S&P500 - kreska dzienna1. Planem bazowym w długim terminie jest rynek byka rozpoczęty paniką covidową w marcu 2020. ( patrz pomysł powiązany niżej)
2. Ruch 2174 do 4808 to pierwszy swing w rynku byka a spadki od stycznia 2022 z poziomu 4808 to tylko korekta fali 2174-4808.
3. Czy korekta się zakończyła na poziomie 4639 tego nie wiem bo w handlu wszystko opiera się na prawdopodobieństwie i wyszukaniu przewagi jednej strony rynku. Z każdą sesją jeśli rynek będzie parł na północ prawdopodobieństwo zakończenia korekty na poziomie 3639 wzrasta. Sam ruch korekcyjny wygląda na wypełniony mamy wyraźne abc kończące A paniką 24/02, następnie wzrostowe abc kończące B 30/03 i potem spadkowe abc kończące C 17/06 na 3639
4. W krótkiej perspektywie a od takiej należy wyjść przy poszukiwaniu okazji do spekulacji mamy ruch wzrostowy z sekwencją HL i HH w kompresji D, H4 i H1. Byczy obraz techniczny ulegnie pogorszeniu ( ale nie negacji końca korekty) po przebiciu przez rynek poziomu 3913pkt. Do tego czasu patrzę na północ a kolejnymi poziomami/oporami są:
a) górne ograniczenie kanału wzrostowego rysowanego przez cenę od dołka z 17/06 i zniesienie 38.2% fali 4808-3639 - okolice 4085
b) okolice 4170
c) strefa 4338-4361 - bardzo silny opór
5. Bawię się bardzo mocno analizą czasu, ale teraz nie będę podawał dni docelowych, w przypadku gdy rynek będzie realizował mój plan zrobię aktualizację
S&P 500 E-Mini Futures
S&P500 długi termin - po korekcie?Powyższy wykres jest aktualizacją mojego view dla amerykańskiego rynku akcji z 20/04/2021 ( patrz link do pomysłów powiązanych). Poprzednia predykacja wypełniła się niemal w 100%, celem byka miało być 4925pkt, rynek zawrócił z poziomu 4808 pkt.
Chociaż widzę wiele podobieństw łącząc makro, analizę międzyrynkową, cykle, geometrię czasu czy symetrie z obecnej sytuacji z okresem lat 1974-1975 to zakładam jednak, że nie dojdzie do tak głębokiej niemal 50% korekty a obecny spadek z poziomu 4808 to tylko ruch korygujący pierwszy duży swing wzrostowy w sekularnym rynku byka rozpoczętym 23/03/2020.
Czy korekta się już skończyła na poziomie 3639 , czy dołki będą pogłębione i rynek dotrze silnego wsparcia jakim są okolice szczytu z 20/03/2022 - 3395pkt zniesienia 50% fali 2174-4808 - poziom 3491, czy znacznie ważniejszego zniesienia 61,8 tegoż ruchu - poziom 3180pkt tego nie wiem?? Obecna struktura na wykresie dziennym układa się ładnie w zygzak ABC gdzie ruch od 4/01 do 24/02 pierwsze wyraźne abc, następnie 33 sesje ( 542h sesyjne) korekty a strukturze abc kończące B na poziomie 4631 i następnie kolejne małe abc do 17/06 uderzające w poziom 3639pkt. W optymistycznej opcji ( w to gram od jakiegoś czasu) w dołku na 3639 zakończyliśmy korektę ABC i nie zobaczymy już nowych dołków a rynek przy słabych danych będzie powoli rósł, scenariusz ten nabierze na znaczeniu i mocno się uprawdopodobni po przebiciu 4202. Opcja negatywna - będzie jeszcze jeden swing w strukturze abc w kierunku do 3395. Opcja atomowa - gramy bessę i wtedy celem są okolice 2408pkt. Na dziś gram w plan A, jak się to zmieni to opatrzę to komentarzem. Rynek w perspektywie 2-3 miesięcy da odpowiedź.
Czy będzie panika?CME_MINI:ES1!
Obecna struktura dzienna przypomina do złudzenia strukturę tygodniową na tym instrumencie z lat 2007-2008.
