CCC, Monnari, LPP, PEPCO - przegląd spółekDzisiaj przyjrzę się spółkom z branży odzieżowej:
CCC, Monnari, LPP, PEPCO
CCC
Kurs spółki ma bardzo duży problem z przełamaniem poziomu 128-130zł.
Jest to poziom, który wielokrotnie odbijał kurs w dół. Jednocześnie mamy coraz wyższe dołki czyli 112 / 114 / 116 i teraz 119zł .
Wykres dzienny
W mojej ocenie na najbliższych sesjach kurs ma szansę zaatakować ponownie poziom 128-130zł i patrząc na wskaźniki (RSI: 50 / RSX: wyprzedany (ale nadal negatywnie), MACD: sygnał kupna podążający do sygnału sprzedaży)
Poziom 130zł nie jest też bez znaczenia. To ostatni szczyt z października 2019 roku i jednocześnie ostatni dołek z listopada 2014 i wsparcie ze stycznia 2015 roku gdzie później kurs akcji wybił ATH na poziomie 306zł
Jeśli więc kurs wybije ponad ten poziom to mamy szansę na powrót w okolice nawet 169zł, a może i na górną granicę kanału wzrostowego, w którym niewątpliwie porusza się kurs.
Wykres tygodniowy
Patrząc na wskaźniki neutralnie z kierunkiem raczej negatywnie, jednak jeśli kurs przebije 130zł to wówczas można liczyć na bardzo pozytywny rozwój sytuacji.
Wsparcie: 117 / 111 / 105zł
Opór: 120 / 130 / 145zł
Perspektywa: neutralna
Monnari
Kurs spółki jest dość interesujący ponieważ tutaj akcjonariat na kursie siedzi praktycznie od poziomu 2zł i nadal nie mamy wymienionych akcji między akcjonariuszami. Może to oznaczać, że inwestorzy oczekują wyższej stopu zwroty niż obecny poziom 2,8zł.
Wykres dzienny. Profil wolumenu
Kurs akcji miał też istotny test na poziomie 3,4zł który jednak został zanegowany i szybko sprowadzony do poziomu 2,6zł gdzie mieliśmy 0,618 zniesienia Fibonacciego fali wzrostowej.
Na kursie możemy wyrysować trójkąt, który coraz bardziej zacieśnia się na kursie i jeśli wybije aktualny opór na poziomie 2,9zł to mamy szansę na kierunek 3zł i dalej na ostatni szczyt na poziomie 3,46zł.
08.09 po wydaniu rekomendacji kurs szybko ruszył na poziom 3,33zł jednak w tym momencie uruchomiła się podaż (1,3mln akcji przy średniej 30-40k dziennie), która sprowadziła kurs z powrotem do trójkąta.
Dzisiaj wskaźniki są dość wychłodzone.
RSI: 48,
RSX: zawraca na północ,
MACD: sygnał sprzedaży z perspektywą pozytywną.
Powyższe pokazuje, że spółka ma dużo sygnałów do rozpoczęcia wzrostów i spory potencjał to przebicia 3zł
Jednak sygnałem kupna dla większości inwestorów może być dopiero poziom 3,05zł na zamknięciu sesji. Dopiero takie zamknięcie może dać mocniejszy sygnał do wzrostów.
Wsparcie: 2,65 / 2,4 / 2,16zł
Opór: 3 / 3,46 / 4,0zł
Dzisiaj kurs znajduje się na wsparciu EMA144 (2,75zł) jednak dopiero EMA200 może dać mocniejszy sygnał do wzrostów, a dzisiaj jest na poziomie 2,67zł
LPP
Kurs od listopada 2020 porusza się w silnym kanale wzrostowym z poziomu 5.130zł do maksimum na 15.700zł skąd kurs odbił na południe i silną świecą podażową skorygował na 11.850zł wypadając jednocześnie z kanału.
