Ambra – na skrzydłach rekordowych wynikówWykres spółki i sytuacja techniczna
Ambra (AMB) – przedstawiciel sektora przemysłu spożywczego, spółka notowana na głównym rynku GPW i wchodząca w skład indeksu sWIG80.
Aktualnie kurs spółki utrzymuje się na poziomie ok. 24,50 zł – wsparciu wynikającym z profilu wolumenu, a jednocześnie ostatniego oporu. Mocniejsze wzrosty z drugiej połowy poprzedniego tygodnia, którym impuls dało wybicie linii dotychczasowego trendu spadkowego, spowodowały osiągnięcie nowego ATH (25,00 zł) oraz pozostawiły najistotniejsze średnie kroczące (MA200/100/50) daleko poniżej obecnego poziomu notowań spółki – w okolicy poprzedniego mocnego wsparcia wynikającego także z profilu wolumenu na poziomie ok. 22,20 zł. Najmocniejsze i trzecie wsparcie, wynikające również z profilu wolumenu, znajduje się na poziomie ok. 19,90 zł jednak powrót w te rejony wydaje się mało prawdopodobny. W chwili obecnej mocno realnym scenariuszem jest faza konsolidacji na poziomie aktualnego wsparcia ok. 24,50 zł, której będzie towarzyszyło wychłodzenie mocno rozgrzanych już wskaźników MACD i RSI. Taki rozwój zdarzeń pozwoliłby także wspomnianym średnim kroczącym zrównać się cenowo z aktualnym poziomem kursu, które mogłyby następnie wspomóc kolejną falę wzrostową. Negacją pozytywnego scenariusza w postaci fazy konsolidacji po ostatnich mocniejszych wzrostach jest złamanie obecnego wsparcia na poziomie ok. 24,50 i retest poprzedniego wsparcia wynikającego z profilu wolumenu, znajdującego się na poziomie ok. 22,20 zł.
Profil spółki
Ambra S.A. jest na polskim rynku liderem w zakresie produkcji, importu i dystrybucji win. Prowadzi także działalność na zagranicznych rynkach – czeskim, słowackim i rumuńskim. Zakład produkcyjny Ambra zlokalizowany k. Biłgoraja produkuje rocznie ok. 40 mln butelek wina oraz innych produktów alkoholowych i bezalkoholowych, które następnie trafiają głownie do spółek wchodzących w skład Grupy Kapitałowej Ambra. Ambra wykorzystuje do produkcji wina bazowe, nabywane od producentów europejskich (głównie włoskich) oraz bezpośrednio od krajowych wytwórców świeże soki owocowe (porzeczki, wiśnie, gruszki, jabłka, agrest). Import win odbywa się z 20 krajów świata, w tym z m.in. z Chile, Argentyny, Australii, Francji czy Niemiec.
W skład Grupy Kapitałowej Ambra wchodzą liczne spółki zależne, których działalność jest skoncentrowana na wybranych obszarach działalności operacyjnej. Są to m.in. dystrybutorzy, importerzy, operatorzy własnej sieci sklepów specjalistycznych oraz właściciele wybranych marek. Z kolei Ambra S.A. świadczy funkcje wsparcia dla spółek zależnych w zakresie szerokich usług administracyjnych (finanse i księgowość, IT, HR oraz obsługa prawna). Warto nadmienić, iż poprzez rumuńskie spółki zależne Grupa Ambra jest także właścicielem zakładu produkcyjnego i nieruchomości inwestycyjnej położonych na terenie Bukaresztu.
Model sprzedażowy Grupy Ambra opiera się o obsługę sklepów detalicznych, największych sieci handlowych, hurtowni oraz sektora hotelarstwa i gastronomii.
Od niespełna 30 lat strategicznym inwestorem i większościowym akcjonariuszem Ambra jest światowy lider w produkcji i dystrybucji win musujących – niemiecka firma Schloss Wachenheim AG.
Analiza wynikowa
Rok obrotowy Grupy Ambra jest przesunięty i nie pokrywa się ze zwyczajowym rokiem kalendarzowym, rozpoczynając się 1 lipca, a kończąc 30 czerwca.
Grupa Ambra od lat generuje bardzo stabilne i powtarzalnie rosnące przychody ze sprzedaży na poziomie ok. 500-600 mln zł, przy dynamice wzrostu ok. 8-10% r/r. W okresie 2020/21 przychody ze sprzedaży Grupy Ambra wyniosły 673,2 mln zł i były o 13,9% wyższe r/r.
Największym segmentem operacyjnym, w którym Grupa odnotowuje sprzedaż, są wina spokojne (47,2% sprzedaży), następnie wina musujące (20% sprzedaży), dalej pozostałe (12,9% sprzedaży), potem alkohole mocne (10,2% sprzedaży) oraz na końcu napoje bezalkoholowe (9,7% sprzedaży). W okresie 2020/21 każdy wspomniany segment rósł w tempie dwucyfrowym, warto wspomnieć że Grupa odnotowała również wzrost sprzedaży w segmentach zagranicznych – odpowiednio w Czechach i Słowacji (o 42,9% r/r) oraz w Rumunii (o 21,1% r/r).
Zysk operacyjny przed opodatkowaniem (EBIT) Grupy w ostatnich latach kształtował się regularnie w przedziale ok. 50-60 mln zł, zyskując ok. 10-15% r/r. W okresie 2020/21 zysk operacyjny przed opodatkowaniem (EBIT) Grupy wyniósł 77,9 mln zł i był aż o 33,1% wyższy r/r.
Zysk netto Grupy przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej rósł szybciej w latach 2017-2018 (nawet ok.30-40% r/r) natomiast w późniejszych dwóch latach ustabilizował się na poziomie ok. 33-35 mln zł, odnotowując jednak dalszy wzrost ok. 3-5% r/r. W okresie 2020/21 zysk netto Grupy dla akcjonariuszy jednostki dominującej odnotował rekordowy poziom 45,6 mln zł i był aż o 31,6% wyższy r/r.
Grupa Ambra charakteryzuje się stałymi dodatnimi przepływami z działalności operacyjnej oraz stałymi rosnącymi ujemnymi przepływami na działalności inwestycyjnej. W praktyce jest to wynikiem dużych i systematycznie rosnących nakładów inwestycyjnych, szczególnie w środki trwałe, które Grupa poniosła w ostatnich latach. Nie sposób pominąć faktu, iż choćby dokonane przez Grupę inwestycje na zagranicznych rynkach zaowocowały spektakularnymi wzrostami sprzedaży, a wybrane marki własne umocniły tam swoją pozycję rynkową (Czechy) oraz utrzymały lub osiągnęły status lidera (Rumunia). W okresie 2020/21 przepływy pieniężne Grupy z działalności operacyjnej wyniosły 107,3 mln zł, odnotowując niebywały wzrost o 517,4% r/r - całościowo Grupa osiągnęła dodatnie środki pieniężne netto w kwocie 17,0 mln zł.
Szanse i ryzyka
Wydaje się, że przed Grupą Ambra występuje obecnie znacznie więcej szans na dalszy rozwój i umocnienie własnej pozycji rynkowej, aniżeli realnych zagrożeń. Na taki stan rzeczy wpływ mają przede wszystkim zdobyte bogate doświadczenie Grupy Ambra, wsparte dodatkowo doświadczeniem branżowym jej strategicznego inwestora i większościowego akcjonariusza, jak również stabilny długoterminowy wzrost biznesu okraszony rekordowymi w historii wynikami finansowymi Grupy.
Co równie istotne uwarunkowania pandemiczne w najmniejszym stopniu nie wpływają na spowolnienie biznesu Grupy. Wręcz przeciwnie – Grupa doskonale wpasowuje się w rosnący trend rynkowy polegający na systematycznym zwracaniu się konsumentów ku alkoholom z wyższej półki. Jednocześnie warto zauważyć, że pandemia COVID-19 pomimo oczywistego wpływu na zmniejszenie sprzedaży w tradycyjnej gastronomii wpłynęła równolegle na wzrost sprzedaży w sklepach spożywczych. W przypadku Grupy Ambra zależność ta nie tylko pozwoliła zrekompensować zmniejszone przychody w pierwszym obszarze, lecz właśnie dzięki zwiększonej sprzedaży detalicznej wygenerować wręcz znaczącą nadwyżkę.
Warto podkreślić, że Grupa Ambra nie tylko konsekwentnie podąża własną ścieżką długofalowego rozwoju, stale umacniając swoją pozycję konkurencyjną, lecz również szuka nieustannie potencjalnych usprawnień organizacyjnych. Najlepszym przykładem tego typu działań jest rozpoczęcie budowy farmy fotowoltaicznej oraz decyzja o przestawieniu zakupu energii na źródła odnawialne. Pozwoli to już w przyszłym roku osiągnąć emisję netto zakładzie produkcyjnym Grupy k. Biłgoraju. Po zakończeniu prac będzie to pierwszy w Polsce zeroemisyjny zakład w branży alkoholowej.
