Dino, czy podaż próbuje rozpocząć realizację podwójnego szczytu?Cześć,
Kurs Dino Polska po osiągnięciu w sierpniu i wrześniu strefy wsparcia, o której pisałem w poprzednich analizach powrócił do trendu wzrostowego poruszając się w kanale równoległym. Póki co obecna korekta jest naturalną reakcją w ramach trendu, jednak warto obserwować wykres i poziomy w jaki sposób popyt będzie reagował.
Wykres D1 (trend wzrostowy):
Pierwszym ważnym wsparciem jest szczyt z marca 2025 roku na poziomie 505 zł, natomiast nakładają zniesienie Fibonacciego od lokalnego dołka z kwietnia tego roku poziom ten zbliżony jest również do 38,2%. Kolejnym wsparciem jest 50% zniesienia czyli 490 zł.
Wykres D1 (wsparcia + poziomy Fibonacciego):
Kolejną strefą jest ostatni dołek i poprzednie szczyty, które miały problem z przebiciem poziomu 410-430 zł za akcję. Mimo wszystko dotarcie do tego poziomu będzie negatywnym sygnałem i załamaniem trendu wzrostowego.
Wykres D1 (strefa wsparcia):
Profil wolumenu pokazuje przy jakiej cenie inwestorzy zawierali najwięcej transakcji. Poziom o największym wolumenie (Point of Control, POC) to okolica 390 zł pokrywająca się ze wsparciem z końca 2024 roku. To kluczowy poziom równowagi w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Strefa wysokiego wolumenu to okolica 330–450 zł, czyli obszar, w którym zawarto większość transakcji (ok. 70% całkowitego wolumenu). Daje nam to ważne wskazanie: większość rynku „czuje się komfortowo” z wyceną w tym zakresie.
Natomiast strefa niskiego wolumenu jest powyżej powyżej 450 zł. Obecne poziomy cenowe (518 zł) znajdują się powyżej value area, a jednocześnie poniżej lokalnych ekstremów wolumenu. Może sugerować to, że jesteśmy w potencjalnej fazie dystrybucji, lub rynek testuje nowy zakres wycen i może dojść do silniejszego ruchu w dół w kierunku strefy 475, jeśli nie zostanie wybroniona strefa wsparcia przy 500-507 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Oscylatory RSI oraz MACD wskazują na osłabienie momentum wzrostowego. Negatywnym scenariuszem, który nam się również ukazuje to nieudana próba wygenerowania sygnału kupna przez popyt. Natomiast RSX wygenerował sygnał Bear co potwierdza lokalna korekta.
Wykres D1 (oscylatory):
Ostatnim ważnym aspektem jest możliwość realizacji formacji podwójnego szczytu, której zasięg sięga 470 zł, czyli dolnej bandy kanału spadkowego, scenariusz ten może rozpocząć fazę realizacji po przełamaniu 510 zł przez byki i zamknięciu się poniżej.
Wykres D1 (podwójny szczyt):
Podsumowując kurs obecnie jest w lokalnej korekcie, czy przełoży się ona na większą i dynamiczniejszą czas pokaże. Dla byków ważnym celem jest utrzymanie poziomu 505-510 zł co otworzyłoby drogę na ponowne przetestowanie 528 zł a w dalszej perspektywie 562. Natomiast negatywny scenariuszem będzie przebicie tego wsparcia i możliwe przyspieszenie spadków w kierunku 474 zł, gdzie można siąść jeszcze raz do wykresu.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
DINO
Dino Polska z nowym ATHCześć,
Spółka Dino zadebiutowała w 2017 roku. W pierwszym dniu otworzyła się na poziomie 36,15 zł i już nigdy do niego nie wróciła w następnym dniu, tygodniu czy latach.
Kurs nieprzerwanie z drobnymi korektami od tego czasu jest w ciągłym trendzie wzrostowym, mimo że trend ten od 22 do 2024 roku trochę wyhamował.
Z poprzednich analiz możecie kojarzyć poprzednie wsparcia i opory, które oczywiście zostawiłem, nie mniej jednak ostatni czerwony boks, który był naszym oporem został wybity i przetestowany od dołu udowadniając, że jest obecnie mocnym wsparciem tygodniowym.
Wykres W1 (trend wzrostowy + wsparcia / opory):
W ostatnim dniu kurs urósł o 3,42%, ustanawiając kolejne ATH na poziomie 560 zł. To wszystko za sprawą dobrych wyników biedronki za pierwszy kwartał 2025 roku. Grupa Jeronimo Martins osiągnęła 127 mln euro zysku netto, czyli o 31,4 proc. więcej niż przed rokiem. Biedronka otworzyła w pierwszym kwartale 56 sklepów i przebudowała 27. Na koniec marca miała 3.780 sklepów.
Takie wyniki na pewno przekładają się na pozytywny sentyment i oczekiwania co do wyników Dino, które już niebawem.
Analizując oscylatory na interwale tygodniowym MACD w ostatnim czasie ponownie dał sygnał kupna, warto jednak obserwować czy się utrzyma. RSI natomiast dochodzi nam już do poziomu wykupienia co mogłoby sugerować kolejną korektę w trendzie wzrostowym.
Wykres W1 (oscylatory):
Analizując rozszerzone zniesienie bazujące na trendzie kurs po wybiciu ostatniego ATH miał kolejno opory na poziomie 511, 543 oraz obecnie 577 zł. Środkowy opór stanowi 50% zniesienia i widać było, że stanowiło w ostatnim czasie problem dla byków. Dlatego też ważne abyśmy utrzymali świeczkę powyżej.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego bazujące na trendzie):
Wracając jeszcze do oscylatorów na interwale dziennym, mogą sugerować rozpoczynającą się korektę. RSI dochodzi do 80 pkt wykupienia natomiast najbliższa podażowa sesja może dać sygnał sprzedaży na MACD. Warto też obserwować RSX, które obecnie pokazuje nam możliwość bear marketu i pivot do wzrostów.
