Trump-Kim osłabiają złoto w obliczu dyskusji o stopach procentowNa początku sesji amerykańskiej notowania złoty notowały osunięcia odpowiadając na rozwój sytuacji w Stanach Zjednoczonych i Korei Północnej po spotkaniu głów obu państw, zmniejszając zapotrzebowanie inwestorów na aktywa „bezpiecznej przystani”.
"Ogólnie rzecz biorąc, zmniejszenie ryzyka geopolitycznego to dobra rzecz, ale brak konkretów na spotkaniu - w tym brak harmonogramu - nie pozostawia wiele do życzenia, a zatem wpływ szczytu na rynki jest znikomy", powiedział Chris Zaccarelli, dyrektor ds. inwestycji w Independent Advisor Alliance.
Sierpniowe kontrakty terminowe na złoto osuwały się jednak w szczytowym momencie sesji o 7 dolarów za uncję, co jest najsilniejszą deprecjacją od początku czerwca. Rynek kapitałowy w tym samym czasie przesuwa się powolnie, w dużej mierze utrzymując swoją pozycję po nagłówkach geopolitycznych.
Prezydent USA Donald Trump i przywódca Korei Północnej Kim Jong Un podpisali wspólny dokument, w którym zobowiązali się do działań na rzecz całkowitej denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Konkurencja o uwagę rynku jest również uzależniona od polityki stóp procentowych. Oczekuje się, że po dwudniowym posiedzeniu, które rozpocznie się we wtorek, Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe. Analitycy liczą jednocześnie, że decydenci polityczni Europejskiego Banku Centralnego ogłoszą termin ograniczenia skupu aktywów w dobie kryzysu podczas czwartkowego posiedzenia EBC.
D-XAU
Czyżby złoto miało jednak spadać?Złoto przebiło linię wsparcia (dolna linia trójkąta) co niestety oznacza, że spadki mogą się pogłębić. W okolicy 1160 $ jest jeszcze ważne wsparcie na linii trendu wzrostowego, jeżeli ono także padnie to może być nieciekawie i możemy testować ostatni dołek na 1046 $.