Kiedy banki rosną to rośnie WIG. Analiza techniczna Millenium.Cześć,
w tym roku dużo dzieje się na bankach. Mówi się, że bez banków nie ma hossy na naszej giełdzie. Sprawdźmy zatem, jak wygląda sytuacja Millenium. Przychody banku urosły r/r o 32% i były największe od 2016 roku. Jednak drugi rok z rzędu bank zaliczył stratę, co prawda była ona mniejsza niż w 2021 roku o 23%.
Jeżeli spojrzymy historycznie na wykres tygodniowy to na Millenium mieliśmy formację podwójnego szczytu, której zasięg został w pełni zrealizowany. Dodatkowo zasięg ten zbiegł się z fibo 50% od listopadowego szczytu z 2021 do dołka z października 2020 r.
Wykres W1 (zniesienie fibonaciego i podwójny szczyt):
Obecnie poprzez niesprzyjające oponie związane z opinią TSUE i problemami banków w USA czy Szwajcarii kurs od ostatniego szczytu zanurkował o 36%, utrzymując się powyżej fibo 23,6%. Co ważne w ostatnim tygodniu pojawiła nam się formacja gwiazdy doji na wykresie tygodniowym często sygnalizująca zmianę trendu, co obecny tydzień to potwierdza.
Wykres W1 (gwiazda doji):
Analizując wykres dzienny, kluczowym do dalszych wzrostów będzie przebicie środka kanału spadkowego i utrzymanie go do końca tygodnia. Kolejnym ważnym poziomem będzie przebicie fibo 50%, czyli 4,50 zł, co otworzy nam drogę do górnej linii kanału równoległego.
Wykres D1 (kanał równoległy i ważne opory):
Patrząc na wskaźniki na spółce jest jeszcze siła do wzrostów i możliwe, że dopiero EMA200 może na chwilę powstrzymać wzrosty, w celu ich wychłodzenia. RSI oraz RSX zawróciły, i są w okolicach 50 pkt. MACD dwa dni temu dał sygnał kupna.
Wykres D1 (wskaźniki):
Nakładając roczny profil wolumenu to największy wolumen pojawia się w okolicy 4,70 zł, czyli według założenia w miejscu EMA200, gdzie kurs może zostać chwilowo powstrzymany.
Wykres D1 (EMA 200 & profil wolumenu):
W swojej strategii zakładam dojście do okolic minimum 4,70 zł, a następnie po lekkim wychłodzeniu wskaźników próba dojścia powyżej 5 zł. Oczywiście o ile nie usłyszymy kolejnych złych informacji dotyczących banków.
Analiza nie jest rekomendacją tylko moją subiektywną opinią.
Millenium
Millenium tuż przed oporemKurs banku Millenium swoje notowanie rozpoczął w 2003 roku z poziomu 2,5zł a w 2007 roku osiągnął maksimum na poziomie 13,5zł skąd bardzo szybko doszło do korekty związanej ze światowym kryzysem branży finansowej.
Wówczas to bank zanotował swoje minimum na 1,2zł co wystąpiło w lutym 2009 roku i rozpoczął ponownie podróż w kierunku północnym.
To co warto zauważyć, to fakt, że kurs kilkakrotnie od tamtego okresu próbował przebić poziom 9,8zł co wydarzyło się w 2014 oraz 2017-2019 roku.
Za każdym razem kurs odbijał w dół a w 2020 roku dodatkowo doszło do korekty przebijając wsparcie na 3,15zł
Dzisiaj kurs jest tuż przed tym oporem na poziomie 9,8zł i z pewnością najbliższe sesje będą próbowały wybić się z konsolidacji między 3,1-9,8zł oraz przetestować nowe szczyty.
Wykres 1. Interwał tygodniowy
Wykres 2. Interwał tygodniowy | obszar konsolidacji
Nad bankiem ciąży głównie temat kredytów frankowych i jest to najbardziej negatywna strona związana z fundamentami tej spółki.
Jednocześnie, banki coraz chętniej próbują porozumieć się z klientami poza salami sądowymi co powoduje, że takie rozwiązania dla każdej ze stron są szybsze, a bank nawet po przewalutowaniu kredytu i tak będzie miał korzyści ze spłaty kredytu w złotówkach, a tutaj stopy procentowe rosną więc i korzyści dla banku pozostają w dłuższej perspektywie.
