EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - 1W zaczyna walczyć z układem 1M, widać jak pierwsze POI do S pękło a powoli longi przejmują stery. Zielone boxy to POI z nowego SMT, dodatkowo przebili IMB do S, jest to dobre miejsce do tego, aby GU zaczynało szukać kontynuacji tego kierunku.
GU - EU póki co bez finezji jeszcze jest, widać, że ruch jest stłamszony, skupiam się na GU w poszukiwaniu wzrostów bo ma lepsze POI 1M i większe momentum na 1W. Jednak interesuje mnie respektowanie 50% zielonej strefy na każdym walorze. Obecnym celem stają się high poprzednich range w pierwszej kolejności, na BOS przyjdzie czas po potwierdzeniach kolejnych. Na ten moment wyższy TF 1M, nadal ma aktywny układ spadkowy, 1W dopiero zaczyna walczyć z nowymi potwierdzeniami wzrostowymi i mamy pierwsze efekty. Nie podoba mi się EU i DXY, flaki z olejem na ten moment, idealnie dla mnie byłoby, gdyby EU zeszło niżej, ale GU żeby utrzymało POI i góra.
DXY - jeśli w obecnej synchronizacji utrzymamy POI, cały układ nabierze rumieńców. Jeśli nie wejdą nowe longi podczas obrony POI a ruch zgaśnie bez pokrycia i synchronizację złapiemy pod 50% POI, wtedy będzie to oznaką słabości rynku i wątpię, żeby udało się to zmienić do końca roku.
Dxyindex
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - brak póki co jakiejkolwiek sensownej reakcji w POI, budują LIQ po obu stronach i nie będę zgadywać co się wydarzy. Teoretycznie nadal POI trzyma spadki, ale zamknęli się powyżej 50% i lokalnie cena pokazuje brak jakości. Najpierw chcę zobaczyć konkretny impuls, jeśli zejdą poniżej obecnej wzrostowej świecy i zrobi to również GU, żeby aktywować nowe SMT, wtedy sytuacja nieco się wyklaruje, natomiast teraz jeszcze nie widać chęci. Trzeba pamiętać też o kontekście w którym się znajdujemy, dlatego nie strzelam dalekich predykcji w górę i w dół bo nie ma na to warunków.
GU - spodziewaliśmy się, że GU może zrobić HH, ale zamknął się zbyt wysoko w IMB, dlatego musimy zaczekać na pokaz dalszych intencji. Pomimo POI do S, oni muszą pokazać, że chcą tego S, sytuacja nie jest na tyle czysta w tym miejscu, żeby w ciemno strzelać, chcę powrotu poniżej -OB lub trochę niżej żeby wyszli z ruchu manipulacyjnego i wtedy w kierunku niższego SSL. Na ten moment brak jakości na tym TF jeszcze.
DXY - zatrzymali ruch w dobrym miejscu POI, teraz potrzebujemy synchronizacji pokazującej obronę.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - niewiele się zmienia jeszcze w tym momencie. Dopóki w synchronizacji utrzymujemy 50% range, nadal kierunkiem w przypadku EU jest kontynuacja kierunku.
GU - pełne uzupełnienie IMB 1M i bardzo ładny IMB spadkowy, który jest naszym głównym POI kierunkowym. Jeśli cenie uda się przez niego przebić i utworzyć inwersję a jednocześnie EU/DXY przebiją 50% range, to będzie dobry impuls po którym możemy zobaczyć reverse. Dlatego na ten moment jeszcze spokojnie na tym interwale, najpierw muszą oni zrobić pierwszy krok.
