Spółka Votum przy ważnym wsparciu, czy byki odpowiedzą?Cześć,
Kurs Votum osiągając w sierpniu 25,5 zł ustanowił lokalny dołek i od tego czasu powoli wzrasta. Obecnie wzrost ten sięga około 30%. A kurs od szczytu zaliczył korektę przeszło 56%.
Wykres W1 (procentowe spadki i wzrosty):
Nakładjąc zniesienie Fibonacciego od ostatniego szczytu do dołka w poprzednim tygodniu byki walczyły z 38,2% zniesienia. Brak przebicia tego poziomu skutkował kontrą niedźwiedzi w poniedziałek.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Mimo wszystko, wykres buduje nam nadal coraz wyższe dołki, a obecnie możemy zauważyć, że kurs jest zarówno przy wsparciu, które zostało wybite na zwiększonym wolumenie oraz przy linii trendu.
Wykres D1 (linia trendu i wsparcie):
Analizując oscylatory MACD i RSI, to przy dalszej podaży może pojawić się w tym tygodniu sygnał sprzedaży. RSI obecnie zbliża się do wsparcia i jeśli zawróci z tego miejsca, może to być pozytywny sygnał do dalszej kontynuacji wzrostów.
Wykres D1 (oscylatory MACD RSI):
Jeżeli kurs utrzyma wspomniane wsparcie a poziomie 32,90 zł za akcję, to możemy liczyć, że byki będą próbowały dojść do strefy oporu na poziomie 36,6-37,6 zł, gdzie widziałbym możliwą reakcję ze strony podaży.
Wykres D1 (strefa oporu + EMA):
WAŻNE WSPARCIA:
32,90 / 31,30 / 29,85
WAŻNE OPORY:
35,10 / 36,6 / 37,7
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
GPW
Wittchen z próbą odbudowy kursu i w pobliżu pierwszego oporu.
Cześć,
Wittchen głównie kojarzony jest ze sprzedaży walizek, nie mniej ma on w zanadrzu również sprzedaż akcesoriów skurzanych, obuwia i odzieży. Na początku października spółka podała przychody za Q3 i wyniosły one 115,3 mln zł co jest o 10% mniej niż rok do roku. Największy spadek zaliczyli w segmencie B2B o -39%, natomiast segment detaliczny był gorszy o 5% r/r.
Porównując wyniki od stycznia do września, przychody łącznie wynoszą 334,8 mln zł co oznacza spadek o 4% w porównaniu z rokiem 2023. Możemy zatem stwierdzić, że najbardziej bolesnym kwartałem było właśnie Q3. Z raportów wynika, że Q1 był gorszy jedynie o 3%, natomiast Q2 okazał się lepszy r/r o 2%.
Skąd taka duża różnica? Jest kilka czynników, które mają na to wpływ. Po pierwsze nadal polski konsument jest bardzo słaby, według GUS dane wskazują na spadki kilkunastoprocentowe rok do roku. Po drugie chińskie e-commerce coraz mocniej wchodzą na rynek europejski powodując coraz większą konkurencję cenową. Ostatnim wpływem jest również pogoda. Ciepłe miesiące wstrzymują decyzje zakupowe klientów związane z nowymi kolekcjami jesień / zima, które są wprowadzane pod koniec sierpnia.
Nie mamy jeszcze zysków za III kwartał, jednak porównując rok ubiegły, gdzie całość została zamknięta na poziomie 61,28 mln zł zysku, to w drugim półroczku spółka powinna zarobić ponad 44,5 mln zł, aby osiągnąć podobny zysk.
Warto jednak zwrócić uwagę, że spółka dzieli się z inwestorami dywidendami, a stopa ostatniej wyniosła 11,86%.
Wracając do wykresu kurs po odcięciu dywidendy oraz informacji o przychodach spadł z poziomu 36 zł w okolicę 24,15 zł. Od tego miejsca, też cena akcji zaczęła rosnąć, a obecnie od dwóch dni walczy ze strefą oporu zaznaczoną na wykresie poniżej.
Wykres D1 (strefa oporu):
Tuż powyżej czerwonego Boksa mamy również EMA50, która może wkrótce dojść do strefy oporu. EMA100 znajduje się obecnie na poziomie 28,5, a EMA200 kształtuje się w okolicach ostatniego szczytu, co może być celem dla byków.
Wykres D1 (średnie EMA):
Nakładając zniesienie Fibonacciego pierwszym oporem 23,6% jest okolica 27 zł. Natomiast 50% zniesienia łączy się z początkiem luki dywidendowej. Patrząc jednak na oscylatory, to nie spodziewałbym się pionowego podejścia pod 30 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Zmiana trendu wśród konsumentów i chęć większych zakupów na pewno pchnie mocniej kurs. Warto pamiętać też, że mimo dużych zysków, które spółka musi osiągnąć w II półroczu, to jest to okres, gdzie przeważnie były one większe niż w H1, ze względu chociażby na black friday bądź święta. Dla kursu pierwszym etapem ważnym jest pokonanie bariery 27 zł. Wtedy cel może dotrzeć w okolicę 28,7 gdzie powinna nastąpić reakcja podaży. Negatywnym scenariuszem będzie brak siły wyjścia ponad czerwoną strefę, bądź wybicie jej i szybka kontra od strony niedźwiedzi. Wtedy kurs może próbować przetestować jeszcze raz ostatni dołek.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Toya - analiza spółki
Cześć,
W pierwszym półroczu 2024 roku Grupa Kapitałowa TOYA S.A. zwiększyła przychody ze sprzedaży o 8% do 397,9 mln zł, głównie dzięki wzrostowi w kanale e-commerce w Polsce oraz eksportowi poza UE. Pomimo wyższych kosztów transportu, korzystania z platform sprzedaży online i wzrostu wynagrodzeń, zysk operacyjny wzrósł o 0,9 mln zł, a zysk netto zwiększył się o 9,5% do 36,6 mln zł, głównie dzięki niższym kosztom odsetek z kredytów bankowych. Rentowność sprzedaży poprawiła się w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku, utrzymując się na bardzo dobrym poziomie dzięki niższym kosztom zakupu towarów. Grupa odnotowała ujemne przepływy pieniężne z działalności operacyjnej (-3,8 mln zł) z powodu zwiększonych zakupów towarów i wzrostu zobowiązań, zwłaszcza w spółkach zależnych w Chinach.
Jeżeli zysk ten zostanie utrzymany w kolejnych kwartałach, to za cały rok może on wrócić do poziomów pomiędzy 2021-2022 rokiem, co byłoby znaczną poprawą.
Tabela (wyniki finansowe):
Kurs Toya swoje ATH ostatni raz miał w 2018 roku na poziomie 14,88 zł. Od tego czasu mieliśmy mocną wyprzedaż, gdzie kurs dotarł w okolice 2,73 zł w pandemii, a obecnie od października 22 roku kolejny raz próbuje się odbudować zaczynając z poziomu 4,3 zł.
Od stycznia tego roku kurs porusza się pomiędzy poziomem 8,7 zł, a 7,1 zł. Nakładając zniesienie Fibonacciego od Ach do dołka z pandemii to można zauważyć, że od kilku miesięcy jesteśmy uwięzieni pomiędzy 38,2 - 50%.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego długoterminowe):
Na interwale dziennym możemy wyrysować sobie mocną strefę wsparcia, którą póki co byki mocno bronią. Dlatego też, póki jesteśmy powyżej byki mają przewagę.
Wykres D1 (strefa wsparcia):
MACD po sygnale sprzedaży powoli zaczyna zawracać co jest dobrym sygnałem i możliwe, że jeszcze w tym tygodniu zostanie wygenerowany sygnał kupna. RSI natomiast próbuje wrócić powyżej wybitej linii trendu wzrostowego. Dlatego warto obserwować, czy uda się to bykom, czy też kurs zawróci.