Dzisiaj kurs jest tuż pod oporem kanału i ma szansę na wejście do niego ale do tego potrzebuje wybić opór na poziomie 14.000zł
Poziom 13.700zł może jeszcze zostać przetestowany, a może nawet 13.300zł. Jednak powrót
do kanału powinien być raczej kwestią czasu i kurs ma realną szansę na powrót w kierunku 15.000zł i dalej w mojej ocenie na ATH w okolicach 17.000zł
Wykres dzienny
RSI : 50
RSX: wyprzedany
MACD: Sprzedaj (zawraca ku sygnałowi KUP)
Bardzo silny sygnał kupna dla inwestorów pojawić się może w okolicach 14.570-14.800zł.
Wsparcie: 13.760 / 13.310 / 12.760zł
Opór: 14.200 / 14.800 / 15.600zł
Perspektywa pozytywna
PEPCO
W porównaniu do poprzednich spółek PEPCO do noworodek na rynku GPW. Kurs wystartował z okolic 40zł i szybko dotarł do poziomu 57zł skąd rozpoczęła korekta.
W dniu 8.10 kurs odbił od krawędzi wyznaczonego kanału wzrostowego, a kolejne dni dają pewną nadzieję na zmianę kierunku.
Niestety nie widać tego we wskaźnikach.
RSI nadal nisko (40) ale RSX jeszcze podąża w kierunku wyprzedania czyli pogłębia sygnał sprzedaży podobnie jak i MACD.
To sprawia, że kurs może jeszcze próbować korygować. Dzisiaj nastąpiła próba wybicia na północ jednak zabrakło sił dla byków i mieliśmy odbicie z okolic EMA12 na poziomie 49,8zł.
Natomiast EMA50 znajduje się nad 50,6zł co dodatkowo może powstrzymać wzrosty.
Pozytywnym jednak sygnałem jest fakt przebicia pierwszego ważnego oporu na poziomie 47,86zł
Wykres dzienny
Wsparcie: 47,86 / 45,6 / 40zł
Opór: 49,7 / 51,5 / 54,1
Podsumowanie
Patrząc na sektor odzieżowy na przykładzie powyższych spółek można założyć, że powoli zbliżamy się do zakończenia korekty, która rozpoczęła się w okolicach połowy września.
Teraz rynek zdecydowanie oczekuje na wyniki za 2 i gra pod 3Q 2021. Wyniki te pozwolą ocenić, czy efekt lockdowanu jest już za spółkami i zaczęła się odbudowa pozycji na rynku.
Dodatkowo inwestorzy będą szukać, że spółki wykorzystały odpowiednio rozwój e-commerce pozwalający sprzedać coraz więcej przez internet. Szukanie lidera w spółce CCC wydaje się dość oczywiste, nadal jednak wielu klientów woli zakupy tradycyjne i tu może wygrać PEPCO (zakupy głównie dla dzieci) czy LPP (zakupy dla nastolatków).
Monnari to natomiast spółka dla dorosłych i bardziej wymagających klientów (głównie kobiet) i ta spółka może najwięcej zyskać na powrocie pracowników z Home Office.
Wybrane spółki nie są z przypadku, ale z wyboru ze względu na zróżnicowany zakres klientów co pozwoli zdecydować, która spółka jest najciekawsza do ewentualnej dalszej obserwacji.
Na okres jesienno-zimowy dam dla wszystkich spółek LONG przy założeniu jednak, że lockdown już się nie pojawi w naszej gospodarce.
Monnari
MON - Monnari z fornacją 2B.Na MON może być formacja 2B autorstwa V. Sperandeo ( opis można znaleźć na internecie ).
W/g tej teorii 2,27 zostaje przełamane, po czym wykres wraca pod opór. 2B nakazuje zejść z rynku po przełamaniu podstawy korpusu 1,99. Szybki powrót powyżej 2zl zaneguje formację.
Od początku lipca 19' panuje trend spadkowy. Dopiero przełamanie 2,56 zl zmieni ten kontekst w dłuższym terminie na wzrostowy. Jeżeli ktoś widzi młot na tygodniowym, to mamy dopiero poniedziałek ;)
Wzrasta zysk Monnari w II kw. 2018 r., konsolidacja nadal królujPomimo faktu, że notowania Monnari zyskują we wtorek 2% po dobrych wynikach finansowych pokazujących wzrost zysku netto do poziomu 6,09 mln zł z 4,52 mln zł notowanych zysk wcześniej, to na wykresie dziennym notowania spółki utrzymują się w konsolidacji po kilku miesiącach spadków z poziomów powyżej 10 zł za jedną akcję.
