Wróciliśmy do punktu wyjścia z ostatniej analizy - WIG20 - D1Od ostatniej analizy dla WIG20 minęło sporo czasu (dodaję zał. tradycyjnie) i może czas wyjaśnić siebie z przeszłości:
a) Prawdopodobnie można uznać za błąd nadanie etykiety LONG , skoro wróciliśmy. Na szczęście zawarte poprzednio są pewne ważne zdania "w razie W": "Mimo wszystko jednak pomimo historii tego indeksu uznam, że jesteśmy we wzrostach (etykieta LONG), uwzględniając warunek z początku analizy, że początek października do początek wzrostów. Zatem „każdy” ruch w dół to korekta."
b) Korekta niebieska z poprzedniej analizy wykonała się w 100% gdyż odbiliśmy się od niej, a dodatkowo wybiliśmy szczyt z poprzedniej analizy.
c) Oporem okazał się punkt "b" czyli: "2188 – szczyty z przełomu marca/kwietnia 2022"
d) To co się nie sprawdziło to reakcja na poziom 2041 (chyba, że później jako opór): "Także gdyby już zawracać to miejsca z okolic 2041 są najlepsze na ten moment dla mnie na dołączenie do trendu – rys. 3."
Teraz kilka aktualizacji, a przede wszystkim etykieta w domyśle LONG , ale nie oznaczam jej tutaj. Czas na aktualizacje analizy zaczynając od interwału miesięcznego ( rys. 1 ).
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - październikowa świeca pochłonęła dwie poprzednie pokazując siłę rynku!
Przez odcinane dywidendy (jak się nie mylę) indeks ten może wyglądać bardzo słabo i dlatego lepiej patrzeć na rynek WIG w kontekście polskiej giełdy, a tam jest dużo lepiej ( rys. 2 ).
Rysunek 2 . Interwał miesięczny - WIG to dopiero siła!
Interwał miesięczny w swojej październikowej świecy naprawdę pokazał siłę. Tygodniowy interwał ( rys. 3 ) również wygląda bardzo dobrze na wzrosty (warto jednak liczyć się z korektą, po takim rajdzie). Aczkolwiek mamy dzisiaj poniedziałek to nawet dzisiejsza dzienna świeczka nie jest aż tak straszna (ale mimo wszystko znacząca).
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - podwójny szczyt?
Do dziennego interwału przejdę później teraz czas napisać kilka zdań to tygodniówki. Moim zdaniem ostatni narysowany kanał nie powinien być oznaczony, a raczej sama linia trendu (dolna część kanału). Raczej kanał miałby sens gdyby górna krawędź od szczytów była miejscem oporu, a ja zrobiłem to tylko na jednym punkcie. Oczywiście może teraz wyjście z kanału i wejście na nowo zwiększy szansę na dobicie do górnej krawędzi kanału, ale to mało prawdopodobne na ten moment.
Dobrze byłoby dla dalszych wzrostów gdybyśmy tydzień zakończyli powyżej poziomu 2203. Zakończenie poniżej z knotem długim, kory zbierałby teraz zlecenia może być powodem do rozpatrywania wykresu w kontekście podwójnego szczytu (trochę wydłużonego).
Dzisiejsze przemówienie Prezydenta RP w sprawie nowego rządu i posiedzenie RPP w tym tygodniu mogą być tym "fundamentalnym" wytłumaczeniem ruchów oraz przyczyną do zmienności, gdyż nic większego w tym tygodniu nie ma, co mogłyby być silnym katalizatorem ruchu (w górę, w dół). Pomijam nieznaczące dla indeksu Polski jakieś dane z chin czy bank Japonii.
Na rys. 4 przedstawiłem moje oznaczenia fal, gdzie ostatnie ruchy jeszcze nie pokazały, że to już koniec 3 czy 5.
Rysunek 4 . Interwał dzienny - próba określenia fal od początku wzrostów
Górna czerwona linia na powyższym rysunku to ta sama z rys. 1 , która wtedy miała kolor czarny i też tworzyła trend spadkowy, w gwoli wyjaśnienia. I myślę, że kiedyś będzie miała znaczenie, ale czy w tym roku to nie daję gwarancji. Na rys. 4 pozwoliłem sobie jeszcze wrzucić wskaźnik luki, który tu może mieć wpływ, gdy wreszcie "wypełnimy" poziom w okolicach 1987 - 2015. Ale czy wzrostowo to patrząc na ostatnie spadkowe luki może będzie podobnie przeciwnie do koloru luki ( edit : bardziej zagmatwanie nie mogłem napisać ale zostawiam 😅).
Powtórzenie korekty ( rys. 5 ) to miejsce na szukanie przeze mnie LONGó w jak również już szybciej gdy cena będzie zamykać się nad szczytem z poziomu 2151.
Rysunek 5. Interwał H4 - do obserwacji.
Na obecny moment po za poziomem, o którym wyżej pisałem (2203) są trzy miejsca na zawrócenie (w domyśle korekta): poziom 0.786 (do szczytów z X 21') ➡ 2234, czerwona linia trendu spadkowego (okolice 2400) oraz szczyty z X 21' ➡ 2479 ( rys. 6 ). Edit : Na rysunku brakuje chmurki do poziomu 2203, ale już pomijam poprawianie.
Rysunek 6 . Interwał D1 - miejsca podaży.
Podsumowanie
Rynek jedynie moim zdaniem obecnie na dniach max dwóch tygodniach może chcieć zrobić korektę. Jeżeli nie, to widzę wzrostowo polską giełdę, nawet WIG20 .
Ja na tym rynku mało handluję ostatnio, tym bardziej po wyborach gdzie powstała ta luka i gdzie wszedł wielki kapitał co uniemożliwiło mi po tylu świecach wzrostowych na wejście. Może poszukam czegoś w okolicach luki lub korekty z rys. 5 aby wejść w LONG .
Gdyby tydzień zamknął się poniżej poziomu 2203 to warto obserwować siłę ewentualnego cofnięcia następnego tygodnia. Dla mnie, jak fundamenty z Polski nie będą "odpałowe" i nic wielkiego na świecie (np. kolejna wojna jak Tajwan, upadek banków) nie wybuchnie to albo obecna świeca tygodniowa będzie wzrostowa albo typu doji - to tak w kwestii spekulacji krótkoterminowej.
Ciekawe jak źle zestarzeje się ta analiza, ale to sprawdzę może szybciej niż w 3-4 miesiące🤣 bo tyle minęło od ostatniej.
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Wyszukaj w pomysłach dla "SUPPORTANDRESISTANCE"
Uklepaliśmy dołek 29.12.2022? - SOLUSDT - D1Po raz kolejny nie wiem czy niezbyt stanowczo postawiłem hipotezę w tytule, na szczęście ze znakiem zapytania. Jak zwykle najlepszym w takiej sytuacji sędzią jest czas. W ogóle nie ma to jak pisać o upływającym czasie pierwszego listopada.
We wrześniu była pierwsza analiza ode mnie tego alta i jak się cofniemy do poprzedniej analizy (rys. 1 z zał.) to świece miesięczne były ustawione w rządku bez większego ruchu. Tym razem świeca październikowa pokazała sporą siłę do jazdy w górę! Jednak ostrzegam jest wiele poziomów podaży, na których może być reakcja spadkowa. Na pewno są to poziomy miesięcznych zamknięć korpusów, które wzajemnie tworzyły "równy poziom" oraz poziomy fibo ( rys. 1 ).
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - poziomy fibo i inne opory miesięcznych świec.
Obecnie pokonaliśmy poziom jednej ostatniej dużej ale nie największej korekty. Teraz strefa podażowa wynikająca z korekty z lutego - marca 2022 rozciąga się w zakresie cen ( rys. 2 ): 76.27 - 94.98. Przy tak szybko rosnącym RSI na tygodniówce myślę, że pierwszy poziom tygodniówki 48.38 będzie silnym oporem, ale jednak najsilniejszy z tych dwóch to strefa. Później również moim zdaniem mniej silny 0.382 poziom fibo i następnie już dwa poważne poziomy tworzące strefę 134 - 144. Zgodnie z rysunkiem poniżej inne strefy o silnej podaży, w mojej ocenie, to: 158 - 164, 204 - 207 i rejon szczytu 243 - 260.
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - podażowe tygodniowe szczyty i strefa największej korekty w trendzie spadkowym?
Nie wiem jak będzie budować się cały ruch wzrostowy, jednak strefa czerwona (z niebieską ramką) zgodnie z zasadą gdy pojawi się spadkowy układ świec w strefie największej korekty może być początkiem dalszej kontynuacji spadków i zawieźć nas do wartości 8$ i niżej (tytułowej z poprzedniej analizy). Wybicie tego poziomu tj. 76.27 wraz z zakresem całej strefy czyli 95 to będzie moment gdy pojawiam się znowu z analizą, w której pewnie już przy takiej cenie będziemy w środku drogi zarówno z silnymi wsparciami (mam nadzieję) jak i wyżej wymienioną masą oporów. Wiem, że to jest krypto to nawet wartość 95 może nie być wielkim problemem i jak to było z tokenem LINK (zał.) to może zdarzyć się szybciej niż bym planował...
Czas na interwał dzienny ( rys. 3 ), dla którego to wskaźnik jakim jest RSI , jest wyprzedany. Na rysunku poniżej przedstawiam moje strefy wejścia przy czym pomarańczowa, która już się drugi raz powtórzyła (w ostatniej analizie o tym pisze) jest dla mnie najsilniejsza i pewnie wtedy dodam jeszcze SPOT (wyjątkowo z SL). Ale właśnie dlatego z SL, że "trzeci raz" może nie wydarzyć się tak pewnie jak za 2. razem. Niebieska korekta jest dla mnie jedynie pod trading tj. po powtórzeniu ustawiam LONG i.