Jeśli założymy więc, że bank powoli odbudowuje swoją pozycję na rynku w oczach klientów to z czasem i zaufanie inwestorów będzie coraz większe.
Tutaj więc nie wchodzi już pytanie czy bank wybije obszar konsolidacji tylko kiedy to zrobi i gdzie może dojść kurs akcji.
Jeśli spojrzymy na wykres nr1 to widać, że kurs jest w lekko nachylonym kanale wzrostowym i jego górna granica to okolice 15zł.
Czy to oznacza, że warto kupować jest teraz i liczyć na okolice 15zł?
W tej chwili wskaźniki na wykresie są mocno wygrzane, RSX zawraca na południe, RSI jest na poziomie 74, a MACD próbował generować sygnał sprzedaży, jednak szybko zanegował go i wrócił na sygnał kupna.
To oznacza, że powoli dochodzimy do walki podaży z popytem czyli może nastąpić próba odreagowania właśnie przy oporze 9,8zł tutaj kurs może nawet próbować zaatakować poziom 10zł jednak jest psychologiczna bariera, która może sprowadzić kurs do małej korekty która wychłodzi oscylatory i pozwoli wspiąć się na poziom dwucyfrowej ceny za akcję.
Kilka dni przed posiedzeniem RPP może dojść do lekkiego odreagowania na kursie i nawet korekty w okolice 8,7zł i to nawet po zobaczeniu 10zł.
W dalszym rozwoju sytuacji to uwzględniając fakt, że mamy silną inflację, a w tle podwyżkę stóp procentowych o 50pb wg prognoz analityków (w mojej ocenie będzie to 150pb) to będzie bardzo silny impuls do wzrostów wszystkich banków, natomiast Millenium nawet na obecnych wskaźnikach ma szansę wybić 10 i dalej 11zł i tutaj bym się spodziewał
Wykres nr. 3 Interwał dzienny | Zniesienia Fibonacciego
Wsparcie: 8,7 / 8,1 / 7,5zł
Opór: 9,4 / 10 / 10,9 zł
Millennium - boczniak rokujący byczo.W mojej ocenie walor wygląda bardzo pozytywnie. Zwłaszcza w długim okresie wykres wydaje się bardzo spokojny z tendencją do stabilnych wzrostów. Dla krótkoterminowców wchodzenie w papier może się okazać jednak nieco frustrujące a to za sprawą oporu jaki utworzył nam się na poziomie +/- 9,75zł, który skutecznie hamuje zapędy byków już od ponad 1,5 roku.
Przy trwałym wybiciu tego poziomu możemy się zatem spodziewać przyspieszenia wzrostów. Póki co operujemy krótkoterminowo w trendzie bocznym.
Millenium – imponujący tydzieńBank Millennium – spółka odnotowała wczoraj kolejna udaną sesję, tym razem rosnąc o ponad 2%. W sumie od początku tygodnia akcje drożeją już o około 13%. W mocnym stylu dochodzi do zakończenia korekty trwającej niemal od początku roku. Najbliższym celem strony kupujących powinno być co najmniej wyrównanie szczytu z początku roku. Powodów do wzrostów dostarcza także opublikowany raport za drugi kwartał, w którym znacząco wzrósł zysk netto, zarówno w porównaniu z rokiem poprzednim, jak i oczekiwaniami analityków. Bank pozytywnie zaskakuje także niskimi kosztami ryzyka oraz wysokimi wolumenami sprzedaży kredytów.
Millenium – blisko zakończenia korektyMillenium – spółka zaliczyła wczoraj bardzo udaną sesję, a także prawdopodobnie zaliczy udany tydzień, w którym już teraz zyskuje 3,5%. Co ważne jest to 3 wzrostowy tydzień z rzędu, po dwóch wcześniejszych popytowych pin barach na wykresie W1. Całość więc wygląda jak próba mocniejszego odbicia od czytelnego i kluczowego wsparcia jakim jest wcześniejszy szczyt. Linia korekty jest już przełamana, obecnie czekamy już tylko na wybicie ostatniego wierzchołka okresu spadkowego. Wybicie ponad 8,80 zł może oznaczać powrót do głównego trendu.