Można zidentyfikować 11 zbieżnych punktów.
Pytanie brzmi, czy dalej rynek będzie powtarzał ten fraktal?
Jeśli tak, panika powinna pojawić się wkrótce.
Porównanie fraktalne można znaleźć u mnie na Facebooku.
Mając to w pamięci popatrzmy na obecne struktury na dniach i tygodniach.
Dzień wczorajszy wygląda na wolumen stopujący w obszarze wyprzedania (odwrócona linia trendu).
W fraktalu, do którego się odwołuję - również był.
Struktura spadkowa na tygodniach przybiera obecnie strukturę 2 ruchów mierzonych (u Bryce Gilmore 1:1 DD) w których przyszły tydzień przynosi nam symetrię czasową - równość czasowa tych 2 ruchów.
W cenie druga noga jest już dłuższa. Potencjalne wsparcia geometryczne to zniesienie 38,2 i równość korekt ze spadkiem covidowym.
Wracając do wykresu dziennego, to mamy istotną strefę oporową w przedziale 4050-4100.
Ten obszar powinien zdecydować o dalszych losach
Treści zawarte w niniejszej prezentacji nie stanowią rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów i wystawców(Dz. U. z 2005 r. Nr 206).
Informacje zawarte w prezentacji mają charakter wyłącznie szkoleniowy i bazują na subiektywnym spojrzeniu autora. W związku z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie treści zawartych w prezentacji.
Przed wykorzystaniem zawartych w prezentacji informacji do celów inwestycyjnych każdy powinien we własnym zakresie określić potencjalne ryzyko strat, konsekwencje szybko zmieniających się czynników rynkowych a także konsekwencje prawne i podatkowe potencjalnych transakcji – wykorzystując swoją wiedzę i informacje inne niż zawarte w niniejszej prezentacji. Ostateczna decyzja i konsekwencje zawarcia jakiejkolwiek transakcji należą każdorazowo wyłącznie do widza.
S&P500 czy na pewno wracamy już do wzrostów?Prawdopodobnie wszystkim znane są statystki potwierdzające fakt, że aktywa ryzykowne nie lubią stagflacji.
Im dłużej pozostajemy w warunkach wysokiej inflacji tym dynamiczniej rozgrywane są słabe punkty rynku.
W odniesieniu do pozycjonowania, Ivol premium na ETF S&P500 pozostaje dziś rano na poziomie 17%. Podczas aktualnego impulsu wskaźnik ten odmówił wzrostu do poziomu, który ostatnio z dużą skutecznością sygnalizował BTD (tj. w zakresie 40-50%). Wskazuje to na konsensus inwestorów, który jest coraz bardziej bezczelnie pewny, że ta walka o zmienność na aktywach jest zawarta mniej więcej na poziomie ~5%. Jeśli rynek opcji się myli co do tych oczekiwań, możemy zobaczyć falę krótkiej sprzedaży z zabezpieczeniem delta przez dealerów do tego stopnia, że inwestorzy będą musieli walczyć o ochronę krótkoterminową. Ciekawe jaki katalizator mógłby wywołać takie wydarzenie? Czy piątkowe NFP zapoczątkuje wyprzedaż?
Wsparciem dla tego niezbyt optymistycznego scenariusza jest też pokrycie krótkiej pozycji netto na kontraktach terminowych i opcjach na S&P 500 zaobserwowany na przestrzeni ostatnich czterech tygodni z -40 tys. do długiej pozycji netto wynoszącej +81 tys. Przy spadającej LOP.
Co by było, gdyby te sygnały były w rzeczywistości dowodem znaczącego zmniejszenia ryzyka po stronie kupującego, czyli sytuacji w której fundusze hedgingowe:
1. Sprzedały swoje pakiety Mega Cap/Low Beta/Quality/Defensive/Growth, które pomogły osiągnąć najlepsze wyniki tego lata
2. Pokryły swoje szorty Small Cap / High Beta / High Debt / Cyclical / Value w tym procesie?
S&P500 - wakacyjna perspektywaBez podwyższenia stopy RRP o 5 punktów bazowych napływ płynności w pierwszej połowie lipca spowodowałby spory problem w amerykańskich bankach. Ale przy aktualnym RRP i swobodzie na początku kwartału w zakresie wykorzystania przestrzeni bilansowej do działań wysokomarżowych, na przykład rozszerzania dźwigni finansowej na klientów funduszy hedgingowych, rynek jest gotowy do dwutygodniowego rajdu o niskiej zmienności (o problemach z nadpłynnością w sektorze bankowym pisałem wcześniej - patrz powiązane pomysły poniżej). Do 14 lipca s&p500 z dużym prawdopodobieństwem dobije do 4400. Idealnym scenariuszem byłby paraboliczny wzrost indeksów w tym lub w przyszłym tygodniu, któremu towarzyszyłby duży OTM call volume . Stworzyłoby to okazję do poważnej korekty gdzieś między 14 a 20 lipca.
Sektor bankowy w USA od 1 lipca jest już uwolniony z kagańca FED odnośnie buybacków. Myślę że po wynikach zacznie się odkup co powinno z kolei napędzać wzrosty pod koniec lipca i w pierwszej polowie sierpnia. Dolar prawdopodobnie odwróci się teraz w krótkim terminie w dół, ponieważ rezerwy bankowe w amerykańskich GSIB. po ostatnim drenażu, zostaną już w pełni uzupełnione. Sprzyjać to będzie krótkoterminowemu rajdowi w górę na GLD .
Oczywiście istnieją również pewne zagrożenia tego scenariusza, jednak na tą chwilę prawdopodobieństwo ich wystąpienia jest niewielkie. Co najmniej dwa z poniższych warunków muszą być spełnione jednocześnie aby mogło to mocniej wstrząsnąć giełdą:
- jakaś niespodzianka ze strony regulatora sektora bankowego, zamrażająca bilanse banków
- niespodziewana wczesna zapowiedź zacieśniania przez FED ( np . z powodu poważnej niespodzianki w zakresie inflacji)
-kontynuacja wzrostu wartości USD
-duża wyprzedaż obligacji
S&P500 aktualna sytuacja płynnościowaŚrednie wykorzystanie RRP słabnie, a poziom rezerw bankowych netto rośnie z tygodnia na tydzień. Tendencja ta sugeruje, że wykorzystanie RRP zbliża się do tzw "miękkiego pułapu". Większość pieniędzy, które mogłyby zostać przeniesione do RRP zostały już tam przeniesione. Wyraźną oznaką zbliżającego się sufitu jest coraz słabszy wzrost RRP we wtorek 10 sierpnia (17 mld USD), w środę 11 sierpnia (2 mld USD). A to oznacza, że presja na bilanse banków rośnie. Napływ płynności będzie trwał właściwie do końca sierpnia (FED QE+USTreasury spending), więc przestrzeń bilansowa banków będzie się zacieśniać.
Obecnie najbardziej prawdopodobny scenariusz to rozpoczęcie cofnięcia rynku na początku przyszłego tygodnia (poniedziałek/wtorek) i poszukiwanie odbicia w piątkowy Op-Ex.
S&P500 i pierwsze niepokojące sygnały.Na rynku od kilku dni mamy do czynienia z short squeeze. Aktualnie wszystkie pozycje short na indkes S&P500 są na stracie lub zostały zamknięte ze stratą. Moją uwage zwraca jednak fakt wybicia zmienności implikowanej i to na całej szerokości rynku amerykańskiego (podobna sytuacja na Nasdaq 100, Russell 2000). Również widać ruch w górę na indeksie zmienności DB FX czyli CVIX. Sygnały te są bezpośrednią konsekwencją rosnącego niepokoju, z jakim inwestorzy działają na amerykańskim rynku akcji i poza nim – niepokoju, który wynika z braku jasności co do reakcji Fedu. Być może w środę otrzymamy niezbędne wskazówki od Jaya Powella – wskazówki, które mogą:
A) sprowadzić te sygnały wybicia zmienności do statusu fałszywego alarmu lub
B) potwierdzić je jako wczesne sygnały ostrzegawcze o możliwym przejściu do nowej fazy reżimu rynkowego.