"W roku I półroczu 2018 grupa kapitałowa Monnari Trade miała przychody niższe niż w porównywalnym okresie o 5,2%, w głównej mierze było to spowodowane przez częściowy zakaz handlu w niedzielę. W sumie w omawianym okresie było o 9 dni handlowych mniej niż w I półroczu 2017 r. Po wyeliminowaniu tego czynnika, przychody grupy byłyby na podobnym poziomie, co w I półroczu 2017 r.” – poinformowała spółka w raporcie.
Wtorkowy wzrost o 4,12% pozwala spółce odbić od zeszłotygodniowych minimów, cena nadal znajduje się jednak wewnątrz ruchu bocznego, którego ograniczenia wyznaczają minima z lipca i listopada 2017 (górna banda) oraz minima tegoroczne rysowane w maju, czerwcu i lipcu (dolna banda). Dodatkową blokadą dla byków na MON może być 23,6% zniesienia tegorocznego trendu niedźwiedzia.
Monnari - z mocnym odbiciem Spółka zyskała podczas wczorajszej sesji prawie 10% przy podwyższonych obrotach. Była to jedna z mocniejszych sesji w całym okresie silnych spadków trwających od początku marca. Gwałtowna przecena sprowadziła kurs na nowe minima trendu spadkowego, trwającego od blisko 3 lat. Obecnie pojawia się próba odreagowania. Korekta ma potencjalną przestrzeń przynajmniej do okolic wcześniejszych dołków czyli w rejon 7,50 zł. Wczoraj spółka poinformowała o zanotowaniu straty w pierwszym kwartale. Wydaje się jednak, że dla inwestorów ważniejszą sprawą jest obecnie kwestia przejęcia Simple od Gino Rossi. Wczoraj pojawiły się doniesienia o tym, że spółka liczy na pozytywną opinię z UOKiK w ciągu kilku najbliższych tygodni.
Monnari - w kierunku ostatniego szczytu Spółka zaliczyła wczoraj kolejną umiarkowanie udaną sesję. Mimo, że wzrosty nie mają dużej dynamiki, to i tak pozwoliły na odrobienie w całości strat z początku miesiąca. Obecnie kurs znajduje się już ponad poziomem poprzedniego wierzchołka, co sugeruje zakończenie korekty i dalsze wzrosty w kierunku maksimum przy 10,30 zł. Spółka opublikowała przed kilkoma dniami wyniki za IV kwartał. Mimo, że były słabsze to jednak znacząco przewyższyły oczekiwania. Powinno to więc pomóc w dalszej kontynuacji trendu wzrostowego.
Monnari Trade [MON] - zysk za 2017 rok powiększy się o 6 mln złSpółka szacuje, że w wyniku aktualizacji wartości nieruchomości wynik finansowy netto za 2017 rok, zwiększy się o około 6 mln zł - poinformowano w komunikacie.
Akcjonariusze spółki Monnari rozpoczynają nowy tydzień z dwiema ciekawymi informacjami. Po pierwsze, spółka podała, że na podstawie szacunkowych danych, obecna wartość rynkowa dwóch łódzkich nieruchomości wynosi 50,7 mln zł. W ostatnim sprawozdaniu finansowym (30 września) wartość nieruchomości wynosiła około 37,5 mln zł.
Podwyższenie wartości ma związek m.in. z otrzymaniem kilkunastu pozwoleń na budowę, obejmujących rewitalizację starych budynków oraz budowę nowych obiektów, rozpoczęciem prac budowlanych w oparciu o uzyskane pozwolenia, przygotowaniem do wynajmu części odnowionych budynków, podpisaniem listu intencyjnego z potencjalnym nabywcą części nieruchomości a także z potencjału całej nieruchomości w zakresie najmu i/lub sprzedaży - podano w komunikacie.
