MoBruk spółka w konsolidacji od 2 lat. Analiza techniczna
Cześć,
Spółka po odcięciu rekordowej dywidendy w 2022 roku weszła w konsolidację pomiędzy 266 - 341 zł. Ruchy te są w okolicy 28%. Warto też zwrócić uwagę, że w 2023 oraz 2024 rok dywidendy były o prawie 1/3 mniejsze. W ostatnim czasie zarówno po dywidendzie jak i wynikach kurs kolejny raz przetestował okolicę dolnej bandy konsolidacji.
Wykres D1 (konsolidacja):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu z 2022 roku do dołka konsolidacji możemy zauważyć, że poziom 342 zł mieści się w okolicy 50% fibo. Kolejnym oporem jest 360 zł. Obecnie jednak celem dla byków jest wyjście i utrzymanie się powyżej 302-306 zł. Przebicie tego poziomu może pchnąć popyt w kierunku ponownego przetestowania górnej krawędzi zielonego Boksa.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Pozytywnym sygnałem jest wygenerowany sygnał kupna na interwale tygodniowym przez MACD, warto jednak obserwować jak zachowa się on przy poziomie 0. RSI wygląda neutralnie z próbą wyjścia ponad 50 pkt.
Wykres W1 (oscylatory):
Roczny profil wolumenu znajduje się jeszcze powyżej obecnego kursu, jednak jest on dość nisko póki co może nie mieć dużego wpływu, nie mniej jednak rysuje nam się okolica 316-321 zł, gdzie może dojść do krótkiej reakcji i przetestowania wybicia obecnego oporu, pod warunkiem, że kurs pójdzie na północ.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując, kurs pod kątem technicznym wygląda dobrze i istnieje potencjał do dalszych wzrostów w kierunku 341 zł. W długim terminie, jeżeli wybije kurs z konsolidacji od dołu to zasięg jej sięga okolic ostatniego ATH czyli 440 zł. Negatywnym aspektem będzie zejście poniżej 290 zł, wtedy też kurs może chcieć kolejny raz przetestować poziom 270 zł. Najbliższy opór to okolica 316-321 zł.
Wykres W1 (wybicie z konsolidacji):
NAJBLIŻSZE OPORY:
316 / 321 / 341
NAJBLIŻSZE WSPARCIA:
290 / 280 / 270
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywna opinią.
MBR
MoBruk - czy dwuletnia konsolidacja zostanie przełamana?Cześć, ostatni raz spółkę MoBruk opisywałem w 2023 roku. Patrząc na kurs, nie wiele on się zmienił od tamtego roku. MoBruk to spółka z branży przetwarzania odpadów przemysłowych. Jeszcze nie poznaliśmy wyników za 2023 rok. W poprzednim (2022 roku) zysk wyniósł 92,2 mln zł. Ten może być jednak gorszy zważywszy na to, że po 3 kwartałach jest strata r/r 6,5 mln zł.
Na wykresie widzimy dwie przestrzenie w której spółka od prawie 2 lat konsoliduje się.
Pierwszy pomiędzy 266 zł, a 302 zł oraz drugi pomiędzy 302, a 341 zł.
Wykres W1 (konsolidacja):
Powyżej mamy ponad 30 punktową lukę cenową spowodowaną dywidendą, do której nigdy już kurs nie wrócił.
Wykres W1 (dywidenda):
Nakładając zniesienie Fibonacciego to kurs ma duży problem z przebiciem 341 zł, aby utrzymać się na świecy tygodniowej powyżej. Jest to również 50% zniesienia Fibonacciego od ostatniego szczytu sprzed odcięcia dywidendy do lokalnego dołka z konsolidacji.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Na wykresie dziennym mamy jeszcze jeden opór, który wskazuje kierunek, a jest nim 321 zł. Jeżeli kurs przebije ten poziom, będzie oznaczało to kierunek i kolejna próba wybicia 341 zł. Obrońcą w tej próbie jest czerwona strefa wsparcia, między 298 - 302 zł. Zejście poniżej i potwierdzenie będzie kierowało wykres w stronę 277 zł.
Wykres D1 (wsparcia / opory):
Przebicie wspomnianego 321 zł i utrzymanie się powyżej może skutkować wybiciem formacji flagi, jednak dobrze jakby to się wydarzyło na zwiększonych obrotach. Zasięg takiej flagi wynosi w okolicy domknięcia luki. Wskaźniki RSI oraz RSX są na neutralnych poziomach, natomiast MACD zbliżał się do sygnału sprzedaży, jednak go nie wygenerował co uważam za dobry znak.
