EUR (Euro)
EUR/PLN stopuje po wyjściu z kanału wzrostowegoOd momentu rozrysowania tegorocznych minimów w połowie maja tuż pod poziomem 4.16, polski złoty w stosunku do euro „rozpędził” się aż pod poziom 4.33, respektując techniczne zakresy wzrostowego kanału. Do jego wybicia doszło jednak w październiku, a koniec minionego miesiąca przyniósł również wyraźny re-test formacji od dołu.
W zaznaczonym strzałką punkcie (okolice 4.2622) przebiegała nie tylko linia trendu ale również horyzontalna strefa S/R (maksima z drugiej połowy czerwca), testowana w ostatnich miesiącach wielokrotnie. Na wykresie D1 wyraźnie widać trwającą od kilkunastu dni konsolidację, z silnym wsparciem w rejonie 4.23 (minima wrześniowe).
Jaka przyszłość czeka w tym momencie polską walutę wycenianą wobec europejskiego pieniądza? Dopóki cenie nie uda się pokonać ruchu bocznego w przedziale ponad 3 dużych figur, prognozy krótkoterminowe wskazują na kontynuację konsolidacji. Wybicie górą otwiera drogę w kierunku powrotu do zakresu wzrostowego kanału, natomiast wyjście dołem pozwoliłoby ponownie przetestować pułap 4,20 (minima lipcowe).
EUR-CHF klin zwyżkujacy Na parze EUR-CHF formułuje się klin zwyżkujący, który oznacza przesilenie i prawdopodobną zmianę trendu. W zasadzie brakuje jeszcze jednej fali zwyżkowej i cena powinna runąć w dół. Jeśli potwierdzi się dalsza deprecjacja euro to formacja powinna się wypełnić.Taki scenariusz sugeruje też ogromna dywergencja spadkowa na wskaźniku MACD. Ja będę szukał pozycji short.
OKAZJA DNIA: Szwedzka korona na deskach po raporcie inflacyjnym Wczorajsze dane inflacyjne ze Szwecji okazały się sporym fiaskiem, gdyż nie doświadczyliśmy oczekiwanych wzrostów dynamiki cen.
Mimo tego, że zarówno inflacja CPI jak i CPIF (od września oficjalny cel Riksbanku) pozostały powyżej celu inflacyjnego to wydaje się, że wzrosty nie są trwałe, przynajmniej takie wnioski można wyciągać patrząc na ospałą dynamikę płac. Technicznie para zbliża się do kluczowego oporu.
Eurocash – korekcyjna formacja flagi? Eurocash – spółka od ponad miesiąca porusza się w mocno ograniczonym zakresie. W kontekście poprzedzających tę konsolidację wzrostów, jest to dobra informacja wskazująca na brak większej wyprzedaży. Prawdopodobnie więc spadki są jedynie korekcyjne. Kształt ostatnich tygodni notowań wpisuje się mniej więcej w formację flagi. Kluczowe wsparcie w rejonie 37 zł nadal jest respektowane i dopóki poziom ten wyraźnie nie upadnie, wydaje się, że można oczekiwać kontynuacji wzrostów. Jeżeli cena jeszcze raz zawróci na niższe poziomy, niebawem powinno dojść do testu linii trendu. Patrząc na interwał tygodniowy i długie dolne cienie świec oraz wcześniejsze bardzo dynamiczne wzrosty, wydaje się, że kontynuacją trendu jest dość realnym scenariuszem.
OKAZJA DNIA: Range trading na EURNOK. Co dalej? Na rynku EURNOK mamy do czynienia z ciekawą konsolidacją, która obecnie może oferować intratny układ do rozważenia pozycji krótkich.
Cena wciąż balansuje w okolicy lokalnej strefy podażowej, skąd nie jest wykluczone cofnięcie w pobliże 9,2360. Ewentualnie wyłamanie oporu na 9,4000 zanegowałoby ten scenariusz. Warto również wspomnieć, że spadki na parze mogą być wspierane przez rosnące ceny ropy naftowej.
Eurocash – z szansą na zakończenie korekty Eurocash – w miniony piątek spółka zanotowała pierwszą wzrostową sesję, po 7 nieudanych dniach z rzędu. Wzrosty o niemal 4% wyglądają nieźle na tle sesji spadkowych, które średnio oscylowały w okolicach 1%. Reakcja popyty przyszła na poziomie lokalnego wsparcia jakie wyznacza poziom poprzedniego szczytu. Wszystko wygląda więc typowo dla trendu wzrostowego. Korekta także osiągnęła porównywalną wielkość z poprzednimi. Układ dołków i szczytów także jest typowo wzrostowy. Wydaje się więc, że po za możliwym szarpnięciem po wynikach niemieckich wyborów, nie ma większych przeszkód przed kontynuacją zwyżki i próbą wybicia kolejnego wierzchołka.
