puli płynności jeszcze raz niżej.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - ES i NQ mają aktywne SMT razem i najniższa świeca d1 jest POI dla tego ruchu. Osiągnęli już pierwsze liquidity, dlatego teraz to będzie wyznacznik do dalszego ruchu. Dobrze, aby bronili 50% strefy i to będzie oznaczać, że z range w1 wyjdziemy górą w stronę następnego BSL.
NQ - jeśli będą utrzymywać się poniżej 50% POI respektując orderflow h1-h4, wtedy cena zaprowadzi nas pod range w1 zbierając paliwo po stronie SSL.
YM - obecnie obroniona inwersja, ale żaden z indeksów nie przebił się zgodnie z wewnętrzną strukturą wyżej, co jest oznaką słabości ruchu. Liczymy na jakieś nowe SMT, zbiórkę paliwa żeby złapać dynamikę. Inwersja jest idealnie na środku range w1, więc w oparciu o nią cena powinna się kierować dalej. Zamknięcie pod - low range. Obrona po której nastąpi: OB, IMB lub jakiekolwiek aktywne POI wzrostowe - high range.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - bardzo dużo oznak wzrostowych. Mogłoby być lepiej, gdyby NQ nadrobił trochę range bo nie mamy pełnej sycnhronizacji po SMT w1, ale jest dobrze. ES walczy o wyjście z ruchu manipulacyjnego, mamy już inwersję i aktywne SMT d1 na trzech indeksach. Liczę na obronę stref żeby wypchnąć wyżej. Dopóki nie zamykają się poniżej 50% knota w1 to dobry znak wzrostowy. Jeśli uda się wyjść z ruchu manipulacyjnego i zamknąć d1 nad, wtedy będzie nowe POI i okazja do małej kontynuacji.
NQ - NQ utknął w drugim IMB spadkowym co na ten moment nie puszcza nam ceny dalej. Mamy konflikt interesów bo cena jest pomiędzy dwoma strefami, trzeba zaczekać w drugie tempo żeby uwolnić cenę - ich ruch. Na ten moment NQ poza rynkiem.
YM - strefa w1 pokrywa się idealnie - ruch manipulacyjny d1. Dodatkowo SMT i być może uda się utrzymać wysokie POI. Dla longa najlepsze będzie to jak chociaż 2 indeksy utrzymają zielone strefy utworzone z SMT żeby impuls utrzymał się do BSL. Plany w1 pokrywają się z d1, na d1 mamy ciaśniejsze spojrzenie i nie zapominajmy o trochę większych POI w1, ale wygląda nieźle.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - cel wypełniony, brak nowych POI na tym TF. Czekamy na reakcję i trigger NQ w postaci SMT HTF.
NQ - bez zmian, słaby i nijaki. Czekamy na momentum. Mamy stworzony range, który pokrywa się z poprzednim pomysłem. Chcemy żeby NQ z niego wyszedł, najlepiej dołem tworząc manipulację. Jeśli wyjdzie górą, wtedy chcę żeby utrzymał impuls i obronił 50% do kontynuacji w ostateczności, ale skupiam się raczej na planie zgodnie z niebieską i złotą linią.
YM - Zgodnie z 1M muszą utrzymać obecny ruch manipulacyjny bez żadnej kiwki i stąd kontynuować ruch do BSL. Początek i 50% to kluczowe miejsca.
US100 19.03.2025Po sporej korekcie US100 spadł na Daily SMMA 144. Dalej znajduje się w trendzie wzrostowym, dlatego dla mnie to świetna okazja, aby przy zmieniającym się trendzie na mniejszym TF zacząć się pozycjonować.
Nie wiem, czy dojdziemy do ostatniego ATH, ale jest duża szansa, że to będzie prawidłowy kierunek przez najbliższe kilka tygodni.
Jak już wspomniałem, potwierdzeniem będzie zmiana struktury na osi czasu 1h i wtedy będzie okazja załapać się na falę wzrostową.
US100 - jaki widzę scenariusz na najbliższy okres?Cześć, Nasdaq wielokrotnie opisuję na swoim profilu TV, w krótkim i średnim terminie. Jaki widzę możliwy scenariusz z punktu AT?
Od października poruszamy się w bardzo pionowym ruchu na północ. Ruch sięgnął prawie 3500 pkt, a listopad i grudzień był imponujący pod kątem wzrostów.