W zakresie potencjalnych zagrożeń dla Grupy Ambra można wskazać choćby wysoką inflację, która przekłada się zawsze na spadek siły nabywczej społeczeństwa, a to z kolei powoduje zmniejszenie poziomu wydatków gospodarstw domowych na zakup dóbr wyższego rzędu - w tym alkoholi typu premium.
Innym potencjalnym zagrożeniem mogą być możliwe ograniczenia importowe w odniesieniu do produktów wytwarzanych przez spółki zależne Grupy Ambra.
Z kolei podwyższenie stóp procentowych akurat w przypadku Grupy nie powinno mieć istotnego znaczenia dla ewentualnego wzrostu kosztów finansowania organizacji, nawet pomimo faktu posiadania umów kredytowych ze zmienną stopą procentową. Grupa minimalizuje tego typu ryzyko poprzez znaczące zmniejszenie zobowiązań z tytułu kredytów bankowych i pożyczek, które spadły na koniec okresu 2020/21 do 13,1 mln zł, podczas gdy rok wcześniej kształtowały się jeszcze na poziomie 70,3 mln zł.
Podsumowanie
W zakresie kapitalizacji rynkowej Ambra plasuje się obecnie w połowie stawki spółek wchodzących w skład indeksu sWIG80. Bardzo podobnie wygląda pozycja spółki pod względem podstawowych wskaźników C/Z (13,60) oraz C/WK (1,90).
Z kolei w ramach komponentów indeksu branżowego WIG-Spożywczy spółka Ambra zajmuje jedno z czołowych miejsc pod względem kapitalizacji rynkowej, ustępując jedynie spółkom ukraińskim i polskiej spółce Wawel. Jednocześnie wskaźniki C/Z i C/WK plasują spółkę w dolnej części wspominanego zestawienia.
Wydaje się, jednak że Ambra ma przed sobą realną perspektywę coraz lepszych wyników finansowych, co wpłynie na jeszcze bardziej atrakcyjny poziom C/Z. Dodatkowo spółka rokuje do jeszcze większej w przyszłości skłonności do redystrybucji, części wygenerowanego przez siebie, zysku wobec swoich akcjonariuszy. Wszystko to sprawia, że Ambra ma szansę być trwale atrakcyjnym celem inwestycyjnym w długim terminie.
---
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
GPW
Archicom – spoglądając w przyszłośćWykres spółki i sytuacja techniczna
Archicom (ARH) – przedstawiciela sektora nieruchomości, notowany na głównym rynku GPW i wchodzący w skład indeksu giełdowego sWIG80.
Od połowy lipca do niemal końca sierpnia kurs poruszał się w konsolidacji pomiędzy 22 zł a 23 zł. Na koniec tego okresu na wykresie wygenerował się jednak „krzyż śmierci” oznaczający przecięcie się średniej 200-sesyjnej i 50-sesyjnej (MA200 i MA50), który był impulsem sprowadzającym kurs do poziomu 20,50 zł. Kolejne sesje przyniosły następną konsolidację – tym razem na poziomie ok. 20,40 zł, który jednocześnie był mocnym wsparciem wynikającym z profilu wolumenu. Przez krótki czas obserwowaliśmy trend boczny w oczekiwaniu na publikację wyników finansowych za pierwsze półrocze 2021 r. Okazały się one lepsze od konsensusu jedynie w zakresie drugiego kwartału r/r, jednakże wystarczyło to na pozytywną reakcję rynku i odreagowanie ostatnich spadków o ok.5%. Pierwszy opór w drodze na ścieżkę wzrostów znajduje się już na poziomie ok. 22 zł, będącym wsparciem przy poprzedniej konsolidacji, natomiast kolejny na poziomie ok. 24,60 zł. Dopiero przebicie tego ostatniego pozwoli poważniej myśleć o powrocie do trwałego trendu wzrostowego. Negacją pozytywnego scenariusza byłby ewentualny retest dotychczasowego wsparcia, wynikającego z profilu wolumenu, na poziomie ok. 20,40 zł i jego przebicie. W chwili obecnej wskaźniki RSI i MACD dają podstawy do wzrostów, a na tym ostatnim wygenerował się właśnie sygnał kupna.
Profil spółki
Archicom jest częścią Grupy Kapitałowej Archicom, która prowadzi działalność w sektorze nieruchomości, koncentrując swoje działania głównie na realizacji projektów deweloperskich w segmencie mieszkaniowym i komercyjnym powierzchni biurowych. Oferta Grupy Archicom obejmuje m.in. duże osiedla, obiekty postindustrialne oraz inwestycje z sektora premium. Archicom jako jednostka dominująca wobec Grupy ustala spójną strategię rozwoju oraz na bieżąco koordynuje i nadzoruje wszelkie prace deweloperskie prowadzone na poziomie spółek zależnych i celowych, które wchodzą w skład Grupy Kapitałowej Archicom. Strukturę organizacyjną Grupy można obecnie określić jako dość przejrzystą i scentralizowaną zarazem, choć jest to efekt stopniowej ewolucji wewnętrznej która miała miejsce na przestrzeni ostatnich lat. Obecnie dwie najważniejsze spółki operacyjne, kontrolowane przez Archicom, to Archicom sp. z o. o. – Realizacja Inwestycji - sp. k. oraz Archicom Asset Management sp. z o.o. Pierwszy podmiot jest generalnym wykonawcą prac deweloperskich oraz sprawuje funkcję obsługi posprzedażowej, z kolei rola drugiego sprowadza się do czynności uzupełniających tj. księgowości, finansów oraz obsługi administracyjnej, kadrowej, prawnej i IT. Jednocześnie działalność Archicom skoncentrowana jest na obszarze marketingu i sprzedaży. Grupa Archicom generuje 100% swoich przychodów na terenie Polski, a aktywność biznesową koncentruje głównie w miejscu swojej siedziby - we Wrocławiu.
Z pewnością należy dostrzec fakt, iż większościowym akcjonariuszem Archicom jest inny polski deweloper i jednocześnie spółka notowana na rynku głównym GPW czyli Echo Investment, która nabyła pakiet 66% akcji przeszło pół roku temu tworząc Grupę Echo-Archicom – jednego z największych obecnie deweloperów na polskim rynku nieruchomości. Poza zależnością kapitałową warto nadmienić dwa istotne powiązanie osobowe. Pierwszym z nich jest osoba Pana Waldemara Olbryk, który z początkiem kwietnia br. objął stery Archicom jako nowy Prezes Zarządu, jednocześnie rezygnując z dotychczasowej funkcji członka Zarządu Echo Investment. Z kolei drugim powiązaniem osobowym jest osoba Pana Nicklasa Lindberga, pełniącego funkcję Prezesa Zarządu Echo Investment oraz jednocześnie zasiadającego na fotelu Przewodniczącego Rady Nadzorczej Archicom.
Analiza wynikowa
Na poziomie przychodów ze sprzedaży, w ujęciu rocznym, widać wyraźnie stałą tendencję wzrostową, której roczna dynamika wynosiła w ostatnich latach od kilku do nawet kilkudziesięciu procent. Skonsolidowana wartość przychodów Grupy Archicom na koniec ostatniego pełnego roku obrotowego (2020 r.) osiągnęła poziom ok. 670 mln zł, co pozwoliło odnotować wzrost ok.32% r/r. Warto również podkreślić fakt, iż pomimo dynamicznie rosnących przychodów Grupie Archicom udaje się jeszcze mocniej zwiększać zyski netto, co najlepiej obrazuje wzrost wskaźnika marży zysku netto. Na koniec 2020 r. zyski netto Grupy wyniosły ok. 133 mln zł, a marża zysku netto wyniosła, rekordowy w ostatnich latach, poziom ok. 20%.
W ostatnich latach obserwowaliśmy regularne dodatnie przepływy pieniężne na poziomie operacyjnym, które jednak systematycznie spadały, osiągając na koniec 2020 r. poziom ok. 4,8 mln zł. Jednocześnie wahaniom podlegają przepływy pieniężne na poziomie inwestycyjnym i finansowym. O ile jeszcze w 2018 r. było wyraźnie widać zwiększone inwestycje Grupy Archicom, tak w kolejnych dwóch latach saldo przepływów pieniężnych na poziomie inwestycyjnym osiągało coraz większe wartości dodatnie, co sygnalizowało że Grupa zaczęła mocniej upłynniać swoje aktywa - w praktyce Grupa dokonała w 2020 r. sprzedaży dwóch biurowców. Z kolei przepływy pieniężne na poziomie finansowym na koniec 2020 r. odnotowały mniejsze ujemne saldo niż rok wcześniej, co wskazuje że przy podobnym stopniu spłaty własnego zadłużenia Grupa w większym stopniu pozyskiwała w tym czasie kapitał z zewnątrz – w praktyce wpływ na to miała emisja dłużnych papierów wartościowych.