Wykres D1 (formacja flagi):
Roczny profil wolumenu jest również na poziomie 280, czyli poniżej kursu, gdzie znajdujemy się obecnie.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Scenariusze tak jak pisałem są dwa, jeżeli kurs przebije 321 zł będzie zmierzał w kierunku 341 z próbą wybicia. Mamy flagę z zasięgiem 384 zł. Negatywnym scenariuszem jest zejście poniżej strefy czerwonej (298), wtedy jak magnes będzie przyciągało 277 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Mobruk - próba zmiany trenduMobruk za 1Q23 pokazał zysk 19,6mln zł i był on lepszy od porównywalnego okresu rok wcześniej o 3,6%. Rok 2022 stał pod znakiem drożejącego paliwa a to jeden z głównych czynników kosztowych dla takiej spółki. W efekcie obniżyło to marże spółki i wynik netto. Jednak 2023 to już spadek cen paliwa r/r w efekcie wyższe ceny uzyskane w 2022 roku powinny przełożyć się na poprawę wyniku w całym 2023.
Warto mieć to na uwadze podczas przyglądania się wynikom spółki za 2Q23.
Jednak i tak nawet rosnące przychody i zyski wskazują, że dzisiejsza wycena może być na poziomie optymalnym. Jeśli jednak założymy, że 2Q23 przyniesie zysk na poziomie 30mln a cały rok zamknie się na poziomie 100-110mln zysku netto to kurs może ponownie zawitać powyżej 300zł.
Technicznie kurs odbił z dość mocnego wsparcia na 266zł. Wówczas to z poziomu 418zł kurs rozpoczął długookresowy trend spadkowy. Przy okazji doszło do zaliczenia podwójnego dna właśnie w okolice 266zł. W efekcie więc mamy korektę o 36% od szczytu, a już spadek o 33% jest często sygnałem dla inwestorów, że może dojść do próby odbicia w górę.
Wykres 1. Interwał dzienny
Oscylatory takie jak MACD, RSI czy RSX są w strefie podaży, choć wskazują na możliwą próbę odwrócenia trendu spadkowego który trwa od lutego 2022 roku.
Wykres 2. Interwał dzienny | oscylatory
Jeśli od wspomnianego szczytu nałożymy zniesienia Fibonacciego to ewentualnym celem korekty wzrostowej może być poziom 330-335zł gdzie mamy 50% zniesienia Fibonacciego
Wykres 3. Interwał dzienny
Jeśli jednak spojrzymy na zniesienia Fibonacciego w krótkim terminie od poprzedniego szczytu na 345zł to mamy kilka mniejszych oporów a pierwszy znajduje się na 282zł to właśnie tutaj można ustawić alert bo jeśli nie dojdzie do wybicia tego poziomu to wówczas może się okazać, że kurs ponownie zawróci na 265zł i ostatecznie podąży w kierunku 240-216zł.
Natomiast przed poziomem 300zł będzie bronić kursu EMA200 (dzisiaj 294zł) a jednocześnie 38,2% zniesienia Fibonacciego jest na poziomie 293zł
Wsparcie: 265/240/220zł
Opór: 282/293/300zł
Dla pomysłu daję LONG z celem na 330-350zł z zaznaczeniem, że warto ustawić alert na 282zł.
Formacja filiżanki nadal w grze na MO-BRUKCześć,
1 stycznia opisywałem ostatni raz spółkę MO-BRUK, w której mocno zastanawiałem się nad możliwym scenariuszem stworzenia się filiżanki.
Na wstępie zaznaczam, że jestem posiadaczem akcji, dlatego też analiza może być bardziej subiektywna, jednak część z Was pisała, abym zaktualizował spółkę.
Dla przypomnienia wrzucam wykres z poprzedniej analizy, abyśmy mogli odwoływać się również do niej.
Wykres D1 (poprzednia analiza):
Obecnie sytuacja wygląda następująco. Nadal budujemy denko filiżanki z godnie z założeniami. W ostatnim czasie kurs przebił ważny opór na poziomie 310 zł, który w piątek został przetestowany. Kluczowym do dalszych wzrostów było utrzymanie tego poziomu, co widać również po wolumenie, który znacząco urósł.
Wykres D1 (kontynuacja tworzenia filiżanki):
Dodatkowo od końca grudnia kurs wszedł w równoległy kanał wzrostowy, w którym nastąpiło wybicie środku kanału oraz piątkowe przetestowanie jego. Jeżeli wrócimy do zniesienia Fibonacciego ze styczniowej analizy (od szczytu z sierpnia do dołka z początku grudnia) to możemy również zauważyć, że 310 zł było również oporem fib50. Stąd też wspomniałem, że jest ono dość istotne do utrzymania dalszych wzrostów.