Wykres D1 (oscylatory):
Najbliższym oporem dla byków do pokonania będzie przebicie 7,85 zł, co dzisiaj się nie udało. Brak siły wyjścia powyżej może oznaczać ponowną próbę przetestowania wsparcia.
Wykres D1 (najbliższy opór):
Jak możecie zauważyć na rocznym profilu wolumenu, największy znajduje się w okolicy 8 zł, a zbliżony właśnie do pierwszego oporu, dlatego też jeśli uda się przebić 8 zł, moglibyśmy liczyć na większy impet i mocniejszy ruch w górę.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując, póki co byki mają przewagę i kurs w średnim terminie może podążać do górnej bandy konsolidacji stanowiącej okolice 8,7 zł i tam można byłoby zrobić analizę jeszcze raz. W negatywnym scenariuszu zejście i utrzymanie się poniżej strefy wsparcia będzie oznaczało pogłębienie spadków nawet w okolicę 6,13 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
WIG20 - stan na 14.10.2024Październik na WIG20 to dość ciekawy miesiąc pod kątem stopy zwrotu w średnim okresie.
Jednym z lepszych był ten z 2020 roku kiedy to giełdy odnotowały drugi covidowy dołek, a później w ciągu zaledwie 10 miesięcy WIG20 wzrósł o 65%, kolejny dobry okres przypadł na 2022 rok kiedy to od października’22 do sierpnia’23 indeks zbliżył się do 64%. Ten z 2023 roku również dał zysk, ale już na poziomie 41%.
Wykres 1. Interwał dzienny
To pokazuje, że zakupy w pod koniec roku zwykle były korzystne dla inwestorów, ale były też gorsze okresy, jak choćby 2019 rok i spadek indeksu liczony od 10.2019 do 03.2020 o ponad 40% i ten z 2021 roku kiedy indeks zanotował spadek od 10.2021 do 10.2022 również o 40%.
Dzisiaj indeks od szczytu z maja 2024 spadł o ok. 14% tj. z poziomu 2.600 pkt do 2.327 pkt.
Jeśli spojrzymy na historyczne notowania, to indeks po pokonaniu linii trendu ostatnio dokonał głębszej korekty i dzisiaj jesteśmy w takiej sytuacji gdzie możemy mieć ponowny ruch w kierunku 2.000pkt i niżej.
Wykres 2. Interwał dzienny
Co więcej przebicie 2.000pkt może na długi czas pogrążyć indeks i sprowadzić go w okolice 1.700-1.500pkt. Za takim scenariuszem przemawiałaby chociaż słabość banków, których wyniki w 2025 roku będą gorsze od obecnych choćby z powodu planowanych obniżek stóp procentowych.
To jednak w przyszłości, a czego możemy spodziewać się obecnie?
W mojej ocenie indeks podobnie jak poprzedni spróbuje przetestować linię trendu od dołu w okolicach 2.400-2.475 pkt.
Jeśli uda się wybić ten poziom to jest szansa na wyjście w kierunku 2.600 pkt i ostatecznie wyłamania oporu na poziomie 2.650 pkt.
Wykres 3. Interwał dzienny
W efekcie mielibyśmy szansę nawet na poziom 3.000pkt pod koniec 2025 roku.
Jeśli jednak indeks odbije się kolejny raz od poziomu 2.600 pkt lub wcześniej od strefy 2.400-2.475 to wracamy w kierunku 2.000 które powoli staje się standardem dla naszej giełdy.
Negatywnym sygnałem jest obecna sytuacja gdzie indeks znajduje się poniżej EMA200 2.350pkt gdzie mamy też 38,2% zniesienia Fibonacciego jako opór.
Natomiast kolejny opór to 50% zniesienia Fibonacciego przy początku strefy oporu.
Wykres 3. Interwał dzienny
Podsumowując warto też spojrzeć na wskaźniki, na MACD jesteśmy tuż po wygenerowaniu sygnały kupna, a RSX powoli zawraca w górę.
Wykres 4. Interwał dzienny
Wsparcie: 2.288/2.254/2.200pkt
Opór: 2.350/2.400/2.450pkt
Cyfrowy Polsat - ważne miejsceW poprzednim wpisie o CPS szukaliśmy dołka, z którego mogła pojawić się reakcja o zasięgu wzrostu nawet na powtórzenie niebieskiej korekty. Dziś widzimy, że zasięg ten, mimo iż cena powędrowała jeszcze trochę niżej, został zaliczony i teraz trwa walka, czy trend zostanie złamany, czy utrzymany.
Medialny szum wokół spółki nie pojawia się w bez powodu - mamy ważne miejsce!
Jeśli dołek zostanie wybity, to zostanie dopełniony 5-falowy ruch spadkowy i będziemy mogli szukać okazji na wejście po kolejnej formacji z interwału tygodniowego, lub miesięcznego na kolejne odreagowanie spadków.
Jeżeli natomiast aktualne wzrosty wyprowadziłyby cenę powyżej 17,15zł po korekcie będę szukał okazji na długoterminowe przyłączenie z zasięgiem może nawet połowy poprzedniego trendu.
Alarmy ustawione, czekamy na rozstrzygnięcie.
IPO Żabki - czy kupować? Oto zestawienie kilku spółek, które mieliśmy możliwość zakupić przed wejściem na GPW i Newconnect - PCF Group, Allegro, Huuuge, Onde, Mentzen (XDD).
Wszystkie z nich łączy jeden element - wzrosty, czasem tylko delikatne po dopuszczeniu do obrotu, a następnie latami utrzymujący się trend spadkowy. Niewiele jest takich spółek, które nie wróciły do wycen z IPO i niżej, a notują pokaźne wzrosty (Nawet Vercom z IPO za 45zł przed wzrostem do 122zł zaliczył spadki do 30zł.
Analiza techniczna nie może mieć zastosowania w takich sytuacjach (AT bazuje na historii, a w przypadku Żabki historii jeszcze nie ma), należy zapoznać się dobrze z fundamentami spółki przed podjęciem decyzji o zakupie, natomiast AT może odpowiedzieć na pytanie - czy bazując na wykresach innych akcji jest sens w ogóle ryzykować w tak niedojrzałym jeszcze jak Polska rynku i trzymać akcje długoterminowo, gdy wokół sprawy jest tak medialny szum, który wydaje mi się jest większy niż w przypadku poprzednich IPO.
Lepszym sposobem może być poczekanie na korektę po tej euforii, lub próba wyłapania zmiany trendu spadkowego na wzrostowy, czego z większą lub mniejszą skutecznością szukamy.
A jakie są Wasze przewidywania w stosunku do zachowania ceny ŻABKA po dopuszczeniu akcji do obrotu giełdowego?
MoBruk spółka w konsolidacji od 2 lat. Analiza techniczna
Cześć,
Spółka po odcięciu rekordowej dywidendy w 2022 roku weszła w konsolidację pomiędzy 266 - 341 zł. Ruchy te są w okolicy 28%. Warto też zwrócić uwagę, że w 2023 oraz 2024 rok dywidendy były o prawie 1/3 mniejsze. W ostatnim czasie zarówno po dywidendzie jak i wynikach kurs kolejny raz przetestował okolicę dolnej bandy konsolidacji.
Wykres D1 (konsolidacja):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu z 2022 roku do dołka konsolidacji możemy zauważyć, że poziom 342 zł mieści się w okolicy 50% fibo. Kolejnym oporem jest 360 zł. Obecnie jednak celem dla byków jest wyjście i utrzymanie się powyżej 302-306 zł. Przebicie tego poziomu może pchnąć popyt w kierunku ponownego przetestowania górnej krawędzi zielonego Boksa.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Pozytywnym sygnałem jest wygenerowany sygnał kupna na interwale tygodniowym przez MACD, warto jednak obserwować jak zachowa się on przy poziomie 0. RSI wygląda neutralnie z próbą wyjścia ponad 50 pkt.