Krótko mówiąc, wszechobecne głębokie dyskonty z tytułu zmienności implikowanej sugerują brutalne wyciśnięcie inwestorów z krótkich pozycji i zmianę nastawienia tych inwestorów na długie pozycje – stąd pośpiech w podbijaniu VVIX. Jednak pragne podkreślić, że nie jestem jeszcze zdania, że reżim rynkowy wkrótce przejdzie do wydłużonego okresu risk off, jednak należy być ostrożnym.
S&P500 i problem nadpłynności w systemie.Aktualnie rozgrywany temat na rynku. Pozwolę sobie po swojemu opisać o co chodzi z tym problemem nadpłynności który utrudnia ruch w górę indeksom w USA w ostatnich tygodniach. W zawartym porozumieniu Bazylea III umieszczono pewien bezpiecznik nadmiernego lewarowania się dla banków tak aby nie powtórzyła sie historia z 2008 roku (tj. zbyt duży by upaść). Oznacza to tyle że po przekroczeniu bilansu banku w wysokości 20 krotności swojego tier1-capital bank ma mocno ograniczone możliwości wypłacania dywidend, odkupu akcji i wypłacania premii pracownikom. Większość banków w USA objętych tymi regulacjami prowadzi również usługi brokerskie na szeroką skalę dla największych hedge fundów. Aktualnie większość banków w USA jest już bardzo blisko tych ograniczeń (te w europie już przekroczyły te wskaźniki bo banki w USA transferują od kilku miesięcy rezerwy do swoich spolek w Europie stąd spadek wartości dolara) . Teraz gdy FED i agencje rządowe pompują jedną klase aktywów (gotówka) bank będzie musiał zamrozić rezerwy na inne klasy aktywów w tym instrumenty pochodne i akcje. Powstaje efekt wypychania aktywów z portfela (szczególnie tych najbardziej dochodowych dla banku). Ktoś może powiedzieć niech zwiększą w takim razie kapitały własne. Nie zrobią tego bo wyższy bilans w tych warunkach to większy poziom rezerw obowiązkoych do których aktualnie bank dopłaca (IOR wynosi 0,1% a klientom średnio musza płacić 0,17%) co obniża ich zysk na akcję. Gdy mamy nagły napływ gotówki, rezerwa bilansowa na instrumenty pochodne może zostac zamrożona na jakiś czas, dopóki banki nie znajda sposobu na wypchanie tych rezerw do innych banków, dysponujących wolnym miejscem. Poniewaz znaczna czesc wzrostów w ciągu ostatniego roku była napędzana niskokosztową dźwignią finansową zapewnianą przez banki szczególnie dużym funduszom hedgingowych, to gdy rezerwa bilansowa zostje zamrożona to siła nabywcza tych funduszy jest istotnie pomniejszana co może spowodować chwilową wyprzedaż na rynku. W dłuższej perspektywie banki dążą jednak do jak najwiekszej stopy zwrotu a instrumenty pochodne generują dla nich największe opłaty i będą robić wszystko aby przelewać rezerwy na rzecz innych banków (co jest coraz trudniejsze ze względu na coraz mniej miejsca) lub właśnie za pośrednictwem funduszy rynku pieniężnego wypychać je do RRP. RRP jest obecnie używany prawie wyłącznie przez fundusze rynku pieniężnego a Banki pozbywają się niechcianych rezerw jedynie za ich pośrednictwem ponieważ stopa depozytowa w RRP od marca 2020 wynosi 0%. Aktualnie ruchy na rynku akcji są ściśle zależne od przepływów pieniężnych Fed-Treasury-kontrahenci RRP i reaktywnych przepływów FRP (rosnąca RRP jest zwyżkowa dla akcji, ponieważ obniża rezerwy banków, zwalniając cenną przestrzeń bilansową dla instrumentów pochodnych, które umożliwiają lewarowane pozycje spekulacyjne).
Dzisiaj mamy kolejny wzrost bilansu RRP o +25mld$. (stąd wzrosty na giełdzie). Wygląda na to że banki przygotowują się przed oczekiwanym mocnym zastrzykiem płynności w kolejnych dniach. Pomiędzy 25 a 27 maja mamy dość duże uwolnienie płynności, co prawdopodobnie zbiegnie się z poważną słabością na rynku akcji. Odbicie powinno przyjść w piątek lub w czwartek późnym popołudniem.
