Oponeo [OPN] – od początku roku w układzie bocznymWykres dzienny wskazuje na trend boczny jaki zagościł na notowaniach wraz z nastaniem bieżącego roku. Szerszy, ponad 2 letni trend nadal jednak pozostaje wzrostowy, stąd wybicie górą z tegorocznego zakresu zmian, powinno oznaczać powrót do szerszej tendencji. Wydaje się, że szansa na to może pojawić się już niebawem. Na przełomie czerwca i lipca pojawiło się mocniejsze odbicie, podparte wolumenem. W ostatnich tygodniach cena jednak spowolniła. Wydaje się, że niebawem korekta powinna testować kolejny raz dolną krawędź, dobrze respektowanego kanału wzrostowego. Tu powinna pojawić się szansa na dokończenie ruchu z końca czerwca. Jeżeli rzeczywiście tak się stanie, cena powinna testować opór w rejonie 54 zł. W przypadku negatywnego rozwiązania i upadku kanału wzrostowego, przewidywany będzie powrót ceny na wsparcie współtworzące ruch boczny czyli okolice 43 zł. Wydaje się jednak, że scenariusz wzrostowy, ze względu na szerszy trend oraz rosnące otoczenie naszego parkietu, jest bardziej prawdopodobny.
Raport
PEKAO – kolejna próba ataku na opór PEKAO – spółka zaliczyła wczoraj całkiem udaną sesję, rosnąc o blisko 2%. W ten sposób cena zbliżyła się do maksimów z ubiegłego tygodnia, które prawdopodobnie będą atakowane w najbliższych dniach. Nie jest to zresztą głównym celem, ten znajduje się nieco wyżej. Mowa o szczycie z połowy lipca, a także o respektowanej strefie oporu w rejonie 131 zł. Jest to już drugie podejście pod opór. Układ dwóch wyższych dołków można traktować jako umiarkowany, optymistyczny prognostyk. Problemem nadal są dość niskie obroty, które powinny wzrosnąć w chwili ataku na opór. Jeżeli dojdzie do wybicia, zacznie się gra o ponowny test tegorocznych maksimów.
Monnari - przed szansą na zmainę trendu Spółka notuje we wrześniu niemal same mocne sesje. Tak samo było wczoraj, kiedy kurs rósł o ok. 3% i to przy wysokich, porównywalnych obrotach z ubiegłym piątkiem. Wrzesień przynosi już blisko 17% zwyżkę. Napędzane jest to także dobrymi wynikami – w sierpniu spółka odnotowała 13% wzrost przychodów. Niedawno wybita została linia trendu spadkowego, dopiero teraz stajemy przed kluczowym wyzwaniem jaki będzie wybicie ostatniego dołka tego trendu. Wyjście ponad opór 9,10 zł może być początkiem zmiany trendu na wzrostowy.
Action - sygnał kupna Spółka drożała podczas pierwszej sesji nowego tygodnia o ponad 4% przy bardzo przyzwoitych obrotach. Jest to świetna kontynuacja zwyżki z ubiegłego tygodnia. W sumie od początku miesiąca akcje zdrożały już o ponad 17%. Biorąc pod uwagę równie mocne poprzednie dwa miesiące, obecny kwartał jak dotąd jest zdecydowanie najmocniejszy od czasów rozpoczęcia trendu spadkowego w połowie 2015 roku. Co do bliższej perspektywy, cena wybiła wczoraj ważny opór okolic 5,40 zł. Mając na uwadze podwyższone obroty w czasie wzrostów, można stwierdzić, że otwarta zostaje przestrzeń do okolic 7 zł. Prawdopodobnie takie będzie więc kierunek ruchu ceny w najbliższych miesiącach.
Gobarto - na nowych maksimach Spółka drożała podczas ostatniej sesji ubiegłego tygodnia o 7,5%. Od początku roku kurs porusza się w dynamicznym trendzie wzrostowym, rosnąc już o blisko 60%. Ostatni okres, licząc od końca sierpnia to przyspieszenie wzrostów przy podwyższonych obrotach. Obecna cena znajduje się najwyżej od 6 lat, choć pod względem historycznym, notowania są nadal na dość niskich poziomach. Ostatnie 5 miesięcy kończymy na plusie, a wybicie poprzedniego szczytu prawdopodobnie sugeruje kontynuację trendu.