Wykres D1 (oscylatory):
Roczny profil wolumenu wskazuje, że poziom 385-412 zł był historycznie najczęściej odwiedzana przez inwestorów, co potwierdza intensywny wolumen poziomy widoczny po lewej stronie wykresu. Z tego właśnie poziomu kurs po okresie konsolidacji przeszedł do fazy przyspieszenia. Obecnie jesteśmy już znacznie powyżej głównej strefy wolumenowej. Rynek jest w czystym trendzie wzrostowym, napędzanym przez nowych kupujących. W tej fazie najczęściej brakuje oporu ze strony podaży, ponieważ mało kto ma akcje „z wyższych poziomów”, a ci, którzy je kupili wcześniej, nie są chętni do sprzedaży.
To generuje ryzyko jedynie z perspektywy przegrzania technicznego (co widać po RSI i MACD), a nie strukturalnej słabości, co widać na na oscylatorach.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując spółka jest w silnym trendzie wzrostowym i bazowym scenariuszem jest ponowne testowanie ATH, wybicie go oraz atak na poziomy 577-580 zł. Technicznie mamy wsparcie w rejonie 543 zł, które powinno utrzymać byki. Jeżeli jednak zostanie złamane to może pojawić się scenariusz korekcyjny, w którym to mógłby odbyć się spadek w okolicę 505-520 zł. Pierwszym ostrzeżeniem dla byków byłby jednak powrót poniżej 500 zł.
Dino - "500zł" wszystko wyjaśniW dniu dzisiejszym spółka Dino opublikowała swoje wyniki finansowe za 2024 roku. Wyniki okazały się zgodne z szacunkami co zostało dzisiaj dobrze przyjęte przez akcjonariuszy.
Wykres 1 - W
Po wyłamaniu zielonej linii trendu wzrostowego kurs wykonał korektę prawie 40%. Co prawda kurs nie dotarł do fibo 50% ruchu wzrostowego oraz lokalnych dołków i szczytów, ale poziom ten stanowił trampolinę dla posiadaczy długich pozycji. Ponownie jesteśmy zatem w okolicach 500zł.
Kurs znajduje się powyżej wszystkich średnich co jest mocnym argumentem dla byków w celu kontynuowania zwyżki. RSI gotowy by powalczyć o nowe poziomy. MACD z szansą na wygenerowanie sygnału zakupu.
Wykres 2 - D
Schodząc na niższy interwał. Pod koniec stycznia bykom udało się wyjść z kanału spadkowego górą. Ataki z przełomu lutego/marca zakończyły się formacją głowy z ramionami (eukaliptusowy prostokąt). Niedźwiedziom udało się co prawda na chwilę wbić ponownie do kanału spadkowego, ale udana obrona lokalnego szczytu i fibo 38,2% ruchu wzrostowego ostatniej fali daje ponownie szanse spojrzeć w kierunku 500zł.
Kurs znajduje się nad średnimi.
RSI i MACD z sygnałami zakupu.
Reasumując,
Raport finansowy nie rozczarował akcjonariuszy. Byki mają po swojej stronie sporo argumentów by ponownie zaatakować 500zł i tym samym powalczyć o trwałe wybicie tego poziomu. Nagroda jest spora, bo potencjalny zasięg wybicia z konsolidacji to 850zł (ponad 50%).
Niedźwiedzie najlepiej gdyby nie dopuściły do trwałego wybicia 500zł (czyli w cenach zamknięcia) i za następnie za cel wzięły ostatni dołek.
Dopóki cena jest powyżej 422zł przewagę mają byki.
DINO - mocne wyniki i mocne wzrostyMocna piątkowa sesja Dino wspierana bardzo dobrymi wynikami za 3Q24 to spora zagadka dla inwestorów na kolejne sesje. Należy jednak na początek zaznaczyć, że ta sesja zamknęła lukę spadkową z lipca, która w późniejszym okresie sprowadziła kurs w okolice 300zł.
Technicznie mamy wyjście ponad opór na poziomie 383zł gdzie miejsce to dość mocno broniło się między majem, a lipcem tego roku jako wsparcie. A w 2022 oraz na początku 2023 był to z kolei mocniejszy opór.
W piątek jednak poziom ten został pokonany co jednak nie oznacza, że od razu można zakładać, że kurs wróci do testowania 500zł.
Wykres 1. Interwał dzienny
Najpierw mamy do pokonania opór na 420zł gdzie są wyraźne dwa szczyty z czerwca 2024 i marca 2023. Tak więc pokonanie tego poziomu może wyznaczyć wyższy szczyt i otworzyć dłuższa drogę na poziom 500zł.
Dodając do wykresu zniesienia Fibonacciego dla fali spadkowej to kurs pokonał 50% na poziomie 389zł co oznacza, że mamy wsparcie w strefie 380-390zł i dopiero pokonanie tych poziomów może zanegować mocne wzrosty z 8.11.
Wykres 2. Interwał dzienny
Patrząc na oscylatory to kurs wygenerował sygnał kupna na MACD już 5-go listopada co jest pozytywnym sygnałem, bo nie stało się to na sesji po wynikach tylko już wcześniej inwestorzy dostrzegli potencjał spółki.
Wykres 3. Interwał dzienny
Dodając do wykresu średnie to dzisiaj kurs wyszedł ponad EMA200 tj. 370zł i to jest kolejny poziom wsparcia.
Wykres 4. Interwał dzienny
Dlatego po mocnym wzroście jest oczywiście możliwość realizacji zysków, jednak ważne by kurs nie zszedł najpierw poniżej 380zł i następnie wrócił pod EMA200 czyli 370zł ponieważ wtedy będzie to oznaczało ryzyko powrotu ponownie w okolice 300-320zł.
Póki co jednak wygląda to pozytywnie choć oczywiście warto uważać przy wspomnianych wsparciach.
