Ile razy to już była zapowiadana prawdziwa petarda? Kończyło się kapiszonem. Rynek od niemalże 2 miesięcy zastygł w oczekiwaniu na mityczne ESPI.
Jeżeli technika ma coś tu do powiedzenia, to 5,11 zł jest najbliższym wsparciem, a 7,7 zł najbliższym oporem /jeżeli chodzi o interwał tygodniowy/.
Na wskaźnikach tygodniowych też widać równowagę i wyczekiwanie obydwu...
Ciekawy sygnał się rysuje.
Jeśli informacje dotyczące aktualnego stanu spółki zostaną potwierdzone wzrostowy scenariusz z lekkim oporem pośrednim może wyglądać w następujący sposób.