Wykres D1 (pionowy ruch ograniczony wsparciem i oporem):
W połowie lipca mieliśmy wybicie ważnego poziomu oraz jego przetestowanie na początku grudnia (zielona strzałka). Z tego punktu do kolejnego szczytu wyrysowałem rozszerzone zniesienie fibo, bazujące na trendzie, w którym szukałem możliwości powstania kolejnego szczytu. Jak widać poniżej dotarł on w okolicę 50% zniesienia Fibonacciego (wykres poniżej). Co prawda, sam celowałem w niższą wartość szukając shorta, jednak przy tak mocnym ruchu w jeden dzień, nie podjąłem ryzyka i wolałem zaczekać co wyrysuje rynek. Z biegiem czasu była to dobra decyzja o pozostaniu z boku.
Wykres D1 (rozszerzone zniesienie Fibonacciego):
Na obecną chwilę opór 17630 okazuje się zbyt ciężki do pokonania dla byków. W końcu nie można cały czas rosnąć. To co jest interesujące w zachowaniu NQ, to to, że przebijając każdy poprzedni szczyt i tworząc mocny ruch w górę kurs prędzej czy później robi korektę do wybitego szczytu w celu przetestowania go. Ten schemat powtarzał się wielokrotnie, a niebieskimi liniami zaznaczyłem poprzednie szczyty.
Wykres D1 (testowanie szczytów):
Czy obecnie zmierzamy również do przetestowania 16990 pkt? Dużo na to wskazuje. Test ten pokrywa się w okolicy 50% zniesienia Fibonacciego od ostatniego szczytu do dołka. Po drodze jednak mamy jeszcze jedną pomarańczową linię wsparcia, która wcześniej była oporem i jest ona zbliżona do dzisiejszego dołka (31.01.2024).
Wykres D1 (strefa popytu 16900-16990):
Negatywnym scenariuszem dla byków i rozpoczęcie korekty wiązałoby się z przebiciem na dłużej zielonej strefy. Wtedy też będziemy kierowali się w stronę 16270 pkt, a nawet 15860 pkt czyli szczytu z lipca 23 roku.
Wykres D1 (możliwy zasięg korekty):
Czy jestem nastawiony niedźwiedzio na ten rok? W długim terminie nie, ale nawet przy trendzie wzrostowym są korekty. Negatywnym aspektem jest możliwość utworzenia się korekty ABC, jeżeli ostatni szczyt zakończył falę 5, a pierwszym punktem będzie właśnie okolica 15860 - 16270 pkt.
WAŻNE: Wykres różni się od NQ! bądź CFD na xtb o około 100-150 pkt w dół, warto mieć to na uwadze :)
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Czy US100 będzie testować 20.000pkt w 2024 roku?Jeśli prześledzimy indeks US100 od 2015 roku to od najniższego punktu do najwyższego indeks urósł o ponad 330%. Jednocześnie zaliczał 2-4 miesięczne dołki, które wydawały się być przystankami na drodze do kolejnych wzrostów. Jednak 2022 rok przyniósł najdłuższą korektę trwającą rok tj. od stycznia do grudnia 2022. Od stycznia 2023 roku nastąpiła próba odbicia, z sukcesem i dzisiaj indeks podąża ponad szczyt z listopada 2021 roku tj. 16.770pkt.
Wykres 1. Interwał miesięczny
W interwale tygodniowym można zauważyć, że mamy do czynienia ze spodkiem i właśnie jesteśmy w trakcie podejścia pod poziom 16.770pkt, który ma dużą szansę na retest od dołu.
Wykres 2. Interwał tygodniowy
Jeśli uda się wybić to możemy powoli myśleć o nowych poziomach na indeksie.
Tym samym 2024 rok może przynieść nowe szczyty. W mojej ocenie możliwy jest nawet poziom 20.000pkt. Czy to jednak możliwe? W 2023 indeks urósł od dołka już o 5,6 tys. punktów i w tej perspektywie wzrost o ok. 3,3tys. punktów nie wydaje się jakimś wielkim wyzwaniem, tym bardziej, że właściwie indeks dopiero wrócił na poprzedni szczyt.
Z pewnością ewentualna obniżka stóp procentowych będzie pozytywnie wpływać na wycenę akcji. Trzymanie kapitału na koncie będzie mniej atrakcyjne niż inwestowanie w akcje, gdzie stopa zwrotu może być większa choć przy większym ryzyku.