DXY - Podobny układ jak na GU. Jeśli wystarczająco dużo LIQ zostało zebrane, powinniśmy zauważyć dobry impuls i inwersję w drugą stronę. Na ten moment jeszcze jest to POI kierunkowe w którym spodziewamy się obrony i kontynuacji.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - sporo SSL zostało zebrane, natomiast to nie oznacza, że już koniec potencjalnych spadków. Możemy otrzymać pullback, ale musimy kierować się POI wyższego rzędu. Zsynchronizowane wyjście z nowego range powoduje, że jest to wspólne POI, gdzie oczekiwana jest obrona i kontynuacja kierunku spadkowego.
GU - postępujemy tak jak zawsze, jeśli przebiją stanowczo 50% na każdym walorze, wtedy lokalny bias się zmienia i chcemy wyjścia górą w kierunku high poprzedniego range, czyli poprzedniej puli płynności.
DXY - natomiast jeśli otrzymamy ładną obronę i synchronizację w kierunku spadkowym, będzie to idealny plan.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1MEU - otrzymaliśmy aktywne SMT, gdzie tak naprawdę dopóki 50% czerwonych boxów zostaje bronione, chcemy otrzymać min. LL HTF, czyli pogłębienie świecy. Najważniejsze dla siły triggera jest to, czy od razu zbiorą low października. Jeśli zrobią pullback do POI bez zbiórki low października, wtedy zyskamy więcej range dla shorta i mocniejszy magnes.
GU - jeśli od razu zejdą niżej do kolejnej puli płynności na tym inerwale, no to mogą już nie wrócić do POI. Do większych longów HTF wrócę dopiero po zsynchronizowanym przebiciu min. 50% czerwonej strefy lub po dotarciu niżej do SSL i nowym przeciwnym triggerze, który zostanie aktywny. Na ten moment kierunek SSL.
DXY - spójrzcie również na to, co planowaliśmy w sierpniu w powiązanej analizie. Nie otrzymaliśmy synchronizacji i zamknięcia nad żółtymi liniami co nie puściło ceny wysoko a dodatkowo teraz mamy aktywnego shorta nadal.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU/GU/DXY - wrócili do aktywnej strefy z SMT, na ten moment bronią 50% i jest próba utworzenia nowego SMT w tym POI. Jeśli zamkną się w synchronizacji na d1 powyżej czerwonej linii, wtedy mamy nowe wzrostowe POI, na EU i DXY nowym POI będą świece 22-24.10, na GU będzie to świeca z 24.10.
Zamknięcie w synchronizacji nad czerwoną linią = zaznaczam nowe boxy, obejmuję całe świece z podanych dat i chcę żeby bronili 50% i kontynuowali ruch do pierwszego BSL. Jeśli nie uda im się zamknąć w synchronizacji nad czerwonymi liniami, będzie to dobra oznaka słabości żeby dokończyć zejście z planem w1.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - mamy aktywne SMT d1, które spowodowało pullback do POI w1, cena wyhamowała po reakcji w połowie strefy, dlatego mamy w obecnym miejscu konflikt. Zielony box to najważniejsze miejsce, które jeśli puści i cena nie utrzyma 50%, wtedy cena zejdzie do nabliższego SSL zgodnie z kierunkiem obecnym w1.
GU - Żeby wrócić do longów, musiałbym zobaczyć najpierw obronę IMB d1 i zielonego boxa, po czym mocny impuls wzrostowy ponad 50% range w1, tworzący nowe SMT, cena ma trudne zadanie do zrealizowania żeby wróciło wzrostowe orderflow, dlatego z longami trzeba w drugie tempo.
DXY - Na ten moment interesuje mnie obrona range w1 do S, następnie utworzenie inwersji d1 do S, zejście poniżej 50% zielonego boxa i w ostatnim etapie kontynuacja LL. Dopiero obrona tych POI pokazująca wspólny, ten sam wzrostowy kierunek zacznie łamać orderflow i nie ma powodu żeby zbyt szybko się obracać. Póki co to tylko SMT d1, które miało za zadanie wrócić do dobrej puli płynności, czyli 50% range w1 i swoje zadanie wypełnili, ale to zbyt mało na pełny obrót, musi nowy kapitał zacząć wchodzić w IMB + zielonym box i wygrać z shortami dając nowe i kolejne POI, aby myśleć o dłuższej zmianie kierunku.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 4HEU - po zebraniu range low w1 otrzymaliśmy SMT h4, które pozostało aktywne.