Eurocash – w stronę tegorocznego maksimum Eurocash – spółka zanotowała podczas wczorajszej sesji słabe otwarcie. Cena spadła poniżej minimów z ostatnich dni. Niski start sesji pokazał jednak przewagę po stronie popytu. Inwestorzy bardzo szybko przystąpili do zakupów, a cena systematycznie kierowała się na coraz wyższe poziomy. Ostatecznie dzień udało zakończyć się bardzo blisko maksimum sesji, a także udało się naruszyć poziom poprzedniego wierzchołka. Szkoda jedynie, że wolumen tego dnia był dość niski. Wydaje się, że silne wzrosty, które były wsparte obrotami w końcówce sierpnia, powinny być kontynuowane. Wyjście na nowe maksima prawdopodobnie jest tylko kwestią czasu. Kolejnym celem kupujących powinna być próba ataku na tegoroczne maksima czyli szczyt z początku roku.
Eurocash – w nowym trendzie wzrostowym Eurocash – akcje spółki drożały wczoraj o 7,5% przy bardzo wysokim wolumenie. Dzięki temu spółka została liderem wzrostów WIG20. Tak silne wzrosty to reakcja na informacje o podpisaniu listu intencyjnego dotyczącego przejęciu sieci Mila. Wybicie poziomu poprzedniego wierzchołka i to w bardzo mocnym stylu, potwierdza trwający od końca czerwca układ wzrostowy. W tym czasie ruchy wzrostowe zdecydowanie górują dynamika nad korektami spadkowymi. Mamy więc do czynienia z nowym trendem, którego pierwszym celem powinny być tegoroczne maksima czyli szczyt z pierwszych dni stycznia.
Ostrożnie z kupnem EUR/USDEUR/USD uważam za bardzo manipulowaną parę pomimo ogromnej ilości graczy u brokerów ECN (bo nie liczę w to "wirtualnych" zleceń od brokerów MM). Wszelakiej maści wydarzenia polityczne powodują, że smart money "kupują plotki, sprzedają fakty" co wprowadza w błąd większość mało doświadczonych graczy którzy zaczynali od tej pary i się jej trzymają.
Nie polecałbym na niej grać. Sam na niej nie gram, ale możliwy jest "wredny setup" spadkowy.
Dlaczego ?
1. Ponieważ rynek jest wykupiony.
2. Piękne świece wzrostowe na każdym interwale kuszące do kupna.
3. Większość analityków zachęca do kupna i smart money to wiedzą.
4. Wysokie RR przy małym SL dla smart money którzy daliby radę wyhamować wzrosty i poprowadzić cenę do lokalnych wsparć dla kupujących czyli 1,08 - 1,05.
5. Pułapka dla kupujących którzy twierdzą, że wyszliśmy z konsolidacji i wykorzystanie ich zleceń przeciwko nim.
6. Zamieszanie z Trumpem.
7. Niepewność.
8. Nie wierzę, że najwięksi gracze nie znali wcześniej fundamentalnych danych dla EURO. Wierzę, że te informacje już dawno są w cenie i ostatnie wzrosty po nich to koniec pewnego cyklu.
9. Ruch do wspominanych powyżej wsparć pozwoli dobrze zarobić sprzedającym, jak również nie przeszkodzi kupującym którzy będą chcieli ostatecznie wyjść z tej konsolidacji górą.
10. Cena jest na tyle "napompowana", że gdy zaczną się ruchy w dół to "tłum obudzi się powoli" i nadal będzie kupował, a to woda na młyn dla sprzedających.
11. Smart money zazwyczaj są krok przed nami i jak coś wygląda za pięknie to często takie nie jest.
12. Smart money lubią grać przeciwko naszemu price action i powszechnie stosowanym zleceniom oczekującym na wybicia.
13. Analitycy fundamentalni mają sprzeczne opinie.
14. Z analizy twardych danych nie ma fundamentalnych silnych potwierdzeń siły euro w stosunku do dolara.
Oczekuję "wrednego setupu" czyli wyhamowania wzrostów w okolicach lokalnego szczytu czyli 1,19 i poprowadzenia ceny do okolic 1,08.
"Pamiętaj, rynek jest stworzony, by robić w konia większość ludzi przez większość czasu. " / Jesse Livermore
PS: O sytuacji dolara do złotówki piszę "powiązanym poście".
PS2: Pomysł w rzeczywistości został opublikowany w poniedziałek 7.08.2017, jednakże przez pomyłkę w ustawieniach prywatności wykresu widać go publicznie dopiero teraz. Jednakże nie będzie to spóźnione wejście bo pipsów do zgarnięcia jest multum.