Ursus - reakcja na wsparciu Spółka opublikowała w ostatnich dniach wyniki za pierwsze półrocze. Strata netto nie wywołała specjalnych niepokojów na rynku. Z realizowanych kontraktów można wnioskować, że wyniki w kolejnych okresach ulegną poprawie. Po za afrykańskimi kontraktami, wydaje się, że rynek żywi pewne nadzieje co do samochodu elektrycznego. Ostatnio pojawiały się informacje, że prototyp elektrycznego „dostawczaka” ma zostać ukończony jeszcze przed końcem października, a seryjna produkcja miałaby rozpocząć się w drugim kwartale przyszłego roku. Jeżeli temat ten okazałby się sukcesem, akcje spółki mogłyby sporo podrożeć. Możliwe, że nadzieje te będą nieco ograniczać podaż, hamując ruch spadkowy. Co do samej techniki, w piątek mieliśmy ładną sesję z prawie 3% wzrostem. Obroty także odpisały. Wskazuje to próbę zainicjowania odbicia przy czytelnym wsparciu, które sięga także szczytu z 2015 roku. Kluczowe może być wybicie ponad 4,60 zł co otwierałoby drogę do formacji podwójnego dna, które mogłoby zakończyć korektę.
Livechat - obrona poziomu 50 zł Spółka zyskała wczoraj 2,1% co jest niezłym wynikiem jak na trwający dość słaby okres. Spółka traci mimo dobrych wyników finansowych. Wydaje się, że w dłuższym horyzoncie czasowym, przecenę trwającą od początku lipca, można wykorzystać do tańszych zakupów. Obecnie widoczna jest próba obrony wsparcia przy poziomie 50 zł. Doskonale widać to poprzez długie dolne cienie świec w tym rejonie, na wykresie tygodniowym. Układ coraz wyższych dołków jest czytelny od ponad 2 lat i nie wydaje się, aby obecnie był zagrożony, jeżeli jednak próba odbicia nie powiedzie się, korekta może się przedłużyć. W ostatnich rekomendacjach spółkę wyceniano średnio o 30% wyżej niż cena rynkowa.
CD Projekt - 100 zł na horyzoncie Spółka opublikowała po zamknięciu środowej sesji wyniki za pierwsze półrocze. Te okazały się bardzo dobre, jak na okres bez wielkiej premiery nowej gry. Spółka drożała o blisko 10% przy jednych z najwyższych obrotów w tym roku. Wyjście na nowe maksima oznacza więc kontynuację trendu, tym bardziej podpartego fundamentami. Wydaje się, że naturalnym celem jest już obecnie kluczowy poziom 100 zł. Pod koniec lipca DM BOŚ wydał rekomendację, która nawet przewyższa tę wartość. Cena docelowa z tego raportu to 103,40 zł.
Eurocash – w stronę tegorocznego maksimum Eurocash – spółka zanotowała podczas wczorajszej sesji słabe otwarcie. Cena spadła poniżej minimów z ostatnich dni. Niski start sesji pokazał jednak przewagę po stronie popytu. Inwestorzy bardzo szybko przystąpili do zakupów, a cena systematycznie kierowała się na coraz wyższe poziomy. Ostatecznie dzień udało zakończyć się bardzo blisko maksimum sesji, a także udało się naruszyć poziom poprzedniego wierzchołka. Szkoda jedynie, że wolumen tego dnia był dość niski. Wydaje się, że silne wzrosty, które były wsparte obrotami w końcówce sierpnia, powinny być kontynuowane. Wyjście na nowe maksima prawdopodobnie jest tylko kwestią czasu. Kolejnym celem kupujących powinna być próba ataku na tegoroczne maksima czyli szczyt z początku roku.
Alma - mocna sesja na wsparciu Spółka drożała wczoraj o ponad 12% przy podwyższonych obrotach, zwłaszcza względem wolumenu z sierpnia. Silne wzrosty w lipcu, spadki przy malejącym wolumenie w sierpniu i obecnie próba ponownego ożywienia, mogą wskazywać na szansę pojawianie się kolejnego ruchu wzrostowego. Analiza techniczna ma tu jednak niewiele do powiedzenia, wszelkie wzrosty mają mocno spekulacyjny charakter. Należy bowiem pamiętać o sporych problemach tej firmy.
Serinus - w kierunku oporu Spółka zyskała podczas środowej sesji 3,5% przy całkiem niezłych obrotach. Te utrzymują się od końca sierpnie, w tym czasie popyt powoli pcha kurs na nieco wyższe poziomy. Potencjalnym scenariuszem na najbliższy czas jest więc atak lub nawet próba wybicia oporu, który współtworzy konsolidację trwającą od końca kwietnia. Celem powinien więc być poziom 1,27 zł. Wzrosty są też reakcją na pozytywną informację dotyczącą próby wznowienia produkcji w Tunezji, która został wstrzymana w związku z niepokojami społecznymi.