W ujęciu pierwszego półrocza 2021 r., analogicznie jak rok wcześniej, Grupa Archicom utrzymała niemal identyczną strukturę przychodową w podziale na określone segmenty operacyjne. Niezmiennie 98% przychodów Grupy generowane jest w segmencie mieszkaniowym, z kolei pozostałe 2% stanowi segment komercyjny. Jednocześnie udział segmentu mieszkaniowego na poziomie na poziomie zysku netto Grupy wyniósł 96,6%.
W pierwszym półroczu 2021 r. Grupa Archicom odnotowała 7,88 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 70,35 mln zł rok wcześniej. Dość wyraźnie spadł również zysk operacyjny, który wyniósł 21,66 mln zł wobec 106,54 mln zł rok wcześniej. Z kolei skonsolidowane przychody ze sprzedaży w pierwszym półroczu br. sięgnęły 161,38 mln zł wobec 272,37 mln zł na analogicznego okresu w poprzednim roku.
Jak podkreśla Grupa Archicom wpływ na powyższe wyniki miał naturalny cykl inwestycyjny oraz mniejsza ilość mieszkań faktycznie przekazanych kupującym do użytku – 278 mieszkań w pierwszym półroczu 2021 r. wobec 498 mieszkań rok wcześniej.
Najistotniejszym czynnikiem jest jednak sprzedaż lokali mieszkalnych. Na tym polu wyniki Grupy Archicom są naprawdę dobre i znacząco lepsze niż rok wcześniej. W pierwszym półroczu 2021 r. Grupa sprzedała 838 lokali w porównaniu do 507 lokali rok wcześniej, co oznacza wzrost o 65% r/r. Można zatem śmiało przyjąć, że w niedługim czasie niekorzystna aktualnie sytuacja wynikowa Grupy ulegnie znaczącej i pozytywnej zmianie. Będzie to widoczne w momencie, gdy sprzedane właśnie lokale mieszkalne zostaną fizycznie przekazane swoim nabywcom. Warto również zaznaczyć, iż osiągnięty już poziom sprzedaży lokali mieszkalnych w pierwszym półroczu 2021 r. pozwala realnie zakładać realizację pełnego rocznego planu Grupy na poziomie ok. 1000-1200 lokali.
Szanse i zagrożenia
Wydaje się, że obserwujemy właśnie dyskontowanie dalszych perspektyw rozwoju Grupy Archicom. Rynek przeszedł do porządku dziennego nad gorszym wynikowo okresem pierwszego półrocza 2021 r. ze względu na zwiększoną ilość podpisanych umów deweloperskich i umów wstępnych sprzedaży lokali mieszkalnych w stosunku do roku ubiegłego. Faktycznie nie wpłynęło to już teraz na osiągnięte wyniki finansowe, lecz daje realną podstawę do wygenerowania zwiększonych przychodów ze sprzedaży w przyszłości – w momencie przekazania lokali mieszkalnych do użytku.
Z pewnością dużym atutem Grupy Archicom jest posiadanie dobrze skonstruowanych projektów inwestycyjnych oraz dużego banku ziemi zakupionej w atrakcyjnych cenach. Wskazuje to na duży potencjał dalszego rozwoju oraz osiągnięcia satysfakcjonujących marż deweloperskich.
Innym pozytywnym czynnikiem dla Grupy Archicom jest funkcjonowanie w ramach Grupy Echo-Archicom, która po transakcji z początku roku, osiągnęła status jednego z największych deweloperów mieszkaniowych w Polsce. To z kolei pozwala na przepływ zasobów i technologii wewnątrz Grupy, odpowiednio optymalizować koszty wewnętrzne oraz poprawiać własne marże sprzedażowe. Dodatkowo Grupa Echo-Archicom możliwość podjęcia jeszcze efektywniejszej walki o duże, świetnie zlokalizowane działki budowlane oraz uzyskania lepszych cen dla zamówień własnych.
Zagrożenia dla Grupy Archicom nie odbiegają od zwyczajowych dla całego sektora nieruchomości. Niezmiennie wydaje się, że główne dwa czynniki tego typu to kwestie pandemiczne oraz możliwe podwyższenie stóp procentowych. Pierwszy czynnik może opóźnić prace budowlane i zaburzyć łańcuch dostaw surowców i materiałów, z kolei drugi może wpłynąć na wzrost kosztów obsługi zadłużenia Grupy oraz teoretycznie zmniejszyć popyt mieszkaniowy na szerokim rynku.
Warto jednak zaznaczyć, iż nieruchomości pozostają niezmiennie jedną z najbezpieczniejszych klas aktywów, które nie tylko pozwalają korzystniej lokować środki niż na tradycyjnych lokatach bankowych, ale także skutecznie chronią przed inflacją. Jednocześnie wydaje się, że niezależnie od możliwych zagrożeń rynkowych, w dużych polskich miastach będzie wciąż trwał naturalny popyt na mieszkania, wspomagany przez lokalne uwarunkowania gospodarcze i rynku pracy.
Podsumowanie
Aktualna wycena rynkowa plasuje Archicom w połowie stawki spółek wchodzących w skład indeksu giełdowego sWIG80 przy kapitalizacji na poziomie 550 mln zł. Jednocześnie pod względem wskaźnikowym (C/Z 7,80; C/WK 0,99; stopa dywidendy 5,5%) spółka wygląda atrakcyjnie, zajmując miejsce w ścisłej czołówce indeksu. Z kolei przypatrując się indeksowi sektorowemu WIG-Nieruchomości możemy zauważyć, że Archicom zajmuje miejsce niemal dokładnie w połowie zestawienia pod względem każdego z wymienionych kryteriów.
Wszystko to sprawia, że Archicom można uznać za spółkę relatywnie tanią z dużym potencjałem do dalszego wzrostu biznesu i wartości całej Grupy. Niemniej, co podkreśliliśmy wyżej, wydaje się że rynek właśnie odpowiednio zdyskontował perspektywy spółki i Grupy Archicom na najbliższe pół roku, stąd w pierwszej kolejności należałoby oczekiwać spełnienia oczekiwań rynkowych. Jeżeli to nastąpi, szczególnie przy dodatkowo lepszych wynikach od konsensusu, dopiero wówczas należałoby śmielej spojrzeć na kolejne okresy.
---
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
Mirbud – biznes na dynamicznej ścieżce rozwojuWykres spółki i sytuacja techniczna
Mirbud (MRB)– przedstawiciel sektora budownictwa, notowany na głównym rynku GPW i wchodzący w skład indeksu sWIG80.
Kurs spółki aktualnie znajduje się w bardzo ciekawym technicznie miejscu. Ostatnie dwie sesje sierpniowe, którym towarzyszył spadek kursu (realizacja zysków pod wyniki za I półrocze 2021 r.) poparty wyraźnie zwiększonym wolumenem i przebicie w dół kolejno średniej MA100 oraz MA50 spowodowały szybką korektę kursu i przejście w obecną fazę konsolidacji. Aktualnie właśnie poruszamy się w trendzie bocznym, którego poziom jest dodatkowo mocnym wsparciem wynikającym zarówno z profilu wolumenu, jak również średniej MA200. Utrzymanie tego poziomu jest kluczowe, a dopiero pokonanie naturalnych oporów w postaci MA50 oraz MA100 pozwoli spółce ponownie wrócić na dalszy tor wzrostowy.
Profil spółki
Mirbud S.A. jest jednostką dominującą wobec Grupy Kapitałowej Mirbud oraz spółką budowlaną z niespełna 25-letnim doświadczeniem w branży, popartym realizacją kilkuset zaawansowanych projektów inwestycyjnych. Specjalizacją Grupy Mirbud jest generalne wykonawstwo lub generalna realizacja prac w zakresie budownictwa przemysłowego, użyteczności publicznej, inżynieryjno-drogowego oraz mieszkaniowego.
Grupa Kapitałowa Mirbud prowadzi działalność operacyjną w ramach kilku segmentów. Najważniejszym z nich jest segment budowlano-montażowy oraz segment deweloperski, które pozwoliły Grupie zrealizować łącznie w pierwszym półroczu 2021 r. ok. 96% ogółu sprzedaży. Innymi obszarami działalności Grupy są: segment najmu nieruchomości inwestycyjnych, segment wystawowo-targowy oraz segment pozostały. W celu prowadzenia działalności biznesowej w odniesieniu do każdego z wymienionych segmentów zostały wyodrębnione w Grupie Mirbud właściwe spółki zależne. Pod względem geograficznym Grupa Kapitałowa generuje całość swoich przychodów na poziomie krajowym.
Analiza wynikowa
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Mirbud, w ujęciu rocznym, utrzymują stały poziom w przedziale ok. 1-1,2 mld zł. Jednocześnie rosną one szybciej niż zyski Grupy, co oznacza szybko rosnącą marżę zysku netto, która na koniec 2020 r. wyniosła 4,68% i była ponad dwukrotnie wyższa niż jeszcze dwa lata wcześniej.