GU - dlatego mamy dla niższych TF nowe POI, które ciągle jest w grze. Dopóki utrzymują 50%, celem jest kolejne BSL jako pullback do środka range.
DXY - jeśli jednak przebiją 50% range, będzie oznaczało tą ciągłą słabość i brak wchodzenia nowych orderów, co spowoduje LL.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - mamy aktywne SMT, dlatego w przypadku EU i DXY liczę na dotarcie do pierwszego SSL.
GU - tutaj jedynie liczę na LL w1, ale jeśli orderflow zostanie utrzymane bez okazji w drugą stronę, wtedy jako najsłabsza para z naszego trio, powinniśmy zobaczyć zbiórkę double bottom.
DXY - dopóki bronią 50% POI jest to dobra oznaka i dobre orderflow spadkowe, ale nie muszą wrócić do POI po aktywacji SMT.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - dwa IMB pokrywające się z POI w1 są dobrą oznaką orderflow, dobrze by było, gdybyśmy tutaj się zatrzymali i stąd kontynuowali shorty, ponieważ na tych poziomach prawdopodobnie nie uda się aktywować SMT do longa co jest kluczowe dla zachowania momentum.
GU - zebraliśmy bardzo ważny poziom LIQ, co spowoduje prawdopodobnie mały pullback, jest to nowe SMT, ale nie jest aktywne na tym interwale, dlatego kluczowe staną się nasze najbliższe POI tak jak w przypadku EU, nie chcemy zamknięcia nad IMB d1. Jeśli uda im się zamknąć nad tymi dwoma IMB, cena będzie chciała się wspiąć minimalnie wyżej po BSL co stworzy krótkotrwałą okazję wzrostową, natomiast nie będę celować do nieba bo dla mnie kluczowe jest 50% POI w1.
DXY - dopóki d1 będą zamykać się w IMB, pullback nie powinien być głęboki i nie potwierdzą SMT wzrostowego na EU i GU.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - PA na tym interwale obecnie nie istnieje. Zatrzymali się po reakcji w drugim IMB spadkowym, natomiast nie pokazując żadnego nowego POI do shorta i przez to mamy niejednoznaczny feedback ze strony ceny.
GU - dlatego na okazję czekam do momentu, aż ktoś wymknie się z range w1 i stworzy iskrę do ruchu z nowym SMT. Tutaj w środku nie chcę nic szukać ze względu na brak jakości.
DXY - wolałbym żeby jedna para zebrała minimalnie range high w1, lub DXY range low i dopiero potem wrócić do szukania POI na d1. Wspólne przebicie 50% POI w1, czyli czerwonej strefy i osłabienie ruchu spadkowego, spowoduje, że short straci przewagę a wtedy range w1 będzie obserwowany w celu obrony 50% i kontynuacji longów.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - inwersje pod 50% knota w1 to dobry znak, ważne żeby nie zamknęły się d1 nad inwersją a jedynie knot doszedł do połowy knota, wtedy mamy dobrze respektowany potencjalny spadek. Jeśli d1 wyciągnie powyżej 50% knota i utrzyma ten poziom, wtedy zaczynam śledzić h1-h4 za potwierdzaniem longa aż do BSL.
GU - POI d1 ładnie pokrywają się z PA w1. Początek ruchu manipulacyjnego + inwersja nad. Wygląda idealnie, ale oby mieli siłę ruszyć najpierw w górę nie zbierając low poprzedniego tygodnia. Jeśli zbiorą najpierw low lub jeszcze dotrą do 50% knota, cały setup straci jakość i wtedy już czekam na okazje w drugie tempo bo nie będziemy mieć głównego magnesu.