Wykres D1 (kanał równoległy oraz zniesienie Fibonacciego):
Czy denko faktycznie uformuje się na poziomie 352 zł? Analizując ostatnio kolejny raz wykres zauważyłem linię oporu trendu spadkowego, która wcześniej mi umknęła. Zaznaczyłem ją linią w kolorze niebieskim. W związku z tym zastanawiam się mocno nad zaktualizowaniem obranej strategii. Chociaż formacja nadal będzie możliwa, z tym, że z innymi poziomami. Obserwując wskaźniki RSX oraz RSI uważam, że w obecnej chwili nie będzie siły do przebicia 325,5 zł, gdzie prawdopodobnie kurs może się nałożyć ze wspomnianym wyżej oporem.
Wykres D1 (linia oporu trendu spadkowego):
Warto jednak zauważyć, że na tym poziomie również mamy opór z dnia 23 września. Zakładając korektę może okazać się, że denko powstanie właśnie na tym poziomie i zacznie się formować tzw. uszko. Poniżej wykres z nałożeniem na siebie dwóch filiżanek, z których patrząc na zachowanie wykresu bliżej mi do tej czerwonej. Dlatego też wymagana będzie obecnie aktualizacja założeń.
Wykres D1 (dwie możliwości filiżanki):
Wówczas zasięg takiej formacji sięga 381 zł. Co wydaje się być bardziej prawdopodobnym scenariuszem.
Wykres D1 (zasięg zaktualizowanej strategii):
Jaką widzę zatem strategię? Oczekuję dotarcia kursu w okolice 325-326 zł, następnie korektę, która uformuje nam uszko i dopiero wtedy przebicie oporu z celem w dłuższym terminie na 381 zł.
Wykres D1 (strategia):
Wspomnę tylko jeszcze raz, że akcje posiadam osobiście, dlatego też analiza może być bardziej subiektywna / życzeniowa, mimo, że starałem się opisać ją jak najbardziej obiektywnie :)
WAŻNE OPORY:
320,5 / 325,5 / 354
WAŻNE WSPARCIA:
310 / 300 / 287
Analiza nie jest rekomendacją tylko moją subiektywną opinią.
MOBRUK - stan na 09.01.2022Mobruk w 2021 roku wygenerował zysk na poziomie 114mln zł netto, jednak w 2022 roku pierwsze trzy kwartały to 68mln i spadek wyniósł ok. 21,4% za ten sam okres w odniesieniu do 2021 roku.
Warto jednak zaznaczyć, że rok 2022 był kosztogenny dla spółki. Wysokie ceny paliwa w wartościach netto generowały wyższe koszty. Jednak od stycznia 2023 koszty paliwa netto spadły o ok. 15% dla spółki która rozlicza swoje koszty na bazie netto jest to konkretna oszczędność. Zwłaszcza gdy uwzględnimy, że podnoszone ceny dla swoich klientów opierały się o wyższe koszty transportu.
W efekcie rok 2023 powinien poprawić marżę na usługach spółki.
Na wykresie tygodniowym widzimy, że wykres jest w trendzie wzrostowym od stycznia 2016 roku z poziomu 8,5zł za akcję co oznacza, że od tego czasu akcje wzrosły o 3600% co pokazuje, że nasze spółki potrafią generować atrakcyjne i długoterminowe wzrosty.
Wykres 1. Interwał tygodniowy
Szczyt notowań to pozom 430zł w lutym 2021 roku. To co zwraca moją uwagę na wykresie to próba odbicia od dolnej krawędzi kanału wzrostowego. Co mogłoby dać odbicie w kierunku 340-350zł
Nakładając zniesienia Fibonacciego na wykres to jesteśmy w okolicach pierwszego oporu fali spadkowej liczonej od 418 do 268zł
Wykres 2. Interwał dzienny
Pierwszy opór to 304zł które w dniu 9.01 nie zostało wybite na koniec sesji, jednak jeszcze jednak okazja powinna się pojawić w kolejnych dniach.
Dodatkowo kurs jest tuż pod EMA144 (301,6zł) oraz EMA200 na 310zł i dopiero pokonanie tych poziomów potwierdzi scenariusz wzrostowy.
Gdyby jednak kurs odbił ostatecznie od 304-310zł to można spodziewać się ponownie ruchu w kierunku 270zł dlatego warto ustawić alert w okolic 295-290zł jako ważnego poziomu wsparcia dla kursu.
Oscylatory są dość wygrzane, ale mają jeszcze potencjał do wzrostów przynajmniej do testu EMA200.
Spółka może być ciekawa do obserwacji w 2023 roku pod względem wspomnianych wyników względem 2022 roku.