Rysunek 3 . Interwał dzienny - dwie korekty na próbę dołączenia.
Moim zdaniem, obecnie utrzymywanie się powyżej 27 - 32$ zwiększa szansę na jazdę w górę. Dodatkowym czynnikiem na to, że rozpoczęliśmy rajd jest wybicie i utrzymywanie się nad EMA 200 . Chociaż dobrze byłoby po korekcie odbić od tej linii niż to miało miejsce w wakacje 2023 roku, gdzie znowu zanurkowaliśmy pod ( rys. 4 ). Liczę na to, że tym razem linia EMA 200 będzie kolejne wsparcie już w tym budującym się ruchu wzrostowym.
Rysunek 4 . Interwał dzienny - EMA 200 .
Analizowanie chmury Ichimoku na dziennym interwale było jak szukanie wyjścia z labiryntu dla mnie 😁 dlatego wszedłem na tygodniowy ( rys. 5 ). A tu ukazało mi się ciekawe wybicie nad chmurę, ale na obecnej świeczce dzisiaj nie patrzyłbym tak pewnie tylko poczekałbym do poniedziałku rano o tym czy możemy dalej patrzeć optymistycznie na wzrosty pod tym względem. Powiedzmy poziom (szacuję) 35$ jest tym minimalnym poziomem gdzie chciałbym, aby cena się zamknęła w tym tygodniu. Poziom górnej krawędzi chmury (okolice 28$) na najbliższe tygodnie, obecnie pokrywa się również jako wsparcie z powyżej wymienionej granicy wynikającej z ceny (27 - 32$). To dobra oznaka gdy wiele wsparć (czy też oporów zależy od chęci ruchu) się kumuluje w jednym miejscu.
Rysunek 5 . Interwał tygodniowy - chmura Ichimoku .
W momencie pisania analizy (sam nie jestem fanem i ekspertem od układów harmonicznych), ale używając wskaźnika Harmonic Scanner , pojawia się formacja Gartleya na spadki. To dodaję jako ciekawostkę i dodaję odnośnik autora wskaźnika (). Może gdyby uznać dodatkowo, że obecnie reakcja podaży jest z dziennego wierzchołka z dnia 5.11.22 to może mieć to sens) - rys. 6 . Na trading dzienny wezmę to pod uwagę 😎 gdy więcej świec na mniejszych interwałach powiedzą SHORT .
Rysunek 6 . Interwał dzienny - wskaźnik Harmonic Scanner.
Myślę, że rysunek 4 z poprzedniej analizy do kosza, to tak aby nie pozostawić bez kontynuacji. Ale tak to widać, że u mnie predykcje fal nie są na najwyższym poziomie jeszcze. To tylko układ fal, także znacząco nie zmniejszam szans na nowy dołek, ale obecnie do poziomów z czerwonej strefy (76.27 - 94.98) nie przewiduję tak negatywnego obrotu spraw.
Podsumowanie
Pisząc nowe treści analizy, czytam poprzednie i okazuje się, że w aktualizacji napisałem: "Po wybiciu 36.7 wstawiam nową analizę ale skoro obecnie testujemy 30 to istnieje cień szansy, że teraz zjazd do 8..." i tym samym (na szczęście wartości mojego słowa pisanego 😅) publikuję nową analizę. Na ten moment nie obstawiam tak prędko poziomu 8. W mojej ocenie prędzej teraz zobaczymy w kolejności 48, 59 i 77 niż 8. Śmiała hipoteza na podsumowanie i z taką też etykietą wychodzę w tej analizie czyli LONG . Obecnie wskaźnik RSI (na dziennym) może symbolizować korektę, jednak zgodnie z nadaną etykietą stawiam na ruch w górę, a przy 77 będę się zastanawiał czy nawet nie zredukować SPOT o połowę. Chmura czy EMA 200 mogą mieć znaczenie silnego wsparcia, szczególnie gdy wystąpią razem przy jednym poziomie cenowym.
PS . Dodam jeszcze dla przypomnienia, że dzisiaj jest wystąpienie Powella i decyzja stóp i prawda jest taka, że jakaś tam SOL ana może mieć wywalone na to, ale równie dobrze może bujać jak na oceanie, dlatego ja biorę popcorn i oglądam bez przycisku "ENTER" 😉 po godzinie i lekko przed 19:00 nawet do północy, a decyzje będę podejmował na spokojnie w następnych dniach.
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
GBPJPY 1DTrend średnioterminowy (3-6 miesięcy) - wzrostowy.
Formacja - "Pin Bar" jednocześnie "Inside Bar" występujący po dokonaniu się korekty.
Zlecenie - "Buy Stop". Otwarcie tuż powyżej formacji, "SL" poniżej formacji, "TP" tuż przed ostatnim szczytem.
Relacja R/Z - 1:2.
Prowadzenie pozycji - Zasada "ustaw i zapomnij" (nie przesuwam "SL").
US500 ATH czy już bessa?Sygnały do zmiany trendu spadkowego na spadkowy: formacja spadkowa na tygodniowym interwale, złamanie tendencji wzrostowej i przytłaczające sygnały z mediów o nadciągającym krachu. Myślę że to wystarczy bym szukał dla siebie pozycji krótkiej i jeżeli cena wróci testować tendencję wzrostową będę tam polował na SHORT. Ale nie lekceważył bym trwającego GLOBALNEGO i LOKALNEGO trendu wzrostowego na SPX iiiiiii nie rezygnuje ze scenariusza "SP500 po ATH"! Aktualnie cena jest w strefie wsparcia z którego to spodziewam się minimalnie wzrostu wielkości niebieskiej korekty (a więc odpaliłem LONG) a docelowo próbuje prowadzić LONG po ATH. A więc wojna w górę i w dół szach mat?
Przebiliśmy 9.64 czas na drugą część - LINKUSDT - D1Zgodnie z tym co pisałem w ostatniej analizie (zał.) przebicie na dziennym interwale poziomu 9.64 to kolejna analiza. Nie spodziewałem się, że tak szybko to będzie. I jest to pierwszy raz jak pamiętam gdy w jednym miesiącu daję dwie analizy tego samego waloru.
Może dla samego porównania i pokazania, że decyzje powinno się podejmować po zakończeniu świecy zaprezentuję interwał miesięczny - rys. 1 . I w porównaniu do rysunku 3 z ostatniej analizy gdyby opierać się na obecnej świecy można całkowicie zmienić postrzeganie wykresu. Obecnie mamy silny ruch do góry i taka budująca się świeca pokazuje siłę rynku na dalsze wzrosty. W porównaniu do początków tej świecy gdy nie zachęcało nikogo to wejścia w tego altcoina. Jednak nadal do zakończenia tej świecy pozostało kilka dni (prawie tydzień).
Rysunek 1. Interwał miesięczny - to wygląda zupełnie inaczej!
Na powyższym rysunku po za oporami wynikającymi z otwarć/zamknięć ważnych świec miesięcznych zaznaczyłem jeszcze opory wynikające z pomiarów fibo, a są to:
a) 0.382 ➡ 23.13
b) 0.500 ➡ 28.86
c) 0.618 ➡ 34.60
d) 0.786 ➡ 42.70
Główny wykres dla poprzedniej analizy był oparty na tygodniowych świecach, z tego względu też powinno się patrzeć na wybicie z kanału dla takiego samego interwału, aby mieć większą pewność. A wejście powinno być po teście - tego poziomu 9.64 lub kanału równoległego bo chyba jest niżej nieznacznie. Chociaż, tak wiem, na dziennym też było to widoczne. I jeżeli chodzi o rynek SPOT dopiero (pod warunkiem wystąpienia tej sytuacji) będę wchodził dodatkowo, gdy przetestujemy poziom z tytułu analizy.
Perspektywa świec tygodniowych wygląda następująco - r ys. 2 . Na tym interwale oznaczyłem jeszcze (co wspomniałem w aktualizacji do ostatniej analizy) 3 korekty, których zasięg liczony od dołka z czerwca 23' może być miejscem zwiększonej podaży. A są to takie strefy jak:
a) korekta niebieska: 11.70 - 13.57
b) korekta błękitna: 18.13 - 21.79
c) korekta pomarańczowa: 28.86 - 36.54
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - Wybicie kanału już było...
Dodatkowo dla tego interwału proponuję spojrzeć na wskaźnik jakim jest chmura/y Ichimoku , który dopiero teraz został wybity, a obecnie przez długi czas był oporem dla ceny ( rys. 3 ). To może być dodatkową przesłanką, że rakieta 🚀 ruszyła. Test górnych krawędzi chmury, który spekuluję nie nastąpi za szybko, ale będzie miejscem testu dla długoterminowego trendu.
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - chmura Ichimoku .
Obecnie dodatkowo w pozycje SPOT planuję wejść po wykonaniu czarnej korekty z rys. 4 . Miejsce tej strefy jest wyznaczone na rysunku gdyby szczyt był na 11.64 (moment pisania analizy), w przypadku wyższych poziomów warto wyznaczać nowe miejsce tej strefy.
Rysunek 4 . Interwał dzienny - czarna korekta to dodatkowe moje miejsce na pozycje typu SPOT .
Tutaj chciałbym podkreślić, że cena nieznacznie, ale zwróciła przed poziomem podaży od 11.70, oczywiście zawsze to powtarzam, że rynek to nie apteka ale bardzo często jednak następuje test.