Eurocash [EUR] – już czas na kolejny impuls wzrostowy Spółka ma za sobą udany lipiec, w którym wzrosła o blisko 15%. Mimo dużej skali wzrostów, ruch ten niewiele jednak wyjaśnia. Układ nadal pozostaje charakterystyczny dla trendu spadkowego. Rozstrzygnięcie może jednak nadejść niebawem, gdyż patrząc na poprzednie korekty w trendzie spadkowym, zazwyczaj trwają one 7-8 tygodni czyli podobnie jak obecny ruch. Do pozytywnych rzeczy należy zaliczyć wybicie oporu jaki tworzyły dwa ostatnie wierzchołki. Ponadto dynamika od dokładnie miesiąca faworyzuje stronę popytową. W tym czasie impulsy wzrostowe wyglądają o wiele bardziej imponującą od okresów spadkowych. Obecnie trwają właśnie takie mało dynamiczne spadki. Jeżeli więc miałoby wyniknąć coś więcej z trwającej zwyżki niż tylko kolejna korekta, wydaje się, że już w najbliższych dniach powinno dość do zainicjowania kolejnego impulsu wzrostowego, który wybiłby poziom poprzedniego szczytu. Jeżeli tak się stanie, zwyżka powinna być kontynuowana, mimo nieciekawego szerszego kontekstu.
EUR-TRY dodatni swap jako premia. Następna para gdzie ostatnio główną rolę odgrywała aprecjacja edka. Para ta zrobiła nowy szczyt przy ogromnej dywergencji spadkowej na MACD. Jeśli potwierdzi się deprecjacją edwarda to jest przed nami duży ruch korekcyjny. Przewidywane wsparcia to 3.800 lub odważniej 3.650. Należy pamiętać , że ze względu na duże różnice w oprocentowaniu obu walut, mamy w shortach dodatni swap. Warto tą premię odebrać od banków )
Pozdrawiam
EUR-CHF chyba głębokie sell. Dwie waluty . które mają przeciwne wagi stąd taki Armagedon na wykresie. Po wybiciu z klina , para dotarła do 2.618 % zniesienia fibo co należy uważać , za ekstremalny ruch. Ostatecznie odbiła się od 1.5840 i nastąpiła korekta. Jeśli na rynku mamy początki deprecjacji edka to ta para powinna wykonać ruch korekcyjny. Mamy dwa poziomy wsparcia 1.1200 ( 50 % fibo ) i nieco odważniejszy ( a do takich należymy ;) ) 1.100 i okolice 60 % fibo całego ruchu.
Wskaźniki są wykupione.
Powodzenia.
EURPLNMocny long jeśli ceny przekroczy trwale poziom 38,2%. Wsparcie do zakupów znajduje się na 41,4%.
Wybicie wyraźnie poniżej 41,4% zmieni diametralnie nastawienie.
Celem dla longów, podobnie jak na USDPLN, są w horyzoncie długoterminowym nowe szczyty.
Silne osłabienie PLN może być spowodowane pogarszającą się sytuacją Polski na arenie międzynarodowej oraz trudną geopolityką. Możliwy "Czarny Łabędź" w naszej części kontynentu, który doprowadzi do silnej deprecjacji PLNa.
Dalsza perspektywa dla CHFPLN a polityka ECB i EURCHFNie ulega wątpliwości, że kurs franka do złotego jest mocno zależny od tego, co dzieje się na parze EURCHF. Na tym rynku można spodziewać się systematycznych wzrostów, kierowanych coraz większą siłą euro na skutek stale polepszającej się perspektywy wzrostu gospodarczego na starym kontynencie.
Zatem pokonanie pułapu 1,12 na parze EURCHF mogłoby dać impuls do przełamanie 3,80 na CHFPLN. Póki co jednak nie można wykluczyć wzrostów w kierunku 3,90 (stąd strategia oznaczona jako long) , który to poziom również może być interesujący do ponownej sprzedaży. Ostatecznie przełamanie 3,80 sugerowałoby drogę w kierunku 3,70, co w horyzoncie kilku miesięcy wydaje się realne.
Szeroka analiza rynku PLN i polskiej giełdy pod kątem zmiana na rynku obligacji dostępna na blogu.
Eurocash - to już koniec wzrostów? Układ szczytów na D1 wskazuje nadal na trend spadkowy. W ostatnim czasie stanęliśmy przed szansą na wybicie, jednak wczorajsze spadki zarysowują coraz wyraźniej, kolejny niżej położony lokalny wierzchołek. Szkoda, gdyż wybicie otwierałoby drogę do zainicjowania większej korekty, sięgającej choćby 40 zł. Wydaje się, że w najbliższym czasie nic z tego nie wyjdzie, choć dopóki cena nie opuści zakresu 30,30 zł – 34,70 zł, dopóty można mieć nadzieję na pozytywne rozwiązanie. Zejście niżej powinno oznaczać kontynuację trendu spadkowego.