Wykres W1 (oscylatory):
Roczny profil wolumenu znajduje się jeszcze powyżej obecnego kursu, jednak jest on dość nisko póki co może nie mieć dużego wpływu, nie mniej jednak rysuje nam się okolica 316-321 zł, gdzie może dojść do krótkiej reakcji i przetestowania wybicia obecnego oporu, pod warunkiem, że kurs pójdzie na północ.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując, kurs pod kątem technicznym wygląda dobrze i istnieje potencjał do dalszych wzrostów w kierunku 341 zł. W długim terminie, jeżeli wybije kurs z konsolidacji od dołu to zasięg jej sięga okolic ostatniego ATH czyli 440 zł. Negatywnym aspektem będzie zejście poniżej 290 zł, wtedy też kurs może chcieć kolejny raz przetestować poziom 270 zł. Najbliższy opór to okolica 316-321 zł.
Wykres W1 (wybicie z konsolidacji):
NAJBLIŻSZE OPORY:
316 / 321 / 341
NAJBLIŻSZE WSPARCIA:
290 / 280 / 270
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywna opinią.
Byki wracają do gry - analiza Arctic PaperArctic - byki walczą o powrót do zielonej strefy.
Cześć, w ostatniej analizie spółki Arctic w pozytywnym scenariuszu zakładałem dotarcie do strefy podaży czyli okolic 24,5-25,8 zł i reakcję w celu przetestowania wybicia z konsolidacji, a następnie prawidłowy ruch w okolicę 27,5 zł. Kurs jednak nie utrzymał wsparcia na poziomie 22 zł co dało nam większą korektę.
Obecnie kurs po dotarciu do 18 zł wrócił z powrotem do wspomnianego pola w którym od listopada 23 roku konsoliduje. To na co warto zwrócić uwagę, to to, że ostatni tydzień utrzymał kluczowe wsparcie na 19 zł i zaliczyliśmy 4 sesje na plus.
Wykres D1 (strefa podaży + boks konsolidacji):
Jeżeli nałożymy zniesienie Fibonacciego od dołka z września 23 roku do ostatniego szczytu, to poziom wsparcia konsolidacji pokrywa się obecnie z 50% fibo. Utrzymanie 19 zł daje nam pozytywny sygnał dla byków, które mogą mieć apetyt na więcej.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Pierwszym ważnym oporem będzie okolica 20 zł, a następnie 21 zł. Przebicie drugiego poziomu otworzy nam drogę do walki o 22 zł.
Wykres D1 (kolejne opory):
Analizując oscylatory RSI utworzyło nam wyższy dołek, jesteśmy obecnie przy oporze, przebicie jego (czyli okolic 20 zł) powinno wygenerować większy ruch na północ. Dodatkowym pozytywnym aspektem jest dzisiejszy sygnał kupna na MACD, jednak warto go nadal obserwować, jak zachowa się docierając do poziomu 0.
Wykres D1 (oscylatory MACD, RSI):
Zakładając negatywny scenariusz, jeżeli kurs wybije od góry poziom 19 zł oraz ostatni dołek, to pierwszym wsparciem będzie okolica dopiero 17,6 zł, a celem dla niedźwiedzi może okazać się poziom 16,3 zł, co jest zasięgiem wybicia z zielonego Boksa.
Wykres D1 (negatywny scenariusz po wybiciu z Boksa):
WAŻNE OPORY:
20,0 / 21,0 / 22,2
WAŻNE WSPARCIA:
18,97 / 18,10 / 17,60
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Czy orzeł wylądował już? Analiza techniczna PKN Orlen
Cześć,
Mimo, że w ostatnim czasie widzimy w zasadzie kurs Orlenu ciągle w oikoliyc 55-68 zł to jeśli zerkniemy na wykres z ujęciem odcięcia dyw, to od października 22 roku budował on coraz to wyższe dołki. A linia ta w ostatnim czasie została przełamana.
Wykres W1 (wyłamanie linii trendu z października 22 roku):
Dla porównania tak wygląda kurs bez ujęcia odcięcia dywidendy. Kurs znajduje się w ciągłej konsolidacji pomiędzy 55 zł a 68 zł.
Wykres W1 (bez odcięcia):
Jeżeli założymy, że w niedługim czasie nastąpi wybicie z konsolidacji od góry, to można byłoby wyliczyć cenę docelową tego wybicia w okolicy 41-42 zł, tam gdzie znajduje się strefa wsparcia. W drugą stronę natomiast byłyby to okolice 90 zł.
Wykres W1 (wybicie z konsolidacji od góry):
Oscylatory na interwale tygodniowym wyglądają niepokojąco. Od lipca tego roku kurs jest na sygnale sprzedaży w MACD. Natomiast RSI podąża do strefy wyprzedaży. Mimo wszystko ma jeszcze trochę pola. Gorszą jednak rzeczą obecnie jest dla mnie wciąż MACD, który przebija strefę 0. I jeżeli obecne wsparcie w okolicy 54-55 zł nie wytrzyma i nie będzie podbitki to sytuacja pogorszy się jeszcze bardziej.
Wykres W1 (oscylatory):
Dodatkowo na wykresie pojawiła nam się formacja klina zwyżkującego, który w na początku sierpnia został wybity, a niedawno kurs testował powrót do środka, niestety nieskutecznie. Zasięg wybicia tej formacji podobnie jak w poprzedniej sięga 42-43 zł. Mimo wszystko aby kurs doszedł do tego miejsca, musiałby pokonać sporo wsparć, a pierwsze znajduje się w okolicy 54 zł. Następne to 50-51 zł.
Wykres W1 (klin zwyżkujący):
Mimo, że kurs wygląda na korzyść niedźwiedzi i presja jest dość duża, to zbliżyliśmy się mocno do strefy wsparcia, która może pokazać kierunek w najbliższym czasie. Jeżeli byki odreagują to spodziewałbym się ponownego testu 58 zł, natomiast przełamanie tej strefy wyznaczy kierunek na minimum 51-52 zł.
Wykres D1 (strefa wsparcia):
Aktualizacja analizy spółki TEXT.Cześć,
Czas na kolejną aktualizację spółki TEXT. Tak jak pisałem o ostatnich analizach, opór na poziomie 86-89,1 zł okazał się zbyt mocny dla byków i tym samym rozpoczęliśmy kolejny ruch na południe, tworząc tym samym kolejny niższy szczyt od poprzedniego. Jak widać na poniższym wykresie każda świeca mimo, że były próby wyjścia powyżej poziomu została zamykana poniżej 89 zł.
Wykres D1 (strefa mocnego oporu):
Obecnie kurs przebił poziom 72,6 zł, który w ostatnim czasie była wsparciem i pchnął kurs mocno do góry. Poziom ten jest zbliżony do 61,8% zniesienia fibo od dołka z 18 roku do ATH. Równocześnie był on wsparciem jeżeli patrzyliśmy na kurs z uwzględnieniem dywidendy. Obecnie dołek po kolejnym odcięciu jest trochę niżej, ale o tym zaraz. Poziom 73 zł będzie teraz kluczowym oporem dla byków do przebicia, jednak nie będzie on oznaczał wcale zmiany trendu.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego i ważne wsparcie 72,6 zł):
Warto zwrócić uwagę również na wykres uwzględniający odcięcia dywidendy. Możemy zauważyć, że poziom 69-70 zł jest ostatecznym wsparciem, przed próbą dotarcia do strefy popytu, której celem dla niedźwiedzi jest poziom 59-63 zł.