Analizując strukturę rocznych przepływów pieniężnych na poziomie operacyjnym, inwestycyjnym oraz finansowym można dostrzec, że Grupa stara się racjonalnie reinwestować wypracowane środki. Czyni to w taki sposób, aby wykorzystać lepszy finansowo okres na zwiększenie inwestycji, lecz również na równoległą spłatę zadłużenia własnego. Na koniec 2020 r. relacja długu do aktywów kształtowała się na poziomie 70% i nie odbiegała istotnie od wartości lat ubiegłych.
W ujęciu kwartalnym przychodów ze sprzedaży Grupy Mirbud r/r widać wyraźne wzrosty każdego segmentu prowadzonej działalności poza segmentem wystawowo-targowym. Warto podkreślić fakt, że w kluczowych obszarach operacyjnych Grupy wzrosty r/r są bardzo znaczące. W segmencie budowlano-montażowym przychody ze sprzedaży wyniosły 810,052 mln zł (wzrost o 92% r/r), natomiast w segmencie deweloperskim Grupa wygenerowała przychody ze sprzedaży na poziomie 64,040 mln zł (wzrost o 79% r/r). Dodatkowo segment pozostały pozwolił wypracować przychody ze sprzedaży w kwocie 18,660 mln zł, co oznacza niespotykany wzrost r/r na poziomie 2745%.
Jednocześnie, także w ujęciu kwartalnym, wyniki finansowe wygenerowane przez Grupę Mirbud r/r również notują znaczący wzrost wartości na kilku kluczowych poziomach. Na poziomie zysku brutto na sprzedaży Grupa osiągnęła poziom 89,229 mln zł (wzrost o 113% r/r), na poziomie EBIT udało się uzyskać poziom 73,104 mln zł (wzrost o 236% r/r), z kolei sam zysk netto wyniósł 49,728 mln zł w stosunku do 10,699 mln zł rok wcześniej (wzrost o 365% r/r). Oczywiście należy uwzględnić specyfikę zeszłorocznej niskiej bazy wynikowej, lecz dynamika wzrostu w pierwszym kwartale br. w stosunku do analogicznego w 2020 r. jest z pewnością czynnikiem bardzo pozytywnym.
Szanse i ryzyka
Wydaje się, że szanse Grupy Mirbud na dalszy rozwój biznesu znacząco przewyższają obecnie ryzyka związane z prowadzoną działalnością operacyjną. Widać wyraźnie, że Grupa efektywnie wykorzystuje sprzyjającą koniunkturę na rynku nieruchomości, o czym dobitnie świadczy podpisywanie kolejnych znaczących kontraktów budowlanych m.in. w zakresie przetargu Skarbu Państwa na budowę Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu (wartość ok. 75 mln zł brutto) oraz na zaprojektowanie i budowę obwodnicy Gostynia (umowa z GDDKiA o wartości ok. 250 mln zł brutto). Również na poziomie działalności deweloperskiej Grupa Mirbud, poprzez swoją spółkę zależną JHM Development, mocno napiera do przodu i notuje dużą liczbę sprzedanych lokali oraz wzrostu rentowności sprzedaży.
Pewnym czynnikiem ryzyka może być oczywiście potencjalny jesienny nawrót pandemii, który może istotnie opóźnić łańcuch dostaw niezbędnych surowców i materiałów oraz wpłynąć na terminowość realizowanych prac budowlanych w Grupie Mirbud. Z drugiej strony warto pamiętać, że w sektorze nieruchomości obowiązuje pewna sezonowość i większość prac jest prowadzona w cyklu marzec-listopad, co oznacza że powoli zbliżamy się już do realizacji tegorocznego planu. Jednakże w ramach wspomnianego ryzyka większym zagrożeniem wydaje się być ewentualny przestój w pracy administracji publicznej, co z pewnością przełożyłoby się na opóźnienia procedur przetargowych, a to w efekcie na zahamowanie budowy portfela zamówień dla całej Grupy.
Warto także wspomnieć o innym potencjalnym czynniku ryzyka, którym jest możliwe podwyższenie stóp procentowych. Miałoby to wpływ na znaczący wzrost kosztów obsługi zadłużenia kredytowego Grupy Mirbud, jak również na wyższy koszt uzyskania finansowania zewnętrznego w ramach nowych emisji obligacji korporacyjnych. Oczywiście taki scenariusz nie pozostałby także bez wpływu na klientów indywidualnych Grupy Mirbud czyli finalnych nabywców nieruchomości mieszkalnych, którzy mniej chętnie zaciągaliby własne zobowiązania kredytowe, co w konsekwencji wpłynęłoby na wymierne zmniejszenie popytu mieszkaniowego na całym rynku.
Podsumowanie
Aktualna wycena giełdowa spółki Mirbud wydaje się relatywnie niska, co nie wyklucza jednak w krótkim terminie jeszcze atrakcyjniejszej rynkowo wyceny, szczególnie biorąc pod uwagę istotny aktualnie moment techniczny na kursie spółki. Patrząc jednak na indeks WIG-Budownictwo i wchodzące w jego skład spółki sektorowe widać wyraźnie, że wskaźnikowo Mirbud plasuje się na samym szczycie pod względem niskiej wartości wskaźnika C/Z oraz w ścisłej czołówce spółek uwzględniając niską wartość wskaźnika C/WK. Daje to podstawy fundamentalne do rozpatrywania spółki w kontekście dalszych wzrostów długoterminowych.
---
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
JSW - nadal pozytywnie
JSW nadal rozgrzewa głowy inwestorów oczekujących na wzrosty podążające za cenami koksu.
Jest to jak najbardziej uzasadnione podejście i można oczekiwać analogicznie do KGHM wzrostu kursu w zależności od ceny surowca.
Wykres 1. Korelacja cen koksu z kursem JSW
Na wykresie 1. można zauważyć, że kurs przez długi czas podążał za koksem i dopiero od pewnego czasu lekko się od niego oderwał nie nadążając za wzrostami co oznacza, że główne wzrosty dopiero mogą być przed spółką.
Wykres 2. Kanał konsolidacji
W poprzednich pomysłach zwracałem uwagę, że kurs porusza się w szerokim kanale osiągając minimum w okolicach 10zł i maksimum w okolicach 110zł co widać na wykresie nr2.
W ostatnim zaś pomyśle na głównym wykresie znajdowała się długa czerwona linia powstrzymująca próby wybicia ku górze i jak można zauważyć to ta linia została w ostatnich dwóch sesjach wybita górą co daje nadzieje na dalsze wzrosty.
Wykres 3. Linia powstrzymująca wybicia w kanale wzrostowy
W ostatnim pomyśle dodałem również screen z pomysłem filiżanki z uszkiem i ten pomysł nadal jest w grze a zasięg potwierdza główny opór na 72zł
Jedyny problem na tym wykresie to brak potwierdzenia w wolumenie przy tworzeniu się samej filiżanki, jednak już w uszku takiego potwierdzenia można szukać
Wykres 4. Formacja filiżanki
Kolejne kroki to obecnie cel na 48,5zł choć kurs może jeszcze przetestować poziom 41,1zł
Gdyby jednak nie było korekty, a kurs z marszu przebije 48,5zł to celem może być nawet 54,85zł i dalej 60zł
Negacja scenariusza wzrostowego będzie cofnięcie kursu poniżej 41zł i testowanie wsparcia na 37,5zł a dalej 35zł
To na co warto zwrócić uwagę w przypadku większej korekty to właśnie 35zł gdzie mamy silne wsparcie określone profilem wolumenu co oznacza, że to w tym miejscu inwestorzy najchętniej dokonywali zakupów akcji oczekując wysokiej stopy zwrotu
Wykres 5. Profil wolumenu
Wsparcie: 41,1 / 37,5 / 35 zł
Opór: 46 / 48,5 / 54,85 zł
Średnie EMA144 i 200 są wsparciach w okolicach 33zł co pokazuje jak bardzo przyśpieszyły wzrosty na spółce. Natomiast EMA12 i 26 mają odległość bezpieczną od siebie co pozwala jeszcze zakładać pewien poziom wzrostów.
Pomysł pro wzrostowy, jednak nie jest wykluczona korekta na najbliższych sesjach, co warto mieć jak zawsze na uwadze.
Poniżej linki do poprzednich pomysłów
Apator S.A. – na wymagającym torze zmian rynkowychWykres spółki i sytuacja techniczna
Apator S.A. (APT) - przedstawiciel sektora przemysłu elektromaszynowego, notowany na głównym rynku GPW i wchodzący w skład indeksu sWIG80.