Patrząc dzisiaj na oscylatory to możliwa jest korekta, dlatego zakładam, że w okolicach 16 770pkt może dojść do cofnięcia indeksu w okolice 16.250 pkt czy po przebiciu tego wsparcia do 15.650 pkt i dalej 15.300 gdzie byłoby 50% zniesienia Fibonacciego dla fali wzrostowej liczonej od października 2023.
Wykres 3. Interwał dzienny | oscylatory
Jednak w dłuższym okresie tj. w przeciągu 12-tu miesięcy jest szansa na wspomniane 20.000pkt. A korzystając z narzędzia „Rozszerzenie Fibonacciego bazujące na trendzie” to w mojej ocenie poziom 20.880 pkt czyli 50% zniesienia Fibonacciego dla fali wzrostowej wydawałoby się celem dla tego pomysłu.
Wykres 4. Interwał dzienny | opory przed poziomem 20.000pkt
Negacją tego scenariusza będzie zejście poniżej 15.000pkt wtedy moglibyśmy mieć znaczące spadki dla indeksu z celem nawet na 10.600pkt.
Wsparcie: 16.250/15.650/15.300 pkt
Opór: 16.770/17.330/17.776 pkt
Krótkoterminowe spojrzenie na Nasdaq.Cześć,
dzisiejszy tydzień zapowiada się ciekawie. Wiele spółek technologicznych pokaże swoje wyniki. Jeżeli będą pozytywne to oczywiście przełoży się to na wzrost indeksu NQ. Dlatego też w tej analizie skupię się bardziej na oporach i wsparciach, które mogą sugerować dalszy kierunek indeksu.
Od początku wakacji Nasdaq wszedł w trend spadkowy, rysując ostatnio drugi z rzędu niższy dołek. Jeżeli poprowadzimy linię po szczytach, to można zauważyć, że obecnie jest ona dość silnym oporem do przebicia. Od dołu natomiast, rysując po knotach mamy opadającą linię wsparcia. Trzeba jednak zauważyć, że zamknięcie każdej świecy od dłuższego czasu znajduje się na poziomie 14700 pkt. Kurs może się różnić od wykresów np NQ! o około 100-150 pkt. Ja operuję na tym, stąd czasem możecie widzieć różnicę.
Wykres D1 (wsparcia i linia oporu):
Część osób może powiedzieć, że tworzy się klin z zasięgiem na 16400 punktów, jednak w mojej ocenie poprzez mocne ruchy i duże knoty może być fake'ikiem, bądź tym co chcemy widzieć. Póki co obserwuję tą formację i nie ulegam totalnemu zachwytowi. Dopiero po jego wybiciu czyli okolic 15200 będzie możliwe ocenienie tej sytuacji, czy starczy paliwa bykom na dotarcie do celu formacji.
Wykres D1 (możliwa formacja klina):
Od góry pierwszą strefą podażową, gdzie byki mogą mieć kłopot jest okolica 14790-14900. Przy dobrych wynikach Microsoftu, jesteśmy w stanie dzisiaj podejść pod nią. Jednak jest to strefa krótkoterminowa. Jeżeli myślimy o dalszych wzrostach na nasdaqu i zmianie trendu, powinniśmy wybić ostatni szczyt, który jest w na poziomie 15268. Reakcja kursu w strefie popytowej i powrót w kierunku południa da nam kolejny niższy dołek. Od dołu pierwszym wsparciem czterogodzinnym jest 14685, a mocniejszym na wykresie dziennym już wspomniane wcześniej 14561. Przełamanie tej strefy i zamknięcie świecy poniżej tego poziomu da sygnał w stronę strefy popytowej 14200-14300.
Wykres D1 (strefy popytowa i podażowa):
Warto zwrócić również uwagę na to jak wyglądały korekty do spadku, póki co obie dochodziły do 78,6% zniesienia fibo gdzie następowała reakcja. Dlatego bardzo możliwe, że kurs w tym tygodniu dotrze w okolicę 15150 punktów. Czy historia się powtórzy 3 raz, zobaczymy :)
Wykres D1 (zniesienia Fibonacciego):
US100 w oczekiwaniu na SHORTOBECNA SYTUACJA: widoczny trend wzrostowy D; (-) prospadkowo na interwale T z zasięgiem ~$12900; (-) prospadkowo na H4 (LH i LL)
OCZEKIWANIA: oczekuję spadków i ceny C pod tendencją D;
DZIAŁANIA: wejście na H4 w "bezpieczny" SHORT, gdy cena C będzie pod dzienną tendencją najlepiej po reteście i ze zwiększonym wolumenem z TP w okolicach strefy $12900 oraz odpowiednio długim SL (cena H* + ATR);
*...