Warto też zaznaczyć, że kurs ma też do domknięcia lukę wzrostową na 345zł i jest szansa, że w zostanie ona zamknięta.
Jest też luka spadkowa z marca tego roku do zamknięcia na 450zł. Pytanie tylko, która z tych luk będzie zamknięta pierwsza.
Wsparcie: 390/370/345zł
Opór: 410/440/454zł
Dino po spadkach - aktualizacja strategii
Cześć,
Pod koniec kwietnia opisywałem ostatni raz scenariusz na Dino, w którym zakładałem obronę żółtej strefy oraz w średnim terminie korektę do spadków. Kurs w ciągu 2 miesięcy urósł o 18% do strefy popytowej zaznaczonej na kolor fioletowy. Zaznaczałem również, w analizie, że zejście poniżej żółtej strefy może pogłębić korektę. Poprzednią analizę załączam do podlinkowanych artykułów.
Analizując wykres tygodniowy, kurs w poprzednim tygodniu zaliczył korektę 78,6% zniesienia fibo, liczonego od dołka z lutego 22 roku do ATH z czerwca 23 r. Co prawda zabrakło 3 złotych, ale licząc również wsparcia moglibyśmy wyrysować tam dość wąską strefę.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
www.tradingview.com
Na interwale tygodniowym możemy zauważyć jeszcze formację podwójnego szczytu, której zasięg sięga korekty 1:1 czyli 240 zł za akcje. Linia wybicia podwójnego dnia to stanowiący przez nas obecnie opór w postaci żółtego Boksa. Formacja ta została wybita na początku sierpnia, przetestowana po czym w związku również w wynikami kurs mocno zanurkował tym samym negując test powrotu przez byki. Dla byków w najbliższych dwóch tygodniach ważne jest, aby naleźć się powyżej oporu 350 zł. Póki co kontrę dają ładną począwszy od piątku, nie mniej jednak jeszcze kilka oporów jest do pokonania.
Wykres W1 (formacja podwójnego szczytu):
Przechodząc na interwał dzienny, nałożyłem zniesienie Fibonacciego od ostatniego szczytu do dołka z piątku. Najbliższym oporem nadal jest poziom 335 zł, a kolejnym 344 zł gdzie mamy fibo 38,2% z krótkiego terminu. Poziom ten pokrywa się z zamknięciem luki spadkowej, gdzie może nastąpić reaktywacja byków.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Z pozytywnych aspektów obecnie mieliśmy 3 lukę spadkową, która nie została zamknięta, kolejna z nich znajduje się na poziomie fibo 50% czyli 360 zł oraz oporu, który jest dość istotnym punktem na wykresie 385 zł. Przy okazji jako ciekawostkę powiem, że w piątek zamknęliśmy również lukę wzrostową z listopada 22 roku.
Wykres D1 (luki spadkowe):
Dodatkowo na wykresie tworzy nam się dywergencja bycza RSI, która często zwiastuje zmianę trendu. Dodatkowo MACD dało nam dzisiaj sygnał kupna, mimo że jest jeszcze poniżej 0, to również jest to pozytywny sygnał.
Wykres D1 (dywergencja bycza na RSI oraz MACD):
Podsumowując przed bykami nie lada wyzwanie, jeżeli faktycznie chcemy myśleć dalszych wzrostach, to powinniśmy dość szybko przebić poziom 351 zł. Poniżej tego poziomu niedźwiedzie nadal mają przewagę. Trzeba brać również scenariusz, że wiele osób próbowało łapać spadające noże i może nastąpić wśród tych osób realizacja zysku przy zamknięciu pierwszej luki. Brak przebicia żółtej strefy może doprowadzić do kolejnej próby przetestowania zielonej strefy, a w najgorszym scenariuszu korekty 1:1 czyli zejścia w okolicę 240 zł. Konsument nadal jest dość słaby, a konkurencja w postaci Biedronki czy Lidla też nie śpi. Analizę ustawiam na neutralną ze względu na to, że jeśli przebijemy poziom 351 to jest szansa na dalsze wzrosty i można będzie się pokusić nad kolejną aktualizacją, trzeba jednak uważać na papier i mieć na uwadze możliwość kolejnych spadków.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Aktualizacja Dino Polska. Czy jest szansa na odreagowanie?W swojej analizie z marca (dodaje w linki powiązane) wrzuconej na TV opisywałem o negatywnych scenariuszach dla spółki jakimi była walka Biedronki z Lidlem oraz coraz bardziej oddalająca się obniżka stóp procentowych. W ostatnim czasie doszły nas informacje o powrocie VAT na żywność, przy czym wspomniane wcześniej sieci handlowe potwierdziły, że ceny pozostaną bez zmian. Tym samym kładą dużą presję na Dino, aby również przejęła koszt VATu na siebie.
W swojej poprzedniej analizie zakładałem zejście kursu w okolicę 370 zł, z możliwością dotarcia do żółtej strefy, która została wtedy wyrysowana. Jak widać na załączonym obrazku kurs prawie do niej dotarł (różnica 4 zł), po czym wyrysował nam ładną świeczkę z formacji młota, a następnie w piątek potwierdził zamykając kurs powyżej. Przy takim założeniu istnieje możliwość zmiany trendu na wzrostowy w krótkim terminie.
Wykres D1 (strefa popytu żółta - formacja zmiany trendu):
Warto jednak zwrócić uwagę, że w poniedziałek na byki czeka opór w okolicy 370 zł, który dopiero po przebiciu jego może spowodować większą korektę do spadków. Pomiędzy 394 zł, a 403 zł mamy lukę otwarciowa z 22 marca. Tam również znajduje się 32,8% zniesienia fibo ostatnich spadków od szczytu do dołka.