Kurs Apatora przez ostatni miesiąc porusza się w trendzie spadkowym, jednakże spadki odbywają się na niewielkich obrotach nieodbiegających od normy. Pod koniec zeszłego tygodnia (3.09.) na wykresie średnia 50-sesyjna spadła poniżej średniej 200-sesyjnej, tym samym wygenerował się tzw. „krzyż śmierci” (przecięcie MA50 i MA200). W kolejnych sesjach kurs naruszał wsparcie na poziomie ok. 21,8 zł, natomiast długie knoty dolne świec sygnalizują, że uruchomiła się wówczas mocniej strona popytowa rynku. Wskaźnik MACD porusza się równolegle oczekując na mocniejszy sygnał którejś ze stron, natomiast RSI wskazuje mocne wyprzedanie akcji osiągając najniższy poziom na przestrzeni ostatniego roku.
W poniższej analizie spróbujemy przyjrzeć się bliżej fundamentom Apator S.A. i ocenić ich realny wpływ na dalsze perspektywy rozwoju.
Profil spółki
Apator S.A. jest jednostką dominującą wobec Grupy Apator. Podstawowym przedmiotem działalności spółki jest działalność produkcyjna i usługowa w zakresie aparatury rozdzielczej i sterowniczej energii elektrycznej oraz sprzedaż aparatury i systemów pomiarowych. Grupa Apator oferuje również zaawansowane systemy informatyczne i współpracujące z nimi urządzenia zapewniające możliwość zdalnego sterowania i nadzoru nad siecią elektroenergetyczną, jak również urządzenia odczytujące i transmitujące dane. Działalność Grupy Apator skupiona jest na trzech podstawowych segmentach: energia elektryczna, gaz oraz woda i ciepło. Jednocześnie Grupa Apator coraz mocniej stawia na rozwiązania dla inteligentnej sieci elektroenergetycznej.
Grupa Apator, poza terytorium Polski, działa również na kilku wybranych rynkach europejskich, co zapewniają jej spółki zależne – niemiecka, duńska, czeska i brytyjska. Dodatkowo Grupa Apator jest udziałowcem w dwóch spółkach z nią stowarzyszonych – rosyjskiej i słoweńskiej.
W Grupie Apator ośrodkami bezpośrednio wypracowującymi środki pieniężne są spółki zależne od Apator S.A. lub grupy spółek, których jednostki nadrzędne są bezpośrednio zależne od Apator S.A. Charakteryzuje je przy tym jednorodna baza aktywów służąca do realizacji działalności operacyjnej. Jednocześnie w ramach Grupy regularnie dochodzi do wewnętrznych procesów integracyjnych i optymalizacyjnych, czego dowodem jest choćby decyzja przed ponad dwóch miesięcy o zamiarze włączenia spółki zależnej Apator Elkomtech S.A. do jednostki dominującej Apator S.A. Celem planowanego połączenia jest spodziewana większa efektywność zarządzania oraz uzyskanie synergii rynkowych.
Analiza wynikowa
W ujęciu rocznym przychody Grupy Apator kształtują się na stabilnym poziomem w przedziale od 830 mln zł do 930 mln zł, przy czym na przestrzeni ostatnich lat widać nieznaczną tendencję wzrostową. Jednocześnie zyski netto również wykazują stały poziom, który osiąga ok. 60 mln zł rocznie, co przekłada się również na zbliżoną roczną marżę netto na poziomie 6-8% w skali roku.
Grupa Apator generuje regularne dodatnie przepływy pieniężne z działalności operacyjnej, które w ostatnich latach regularnie wzrastają z poziomu ok. 87 mln zł w 2018 r. do poziomu ok. 125 mln zł na koniec 2020 r. Jednocześnie przepływy pieniężne na poziomie inwestycyjnym i finansowym wykazują stałe wartości ujemne co oznacza, że Grupa Apator regularnie zwiększa inwestycje przy jednoczesnej większej spłacie długu własnego aniżeli korzystaniu z dodatkowego finansowania zewnętrznego. Widać przy tym również, że Grupa utrzymuje bezpieczne poziomy zadłużenia i płynności.
Analizując aktualną strukturę przychodową Grupy Apator możemy łatwo zauważyć pewną zależność wynikową tzn. segment gazu utrzymuje się na pewnym stałym poziomie, natomiast wahaniom podlegają segmenty energii elektrycznej oraz wody i ciepła. W praktyce wygląda to w ten sposób, że w momencie gdy segment energii elektrycznej generuje bardzo dobre wyniki (pierwsze półrocze 2020) wówczas segment wody i ciepła wypada relatywnie słabiej i odwrotnie (pierwsze półrocze 2021). Ostatnie dane finansowe Grupy Apator pokazują wyraźnie, że o ile na poziomie przychodów ze sprzedaży wszystkie trzy segmenty są względnie zbliżone to ze względu na zdecydowanie najniższe koszty własne sprzedaży to właśnie segment wody i ciepła generuje najlepsze wyniki finansowe. Przekłada się to na każdy poziom działalności spółki tj. wyniku ze sprzedaży, wyniku z działalności operacyjnej oraz EBITDA. Obecnie obserwujemy większe ożywienie w segmencie wody i ciepła (głównie spowodowane przez spółdzielnie mieszkaniowe i sieci wodociągowe), jednocześnie dostrzegając większy wpływ skutków pandemii i otoczenia rynkowego na pozostałe dwa segmenty, które działają bardziej w modelu silnie scentralizowanym i dokonują zamówień w oparciu o okresowe przetargi publiczne.
Wysoka dynamika przychodów segmentu wody i ciepła przyczyniła się znacząco do uzyskania stabilnego poziomu przychodów Grupy Apator w wysokości 461,9 mln zł w pierwszym półroczu 2021 r., porównywalnych z analogicznym okresem roku poprzedniego. Jednocześnie skorygowana EBITDA wyniosła 66 mln zł co również jest wynikiem zbliżonym r/r (99,9 mln zł przy uwzględnieniu wyniku na sprzedaży nieruchomości Apator Powogaz S.A. w Poznaniu), a skorygowany zysk netto Grupy Apator osiągnął poziom 23,6 mln zł (51,2 mln zł uwzględniając transakcję sprzedaży wspomnianej nieruchomości). Warto oczywiście pamiętać o jednorazowym zdarzeniu księgowym zapewniającym Grupie wpływ w pierwszym kwartale br. na poziomie 34,1 mln zł i mieć na uwadze wysoką bazę w odniesieniu do kolejnych okresów sprawozdawczych.
Aktualnie 52% przychodów ze sprzedaży Grupa Apator realizuje na terenie Polski, 36% na terenie Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii (głównie na rynku niemieckim, belgijskim, francuskim, czeskim oraz brytyjskim), natomiast jedynie 12% to sprzedaż realizowana w pozostałych krajach.
Szanse i zagrożenia
Grupa Apator dostrzega zmiany zachodzące na rynku opomiarowania mediów, jak również rosnące zainteresowanie technologiami wspierającymi sektor OZE (w szczególności fotowoltaiki), co przełożyło się już na zapowiedź publikacji w ostatnim kwartale br. aktualizowanej strategii Grupy na kolejne lata w horyzoncie czasowym do 2025 r. Rośnie również zapotrzebowanie na rozwiązania w zakresie inteligentnego opomariowania oraz efektywnego zarządzania zużyciem mediów użytkowych.
Uwarunkowania rynkowe zdają się otwierać przed Grupą Apator nowe możliwości biznesowe, przez co Grupa już teraz pracuje nad rozbudową własnego portfela produktowego. Widać wyraźnie coraz większą digitalizację tradycyjnych dotąd gałęzi gospodarek, jak również coraz większe potrzeby klientów indywidualnych pod kątem rozwiązań klasy smart. Kierunek zachodzących zmian preferuje zdalne odczyty, precyzję i efektywność pomiarową. Dodatkowo rosnące ceny mediów tylko wzmacniają ten trend, a ustawodawcy jeszcze mocniej utrwalają obrany już tor poprzez nowelizacje ustawy o efektywności energetycznej, nakładającej obowiązek instalacji ciepłomierzy, wodomierzy oraz urządzeń z możliwością zdalnego odczytu.
Dla równowagi należy również wskazać potencjalne zagrożenia rynkowe dla Grupy Apator. Są nimi bez wątpienia dalsze możliwe skutki pandemii, które mogą spowodować utrudnienia w łańcuchu dostaw i zaburzyć terminowość realizacji zamówień istotnych komponentów do produkcji urządzeń pomiarowych (np. półprzewodników). Jednocześnie nie można pominąć faktu, że ceny materiałów do produkcji regularnie wzrastają, a ich transport również drożeje. Uwzględniając dodatkowo przybierającą na sile konkurencję ze strony dostawców urządzeń pomiarowych z Dalekiego Wschodu oraz własny wzrost kosztów pracy można przewidzieć dalszy spadek marż ze względu na nasilającą się konkurencję cenową na rynku.
Podsumowanie
W chwili obecnej wycena Apator S.A. plasuje spółkę w połowie stawki indeksu sWIG80 – zarówno pod względem kapitalizacji rynkowej, jak również kluczowych wskaźników (C/Z i C/WK). Niemniej uwagę zwraca stosunkowo wysoka stopa dywidendy, wsparta dodatkowo chęcią dalszej redystrybucji zysków wobec akcjonariuszy spółki w kolejnych latach.