Jednak warto mieć na uwadze scenariusz spadkowy z jeszcze jedną korektą w okolicach 260-270zł.
Wsparcie: 29/270/248zł
Opór: 310/325/350zł
Czy na MoBruk powstaje filiżanka?Cześć,
Pierwsza analiza w tym roku! Przy okazji Szczęśliwego Nowego Roku! Na ogół staram się nie pisać analiz spółek, które posiadam w swoim portfelu. Uważam, że mogą być one mocniej subiektywne niż pozostałe. Mobruk faktycznie posiadam od dłuższego czasu i zbieram go długoterminowo, jednak postanowiłem się podzielić swoimi spostrzeżeniami ponieważ spółka znajduje się w ciekawym miejscu.
Głównym wsparciem dla kursu jest poziom 276 zł. Po udanym wybiciu i jednodniowym wzroście o 23% kurs powoli wszedł w fazę korekty i dotarł kolejny raz właśnie w okolice 276 zł. Warto zwrócić uwagę, że kurs mimo dużego wzrostu nie zamknął luki jeszcze z dywidendy.
Wykres D1 (wsparcie na MoBruku):
To co możemy zauważyć to próba tworzenia się formacji filiżanki na wykresie dziennym. Jednak, aby to się udało musimy przebić poziom 310 zł, który jest istotnym oporem, a jeżeli nałożymy zniesienie fibonacciego od ostatniego szczytu do dołka 276 zł, to mamy idealnie fib50 właśnie w tej okolicy.
Wykres D1 (filiżanka, zniesienie fibonacciego):
Pozytywnym aspektem jest to, że MACD dający sygnał kupna 25 listopada, nadal go utrzymuje, a ostatnimi czasy odbił od linii sygnału sprzedaży. Niestety RSI powoli dociera do granicy 70, dlatego też w mojej analizie uważam, że poziom 310 zł może okazać się kluczowym.
Na wykresie tygodniowym możemy zauważyć, że jesteśmy tuż pod linią oporu, który może zostać przebity, a następnie przetestowany. Zgadzałoby się to z lekkim wychłodzeniem RSI. Dodatkowo przemawia za tym sygnał K na MACD tygodniowym. Drugą linią oporu, jest linia trendu wzrostowego, którą musimy przebić myśląc o dalszych mocniejszych wzrostach, a jest ona powyżej 400 zł. Równocześnie ważną linia oporu jest poziom 354 zł, przebicie jego pozwoli nam na domknięcie luki cenowej.
Wykres W1 (linie oporu):
Tak jak pisałem, posiadam tą spółkę w portfelu długoterminowym i ją skupuję. Uważam, że fundamentalnie jest ona dobra (o ile nie pojawią się kolejne sprawy sądowe - chociaż te wygrywają). Dlatego też analiza ta jest krótsza. Nie chcę skupiać się na subiektywnej opinii :) Jednak, kogoś może zaciekawić to w jakim miejscu jest kurs.
WAŻNE OPORY:
300 / 310 / 328
WAŻNE WSPARCIA:
295 / 287 / 276
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Rozegranie trójkąta na lukę cenowąPomysł zakłada, że kończymy korektę a cena będzie się poruszać w ramach trójkąta zwyżkującego aż do domknięcia luki cenowej. Wybicie trójkąta dołem, będzie negatywnym sygnałem. Natomiast wybicie wykładniczej średniej kroczącej czterdziestopięciosesyjnej pozytywnym sygnałem. Ważnym poziomem wsparcia jest również pięćdziesięcioprocentowe zniesienie Fibonacciego.
MBR - MOBRUK. Czuć w powietrzu zapach podwójnego szczytu.Na MBR niedźwiedzie barykadę postawiły na 408 zł. Byki walczyły 2 tygodnie, poczynając od końca października. Po czym MBR złamał się na pół schodząc z 408 na 194 zl.
Byki nie dają za wygraną i ponownie atakują poziom 408 zł. Długi knot z 16 lutego na spadającej gwiazda, uwzględniając wolumen, na jakim była robiona, ustawiło poprzeczkę dla byków na iście olimpijskim poziomie.
Oscylatory wskazują rynek niedźwiedzia. Na 369 zł jest krzywa trendu ATR. Jeśli zostanie przełamana od góry przez cenę, potwierdzi sygnały, które już teraz płyną z oscylatorów. Kto w rynku może go teraz opuścić, może poczekać na wyłamanie ATR na 369 zł, może też liczyć na wyłamanie oporu.
Kto planuje wejście, powinien poczekać do wyłamania oporu - 408 zł i utrzymanie się nad nim ceny. Ten poziom otwierającym długą pozycję powinien wówczas posłużyć za poziom, pod którym trzeba bronić otwartych pozycji.