Wróżba na podstawie analizy elementarno-funkcyjno-logiczno-indukcyjno-przyczynowej ( ^ _ ^ )
US100 - szanse na BIG Shorta nadal leżą na stole.Interwał miesięczny. Ta czerwona strzała to analiza "Polowanie na Big Shorta czas zacząć"
Co widać na wykresie? Sierpniowego klasycznego wisielca! Skłaniam się ku mojemu bazowemu scenariuszowi tj. BIG Short na US100. To może być niższy podwójny szczyt i koniec hossy w USA.
Wisielce są dość wiarygodną formacją. Jeżeli niedźwiedzie pociągną wrzesień i zakończy się jakąś większą czarną świeca, to go potwierdzą.
Na miesięcznym krzywa ATR rozłożyła się na oporze 16 767,5. Nie dość, że opór, który poprzednio okazał się pułapką, to jeszcze miesięczna ATR. Moim zdaniem to odstrasza byki, a podwyżki FED i załamanie na rynku nieruchomości w USA, które zawsze zwiastowało większe załamanie, dodatkowo przemawiają za moim scenariuszem bazowym.
Tygodniowy lepiej obrazuje sytuację. Nie ma co jeszcze skreślać byków, 14 844,5 jest ważnym wsparciem i dopiero poniżej tego poziomu niedźwiedzie zdobędą przewagę na rynku. Mimo to już teraz widać, że na 15 717,5 utworzył się tzw. biegun.
Szans na wyłamanie 14 717,5 nie dawał tygodniowy TSI.
Jeżeli padnie 'zielone" 14 844,5, to kolejnym wsparciem jest W3, czyli zniesienie Fibonacciego i poziom 13 930, gdzie jest tygodniowa ATR. Tam spodziewałbym się obrony i postawił TP dla spekulacyjnych S.
Na dziennym widać atak na opór i 2 świecową formację spadkowego harami. Ważna formacja, która zapowiada kontynuację przeceny.
2 ważne poziomy na NQ. Biegun 15 717,5 i wsparcie 14 884,5 wspomagane przez krzywą ATR. Jego wyłamanie da przewagę niedźwiedziom i może być /z dużym prawdopodobieństwem/ sygnałem do większej przeceny. Kolejnym przystankiem będzie zniesienie 38,1 Fibonacciego.
Piątek był dniem rozliczenia kontraktów. Na nowej serii można posiłkować się poziomem 15 431,25 i linią trendu wzrostowego na interwale 4g.
NDX/USOIL inne spojrzenieStosunek indeksu Nasdaq 100 (NDX) do ceny ropy naftowej WTI może dostarczyć przydatnych informacji na temat dynamiki rynku:
- Rosnący stosunek NDX/WTI oznacza, że Nasdaq osiąga lepsze wyniki niż ropa naftowa. Wskazuje to, że inwestorzy faworyzują akcje technologiczne/wzrostowe w stosunku do bardziej wrażliwych ekonomicznie sektorów, takich jak energetyka.
- Spadający wskaźnik sugeruje słabsze wyniki akcji spółek technologicznych w porównaniu z ropą naftową. Może to odzwierciedlać przesunięcie w kierunku bardziej cyklicznych sektorów, które powinny skorzystać na ożywieniu gospodarczym.
- Porównanie wskaźnika do średnich historycznych może pokazać względną wycenę akcji spółek technologicznych w porównaniu z ropą naftową. Wysoki wskaźnik sugeruje, że technologie są drogie w porównaniu z ropą naftową, podczas gdy niski wskaźnik wskazuje na niedowartościowanie.
- Wskaźnik ten generalnie rośnie, gdy apetyt na ryzyko jest wysoki, a inwestorzy stawiają na akcje wzrostowe. Spada, gdy inwestorzy stają się defensywni i preferują twarde aktywa, takie jak ropa naftowa.
- W skrajnych przypadkach bardzo wysoki wskaźnik może sygnalizować bańkę technologiczną, podczas gdy niski wskaźnik może wskazywać na nadmierny pesymizm dotyczący technologii.
- Zmiany wskaźnika mogą sygnalizować ważne rotacje między sektorami. Na przykład, gwałtownie spadający wskaźnik może sugerować poważną rotację z sektora technologicznego do energetycznego/cyklicznego.
