Analiza EUR/USD na 27 września 2024## Analiza EUR/USD na 27 września 2024
Kurs EUR/USD porusza się obecnie w konsolidacji, oscylując wokół poziomu 1.1120. Analitycy rynkowi zwracają szczególną uwagę na posiedzenie Rezerwy Federalnej, które może mieć kluczowe znaczenie dla dalszych losów pary walutowej.
Oczekuje się, że Fed obniży stopy procentowe o 25 punktów bazowych, co jest już w dużej mierze wycenione przez rynek. Jednak większa obniżka o 50 punktów bazowych również nie jest wykluczona. Nowy zestaw projekcji ekonomicznych (dot-plot) może dostarczyć wskazówek co do planów Fed na nadchodzące miesiące i czy przyjmie on bardziej konserwatywne lub jastrzębie podejście.
## Kluczowe poziomy wsparcia i oporu
Analiza techniczna wskazuje na następujące istotne poziomy:
Opór:
- 1.1200 - psychologiczny poziom oporu
- 1.1275 - szczyt z 2023 roku
- 1.1740 - 61.8% projekcji fali wzrostowej
Wsparcie:
- 1.1090 - 20-dniowa średnia ruchoma
- 1.1050 - 38.2% zniesienia Fibonacciego
- 1.1010 - poprzednie wsparcie
## Moje spostrzeżenia
Zgadzam się z analizą specjalistów, że EURUSD porusza się obecnie w konsolidacji, zamknięty między strefami wsparcia i oporu. Kluczowe będzie wybicie powyżej 1.1200, co otworzyłoby drogę do 1.1275 i dalej 1.1740. Dopóki jednak para utrzymuje się poniżej 1.1200, ryzyko korekty w kierunku 1.1050 pozostaje aktualne.
Decyzja Fed i towarzyszące jej projekcje będą miały kluczowe znaczenie dla dalszego kierunku kursu. Bardziej jastrzębie nastawienie Fed lub brak sygnałów do dalszych obniżek może wesprzeć dolara amerykańskiego i ciążyć na EURUSD. Z kolei gołębie zaskoczenie ze strony Fed lub sygnały do dalszego luzowania polityki mogą pchnąć parę w kierunku 1.1275.
Moim zdaniem, warto zachować ostrożność i poczekać na wyraźne wybicie powyżej 1.1200 lub poniżej 1.1050, zanim podejmie się decyzje o otwarciu pozycji. Rynek wydaje się być fatalny do handlu w wąskim tunelu 1.1191 - 1.1136. Lepiej poczekać na rozwój sytuacji i lepszą konfigurację techniczną.
EUR (Euro)
EURCHF - szansa na wzrostyTakiej szansy na wzrosty, jaka pojawiła się w ostatnich godzinach, może już prędko nie być - spadki zatrzymały się w strefie, w której powinny i od teraz szukamy układu na UP.
Cena trafiła do ostatniej strefy short, po jej pokonaniu droga po szczyt będzie prosta (o ile nie dojedzie tam ruchem 3-falowym, ale tego teraz określić nie możemy, ponieważ tych świec jeszcze nie ma).
Oczekujemy przebicia strefy i wejścia po korekcie. Zamknięcie się tygodnia formacją będzie dodatkowym wzmocnieniem.
EURPLN - kluczowe wsparcie pary walutowejAktualny poziom kursu dla pary EURPLN to 4,25zł i jest to najniższy kurs € dla naszej waluty od lutego 2020 roku czyli przed wybuchem pandemii Covid19.
Ogólnie w latach 2018-2020 kurs € poruszał się w konsolidacji 4,25-4,4zł i dopiero po marcu 2020 kurs mocno wystrzelił dochodząc w kolimacyjnym momencie czyli marcu 2022 (po ataku Rosji na Ukrainę) do poziomu 5zł gdzie mieliśmy najwyższy w historii kurs € względem PLN.
Wykres 1. Interwał tygodniowy
Dzisiaj poziom 4,25zł wydaje się dość ciekawy w kontekście zbliżających się wakacji i możliwych wyjazdów zagranicznych.
Tanie Euro czy dolar amerykański sprawia, że takie wyjazdy są atrakcyjne cenowo dla Polaków, a podczas wycieczki nie tylko można zakupić więcej waluty, ale też nabyć taniej noclegi czy hotele.
Jeśli kurs przebije wsparcie na 4,25zł to kolejny poziom mamy dopiero w okolicach 4,12zł.