Przyjęty przez Grupę Apator model biznesowy oparty o trzy segmenty oraz coraz szerszy portfel produktów są bez wątpienia czynnikami sprzyjającymi i pozwalającymi zminimalizować potencjalne ryzyka makroekonomiczne. Niemniej należy jednak pamiętać, że mocno zmieniający się rynek jest nie tylko szansą na dalszy rozwój Grupy, lecz także stawia przed nią konkretne wymagania.
Dopiero kolejne wyniki finansowe Grupy Apator, jak również właściwa realizacja nowej zaktualizowanej strategii, przyniosą odpowiedź na pytanie czy Grupa odpowiednio sprostała dynamicznym zmianom uwarunkowań rynkowych oraz przede wszystkim czy udało jej się wygenerować trwałą wartość dodaną dla całej Grupy.
----
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
Asseco Poland - wysokie tempo wzrostu i ciągła ekspansjaWykres spółki i sytuacja techniczna
Asseco Poland (ACP) – przedstawiciel sektora IT, spółka notowana na głównym rynku GPW.
Kurs Asseco Poland utrzymuje się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Widoczne są regularne kilkumiesięczne konsolidacje, po których następuje przebicie dotychczasowych oporów i dalszy wzrost. Średnie MA50 i MA100 z reguły utrzymują się blisko siebie i aktualnego kursu, natomiast ostatnia fala wzrostowa (zapoczątkowana mocniej w połowie czerwca br.) jest na tyle dynamiczna, że pozostawiła daleko za sobą średnie kroczące, które dopiero teraz mocniej nadrabiają dystans do ceny. 2 września kurs osiągnął swój roczny szczyt na poziomie 89,85 zł, którego zdobycie odbyło się na nieznacznie wyższych niż wcześniej obrotach. Aktualnie zauważalna jest potencjalna korekta kursu (zaznaczona na wykresie zniesieniem Fibonacciego od ostatniego wspomnianego szczytu), która odbywa się aktualnie na zmniejszonych obrotach. Z czasem może to zapoczątkować kolejną konsolidację kursu, jednocześnie schładzając wskaźniki.
Korelacja notowań Asseco Poland i WIG20 jest dość mała, co wynika z niewielkiego udziału spółki w indeksie. Aktualnie pod względem kapitalizacji spółka zajmuje w nim 16 miejsce.
Profil spółki
Asseco Poland jest spółką informatyczną, której aktywność biznesowa skoncentrowana jest na produkcji i rozwoju oprogramowania własnego z myślą o kluczowych gałęziach gospodarki. Spółka dostarcza między innymi własne rozwiązania informatyczne dedykowane dla polskiego sektora bankowego, jak również zaawansowane oprogramowanie z myślą o branży ubezpieczeniowej i administracji publicznej, a klientami spółki są choćby ZUS i Ministerstwo Finansów. Asseco Poland świadczy również usługi m.in. na rzecz sektora energetycznego i telekomunikacyjnego oraz organizacji i instytucji międzynarodowych. Spółka jest liderem sektora IT w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej, operuje także na licznych rynkach światowych.
Asseco Poland jest liderem Grupy Kapitałowej Asseco i prowadzi aktywną działalność na krajowym i międzynarodowym polu przejęć i akwizycji, których celem jest wzmocnienie własnej pozycji w Europie i na rynku światowym. Przejmowane podmioty mają wzbogacić zarówno Asseco Poland, jak również całą Grupę Asseco o znajomość lokalnych rynków oraz pozwolić na dostęp do nowych i unikalnych rozwiązań informatycznych.
Analiza wynikowa
Grupa Asseco generuje regularnie wzrastające przychody, których wartość na koniec 2020 r. wyniosła 12,19 mld zł. Należy jednak zauważyć, że w latach 2017-2019 pomimo rosnących wpływów ze sprzedaży malały zyski netto całej Grupy, co przekładało się na coraz niższą roczną marżę netto (w samym 2019 r. była ona prawie dwukrotnie niższa niż na koniec 2017 r.). Dopiero zysk netto Grupy, osiągnięty na koniec 2020 r. na poziomie 401,90 mln zł pozwolił na odwrócenie tej niekorzystnej tendencji.
Przepływy operacyjne Grupy wykazują coraz większe dodatnie wartości r/r i na koniec 2020 r. osiągnęły poziom 1,92 mld zł. Oznacza to, że Grupa generuje coraz większe nadwyżki gotówkowe, wystarczające do obsługi wzrastających inwestycji i spłaty zadłużenia.
Przychody operacyjne Grupy Asseco za pierwsze półrocze 2021 r. wzrosły do 6,791 mld zł z poziomu 5,771 mld zł rok wcześniej, co oznacza wzrost o 17,67% r/r.
Warto podkreślić fakt, że portfel zamówień Grupy Asseco na 2021 rok osiągnął poziom 10,11 mld zł i przewyższa zeszłoroczny portfel zamówień o 16%. W strukturze przychodów dominują przychody z oprogramowania i usług własnych, które za pierwsze dwa kwartały 2021 r. wyniosły łącznie 5,332 mld zł i stanowiły aż 78,52% całości przychodów Grupy we wspomnianym okresie. Jednocześnie aż 40,49% przychodów zostało wygenerowane w Izraelu, z kolei 15,17% w Stanach Zjednoczonych oraz 12,67% w Polsce.
Wypracowany zysk netto przypadający Akcjonariuszom Jednostki Dominującej wyniósł 241,8 mln zł wobec 176,8 mln zł na koniec pierwszego półrocza 2020 r., co daje wzrost o 36,76% r/r.
Podsumowanie
Grupa Asseco stale rozwija się w sposób bardzo stabilny i zrównoważony. W samym tylko pierwszym półroczu 2021 r. zanotowała dwucyfrowe tempo wzrostu we wszystkich sektorach i segmentach prowadzonej działalności, co niewątpliwie potwierdza słuszność przyjętej strategii i sprawne zarządzanie. Grupa jest przy tym bardzo aktywna na polu akwizycji, rozbudowując swoją strukturę organizacyjną o 11 kolejnych spółek jedynie w pierwszych dwóch kwartałach 2021 r. Pod względem wyceny rynkowej Asseco Poland wydaje się relatywnie tanie, zarówno na tle pozostałych spółek wchodzących w skład WIG20, jak również patrząc na stronę czysto fundamentalną (niski wskaźnik C/WK oraz wysoka stopa dywidendy). Okres pandemiczny nie okazał się realnym zagrożeniem, jako to miało miejsce w przypadku spółek z innych sektorów gospodarki, a prowadzona działalność nie została w żadnym stopniu zachwiana. Dodatkowo wydaje się, że uwarunkowania rynkowe, a w szczególności powszechna transformacja cyfrowa, mocno sprzyjają dalszemu wzrostowi biznesu Grupy Asseco.
---
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
Arctic Paper – stabilna EKO spółka na niestabilne czasyDzisiejszej analizie fundamentalnej poddaliśmy Arctic Paper S.A. (ATC) – przedstawiciela sektora papier i opakowania.
Interesująco wygląda sytuacja techniczna na walorze, gdyż kurs przebił w ostatnim czasie swoje roczne ATH, co nie udało się jeszcze około 5 miesięcy temu, z kolei wskaźnik RSI wskazuje obecnie mocne wykupienie akcji spółki. Kurs, po okresie około 10 tygodni konsolidacji w okolicy 6 zł, wrócił do trendu wzrostowego który trwa już ponad miesiąc. Widać jednak wyraźnie spadające obroty, co może skłaniać do słabnącej strony popytowej i możliwej korekty ostatnich wzrostów w krótkim okresie. Dodatkowo średnie kroczące MA 100 i MA 200 są na dość odległym poziomie, dużo niższym niż obecne notowania spółki. W długim terminie spółka jednak wydaje się prowzrostowa i należałoby upatrywać dalszej przestrzeni do wzrostów w kolejnych miesiącach.
W ramach ciekawostki warto także spojrzeć na porównanie wykresów Arctic Paper oraz Kompap, dwóch przedstawicieli sektora papier i opakowania, notowanych na rynku głównym. Możemy dostrzec sporą korelację kursów obu spółek w ujęciu rocznym, które poza krótkim okresem (maj-lipiec br.) zdają się w dość widoczny sposób za sobą podążać. Oczywiście spółki różnią się między sobą modelem biznesowym, wchodzą w skład dwóch indeksów giełdowych oraz mają inną kapitalizację, jednakże warto śledzić rozwój sytuacji na tym polu.