Nie jest to coś co może zapewnić idealny wskaźnik, ale daje to inne spojrzenie na rynek i wektor. Może to podpowiedzieć jaki jest przepływ gotówki.
by DP
US100 - NASDAQ. Pułapka i ryzyko większej korekty.Idzie to nie po myśli posiadaczy akcji, czy pozycji długich na kontraktach. Zaczyna to wyglądać jak klasyczna pułapka na byki. A chyba nikomu nie trzeba mówić jakie konsekwencje takiej pułapki mogą być?
TSI startuje z wysokiego poziomu. Niewiele brakuje do sygnału sprzedaży, OBV już nad poziomem równowagi. Trzeba się liczyć z przeceną do 13 583, a przynajmniej do krzywej ATR 14 021.
To już 2 tydzień jak NQ przebywa pod wsparciem.
Na dziennym już padły sygnały sprzedaży na ATR, TSI i OBV.
Najbliższe wsparcie to dołek 26-27 czerwca, z którego byki się wykaraskały, ale wpadły w pułapkę. Jeżeli tym razem ten dołek zostanie wyłamany to już zagrożenie przeceną do W3 13 932 będzie bardzo realne.
Nie widać jak na razie tu siły po stronie popytu. Wręcz przeciwnie. przecena ma duże szanse na kontynuację.
US100 - Nasdaq. Polowanie na BIG SHORTA czas zacząć.Interwał miesięczny rzadko gości w moich analizach. Widać tu ATH na 16 767,50 i korektę do W3 - 10 667. To co teraz obserwujemy na wykresie, to re-test oporu i ATH w jednym.
Nawet najpiękniejsza i najdłuższa hossa, kiedyś musi mieć swój kres. Tuż nad ATH rozwija się płasko krzywa ATR - 16 777,98 pkt.
Przez wiele lat wskazywała bezbłędnie hossę, teraz wysyła sygnał jej końca.
Korekta niemalże w punkt do W3, na takim interwale i takim dystansie, to policzek wymierzony tym wszystkim, którzy próbują zaszczepić w umysłach inwestorów fałszywe wyobrażenie, że AT nie działa. Tu jak widać, zadziałała bezbłędnie.
Bykom za dużo miejsca nie pozostało, ok. 4,7% do wyrównania ATH. Szykuje się prawdziwa uczta dla inwestorów, zwolenników AT i wszystkich, którzy interesują się tym rynkiem. Czy będzie BIG SHORT na Nasdaq? Osobiście uważam, że tak.
Na interwale tygodniowym TSI już powyżej 40, co rodzi ryzyko korekty.
Po wyłamaniu oporu 15 260 byki wspinają się, aby zaatakować ATH.
Na interwale dziennym, na mierzeniu z dołka korekty tj. marzec 2020 widać, że korekta z ATH zatrzymała się najpierw na W3, a zakończyła definitywnie na W5. I tym razem chłoszcząc bezlitośnie wrogów AT. Nasdaq to techniczny rynek, warto o tym pamiętać.
Subiektywnie oceniam, że o ile wyłamanie ATH na interwale dziennym, czy nawet tygodniowym, jest możliwe, to na interwale miesięcznym sygnał kupna — wyłamanie ATR nie nastąpi. Innymi słowy, polowanie na BIG SHORTA uważam za rozpoczęte.
ZMIANA TRENDU CZY MOŻE PUŁAPKA?NASDAQ pchany na euforii związanej z AI oraz NVIDIA, wybił ostatnią korektę, dając sygnał do kupna z wyższego interwału. Aktualnie powinna pojawić się korekta ostatnich wzrostów; fundamentalnie może to być spowodowane wieściami o jeszcze jednej podwyżce stóp procentowych ze strony FED.
Przed wybiciem szczytu znajduje się jeszcze jeden opór, który może zatrzymać cenę i pchnąć ją dalej w spadku, tym samym łapiąc wszystkie byki w pułapkę.
WSPARCIE jest moim aktualnym targetem. Przebicie da mi sygnał do wcześniejszego myślenia o dłuższych spadkach.
Jeśli cena będzie się od niego odbijać, to zacznę szukać pozycji LONG.
NASDAQ na euforii. Indeksy zareagowały bardzo optymistycznie na dane z rynku pracy oraz możliwą pauzę ze strony FEDu.
NASDAQ zbliżył się do swoich ostatnich maksimów i wszystko wskazuje na to, że zaatakuje linię KIJUN na interwale miesięcznym.
Oczekuję teraz krótkiej korekty – KIJUN/TENKAN H4 – a następnie atak na szczyt.