Jeśli nie uda się jednak od razu pokonać wsparcia to należy liczyć się z chwilowym odbiciem w kierunku 4,35zł (23,6% zniesienia Fibonacciego fali spadkowej) i dalej na 4,42zł czyli 38,6% zniesienia Fibonacciego.
Aktualnie jednak za umocnieniem naszej waluty nadal przemawiają środki w ramach KPO co z pewnością wzmacnia naszą walutę.
Wykres 2. Interwał tygodniowy
Patrząc na wskaźniki to scenariusz odbicia w kierunku 4,35zł wydaje się całkiem możliwy zwłaszcza, że MACD podąża w kierunku sygnału kupna, a RSX ruszył w górę wskazując na możliwe wzrosty przynajmniej w krótkim terminie.
Wykres 3. Interwał dzienny
Wsparcie: 4,24/4,12/4,04zł
Opór: 4,35/4,42/4,47zł
Eurocash -stan na 28.03.2024Eurocash zajmuje się głównie hurtową dystrybucją artykułów spożywczych, napojów, alkoholu, i produktów tytoniowych. Firma dostarcza produkty do niezależnych sklepów detalicznych, sieci sklepów franczyzowych oraz stacji paliw. Eurocash operuje również kilkoma formatami detalicznymi, takimi jak sklepy wielobranżowe czy cash & carry.
Główne źródła przychodów spółki wynikają z hurtowej sprzedaży produktów FMCG. Firma generuje przychody również z działalności detalicznej poprzez własne sklepy i sieci franczyzowe. Dodatkowo, rozwija usługi, takie jak programy lojalnościowe dla detalistów, co ma przyczyniać się do wzrostu przychodów.
Za 2022 rok spółka zajęła trzecie miejsce pod względem przychodów (30,9mld) ustępując Biedronce (85mld) i Lidlowi(33,4)%. Za 2023 rok przychód może oscylować w okolicach 33-34mld zł.
Warto zaznaczyć, że biznes FMCG jest trudny na każdym rynku, jednak to co sprzyja Eurocash to zakaz handlu w niedziele, który jest korzystny dla małych sklepów obsługiwanych właśnie przez tą spółkę.
Ostatnio jesteśmy świadkami wojny cenowej dwóch gigantów z branży FMCG. Co może negatywnie przełożyć się na wyniki spółki w 1Q24.
Sama wojna cenowa między Lidlem a Biedronką, jako dwoma dominującymi graczami na polskim rynku dyskontowym, może mieć różnorodne skutki dla spółki.
Zagrożenie dla marży i udziału w rynku: Wojna cenowa może skłonić konsumentów do częstszego wybierania dyskontów kosztem tradycyjnych sklepów detalicznych, co wpłynęłoby negatywnie na wyniki spółek dystrybucyjnych takich jak Eurocash, które zaopatrują te mniejsze sklepy.
Presja na optymalizację kosztów: Aby pozostać konkurencyjnym, Eurocash może być zmuszony do dalszej optymalizacji swojej struktury kosztów i procesów operacyjnych, co może wpłynąć na krótkoterminowe wyniki finansowe, ale przyczynić się do poprawy efektywności w dłuższej perspektywie.
Możliwość dywersyfikacji: Wojna cenowa może skłonić Eurocash do szukania alternatywnych źródeł przychodu, takich jak rozwój własnych marek, ekspansja w e-commerce lub oferowanie dodatkowych usług dla detalistów.
Dodatkowo od kwietnia wraca VAT na żywność co również negatywnie może wpłynąć na przychody spółki przez odpływ klientów do dyskontów. Z drugiej strony może to dać szanse spółce na negocjację umów z dostawcami w celu utrzymania niższych cen.
Technicznie dzisiaj EUR możliwe, że jest w dość dobrym miejscu do odbicia w górę. Jest pewna szansa na próbę wyjścia przez inwestorów ponad aktualne wsparcie, które historycznie dawało już impulsy do wzrostów.
Wykres 1. Interwał dzienny
Jeśli faktycznie dojdzie do ruchu w górę to możemy mieć test poziomu 15,3zł
Wykres 2. Interwał dzienny
Nakładając zniesienia Fibonacciego od szczytu z kwietnia 2023 do dołka z października 2023 oraz drugie od szczytu lutego’24 do aktualnego poziomu to jest szansa na test właśnie 15,3 z docelowym dojściem na 16zł.