Arctic Paper S.A. jest jednostką dominującą wobec Grupy Kapitałowej Arctic Paper S.A., która jest wiodącym europejskim producentem wysokogatunkowego papieru graficznego, zapewniającego wysoką jakość reprodukcji poligraficznej oraz wytwórcą celulozy. Grupa posiada trzy papiernie oraz dwie celulozownie, w których odbywa się produkcja. Następnie za pośrednictwem 14 biur sprzedaży produkty trafiają na rynki całej Europy, a ich odbiorcami są wydawnictwa prasowe i książkowe, agencje reklamowe, drukarnie, firmy opakowaniowe oraz dystrybutorzy papieru. Dodatkowo spółka koncentruje swoje działalności w obrębie wytwarzania i dystrybucji energii elektrycznej, produkcji i dystrybucji ciepła oraz usług logistycznych. Spółka Arctic Paper jest podwójnie notowana - na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych oraz sztokholmskim parkiecie NASDAQ. Na GPW wchodzi w skład indeksu sWIG80, w którym zajmuje obecnie 45. miejsce pod względem kapitalizacji, odpowiadające 0,68% udziału w indeksie.
Głównym akcjonariuszem Arctic Paper jest szwedzki milioner Thomas Onstad, który posiada bezpośrednio i pośrednio łącznie 68,13% akcji w kapitale zakładowym. Pośrednio kontroluje on Arctic Paper poprzez jej większościowego akcjonariusza - szwedzki podmiot Nemus Holding AB, założony niespełna 20 lat temu w Goteborgu i świadczący szeroki zakres usług wspierających biznes. Warto wspomnieć, że zeszłoroczny przychód spółki szwedzkiej przekroczył 780 milionów USD.
Działalność Grupy Arctic Paper nie ma charakteru sezonowego, zatem wyniki Grupy nie odnotowują istotnych wahań w trakcie roku obrotowego. Wyniki Grupy Arctic Paper są zdominowane przez globalne trendy rynkowe w zakresie kształtowania się cen papieru i podstawowych surowców do produkcji, w tym w szczególności celulozy i w mniejszym stopniu zależą od indywidualnych uwarunkowań jednostek produkcyjnych.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Arctic Paper charakteryzują się dużą powtarzalnością i kształtują się na stabilnym poziomie ok. 3 miliardów złotych rocznie. W ujęciu kwartalnym również trudno doszukać się jakichkolwiek ponadstandardowych odchyleń, poza jednym wyjątkiem. Przychody wygenerowane przez Grupę w drugim kwartale bieżącego roku wzrosły z 616 milionów zł do poziomu 786,6 milionów zł, co oznacza wzrost o 27,69% r/r, jednakże należy zauważyć, że zeszłoroczna baza, przypadająca na początek pandemii, była wyjątkowo niska. Sama EBITDA Grupy również zanotowała znaczący wzrost z poziomu 48 milionów zł przed rokiem do 84,2 milionów zł na koniec drugiego kwartału bieżącego roku, notując wzrost o 75,42% r/r.
Przyglądając się bliżej wynikom finansowym Grupy Arctic Paper można dostrzec jeszcze jedną prawidłowość. Jest nią najsłabszy wynikowo ostatni kwartał w ostatnich latach. W roku 2018 i 2020 okres ten przełożył się na wygenerowanie straty na poziomie sprzedaży i operacyjnym (EBIT) oraz straty netto. Natomiast czwarty kwartał 2019 roku pozwolił Grupie wygenerować jedynie niewielki zysk na każdym ze wspomnianych poziomów, niemniej zupełnie niewspółmierny do wcześniejszych kwartałów roku. Całościowo, w ujęciu rocznym, Grupa odnotowuje jednak regularne i zbliżone zyski netto w wysokości ok. 100 milionów zł rocznie.
Kolejnym pozytywnym czynnikiem, świadczącym o mocnych fundamentach Grupy Arctic Paper, są niewątpliwie stałe i dodatnie przepływy gotówki z działalności operacyjnej. Oznaczają one, że spółka w sposób ciągły generuje nadwyżki wpływów nad wydatkami na swojej podstawowej działalności. Trwały rozwój Grupy możemy również odnotować spoglądając na przepływy z działalności inwestycyjnej, które są regularnie ujemne i świadczą o systematycznym zwiększaniu majątku trwałego. Obraz Grupy dopełniają ujemne przepływy z działalności finansowej, które dowodzą, że Grupa w większym stopniu reguluje swoje zobowiązania (np. poprzez wcześniejszy wykup obligacji) niż pozyskuje nowe zewnętrzne finansowanie na potrzeby prowadzonej działalności. W tym miejscu warto wspomnieć, że środki pieniężne i ich ekwiwalenty w ramach Grupy wzrosły z poziomu 220,26 milionów zł na koniec drugiego kwartału poprzedniego roku do 244,76 milionów zł na koniec analogicznego okresu bieżącego roku, co oznacza wzrost o 11,12% r/r. Odpowiedni poziom środków pieniężnych, który pozostaje do dyspozycji Grupy, jest gwarantem dalszej i sprawnej obsługi działalności inwestycyjnej i finansowej.
Głównymi ryzykami, które mogą mieć wpływ na dalszą działalność biznesową Grupy Arctic Paper wydają się być na poziomie operacyjnym ryzyko związane z nasileniem konkurencji na rynku papierniczym w Europie oraz ryzyko związane z rosnącym znaczeniem alternatywnych mediów oraz digitalizacją treści. Niemniej należy zaznaczyć, że spółka umiejętnie zarządza tym ryzykiem, co odzwierciedla się w naturalnym hedging’u w postaci dywersyfikacji działalności na produkcję papieru i celulozy. Z kolei na poziomie finansowym warto wspomnieć o istniejącym ryzyku walutowym i ryzyku zmiany stóp procentowych. Arctic Paper podpisał w ostatnim czasie nową umowę kredytów terminowych i odnawialnych m.in. na refinansowanie obecnego zadłużenia i finansowanie bieżącej działalności korporacyjnej Grupy, a całkowita kwota kredytów zbliżyła się do zapowiadanego wcześniej poziomu 300 mln zł. Oprocentowanie kredytów zostało ustalone na bazie stawek bazowych WIBOR i EURIBOR, jako że na przedmiotową kwotę otrzymanego finansowania składają się kredyty udzielone w walucie polskiej i walucie europejskiej oraz zmiennej marży, której poziom jest uzależniony od wskaźnika zadłużenia netto do EBITDA. Podwyżka stóp procentowych jest zależna wyłącznie od decyzji banków centralnych i uwarunkowań makroekonomicznych, natomiast spółka czyni starania, aby kontrolować poziom zadłużenia wewnętrznego i dokonywać jego zmniejszania. W ostatnim roku zakończono realizację programu oszczędnościowego, który pozwolił zredukować bieżące koszty operacyjne Grupy o kwotę 40 milionów zł, co przełożyło się na znaczące obniżenie wskaźniku długu netto do EBITDA na koniec 2020 roku. Jednocześnie spółka zaznacza, że nadal pracuje nad możliwościami uproszczenia obecnej struktury zadłużenia oraz dalszą jej optymalizacją. Ostatnim czynnikiem ryzyka, który jest w naszej ocenie istotny, jest ryzyko zmiany cen surowców, energii i produktów. Na poziomie inwestycyjnym spółka podjęła konkretne działania, mające na celu częściowe uniezależnienie się od wspomnianych wahań cen energii. Są nimi czynione inwestycje we własną energię odnawialną: hydroenergetykę, ogniwa fotowoltaiczne i biopaliwa. Same inwestycje dokonane w modernizację i rozbudowę elektrowni wodnej w papierni w Munkedal oraz realizowany obecnie projekt ciepłowni opalanej biomasą w fabryce Munkedal pozwolą dzięki własnej energii zaspokoić do 80 procent potrzeb energetycznych wspomnianej lokalizacji. Jako ciekawostkę można też wspomnieć, iż Arctic Paper nie wyklucza inwestycji w farmy wiatrowe w Polsce, ale wypatruje na poluzowanie przepisów w tym zakresie i bardziej przyjaznego ustawodawstwa. Spółka konsekwentnie podąża przy tym drogą do zero emisyjności, dostrzegając regularny wzrost cen praw do emisji CO2,
a dodatkowo stając się organizacją coraz przyjaźniejszą środowisku.
W połowie lipca bieżącego roku, po trzech latach przerwy, akcjonariusze Arctic Paper zdecydowali o wypłacie dywidendy za poprzedni rok obrotowy w wysokości 0,30 zł na jedną akcję, jednocześnie sama spółka deklaruje chęć powrotu na stałe do tej praktyki. Należy także dodać, że Arctic Papier jest nie tylko płatnikiem dywidendy, ale również jej beneficjentem. W sprawozdaniu finansowym na dzień 30 czerwca 2021 r. spółka wykazała dywidendę w kwocie 760 tysięcy zł otrzymaną od Arctic Paper France SAS, która również działa w ramach Grupy Arctic Paper.