A gdy reakcja jest nieznacznie przed strefą to jedynie z moich obserwacji wynika iż możliwe, że cała strefa może nie być silnym oporem gdyż wiele zleceń realizowana jest zgodnie z zasadą: wezmę wcześniej profit bo się nie doczekam - im więcej tak osób (lub botów) zrobi tym silniejsza reakcja przed, a to tworzy wolną przestrzeń na wzrosty przy małej liczbie zleceń. Podtrzymuję, tak jak pisałem z aktualizacji do ostatniej analizy: "Obecnie poziom 11.7 do 13.57 wydaje się być realnym scenariuszem na ten tydzień."
Myślę, że gdyby (znowu spekulacja) cena szła do góry to dopiero druga korekta (błękitna) i ewentualnie tworząca się dywergencja mogą mieć znaczenie. Obecnie nie zwracałbym uwagi większej na dzienne RSI .
Jeżeli ktoś siedzi w ostatnich godzinach przy wykresie LINK a zwrócił uwagę na, powtórzenie lekko poszerzone ostatniej mniejszej korekty - rys. 5 . Oczywiście była to noc więcej nie było mnie przy wykresie...Przy stabilnym trendzie jeszcze raz może się powtórzyć tym razem obstawiałbym ostatnią poszerzona korektę. Ja będę próbował pozycji LONG przy powtórce... (zaznaczam iż to będzie już bardziej ryzykowne przy nadchodzącej czerwonej strefie podaży).
Rysunek 5 . Interwał H4 - jedna mniejsza korekta w ruchu wzrostowym się już wykonała.
Na moment pisania (publikacji) analizy sam obserwuję pod handel scalpingowy interwał H1 ( rys. 6 ) aby znaleźć świece i wejście w ewentualny SHORT , który nie jest zgodny z obecnym ruchem ale w perspektywie globalnego trendu ma dla mnie jak najbardziej sens.
Rysunek 6 . Interwał H4 - dywergencja już się pojawia ale....
PS . Etykietę LONG zostawiłem jako kontynuacja i nadzieję, że w perspektywie miesięcy lat, ten walor nie upadnie. I po kolei będziemy docierać i nieznacznie tylko reagować na strefy podaży (fibo, strefy korekt)...
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Cel RGRa osiągnięty - US2000 - D1Przez ten długi trend boczny ( rys. 1 ), chociaż rozciągający się w szerokim zakresie nie podejmowałem wielu pozycji do handlu. Od sierpniowej świecy mamy wyraźny ruch w dół, który dociera znowu do poziomów około 1650. Na tym interwale tego nie widać ale obecnie w momencie pisania zrealizowała się struktura (większa) RGR a o czym napiszę później...
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - to chyba jednak zmierza na południe patrząc na obecną i ostatnie świece?
Jeżeli chodzi o ostatnią (jedyną) analizę, którą napisałem dla US2000 (pod koniec czerwca) głównie polegała na wybiciu z mniejszego równoległego kanału. Wybicie było solidne z testem i kto trzymał dłużej LONG i niż ja po wybiciu to miał większe zyski. Obecnie wróciliśmy poniżej tego kanału, także nawet więcej nie wspominam, ale dodaję zał. do poczytania.
Na interwale tygodniowym ( rys. 2 ), zaznaczyłem większy kanał, w którym się poruszamy, a znajduje się on między 1638 - 2012. Przy tak dużym kanale raczej granie pod wybicie rozgrywałbym gdyby nastąpiło wybicie na jednej świeczce tygodniowej i na drugiej szukałbym wejścia w górę jak i w dół w zależności od kierunku wybicia. Obecnie najbardziej prawdopodobny (bo bliżej) wydaje się być handel na SHORT po wybiciu dołem z kanału równoległego i po teście dopiero próba wejścia.
Rysunek 2 . Interwał T1 - równoległy kanał do obserwacji.
Na poprzednim interwale (tygodniowym) wyłaniał się RGR , ale dopiero na dziennym jest widoczny (a nawet dwie formacje RGR ) - rys. 3 .
Rysunek 3 . Interwał dzienny - obie formacje RGR y się zrealizowały!
Na powyższym rysunku przedstawiam zasięg pierwszej większej formacji RGR , który jak napisałem został dzisiaj osiągnięty. Wszystkim, którzy wytrzymali gratuluję!
Gdyby spadki osiągnęły również swój koniec to dodatkowo na RSI mamy dywergencję na D1 - rys. 4 . Dalsze spadki spowodują obniżenie się RSI i anulowanie dywergencji. Dlatego najlepiej gdyby obecna i jutrzejsza świeca pokazały sygnał na wzrosty.
Rysunek 4 . Interwał D1 - możliwa dywergencja gdyby już dalej wartość indeksu się nie obniżała.
Właściwie to dzisiejsza może być na wzór młota i jutro można byłoby szukać wejścia w LONG . Zatem, gdybyśmy lokalnie osiągnęli dziś dołek, to powtórzenie jednej z wielu korekt ( rys. 5 ) będzie okazją na wejście w lokalny trend spadkowy - SHORT a. Miejsca na wejście przy uwzględnieniu obecnego dołka i wszystkich możliwych korekt zaczyna się od 1729, a kończy na 1792. Pokonanie 1792 to próba wejścia w LONG a po korekcie w dół, gdyż to będzie pierwszy czynnik wyłamania lokalnego trendu spadkowego. Drugim czynnikiem będzie pokonanie na H4 poziomu 1810 i potwierdzenie zmiany lokalnego trendu.
Rysunek 5 . Interwał H4 - szukamy SHORT a?
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Tym razem poszerzona analiza - DE40 - D1Od ostatniej analizy wiele czasu nie minęło ale uznałem, że poszerzę ostatnią analizę do kilku interwałów od długiego po krótki. Rynek niemiecki nie należy do moich profitowych od kilku miesięcy. Prawdopodobnie przez półroczny (marzec - wrzesień) trend boczny oraz nie pełną analizę, którą również sam dla siebie wykonałem. Obecnie widać spadki, których koniec jest jak zwykle wszędzie trudny do oszacowania, ale są pewne miejsca , na które liczę, że zadziałają odbiciem nawet na scalp . Aby przedstawić jak widzę potencjalne ruchy zamierzam podzielić analizę na trzy części w zależności oczywiście od interwału dodając etykietę do każdego z nich. Za nim jednak do tego dojdzie, czas na krótkie przypomnienie i wskazanie pewnych punktów z ostatniej analizy (zał.):
Po pierwsze to poziom 15281 nie był tym poziomem, na który należałoby patrzeć z dziennej perspektywy ale raczej tygodniowej ( rys. 1 ) i tym samym nie był to fake out gdyż kilka razy cena wędrowała w górę i w dół na dniówkach. Poprzednia tygodniowa świeca jest potwierdzeniem braku siły na wzrosty, test poziomu i spadki z wyraźnym impetem wskazywać mogą na dalszy ruch w dół ale to opiszę poniżej. Po drugie nie dotarliśmy do wspomnianego z podsumowania poziomu 16061. Strefa 1.27 o której pisałem do pominięcia! Analizę uznam w 50% za udaną czyli jak rzut monetą, niestety.
Rysunek 1 . Interwał tygodniowy - retrospekcja.
Teraz czas na poszerzoną analizę zaczynając od długiego terminu aż do krótkiego:
a ) w długim terminie - LONG
Na interwale miesięcznym dla tego wykresu ( rys. 2 ) mamy wzrosty. Pierwsze ważne miesięczne wsparcie znajduje się na 13898 i dlatego korpus dowolnej miesięcznej świecy nie może zamknąć się poniżej tego poziomu. Jeżeli chodzi o poziomy fibo dla całych wzrostów bo już można o nich więcej mówić to również ważne poziomy wsparcia i są to:
14170 - 0.5 fibo
13605 - 0.618 fibo
12808 - 0.786 fibo
Rysunek 2 . Interwał miesięczny - potencjalne wsparcia.
Poziomy wyznaczone są od szczytów z lipca 2023 do dołków z września 2022. Najsilniejsze miejsce to 0.618 z ważnym warunkiem podanym powyżej miesięczny korpus powyżej 13898. Oczywiście spowolnienie spadków może być już od 0.5 i nawet już wzrosty jednak nie będzie to miejsce dobre aby od razu rzucać się na LONG i według mnie (ewentualnie po wyraźnym ruchu w górę na dołączenie do trendu).
b ) w średnim terminie - SHORT
Mówiąc o średnim terminie mam na myśli tygodniowe świece ( rys. 3 ) i realizację od 2-3 do max 11-12 świeczek. Taki sobie ustaliłem porządek i czas możliwej realizacji dla każdego terminu (od 2 do 12 świeczek miesięcznych/tygodniowych/dziennych). Na tym interwale mamy silny opór w strefie 15873 - 16044. Wsparcia kolejno to: 14458 (dołki z marca 23'), 13695 (dołki z grudnia 22'). Tym samym widać, że poziom 0.5 fibo w perspektywie tygodniowej wraz z dołkiem z marca może być silnym oporem dlatego też napisałem o spowolnieniu i nawet wybiciu w górę. Bo jeżeli nie zamkniemy się poniżej dołków z marca 23' a pójdziemy silnie do góry z wyraźnym knotem to można będzie od tego momentu etykietę SHORT przemieniać powoli na LONG . Wybicie tygodniową świecą dołków z marca 23' zwiększy szansę na test dołków z grudnia 22 i jeszcze bardziej zwiększy prawdopodobieństwo dalszych SHORT ów przez właśnie wybicie tego dołka. Kolejny ważny to ten z grudnia 22', który dobrze by było aby nie został wybity (korpusem) na żadnej tygodniówce. Bo dalszy poziom to 0.786 jako wyraźne wsparcie na interwale tygodniowym.