Trzeba jednak mieć na uwadze, że w kwietniu będą wyniki za 2023 rok i jeśli nie będą dostatecznie dobre to kurs może szybko wrócić na aktualny poziom.
Póki co jednak oscylatory są dość kuszące do obserwowania. Widać, że wykres jest wychłodzony i ma szansę odreagować choćby w niewielki sposób ostatnie spadki.
Wykres 3. Interwał dzienny
Wsparcie: 14,2/13,5/12,67zł
Opór: 15,3/16/16,9zł
E U R P L N w oczekiwaniu na L O N GOBECNA SYTUACJA: na wzrosty (+) dywergencja M z zasięgiem ~4.56/65; na wzrosty (+) dywergencja T z zasięgiem ~4.45/50; na wzrosty (+) dywergencja D z zasięgiem ~4.45/50; na wzrosty (+) dywergencja 4g z zasięgiem ~4.40;
OCZEKIWANIA: oczekuję wyjścia ceną C nad oznaczoną tendencję
DZIAŁANIA: wejście w pozycję na interwale 4g, gdy cena C nad tendencją i wyjścia pośrednie na poziomach: ~4.35989/~4.37294/~4.39024 i ~4.44513 , SL dołek + ATR również z interwału 4g
E U R P L N w oczekiwaniu na L O N GOBECNA SYTUACJA: na wzrosty (+) dywergencja M z zasięgiem ~4.56/65; na wzrosty (+) dywergencja T z zasięgiem ~4.45/50; na wzrosty (+) dywergencja D z zasięgiem ~4.45/50; na wzrosty (+) dywergencja 4g z zasięgiem ~4.40;
OCZEKIWANIA: oczekuję wyjścia ceną C nad oznaczoną tendencję
DZIAŁANIA: wejście LONG po H4 z TP w okolicach ~4.40, SL ostatni dołek + ATR
EURPLN - czas na korektę - osłabienie PLNPoczątki tej projekcji sięgają do załączanej analizy z 5 października, kiedy napisałem Wam o umacnianiu się PLN.
Tak, to w tym czasie fundamentaliści czekali na rozstrzygnięcie wyborów w PL.
Od tamtej pory obserwujemy spadek na wykresie zgodny z moimi przewidywaniami.
Dziś nadeszła pora na analizę prognozującą korektę wzrostową dla obowiązującego trendu spadkowego.
Na wykresie wyraźnie widać, że liczba fal się wyczerpuje. Trend wyraźnie słabnie, dodatkowo pojawiają się formacje wzrostowe co pokazuje, że realizowane są istotne zakupy ( czytaj – SPRZEDAŻ PLN ) Jedyna nieścisłość to czy wzrosty zaczną się już teraz czy może wybiją jeszcze jeden dołek do okolic 4.27 gdzie znajduje się bardzo ważny i silny dla wzrostów na wykresie poziom.
Przy okazji dla długoterminowych opcji umacniania się PLN – okolice 4.30 to w ostatniej dekadzie istotne wsparcie na wykresie i nie możemy liczyć na to, że cena tak po prostu się przez nie przebije.
Kolejnym krokiem będzie wypatrywanie przeze mnie złamania trendu, żeby uzyskać potwierdzenie czy miałem rację z prezentowaną dzisiaj analizą. Lub nie i jakie kroki ewakuacyjne należy poczynić dla wykonanych na podstawie tej analizy transakcji.
A teraz dmuchamy do góry, żeby analiza się powiodła ( 😊 ) i widzimy się następnym razem przy prognozowaniu poziomów zakończenia opisanej korekty.
EURNZD - czy 1,5 roczny trend wzrostowy zostanie utrzymany? W sierpniu cena dotarła do bardzo istotnej strefy pod short, wynikającej z dużego interwału, która dała odreagowanie trwające do początku października. Cena zaliczyła strefę wsparcia wynikającą z powtórzenia korekty pomarańczowej i linię trendu, a wysokość wzrostów sprawiła, że aktualnie scenariusz spadkowy ma mniejszą szansę na powodzenie.
Dobrym miejscem na próbę dołączenia do wzrostów będzie zaliczenie ciemnoniebieskiej strefy i ewentualnie, jeżeli w czasie się to odpowiednio rozłoży, dotknięcie linii trendu.