Zmienię nastawienie dopiero po zjechaniu w okolice 13000 i wtedy też wrócę do handlu na spadki.
US100 wygląda mocno na tle innych indeksów. Analiza techniczna.Cześć,
ze względu na brak czasu, trochę minęło od ostatniej publikacji, ale czas nadrobić zaległości :) Ostatni tydzień to duża zmienność. Nasz WIG20 idzie w dół, a US100 notuje ponad 5% wzrost, przy słabym (zaledwie lekko ponad 1%) SPX. Index NASDAQ relatywnie wygląda zdecydowanie mocniej od pozostałych. Jeżeli zerkniemy na porównanie, to od początku roku index urósł o przeszło 15%, a wspomniany wyżej SP500 o zaledwie 1%.
Wykres D1 (porównanie indeksów od początku 2023):
Mimo wszystko od ATH z grudnia 2021 r. spadliśmy o przeszło 35% zatrzymując się na fibo 38,2 od dołka covidowego po ostatnie ATH.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Zostając jeszcze na chwilę przy wykresie tygodniowym, możemy od naszego ATH wyrysować linię oporu trendu spadkowego, która to pod koniec stycznia została wybita, a następnie przetestowana. Warto jednak zwrócić uwagę, że aby mówić o trendzie wzrostowym w kolejnych tygodniach powinniśmy zamknąć świecę W1 powyżej 12864 pkt. Nie będzie to łatwie, jednak mamy też bardzo silne wsparcie na poziomie fib50, które od którego ostatni tydzień idealnie odbił.
Wykres W1 (linia oporu tygodniowa):
To co obecnie widzę na wykresie dziennym to dwie silne strefy zakupową oraz sprzedażową. Aby myśleć o dalszych wzrostach, tak jak napisałem kurs musi przebić 12864 pkt, wtedy utwierdzi mnie w przekonaniu bycza teoria. Natomiast, jeśli kurs przełamie strefę zakupową 12190-12260 pkt wejdziemy wtedy z powrotem w kanał spadkowy, a wybicie z niego okaże się jedynie fake outem z realnym dotarciem w okolice 11350-11500 pkt. Mimo niepewnej sytuacji makro, upadków banków oraz w oczekiwaniu na decyzję odnośnie stóp procentowych dopóki jesteśmy powyżej wskazanie strefy jestem nastawiony na wzrosty. To co jeszcze dostrzegłem na wykresie to utworzona flaga wzrostowa. Po wybiciu, które nastąpiło dwa dni temu dobrze byłoby jeszcze przetestowanie czyli zejście w okolice 12200, a następnie kierunek na północ. Zasięg flagi jest w okolice 13800 pkt.
Wykres D1 (strefy sell/buy & flaga bycza):
Zwróciłem również uwagę, że przy naszym dołku z listopada i grudnia wyrysował nam się podwójny dołek, którego zasięg sięga w okolicę 13500 pkt, dlatego też obecnie wyrysowałem strefę sprzedażową również w tej okolicy. Mamy tam dwa ważne opory, przy których, jeżeli kurs dojdzie cena powinna zawrócić.
Wykres D1 (podwójny dołek):
Spoglądając jeszcze na wskaźniki, to ostatnio mieliśmy sygnał kupna na MACD, który również potwierdza mnie w byczym nastawieniu, a RSX oraz RSI nie są jeszcze przegrzane.
Wykres D1 (wskaźniki):
Czy jesteśmy w stanie dotrzeć do celu? Myślę, że tak, nakładając rozszerzone zniesienie fibo bazujące na trendzie, celem jest fibo 38,2. Co dalej czas pokaże.
Strategia jaką widzę, to przetestowanie strefy zakupowej i kierunek do zamknięcia formacji flagi.
Wykres D1 (fibo bazujące na trendzie):
Na koniec wrzucam jeszcze wykres formacji harmonicznej Cypher. Możemy o niej mówić, dopiero kiedy przebijemy punkt B czyli okolicę realizacji formacji flagi, jednak kiedy go przebijemy jest szansa na dotarcie w okolice 15450 pkt. (Ten wykres jest dopiero wstępnym założeniem i wrzucam jako bonus trochę życzeniowy i długoterminowy ;) Chociaż póki co mało prawdopodobny)
Wykres W1 (formacja harmoniczna Cypher):
WAŻNE OPORY:
12682 / 12880 / 13130
WAŻNE WSPARCIA:
12450 / 12260 / 12200
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.






















