EURPLN
EURPLN - wsparice jeszcze trzyma, ale ledwo ledwoCena EURPLN znajduje się między młotem a kowadłem: z jednej strony misie pchają w dół do wybicia lini trendu, z drugiej strony byczki testują poziom oporu technicznego. Warto obserwować wybicie w jedna badź w druga stronę, choić przypominam, że krótkoterminowy trend jest wzrostowy.
Reuters: Złoty umacnia się po danych inflacyjnychZłoty odbijał w środę, wspierając ruchy na walutach krajów Europy Środkowej, po publikacji słabszych od oczekiwanych wyników inflacyjnych, wzmacniających stanowisko luźnej polityki pieniężnej i braku podwyżek stóp, informuje agencja prasowa Reutera.
Pierwszy odczyt dla majowego CPI pokazał wzrost dynamiki rocznego wskaźnika o 1,7% w stosunku do kwietniowej wartości 1,6%. Analitycy prognozowali jednak 1,9%, a poziom docelowy banku centralnego wynosi 2,5%.
„Ciężko jest spodziewać się jakichkolwiek zmian w dotychczasowym stanowisku banku centralnego” – twierdzi Monika Kurek, główny ekonomista Banku Pocztowego. Po posiedzeniu NBP z 16 maja, Adam Głapiński stwierdził, że stopy mogą pozostać na niezmiennym poziomie do końca 2019 roku lub nawet dłużej – Polska cieszy się z niskiej inflacji i traktowana jest jednocześnie jako bezpieczna przystań wobec zawirowań rynkowych.
Przed otwarciem warszawskiego rynku PLN osiągał piętnastomiesięczne minima, od których dynamiczniej odbijał, znosząc również część wtorkowych spadków.
EUR/PLN stopuje po wyjściu z kanału wzrostowegoOd momentu rozrysowania tegorocznych minimów w połowie maja tuż pod poziomem 4.16, polski złoty w stosunku do euro „rozpędził” się aż pod poziom 4.33, respektując techniczne zakresy wzrostowego kanału. Do jego wybicia doszło jednak w październiku, a koniec minionego miesiąca przyniósł również wyraźny re-test formacji od dołu.
W zaznaczonym strzałką punkcie (okolice 4.2622) przebiegała nie tylko linia trendu ale również horyzontalna strefa S/R (maksima z drugiej połowy czerwca), testowana w ostatnich miesiącach wielokrotnie. Na wykresie D1 wyraźnie widać trwającą od kilkunastu dni konsolidację, z silnym wsparciem w rejonie 4.23 (minima wrześniowe).
Jaka przyszłość czeka w tym momencie polską walutę wycenianą wobec europejskiego pieniądza? Dopóki cenie nie uda się pokonać ruchu bocznego w przedziale ponad 3 dużych figur, prognozy krótkoterminowe wskazują na kontynuację konsolidacji. Wybicie górą otwiera drogę w kierunku powrotu do zakresu wzrostowego kanału, natomiast wyjście dołem pozwoliłoby ponownie przetestować pułap 4,20 (minima lipcowe).
EURPLNMocny long jeśli ceny przekroczy trwale poziom 38,2%. Wsparcie do zakupów znajduje się na 41,4%.
Wybicie wyraźnie poniżej 41,4% zmieni diametralnie nastawienie.
Celem dla longów, podobnie jak na USDPLN, są w horyzoncie długoterminowym nowe szczyty.
Silne osłabienie PLN może być spowodowane pogarszającą się sytuacją Polski na arenie międzynarodowej oraz trudną geopolityką. Możliwy "Czarny Łabędź" w naszej części kontynentu, który doprowadzi do silnej deprecjacji PLNa.
EUR/PLN – sprzedajemy poniżej 4.20?Notowania eurozłotego od końcówki zeszłego roku (po teście poziomów powyżej 4.50), osuwają się nieprzerwanie w kanale spadkowym, którego dolne i górne ograniczenie było testowane już kilkukrotnie.
Obecne tendencje są wyraźnie podażowe, w związku z tym inwestorzy detaliczni poszukują okazji sprzedażowych. Takowa może pojawić się poniżej strefy 4.20, którą notowania nieudolnie testują w trakcie ostatnich sesji. Konfluencję oporów w tym momencie tworzy wspomniany, okrągły poziom, minima z końcówki marca oraz górne ograniczenie kanału spadkowego.
W razie pojawienia się sygnału sprzedażowego warto rozważyć otwarcie shortów z potencjalnym celem na wysokości 4.1554 (wielomiesięczne minima) oraz ze zleceniem zabezpieczającym tuż powyżej zaznaczonej na zielono strefy oporu.