DXY - dokładnie tak jak na EU, tylko w drugą stronę, tutaj plany 1:1 takie same, jedynie GU serwuje nam swoją historię.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - nie prezentuje nic dobrego tak samo jak na w1. Muszą najpierw zrobić swój pierwszy krok zamykając d1 powyżej poprzedniej świecy żeby wyjść z ruchu manipulacyjnego stanowczo. W obecnym miejscu out i skupienie na poszukiwaniu okazji na GU.
GU - inwersja d1 pokrywa się z rozgrywką range do longa oraz dużym knotem w1. Jeśli obronią 50% tego knota zachowując body d1 w inwersji będzie to dobry znak siły.
DXY - dokładnie to samo co na EU.
Indeks USD wyznacznikiem hossy na BTCCi co są dłużej na rynku i bardziej zaangażowani, zauważają pewnego rodzaju "korelację" (o ile można to tak nazwać) pomiędzy różnymi "aktywami". Jedną z takich (choć jest tego dużo więcej) można zauważyć miedzy rynkiem krypto a indeksem dolara amerykańskiego. Dlatego też postarałem się przyjrzeć temu zjawisku oraz zastanowić się czy obecna sytuacja na DXY może nam zwiastować wzrosty na BTC.
-----------------------------------------
Porównanie DXY i BTC
Jeszcze kilka miesięcy temu kiedy indeks dolara amerykańskiego dochodził do swojego lokalnego szczytu, na portalach społecznościowych roiło się od porównywania DXY do BTC. Mniej więcej wtedy publikowałem swoje długoterminowe analizy, które raczej nie były przychylne rynkowi krypto. Dzisiaj sam postanowiłem się zastanowić jaki wpływ wzrosty lub spadki na indeksie dolara amerykańskiego mają na Bitcoina.
---------------Kolory---------------
Poszczególnymi kolorami zaznaczyłem okresy, w których Bitcoin rósł lub spadał.
- ZIELONY - BTC rośnie a DXY spada,
- CZERWONY - BTC spada a DXY rośnie,
- NIEBIESKI - BTC rośnie a DXY konsoliduje.
---------------Omówienie---------------
Jak zerkniemy na powyższy wykres łatwo można zauważyć, że w chwili gdy rynek dolara amerykańskiego spadał odnotowywaliśmy wzrosty na Bitcoinie. Podobna sytuacja miała miejsce gdy DXY poruszało się horyzontalnie. Gdy natomiast indeks dolara rósł, to na Bitcoinie odnotowywane były znaczące spadki.
Z powyższego można łatwo wyinterpretować, że globalny rynek nie lubi próżni i gdy pieniądze są wycofywane z rynku dolara, są powoli lokowane na rynku krypto. Odwrotną sytuację mamy gdy inwestorzy uznają, że rynek krypto jest już przepalony i zaczynają wyciągać swoje zyski. Wtedy od razu można zaobserwować wzrosty na DXY a na rynku krypto głębokie spadki.
Z porównania obu wykresów można też wyinterpretować ciekawą sytuację. Dokładniej chodzi o zachowanie DXY po fazie wzrostów. Najczęściej wtedy następowała faza konsolidacji zanim rynek postanowił zanurkować. Tym samym ta konsolidacja przed spadkami, zgrywała się z fazą akumulacji na BTC.
-----------------------------------------
Obecna sytuacja
Jak zerkniemy na wykres DXY na interwale miesięcznym zauważymy potężną ukrytą dywergencje między wyceną DXY a wskaźnikiem RSI.
Można również zauważyć, że Stoch RSI jest już od dłuższego czasu w strefie wykupienia, a sama cena doszła do strefy oporu, w której może nastąpić reakcja. Tą reakcje już można zaobserwować na poprzedniej świecy, gdzie po wzrostach cena skutecznie została zbita, choć obecnie jest próba odbudowania jej zasięgu.