Wykres D1 (luka otwarcia i zniesienie Fibonacciego):
Analizując oscylatory, dotarliśmy ostatnio do 20 pkt na RSI po czym wskaźnik zawrócił. Możemy w ostatnim czasie doszukać się również dywergencji byczej (RSI rośnie, a dołki tworzą się coraz niższe), co może świadczyć o możliwym zmianie trendu, przynajmniej w krótkim terminie. MACD dało nam sygnał kupna, jednak jest on jeszcze poniżej 0.
Wykres D1 (oscylatory + dywergencja):
W poprzedniej analizie profil wolumenu znajdował się dość wysoko, jeżeli teraz przyjrzymy się po ponad miesiącu, zszedł on w okolicę 373 zł co jest pozytywnym również sygnałem. Poziom profilu pokrywa się również z oporem, który kurs powinien przebić (370 zł), jeżeli byki liczą na większą korektę do spadków.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Mimo, że sytuacja ekonomiczna nadal nie sprzyja, to uważam, że w średnim terminie powinniśmy zauważyć odreagowanie na papierze. Negacją moich założeń będzie zejście poniżej żółtej strefy. Wtedy też kurs może rozpocząć osuwanie się w okolicę 325 zł. Pierwszym sygnałem ostrzegawczym może być brak siły przebicia 370-373 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Czy walka Biedronki i Lidla ma wpływ na Dino?Cześć,
sieci Dino nie trzeba nikomu przedstawiać. Od początku 17 roku kiedy spółka weszła na GPW kurs wzrósł o ponad 1250% i nadal jest w trendzie wzrostowym, chociaż dynamika z roku na rok maleje.
Wykres D1 (dynamika wzrostów w kanałach):
W ostatnim czasie raport spółki sieci Biedronki (jednego z największych konkurentów Dino) pociągnął za sobą kurs spółki w dół. Sam raport był lepszy r/r pod kątem zysków oraz EBIDTA, jednak prognoza w raporcie na 2024 rok nie napawała już optymizmem. Według Jeronimo Martins konkurenci depczą im po piętach, a obecnie chociażby ze względów makroekonomicznych cena stała się decydującym czynnikiem mającym wpływ na klienta.
Warto w tym miejscu przypomnieć o głośnej walce w Polsce pomiędzy Biedronką, a Lidlem, gdzie w wielu produktach dochodziło już do absurdalnych przecen, co oczywiście będzie miało wpływ na kolejne raporty. Tym samym Dino Polska odczuwać będzie dużą presje cenową i chcąc utrzymać klienta, będą musieli dostosować się do nowych realiów i cen. Nacisk ze strony konkurencji już widać, gdyż od wczoraj trwają różnego rodzaju promocje w sieci Dino. Wyniki spółki za rok 2023 już 21 marca.
Wracając do wykresu na interwale tygodniowym widać, że istotnym wsparciem, które utrzymuje kurs w ostatnim czasie jest poziom 407- 416 zł, a strefą popytu przed większą dystrybucją jest poziom żółtej strefy 339 - 351 zł.
Wykres W1 (kanał wzrostowy / strefa popytu):
Wsparcie widać bardziej na wykresie dziennym, natomiast od góry jesteśmy blokowani strefą oporu 427-435 zł. Nakładając zniesienie Fibonacciego obecnie korekta to wzrostów z powrotem zmierza w kierunku 50% zniesienia.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Analizując wskaźniki MACD ma sygnał sprzedaży, ale też idzie w kierunku przełamania 0 pkt na dwóch parametrach, RSI mimo, że zaczyna być powoli wyprzedane (około 36 pkt), to po próbie podbicia widać, że podaż nadal ma siłę i realne może być zejście do wsparcia 28 pkt. RSX również nie zawraca póki co.
Wykres D1 (wskaźniki):
Roczny profil wolumenu jest położony dość wysoko, dlatego też bardzo prawdopodobne, że wiele osób będzie próbowało na każdym mocniejszym wzroście zrealizować mniejszą stratę, co może powodować ciągle blokowanie kursu.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Jaki widzę scenariusz? W dłuższej perspektywie walka Biedronki z Lidlem nie jest dobra ani dla nich, ani dla konkurentów. Dodatkowo brak obniżania stóp procentowych, na pewno ogranicza zakupy, a konsumenci na przestrzeni lat stają się coraz bardziej świadomym klientem, co też wpływa na sprzedaż. Sama spółka inwestuje ostatnio chociażby w realizację obiektu logistycznego w Lulkowie. Jeżeli kurs wytrzyma wspomniane 407-416 zł, to istnieje szansa na kolejną próbę wybicia na północ. Przebicie jednak tej strefy będzie kierował kurs w stronę 390 (pierwsze wsparcie) oraz 370 zł (kolejne).
WAŻNE WSPARCIA:
416 / 407 / 370
WAŻNE OPORY:
430 / 450 / 462
Analiza nie jest rekomendacją, tylko subiektywną opinią.
DNP - Dino. Spadająca gwiazda.Czyżby spadająca gwiazda na interwale tygodniowym kończyła hossę Dino?
Chociaż opór na 431,8 zł został wyłamany, to do pokonania została jeszcze krzywa ATR na tym interwale.
Sytuacja o tyle niebezpieczna, że na dole TSI dopiero próbuje wygenerować sygnał kupna, przecinając od dołu poziom równowagi.
Także interwał dzienny wysyła sygnały ostrzegawcze. Wysoki poziom TSI na wskaźniku i objęcie bessy na wykresie ceny.
Oporem na interwale dziennym jest 452,90, wsparcie na 431,80. Wspólnie te poziomy tworzą kanał. Jego opuszczenie przez wykres ceny wskaże z dużym prawdopodobieństwem kierunek w krótkim a być może i dłuższym terminie. Osobiście stawiam na korektę do minimum 418 zł.
Plan zacznie się realizować, gdy DNP spadnie pod 431,80 zł.
Dino SA - zaskoczenie ? nie sądzę...
Dzisiaj chciałbym zwrócić uwagę na powtarzalność zachowania popytu w przypadku kursu Dino SA.