Rysunek 3 . Interwał T1 - wsparcia i opory.
Na powyższym rysunku celowo dodałem wskaźniki m.in. często przeze mnie analizowany stochRSI , który "liczy ziarenka piasku na dnie". Tym samym nawet po lekkim podniesieniu i ewentualnej dywergencji może być dodatkowym wskaźnikiem na to, że nie wybijemy dołków z marca. Warto obserwować obecne spadki i ich siłę oraz ewentualną siłę odbicia. Krzywa EMA20 została wybita dołem potwierdzając etykietę. Nie używam dla tego interwału innych poziomów EMA jak 50/100/200 bo nie są jeszcze dobrze ukształtowane z powodu małej liczby danych. Dla wskaźnika RSI narysowałem linię trendu, która kiedyś może zadziałać wzrostami...
c ) w krótkim terminie - SHORT
Perspektywa dziennych świec ( rys. 4 ) na obecny moment nie pokazuje niczego szczególnego abym zmienił ją na LONG . W konsekwencji każdy ruch do góry to ruch na korektę, w dół z trendem. W skrócie szukam takich miejsc (najlepiej powtórzeń korekt 1:1) aby wejść w SHORT y 🩳. Na poniższym rysunku przedstawiam takie korekty, które bym szukał ale podkreślam, że nieznacznie ostatnia była większa czyli można spodziewać się pomarańczowej z nawet większym poszerzeniem do 1.27 fibo. Dzisiaj przy dalszych spadkach widziałbym test dołka z 24 marca 2023 (14800). Dodatkowo na rysunku tym zaznaczyłem siatkę fibo, dla której to mamy obecnie testowany poziom 0.786. Zatem spadek poniżej 0.786 na dziennej oraz jeszcze dodatkowo poniżej 14800 to test marcowych dołków. Myślę, że takiej katastrofy dziś nie będzie i wytrzymamy nad strefą 14902 (0.786) - 14800.
Rysunek 4 . Interwał dzienny - możliwe odbicie od 0.786?
Wskaźniki ( rys. 5 ) dla tego interwału są w takim miejscu, że na "dwoje babka wróżyła". Mamy pojawiającą się dywergencję na RSI ale przy silniejszych spadkach w dół zniknie dywergencja. Dodatkowo EMA20 i EMA200 są oporem dla ceny, gdzie jak można zwrócić uwagę EMA200 wiele razy wspierała cenę powodując wybicie górą! Teraz może być na odwrót gdy znowu do niej dotrzemy. W tej perspektywie patrzyłbym raczej na EMA200 niż EMA20 .
Rysunek 5 . Interwał dzienny - wskaźniki nie pokazują jednoznacznie odbicia aby mówić o odwrocie.
Co gorsza chmura Ichimoku , na którą rzadko patrzę na dziennym interwale wskazała już wcześniej możliwe spadki - rys. 6 , gdzie cena się dwa razy od niej odbijała. Nawet gdyby było odbicie to krawędzie chmury i cała chmura ( SENKOU SPAN A i B ) są oporem dla rosnącej ceny.
Rysunek 6 . Interwał dzienny - chmura nas blokuje i nie ma znowu nic co daje szansę na LONG i.
Wybicie na dziennym interwale poziomu 15575 zwiększy szansę na podjazd pod tygodniowe szczyty z początku września 23'. Tym samym pokaże się światełko w tunelu na LONG i.
Podsumowanie
Perspektywa miesięcznych świec to wzrosty, tygodniowych jak i dziennych jeszcze spadki. Ale zbliżamy się do marcowych (roku 2023) dołków, a na dziennym interwale obecnie jesteśmy na słabym miejscu do odwrotu. Do korekty może i tak ale po korekcie to będzie miejsce dla mnie na SHORT y. Warto obserwować EMA200 na dziennym, chmurę Ichimoku na dziennym, poziomy ceny w zależności od interwału (przerywane linie u mnie na wykresie). I jeżeli od dziś pojawi się wysokość jednej z dwóch korekt, ale bardziej myślę o pomarańczowej to dodatkowy sygnał na SHORT . W perspektywie dni tygodni (zależy od tempa) liczę na test marcowych dołków i odbicie po ATH albo jeszcze dłuższy trend boczny.
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Manipulacja Bitcoinem i scenariusze dalszego ruchu cen 🔥Poniedziałek rozpoczął się bardzo burzliwie dla rynku kryptowalut.🔥💥⚡️📉
I pokazało, że nie tylko Elon Musk potrafi manipulować rynkiem. 😆 A czekając na pozytywne wieści, przypadkowa podróbka może wywołać burzę na pustyni. Co się dzisiaj wydarzyło, kiedy pan Bitcoin poleciał z 27,9 tys. do 30 tys. Prawda w sprawie BTC-ETF wyszła na jaw w ciągu 5 minut, a cena wróciła, skąd rozpoczęła swój lot „do nieba”.
🗣Jakie jest moje zdanie: Na dnie pozostaje sporo niezebranej płynności, która jest potrzebna minimum do przebicia 30 tys., maksymalnie zaś do przekroczenia 30+K. Płynność gromadzona jest na poziomach: 27,1 tys., 26,6 tys., 26 tys. Stąd powinna wynikać cena.
Biorąc pod uwagę, że dzisiaj cena powróciła do rosnącego kanału D1, możliwych jest kilka scenariuszy:
🔲1. Cena będzie teraz poruszać się w obrębie kanału cenowego, tworząc głowę i ramiona, po czym odbierze płynność.
🔲2. Cena natychmiast przebije się przez kanał wzrostowy i po przetestowaniu zabierze płynność.
W każdym przypadku ‼️ ZAWSZE ‼️ oblicz swoje ryzyko i prawidłowo zarządzaj swoimi pieniędzmi. 🧰
Rynek jest zawsze nieprzewidywalny. 🔥
Bardzo często oprócz czynnika informacyjnego zbiegają się inne czynniki fundamentalne i statystyczne, które w ogromnym stopniu wpływają na zmienność.
CRYPTOCAP:BTC #BinanceSquare #Binance #Bitcoin #BTC #etf
GBPJPY ile to jeszcze będzie rosło? Pary walutowe do japońskiego jena bardziej lub mniej respektują fale, struktury, płynność, jednak podstawą większości analiz jest określenie trendu - w tym przypadku od wielu miesięcy jest wzrostowy i póki trend nie został złamany, naturalnym powinno być szukanie setupów na long.
Po silniejszym impulsie strefa wynikająca z powtórzenia korekty ma większa szansę na wypchnięcie ceny, niż taka, która pojawi się po impulsie krótszym, lub nawet klinowym.
Brytyjczyk do jena zaliczył potężnie wzrosty, wspierane strefą 1:1 powtórzenia korekty pomarańczowej oraz formacji wzrostowej młotka z lipca tego roku i również wygenerował formację wzrostową.
O ile w przypadku rozpoczynającego się trendu, dołączenie na teście formacji ze stop lossem pod dołek ma szansę dać spory profit, tak w przypadku trendów kończących się, ważnym jest zacieśnianie stop lossa.
Moja propozycja handlu to szukanie formacji z interwału 1h/4h w strefie popytowej i prowadzenie longów po lokalny szczyt, lub wyżej strefę wynikającą z nieprzetestowanej formacji z interwału 1M z 2015 roku z odbieraniem zysków na bieżąco.
Zaliczenie poziomu 175.804 neguje lokalny scenariusz wzrostowy.
Popłynę z falą czy z "inwestycją"? - OCEANUSDT - D1Czas zabrać się za kolejny z mojego portfela altcoin, który związany jest chwytliwym keyword 'em "sztuczna inteligencja" (ang. artificial intelligence , AI). I więcej wiem teorii o AI, którą wykorzystywałem do pracy naukowej niż o fundamentach tego waloru. Zatem, nie mam zielonego pojęcia jak wyglądają fundamenty tego waloru ale, żeby się nie powtarzać to wchodząc w alty wiedz jedno, że to nie żarty i ze słynnego lambo może być szambo (lubię ten rym 🙃).
To tyle poezji może czas rozprawić się z wykresami. W perspektywie miesięcy ( rys. 1 ) to jak wiele altów, które już przedstawiłem u siebie nie wiele obecnie pokazują po dużych spadkach, mamy ruch boczny w kierunkiem delikatnym południowym. Tu natomiast imponująca była świeca ze stycznia 2023, która pokazała silne odbicie. Można byłoby sądzić, że nie wiele z tego zostało, ale ja bym podejrzewał iż celowo ten ruch jest tak powoli "gaszony" i mamy długą nudną korektę, przed jeszcze silniejszym ruchem w górę niż ten co miał miejsce na początku roku. Na obecny moment mógłbym stwierdzić, że dołek za nami, ale czas i rynek zweryfikuje te sformułowanie.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - ważne poziomy z punktu widzenia miesięcznych korpusów świec.
W perspektywie świec tygodniowych ( rys. 2 ) dodałem jeszcze miejsca gdzie są poziomy fibo (jako opory) licząc od listopadowego (z roku 2022) dołka. Oraz strefę silnej podaży wynikającej z największej korekty 1:1 w ruchu spadkowym licząc od dołka z ubiegłego roku. Chciałbym zwrócić uwagę na jedyny pozytywny aspekt, a mianowicie, że pierwsza mała jaskółka została wykonana czyli wybicie linii trendu spadkowego i test (elipsa na rys. 2 .).