Polnord [PND] – nadal w trendzie wzrostowym Spółka opublikowała w ostatnich dniach wyniki za pierwsze półroczne, które nie wywołały silnej reakcji na rynku. Od końca stycznia kurs sukcesywnie przesuwa się na coraz wyższe poziomy i wydaje się, że tendencja ta nie jest zagrożona. Wprawdzie od końca lipca cena porusza się w korekcie, spadki są jednak dość płaskie. Cena oscyluje blisko dolnej krawędzi kanału wzrostowego, a także przy wsparciu okolic okrągłych 10 zł. Wydaje się, że te poziomy mogą przyczynić się w powstaniu kolejnego impulsu popytowego. Jeżeli tak się stanie, wzrosty powinny próbować wybić poziom poprzedniego szczytu i sięgać przynajmniej maksimum z lipca ubiegłego roku czyli rejonu 11,35 zł.
Synthos – walka o powrót do wzrostów Synthos – spółka notuje ostatnio silny okres. Wczoraj wzrosła o niespełna 2%, aczkolwiek w całym ubiegłym tygodniu zyskała aż 12% co było najlepszym tygodniem od początku spadków w połowie lutego. Może to zapowiadać pewien przełom, zwłaszcza że od ostatniego dołka z 4 sierpnia notujemy lekko podwyższone obroty. Obecnie trwa test poziomu ostatniego wierzchołka trendu spadkowego. Wybicie go byłoby w tym kontekście, pierwszym krokiem do powrotu na tegoroczne maksima.
Esotiq EAH - kierunek wzrosty!Spółka drożała podczas wtorkowej sesji o 4,7% przy całkiem wysokich obrotach. Podwyższony wolumen towarzyszy całemu okresowi zwyżki, który trwa od końca sierpnia. W ubiegłym tygodniu spółka zdrożała o blisko 36%. Wczoraj dzień zamknął się blisko ostatnich maksimów co sugeruje nadchodzące wybicie i kontynuację wzrostów. Wydaje się, że celem minimum są okolice 18 zł czyli kilka wcześniejszych dołków, patrząc na bliższą historię, popyt może zmierzać do okrągłych 20 zł.
Polimex-Mostostal [PXM] – od 3 miesięcy w konsolidacji Bardzo popularna spółka notuje ostatnio małe ożywienie. Mowa o delikatnym wzroście obrotów w sierpniu o towarzyszącym temu umiarkowanym wzrostom, jakie widoczne są poprzez serię kilku wyższych dołków od połowy lipca. Nadal jednak cena porusza się w ciasnej konsolidacji, która rozpoczęła się po majowych spadkach. Wydaje się, że dopóki cena wyraźnie nie opuści zakresu między 6 a 7,30 zł, sytuacja nie ulegnie zmianie. Taki obraz techniczny stwarza możliwości zarobku dla graczy krótkoterminowych. Jeżeli tendencja boczna zostanie zachowana, to kolejny spadek do okolic 6 zł, można uznać za okazję na krótkotrwałe odbicie w górę.
Trans Polonia [TRN] – z szansami na zakończenie korekty Wykres w skali tygodniowej przedstawia dość podręcznikowo wyglądającą zmianę trendu. W lutym doszło do wybicia linii trendu spadkowego oraz poziomu ostatniego wierzchołka tego trendu. Wybicie dokonało się w bardzo dynamicznym stylu przy podwyższonych obrotach. W ostatnich miesiącach trwa ruch spadkowy, który nie ma jednak takiej dynamiki ani poparcia w obrotach. Prawdopodobnie jest więc to tylko korekta.
Celon Pharma CLN - w stronę historycznych makismów Spółka odnotowała drugą z rzędu bardzo mocną sesję. Po poniedziałkowym 3,6%, wczoraj akcje drożały o 4,7%. Wszystko to przy nieco podwyższonych obrotach. Mimo, że nie doszło do wybicia ponad poziom ostatnich szczytów, to jednak wydaje się to być tyko kwestią czasu. Tak duża dynamika wzrostów, zwłaszcza na tle powolnej korekty spadkowej, powinna bez problemów doprowadzić do szybkiego wybicia. Prawdopodobnie niebawem kurs będzie testował historyczne maksimum notowań czyli szczyt z końca marca.
Helio - blikso linii trendu Na wykresie dziennym widać, że korekta trwa bardzo długo jak na panujące tu standardy. Pod względem zasięgu nie jest jednak żadną anomalią. Od połowy czerwca mamy bardzo niskie obroty, co podkreśla korekcyjny charakter spadków. Kilka dni wyższego wolumenu pojawiło się właśnie w czasie odbicia w okolicach 12 lipca. Okolice 15 – 15,30 zł stanowią pewne wsparcie, które za jakiś czas będzie pokrywało się z linią trendu. Jeżeli więc cena wykona jeszcze jeden ruch w dół, właśnie w tym rejonie szukałbym szans na kolejną próbę odbicia. Dopóki linia trendu nie upadnie, dotąd dotychczasowe spadki nie zagrażają kontynuacji wzrostowej tendencji.