Kurs od lipca bieżącego roku wszedł w okres korekty, która sprowadziła wartość akcji z poziomu 480 pln do poziomu 350 pln.
To spora przecena jak na spółkę o ustabilizowanym i powtarzalnym biznesie o kapitalizacji powyżej 40 mld pln.
To co warto zauważyć na przestrzeni ostatnich dwóch lat, to fakt, że kurs zawsze gdy docierał w okolice średniej MA130 po chwilowej 2-5 tygodniowej konsolidacji zawracał aby zacząć odrabiać straty.
Oczywiście ostatni "nawrót" zbiegł się również z publikacją wyników finansowych, ale nie zmienia to faktu, że średnią MA130 można uznać za solidne wsparcie.
Czy oznacza to, że można włączyć automatyczne inwestowanie przy kolejnej korekcie, gdy kurs ponownie wróci w okolice MA130 ?
Nie zalecałbym aby w ciemno położyć pieniądze na taki ruch.
Zawsze warto przeanalizować inne czynniki jakie towarzyszą zachowaniu się kursu w danym momencie.
Niemniej jednak warto pamiętać historczyne powroty kursu i szczególnie w tym momencie wzmóc swoją czujność do obserwacji.
Dino - przy niedzieli...Dzisiaj o spółce Dino.
Nie będę pisać o artykułach dotyczących handlowej niedzieli czy zakupu eZebry, więc przejdźmy do wykresów.
Wykres 1 - M
Patrząc na wykres miesięczny, widzimy ładny trend wzrostowy, który trwa 6 lat.
Wrzesień 2023 jest miesiącem gdzie następuję wyłamanie linii trendu wzrostowego poprowadzonej od listopada 2018. Także nastąpił powrót do strefy poprzedniej konsolidacji (07.2021 - 03.2023).
Obecny miesiąc jest walką o zanegowanie tych sygnałów.
Wykres 2 - W
Jeżeli spojrzymy na interwał W to szybko zauważymy, że tydzień zakończył się udanym powrotem do kanału wzrostowego potwierdzone zwiększonymi obrotami.
W tym tygodniu zabrakło siły na ponowne wybicie konsolidacji oraz zmierzenie się z ~400zł - wybita linia trendu wzrostowego, MA15 i MA50.
RSI kieruje się ku górze co jest pozytywne. MACD zakręca powoli do góry, choć jeszcze bez wygenerowania sygnału K.
Wykres 3 - D
Na interwale D dopatrzymy się podwójnego dna i powrót cen do konsolidacji na poziomie 369 - 396zł. Ostatni wzrost został zatrzymany na poziomie fibo 38,2%
Walka popytu i podaży na tych poziomach podczas najbliższych sesji może wyrysować potencjalną głowę z ramionami.
EMA144 i MA200 jest blisko 400zł co wzmacnia tą strefę oporową.
Trochę wyżej mamy lukę wzmocnioną przez fibo 61,8%.
Reasumując,
Październik to walka o zanegowanie wrześniowych sygnałów.
Jako opór w pierwszej kolejności jest 396 zł co pozwoliłoby aktywować potencjalny zasięg z formacji podwójnego dna.
Potem byki musiałyby zmierzyć się ze strefą 400zł, gdzie mamy wiele oporów na różnych interwałach.
Trwałe pokonanie tych poziomów dałoby paliwa bykom.
Jeżeli jednak niedźwiedzie dojdą do głosu i wykorzystają wrześniową zdobycz to magnesem ma prawo się stać 290zł (wcześniej wsparcie to poziom podwójnego dna.)
DNP - DINO. Koniec ery dinozaura?Dino wygląda źle. Złamana linia trendu, wyłamanie strefy wsparcia 394,6/376,8 zł
W tym tygodniu re-test wyłamanego wsparcia 376,8 zł tylko potwierdza dominację niedźwiedzi.
Myślę, że strefa 280,5-264 zł zaznaczona na zielono, ma szansę na testowanie.
W tym tygodniu byki straciły ważną strefę 376,8-369,7 zł. Pierwszym wsparciem jest 349zł, za które niedźwiedzie już się zabierają.
349 to ważny poziom. Jeżeli ten poziom nie aktywizuje popytu, to otworzy się droga do strefy opisanej na wykresie tygodniowym /oznaczona na zielono/. Liczę przynajmniej na korekcyjny wzrost do czerwonej strefy oporu.
Dino Polska, przy kluczowym wsparciu tygodniowym.Cześć,
Od drugiej połowy sierpnia kurs DINOPL porusza się w konsolidacji, gdzie dolnym wsparciem jest 368 zł, a od górnym oporem 395 zł. Cena 368 zł jest wsparciem tygodniowym, dlatego warto obserwować zachowanie kursu dzisiaj do końca dnia. Dwa dni temu powstało naruszenie tego wsparcia, jednak pod koniec dnia świecę zamknęliśmy powyżej.
Wykres W1 (kluczowe wsparcie z konsolidacji):
Mimo wszystko kurs stale trzyma się w długoterminowym trendzie wzrostowym, gdzie obecna korekta utrzymuje się przy 50% zniesienia Fibonacciego od ATH do ostatniego dołka.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Przechodząc na interwał dzienny, możemy wyrysować strefę popytu zaczynającą się od 348 zł, a kończącą na wspomnianym wsparciu 368 zł. W mojej ocenie ta strefa będzie kluczowa do obrania dalszego kierunku. 348 zł to również miejsce gdzie mamy 61,8% zniesienia fibo wyznaczonego na wcześniejszym wykresie.
Wykres D1 (kluczowa strefa):
Negatywny scenariusz, który przebije w dół wyznaczoną strefę powinien doprowadzić kurs w okolicę kolejnego wsparcia 317-322 zł. Dodatkowo, jeżeli myślimy o dalszych wzrostach to powinniśmy przebić krótkoterminowy opór na poziomie 380 zł. Obecnie mamy zwiększony wolumen, co nie przemawia za bykami. Dlatego uważam, że następny tydzień powinien wyznaczyć jasny kierunek na spółce.