Wykres D1 (ostatnie wsparcie po uwzględnieniu dyw):
Roczny profil wolumenu nadal jest w okolicy 89 zł czyli wspomnianej strefy podaży, co wygląda negatywnie obecnie ze względu na sporą stratę. Możliwe, że każde większe podbicie będzie gaszone.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Dodatkowym celem dla niedźwiedzi będzie domknięcie luki otwarcia którą mamy na poziomie 64-66 zł i jest ona w okolicy naszej strefy popytowej.
Wykres D1 (luka otwarcia):
Oscylator MACD na wykresie dziennym wygląda słabo, wskaźnik przełamał ostatnio linię trendu wzrostowego i od lipca w zasadzie utrzymuje sygnał sprzedaży. Jedyną próbą wygenerowania był sygnał w sierpniu tego roku, nie mniej został on dość szybko zgaszony. RSI mimo, że sięga 30 pkt, to ma jeszcze pole do zejścia. Natomiast na interwale tygodniowym pojawił nam się już sygnał sprzedaży.
Wykres D1 (oscylatory):
Wykres W1 (oscylatory):
Podsumowując. Obecnie papier jest dość niebezpieczny, wyjście dopiero powyżej 80 zł, a najlepiej przebicie strefy silnej podaży czyli 89 zł pozwoli nam na zmianę w dłuższym terminie trendu. Obecnie znajdujemy się przy delikatnym wsparciu, przebicie jego może doprowadzić kurs w pierwszym etapie do okolic 64-66 zł, a nawet z próbą zejścia do strefy popytowej. Tam widział bym chwilowe odreagowanie przy negatywnym scenariuszu. Warto zwrócić uwagę tak jak mówiłem i w ostatniej analizie, że gro klientów spółka posiada w USA, a dolar jest dość słaby w porównaniu do silnej złotówki, to powoduje, że zyski w przeliczeniu na PLN są zdecydowanie mniejsze.
WAŻNE OPORY:
72,6 / 81,2 / 89,1
WAŻNE WSPARCIA:
70,2 / 64,0 / 59,4
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
DINOPL - spółka defensywna atrakcyjna po przecenie -33% Dino pomimo ostatnich słabych kwartałów jest nadal świetną spółką, którą każdy długoterminowy polski i zagraniczny inwestor powinien posiadać w portfelu.
Ostatnie spadki zawędrowały w miejsce, gdzie klastrują się trzy miejsca popytowe:
1. Globalne mierzenie 0.382-0.44 (które swoją drogą potwierdziło się przy okazji korekty 10.2021-02.2022r
2. Mierzenie wewnętrzne fibo korekty B na poziom 1.272-1.414
3. Mierzenie wewnętrzne fibo bazujące na trendzie z punktów A-B 1:1.272
Im jaśniejsze pole w strefie, tym lepsza precyzja wejścia.
Negacja scenariusza wzrostowego dopiero wtedy, gdy cena na interwale tygodniowym T1 zamknie się poniżej 280zł.
Dla pozycji długiej przy 330zł, stosunek R/R wynosi 3,25.
Pekabex - wyjście z kanału wzrostowego i próba kontry.
W pierwszym półroczu 2024 roku przychody ze sprzedaży Pekabex spadły o 4,6% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Mimo niewielkiego spadku przychodów, zyski uległy znacznemu obniżeniu: zysk operacyjny spadł o 57,8%, a zysk netto aż o 65,2%. Sugeruje to wzrost kosztów operacyjnych lub innych czynników negatywnie wpływających na rentowność.
Środki pieniężne netto z działalności operacyjnej zmniejszyły się o 26,4%, a łączna zmiana stanu środków pieniężnych była ujemna, co może wskazywać na pogorszenie płynności finansowej. Jednocześnie aktywa firmy wzrosły o 8% w H1-24, jednak towarzyszył temu znaczny wzrost zobowiązań krótkoterminowych o 18,4%, podczas gdy zobowiązania długoterminowe spadły o 16,9%. Może to świadczyć o zwiększonym obciążeniu bieżących zobowiązań finansowych.
Druga połowa 2023 i pierwsze półrocze 2024 były trudne dla branży budowlanej z powodu ograniczonej liczby kontraktów w Polsce i Europie. Wysoka inflacja, stopy procentowe oraz zmienne czynniki geopolityczne nie sprzyjały ożywieniu inwestycji. Sytuacja na rynku surowców, polityka gospodarcza i geopolityka również miały wpływ. Polska jest oceniana przez zagranicznych analityków jako rynek o dużym potencjale, stabilnym popycie i wysokim wzroście gospodarczym na tle Europy Zachodniej, choć ostatnio dynamika wzrostu nieco spadła.
Kurs po raporcie spadł w jednym dniu o prawie 13%, a w kolejnym dotarł do strefy popytu o której pisałem w poprzedniej analizie spółki (dołączam do podlinkowanych).
Wykres D1 (reakcja na wsparcie):
Obecnie znajdujemy się w korekcie do ostatnich spadków i byki próbują wrócić do kanału wzrostowego, który w dniu wyników został wybity. Zasięg wybicia tego kanału sięga okolicy 16,45 zł za akcję.
Wykres D1 (wybicie z kanału równoległego):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od dołka z września 22 roku do szczytu żółta strefa wsparcia znajduje się w okolicy fibo50. Łącząc to z mocną wyprzedażą na oscylatorach wsparcie póki co wybroniło byki, nie mniej jednak kluczowe będą dalsze działania i wyniki spółki oraz zauważalna poprawa. Jeśli przejdzie do przebicia wspomnianej strefy to kolejnym wsparciem będzie 61.8 fibo czyli 16,9 zł, a tutaj niedźwiedzie będą już bardzo blisko dotarcia do realizacji wybicia z kanału.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Mimo, że ostatnie dni są wzrostowe, a kurs odrobił już prawie 8% od dołka, to kluczowe dla byków będzie wyjście powyżej 21,3-21,8 zł i utrzymanie się powyżej tej strefy. Próba wejścia powyżej i szybka kontra niedźwiedzi ( a mamy tam jeszcze kilka oporów dość blisko umieszczonych), może negatywnie wpłynąć na dalszą cenę akcji.
Wykres D1 (strefa oporu):
Przed strefą oporu mamy jeszcze opór na poziomie 20,8 zł i warto tutaj obserwować w jaki sposób kurs zareaguje. Podsumowując, mimo mocnych spadków byki próbują w tym tygodniu przepuścić kontrę. Jednak w mojej ocenie wejście dopiero powyżej strefy czerwonej i utrzymanie jej będzie dobrym sygnałem. W przeciwnym wypadku może okazać się to tylko korektą do spadków. Warto zauważyć, że portfel zamówień znacząco wzrósł w pierwszym kwartale o 43,6% co wpłynie zapewne na poprawę wyników w następnych kwartałach. Jeżeli kurs przebije żółtą strefę, możemy liczyć się z głębszym zejściem i realizacją wybitego kanału wzrostowego.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
AMBRA - fałszywe przebicie overbalance daje szansę na wzrosty.
Kurs na wykresie tygodniowym narysował formację objęcia hossy, czyli jedną z najsilniejszych statystycznie formacji świecowych.
Ponadto kurs utrzymuje teraz długoterminową 200 okresową średnią kroczącą, która już w przeszłości broniła kursu przed dalszą wyprzedażą.
Odmierzając siatką fibonacciego, analizując impulsy do 3 lat wstecz, kurs nie przebijał strefy 0.5-0.707. To też zakładając, że trend jest długoterminowo wzrostowy i nie ma przesłanek potwierdzających jego złamanie, to rozsądne jest kupno akcji teraz ze stop lossem na 22,45 na zamknięcie T1 poniżej tej ceny.
Dla pozycji długiej stosunek R/R wynosi 4.81 z potencjalną stratą 7,48% i potencjalnym zyskiem 34,97%.
W przyszłości każde powtórzenie niebieskiej lub żółtej korekty daje możliwość dołączenia do trwającego trendu.