Eurocash - inicjujemy korektę EUROCASH rósł w trakcie pierwszej sesji nowego tygodnia o 3,6% przy nie najgorszych obrotach. Wykres dzienny pokazuje, że wytworzone niedawno wsparcie okolic 30 zł silnie się broni. Patrząc jednak z szerszej perspektywy, bardziej kluczowy poziom łączący dołki z ubiegłych lat przebiega odrobinę niżej. Mimo wszystko, wydaje się, że rozpoczynamy wzrostową korektę, której celem a zarazem sukcesem popytu byłoby doprowadzanie kurs do okolic 34 zł.
EUR +3,6%
Korona szwedzka vs. Polski złotySEKPLN nie należy do par walutowych którymi interesują się daytraderzy. Ale w związku z tym, że (po pierwsze) nie wolno się zamykać na kilka instrumentów na których dokonujemy transakcji EURUSD, GBPUSD USDJPY itp itd , to po drugie, cześć osób trzyma koronę szwedzką (SEK) w skarpecie, i może zastanawia się co z nią dalej zrobić.
Na wykresie, widzimy że kurs SEKPLN od kilku tygodni idzie w górę. I wygląda na to, że zbliży się do linii trendu spadkowego 0.4455 (niebieska), i wtedy może to być dobry moment na pozbycie się szwedzkich koron. Jeśli dale będziemy obserwować, że korona się umacnia, to kolejnym poziomem na SEKPLN jest 0.4600-0.4650. Wybicie tych poziomów będzie ciężkie - ale spoglądając na ostatnie 10 lat możliwe (patrząc tylko i wyłącznie technicznie),
Nie można mieć wątpliwości, że kurs złotego do korony jest raczej pośrednim w stosunku do tego jak polska złotówka ma się do USD czy EUR.
- korelacja korony szwedzkiej do złotówki SEKPLN, korony do euro EURSEK i korony do dolara USDSEK
EURNZD testuje istotne wsparcieNa skutek trwających od 19 maja br. spardków para walutowa EURNZD pokonała po czym re-testując odrzuciła poziom 1.5644. Późniejsze spadki sprowadziły kurs aż w okolice poziomu 1.5225, gdzie od kilku dni oscylujemy.
Warto zauważyć, że poziom ten w przeszłości stanowił istotny opór a jego pokonanie nastąpiło w skutek luki cenowej powstałej przez opublikowanie wyników I tury wyborów prezydenckich we Francji.
Mimo, że od tego czasu minęły dokładnie dwa miesiące, obecnie obserwujemy dopiero pierwszy re-test tego poziomu. Jego trwałe odrzucenie mogłoby otworzyć drogę do ponownych wzrostów, które mogłyby dotrzeć i po raz kolejny przetestować okolice wspomnianego już poziomu 1.5644, znajdującego się w okolice mierzenia 38.2% korekty Fibonacciego z całego, trwającego od maja ruchu spadkowego.
EUR/PLN – sprzedajemy poniżej 4.20?Notowania eurozłotego od końcówki zeszłego roku (po teście poziomów powyżej 4.50), osuwają się nieprzerwanie w kanale spadkowym, którego dolne i górne ograniczenie było testowane już kilkukrotnie.
Obecne tendencje są wyraźnie podażowe, w związku z tym inwestorzy detaliczni poszukują okazji sprzedażowych. Takowa może pojawić się poniżej strefy 4.20, którą notowania nieudolnie testują w trakcie ostatnich sesji. Konfluencję oporów w tym momencie tworzy wspomniany, okrągły poziom, minima z końcówki marca oraz górne ograniczenie kanału spadkowego.
W razie pojawienia się sygnału sprzedażowego warto rozważyć otwarcie shortów z potencjalnym celem na wysokości 4.1554 (wielomiesięczne minima) oraz ze zleceniem zabezpieczającym tuż powyżej zaznaczonej na zielono strefy oporu.
Plotki OPEC wspierają waluty surowcoeRisk-on widoczny jest od samego rana na szerokim rynku FX. Na piedestale w G10 takie waluty jak CAD, NZD czy AUD. Niemniej korzysta również NOK, który także w dużej mierze zależny od jest cen ropy naftowej. Technicznie mieliśmy ponowne przetestowanie lokalnej podaży i obecnie przy niewielkim ryzyku istnieje spory przestrzeń do spadków. ST ropa może zyskiwać, co najmniej do 25 maja (szczyt). MT/LT nie spodziewam się jednak wyłamania 55$ na WTI w trwały sposób (fundamenty ważą).