Pytanie czy to dlatego, że geometria linii trendu i czas to spowodowały czy konkretne ruchy mające pokazać siłę tego waloru. Kolejna jaskółka "wiosny" będzie gdy kolejne świece tygodniowe zamkną się na kolejnych poziomach 0.58 i następnie 0.75...
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - poziomy fibo i ważne szczyty na tygodniowych świecach będące oporami gdyby ruch został "zapoczątkowany" w listopadzie 2022.
To na co chciałbym zwrócić uwagę, też znajduje się na interwale tygodniowym (bo dzienny jest zbyt rozszerzony) to poziomy fibo, ale w obowiązującym ruchu w dół "od pompy" z przełomu 22'/23' - rys. 3 . Za każdym razem na tym interwale od wielu tygodni jeżeli dochodziliśmy do 0.618 pozostawał ślad w postaci knota ale bez w większości bez większej reakcji. Czy tym razem to się stanie? Kwestia głównie piątku (jutra,13.10.2023) i trochę weekendu. Jeżeli jednak nie, co trzeba raczej uznać za prawdopodobne, to iż podążamy aby przetestować 0.786 czyli do ceny 0.2146, gdzie dopiero może zacząć się dalszy ruch w górę.
Także nie ważne czy będzie fake out od 0.618 czy jednak idziemy po test 0.786 czy też może jutro wystrzelimy do góry nad 0.618 aby tak zakończyć powyżej tego poziomu fibo... to strefa między tymi poziomami moim zdaniem jest kluczowa aby mówić o tym, że dołek w listopadzie 2022 był początkiem czegoś nowego na przyszłe wzrosty. Zamknięcie poniżej 0.215 na tygodniówce dla mnie już nawet bez testu będzie informacją, że zwiększamy szansę na test poziomu 0.115.
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - szukanie popytu między 0.618 a 0.786.
Niepokojące jest to, że od kilku dni znaleźliśmy się poniżej EMA 200 ( rys. 4A ), która w styczniu została wybita i podtrzymywana po noworocznej pompie ( rys. 4B ). Taka struktura nie napawa optymizmem i zwiększa szansę, że jednak idziemy testować 0.786 czyli cenę około 0.215.
Rysunek 4A . Interwał D1 - Długo trzymamy się pod EMA 200 i nieudana próba pokonania EMA 20.
Rysunek 4B . Interwał D1 - Tyle testów i trzymania się nad aby znowu wrócić do spadków większych niż sobie wyobrażam?
Podsumowanie
Co by nie było podtrzymuję iż w listopadzie mógł być dołek ale jak zawsze powtarzam czas pokaże... Na obecną chwilę trzeba liczyć się z prawdopodobnym (jak dla mnie na 60%) testem poziomu fibo 0.786 (cena: 0.215) gdyby ta tygodniowa świeczka była poniżej 0.618. Jest to altocoin związany z AI, który w perspektywie następnej hossy nie musi umrzeć właśnie przez ten jeden mały skrót: "AI". Niezależnie, czy będzie 0.21 czy 0.11 (zaokrąglając) to i tak będą to moje poziomy na zamianę kilku stablecoinów na OCEAN .
Wybicie 0.57 zwiększy moją uwagę na kontynuację tej analizy. Wybicie dołków z listopada to niestety szukanie "nieznanego" dna na obecny moment i wyrzucenie tej analizy do kosza. Nie daję do analizy etykiety LONG ani SHORT ale należy zaznaczyć (jakby nie było widoczne) iż jesteśmy w trendzie spadkowym patrząc na dłuższy okres czasu...
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Wojna zepsuje mi analizę? - SPX500USD - D1Na wstępie słowo wyjaśnienia: nie bagatelizuję największego ataku Palestyny na Izrael od początku konfliktu, bodajże od lat 45-50. ubiegłego wieku, jak powstał Izrael, ale moim zdaniem to nie wiele wpłynie na rynek. Wojna tam trwała i trwa co jest smutne...Moim zdaniem nawet jeśli zobaczymy luki cenowe w kontekście wyprzedaży to po prostu może być okazja na podłączenie się do wzrostów, gdyż ta luka będzie strachem słabych rąk. Co mówią fakty (wykresy)?
Po pierwsze, to interwał miesięczny, tylko przedstawię wykres i dopisując iż ostatnie dwie świece, a na pewno wrześniowa świeca nie pokazała odwrotu od korekty (rys.1). To, że obecna buduje się tak jakby miał być powrót do właściwego kierunku to nie wiele jeszcze zmienia.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - wrzesień nie pokazał odwrotu od korekty ale...
I tu mamy wyjaśnione, że jesteśmy w kontynuacji trendu wzrostowego od października 22. Ruch od stycznia 22 do października 22 trzeb traktować jako korektę, z której obecnie właśnie wychodzimy. Czyli większa siła w perspektywie miesięcy, że będą wzrosty. A kiedy ten ruch od października może stać się jednak kontynuacją ruchu od stycznia 22? To już widoczne powinno być na wykresie tygodniowym ( rys. 2 ).
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - RSI w połowie to dobry znak na powrót do wzrostów
Tygodniowa świeca, która zakończyła tydzień w piątek 6.10.23 wskazuje na to iż istnieje zwiększone prawdopodobieństwo, że indeks będzie wspinał się w górę. Jednak dopiero kolejne pojedyncze dzienne świece mogą potwierdzić to iż wracamy do wzrostów i korekta się skończyła. Moment gdy przebijemy dołem na tym interwale pełnym korpusem poziom 4045 będzie oznaką na możliwy test 3807 - 3763 w dalszej perspektywie. Pokonanie dołem dalej tej strefy to powrót do spadków rozpoczętych w styczniu 2022.
Warto wejść na interwał dzienny ( rys. 3 ) i niższe aby wejść do pociągu, który moim zdaniem powinien jechać na północ, nawet mimo stanu wojny w dwóch częściach świata (tego nie zapominajmy, że Ukraina dalej walczy). Taką też etykietę ( LONG ) nadaję tej analizie.
Rysunek 3 . Interwał dzienny - korekta 1:1 wykonana i znów go góry?
Za nim jednak przejdę do bieżącej sytuacji zrobię przegląd ostatniej analizy z dnia 17.09.2023 (zał.). Staram się często siebie sprawdzać, nawet gdy kiedyś rynek DE40 nie było moim konikiem spekulacyjnym i moje własne spowiedzi były dalej rozjeżdżane to chociaż daje mi wiele lekcji.
Co się potwierdziło?
"Na dziennym interwale będę szukał SHORTów od poniedziałku i tak widzę rynek na najbliższe dni może kilka tygodni."
Co się może potwierdzić? (ale zweryfikuję to w następnej analizie)
"Na rys. 2 przedstawiam dlaczego oczekuję poziomu z okolic 4250. Wynika to z pomarańczowej korekty (w ostatniej analizie to był fioletowy prostokąt) w trendzie wzrostowym. "
Co nie niestety nie zadziałało w pełni?
"Zaznaczę iż tutaj może być to strefa trochę wyżej jako koniec pędzącej w strefie 4396 - 4380 (0.707 - 786). Strefa ta dla mnie będzie miała sens gdy dzienna świeca, a nawet już dwie H4 będą powyżej tej strefy i przede wszystkim poziomu 4380. Jeżeli nie dalej SHORT !"
Tutaj podkreślę, że reakcji na H4 nie było także jak napisałem powinien (i był) kierunek południowy ( rys. 4 ).
Rysunek 4 . Interwał H4 - sprawdzenie wersji na SHORT i brak reakcji na wspomniany w ostatniej analizie ostatni poziom około 4380.
Za nim przejdę do bieżącej sytuacji ostatnia moja sentencja z poprzedniej analizy do przeczytania i ewentualnego sprawdzenia czy już będzie odbicie czy jednak w kolejnej uderzę się w pierś i powiem niestety błędna spekulacja (analiza):
"Podsumowując szukam SHORTów w nadchodzących dniach. Najsilniejsze miejsce na odbicie i dalsze wzrosty po ATH znajdują się w strefie 4285 - 4220 - podpunkt d) z punktu wsparć."
Zatem, przez to, że nie dostałem sygnału aby zanegować ostatnią swoją analizę to trzymam się dalej planu. Czyli tego, że odbicie od pomarańczowej linii (korekta 1:1) to jest to miejsce, które powinno przyczynić się do "ataku" na poziom ostatniego lokalnego szczytu z lipca czyli 4610.
Na dziennym interwale mamy ku temu kilka przesłanek:
a) piątkowa dzienna świeca ( rys. 5 )
b) RSI na dziennym poniżej 30 (4.10.23) i stochRSI odbijający z dołków
c) odbicie ze strefy z poprzedniej analizy dalej w grze czyli (4285 - 4220)
Rysunek 5 . Interwał D1 - odbicie po 4610?
Jeżeli jednak to nie będzie ten ruch (co jednak wątpię, ale jak zawsze to rynek weryfikuje co będzie) to poziom 4223 i strefa okolicy tego poziomu stanie się oporem. I wtedy aby to był wyraźny opór, to świeca tygodniowa musiałaby się zamknąć poniżej tego poziomu.
Na następnym rysunku przedstawiam interwał H4 ( rys. 6 ) i możliwe opory wynikające z poziomów fibo. Najsilniejszym będzie suma dwóch czynników np. poziomu 0.618 i jeżeli to będzie ten sam czas to lokalna linia trendu spadkowego. Pokonanie każdego poziomu na dwóch H4 to prawdopodobny dalszy test kolejnego aż do 4610.
