35% wzrostu na walucie w ciągu doby?Najnowsze umocnienie liry względem głównych walut to jeden z najsilniejszych ruchów na walutach ostatnich lat. Podstawy są co prawda trochę wątpliwe i możemy się spodziewać, że lira przyniesie jeszcze dużo emocji.
Niespodzianka na lirze
Lira turecka nie jest szczególnie popularną walutą. Jednak piszemy o niej, dlatego że pomimo jej wagi dla polskiej gospodarki dzieje się tam ostatnio bardzo dużo. Wczoraj np. prezydent Erdogan na ostatniej konferencji prasowej zapowiedział nowy program mający zachęcić obywateli do inwestowania w lirze. Polegać on będzie na wyrównywaniu strat lokat w lirze względem tych walutowych. Analitycy szybko zwrócili uwagę, że to prosta droga do rozpędzenia drukarek do absurdu. Raz bowiem trzeba będzie wyrównać obywatelom oszczędności i utrata wartości pieniądza może być trudna do zatrzymania. Wątpliwe jest, by czymś takim przejmowano się w kraju, gdzie obniża się stopy procentowe, by walczyć z inflacją. Skoro rozwiązanie to ma spowodować katastrofę, to pewnie lira słabnie? Nic bardziej mylnego. Inwestorzy grający na osłabienie liry wpadli w panikę, obywatele masowo sprzedawali dolara, a kurs liry w ciągu 24h w szczytowym momencie umacniał się o 35%, zawstydzając nawet rynek kryptowalut.
Wraca strach na rynki
Rozwój koronawirusa w wariancie Omikron okazuje się silniejszy, niż dotychczas sądzono. Widać to przynajmniej po przedłużających się restrykcjach w kolejnych państwach. Z perspektywy Polski możemy tego nie odczuwać, natomiast kolejne kraje nakładają bardzo silne obostrzenia. To właśnie one są podstawą do korekty zapotrzebowania na ropę. W rezultacie w poniedziałek baryłka ropy w szczytowym momencie taniała o niemal 4 dolary. Dzisiaj po korekcie w górę wciąż jest 1,5 dolara poniżej piątkowego zamknięcia. Nie zmienia to faktu, że jeszcze we wspomniany piątek dane z USA mówiły o rosnącej liczbie odwiertów, co może sugerować dobre perspektywy dla tego rynku. Długoterminowe ceny kontraktów na ropę są jednak niższe niż obecnie, co wskazuje na oczekiwania stabilizacji cen.
Dobre dane z Polski
Wczoraj poznaliśmy dane na temat produkcji przemysłowej w Polsce. Wzrosła ona o 15,2% w ujęciu rocznym. To nie tylko bardzo dobry wynik, ale również rezultat wyraźnie powyżej oczekiwań wynoszących 8,5%. Jak widać, polska gospodarka ma się zupełnie dobrze, a polityka powodująca osłabienie lokalnej waluty z pewnością jej nie przeszkadza. Po tych danych złoty wczoraj zyskiwał na wartości, a dzisiaj jest najsilniejszy względem euro od środy. Nie można tego samego powiedzieć względem franka, gdyż strach przed Omikronem spowodował kolejne umocnienia tej waluty.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Lira
Piątek dniem indeksówProblemy gospodarcze Turcji nie są niczym nowym. Ciągle jednak zaskakuje, jak bardzo w tej sytuacji sami są oni skłonni próbować pogorszyć swoją sytuację. Po raz kolejny lira pogłębia swoje historyczne dołki, a szans na istotne odbicie nie widać.
Kolejne dane z Polski
W czwartek Główny Urząd Statystyczny opublikował wyniki sprzedaży detalicznej oraz produkcję budowlano-montażową. Sprzedaż detaliczna w skali roku rośnie o 11,1%, co oprócz oczywiście odbicia w gospodarce jest też zasługą słabszego wyniku w zeszłym roku, do którego się odwołujemy. Ważne jest jednak to, że mamy wynik powyżej oczekiwań, co jest zawsze miłą niespodzianką. Wynik poniżej oczekiwań zanotowaliśmy jednak w produkcji budowlanej. Tutaj jednak zdaniem części ekspertów można wskazywać na niedobory materiałów i pracowników, ograniczające możliwość realizacji inwestycji, a nie brak popytu.
