Energa się rozpędzaJesteśmy aktualnie w mini-konsolidacji, jednakże całkiem prawdopodobne wydaje się zejście Energi w zdrowej korekcie do okolic wsparcia wolumenowego w wysokości ok. 5 PLN za akcję. Tak czy owak - z korektą czy bez korekty - Energa powinna kontynuować rajd na północ wykresu, z celem w okolicach 7.05 PLN za akcję. S/L trochę poniżej wsparcia wolumenowego, okolice 4.85 PLN. Dlaczego Energa będzie rosnąć? Widzimy zaznaczony w trendzie spadkowym ładnie zarysowany sygnał wolumenowy odwrócenia trendu, ostatnie podejście do góry na rosnącym wolumenie oraz dodatkowo cena przebiła się ponad poziom wolumenowy, który obecnie jest solidnym wsparciem. Na drodze kursowi również nie wadzą opory wolumenowe, także wyznaczony zakres jest bardzo prawdopodobny do osiągnięcia :)
Energa
ENA - ENERGA. Główny trend ma się dobrze.Spółka Skarbu Państwa. Sektor strategiczny dla bezpieczeństwa państwa. Udział Skarbu Państwa w akcjonariacie 51,50%
W takich spółkach interes akcjionariuszy schodzi na plan dalszy. ENA nie nadaje się na long term. Długoletni trend spadkowy, małe dywidendy nie rekompensują spadku kursu.
Na kresce tygodniowej dwa ważne miejsca. Niebieska ramka 7,6-7,3zl i linia trendu spadkowego. Linia spadkowa przetnie za 10 tygodni niebieską ramkę. Już teraz można je rozpatrywać łącznie jako podwójny opór.
Kreska dzienna. Tsi opada, nie ma popytu, nie ma próby odwrócenia kierunku. W3-6,655zl złamane, było bronione. Kolejne wsparcie 6,15zl na górce z kwietnia tego roku. Piątkowa świeca to Inverted Hammer - odwrócony młot ma pozytywną wymowę, ale akurat wkomponował się w nieudaną próbę powrotu nad przełamane W3. Jeden młot to za mało aby pod to grać. Krzywa sygnalizująca kontekst na rynku jest czerwona, czyli fala zmieniła kierunek na spadkowy. Albo postraszyło i wróci w przyszłym tygodniu nad W3, albo jest tak źle, że spadnie na 6,15zl. Na long term można budować pozycję po złamaniu fioletowej ramki 8,58zl na dziennym. Do tego czasu można spekulacyjnie zagrywać z W3, albo z niebieskiej w górę. Jak ktoś lubi i ma możliwości to można też w dół.
Energa – najbardziej niedowartościowana z WIG20?Energa – we wczorajszym papierowym wydaniu Pulsu Biznesu pojawił się artykuł porównujący wyceny spółek z medianą cen docelowych oszacowanych przez analityków z biur maklerskich. Okazuje się, że WIG20 jest wyceniany 16% poniżej fundamentów. Tak duża dysproporcja ostatnio miała miejsce 2 lata temu. Wtedy odrabianie strat zajęło pół roku, a impuls do wzrostów dały banki i spółki energetyczne. Cytowani w artykule analitycy uważają, że tamten scenariusz powtórzy się obecnie, gdyż spółki energetyczne wchodzą w okres poprawy wyników czemu sprzyjać ma m.in. wzrost cen energii. Energa została uznana za najbardziej niedowartościowaną spółkę. Średnia cen docelowych wynosi 13,17 zł czyli ponad 40% wyżej od ceny rynkowej. Wykres pokazuje, że spadki na Energii trwają już blisko rok i wynoszą w szczycie 40%. To spora przecena, która może skłaniać choćby do rozwinięcia korekty wzrostowej. Cena respektuje krawędzie kanału spadkowego, a obecnie trwa odbicie od dolnej krawędzi. Wyjście ponad 9,70 zł może dać sygnał do wzrostów, choćby do okolic górnej krawędzi i oporu w rejonie 11 zł.
Energa – dynamiczna korekta Energa – podczas poniedziałkowej sesji świetnie radziły sobie spółki energetyczne, które mają za sobą długi okres spadkowy. Energa zdołała przełamać poziom poprzedniego wierzchołka, co może okazać się sygnałem do kontynuacji wzrostów. Od początku miesiąca akcje drożeją o około 11%, co jest najmocniejszym okresem od początku spadków pod koniec sierpnia ubiegłego roku. Wzrosty zostały zainicjowane przy poziomie dołka z maja 2017 roku oraz przy względnie respektowanej dolnej krawędzi kanału spadkowego. Wydaje się, że zwyżka powinna dotrzeć co najmniej do kluczowej strefy oporu w okolicach 11,50 zł. Jeżeli popyt będzie mocniejszy, kolejnym celem może stać się górna krawędź kanału czyli zarazem linia trendu. Mowa więc o okolicach 12 zł.