S T A Y T U N E D
Polska spółka dywidendowa z potencjałem na ATHNa tę spółkę poluje już od kilku miesięcy, cena spokojnie kieruje sie do strefy zakupów zaczynającej się od 69PLN.
Polska spółka informatyczna działająca na rynku globalnym. W jej portfolio znajdziecie takie produkty jak LiveChat, ChatBot, HelpDesk, KnowledgeBase oraz OpenWidget całkiem dobrze znane branży IT.
Wypłacana jest też niemała dywidenda, mocno wyróżniająca po takich spadkach względem pozostałych płacących dywidendy polskich spółek.
Dobrym sygnałem pod zakupy będzie w przypadku tej spółki test formacji z interwału 1T, który występował przy większości ważnych dołków i szczytów poprzedniego trendu.
Zasięg wzrostów dla potencjalnej fali trzeciej sięga daleko ponad ATH, więc pod kątem inwestycji długoterminowej TXT może się okazać strzałem w 10!
Czekamy na zaliczenie strefy, formację z 1T i test.
Erbud - analiza techniczna spółki
Cześć,
Erbud w ostatnim czasie opublikował wyniki za H1. Spółka odnotowała 8,34 mln zł skonsolidowanej straty netto w II kwartale 2024, wobec 3,47 mln zł zysku w ubiegłym roku. Natomiast całe półrocze zamknęli ze stratą netto 5,57 mln zł wobec 9,99 mln zł straty rok wcześniej. Tak jak w półroczu zmniejszyli stratę rok do roku to w obu przypadkach przychody ze sprzedaży były gorsze.
Najlepszym obszarem dla spółki w pierwszej połowie roku był segment OZE, za który odpowiada Grupa One. Spółka osiągnęła 280 mln zł przychodów oraz 33 mln zł EBIDTA.
Jeśli spojrzymy na wykres to spółka od końca 2022 roku czas poruszała się w okolicy 31,8 - 42,2 zł, a obecnie dotarła kolejny raz do wsparcia na tym poziomie.
Wykres D1 (konsolidacja według poziomów):
Nakładając zniesienie Fibonacciego poziom 31,8 zł pokrywa się z korektą 61,8% od dołka z września 22 roku do szczytu lipca 23 roku. Warto zwrócić uwagę, że kurs również dobrze reagował na poziom wsparcia fibo 50, który kilkukrotnie bronił kursu, powodując większe reakcje.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Obserwując wskaźniki RSI, które dotarły do 20 punktów można podjąć tezę, że wsparcie na tym poziomie powinno być wybronione i moglibyśmy spodziewać się reakcji ze strony byków, jednak o zmianie trendu nie możemy jeszcze mówić. Może okazać się ona zwykłą korektą do spadków. Od dłuższego czasu MACD utrzymuje się z wyraźnym sygnałem sprzedaży oraz poniżej 0.
Wykres D1 (wskaźniki):
Dla byków pierwszym oporem do pokonania jest okolica 35 zł, jednak zdecydowanie ważniejszym punktem do przebicia, który może zmienić nastawienie na pro wzrostowe jest poziom 38 zł.
Wykres D1 (strefy oporów):
Póki popyt nie wróci do poziomów 38 zł, kurs może nadal osuwać się z korektami w okolicę 27,6 zł, jednak pierwszym wsparciem po przebiciu 31,8 zł będzie poziom 30 zł.
Wykres D1 (kolejne wsparcia):
Podsumowując spółka póki co nie wygląda zachęcająco, mimo, że jesteśmy blisko wsparcia z konsolidacji, to jeżeli kurs przebije ją od góry, może dojść do kolejnej przeceny.
BOOM na węgiel w 4 kwartale 22 roku.Sytuacja w kraju oraz Europie bombarduje nas informacjami na temat braku zapewnienia wystarczających dostaw dla odbiorców prywatnych oraz małych przedsiębiorstw. Embargo na węgiel Rosyjski oraz inflacja sprawia, że zamiast 800zł za tonę węgla cena jego wynosi prawie 3k zł za tonę.
Jedną z grup beneficjentów którzy zyskają na obecnej sytuacji to Górnicy, którzy biją na łeb statystyki podwyżek w 2022 roku, ponieważ wyniosły one prawie 90% w stosunku do poprzedniego roku właśnie w spółce JSW której przychody z wydobycia węgla kamiennego to prawie 1/5 całkowitych przychodów spółki - co również może się zmienić w obecnej sytuacji i zapotrzebowania na węgiel kamienny.
Po 140% wzrostach akcji cen spółki od początku roku jesteśmy w korekcie. Korekta która została wywołana kilkoma standardowymi czynnikami jak raporty wydobycia, finansowe, zapotrzebowania i sytuacją na rynku pracy w branży górniczej. Obecnie sytuacja się stabilizuje a JSW miała okazję do podjęcia odpowiednich kroków by sytuację węglową obrócić na swoją korzyść. Gdy tak się stanie, akcje JSW zaczną podążać w wymarzonym dla inwestorów kierunku - o ile coś niefortunnego po drodze się nie wydarzy.
Ja zaczynam teraz bardzo uważnie projekt obserwować, albowiem został wybity alarm cenowy, którego się spodziewałem od miesięcy.
No nic, kierunek długoterminowy jest jasny - wzrosty
Miejsce na korekcie idealne.
Czekam tylko na sygnał.
Asseco Poland - aktualizacja analizy
Cześć,
W ostatnim czasie dotarliśmy do ważnego oporu na wykresie oraz prawie osiągnęliśmy cel z moich ostatnich dwóch analiz. Kurs zakładał dotarcie w okolice 94 zł, co jest bardzo zbliżone z ostatnim szczytem (92,5 zł), a zarazem tygodniowym oporem.
Wykres D1 (opór tygodniowy oraz cel poprzedniej analizy):
Warto zaznaczyć, że w ostatnich tygodniach wybiliśmy również linię trendu tworzącego coraz niższe szczyty, a obecnie kurs zmierza w kierunku przetestowania tego wybicia. Można byłoby wyrysować formację trójkąta, który po wybiciu od dołu powinien być kontynuacją trendu wzrostowego.
Wykres W1 (trend niższych szczytów):
Profil wolumenu zarówno roczny jak i z całej konsolidacji wygląda dobrze, jest na poziomie około 75 zł, niżej od kursu.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Obecnie na kursie mamy sygnał sprzedaży na MACD, jednak jest on mocno powyżej zera i nie ma jeszcze tak mocno negatywnego wpływu, jakby był poniżej. RSI natomiast jest na neutralnym poziomie zbliżając się powoli w stronę wsparcia.
Wykres D1 (wskaźniki):
Podsumowując, obecnie kurs przechodzi korektę, a niedźwiedzie zareagowały po dotarciu do oporu. Obecnie kluczowe dla mnie jest to aby kurs utrzymał zieloną strefę wsparcia 86-88 zł. Będzie to mocny sygnał do dalszych wzrostów. Zejście poniżej 83,75 zł będzie żółtą kartką dla wykresu, natomiast negacją założeń wzrostowych będzie zejście poniżej 80 zł i wejście kolejny raz w konsolidację. Po przebiciu 91,65 zł kurs będzie miał otwartą drogę na 99,7 zł, co jest szczytem z października 21 roku.
WAŻNE OPORY:
91,65 / 95,00 / 99/75
WAŻNE WSPARCIA:
86,00 / 83,75 / 80,00
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
ASBIS: Kluczowe Poziomy i Możliwe Scenariusze dla Kursu Akcji
Cześć,
Ostatni raz opisywałem dokładnie Asbis w lutym tego roku. Minęło kilka miesięcy, więc warto odświeżyć analizę. Jak pisałem wtedy na wykresie pojawiały się coraz bardziej negatywne sygnały i tak też się stało. Kurs obecnie jest poniżej 20 zł, a od ATH o ponad 30%.