Turcja znów redefiniuje politykę monetarną
Prezydent Recep Erdogan kontynuuje swoją misję zrewolucjonizowania światowej makroekonomii. Ponieważ podstawą tej koncepcji jest związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy wysokimi stopami procentowymi a wysoką inflacją, nie można być zdziwionym kolejnymi czystkami w banku centralnym. Ze stanowiskami pożegnało się trzech członków przeciwnych obniżce stóp procentowych. W rezultacie na wczorajszym posiedzeniu obniżono główną stopę procentową z 18% na 16%, to czterokrotnie wyższa redukcja, niż oczekiwał rynek. Jest to o tyle dziwne, że inflacja wcale nie spada. Wynosi ona obecnie 19,6%, czyli 3,6% powyżej głównej stopy procentowej. O tym, jak bardzo rynki nie traktują liry jako dobrej inwestycji, najlepiej świadczy fakt, że jesteśmy przy ocenie niemal 6% powyżej maksimów z maja, które jeszcze dwa tygodnie temu były historycznymi maksimami euro względem liry.
Rynek pracy wciąż mocny
Dane wczorajsze na temat wniosków o zasiłek dla bezrobotnych po raz kolejny okazały się najlepsze od początku pandemii. Poprawa jednak nie była szczególnie znacząca. Nowe minimum wynosi obecnie 290 tysięcy nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych na tydzień. Pozwoliło to dolarowi się ustabilizować, aczkolwiek relatywnie niewielka różnica względem optymistycznych oczekiwań nie spowodowała większej rewolucji na rynku.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych danych.
Zwiększone zainteresowanie JPY i CHFZamieszanie w notowaniach liry tureckiej o dziwo nie przynosi dalszych wzrostów rentowności obligacji amerykańskich. Choć np. na rynku FX widać oznaki nerwowości, jak wzrost zainteresowania JPY i CHF. Na 10-latkach widzimy spadek rentowności poniżej poziomu 1,70%. Widać jednak, że inwestorzy nadal obawiają się scenariusza dalszych ich zwyżek nawet do poziomu 2%. Chwilowy oddech na rynku długu przynosi odreagowanie na parze EUR/USD, która dziś rośnie o 0,2%. Taka sytuacja przekłada się bezpośrednio na spadek notowań USD/PLN o 3 grosze. Trudno wyrokować czy to chwilowa korekta, czy jednak dłuższy trend. W tym tygodniu swoje wypowiedzi ma wielu członków Fed na czele z Powellem i tym samym mogą oni dać nowe wątki i wrzucić nowe fakty po posiedzeniu w ubiegłym tygodniu. Przypomnijmy, że szef Fed jakby kompletnie zapomniał o rynku długu, nie interesując się rosnącymi rentownościami. Powell nakreślił swój idealny świat, którego się spodziewa, a więc ożywienia gospodarczego przy niskiej inflacji mieszczącej się w celu i niższym bezrobociu. Wspominając przy okazji, że stopy pozostaną niskie, aż do końca 2023 roku mimo, że w szeregach Fed rośnie grupa chcącą podwyższać stopy nieco szybciej. Podsumowując, dolar idzie w parze z rentownościami obligacji, w dodatniej korelacji. Kurs USD/PLN porusza się w ramach kanału wzrostowego, a dolne i górne ramię będą stanowić odpowiednio wsparcie i opór.
Nerwowość na lirze tureckiejTak jak wspominaliśmy powyżej, sytuacja złotego z kilku przyczyn nie jest dobra i widzimy to również na wykresie CHF/PLN. Dzisiaj szwajcarska waluta jest mocniejsza, bo inwestorzy nieco wystraszyli się wątkiem Turcji i liry, która również należy do koszyka EM. Kontrowersyjny prezydent Erdogan zdecydował się odwołać z urzędu szefa Banku Turcji. Rynek odebrał to jako zapowiedź zatrzymania procesu podwyżek stóp procentowych państwa znad Bosforu. Przypomnijmy, że po ostatnich działaniach Banku Turcji stopa ta wzrosła do poziomu 19%. Ktoś powiedziałby, że to jakaś abstrakcja w tym momencie stopy na takim poziomie? Trzeba jednak zauważyć, że kraj ten zmaga się z ogromnym kryzysem walutowym, i sięgającą niemal 16% inflacją, działania te więc miały nieco utemperować te dwie sprawy. Nie pomogło, bo choćby dzisiaj lira turecka straciła na otwarciu 16%. Dla rynków sprawa ta ma jeszcze drugie dno, a więc mieszanie się prezydenta Erdogana w sprawy polityki monetarnej. Bez wątpienia więc możemy w kolejnych dniach zobaczyć nerwowość na lirze tureckiej i tym samym na innych walutach EM. W przypadku dalszej eskalacji kryzysu inwestorzy będą szukać bezpiecznej przystani środków i tutaj CHF może być wyżej wyceniany. Oporem w przypadku wzrostów CHF/PLN będą maksima z ostatnich dni.
