Vitalik ruszy wykres Ethereum?Vitalik Buterin twórca Ethereum ujawnił ostatnio, że pracuje nad długofalowym planem nad przyszłością blockchaina. W centrum tej wizji znajduje się zmiana w rozwoju ETH. Głównym problemem jest przyszłość skalowania. Deweloper rozważa ogromny problem skalowania w obliczu sieci, ponieważ przyjęcie Ethereum i systemu inteligentnych kontraktów, które obsługuje, zyskuje coraz większy udział w rynku.
Tymczasem kapitalizacja Ethereum wynosi ponad 27 886 000 000 USD. Kurs w ciągu ostatnich 24 h spada prawie 3.5 %.
Spoglądając na wykres, z technicznego punku widzenia jesteśmy ciągle w tej samej sytuacji. Cena pozostaje wciąż w konsolidacji i czekamy na wybicie w którąś ze stron.
ETH-D
Ethereum stabilne po forkuNotowania Ethereum przed forkiem Byzantium poruszały się w konsolidacji. Jej zakres pokazywaliśmy w ostatniej analizie. Później cena wybiła góra dotarła do pierwszego TP, po czym zrealizowała scenariusz kupna testując górny zakres konsolidacji i ponownie dotarła do pierwszego zakładanego TP. Był to poziom w okolicach 350 USD.
Jak widzimy cena znowu powróciła do zakresu konsolidacji. Wydawało się że po pokonaniu ważnego oporu na poziomie 315 USD cena już będzie rosła. Tak się jednak nie stało.
Scenariusze zatem są nadal aktualne te same jak w ostatniej analizie. Dodaliśmy jedynie kolejny poziom wsparcia który może być ważnym miejscem zawrócenia tendencji spadkowej, a mianowicie poziom 250 USD.
Ethereum - konsolidacja przed ByzantiumNotowania Ethereum w ciągu ostatnich 24h wzrosły około 2.2%. Druga pod względem kapitalizacji krytpowaluta rośnie razem z Bitoinem na kilka dni przed ważnymi wydarzeniami.
Pozostałe trzy kryptowaluty z pierwszej piątki odnotowują dzisiaj spadki. Do hard fork Byzantium zostało nam 7 dni. Odliczanie do tego wydarzenia znajdziecie na naszej stronie.
Z technicznego punktu widzenia cena ETH porusza się w konsolidacji pomiędzy wsparciem 277USD, a oporem 315,5 USD. Poziom oporu był miejscem testowania wzrostowej linii tendencji. Pokonanie go otworzy nam drogę w okolice 350 USD. W międzyczasie kurs BTC wrócił do swojego rekordowego poziomu, ETH ma natomiast jeszcze do odrobienia około 40% ruchu od swojego ATH na poziomie 400 USD. Zaprzeczyć scenariuszowi wzrostowemu może to, że cały impuls wzrostowy jest na niskim wolumenie. Alternatywnie zatem wybicie poziomu 277 USD skieruje cenę do wsparcia 233 USD.
Etherum przełamuje linię trenduPrzed nami 2 hard forki – Byzantium i Constantinople.
Tymczasem kurs ETH przełamał linię tendencji wzrostowej i wytestował ją od dołu. Znajdujemy się teraz na ważnym wsparciu - poziom 277 USD. Jeżeli dojdzie do jego przełamania to przy teście od dołu będzie można zajmować pozycje krótkie z targetem w okolicy 223 USD.
Bitcoin kończy spadki, Ethereum niekoniecznieW ciągu ostatniego półrocza obserwowaliśmy dynamiczne impulsy wzrostowe przedzielone równie dynamicznymi korektami spadkowymi dzięki czemu inwestorzy i spekulanci przyzwyczaili się do ponadprzeciętnej zmienności, którą cechują się notowania kryptowalut. Nikogo nie dziwią już wzrosty czy spadki o 10% w ciągu jednego dnia.
Spoglądając na obecną wyceną Bitcoina na giełdzie Bitstamp zauważymy, że na skutek trwających od 12 czerwca br. spadków wartość tej waluty spadła o 38,59%. W ten sposób kurs dotarł w okolice poziomu 1850 USD, gdzie wczoraj pojawiła się reakcja popytowa. Warto zauważyć, że poziom ten już w przeszłości stanowił opór a po pokonaniu został przetestowany jako wsparcie. Jeżeli i tym razem (podobnie jak 27 maja br.) powstrzyma od sprzedających przed dalszymi spadkami, już w najbliższej przyszłości spodziewać moglibyśmy się powrotu do wzrostów.
Za tym scenariuszem przemawiać może chociażby fakt, że od wczorajszego minimum wzrosty osiągnęły już blisko 15%.
Podobnie (choć niezupełnie) wygląda również sytuacja na ETHUSD. Na skutek trwających od 13 czerwca br. spadków kurs Ethereum osunął się już o niemal 67% docierając ostatecznie w okolice poziomu 130 USD, gdzie wczoraj pojawiła się reakcja popytowa. Powstała w ten sposób pro-wzrostowa świeca pin-bar mogłaby być sygnałem do ponownych wzrostów choć tu sytuacja techniczna nie wygląda aż tak kolorowo…
Nie dość, że kurs w dalszym ciągu znajduje się poniżej linii tendencji spadkowej to spoglądając na wykres 4-godzinowy zauważymy, że rynek znajduje się obecnie w okolicy lokalnego oporu zbiegającego się precyzyjnie z mierzeniem 50% korekty Fibonacciego z ostatniego impulsu spadkowego. Pojawienie się reakcji podażowej i odrzucenie tego poziomu mogłoby otworzyć drogę do dalszych spadków.