To co widać na wykresie to to, że przez długi czas kurs poruszał się w konsolidacji pomiędzy 23,3-28,6 zł. Od marca tego roku było wiele prób wybicia z niej dołem, jednak byki skutecznie powstrzymywały. Niestety popyt był na tyle mały, że szczyty tworzyły się coraz niższe z brakiem siły przebicia mniejszej konsolidacji czyli oporu 25,2 zł. Zasięg wybicia z dużej konsolidacji, którego celem było 18,8 zł już się zrealizował (zabrakło 20 groszy).
Wykres D1 (konsolidacja oraz zasięg wybicia):
Jeśli pociągniemy sobie zniesienie fibo z ostatniego ruchu wzrostowego (od września 22 do ATH), to poziom 18,90 zł mieści się w 61,8% zniesienia Fibonacciego. Dodatkowo w tej okolicy obecnie mamy tygodniową EMA200 co również wydaje się mocnym wsparciem.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Negatywnym sygnałem, który pojawia się obecnie jest również sygnał S na MACD. RSI zatrzymało się na oporze i również zawróciło w dół. Widać również na interwale dziennym brak siły wyjścia powyżej 21,02, co jest obecnie najbliższym oporem dla byków do pokonania.
Wykres D1 (wskaźniki + opór fibo 50):
Roczny profil wolumenu na spółce jest ustawiony bardzo wysoko, co z punktu psychologicznego może dołować kurs po każdym podbiciu go o większą liczbę procent.
Wykres D1 (roczny profil wolumenu):
Kurs obecnie porusza się w kierunku przetestowania 19 zł ponowny raz. Jeżeli udałoby się utrzymać ten poziom i przełamać 21 zł to moglibyśmy liczyć na przetestowanie 23 zł czyli dawnego wsparcia z konsolidacji. Będzie to jednak realne dopiero po otrzymaniu pozytywnych sygnałów od spółki, ponieważ obecnie nie ma takich przesłanek. Brak utrzymania wsparcia na 19 zł może znieść kurs w okolicę 17-18 zł gdzie mamy strefę popytową i tam moglibyśmy szukać reakcji, chociaż czy ona okaże się sygnałem do zmiany trendu, czy tylko korektą do spadków czas pokaże jak będziemy bliżej.
Wykres D1 (strefa popytowa):
Podsumowując kurs nadal wygląda pro spadkowo, w szczególności że możemy dopatrzeć się dystrybucji, pytanie tylko całego ruchu wzrostowego czy tylko jego kawałka. Jeżeli byki chcą powalczyć to ich celem jest wyjście powyżej 23 zł, wtedy będą czuły się bezpiecznie, wcześniejszym oporem będzie 21 zł. W przeciwnym wypadku przełamanie ostatniego wsparcia 19 wyznaczy kierunek na 17-18 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Niedźwiedzie w dalszym natarciu, a inwestorzy tracą cierpliwość.Cześć,
Dawno nie opisywałem spółki, gdyż minął ponad rok, jednak dużo na samym kursie się nie działo. W dłuższym czasie przeważała konsolidacja pomiędzy 2,46 oraz 2,83 zł, a na stopnie poniżej wspomnianego wsparcia. Podsumowując kurs od stycznia 23 roku poruszał się w przedziale 2,10 - 2,83 zł z jednym wybiciem w górę i w dół. W swojej poprzedniej analizie pisałem, że kurs powinien przebić 3 zł, jeżeli myślimy o dalszych wzrostach, jednak byłem dość sceptycznie nastawiony na wzrosty. Faktycznie kurs doszedł do oporu po czym mieliśmy brak siły wyjścia powyżej 3 zł i tak jak mogliście zauważyć w tamtym roku we wpisie byłem bardziej sceptycznie nastawiony. Kurs obecnie od mojej analizy jest prawie 30% poniżej, a cierpliwość szczególnie inwestorom grającym pod wyrok trybunału chyba się ulała.
Dla przypomnienia w listopadzie 2022 r. zakończyła się rozprawa w sprawie roszczenia podniesionego przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie Traktatu Karty Energetycznej oraz Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Australią w sprawie wzajemnego popierania i ochrony inwestycji (Roszczenie). Połączona rozprawa arbitrażowa toczyła się przed Trybunałem Arbitrażowym w Londynie zgodnie z Regulaminem Arbitrażowym UNCITRAL. Po zakończeniu rozprawy Trybunał wyda Wyrok (orzeczenie) zgodnie z właściwą procedurą.
Roszczenia obejmują odszkodowanie w wysokości 737 mln GBP (1,3 mld AUD/4,0 mld PLN) z tytułu oszacowanej wartości utraconych korzyści oraz poniesionych przez GreenX szkód związanych z projektami Jan Karski i Dębieńsko, a także odsetki od kwoty odszkodowania.
Rzut z poprzedniej analizy wsparć i oporów. Jak możecie zauważyć kurs bardzo ładnie przez długi czas reagował na wspomniane wsparcia, jednak w ostatnim czasie zostały one połamane całkowicie, stając się obecnie głównymi oporami dla byków, jeśli będą chciały wrócić na poprzednie poziomy.
Wykres D1 (historyczna analiza):
Obecnie to na co patrzę na spółce to konsolidacja, która nam się tworzyła i jej wybicie, które zostało przetestowane dwukrotnie w ostatnim czasie i za każdym razem pojawiała się podaż. Zasięg tego wybicia sięga okolicy 1,58 zł co pokrywa się z jednym ze wsparć dość istotnych, nie mniej, aby dotrzeć do celu, powinniśmy pokonać jeszcze jedną strefę wsparcia o której niebawem powiem.
Wykres D1 (konsolidacja i zasięg wybicia):
Jeśli mowa już o wcześniejszym wsparciu, to możemy wyrysować sobie pośrednią strefę między 1,70 - 1,78 zł, gdzie moglibyśmy liczyć na chwilowe utrzymanie kursu. Już raz kurs zawrócił z tego poziomu docierając i testując obecną strefę oporu, na poziomie 2,12 zł. Strefa ta również jest 100% ruchem ze zniesienia Fibonacciego bazującym na trendzie. Oznacza to, że po pierwszym ruchu w dół i korekcie spadkowej wykonaliśmy taki sam ruch na południe co poprzedni. Poziom 1,618 znajduje się w okolicy 1,219 zł
Wykres D1 (zniesienie Fibo bazujące na trendzie & pośrednie wsparcie):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od ruchu zapoczątkowanego w maju 22 roku do szczytu poziom realizacji wybicia z konsolidacji pokrywa się w okolicy 61,8% tego zniesienia i w tym miejscu można byłoby się pokusić o kolejną analizę. Obecnie wskaźniki na tygodniowym są mocno wyprzedane, co może świadczyć o chwilowej zadyszce przez niedźwiedzi, i utrzymaniu chwilowo zielonej strefy, jednak w moim odczuciu celem dalej będzie okolica 1,6 zł.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Na wykresie warto również zauważyć schemat dystrybucji wyckoffa, gdzie obecnie znajdujemy się w okolicy fazy D. Stąd też ruch tem może w okolicy zielonej strefy może trwać trochę dłużej, aż zostanie przebity. Przełamanie tych wsparć może okazać się bolesne.
Wykres D1 (dystrybucja wyckoff):
Podsumowując tak jak pisałem rok temu tak i w tym roku moja ocena spółki się nie zmienia. Wiele osób grało pod orzeczenie i część osób traci już cierpliwość. Na wykresie widać dystrybucję po ruchu ponad 500% w górę. Możliwe, że obecnie niedźwiedzie będą musiały powalczyć o przełamanie dalszych wsparć, ponieważ prawie 10 tygodni czerwonych świec trochę wyczerpało podaż. Nie mniej uważam, że kurs docelowo chce iść w kierunku 1,58 zł, gdzie można jeszcze raz zerknąć i przeanalizować.