S&P 500 - w oczekiwaniu na long squeezeWygląda na to, że trwa szeroko zakrojona globalna rotacja portfela, w której udział biorą zarówno fundusze hedge jak i inwestorzy długoterminowi. Ucieczka z aktywów bezpiecznych (oraz "pozornie bezpiecznych") czyli ucieczka z CHF, JPY, Złota, Obligacji Amerykańskich oraz akcji z sektora wysokich technologii, które inwestorzy systematycznie skupowali, zakładając utrzymanie niskich stóp procentowych w dłuższej perspektywie.
Dlatego nie uważam, że nadszedł czas, aby wycofać się z inwestycji w ryzykowne aktywa. Nadal uważam, że obecne przesunięcie na rynku jest po prostu przejściową korektą w dół, która ma na celu przywrócenie równowagi między rynkami akcji a rynkami obligacji. Jednak w najbliższym czasie uważam, że to nie koniec korekty i spadki na rynku w przyszłym tygodniu będą kontynuowane, ponieważ długie pozycje w kontraktach terminowych na akcje, które zgromadzili inwestorzy podążający za trendami, nie zostały jeszcze do końca rozjechane, a rynek opcji nadal utrzymuje zbyt byczy sentyment w stosunku do kasowego, co z reguły nie kończy się dobrze dla posiadaczy krótkich pozycji na VIX. Chciałbym zobaczyć mocniejszy long squeeze na spolkach high-tech w przyszłym tygodniu zanim załaduję się w longi.
S&P500 Czas na korektę?Widać pewne zmęczenie wzrostami. Dla równowagi i powrotu do zdrowego wzrostu potrzebna byłaby korekta. Trend wzrostowy nadal obowiązuje.
Coś w rodzaju głowy z ramionami wyrysował nam wykres, co ma z reguły spadkową wymowę. Oczywiście potrzebne jest wybicie linii szyi dla potwierdzenia całej formacji. Jednak to nie analiza techniczna jest powodem zbliżającej się korekty. Pojawiają się niepokojące sygnały na innych powiązanych bezpośrednio rynkach i wydaje się, że rynek czeka już tylko na odpowiedni zapalnik do uruchomienia fali spadkowej. Jak to rozegram? Poczekam na wybicie linii szyi i na cofnięciu do niej otworzę shorty. Target minimum 2820 (zamknięcie 40% pozycji) reszta na 2750. SL 3905.
SP500 - spokojnie, to tylko korektaDlaczego uważam, że ostatnie spadki na SP500 to tylko korekta? Jest oczywiście wiele przyczyn makroekonomicznych, ale dzisiaj chciałbym zwrócić uwagę na ciekawy czynnik psychologiczny związany z rynkiem opcyjnym. Proszę spojrzeć na zmienność VIXa (pomarańczowa linia) względem zmienności Sp500 (biała linia). Jeśli VIX rośnie zbyt szybko w stosunku do dynamiki spadków na S&P500 generuje to dodatnią premię za ryzyko stawiając w dużo lepszej sytuacji kupujących indeks SP500 . Kupujący ubezpieczenie przed spadkami zwyczajnie spanikowali. Dlatego uważam, że to dobry moment na kupno indeksu.
Komponenty indeksu S&P500Aktualna sytuacja techniczna na spółkach wchodzących w skład S&P500 nie wygląda zachęcająco do kupna. Lubię spojrzeć na te wskaźniki, gdyż dają mi zawsze szybki obraz całego rynku nie badając poszczególnych spółek z osobna.
Pierwszy od góry wykres przedstawia procent spółek z indeksu S&P500, których wykres cenowy jest aktualnie powyżej swojej średniej z 200 okresów. Poniżej analogiczny wskaźnik jednak dotyczący średniej z 50 okresów.
Jeśli wykresy ponad 80% spółek są notowane powyżej swoich średnich 50 i 200 w tym samym okresie, zwykle dochodzi do mocnej przeceny na indeksie SP500. Aktualnie zmagamy się z taką sytuacją.