Rysunek 6 . Interwał H4 - opory w potencjalnym ruchu w górę.
Na interwale H1 ( rys. 7 ) chciałbym zasugerować, że najlepiej jakby cena wytrzymała min jedną H4 czyli kilkoma H1 poziom 0,382 (4360) gdyż jest tam ważny czynnik aby mówić, że wracamy do wzrostów. Obecnie mamy tylko wyższe dołki i tyle, to może dawać ryzyko, że to jeszcze nie czas na LONG pomimo tego co wyżej napisałem. Mimo wszystko (nie pełnej formacji rozwijającego się lokalnego trendu wzrostowego) ja będę ryzykował, bo większy interwał mi to potwierdza. A będę podejmował ryzyko gdy powtórzymy korektę (czarna strzałka). Drugi moment na potencjalne wejście (z większym jeszcze ryzykiem) to gdy cena znajdzie się nad 4360 i wykona ruch boczny z lekkim obsunięciem w dół, ale bez wykonania pełnej "czarnej" korekty. Oczywiście drugi moment zależy tylko od poziomu ceny (słabego) i jest obarczony większym ryzykiem moim zdaniem. Najlepiej jakby cena dojechała tak wysoko, że korekta 1:1 pokryła by się z poziomem fibo 0.382. Wspomnę o możliwej "większej" luce spadkowej bo może się okazać, że jej wielkość będzie równa czarnej strzałce, ale to tylko dla tych co nie lubią spać w niedzielę po 00:00 (czyli nie dla mnie).
Rysunek 7 . Interwał H1 - czekam na powtórzenie ruchu czarnej strzałki aby wejść w LONG .
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
CDR - czy to już zakończenie spadków?Po przeszło 80% spadku ceny od ATH, cena zaczęła przejawiać chęci do zmiany kierunku.
1. Dostaliśmy odreagowanie z wyznaczonej strefy wynikającej z falowości,
2. W interwale dziennym zbudowała nam się formacja wzrostowa i towarzyszy jej wyczerpanie wskaźnika RSI
3. Podtrzymanie strefy 1:1, dla trwającego trendu.
Czekam na test formacji na interwale D1.
Planowany zakup przy cenie 125,35,
zlecenie SL ustawione pod formacją około 120 ,
TP1 wyznaczyłem w okolicy 140 zł (co daje R&R 2,5)
TP2 jeśli potwierdzi się, że to jest fala czwarta, a poprzednia byłą falą 3 a nie C ~170 zł co dałoby R&R 8
No i mamy moje 21,4 - SILVER - D1Wracam z analizą srebra gdyż zgodnie z tytułem poprzedniej: "Czekam na 21,4" (zał.) dzisiaj osiągnęliśmy ten poziom. Aczkolwiek to, że na coś czekam nie oznacza od razu, że to kupuję. Obecnie jest czas na zwiększoną obserwację tego waloru (jak i złota, które opisywałem wczoraj - zał.).
Po pierwsze zwróćmy uwagę na rys. 1 jak wygląda miesięczny interwał na wykresie srebra. Sytuacja podobna jak do złota czyli "nie wygląda to dobrze". Sierpniowa świeca pokazała możliwego wisielca i niestety wrześniowa potwierdziła sygnał. Teraz można z większym prawdopodobieństwem założyć, że mamy potwierdzoną korektę dla ruchu od września 2022, która moim zdaniem już obecnie jest w strefie popytu. To czy ten popyt nastąpi to już trzeba obserwować. Na rys. 1 oznaczyłem ważne poziomy w perspektywie miesięcznego handlu.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - dotarliśmy do 21.4 z wielką wrześniową siłą.
Na interwale tygodniowym ( rys. 2 ) w obecnym momencie przekroczyliśmy 0,5 poziomu fibo i bardzo prawdopodobne, że zmierzamy w kierunku 0.618 (przynajmniej widząc obecnie taką świecę - tak wiem to dopiero początek tygodnia i jeszcze przed Powellem). Sytuacja nie wygląda również kolorowo ale jesteśmy w strefie popytu wynikającej z całego ruchu wzrostowego (strefa 0.5 - 0.618) oraz korekty 1:1 (21.382, słynne 21.4 tym razem po aptekarsku zmierzone). Na rysunku poniżej przedstawiłem najważniejsze cenowe poziomy w perspektywie tygodni.
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - jest poziom 0.5 czy będzie szybki test w tym tygodniu 0.618?
Wracając do poprzedniej analizy z 13.08.2023 co ciekawe pisząc taki fragment: "W przypadku interwału tygodniowego (rys. 2) ostatnie świece nie zapowiadają zmiany kierunku, także powinno się iść z tym trendem, na krótkich interwałach." Miałem na myśli, że możliwy jest dalszy spadek i on się pojawił ale po korekcie - rys. 3 . Osiągamy obecnie poziom 21.4 (w zaokrągleniu) ale na obecną chwilę widać silne spadki, które nie muszą zakończyć się nawet na 0.618 fibo (20.81).
Rysunek 3 . Interwał D1 - obecna sytuacja.
Na interwale H4 ( rys. 4 ) mamy poddanie w perspektywie kilku świeczek co pokazują wskaźniki np. RSI. Przy okazji dodam, że RSI i stochRSI na dziennym również podążają w kierunku wyprzedania rynku. Co jest dobrym czynnikiem, który może zwiastować (niekoniecznie odbicie i ruch po 30$), ale początek zmniejszania tempa spadków.
Rysunek 4 . Interwał H4 - spadamy...
W poprzedniej analizie wypisałem wsparcia i opory, tutaj też są oznaczone na rysunkach, ale ogólnie są nadal ważne z poprzedniej analizy (trochę się różnią bo wtedy nie robiłem tego "od linijki"). Obecnie trzeba czekać na to czy rynek zwolni i jak silnie odbije od obecnych poziomów! Nie chciałbym aby tygodniowy korpus świecy był poniżej 19.89 bo to będzie oznaczało dla mnie etykietę globalnie SHORT . Na razie jest LONG w dłuuuugim terminie, kwestia tygodni dni to trend spadowy lub boczny. Jak wspomniałem piszę to przed Powellem także on retoryki nie zmienia, ale rynek dziwnie żyje nadzieją... (nawiązanie do indeksów 😉). Krótkoterminowo czyli intraday owo szukam małych ruchów korekt 1:1 (na np. m15) i dalej spadki.
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Docieramy do mojej strefy popytu - GOLD - D1Ostatnią analizę złota popełniłem dosłownie 2 miesiące temu, a konkretnie 1.08. Tak samo jak wtedy przeanalizujmy wszystkie "ciekawe" interwały zaczynając od miesięcznego. Dodatkowo nawiążę do ostatniej analizy gdyby miało się coś zmienić. Ostatnie to miejsca wsparć i oporów, które mogą mieć znaczenie w najbliższych kolejnych miesiącach.
Na interwale miesięcznym ( rys. 1 ) świeca wrześniowa pokazała silne wyprzedanie tego waloru. Może dlatego, że dopiero docieramy do strefy gdzie mogą zacząć się zakupy.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - od ostatniej analizy było niezdecydowanie jest spadek w dół.
To co mnie martwi na tym interwale to opór na poziomie miesięcznych korpusów świec na poziomie 1989, o czym pisałem ostatnio i obecnie bardziej realizujący się (w wielkim uproszczeniu) "potrójny szczyt". Na tym interwale, dla tego wykresu, mamy trend wzrostowy od 2017 roku i od 2020 roku trend boczny. Perspektywa ostatnich miesięcy to spadek (może tylko korekta). Czyli w długim (wieloletnim) terminie raczej wzrosty, kilka, kilkanaście świeczek spadki lub trend boczny. Pokonanie trwałe dołków z listopada 2022 roku da sygnał na zmianę trendu z bocznego na spadkowy. To znaczy cena na jakiejś miesięcznej świecy musiałaby się zamknąć poniżej 1614 i najlepiej w kolejnej nieudolnie testować ten poziom jako opór i zamknąć się poniżej.
Na interwale tygodniowym (rys. 2 , celowo więcej wykresów ze wskaźnikami dodałem) ostatnia świeca to wyraźne poddanie, które nie skończyło się jeszcze...
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - wyraźny początek silniejszego spadku na T1?
W tym momencie wróciłbym do tego co napisałem odnośnie tygodniowego wskaźnika stochRSI , autocytowanie :
"W perspektywie tygodniowej jedynie w kontekście wzrostów martwi mnie tylko wskaźnik StochRSI ale to raczej jako mały kamyczek ostrzegający, że miejsce do wzrostów z korekty 1:1, może nie być tym, który wyniesie nas na np. 2100 - rys. 2. To tylko wskaźnik cena go zaraz może skorygować."
Także jednak obawy się potwierdziły i to co powątpiewałem czyli sens wagi wskaźnika potwierdził się (robiąc jeszcze wyższy szczyt niż robiła to cena). To też nie jest pozytywne w kontekście nadania analizie etykietę LONG . Tak jak w perspektywie lat nie obawiałbym się dojścia do powyżej 2100 tak najbliższy kwartał/półrocze, a nawet rok mogą być różne.
Jeżeli przejdziemy do interwału dziennego to po pierwsze z ostatniej analizy cena reagowała na korektę, o której pisałem wtedy w części zatytułowanej Korekta 1:1 czyli kontynuacja fali . Poziom 1907 został przebity dzienną świecą i również idziemy testować niższe poziomy cenowe, cytując: "Ale jeżeli zejdziemy poniżej 1907 zamykając knot dziennej świecy wyraźnie poniżej tego poziomu to spodziewałbym się testu niższych poziomów."