Spółka szacuje, że wynik finansowy netto powiększy się o ok. 6 mln zł. Ostateczne kwoty zostaną jednak ustalone po weryfikacji przez biegłego rewidenta badającego skonsolidowane sprawozdanie finansowe grupy kapitałowej emitenta.
Druga informacja jaka pojawia się przed poniedziałkowym otwarciem rynku, nie jest pozytywna. Spółka poinformowała o skonsolidowanych przychodach ze sprzedaży osiągniętych w styczniu 2018 roku. Wyniosły one ok. 17,4 mln zł i były niższe o nieco ponad 12% niż rok wcześniej.
Monnari - faza akumulacji i wybicie Akcje spółki drożały w trakcie czwartkowej sesji o ponad 8% przy bardzo wysokich obrotach. Ma to związek z rozpoczętym właśnie skupem akcji własnych, co powinno zresztą wspierać dalsze wzrosty. Wydaje się, że warto zainteresować się szerszym kontekstem technicznym. Spółka traci na wartości od sierpnia 2015 roku. W tym czasie wartość akcji staniała o ponad 60%. Od maja ubiegłego roku kurs porusza się bokiem, tuż nad wsparciem wyznaczonym przez maksima z 2010 roku. Możliwe więc, że ostatnie 10 miesięcy to powolna faza akumulacji, która zakończy trend spadkowy. Wczorajsze naruszenie oporu, który ogranicza ruch boczny, można traktować jako wstępny sygnał do zakończenia spadków.
Monnari - czas na wzrosty Akcje spółki drożały podczas ostatniej sesji ubiegłego tygodnia o niemal 3%. Była to udana końcówka tygodnia, w trakcie którego cena podskoczyła w sumie o blisko 10%. Miało to związek z publikacją wyników za trzeci kwartał, które okazały się lepsze niż przed rokiem. Wykres dzienny pokazuje, że technika powinna wspierać stronę kupujących. Jakiś czas temu doszło do wybicia dobrze respektowanej linii trendu spadkowego. Po wybiciu kurs ponownie cofnął się do bliskich okolic ostatniego dołka. Silne odbicie po wynikach sugeruje, że cena powinna rosnąć przynajmniej do głównej strefy oporu w rejonie 9,40 zł.
Monnari - po wynikach za wrzesień Po zakończeniu czwartkowej sesji, spółka podała wyniki za wrzesień. Głównym punktem wyników jest 22% wzrost skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży. Piątkowe notowania otworzyły się luką wzrostową, a cały dzień spółka zakończyła z 2,6% wzrostem ceny, podpartym bardzo wysokim wolumenem. Mimo, że pod koniec sesji obserwowaliśmy realizację zysków, to jednak takie wybicie należy potraktować jako pozytywny sygnał. Na początku września została przełamana linia trendu spadkowego, obecnie w realnym zasięgu zdaje się być poziom przynajmniej 10 zł.
Monnari - przed szansą na zmainę trendu Spółka notuje we wrześniu niemal same mocne sesje. Tak samo było wczoraj, kiedy kurs rósł o ok. 3% i to przy wysokich, porównywalnych obrotach z ubiegłym piątkiem. Wrzesień przynosi już blisko 17% zwyżkę. Napędzane jest to także dobrymi wynikami – w sierpniu spółka odnotowała 13% wzrost przychodów. Niedawno wybita została linia trendu spadkowego, dopiero teraz stajemy przed kluczowym wyzwaniem jaki będzie wybicie ostatniego dołka tego trendu. Wyjście ponad opór 9,10 zł może być początkiem zmiany trendu na wzrostowy.
Monnari - krótkoterminowa zmiana tendencji? Spółka odnotowała wczoraj czwartą wzrostową sesję z rzędu. Tym razem popyt zdołał podnieść cenę o ponad 2%. Spółka od początku miesiąca zyskuje już ponad 8%. Wczorajsze wzrosty oznaczają wybicie tegorocznej linii trendu spadkowego oraz poprzedniego, lokalnego wierzchołka. Oznacza to zmianę tendencji, przynajmniej w krótkim okresie. Wydaje się, że naturalnym celem powinien być najbliższy opór czyli dwa wierzchołki z czerwca. Mowa o poziomie okolic 9,10 zł.