WAŻNE OPORY: 1,94 / 2,16 / 2,27
WAŻNE WSPARCIA: 1,78 / 1,70 / 1,58
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Budimex - budowlanka złapała zadyszkę. Jakie mamy scenariusze?
Cześć,
Firma Budimex głównie znana jest z budownictwa, jednak ich oferta jest znacznie szersza. Chociażby rozwijają krajową infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych, inwestują w projekty w zakresie OZE, i wiele innych, które możecie wyczytać na ich stronie. Spółka należy do WIG_Budownictwo, na który zerkniemy sobie później.
W ostatnim czasie firma opublikowała raport za pierwsze półrocze oraz poznaliśmy wyniki za Q2. W drugim kwartale 2024 roku Grupa Budimex osiągnęła przychody w wysokości 2,395,3 mln zł, zysk operacyjny wyniósł 180,9 mln zł, a zysk netto 157,6 mln zł, zgodnie z raportem półrocznym. Wyniki te są zgodne z szacunkami, które podali. Dla porównania, w tym samym okresie w 2023 roku Budimex miał przychody na poziomie 2,378,5 mln zł, zysk operacyjny (EBIT) wyniósł 170,3 mln zł, a zysk netto 168,4 mln zł.
W całym pierwszym półroczu 2024 roku Grupa Budimex osiągnęła 4,04 mld zł przychodów, 295,8 mln zł zysku operacyjnego, a zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł 276,8 mln zł. W analogicznym okresie roku 2023 przychody wynosiły blisko 4,32 mld zł, zysk operacyjny 272,6 mln zł, a zysk netto 274,7 mln zł.
Jak możemy zauważyć wyniki są stabilne, jednak zysk w 2 kwartale r/r jest słabszy o około 6%, natomiast zysk za H1 nieznacznie urósł r/r.
Kurs od lipca 2022 roku poruszał się w równoległym kanale wzrostowym w dwóch sekwencjach, na początku w dolnej połówce, natomiast od listopada 2023 w jego górnej części. Na początku sierpnia nastąpiło jednak wybicie dołem z tego kanału, po czym ostatnie dwa tygodnie to próba testowania powrotu do niego. W negatywnym scenariuszu, jeśli byki nie wrócą z powrotem to zasięg sięga okolic 385 zł, czyli wsparcia z 2023 roku.
Wykres W1 (kanał równoległy i zasięg wybicia):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od dołka z początku wzrostów do szczytu wspomniane wsparcie pokrywa się również z 61,8% korekty i w tym miejscu można byłoby wyrysować mocną strefę wsparcia dla byków. Warto jednak wziąć pod uwagę, że jest to interwał tygodniowy i potencjalne spadki mogą odbywać się dłużej, a jeżeli rynek pozwoli to tak szerokiej korekty nie zobaczymy. Wcześniejszym wsparciem jest również poziom 468,8 zł gdzie mamy zarówno 50% zniesienia Fibonacciego jak i lokalny szczyt z sierpnia i października 2023 roku. Na tym wsparciu skupiłbym się w obecnej chwili i jeśli kurs dotrze do tej okolicy zrobił jeszcze raz analizę.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Pewne sygnały rozpoczęcia korekty były już na papierze jakiś czas temu, powstała nam dywergencja RSI niedźwiedzia, która sugeruje często zmianę trendu na spadkowy. Z pozostałych oscylatorów MACD dał już jakiś czas temu sygnał sprzedaży na wykresie tygodniowym, po czym próbował powrócić z nieudanym rezultatem.
Wykres W1 (dywergencja RSI & MACD):
Na wykresie dziennym byki póki co są blokowane przez średnie EMA200, która powoli wypłaszczyła się i zaczyna zawracać na południe. Kolejnym ważnym oporem jest 637 zł, czyli dolnego wsparcia które towarzyszyło bykom w krótkiej konsolidacji. W tej okolicy ustawiłbym pierwszą strefę oporu, której przebicie pozwoli zmienić odrobinę sentyment. Natomiast najważniejszym zadaniem dla byków jest nie tylko powrót do kanału wzrostowego, ale również wybicie ostatniego szczytu, który był niższy od poprzedniego.
Wykres D1 (średnie kroczące + strefa oporu & opór na zmianę trendu):
Patrząc na profil wolumenu, to obecna walka byków o utrzymanie pozycji powyżej 580 zł jest zasadna. Niżej wolumen jest bardzo niski i tak na prawdę dopiero w okolicy 470 pojawia się większy, a następnie przy 436 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując byki są pod dużą presją podaży i widać to było nawet na dzisiejszej sesji. Kurs po podbiciu o prawie 4% został zniesiony na 0,85% na koniec dnia. Pierwszym głównym celem niedźwiedzi po przebiciu 580 zł może okazać się 470 zł i jeśli kurs dojdzie to można pokusić się o kolejną analizę. Natomiast dla byków ważne jest aby jak najszybciej wrócić do kanału i ustanowić nowy wyższy szczyt powyżej 700 zł.
Jeszcze obiecany wykres WIG_Budownictwo. Indeks póki co utrzymuje się powyżej EMA50 i popyt broni wsparcia, jednak ważne jest aby kurs pokonał na świeczce tygodniowej i ją zamknął 8200 pkt, które stanowią obecnie opór. Jeżeli to się nie uda bykom, kurs może podążać w okolicę 6300-6700 pkt, co byłoby równoznaczne z mocnym spadkiem Budimexu. Trzeba mieć to na uwadze, gdyż waga tego papieru jest znacząca w indeksie.
Wykres WIG_Budownictwo:
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
JSW - ważne wsparcie, próba wybicia z kanału i DB.Cześć,
publikacja raportu dla JSW została przełożona, więc dzisiaj skupię się jedynie nad kątem technicznym spółki. Kurs od lutego 21 roku był w konsolidacji, której mocnym wsparciem okazała się strefa czerwona zaznaczona jako prostokąt na wykresie. Były to poziomy 32,5 - 33,9 zł. Po wybiciu wsparcia kurs miał jeszcze próbę powrotu, jednak niedźwiedzie na zgasiły popyt kończąc sesję poniżej. Obecnie poziom ten będzie bardzo ważnym oporem do przebicia dla byków.
Wykres W1 (wybicie czerwonej strefy):
Jak można zauważyć w ostatnim czasie poziom 25 zł jest póki co mocnym wsparciem i mimo prób przełamania, świece tygodniowe zamykają się powyżej. Jest to również 78,6% zniesienia Fibonacciego liczonego od marcowego dołka z 2020 roku do szczytu z marca 2022. Wsparcie jest o tyle ważne, że kolejne mamy w okolicy dopiero 22 zł i po jego przebiciu, moglibyśmy szukać reakcji mniej więcej na tym poziomie.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Na wykresie dziennym możemy zauważyć próbę utworzenia formacji podwójnego dna. Zasięg jej jest spory (okolica 38 zł), jednak osobiście skupiam się bardziej na próbie wybicia trendu spadkowego z kanału równoległego. Zasięg tego wybicia, które obecnie nastąpiło sięga 28 zł. Ważne jednak jest to, aby po przetestowaniu wybicia pojawił się większy popyt. W innym przypadku może okazać się to jedynie pułapką na byki.
Wykres D1 (kanał równoległy):
Roczny profil wolumenu sugeruje, że największy pojawia się w okolicy 44 zł, co nie jest zbyt dobrym sygnałem. Kurs przy większych wzrostach psychologicznie może być zbijany wśród inwestorów, którzy będą realizowali straty. Pierwszymi oporami, gdzie możemy spodziewać się reakcji kursu są okolice 28 zł oraz 30 zł. Następnie mamy już czerwoną strefę oporu, która będzie zdecydowanie cięższa do przebicia.