Wzrosty z tej strefy mogą wyjść nawet przez szczyt zaznaczony przerywaną linią, a od zasięgu wzrostów będzie zależało, czy scenariusz spadkowy zostanie całkowicie zanegowany, czy pozostaną jeszcze jakieś szanse.
Niezdecydowani inwestorzy na Eurocash?Cześć, jesteśmy już po wynikach Eurocashu i kurs zareagował dość ciekawie. Najpierw wystrzelił o około 5,5% w górę, aby dzień zakończyć o około 3% niżej do dnia poprzedniego.
Jeżeli spojrzymy na wyniki to są one niezłe, a zysk z drugiego kwartału był na plusie sięgając 38,34 mln zł w porównaniu do roku ubiegłego, gdzie wypracowano zysk na poziomie 15 mln. Nie mniej jednak oczekiwania analityków były większe. Przychody sięgnęły 8378,8 mln do 8703,9 mln według konsensusu (-3,7%) oraz zysk wcześniej wspomniany 38,3 do 40,9 mln zł (-6,2%).
Spółka jednak od 2016 roku kiedy osiągnęła swoje ATH, weszła w długoterminowy trend spadkowy i trwa po dzień dzisiejszy. W ostatnim czasie kurs dotarł do górnej bandy kanału równoległego, po czym rozpoczął kolejną korektę.
Wykres W1 (trend spadkowy):
Przechodząc na interwał dzienny w średnim terminie kurs wygląda zdecydowanie lepiej. Poruszamy się we wzrostowym kanale równoległym, a obecnie znajdujemy się przy jego dolnym wsparciu. Nakładając na ostatni dołek i szczyt zniesienie Fibonacciego, to obecna korekta dotarła w okolicę 61,8% fibo, co jest zdrową korektą.
Wykres D1 (trend wzrostowy i zniesienie Fibonacciego):
Aby byki miały szansę utrzymać trend wzrostowy kurs akcji nie powinien zejść poniżej zielonej strefy popytowej 15,32 - 15,58 zł w przeciwnym wypadku, niedźwiedzie będą dążyły do domknięcia dość dużej luki otwarciowej (13,58 - 14,51 zł).
Wykres D1 (strefa popytowa i luka otwarciowa):
W drodze na północ wyznaczyłem dwie strefy podażowe, gdzie kurs może mieć problemy z przejściem. Są to 17,95 - 18,37 zł oraz 19,00 - 19,55 zł.
Wykres D1 (strefa podażowa):
Jeżeli spojrzymy na oscylatory, to RSX oraz RSI powoli zawracają, jednak MACD dał ostatnio z powrotem sygnał sprzedaży.
Wykres D1 (wskaźniki):
Szacunki przychodu za rok 2023 według TV to 34,2mld zł. Wynik łatwy nie będzie do osiągnięcia, w szczególności, że obecnie pod pierwszym półroczu jest niecałe 16mld, jednak z zasady 3 i 4 kwartał powinien być lepszy.
Swoją strategię ustawiam na long z pewną dozą zaufania dla spółki, z celem na przetestowanie 20 zł. Jednak jeżeli przebijemy strefę podaży, kurs może powrócić w okolicę 13,5 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinia.
Kluczowe poziomy EURUSD w miarę zbliżania się NFPKluczowe poziomy EURUSD w miarę zbliżania się NFP
4-godzinny wykres NA EUR / USD wykazuje możliwe niedźwiedzie nastawienie, ale istnieją pewne oznaki konsolidacji po niewielkim odbiciu obserwowanym w piątek. Obecnie cena utrzymuje się wokół 20-dniowej prostej średniej ruchomej (SMA). Aby poprawić swoją byczą perspektywę, konieczne byłoby, aby Euro osiągnęło 1,0840, a inne wskaźniki techniczne (które odeszły od ich niedźwiedziej skłonności) pozostały na jego korzyść.
Uwaga jest teraz skierowana na nadchodzące dane o zatrudnieniu i inflacji. Raport JOLTS Job Openings ma zostać opublikowany we wtorek, a następnie badanie ADP dotyczące tworzenia prywatnych miejsc pracy, w oczekiwaniu na raport o zatrudnieniu poza rolnictwem, który zostanie ujawniony w piątek. W dziedzinie danych Europejskich nacisk kładzie się również na raporty o inflacji. Od środy kraje strefy euro rozpoczną publikację wstępnych sierpniowych danych o indeksie cen konsumpcyjnych (CPI). Ponadto we wtorek ma zostać opublikowane niemieckie badanie zaufania konsumentów Gfk.