Gdy natomiast zerkniemy na wykres tygodniowy oraz dzienny widać już nie tylko wspomnianą ukrytą dywergencję ale również kolejne ukryte dywergencje występujące jedna po drugiej i to w ostatnim czasie.
Powyższe może zapowiadać, że siła nabywcza na DXY może się wyczerpywać i może nam zapowiadać wspomnianą fazę konsolidacji. Możliwe tu jednak jest jeszcze nadbicie obecnej wyceny ale to już pozostawię innym analitykom, który posiadają w tym zakresie większe doświadczenie.
-----------------------------------------
Podsumowanie
Jak możemy zauważyć zachodzi pewnego rodzaju korelacja miedzy indeksem dolara amerykańskiego a Bitcoinem. Moim zdaniem teraz należy wypatrywać trendu bocznego na DXY co powinno zapowiadać nam wzrosty na BTC. Gdy natomiast DXY zacznie znacząco spadać to zobaczymy hossę na całym rynku krypto.
DXY - dane z rynku pracy nie podbiły znacząco dolaraBilans informacji, jakie napłynęły dzisiaj z Departamentu Pracy USA potwierdza scenariusz poprawy sytuacji po ostatnich słabszych miesiącach. Liczba nowych etatów w sektorze prywatnym była w październiku o 50 proc. wyższa od szacunków ekonomistów (odczyt 604 tys.), podczas gdy w sektorze pozarolniczym było to niecałe 20 proc. (odczyt 531 tys.). Stąd też dane należy uznać za niezłe, biorąc pod uwagę gorsze wskazania subindeksów zatrudnienia ISM i zwyczajową chwiejność ADP. Płace rosły w tempie 4,9 proc. r/r - jesteśmy coraz bliżej naruszenia bariery 5,0 proc. r/r. Dzisiejsze odczyty potwierdzają słuszność decyzji FED o taperingu i nieco podbijają oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych w drugiej połowie przyszłego roku. Być może jednak dolarowi potrzeba czegoś więcej?
Na koszyku dolara DXY sprawdzona została dzisiaj strefa oporu wokół 94,50 pkt.. Jej wybicie da mocny sygnał dla nowej fali wzrostowej.
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
73 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Indeks dolara w newralgicznym położeniuW ostatnim tygodniu indeks dolara w końcu wybił się z konsolidacji, która tworzyła się od prawie dwóch miesięcy. Być może jest to krótkoterminowe wycięcie stop losów (tzw. "short squeeze") wśród graczy, którzy w ostatnich tygodniach shortowali dolara. Ostatni raport CFTC pokazał, że spekulanci zwiększyli ilość krótkich pozycji. Moim zdaniem, jeżeli dolar będzie się nadal umacniaj i obroni górne ograniczenie konsolidacji (93,75) to może dojść do jeszcze silniejszego ruchu wzrostowego. Natomiast jeżeli cena cofnie się poniżej tego poziomu to moje podejście będzie neutralne. W ostatnich dniach pojawiły się już dwie informacji wśród przedstawicieli EBC, którzy zaczynają mówić o wprowadzeniu nowych miar dla inflacji. Pierwszym bankiem, który będzie patrzył na średnią inflację jest Rezerwa Federalna. Biorąc pod uwagę uzależnienie normalnego funkcjonowania gospodarek od długu, pozostałe banki centralne prawdopodobnie będą zmierzały w kierunku średniej inflacji. Pojawienie się istotniejszych globalnych ryzyk na świecie może pozytywnie wpłynąć na dolara, natomiast jeżeli indeksy w USA powrócą do silnych wzrostów to dolar może zacząć tracić na wartości. Końcówka ostatniego kwartału 2020 zapowiada się dość ciekawie, a wiele banków inwestycyjnych spodziewa się zwiększonej zmienności.
















