Giełdy w USA kojarzą się części inwestorów z "wieczną" hossą i w obiegowej opinii wszystko, co tam jest notowane, powinno rosnąć i przynosić sowite zyski.
PLTR jest dowodem na to, że nie wszystko, co amerykańskie skazane jest na giełdowy sukces. Po roku od debiutu z firmy została 1/4 kapitalizacji rynkowej.
Na wykresie dziennym widać jakąś próbę powstrzymania...