Jeśli po raportach o zatrudnieniu w USA nastąpi cotygodniowe zamknięcie w pobliżu obecnych poziomów, może to ośmielić sprzedawców w przyszłym tygodniu, potencjalnie otwierając strefę cenową wokół 1.0733. W międzyczasie opór można potencjalnie napotkać na poziomach 1.0840 i 1.0910.
Czy dane o inflacji w USA spowodują ożywienie EUR/USD?Czy dane o inflacji w USA spowodują ożywienie EUR/USD?
Na poniedziałkowej wczesnej sesji giełdowej euro wykazało lekkie osłabienie w stosunku do dolara amerykańskiego, pod wpływem dominującego poczucia pesymizmu po rozczarowujących danych dotyczących produkcji przemysłowej w Niemczech. Jako największa gospodarka w strefie euro, walki Niemiec w sektorze produkcyjnym były widoczne przez cały rok z powodu zmniejszonych zamówień, powolnej produkcji i rosnących cen.
Para EUR/USD próbowała odzyskać powyżej znaku 1.1000, ale wydaje się, że sprzedawcy zyskują pewną kontrolę w krótkim okresie. Handlowcy uważnie przyglądają się teraz kolejnemu potencjalnemu katalizatorowi ruchu pary walutowej, którym są dane o inflacji w USA, które zostaną opublikowane w czwartek o 8:30 (czasu Nowego Jorku).
Oczekiwania rynkowe wskazują na lipcową stopę inflacji bazowej na poziomie 4.7% w ujęciu rocznym dla USA znacząca niespodzianka w inflacji bazowej, powiedzmy na poziomie 4.5% lub niższym, może skłonić do gołębia ponownej oceny wartości dolara i może otworzyć drzwi do solidnego ożywienia w euro.
Obecnie EUR / USD znajduje się między dwoma bardzo ciasnymi poziomami technicznymi po niedawnym odbiciu: oporem na 1,1010 i wsparciem na 1,1000. Jeśli para zyska dalszą siłę, skupienie może przesunąć się na poziom 1.1040. I odwrotnie, jeśli słabość się utrzyma, na kartach może znajdować się wycofanie w kierunku 1,0990 i ponowny test 1,09655.
EURCHF - Sygnał na krótkoterminowe odreagowanieNiejednokrotnie we wcześniejszych latach wykres ten pokazywał, że sygnał od rynku w postaci formacji zmiany trendu na interwale 1T w połączeniu z niskim RSI dawał możliwość przyłączenia się na teście na krótkoterminowe wzrosty. Niektóre wzrosty pojawiały się po kilku tygodniach, niektóre po kilkunastu.
Aktualnie cena wróciła po test formacji z września 2022r.
Handel z krawędzi strefy ze SL pod dołek mógłby być nieopłacalny, nie wiemy jaki będzie zasięg tych wzrostów i czy z tego interwału pozwoli się zabezpieczyć, jak w przypadku poprzednich wzrostów (trend długoterminowy jest silnie spadkowy!)
Propozycją jest więc zejście na niższy interwał i poszukiwanie w błękitnej strefie sygnałów od rynku na up z niższego interwału (1h/4h), do czasu przebicia dołka tej formacji z września 2022r.
EURPLN - Długoterminowa analiza Jednym ze scenariuszy długoterminowych na EURPLN jest osiągnięcie poziomu 6.28. Jest to analiza długoterminowa, nie jesteśmy w stanie określić w czasie, kiedy się to wydarzy, jesteśmy za to w stanie określić z pewną skutecznością, gdzie nastąpi zatrzymanie spadków i pojawi się miejsce do dołączenia do rynku na UP.
Tym miejscem są okolice 4.28-4.21 z poziomem cenowym odwołania scenariusza 4.11.
Do rynku można dołączyć z poziomów cenowych, lub oczekując na sygnał z interwału 1M/1T w postaci testu formacji zmiany trendu na wzrostowy.
EURJPY - Kontynuacja spadków.EURJPY to skrót oznaczający kurs wymiany między euro (EUR) a japońskim jenem (JPY). Wartość tej pary walutowej jest wpływana przez różne czynniki, w tym dane makroekonomiczne związane z Europą i Japonią, takie jak:
Stopa procentowa: Decyzje dotyczące stóp procentowych Europejskiego Banku Centralnego (ECB) i Banku Japonii (BoJ) mogą mieć wpływ na wartość EURJPY. Różnice w polityce monetarnej obu banków centralnych mogą wpływać na atrakcyjność jednej waluty względem drugiej.