Energa – próba zakończenia korekty Energa – spółka góruje w ostatnich dniach nad pozostałymi firmami z sektora energetycznego i zdaje się być najbliżej opuszczenia korekcyjnego układu spadkowego. Wczoraj spółka drożała o ponad 3% i był to trzeci wzrostowy dzień z rzędu. Na wykresie dziennym widać, że pod koniec listopada doszło do wybicia dobrze respektowanej linii korekty. Samo wybicie mogłoby oczywiście okazać się fałszywe. Obecnie jednak popyt dąży do potwierdzenia go. Byłoby nim wybicie wierzchołka powstałego ponad tą linią. Wyjście powyżej 12,80 zł zmieniłoby układ coraz niższej pojawiających się wierzchołków. To byłby sygnał potencjalnego końca korekty.
Energa – blisko wybicia linii korekty Energa – spółka, podobnie jak sektor energetyczny, ma za sobą sporą korektę, która w szczytowym momencie sięgała blisko 22%. Wykres dzienny pokazuje czytelny układ techniczny z coraz wyżej pojawiającymi się dołkami, czego nie zmieniła dotąd nawet spora korekta. Ostatnio cena dynamicznie odbiła na wsparciu opartym o szczyt z marca oraz przy linii trendu łączącej tylko tegoroczne dołki. Obecnie kurs znajduje się w ciekawym miejscu, z którego może dojść do pewnego rozstrzygnięcia. Cena albo zawróci kontynuując spadki albo też dojdzie do wybicia doskonale respektowanej niemal 3 miesięcznej linii korekty. Wydaje się jednak, że prawie 3 miesiące spadków to dość długi okres i szanse na wybicie oceniam dość wysoko. Dwie najnowsze rekomendacji mBanku oraz PKO celują między 13,90 a 14,49 zł. Jeżeli rekomendacje miałby okazać się udane, kurs musi wybić linię korekty. Patrząc na dynamikę ostatnich dni, możliwe że właśnie nadszedł na to czas.
Energa - z mocnym odbiciem Cały sektor energetyczny okazał się liderem wzrostów podczas środowej sesji na warszawskim parkiecie. Energa zyskała tego dnia niemal 8% przy podwyższonych obrotach. Możliwe, że tracące od końca sierpnia spółki z tej branży, wydały się na tyle atrakcyjne pod względem cenowym, że inwestorzy przystąpili do mocniejszych zakupów. Od strony technicznej, ważne wsparcie czy linia trendu znajdują się nieco niżej, ciężko jednak przypuszczać, że popyt odpuści zainicjowany wczoraj ruch, który był najmocniejszą sesję pod względem wyniku i obrotów, w całym okresie korekty spadkowej.
Energa – na nowych maksimach Energa – spółka udanie zakończyła miniony tydzień, rosnąć w piątek o 3%. Cały tydzień to ponad 8% wzrostów, co pozwoliło z nawiązką i w bardzo mocnym stylu zapomnieć o korekcie w wcześniejszego tygodnia, która mogła pozbawić akcji graczy o nieco słabszych nerwach. Patrząc szerzej, cena od prawie roku porusza się kanale wzrostowym, o dużych nachyleniu. Mimo, że kurs pokonał poziom poprzedniego szczytu, to jednak cena oscyluje przy górnej krawędzi kanału. Wydaje się, że impet wzrostowy pozwoli na kontynuację wzrostów, jednak ich dynamika może nieco zwolnić. Możliwe, że powtórzy się sytuacja z pierwszych miesięcy roku, kiedy po fali wzrostów, kolejne szczyty powstawały w dość bliskiej odległości. Kluczowy opór to okolice 14,20-14,30 zł czyli szczyt z lutego ubiegłego roku. Wtedy też obecna fala wzrostowa (licząc od połowy maja) osiągnie zasięg fali z przełomu roku. W krótkim terminie cena powinna rosnąć, a spotkanie ze szczytem z lutego ubiegłego roku może wywołać ruch korekcyjny.
Energa – z energią do dalszych wzrostów Energa – spółka zanotowała wczoraj fantastyczną sesję rosnąc o ponad 5%. Także obroty stały na najwyższym poziomie od blisko miesiąca. Styl wybicia poprzedniego szczytu jest więc imponujący, a taki obraz techniczny raczej sugeruje dalsze wzrosty. Patrząc z szerszej perspektywy można dostrzec kanał wzrostowy, w którym mieści się ostatnich 8 miesięcy trendu wzrostowego. Większą korektę, trwającą od marca do czerwca mamy już za sobą, a więc wydaje się, że druga połowa roku powinna należeć do udanych. Wydaje się, że w dłuższym okresie czasu kurs powinien zmierzać w stronę szczytu z 2016 roku. Celem popytu powinno być więc doprowadzenie kursu do okolic 14 zł.