Od poniedziałku do środy edward spadał ustanawiając nowy dołek na poziomie 1.2150. Czwartek i piątek to 180 pipsowa korekta spadku i powrót do poziomu 1.2335. Klasyczne budowanie niższych dołków i niższych wierzchołków. Widać, że ten opór może zatrzymać dalszą aprecjację euro.
Dzisiaj wybory we Włoszech i referendum w niemieckiej SPD. Ewentualne negatywne...