Wykres D1 (profil wolumenu + opory):
Podsumowując póki kurs jest powyżej 25 zł, możemy spodziewać się próby akumulacji, bądź zmiany trendu w średnim terminie. Pierwszym celem jest 28 zł, następnie 30. Przebicie wsparcia będzie bardzo negatywnym sygnałem, a kurs będzie dążył minimum do okolic 22 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Dino po spadkach - aktualizacja strategii
Cześć,
Pod koniec kwietnia opisywałem ostatni raz scenariusz na Dino, w którym zakładałem obronę żółtej strefy oraz w średnim terminie korektę do spadków. Kurs w ciągu 2 miesięcy urósł o 18% do strefy popytowej zaznaczonej na kolor fioletowy. Zaznaczałem również, w analizie, że zejście poniżej żółtej strefy może pogłębić korektę. Poprzednią analizę załączam do podlinkowanych artykułów.
Analizując wykres tygodniowy, kurs w poprzednim tygodniu zaliczył korektę 78,6% zniesienia fibo, liczonego od dołka z lutego 22 roku do ATH z czerwca 23 r. Co prawda zabrakło 3 złotych, ale licząc również wsparcia moglibyśmy wyrysować tam dość wąską strefę.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
www.tradingview.com
Na interwale tygodniowym możemy zauważyć jeszcze formację podwójnego szczytu, której zasięg sięga korekty 1:1 czyli 240 zł za akcje. Linia wybicia podwójnego dnia to stanowiący przez nas obecnie opór w postaci żółtego Boksa. Formacja ta została wybita na początku sierpnia, przetestowana po czym w związku również w wynikami kurs mocno zanurkował tym samym negując test powrotu przez byki. Dla byków w najbliższych dwóch tygodniach ważne jest, aby naleźć się powyżej oporu 350 zł. Póki co kontrę dają ładną począwszy od piątku, nie mniej jednak jeszcze kilka oporów jest do pokonania.
Wykres W1 (formacja podwójnego szczytu):
Przechodząc na interwał dzienny, nałożyłem zniesienie Fibonacciego od ostatniego szczytu do dołka z piątku. Najbliższym oporem nadal jest poziom 335 zł, a kolejnym 344 zł gdzie mamy fibo 38,2% z krótkiego terminu. Poziom ten pokrywa się z zamknięciem luki spadkowej, gdzie może nastąpić reaktywacja byków.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Z pozytywnych aspektów obecnie mieliśmy 3 lukę spadkową, która nie została zamknięta, kolejna z nich znajduje się na poziomie fibo 50% czyli 360 zł oraz oporu, który jest dość istotnym punktem na wykresie 385 zł. Przy okazji jako ciekawostkę powiem, że w piątek zamknęliśmy również lukę wzrostową z listopada 22 roku.
Wykres D1 (luki spadkowe):
Dodatkowo na wykresie tworzy nam się dywergencja bycza RSI, która często zwiastuje zmianę trendu. Dodatkowo MACD dało nam dzisiaj sygnał kupna, mimo że jest jeszcze poniżej 0, to również jest to pozytywny sygnał.
Wykres D1 (dywergencja bycza na RSI oraz MACD):
Podsumowując przed bykami nie lada wyzwanie, jeżeli faktycznie chcemy myśleć dalszych wzrostach, to powinniśmy dość szybko przebić poziom 351 zł. Poniżej tego poziomu niedźwiedzie nadal mają przewagę. Trzeba brać również scenariusz, że wiele osób próbowało łapać spadające noże i może nastąpić wśród tych osób realizacja zysku przy zamknięciu pierwszej luki. Brak przebicia żółtej strefy może doprowadzić do kolejnej próby przetestowania zielonej strefy, a w najgorszym scenariuszu korekty 1:1 czyli zejścia w okolicę 240 zł. Konsument nadal jest dość słaby, a konkurencja w postaci Biedronki czy Lidla też nie śpi. Analizę ustawiam na neutralną ze względu na to, że jeśli przebijemy poziom 351 to jest szansa na dalsze wzrosty i można będzie się pokusić nad kolejną aktualizacją, trzeba jednak uważać na papier i mieć na uwadze możliwość kolejnych spadków.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Mirbud - aktualizacja spółkiCześć,
W ostatnim czasie Mirbud podał wstępne wyniki za pierwsze półrocze. Skonsolidowany zysk netto w H1 wyniósł 54 mln zł, co oznacza, że w 2 kwartale możemy spodziewać się wyniku w okolicy 20,75 mln zł netto, natomiast przychody sięgnęły 1 462 mln zł co oznacza wzrost 815,4 mln zł w drugim kwartale. Porównując q/q szacunkowo można ocenić wzrost o 19,94% skonsolidowanego przychodu, natomiast o 32,36% wzrost zysku netto.
Portfel zamówień, systematycznie rośnie. Pod koniec czerwca portfel zamówień wynosił 6,1 mld zł, natomiast w lipcu 8,3 mld zł.
Wyniki finansowe:
Wracając do analizy technicznej, kurs po osiągnięciu ATH wszedł w średnim terminie w trend spadkowy, przy którym możemy wyrysować kanał równoległy. Podobną sytuację mieliśmy w 2023 roku kiedy to od maja na spółce mieliśmy również korektę do października. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że w obecnej sytuacji korekta ta jest zdecydowanie krótsza.
Wykres D1 (porównanie korekt):
Nakładając w długim terminie zniesienie Fibonacciego to kurs dopiero dotarł do poziomu 38,2%, co również jest wsparciem utworzonym przez wcześniejsze szczyty. Często w zniesieniach Fibonacciego bierze się poziomy 50% oraz 61,8% co oznaczało by możliwe zejście w dłuższym terminie do poziomu 11 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego w długim terminie):
Jeżeli przyjmiemy możliwy scenariusz większej korekty możemy posłużyć się również rozszerzonym zniesieniem bazującym na trendzie. Takie rozłożenie pokazuje nam, że kurs zaliczył szybkim ruchem korektę do 1 zniesienia fibo, natomiast kolejne mocne wsparcie 1,618 znajduje się w okolicy 10,22 zł. W ten sposób można byłoby szukać strefy popytowej, w której byki są najmocniejsze w okolicy 9,80-10,20 zł.
Wykres D1 (rozszerzone zniesienie Fibonacciego):
Profil wolumenu również pokazuje, że ta strefa dla byków jest bardzo ważna.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Mimo rosnącej presji ze strony niedźwiedzi, nie jestem przekonany czy tak odległe poziomy byłby realne. W mojej ocenie póki kurs jest powyżej ostatniego długiego knota, który sięgnął 11,80 zł, to karty leżą po stronie byków, a przebicie 13,92 zł może dać większy impuls i zakończenie korekty. Obecnie oscylatory wyglądają pozytywnie. Jest szansa, że MACD da sygnał kupna w najbliższym czasie, natomiast RSI tworzy nam powoli wyższy dołek oraz wybiliśmy linię trendu spadkowego, co jest również pozytywnym sygnałem.
Wykres D1 (oscylatory):
Trzeba pamiętać, że przy każdym trendzie wzrostowym korekty są istotnym elementem i patrząc na to jak silny jest kurs od początku roku (wzrost do ATH o prawie 100% oraz obecnie wzrost o ponad 60%) to uważam, że obecna korekta póki co nie zmienia mojego podejścia do papieru. I tak jak napisałem wcześniej, większym problemem w moim odczuciu będzie jeśli kurs przełamie wsparcie na poziomie 11,80 zł, co będzie dla mnie równoznaczne z wejściem w głębszą korektę z pierwszym celem w okolicy 11 zł. W pozytywnym scenariuszu jeśli przebijemy ATH, to spodziewałbym się reakcji w okolicy 17,82 zł, a następnie 21 zł.
Wykres D1 (możliwe opory po ATH / procentowe wzrosty YTD):
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.