Turcja broni liryLira ma za sobą bardzo dobry listopad, problem w tym, że to jeden z niewielu dobrych miesięcy w tym roku. To pozwala spojrzeć na ten wynik zupełnie inaczej. Musiałoby się jeszcze wiele wydarzyć, by turecka waluta wróciła do poziomów sprzed pandemii.
Rynek budowlany w USA
Wczorajsze dane z rynku nieruchomości w USA nie wskazują na problemy gospodarcze. Ruszyło 1,53 mln budów domów, to na ogół dobry wynik w normalnych warunkach, a teraz był jeszcze wyraźnie wyższy od oczekiwań. Dane te są o tyle ważne z symbolicznego punktu widzenia, że poprzedni kryzys gospodarczy USA wziął się właśnie z załamania na rynku nieruchomości. Z tego powodu przykładana jest wyższa (niż można by uznać za właściwą) waga do tych danych.
Płace w Polsce
Zatrudnienie w Polsce spada w tym roku, ale płace rosną. W ciągu roku zatrudnienie spadło o 1%, co patrząc na inne gospodarki i na to, ile w poprzednich latach osób pracowało w Polsce, jest wciąż bardzo solidnym wynikiem. Warto jednak zwrócić uwagę, że pomimo kryzysu w górę idą cały czas wynagrodzenia. Średnia pensja zbliża się bardzo mocno do 5500 zł brutto, obecnie wynosi 5489 zł. Jest to wzrost w ujęciu rocznym o 4,7%. Wiadomo, przed pandemią wzrosty wynosiły około 7%, ale to dalej zdecydowanie szybciej niż inflacja.
Turcja zmienia stopy procentowe
Dzisiaj zgodnie z oczekiwaniami Turcja dokonała podwyżek stóp procentowych. Ruch jest znaczny, ale jak słusznie zauważają analitycy proporcjonalny do problemów, jakie ma tamtejsza waluta. Główna stopa procentowa wzrosła o imponujące 4,75% (z 10,25% do 15%). Pamiętając niechęć prezydenta Erdogana do podwyżek stóp procentowych, najprawdopodobniej opcja bardziej stopniowych zmian nie wchodziła w rachubę. Od początku listopada lira turecka umacnia się jednak gwałtownie względem euro. Z drugiej strony sam fakt umocnienia o 10% i kolejny 1% po decyzji, nie robi takiego wrażenia, jak ponad 50% strat wartości w ciągu roku.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.
EUR-TRY korekta trendu wzrostowego czy miana trenduRynek bez opamiętania osłabiał lirę turecka. Ale wszystko ma swoje granice i obecnie mamy zamykanie pozycji long. Złamanie linii trendu wzrostowego na poziomie 4.3500 otwiera drogę do wsparcia na poziomie 4.200. Przebicie tego poziomu otwiera drogę do trendu spadkowego.
EUR-TRY para dla odważnych z ogromnym potencjałem na zyskCały rok 2017 to ogromna deprecjacja liry w szczególności do euro. Jest to pokłosie polityki jaką prowadzi Prezydent Erdogan . Erdogan, który już od ponad dekady dzieli i rządzi w jednym z najpotężniejszych krajów islamskich pokonał już prawie wszystkie przeciwności, które stały na jego drodze do władzy niemal absolutnej. Dzisiejsza sytuacja na ulicach tureckich miast, jak na razie nie jest zagrożeniem dla potęgi tureckiego premiera. Ciężko też stwierdzić, czy owe demonstracje mogą przemienić się w coś poważniejszego.
Uważam, że ta lira może być koniem trojańskim w 2018 roku. Jeśli banksterzy stwierdzą, że lira jest już na tyle tania aby ją kupić , kto załapie sell na górze ma przed sobą ogromny potencjał na zysk plus dodatni swap na wszystkich parach !!!! Czyli darmowe dodatkowe, wielkie oprocentowanie pozycji short.
Analiza technicza już sugeruje wygrzany rynek byka . Niedźwiedzie są u bram !!! Spadajacy wolumen, klin zwyżkujący i ogromna dywergencja spadkowa na MACD.
Szukajcie shortów :) a będziecie bogaci )))