I teraz pytanie jest: gdzie i czy są to silne poziomy popytowe. W mojej ocenie najsilniejsze strefy popytu obecnie nadchodzą, przed ewentualnym dalszym upadkiem do 1726 czy też 1614. A są to poziomy podobne do analizy z przed dwóch miesięcy. Tutaj już tej długiej "części 2" nie cytuję, tylko dodaję załącznik. Ale to co się nie zmieniło to, że nie chciałbym widzieć aby nie tyle dzienna świeca, co raczej tygodniowa zamknęła się poniżej 1804, nawet jeśli mam zaznaczone tam jeszcze zielone strefy popytu ( rys. 3 ). Po prostu liczę iż z tych niższych stref mogą być długie knoty wzrostowe zbierając niższe zlecenia aby dalej iść w górę. Moje strefy zakupowe w tradingu to najlepiej w przedziale 1834 do 1804. Jeżeli chodzi o prawdziwe złoto to nawet już od 1840 do 1786 w których kupno prawdziwego złota nie będzie mnie boleć (chyba, że to będzie ciężki łańcuch 😉).
Rysunek 3 . Interwał dzienny - strefa coraz bliżej, ciekawe czy ją rozjedziemy...
Jeżeli chodzi o wskaźniki na dziennym interwale to pokazują tymczasowe wyprzedanie i na najbliższe dni może być reakcja do góry np. zahaczając o 1840 i wybić na północ, ale raczej cena powinna trochę tutaj pobyć i zejść niżej, aby zebrać zlecenia.
Czy to będzie zbieranie zleceń na akumulację (którą bardziej przewiduję) czy dystrybucję to już przyszłość pokaże! Strefa (1834 do 1804) ta powinna zadziałać wsparciem i zatrzymać spadki. Jeżeli jednak nie będzie ruchu w górę, a w bok to niestety trzeba będzie liczyć się z wybiciem do dołu nawet dojeżdżając do dolnych granic z miesięcznych interwałów "trendu bocznego" - ( rys. 1 ). Opory (linie przerywane) dla ceny zaznaczyłem na każdym rysunku w zależności od interwału w tym linie trendu (nieprzerywane) zarówno jako wsparcie jak i opór w zależności od ich pokonania.
PS Ostatnio dawkuję przypisywanie etykiet do analiz bo nie można dawać ich w zależności od interwału. Tylko prawda jest taka, chociażby na podstawie tego co ja tu piszę, że łatwiej powiedzieć gdzie będzie reakcja niż kiedy oraz patrząc na takie walory jak złoto, że w perspektywie dekady i więcej powinno być wzrostowo (spekulacja na podstawie przeszłości i fundamentów), także będę pomijał wiele razy już w swoich analizach, ale w treści będę starał się pamiętać pisać o tym jak to widzę...
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Uskuteczniliśmy fake-out? - DE40 - D1Odpowiedź na to pytanie nie jest takie proste, ale przeważające informacje poznamy już jutro na koniec dnia. Mianowicie, dlatego iż jutro zobaczymy jak zakończy się obecna tygodniowa świeca, która jest istotna - rys. 1 .
Rysunek 1 . Interwał T1 - testujemy ważne wsparcie.
W tym rozważaniu ważne jest czy zamkniemy się poniżej 1:1 poziomu czyli 15281 czy poniżej i jak bardzo. Jeżeli bardzo powyżej to wsparcie jest silne i w nowym tygodniu widziałbym lekki podjazd w dół testując go i do góry. Natomiast, jeżeli będzie to blisko (myślę o mało wyraźnym zamknięciem "nad" czyli tylko kilkanaście pkt - ciężko szacować 😁) to możemy jeszcze pogłębić dołki aby wyjść do góry ponad poziom albo wyraźne uderzać o wyżej podany poziom strefy korekty 1:1. Ale jeżeli bardzo poniżej tego poziomu to siła spadków nabierze mocy!
Trochę nie po kolei to wszystko może się wydawać gdyż teraz wrzucę większy interwał niż T1, ale warto jednak spojrzeć na miesięczny interwał ( rys. 2 ), który nie pokazuje zmiany nastawienia na północny tym samym pierwsza połowa następnej świeczki może być z negatywnym sentymentem. I ja tak wchodzę na na następny miesiąc (chyba, że jutro będzie wzrost na 2% (około 300pkt) to zmieni postać rzeczy na wielu interwałach. Nie bez przyczyny chyba jutro może być pewnego rodzaju rozstrzygnięcie gdyż dane PCE z gospodarki USA będą tym czynnikiem, który może zwiększyć zmienność na rynku i wskazać kurs nie tylko na następny tydzień ale następny miesiąc!
Rysunek 2 . Interwał miesięczny - a jednak...
Z punktu widzenia dziennego interwału ( rys. 3 ) również mamy spadki, a obecne ruchy to takie "wychylenie głowy nad poziom wody" (jeżeli uznamy poziom 1:1 jako istotny punkt wsparcia).
Rysunek 3 . Interwał D1 - nabieramy powietrza i unosimy się jak balon czy idziemy na "dno"?
Zejście korpusem na tygodniówce poniżej ww. poziomu będzie dla mnie sygnałem na test tego poziomu w kolejnych dniach (max tydzień/półtora tygodnia) i spadek dalej do takich poziomów wsparć jak:
a) 14800 - 14458 ➡ marcowe dzienne i tygodniowe dołki ora poziom 0.382 (na to nie liczę jako silne wsparcie)
b) 14173 - 13606 ➡ czyli ważne poziomy fibo 0.5 i 0.618, dołki z końca roku 2022 i początek tego roku (na to bardziej liczę przy dalszych spadkach)
c) 12821 ➡ ostatnie ważne fibo 0.786 ale przy wybiciu dołków z grudnia 22 i dołków z marca 23 (moim zdaniem, to będzie słaby poziom na odwrót do góry bo już będzie widoczna zmiana trendu ponownie na spadkowy)
Co do oporów to ważny jest:
a) poziom 16061 - od połowy sierpnia do połowy września 2023 silny opór
b) strefa szczytów 16531 - 16470
Podsumowując
Etykieta do analizy?... według teorii mamy wzrosty... wyższe dołki od roku, więc szukamy wejść na wsparciach ale niedźwiedzie czyhają za rogami byka 😉 Trend wzrostowy ewidentnie z bocznego wszedł na "lekko" spadkowy. Także w interwale 2-3 tygodni (mając też na uwadze to co napisałem o zakończeniu się tej tygodniowej świecy) myślę o SHORT na oporach na pewno 16061 i lokalnie na H4/H1. Wsparcie z punktu (b) będzie miejscem dla mnie na szukanie LONG a. Wybicie tego poziomu niżej to już "mała katastrofa" bo wybijemy ważny dołek! Kto handluje na DE40 powinien obserwować jutrzejszy dzień!
Dodam jeszcze na koniec (w ostatnich minutach edytowania 😎), że można by poszerzyć zakres tej strefy 1:1 do 1.272 ale dla mnie ważniejsze będzie czy zakończymy korpus świec tygodniowych nad 1:1. Wszystko między 1.00 a 1.272 jest strefą przygraniczną!
PS Przenoszę Was Drogich Czytelników do moich analiz z rynku USA (zał.), które mogą być wsparciem dla tej analizy i obecne poziomy mogą zareagować (już to robią) na strefy wyznaczone w ramach dalszych wzrostów. A tym samym pomóc w tej analizie poziomowi 15281 . Nic tak nie cieszy Dzika jak wsparcie innych Dzików 🚀
Niech pieniądz będzie z Nami!
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Test poziomu 152 nadchodzi - USDJPY - D1Czas zabrać się za parę walutową USDJPY począwszy od interwału półrocznego ( rys. 1 ) i skończywszy na dziennym ( rys. 5 ). Zatem to co ważne to, że idziemy z wielką siłą minimum po poziomy 152 do 160, mając za sobą, moim zdaniem, stabilne podłoże na poziomie 123.66 do 135.16. Świeca z drugiej połowy 2022 roku wskazała możliwość zmiany trendu jednak świeca z tego półrocza już zanegowała ten ruch tym samym dalej pokazując kierunek rozpoczęty od 2012 roku.
Rysunek 1 . Interwał 6M - atak na 160?
Na interwale 3M (kwartalnym, rys. 2) tak samo do przodu (na północ) rysuje się perspektywa wykresu. I to co mnie zastanawia na tym interwale to ta wielka pusta przestrzeń od 160 do ponad 250, w której nie ma większych miejsc na reakcję. I tu się zastanawiam czy jeżeli półroczna albo mówiąc już "szybciej" jedna kwartalna świeczka zamknie się powyżej 160 i następna kwartalna przetestuje poziomu 150 - 160 wychodząc nad 160 to czy mamy się spodziewać w perspektywie nawet dekady poziomu 250? Odpowiem z lekkim niedowierzaniem na to co sam piszę, że tak?
Rysunek 2 . Interwał kwartalny - ciekawa przyszłość się szykuje...
Świeca na interwale miesięcznym ( rys. 3 ) zmierza do przetestowania poziomu 148.69, a zamknięcie się obecnej świecy nad tym poziomem da w kolejnej szansę na atak 152 czy nawet dalej...chyba, że zostanie wykonany test jeszcze w tej. Obecna siła jest imponująca i test tego poziomu może być już nawet w tym tygodniu. Potencjalna reakcja na szczyt może być tylko scalpingiem .