MFO - w ciekawym położeniu Spółka drożała podczas ostatniej sesji minionego tygodnia o blisko 5% przy najwyższych obrotach od połowy maja. Mimo, że cena spada od 3 miesięcy, to spadki nie przejawiają dużej dynamiki, nie noszą znamion panicznej wyprzedaży. Szerszy kontekst jest zdecydowanie wzrostowy, dlatego na spadki warto patrzeć jak na korektę. W piątek doszło do reakcji popytu na poziomie wsparcia opartego o wcześniejsze szczyty, a także przy ponad rocznej linii trendu. Miejsce to wydaje się być idealne do zainicjowania odbicia. Korekta posiada czytelny układ ekstremów, zatem wybicie ponad ostatni wierzchołek czyli 38,80 zł, może dać sygnał powrotu do głównego trendu.
Odlewnie Polskie [ODL] – czy linia trendu zatrzyma spadki?Wykres dzienny pokazuje, że cena zbliża się do linii trendu wzrostowego. Połączenie linii trendu i kluczowego wsparcia daje więc potencjalne miejsce na odbicie. Z drugiej jednak strony upadek tak ważnych technicznych elementów może oznaczać zakończenie trendu. Dopóki jednak wsparcie utrzymuje się, cały czas można mówić o szerokim trendzie wzrostowym. W całym okresie spadkowym raczej obserwujemy niższe obroty, zwłaszcza ostatnio, kiedy cena niemal stoi w miejscu. To pozytywna informacja. Jeżeli dojdzie do odbicia, sygnałem kupna mogłoby być wybicie z kanału spadkowego, a jego potwierdzenie nastąpi z chwilą wyjścia ponad ostatni wierzchołek spadków czyli 4,33 zł.
Stalprodukt - narastająca siła popytu Spółka zaliczyła podczas czwartkowej sesji kolejny udany dzień. Tym razem popyt osiągnął poziom 3,2%, co wystarczyło aby cena kolejny raz znalazła się na nowych maksimach trwającego od połowy czerwca odbicia. Od początku miesiąca cena podskoczyła już o 12% i wydaje się, że to nie jest jeszcze ostatnie słowo kupujących. Spora dynamika podparta wolumenem doprowadza do wybijania olejnych wierzchołków. Falę wzrostową wspomaga najnowsza rekomendacja, wydana kilka dni temu, celująca w poziom 651 zł. Zresztą w tym roku spółka otrzymywała już rekomendacje przekraczające 700 zł.
Izo-Blok [IZB] – już 5 miesięcy nieprzerwanych spadków Wykres dzienny pokazuje niemal nieustanny spadek kurs akcji trwający już 5 miesięcy. W tym czasie cena z historycznych maksimów spadła na wsparcie w rejonie 155 zł. Dopiero tutaj po raz pierwszy w całym okresie spadków dochodzi do próby zainicjowania odbicia. Pod koniec czerwca doszło do niewielkich wzrostów. Po nich nastąpiła płytka korekta. Cena sprawia wrażenia, jakby szykował się kolejny ruch w górę. Jeżeli jest ono mylne, to niebawem może dojść do przełamania wsparcia i potwierdzenia trendu spadkowego. Sygnał kupna powstałby z chwilą wybicia wierzchołka z połowy lipca. Oczywiście, takie wybicie mogłoby oznaczać jedynie korektę, jednak byłby to już pierwszy, choćby wstępny sygnał świadczący o słabości podaży. DM BZ WBK w lipcu podniósł rekomendację, nadal sugerując kupno, do ceny 223 zł. To prawie 40% wyżej od ceny rynkowej. Jeżeli więc miałoby dość do wzrostów, to rejon wsparcia wydaje się dobrym miejscem do ich zainicjowania.
Comarch – brak reakcji przy linii trendu Comarch – spółka nieustannie traci na wartości w zasadzie od połowy marca, choć ostatni szczyt powstał na początku maja. Był to jednak, jak się okazało tylko chwilowy wyższy wierzchołek. W ostatnich dniach cena próbuje rosnąć, jednak wzrosty odbywają się przy niskim wolumenie i z małą dynamiką. Miejsce do odbicia jest ciekawe, znajdujemy się bowiem przy linii trendu, a przede wszystkim na wsparciu opartym o wcześniejszy szczyt. Ze względu na długoterminowy trend wzrostowy, szans kupujących nie należy przekreślać. Jeżeli jednak dość długo cena będzie oscylowała w tym miejscu, szanse na przełamanie wsparcia zaczną rosnąć. Byłoby to ważne wydarzenie, które na dłuższy okres mogłoby zatrzymać powrót do głównego trendu.