Wyniki gospodarcze: Dane dotyczące PKB, inflacji, bezrobocia i innych wskaźników gospodarczych dla strefy euro i Japonii mogą wpływać na wartość ich walut i kurs wymiany między nimi.
Polityka fiskalna i budżetowa: Polityka rządu w zakresie wydatków, podatków i innych kwestii fiskalnych może wpływać na zdrowie gospodarki i, w rezultacie, na kurs EURJPY.
Nastroje na rynkach globalnych: Wydarzenia geopolityczne, niepokoje polityczne lub niepewność na rynkach finansowych mogą wpływać na popyt na bezpieczne przystanie, takie jak japoński jen, co może wpływać na kurs EURJPY.
Bilans handlowy i płatniczy: Nadmiar lub deficyt w bilansie handlowym i płatniczym strefy euro lub Japonii może wpłynąć na wartość ich walut w porównaniu do siebie
Ceny wciąż galopująPiątkowy odczyt inflacji bazowej pokazuje, że nadal mamy duży problem ze wzrostem cen. Co więcej, skoro mówimy o inflacji bazowej, nie można tego zrzucić ani na ceny surowców energetycznych, ani na słabsze zbiory.
Inflacja bazowa zgodnie z oczekiwaniami
W piątek poznaliśmy dane na temat wzrostu cen w oparciu o inflację bazową. Jest to wskaźnik bez cen żywności i energii. Powodem usunięcia tych dwóch elementów jest fakt, że są one najbardziej zmienne i w zależności od koniunktury/zbiorów potrafią naprawdę zakrzywić obraz reszty. Wzrost o 11,5% jest zgodny z oczekiwaniami, ale pokazuje, że mamy wciąż realny problem. Należy pamiętać, że w przeciwieństwie do inflacji konsumenckiej nadal jesteśmy niecały punkt procentowy od szczytów. W rezultacie ogłaszanie sukcesu w walce ze wzrostem cen może być przedwczesne. Z drugiej strony wciąż dużo się mówi o nadchodzącej na wybory obniżce stóp procentowych. Taki ruch spowodowałby tylko wydłużenie czasu docierania do normalności z tempem wzrostu cen.
Lepsza koniunktura za oceanem?
Z jednej strony jesteśmy świadkami dobrych wyników indeksów koniunktury. Kolejnym z nich był raport Uniwersytetu Michigan. Pokazał on 63,9 punktów wobec oczekiwanych 60,2 punktów. Jest to sygnał, że optymizm wśród osób wypełniających badanie jest wciąż wysoki, mimo że niektóre wyniki gospodarki mogą budzić niepokój. Z drugiej strony nadal spada liczba odwiertów ropy. Jest to typowy objaw oczekiwań spowolnienia gospodarczego. Obecny poziom jest najniższy od maja 2022 roku. Widać zatem wyraźnie przygotowania na gorszą koniunkturę. Z drugiej strony należy pamiętać, że obecna wartość w dalszym ciągu przekracza niemal trzykrotnie najniższą liczbę odwiertów z czasów pandemii koronawirusa.
Złoty znów pokazuje siłę
Od kilku dni polski złoty testuje poziom 4,45 zł. Co prawda 9 i 12 czerwca byliśmy już odrobinę niżej, ale obecne poziomy to próba testów najniższych poziomów od ponad 2,5 roku. Polski złoty był w tym czasie dużo słabszy z przynajmniej dwóch ważnych powodów. Pierwszym była pandemia, a drugim rosyjska inwazja na Ukrainę. Obecnie dochodzimy do sytuacji, gdzie bodźce te słabną. Pandemia się realnie zakończyła. Rosyjska inwazja stoi w miejscu, a biorąc pod uwagę ostatnią kontrofensywę, wręcz się cofa. Z kolei wysokie stopy procentowe nie przeszkadzają złotemu odzyskiwać trochę wartości. Powoduje to, że nasza waluta pomimo różnych zawirowań i nadchodzących wyborów zyskuje.
Dzisiaj w USA Dzień Wyzwolenia, będący dniem wolnym od pracy, co powoduje, że w kalendarzu danych makroekonomicznych brakuje ważnych odczytów.