Wykres D1 (wolumen + kolejne możliwy cel negatywnego scenariusza):
Z pozytywnych aspektów na interwale 4 godzinnym możemy zauważyć byczą dywergencje RSI. Jednak jeszcze to za mało, aby potwierdzić koniec korekty.
Wykres H4 (dywergencja RSI):
Patrząc na roczny profil wolumenu, mamy mocną wymianę właśnie na poziomie 373 zł, w którym obecnie się znajdujemy.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Scenariusz:
Pozytywny - kurs w tym tygodniu utrzyma się powyżej zielonej strefy, a w następnym przebije krótkoterminowy opór 380 zł, spowoduje próbę przebicia 394 zł i dążenie do zamknięcia luki otwarciowej (czerwona strefa).
Negatywny - wsparcie na tygodniowym nie utrzyma poziomu 368 zł, co rozpocznie głębszą korektę najpierw w okolicę 348 zł i tam będzie można siąść jeszcze raz do wykresu, aby przeanalizować, czy byki mają szansę na powrót do gry, czy też rozpoczęła się dłuższa korekta w okolicę 317 zł.
Warto wziąć pod uwagę, że 19 września Nobel wydał rekomendację akumuluj na akcjach Dino z celem 431 zł. Mimo to, kurs nie zareagował zbyt entuzjastycznie.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Dino SA - letnie schłodzenie nastrojów.
Akcjonariusze Dino SA mogą nareszcie złapać oddech.
Kurs po serii spadkowych sesji zatrzmał się na poziomie zniesiania Fibonacciego (0.618) i tu następuje kilkusesyjna konsolidacja.
Do tego momentu kurs "oddał" blisko 12% od ATH, które ustanowił 2 m-ce temu.
Kurs Dino SA ma to do siebie, że po ustanowieniu ATH lubi podlegać korekcie.
Do tej pory (mam tu na myśli ostatnie 10 m-cy), po kilkuanstu slabszych sesjach wracał do formy i uwzględniając wsparcie jakim jest średnia MA130, kurs wędrował do góry w poszukiwaniu nowego ATH.
Jak długo może być realizowany taki scenariusz ? W dużym uproszczeniu można przyjąć, że dopóki spółka będzie rozwijała się otwierając kolejne sklepy, to w sposób naturalny, będzie generować wyższe przychody będące pochodną ilości punktów.
Cała reszta, czyli marże, polityka kosztowa, logistyka, będzie pochodną jakości zarządzania, którą możemy ocenić na podstawie ostatnich kilku lat.
Wracając do analizy technicznej, warto zwrócić uwagę na:
- wskaźnik MACD - znajduje się na poziomach z września 2022 r.,
- RSI - wskazuje na mocne wyprzedanie rynku,
- Stochastic - j.w.
Te elementy mogą przemawiać za tym, że mamy ciekawy moment do obserwacji, na której zainteresowani inwestorzy mogą rozważyć zakup akcji.
Wsparcie:
- obecny pozim Fibonacciego - 433,20 pln
- średnia MA130 - 422,80 pln
Opór:
- poziom Fibonacciego (zniesinie 0.786) - 455,60 pln
- średnia MA45 - 462,90 pln
DNP- DINO. Wyspa odwrotu.DNP to nr 4, o ile dobrze pamiętam na wadze fw20. Ilość otwartych kontraktów aktualnej sesji jest rekordowa.
Uważam, że do piątku nic złego DNP się nie stanie. jeżeli rynek może czymś zostać zaskoczony to, jakimś pikiem w górę.
DNP to dobry kandydat na shorta /po rozliczeniu kontraktów/. Na shorta dobrze też wygląda PZU, PKO, PKN. Cała 4-ka wymienionych, tworzy podwójne szczyty, stoi pod oporami, lub jedno i drugie.
Byki wielkiej czwórki ciągnącej fw20 przed ciężką próbą. Pchać to wyżej jak wakacje za pasem? ja w to nie wierzę. Moment na korektę wymarzony. Zapakować S, patrzeć jak to opada pod własnym ciężarem, wrócić i zamknąć S 15 września. Plan prosty jak konstrukcja cepa. Ma szansę realizacji, ale zwłaszcza w takich oczywistych sytuacjach można najszybciej stracić czujność i chłodną głowę.
Tu nie ma się prawa nic zdarzyć, co zepsułoby "grubemu" humor.
Na 4g widać dobrze jak cena podskakuje do sufitu. Jedyne Niebezpieczeństwo, jakie widzę, to jakaś szarża w nadchodzącym tygodniu.
NP w dolarach 4g. Ten sam obrazek, na żółto zaznaczyłem wyspę odwrotu, która się nadal tworzy.
Myślę, że do 100$ DNP ma szansę się skorygować.
DINOPL: Byki świętują sukces w spektakularny sposóbDlaczego dzisiaj - patrząc przez pryzmat AT - mieliśmy do czynienia z wystrzałem kursu w górę na Dino?
Otóż, od kilku dni kurs uporczywie próbował wedrzeć się z powrotem do klina zwyżkującego na D1, formacji pro spadkowej w przypadku której zwykle kurs po wybiciu jej w dół bardzo trudno się dostaje z powrotem do jej wnętrza.
Mimo to Byki niezrażone przez wiele dni brakiem sukcesu wreszcie postawiły na swoim, co w konsekwencji potwierdziły bardzo mocnym ruchem w stronę oporu związanego z górnym bokiem dużego kanału lekko wzrostowego (ściśle rzecz biorąc: jego poszerzeniem) oraz z górnym bokiem owego klina. Kanał jest oznaczony kolorem ciemnoniebieskim.