[ ES1!.SP500.E-MINI.FUTURES. ]Na wykresie tygodniowym widzimy Pułapkę na Byki, aby nie nazwać tego bardziej dostanie, Pułapką na inwestorów używających do inwestycji apki
Robinhood. Wybicie oporu na 3 388.50 PKT ( niebieska linia ) po czym szybki powrót. Nowe ATH nie zostało utrzymane, wygląda to na klasyczną pułapkę. Ponadto, patrząc od prawej, na 3 i 2 świecy mamy 2 świecową formację Zasłony Ciemnej Chmury, która została potwierdzona najnowszą świeca.
Na wykresie dziennym pierwszego wsparcia szukał bym już na poziomie 3 230.00 - 3 200.00 PKT ( niebieska belka ). Mocnym kandydatem do zatrzymania Niedźwiedzi, o ile tu w ogóle dotrą, jest 0.382 FIBO 3 047.25 pkt ) z możliwością zejścia nawet do 3 000.00 PKT.
OSCYLATORY, INDYKATORY, WSKAŹNIKI.
Panuje zgodność, Niedźwiedź dominuje na rynku. Jedynie szybki powrót ponad wybite wsparcie 3 388.50 PKT może zanegować ten pesymistyczny obraz. osobiście, bardzo subiektywnie, obstawiam spadki do 0.382 FIBO.
Na koniec jeszcze wykres 4H.
Widzimy sekwencję coraz niższych szczytów, co jest charakterystyczne dla trendu spadkowego. Na H4 trwa obrona 3 300.00 PKT z próbą utworzenia podwójnego dnia. Byk będzie mógł odtrąbić zwycięstwo po wybiciu 3 388.50 PKT ( niebieska znana z poprzednich wykresów ) i wybiciu SuperTrend ( 3 430.00 PKT ), która aktualnie mówi nam o trendzie spadkowym na tym interwale.
Do dyskusji i zadawania pytań, na temat tej i innych analiz, zapraszam na forum i czata (patrz niżej).
------------------------------------
❌ ZAPRASZAM NA FORUM INWESTORSKIE „ ILUMINACI GPW „. ❌
💴 Jeśli podobała Ci się analiza, to zapraszam Cię na forum.
💴 Forum Inwestorskie „ ILUMINACI GPW „, to jedyne miejsce w sieci, gdzie znajdziesz wszystkie moje analizy.
💴 Większość moich analiz publikuję tylko i wyłącznie na Forum, w tym WSZYSTKIE analizy rynku NewConnect.
💴 Analizy publikowane na TradingView, często mają dodatkowe BONUSY dostępne tylko w wersji forumowej analizy.
💴 Adres forum znajdziesz w stopce tej analizy.
💴 Po zalogowaniu się na forum, zapoznaj się z tematem * INFORMACJA DLA NOWYCH FORUMOWICZÓW *
💴 Zapraszam też do odwiedzenia naszej strony na Facebooku https:// www. facebook . com/iluminacigpw
⛔ OSTRZEŻENIE O RYZYKU ⛔
Żadna z informacji zawarta na moim profilu, nie jest rekomendacją inwestycyjną w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).
❌ NIE BIORĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA EWENTUALNIE PONIESIONE STRATY. ❌
💴 Nie zachęcam do inwestowania, dzielę się tylko swoja wiedzą.
💴 Inwestowanie w akcje, CFD, indeksy, metale szlachetne, ropę i inne towary,
wiąże się z ryzykiem utraty części, lub całości zainwestowanego kapitału.
S$P500 sentyment i technika pro-wzrostowaSPX który nadal znajduje się w konsolidacji, po raz kolejny zbliżył się do górnej granicy. Zarówno wcześniejsza świeca doji (długi, byczy knot) jak i dobre momentum wskazują że albo z marszu przebije opór i wydostanie się z konsoli, albo zaliczy drobną korektę, po której droga do dalszych wzrostów będzie otwarta. Realnym scenariuszem wydaje się nowe ATH, przed którym oczywiście może wystąpić atak podaży związany z realizają zysków. Aktualna pozycja: LONG, z lokalnym dobieraniem po relatywnie atrakcyjnej cenie.