Ciężka analiza PGE. Czy kurs wytrzyma wsparcie?Cześć,
w ostatnim czasie cały WIG Energ odzyskuje straty, jednak PGE idzie zdecydowanie wolniej. Jeśli porównamy wykresy to na przestrzeni roku indeks spółek energetycznych stracił -11%, a PGE -16%. Czy obecnie możemy liczyć na dalsze wzrosty?
Wykres D1 (porównanie WIG-Energ do PGE):
Z technicznego punktu, zakładając, że spółka nadal jest w trendzie spadkowym, naniosłem zniesienie Fibonacciego od dołka do szczytu (a nie tak jak na ogół to robię). W ten sposób chciałem sprawdzić, dokąd możemy dotrzeć z korektą do spadków i czy faktycznie jest to tylko korekta do spadków, czy zmiana już na długoterminowy trend wzrostowy?
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego w trendzie spadkowym):
To co możemy zaobserwować, to kurs ostatni swój szczyt zatrzymał na EMA200, a docierając do fibo50 dość mocno i szybko został zanegowany. W tym czasie RSI oraz RSX były wykupione, stąd możliwy brak siły. Obecnie wskaźniki są zdecydowanie bardziej wychłodzone. Możliwe, że była to "zdrowa korekta do spadków", jednak pozostałe wskaźniki wcale nie przemawiają jeszcze, abyśmy wrócili do trendu spadkowego.
Wykres D1 (wskaźniki RSI, RSX i MACD):
Ostatnim czasie możemy kurs porusza się w kanale równoległym, w którym to jesteśmy przy dolnej krawędzi. Do jego wyznaczenia warto użyć wykresu liniowego. Dzisiejsza sesja może okazać się kluczową dla dalszych predykcji kursu. Jeżeli nastąpiłoby wybicie w dół i wyjście z kanału równoległego to możemy oczekiwać mocniejszej wyprzedaży.
Wykres D1 (kanał równoległy):
Wstępnie byłem nastawiony negatywnie do spółki, jednak po dłuższej wymianie poglądów z @AnalizyD i przeanalizowaniu jeszcze raz wszystkich wskaźników, kanałów oraz wsparć uważam, że kurs powinien wytrzymać obecnie daną cenę i podjąć próbę dojścia do górnej linii kanału. Obecnie wskaźniki są dość mocno wychłodzone, MACD jeszcze nie zawraca na sygnał kupna, nie mniej jedna mocniejsza zielona świeczka jest w stanie to zmienić. Druga kwestia to kurs bardzo mocno broni fibo61,8, które nałożyłem od szczytu do ostatniego dołka. Kurs próbował kilkukrotnie go przebić z niepowodzeniem. Kolejnym argumentem, który przekonuje mnie do kierunku na północ jest profil wolumenu. Jeżeli weźmiemy okres jednego roku jako zakres dat, to właśnie na obecnym poziomie ceny jest on największy i jeśli kurs wytrzyma powinien odbić dość mocno. Negacją tego scenariusza będzie wybicie poziomu 6,7 i zejście niżej w okolice 6,17-6,29 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Wykres D1 (profil wolumenu):
Na koniec jak zwykle opory i wsparcia ;)
Wykres D1 (opory i wsparcia):
WAŻNE OPORY:
7,000 / 7,196 / 7,654
WAŻNE WSPARCIA:
6,700 / 6,476 / 6,294
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.