Obecnie popyt - po tak spektakularnym sukcesie - może pokusić się o wybicie tego oporu i ma szansę dotrzeć do kolejnych równoległości do dolnego boku klina, poprowadzonych przez istotne punkty, a zaznaczonych liniami przerywanymi. Zwracam jednak uwagę, że opisany wyżej opór jest wzmocniony przez położoną w jego okolicy zależność 1:1 między ostatnimi dwiema głównymi falami wzrostowymi (tzw. FE 100% = Fibonacci Expansion 100%)
Przy okazji warto zaznaczyć, że równie spektakularny wystrzał kursu maił dziś miejsce na akcjach LPP. O jego przyczynach przeczytacie, kliknąwszy link poniżej.
DNP - DINO POLSKA. Do trzech razy sztuka?Do 3 razy sztuka, chciałoby się powiedzieć. A potem co? Wodospad?
76,8 zł było wyłamane 3 razy i 3 razy byki nie utrzymały zdobyczy. Ostatnie wyłamanie to już pachnie gwiazdą wieczorną, a z poprzednim wyłamaniem tworzą podwójny szczyt. Jeżeli planować tu zakup, to dopiero po powrocie nad ww. opór.
Na dziennym można dorysować jeszcze 386,7 zł jako opór, który także posłużył niedźwiedziom do złapania byków w pułapkę. Razem te 2 poziomy tworzą strefę oporową, przez która byki nie są w stanie się przedrzeć.
Krzywa ATR jest już na 358,2 zł i spełniła swoją funkcję. Główne wsparcie jest na 349 zł. Aktualna próba wyłamania oporu 376,8 zł musi się udać. Byki muszą to wyłamać, w przeciwnym razie ATR i OBV /na dole wykresu/ pogłębią spadki, gdzie już teraz wskazują na przewagę niedźwiedzi.
Przyglądając się TSI, to od końca listopada wykazuje tendencję spadkową, co w moim odczuciu może wskazywać na dystrybucję i koniec wzrostów w dłuższym terminie.
W długim terminie widzę DNP w przedziale 280-240 zł.
DINO POLSKA: Byki się za bardzo rozmarzyły?Na wykresie DINO Polska doszło w środę 25 stycznia do ważnego wydarzenia. Zanegowana została formacja głowy z ramionami (pro spadkowa) na górze wykresu interwały dziennego.
Ta negacja RGR-uu doprowadziła otworzyła drogę do ataku na ostatnie szczyty. Tak się faktycznie stało już w czwartek. Popytowi ponadto pomaga mała formacja podwójnego dna o zasięgu zbliżonym do poziomu 400.
Najbardziej rozochocone byki mogłyby wręcz zacząć marzyć o realizacji dużej odwróconej głowy z ramionami, o niebotycznym zasięgu niespełna 480. Byłbym jednak ostrożny na ich miejscu, gdyż zwracam uwagę, iż w okolicy 420 znajduje się przecięcie górnego boku dużego kanału lekko wzrostowego oraz górnego boku trójkąta rozwartokątnego o charakterystyce pro spadkowej.
Dopiero wybicie, i to zdecydowane, tego ostatniego poziomu mogłoby stworzyć szanse na większy ruch. Bez tego raczej trzeba by się liczyć z cofnięciem.
Poza tym trzeba pamiętać, że cały czas nie został sforsowany podwójny opór, do którego dotarł kurs Dino.
DINO formacja glowy z ramionami (RGR) spadk możliweŁadna glowa z ramionami wyroswana na wykresie DINO. Przelamanie poziomu szyju (zaznaczona linia) bedzie oznaczało spadki. Co wiecej, formacje potwierdzaja wolumeny (male na wzrostach, wieksze na spadkach).
Do tego wszystkiego WIG20 jest juz wymęczony, banki korygują, wiec otoczenie sprzyja spadkom.
To nie porada, a moje przemyslenia. Co myslicie?
Strategia na Dino. Gdzie widzę koniec korekty?Cześć,
spółka Dino to jedna z tych spółek, które systematycznie rosną od czasu IPO. Jeżeli zerkniemy na wykres tygodniowy to spółka porusza się od lipca 2020 roku we wzrostowym kanale równoległym.
Wykres W1 (kanał równoległy - trend wzrostowy):
Niedawno dotarliśmy do górnej krawędzi kanału i po 10 tygodniach solidnych wzrostów rozpoczęliśmy korektę. Dodatkowo dwa poprzednie szczyty utworzyły nam dywergencję niedźwiedzią na RSI, co powoduje bardzo często zmianę kursu na południe.
Wykres W1 (wzrosty od ostatniego dołka):
Wykres D1 (dywergencja RSI):
Nakładając zniesienie Fibonacciego na wykres dzienny, to teoretycznie można byłoby szacować, że korekta dojdzie w okolice 336 zł gdzie mamy fibo50. Czy tak się stanie? Myślę, że możemy delikatnie odbić na północ w tym miejscu i spodziewam się reakcji rynku, jednak w mojej ocenie kurs będzie szedł w okolice 307-310 zł i dolnej linii kanału równoległego.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Jeżeli spójrzymy na oscylatory MACD oraz RSI to ten pierwszy próbował podejść pod sygnał sprzedaży w ostatnim czasie, jednak od razu zawrócił. RSI powoli się wychładza stąd też uważam, że będzie możliwość krótkiej reakcji w okolicy fib50.
Wykres D1 (MACD):
To na co warto zwrócić uwagę, to to, że na spółce Dino, bardzo często lubi się pojawiać formacja RGR, czy oRGR i dochodzi do jej realizacji. Historycznie z ostatnich miesięcy mieliśmy już dwie takie formacje:
Wykres D1 (historyczne formacje RGR):
Nie trudno się domyśleć, że wspominając o nich napiszę również o formacji, która wczoraj nam się uformowała. Zasięg tej formacji sięga 308 zł wspomnianych wcześniej w analizie oraz zniesieniu Fibonacciego 23.6. Warto zwrócić uwagę, że kurs jeszcze nie przełamał linii szyi, jednak myślę, że jest to kwestia czasu.