Na początku września Grupa planuje przestawić nową strategię, w której oprócz dotychczasowych segmentów papieru i celulozy, stanowiących podstawową działalność, dodatkowy nacisk zostanie położony na rozwój segmentu opakowań oraz wytwarzanie energii.
Podsumowując Arctic Papier charakteryzuje się silnymi fundamentami, ciekawym modelem biznesowym oraz obiecującymi perspektywami na przyszłość. Spółka korzysta z dobrej koniunktury na rynku papierniczym, jednocześnie otwierając się coraz bardziej na segment celulozy oraz decydując się na coraz liczniejsze inwestycje w odnawialne źródła energii. Wszystko to ma zapewnić całej Grupie dalszy zrównoważony rozwój i powtarzalność wynikową oraz coraz mocniejszą pozycję rynkową.
W naszej ocenie spółka spełnia kryteria udanej inwestycji długoterminowej, jednakże ostateczną decyzję w tym zakresie każdy inwestor musi już podjąć samodzielnie.
---
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
Nowe zakupy do portfela dywidendowego GPW, PZU, IRLBudowanie portfela dywidendowego jest moim zdaniem najlepszym sposobem inwestowania dla osób, które nie zajmują się rynkami zawodowo,
ale jednocześnie chcą mądrze zarządzać swoimi oszczędnościami.
Aktualna sytuacja wydaję się być szczególnie sprzyjająca, biorąc pod uwagę ostatni rajd spekulacyjny na spółkach typu growth.
W konsekwencji jest szansa, że dojdzie w najbliższym czasie do chociaż częściowego przepływu kapitału ze spółek typu growth, do spółek typu value.
Tak jak widać, nie przykładam specjalnej wagi do cen spółek przeznaczonych do portfela dywidendowego. Jedynie zwracam uwagę na to by nie były w momencie zakupu przewartościowane.
Pamiętajmy, że wiele spółek wstrzymało się z wypłatą dywidend na rok 2020 z uwagi na niepewną sytuację COVID-ową.
Będę ten wpis aktualizował raz w miesiącu, w trakcie kolejnych zakupów.
GPW BLM - Biomed Lublin Ciekawy sygnał się rysuje.
Jeśli informacje dotyczące aktualnego stanu spółki zostaną potwierdzone wzrostowy scenariusz z lekkim oporem pośrednim może wyglądać w następujący sposób.
PLN ORLEN - Pomysł na nadchodzące dniPatrząc na wykres D1 i H4 można wysunąć pomysł że cena znalazła swój dołek.
Według mnie cena jest na wsparciu wynoszącym 69,12 zł.
Patrząc na 100 dniowy rozsnący trend cena się wyłamała dołem, co może sugerować panikę sprzedażową.
Również podobną sytuację widzimy spoglądając na kanał Keltnera.
Panikę potwierdza wskaźnik Williamsa.
Spoglądając na KDJ widzimy że cena jest zdołowana - w dobrej cenie.
Również wskaxnik money flow jest w bardzo dobrym miejscu na kupno.
Myślę że warto rozważyć zakupy w w/w okolicy 69,12 zł, TP określiłbym jako: TP1 74,16 zł, TP2 78,23 zł a TP3 82,30 zł.
Oczywiście jak zawsze wszystko będzie się okazywało na bieżąco i nie ma co się trzymać sztywno cen. Już osiągnięcie TP1 dałoby dobry zysk. Życie pokaże na ile będzie można liczyć ;)
WPL Wirtualna - Zachowany trend po wybiciuWirtualna Polska (WPL) Znajduje się w trendzie wzrostowym. Trend ten jest kontynuowany od konsolidacji z okresu maj-listopad 2020. Cały czas wsparcie daje tu średnia MA50.
Niedawno nastąpiło także wybicie poziomu 119,80 który stanowił wcześniej poziom ATH.
Bardzo dobrze prezentują się tutaj wolumeny, które raz na jakiś czas są dokładane pozytywnie. Na tą chwilę scenariusz Wirtualnej jest pozytywny i technicznie nic złego nie dzieje się na horyzoncie. Należy obserwować średnią MA50, która jak wspomniałem dawała tu wsparcie. Dopóki nie jest złamana trend nie jest zagrożony.
PGE z szansą na wzrostyPGE ostatnio zaliczyła korektę, cena wyrwała się z trendu wzrostowego, co pozwoliło na schłodzenie wskaźników i ustabilizowanie się ceny. Panika powoli wygasa, MACD jeszcze spadkowy i ujemny ale ta dynamika powoli zmieni swój kierunek, wskaźnik money flow również dołuje. Myślę że w krótkim czasie powinno nastąpić przynajmniej krótkotrwałe odwrócenie trendu i będzie można szukać ceny sprzedaży w okolicach ~10 zł
PXM - POLIMEWX MOSTOSTAL. Roczna hossa dobiegła końca.Długoterminowo PXM znajduje się w trendzie spadkowym.
Opór na czerwonych torach - 7-6,5 zł okazał się za silny. Wydaje się, że roczna hossa się właśnie kończy. Byki tracą ważne wsparcie na niebieskich torach 5,1-4,5 zł.
Na dziennym widać, że już w maju trend mierzony krzywą ATR zmienił się na spadkowy - poziom 5,1 zł /zaznaczyłem strzałką/ Najbliższe wsparcie jest na 4 zł, kolejne to 3,8 zł.
Bardzo mocnym wsparciem jest zielona strefa 2,85-2,7 zł. Poziom odległy i abstrakcyjny, lecz warto mieć go na uwadze w dłuższym horyzoncie czasowym.
Na TSI trend spadkowy trwa, lekko wyhamował, to jest szansa na obronę wsparcia w strefie 4 - 3,8 zł przynajmniej w krótkim terminie.
O powrocie byków na rynek będzie można mówić dopiero po wyłamaniu oporu 5-5,10 zł. Będziemy mieli wówczas podwójne dno i szansę na większy ruch w kierunku czerwonych torów. Do tego czasu można zagrywać spekulacyjnie.
WiG20 - Bulkowski Bump-and-Run PatternNa tygodniowym wykresie WiG20 można zauważyć formacje Bump and Run. Ci którzy, handlowali w 2019r na krypto dobrze pamiętają tą formację. Można ją było dostrzec, gdy Bitcoin ruszył z 4 do 6 k$. Uważam, że tak samo na naszym rynku szykują się duża zwyżka indeksu na 2800-2900 punktów, oczywiście w odpowiednim przedziale czasowym, to wykres tygodniowy. Czyżby w końcu na tym rynku pojawiła się przewaga byka? :P
MEWAG - Możliwy scenariuszChciałbym przedstawić możliwy wg. mnie scenariusz na najbliższe dni dla spółki NEWAG. Mój pomysł polega na oczekiwaniu na dalszy spadek ceny do poziomu 23.1 zł i otworzeniu strefy zakupowej pomiędzy 23.1 zł a 21.9 zł, co daje box zakupowy wynoszący 5,4%. Następnie oczekiwałbym wybicia w górę - ciężko powiedzieć do jakiego poziomu. Więcej będzie widać w najbliższym czasie. Myślę że jest to dość ryzykowne zagranie, na tą chwilę wystawię dwa zlecenia kupna, pierwsze po 23.1 zł a drogie o 2x większym wolumenie po cenie 21.9 zł.
GPW - KERNEL - Szansa na wzrost o 45%Dla odmiany coś innego niż kryptowaluty.
Cena moim zdaniem wybiła już zasięg czarnej korekty, która trzymała nam trend spadkowy. Za to pojawiła sie różowa korekta trzymąjaca nam na wzrosty. Dodatkowo rynek widzi fioletową strefę oporu i wsparcia dla ceny. Moim zdaniem jest wysoce prawdopodobne wyjscie nad fioletową strefę i zrobienie podjazdu do poziomów 75 zł co oznacza wzrost o około 45%.
Akcje GPW Polwax PWX sygnał kupnaAkcje GPW:PWX mocny impuls wzrostowy, czyli zielona strzałka i później korekta czerwona strzałka, podczas której cena nawet za bardzo nie spadała czyli nikt większy nie sprzedawał. Obecnie mamy wzrost na większym wolumenie, co może być początkiem kolejnego impulsu wzrostowego. Cel? Wchodzimy w trend i lecimy ile da rynek, zabezpieczając zyski po kolejnych dołkach trendu.
Już nikt nie chce CDR? Może najwyszy czas rozpocząć akumulację..CDR Daily
W ostatnich 4 miesiącach CD projekt zaliczył korektę rzędu 60%. Aktualne RSI to 31, najniższy poziom od kilku lat, wyprzedaż trwa w najlepsze. Wpadliśmy właśnie poniżej 200 EMA i jesteśmy już bardzo niedaleko mocnego wsparcia z 2018 roku na poziomie 125 PLN.
Pozostawiam do obserwacji. Ceny zakupu pomiedzy 125-225 uważam za atrakcyjne. Wyczekuję sygnału zmiany trendu.