Rysunek 3 . Interwał M1 - zbliża się test 152.
Perspektywa tygodniowych świec ( rys. 4 ) też wygląda pro wzrostowo, ale już nie tak silnie od ostatnich 3 świeczek, mimo wszystko jednak widziałbym test 152 niż powrót po 137 (w dalszym scenariuszu jeszcze jest możliwy test 144).
Rysunek 4 . Interwał tygodniowy - wsparcie na 144 i opór na 152 co pierwsze?
Z perspektywy dziennej chciałbym przedstawić ( rys. 5 ) potencjalne rozłożenie fal i zasięgi ale wszystko byłoby dobrze gdyby nie zjazd knota świeczki z dnia 13.07.23. To trochę psuje mi cały układ fal, mimo wszystko z drugiej strony to rynek nie apteka. Potencjalny zasięg dla tych fal to zakres od 155 do 157. Ważnym wsparciem obecnie jest poziom (0.786) 146.63 i 144.44. Wszystkie inne wsparcia i opory oznaczone są przerywanymi liniami na poniższym rysunku.
Rysunek 5 . Interwał dzienny - gdyby nie ten jeden knot świeczki.
Jeżeli w tym tygodniu nie zejdziemy świecą tygodniową poniżej 0.786 to liczyłbym na test 152. Ja daję etykietę LONG do analizy. Zaznaczam również możliwy scenariusz podwójnego szczytu na poziomie 152 ze spadającą gwiazdą. Jednak to czy się on wydarzy to perspektywa dni/tygodni. Oczywiście podwójny szczyt to negacja scenariusza LONG i całej tej analizy!
Niech pieniądz będzie z Nami!
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
WEC - miejsce na przyłączenie do trendu wzrostowego1. Długoterminowy trend wzrostowy, skorygowany od ATH o około 30%
2. Pojawiła się formacja wzrostowa i 2 krotnie została przetestowana (przy niskim Wskaźniku RSI)
3. Strefa testu zbiega się z linią trendu, która była respektowana już wielokrotnie.
4. Przy wejściu w okolicy 84,20 i SL pod formacją czyli okolice 80,55 - RR wychodzi 6:1 (zakładając kontynuację trendu wzrostowego - brak dominujących oznak wskazujących na odwrócenia trendu)
5. Na plus - spółka wypłaca dywidendy co kwartał
GBP strefa akumulacjiIstotna strefa walki o nowy trend - kontynuacji trendu spadkowego lub odwrócenie trendu na wzrostowy.
Strefa AKUMULACJI na wsparciu wolumenowym, linii wsparcia kanału wzrostowego (patrz pomysł linku powiązanego)
Oznaczony Selling Climax wg Metodologii R. Wyckoffa oraz strefy Fibo mierzone na wolumenie (koncepcja własna)
BITCOIN 11 września 2022 obronił wsparcie /WyckoffBitcoin obronił wsparcie wyznaczone przez AR (08/2022) i PS (05/2022) w roku 2022 wg metodologii Wyckoff'a.
Potencjalny zakres to 28750 i jeśli go pokona kontynuacja wzrostów w okolice 33300
Jak widać obecna kampania zawiera mniejsze kampanie fraktalne co częściowo oznaczyłam.
Fibo wymierzone od BC do AR opartych na wolumenie.
Potencjalna reakumulacja i dalsze wzrosty.
Była reakcja na strefę i co dalej? - UKOIL - D1W poprzedniej analizie pisałem o wybiciu kanału (12.07.23, zał.) i wyznaczyłem potencjalne miejsca na SHORT tj. "opór I - 86.6 - 89.2". Cena ponownie tu trafiła ale obecnie testuje z wielką siłą górne poziomy tego zakresu. Ostatnie testowanie skończyło się w połowie sierpnia (max ostatni 88.05). Tym razem już teraz jesteśmy na dziennych świecach wyżej. Obecnie spodziewam się wybicia poziomu 89 - 90 i dojazd do min 93, przy lepszych wiatrach 99 - 100 a przy silnym trendzie nawet 104 - 116. Dodam tutaj etykietę LONG do analizy w przeciwieństwie do poprzedniej aczkolwiek to takie 51/49 jedynie na osiągnięcie 100$ niż 64$.
Z perspektywy ostatnich miesięcznych świec nie widać powodu abyśmy nie przetestowali poziomu 100$ - rys. 1 .
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - droga do magicznej setki?
Interwał tygodniowy ( rys. 2 ) również ostatnią świecą pokazał siłę na wzrosty aby przetestować ważne poziomu 100 - 105$.
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - siła ostatniej tygodniowej świecy!
Na interwale dziennym z perspektywy ostatnich świec nie ma na razie sygnału na zawrócenie, aczkolwiek jeszcze opór działa, który jest w strefie 89 - 90. Poniżej przedstawię potencjalne poziomy podaży i ewentualnego popytu. Natomiast za nim to nastąpi jeszcze chwila spojrzenia z mojej strony na układ fal - rys. 3 .
Rysunek 3 . Interwał dzienny - potencjalny układ fal.
Oczywiście założyłem (błędnie ?), że okolice połowy czerwca miał początek ten cały ruch "odbijający". Druga fala trwała od około 21 do 28 czerwca, następnie trzecia fala (z warunkiem, że się skończyła) koło 11 sierpnia i jesteśmy w 5. fali, której zasięg to 92-93 (w porywach nawet test 96 czyli 0.382 całych spadków). Po tym ruchu można byłoby się spodziewać korekty aby wejść do gry...Ale co jeśli układ fal miałby początek około 20.03.2023 w większej strukturze (niebieskie oznaczenia, rys. 4 )? To by oznaczało, że w całym ruchu możemy być w większej fali III.
Rysunek 4 . Interwał dzienny - inna predykcja fal.
Myślę, że dla takiej III to test poziomu 112 (na początku 100 - 104) jest na kartach aby ostatecznie w bardzo dalekim terminie dojechać do 125 i dopiero zawrócić nawet po 62 - rys. 5 .
Rysunek 5 . Interwał miesięczny - większe spojrzenie i szalona spekulacja.
WSPARCIA
a) 81.65 ➡ dołek z 24.08
b) 78.68 ➡ szczyty majowo-czerwcowego kanału
c) 70.17 ➡ dołek z 20.03
Po wybiciu obecnych poziomów trwale (czyli dwoma tygodniowymi świecami) obecne poziomy będą wsparciem.
OPORY
a) 89 - 90 ➡ (moim zdaniem już słaba strefa)
b) 96 ➡ poziom 0.382 fibo spadków od marca 2022
c) 98 - 102.7 ➡ zasięg III czyli 1.618 dla ruchu I (niebieskie oznaczenia fal rys. 4 ), w tym poziom 99.52 tygodniowych szczytów z okolic 7.11.2022; dla mnie silne miejsce podaży i spowolnienia wzrostu ceny.
d) 104.18 ➡ poziom 0.5 fibo spadków od marca 2022
e) 112.06 ➡ poziom 0.618 fibo spadków od marca 2022
f) 116.21 ➡ miesięczne zamknięcia/otwarcia świec z maja/czerwca 2022
g) 123.5 - 125.14 ➡ strefa złożona z 0.786 fibo spadków od marca 2022 oraz tygodniowych szczytów czerwca 2022
h) 138.03 ➡ wojenne szczyty czyli wiosna 2022
i) 147.5 ➡ szczyty świec tygodniowych z koniec czerwca/lipca 2008 (ale to tak poglądowo z resztą jak punkty g i h)
Niech pieniądz będzie z Nami!
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
UI Ubiquiti Inc. NYSE longPo 62% obniżce cena dociera do strefy zatrzymania spadków budując formację wzrostową z interwału 1T przy odpowiednim RSI.
Spadki nie mają losowej struktury - powstała jedna z akceptowanych przez nas struktur spadkowych.
Strategia wejścia:
1) Wejście na test formacji 1T , gdyby cena wróciła do strefy 166.85-152.50$
2) Oczekiwanie na złamanie korekty pomarańczowej, co będzie potwierdzeniem rozpoczęcia lokalnego trendu wzrostowego i dołączenie po strukturze korekcyjnej znoszącej minimum 50% powstałe wzrosty.
3) Oczekiwanie na zejście ceny niżej w strefie niebieskiej i oczekiwanie na kolejny sygnał
Poziom zanegowania tego scenariusza - 123.24$
INDEX CN50 w poszukiwaniu dołka...Trwający trendu SPADKOWY z interwału miesięcznego dotarł do istotnego miejsca i narysował sygnał wzrostowy co dla mnie jest wystraczającym powodem by zakładać pierwsze próby handlu jeszcze pod pąd. Czyli zakładam iż trend spadkowy się kończy i z zaznaczonej strefy żółtej nie zobaczymy już nowego dołka tylko TEST i wzrosty. A wiec rozpoczęłam już polowanie na dołek które to pokazywałem na poprzednich analizach tego indexu. Pozycje wygenerowały fajny zysk i po częściowych realizacjach czekają na wzrosty albo ich zamkniecie na SL. Na wykresie zaprezentowałem jak mogła by wyglądać kolejna próba szukania dołka. A polega on a na założeniu że mamy trwającą falę C. Fala C to lokalny trend spadkowy i jeżeli zostanie złamana to szukam LONG. Ewentualnie narysowanie się formacji wzrostowej na dziennym interwale tez będzie przeze mnie interpretowane jako sygnał. Jak głęboko może dotrzeć potencjalna fala C? A nawet w okolice 11340 :D pozdrawia :D