Dziś w nocy pojawiło się mocne momentum wzrostowe na N6 (NZDUSD) po ogłoszeniu nowego szefa banku centralnego, który ma być mniej gołębi od jego poprzednika.
Wcześniej kurs wykończył korektę prostą ABC i jeśli pokona wielokrotnie testowaną strefę podażową, to ma szanse rozwinąć dalszy ruch w górę.
Notowania kontrakty terminowego na NZD wybiły się wczoraj górą z trendu bocznego ograniczonego przez strefę popytową i podażową. Wybicie po decyzji RBNZ pociągnęło za sobą wzrost obrotów. Dziś z kolei obserwujemy retest pokonanego oporu, który może zamienić się w miejsce wsparcia.
Na kontrakcie terminowym N6 - NZDUSD - wraz z ustanowieniem nowego minimum nie obserwowaliśmy przyrostu obrotów - zatem niewielu chce sprzedawać po tak niskich cenach.
Dodatkowo pojawia się lekka kontra popytu oraz odwrócony RGR. Zobaczymy, czy przed NFP ten układ faktycznie zapowie wzrosty...
Na wykresie kontraktu terminowego na NZDUSD - N6 - obserwujemy dość mocną kontrę podaży po ubiegłotygodniowym wzroście.
Z kolei po wystąpieniu spadków, odbicie w korekcie odbywa się na mniejszych obrotach, co może być oznaką kłopotów popytu.
W ramach ostatniej konsolidacji na parze NZDUSD pojawił się większy łącznie obrót niż na wcześniejszym ruchu wzrostowym, co może oznaczać fazę dystrybucji.
Dla potwierdzenia brakuje jeszcze wybicia dołem z zarysowanego kanału.
