Eurocash – korekcyjna formacja flagi? Eurocash – spółka od ponad miesiąca porusza się w mocno ograniczonym zakresie. W kontekście poprzedzających tę konsolidację wzrostów, jest to dobra informacja wskazująca na brak większej wyprzedaży. Prawdopodobnie więc spadki są jedynie korekcyjne. Kształt ostatnich tygodni notowań wpisuje się mniej więcej w formację flagi. Kluczowe wsparcie w rejonie 37 zł nadal jest respektowane i dopóki poziom ten wyraźnie nie upadnie, wydaje się, że można oczekiwać kontynuacji wzrostów. Jeżeli cena jeszcze raz zawróci na niższe poziomy, niebawem powinno dojść do testu linii trendu. Patrząc na interwał tygodniowy i długie dolne cienie świec oraz wcześniejsze bardzo dynamiczne wzrosty, wydaje się, że kontynuacją trendu jest dość realnym scenariuszem.
Eurocash
Eurocash – z szansą na zakończenie korekty Eurocash – w miniony piątek spółka zanotowała pierwszą wzrostową sesję, po 7 nieudanych dniach z rzędu. Wzrosty o niemal 4% wyglądają nieźle na tle sesji spadkowych, które średnio oscylowały w okolicach 1%. Reakcja popyty przyszła na poziomie lokalnego wsparcia jakie wyznacza poziom poprzedniego szczytu. Wszystko wygląda więc typowo dla trendu wzrostowego. Korekta także osiągnęła porównywalną wielkość z poprzednimi. Układ dołków i szczytów także jest typowo wzrostowy. Wydaje się więc, że po za możliwym szarpnięciem po wynikach niemieckich wyborów, nie ma większych przeszkód przed kontynuacją zwyżki i próbą wybicia kolejnego wierzchołka.
Eurocash – w stronę tegorocznego maksimum Eurocash – spółka zanotowała podczas wczorajszej sesji słabe otwarcie. Cena spadła poniżej minimów z ostatnich dni. Niski start sesji pokazał jednak przewagę po stronie popytu. Inwestorzy bardzo szybko przystąpili do zakupów, a cena systematycznie kierowała się na coraz wyższe poziomy. Ostatecznie dzień udało zakończyć się bardzo blisko maksimum sesji, a także udało się naruszyć poziom poprzedniego wierzchołka. Szkoda jedynie, że wolumen tego dnia był dość niski. Wydaje się, że silne wzrosty, które były wsparte obrotami w końcówce sierpnia, powinny być kontynuowane. Wyjście na nowe maksima prawdopodobnie jest tylko kwestią czasu. Kolejnym celem kupujących powinna być próba ataku na tegoroczne maksima czyli szczyt z początku roku.
Eurocash – w nowym trendzie wzrostowym Eurocash – akcje spółki drożały wczoraj o 7,5% przy bardzo wysokim wolumenie. Dzięki temu spółka została liderem wzrostów WIG20. Tak silne wzrosty to reakcja na informacje o podpisaniu listu intencyjnego dotyczącego przejęciu sieci Mila. Wybicie poziomu poprzedniego wierzchołka i to w bardzo mocnym stylu, potwierdza trwający od końca czerwca układ wzrostowy. W tym czasie ruchy wzrostowe zdecydowanie górują dynamika nad korektami spadkowymi. Mamy więc do czynienia z nowym trendem, którego pierwszym celem powinny być tegoroczne maksima czyli szczyt z pierwszych dni stycznia.
Eurocash [EUR] – już czas na kolejny impuls wzrostowy Spółka ma za sobą udany lipiec, w którym wzrosła o blisko 15%. Mimo dużej skali wzrostów, ruch ten niewiele jednak wyjaśnia. Układ nadal pozostaje charakterystyczny dla trendu spadkowego. Rozstrzygnięcie może jednak nadejść niebawem, gdyż patrząc na poprzednie korekty w trendzie spadkowym, zazwyczaj trwają one 7-8 tygodni czyli podobnie jak obecny ruch. Do pozytywnych rzeczy należy zaliczyć wybicie oporu jaki tworzyły dwa ostatnie wierzchołki. Ponadto dynamika od dokładnie miesiąca faworyzuje stronę popytową. W tym czasie impulsy wzrostowe wyglądają o wiele bardziej imponującą od okresów spadkowych. Obecnie trwają właśnie takie mało dynamiczne spadki. Jeżeli więc miałoby wyniknąć coś więcej z trwającej zwyżki niż tylko kolejna korekta, wydaje się, że już w najbliższych dniach powinno dość do zainicjowania kolejnego impulsu wzrostowego, który wybiłby poziom poprzedniego szczytu. Jeżeli tak się stanie, zwyżka powinna być kontynuowana, mimo nieciekawego szerszego kontekstu.
Eurocash - to już koniec wzrostów? Układ szczytów na D1 wskazuje nadal na trend spadkowy. W ostatnim czasie stanęliśmy przed szansą na wybicie, jednak wczorajsze spadki zarysowują coraz wyraźniej, kolejny niżej położony lokalny wierzchołek. Szkoda, gdyż wybicie otwierałoby drogę do zainicjowania większej korekty, sięgającej choćby 40 zł. Wydaje się, że w najbliższym czasie nic z tego nie wyjdzie, choć dopóki cena nie opuści zakresu 30,30 zł – 34,70 zł, dopóty można mieć nadzieję na pozytywne rozwiązanie. Zejście niżej powinno oznaczać kontynuację trendu spadkowego.
Eurocash - inicjujemy korektę EUROCASH rósł w trakcie pierwszej sesji nowego tygodnia o 3,6% przy nie najgorszych obrotach. Wykres dzienny pokazuje, że wytworzone niedawno wsparcie okolic 30 zł silnie się broni. Patrząc jednak z szerszej perspektywy, bardziej kluczowy poziom łączący dołki z ubiegłych lat przebiega odrobinę niżej. Mimo wszystko, wydaje się, że rozpoczynamy wzrostową korektę, której celem a zarazem sukcesem popytu byłoby doprowadzanie kurs do okolic 34 zł.
EUR +3,6%