Wykres D1 (formacja RGR oraz jej zasięg):
Negacją mojej strategii będzie brak siły przebicia linii szyi.
Wykres D1 (moja strategia):
WAŻNE WSPARCIA:
351 / 337 / 323
WAŻNE OPORY:
373 / 386 / 391
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Dino - stan na 25.10.2022DinoPL to jedna z ciekawszych spółek na WIG20 o stabilnym wzroście.
Spółka od samego początku znajduje się w trendzie wzrostowym. Branża FMCG w naszym kraju rozwija się bardzo dobrze i widać to po kursie akcji, który z poziomu 40zł w kwietniu 2017 roku dzisiaj jest na poziomie 308zł. Natomiast swoje maksimum spółka notowała w październiku 2021 oraz sierpniu 2022 na poziomie 388zł.
Wykres 1. Historia wzrostów spółki | Interwał tygodniowy
Ciekawostka: często szukamy inwestowania na rynku amerykańskim tymczasem wykres DINO wygląda niczym indeks SPX
Wykres 2. Interwał tygodniowy | DINOPL vs. SPX
Patrząc na wykres pod kątem technicznym to kurs podąża w kanale wzrostowym, ale w styczniu tego roku dolna krawędź kanału została wybita. Teraz trwa próba powrotu do tego kanału. Z drugiej jednak strony możemy mieć drugi mniej dynamiczny kanał. Nie zmienia to jednak faktu, że jesteśmy na dolnej krawędzi tego kanału i możemy właśnie poruszać się ku górnej krawędzi ponownie w kierunku 380zł.
Wykres 3. Interwał tygodniowy | główny i dodatkowy kanał wzrostowy
Nowy kanał widać zwłaszcza na interwale dziennym i jeśli kurs będzie kontynuował wzrosty to celem będzie 345zł jako istotny opór.
Wykres 3. Interwał dzienny | kanał wzrostowy + Zniesienia Fibonacciego
Tak więc obserwując spółkę warto obserwować następujące poziomy: 321 / 333 / 345zł
Już przebicie 321zł da sygnał wspierający scenariusz wzrostowy ponieważ było to wsparcie w poprzednich okresach (zielone strzałki na wykresie).
Wykres 4. Interwał dzienny
Najtrudniej jednak będzie pokonać 345zł gdzie może dojść do korekty aktualnych wzrostów.
Negacją scenariusz wzrostowego będzie natomiast odbicie od 321zł i wówczas mamy szybki powrót w kierunku 285zł.
Wykres ogólnie wygląda pozytywnie i warto się przyglądać jak sytuacja rozwinie się dalej.
Opór: 321 / 333 / 345zł
Wsparcie: 305 / 285 / 267zł
Dino Polska - jak wyjść z "dziury" do której się wpadło ?Szybi rzut oka na sytuację techniczną kursu spółki Dino Polska.
23 czerwca kurs zaczął śmiały marsz ku nowym szczytom. Przy tej okazji wytyczył kanał wzrostowy, w którym kurs poruszał się aż do osiągnięcia nowego ATH.
Poziom ten (386,70 pln) został osiągnięty w dniu 26 sierpnia 2022 r.
Biorąc pod uwagę zachowanie szerokiego rynku, a zwłaszcza zachowanie indeksu WIG20, było to spore osiągnięcie.
W kolejnych dniach nastąpiła realizacja zysków, przy całkiem wysokich obrotach.
Warto postawić sobie pytanie, do jakiego poziomu możemy spodziewać się cofnięcia kursu w najbliższym czasie ?
Odkładając szerokość dotychczasowego kanału wzrostowego widzimy, że na tym poziomie możemy szukać pierwszego wsparcia.
Trzy ostatnie sesje pokazały, że kurs "szanuje" tę formację.
Patrząc na układ wskaźnika #MACD, #RSI i #Stochastic może to jednak nie być koniec obecnej korekty.
Jeżeli dolne ograniczenie odłożenego kanału "puści" i poziom 334 pln zostanie przebity, to kolejnego wsparcia możemy szukać na poziomach:
- 324,20 pln - średnia MA200
- 321,30 pln - średnia MA130
Osobiście bardziej wierzę, że MA200 może być skutecznym wsparciem, bo takim była w drugiej połowie lipca.
W przypadku super negatywnego scenariusza, którego wykluczyć nie można, kurs dotrzeć może do jednego z poziomów zniesienia Fibo:
- 313,20 pln
- 290,80 pln
Tyle z moich luźnych rozważań. Najważniejsze jest to, że Dino Polska robi swoje, kolejne sklepy są w budowie i będą otwierane.
Każdy może sam rozważyć przy jakiej cenie akcje Dino Polska są atrakcyjne i czy warto się nimi zainteresować.
DNP - DINO POLSKA. Polując na shorta.Upór, z jakim na internetach inwestorzy typują i grają shorta na DINO, jest co najmniej wart przyjrzenia się sprawie.
Niedźwiedzie złamały już 2 linie trendu wzrostowego. Trwa re-test niższej z nich.
Na wykresie dziennym widać dodatkowo opadającą linię trendu spadkowego.
Jeżeli miałbym grać shorta na DNP, to właśnie teraz. Druga okazja do zagrania pozycji krótkiej pojawi się w okolicach 349 zł. Lepiej to widać na zbliżeniu.
Za szortem przemawia też postępowanie UOKiK. Odpowiedni komunikat można znaleźć na internecie.
Chodzi o podejrzenie wykorzystywania przewagi kontraktowej wobec dostawców produktów rolno-spożywczych. Nie od dziś wiadomo, że najwięcej zarabiają na żywności pośrednicy, w tym duże sieciówki. Klimat do ukarania Dino jest odpowiedni, to i szansa na finał z dotkliwą karą jest spora, a co za tym idzie, dla nas inwestorów szanse na powodzenie szorta wzrastają.