Millenium – w ciekawym miejscu Bank Millenium – wczorajsza sesja, mimo że w miarę udana dla warszawskiego parkietu miała dwa mankamenty. Po pierwsze nie najwyższe obroty, a po drugie słabe zachowanie bardzo ważnego sektora bankowego. Słabość banków może mieć związek z kolejnym słabym odczytem inflacji, co minimalizuje szanse na podwyżki stóp procentowych, aczkolwiek wydaje się, że argument ten już dawno powinien być w cenie. Na tle słabości tego sektora, nie najgorzej wygląda Bank Millenium. Spółka ma już za sobą raport roczny, który wypadł bez większych zaskoczeń. Od końca stycznia trwa korekta, która przekracza już 20%. Jest to duża wartość jak na warunki prawie 2 letniego trendu wzrostowego. Ostatnie świece z dłuższymi dolnymi cieniami, wystającymi poniżej poziomu 8 zł, sugerują chęć odbicia. Jest to ważne wsparcie, a niewiele niżej mamy linię trendu. Wydaje się więc, że wraz z poprawą sentymentu na rynkach akcyjnych, spółka ma spore szanse na mocniejsze odbicie.
Millenium – blisko linii trendu Millenium – spółka rozpoczęła nowy tydzień od mocnego spadku ceny. Dość szybko jednak kupujący zaczęli bronić poziomu 8 zł, stąd udało się wypracować dłuższy dolny cień świecy dziennej. Niestety obroty nie wskazują na żaden przełom. Tego dnia spadki naruszyły zasięg poprzedniej korekty, która mieściła się w granicach 20%. Od strony technicznej, sytuacja wskazywałaby więc na zbliżającą się szansę, choćby na odreagowania spadków. Mimo bowiem 20% przeceny, układ dołków i szczytów nadal jest charakterystyczny dla trendu wzrostowego. Kurs obecnie testuje poziom poprzednich szczytów, a niebawem cena zapewne sięgnie linii trendu. Wydaje się więc, że storna popytowa w najbliższym okresie np. po Świętach powinna spróbować poszukać swojej szansy.
Millenium - nowe maksima Akcje spółki drożały w trakcie workowej sesji o 2,8% przy wyraźnym wzroście wolumenu. Była to już druga tak bardzo udana sesja. Wczoraj doszło ponadto do wybicia z trwającej od początków listopada konsolidacji. Dynamiczne wybicie w dobrym stylu, sugeruje więc kontynuację trendu. Patrząc jednak na dynamikę trendu od połowy września, wydaje się, że w okresie świątecznym trudno będzie ją utrzymać. W dłuższym okresie, kolejnym celem popytu są obecnie maksima z 2014 roku czyli okolice 9,50 zł.
Millenium - dynamiczne wzrosty Spółka zyskała podczas czwartkowej sesji niemal 7% przy bardzo wysokich obrotach. Zyskiwał zresztą cały sektor bankowy. Powód jest oczywiście bardzo prosty, jest nim prawdopodobna rezygnacja z tzw. ustawy spreadowej. Niedawno doszło do zakończenie sporej korekty w szerszym trendzie wzrostowym. Obecnie wydaje się, że popyt powinien powalczyć o nowe, tegoroczne maksima.
Millenium – domknięcie luki zakończy korektę?Millenium – spółka notowała w miniony piątek bardzo wysokie obroty. Generalnie, wyraźny wzrost wolumenu obserwujemy od połowy września. W tym czasie cena rośnie co może nadawać wagi temu ruchowi. Od ponad 2 miesięcy mamy do czynienia z korektą spadkową, co ciekawe ostatni dołek do domknięcie sporej luki z 25 kwietnia. Od tego momentu cena rośnie wraz z obrotami. Daje to szansę na zakończenie korekty, która przypomina nieco formację flagi. Wybicie ponad poziom 7,10 zł może doprowadzić do końca korekty, byłoby to zerwanie z układem coraz niżej pojawiających się wierzchołków w ostatnim okresie.