Mabion - przy linii trendu Wykres dzienny pokazuje, że o d11 maja trwa próba powrotu do wzrostowej tendencji. Spadki wyhamowały nie tylko przy kluczowym wsparciu ale także, przy ponad rocznej linii trendu. Patrząc na szerszy układ, wydaje się, że podaż słabnie. Wyjście ponad dotychczasowe maksimum odbicia czyli 99,60 zł powinno potwierdzić powrót do trendu wzrostowego.
A-trend
GTC – dynamiczny powrót do trendu GTC – spółka zyskała podczas wczorajszej sesji ponad 4% przy najwyższych obrotach od kilkunastu sesji. Po ostatnich spadkach, od 11 do 18 sierpnia trwała wąska konsolidacja. Wybicie z niej górą można traktować więc jako próbę powrotu do głównego trendu wzrostowego. Dodatkowymi argumentami przemawiającymi za powrotem do wzrostów jest zakończenie korekty przy czytelnym wsparciu opartym o serię wcześniejszych szczytów. Po za tym była to dość duża korekta jak na panujące tu standardy. Spółka w ostatnich miesiącach otrzymała kilka mocnych rekomendacji, średnio celujących w okolice 11 zł.
Helio - blikso linii trendu Na wykresie dziennym widać, że korekta trwa bardzo długo jak na panujące tu standardy. Pod względem zasięgu nie jest jednak żadną anomalią. Od połowy czerwca mamy bardzo niskie obroty, co podkreśla korekcyjny charakter spadków. Kilka dni wyższego wolumenu pojawiło się właśnie w czasie odbicia w okolicach 12 lipca. Okolice 15 – 15,30 zł stanowią pewne wsparcie, które za jakiś czas będzie pokrywało się z linią trendu. Jeżeli więc cena wykona jeszcze jeden ruch w dół, właśnie w tym rejonie szukałbym szans na kolejną próbę odbicia. Dopóki linia trendu nie upadnie, dotąd dotychczasowe spadki nie zagrażają kontynuacji wzrostowej tendencji.
Energa – na nowych maksimach Energa – spółka udanie zakończyła miniony tydzień, rosnąć w piątek o 3%. Cały tydzień to ponad 8% wzrostów, co pozwoliło z nawiązką i w bardzo mocnym stylu zapomnieć o korekcie w wcześniejszego tygodnia, która mogła pozbawić akcji graczy o nieco słabszych nerwach. Patrząc szerzej, cena od prawie roku porusza się kanale wzrostowym, o dużych nachyleniu. Mimo, że kurs pokonał poziom poprzedniego szczytu, to jednak cena oscyluje przy górnej krawędzi kanału. Wydaje się, że impet wzrostowy pozwoli na kontynuację wzrostów, jednak ich dynamika może nieco zwolnić. Możliwe, że powtórzy się sytuacja z pierwszych miesięcy roku, kiedy po fali wzrostów, kolejne szczyty powstawały w dość bliskiej odległości. Kluczowy opór to okolice 14,20-14,30 zł czyli szczyt z lutego ubiegłego roku. Wtedy też obecna fala wzrostowa (licząc od połowy maja) osiągnie zasięg fali z przełomu roku. W krótkim terminie cena powinna rosnąć, a spotkanie ze szczytem z lutego ubiegłego roku może wywołać ruch korekcyjny.
Pfleiderer - czas na wybicie i nowe maskima? Spółka zyskała w miniony piątek 2,2% przy niezłych obrotach. Biorąc pod uwagę podwyższone obroty z początku sierpnia i regularne, choć powolne wzrosty, wydaje się, że na naszych oczach dokonuje się próba wybicia z konsolidacji trwającej od końca stycznia. Szerszy trend jest mocno wzrostowy, dlatego wyjście na nowe maksima powinno oznaczać kolejny impuls popytowy. Z drugiej strony, jeżeli po ponad półrocznej konsolidacji, nie uda się wybić górą, możliwy będzie powrót w okolice linii trendu. Wydaje się jednak, że bardziej prawdopodobne są dalsze wzrosty. Spółka w tym roku otrzymała już kilka mocnych rekomendacji, celujących w 53-54 zł.
MFO - w ciekawym położeniu Spółka drożała podczas ostatniej sesji minionego tygodnia o blisko 5% przy najwyższych obrotach od połowy maja. Mimo, że cena spada od 3 miesięcy, to spadki nie przejawiają dużej dynamiki, nie noszą znamion panicznej wyprzedaży. Szerszy kontekst jest zdecydowanie wzrostowy, dlatego na spadki warto patrzeć jak na korektę. W piątek doszło do reakcji popytu na poziomie wsparcia opartego o wcześniejsze szczyty, a także przy ponad rocznej linii trendu. Miejsce to wydaje się być idealne do zainicjowania odbicia. Korekta posiada czytelny układ ekstremów, zatem wybicie ponad ostatni wierzchołek czyli 38,80 zł, może dać sygnał powrotu do głównego trendu.
Odlewnie Polskie [ODL] – czy linia trendu zatrzyma spadki?Wykres dzienny pokazuje, że cena zbliża się do linii trendu wzrostowego. Połączenie linii trendu i kluczowego wsparcia daje więc potencjalne miejsce na odbicie. Z drugiej jednak strony upadek tak ważnych technicznych elementów może oznaczać zakończenie trendu. Dopóki jednak wsparcie utrzymuje się, cały czas można mówić o szerokim trendzie wzrostowym. W całym okresie spadkowym raczej obserwujemy niższe obroty, zwłaszcza ostatnio, kiedy cena niemal stoi w miejscu. To pozytywna informacja. Jeżeli dojdzie do odbicia, sygnałem kupna mogłoby być wybicie z kanału spadkowego, a jego potwierdzenie nastąpi z chwilą wyjścia ponad ostatni wierzchołek spadków czyli 4,33 zł.
Grupa Kęty – próba ataku na maksima Grupa Kęty – spółka notuje ostatnio silny okres kilku wzrostowych sesji przy nieco podwyższonym wolumenie. Wczoraj kurs testował linię korekty, poprowadzoną po dwóch poprzednich wierzchołkach. Od września ubiegłego roku cena respektuje krawędzie kanału wzrostowego. Płaska korekta trwająca od początku maja dotarła niedawno do dolnej krawędzi. Tu doszło do odbicia i trwającej nadal zwyżki. Miejsce na zainicjowanie większego ruchu w górę jest więc dobre pod względem technicznym. W tym układzie wybicie linii korekty powinno dać wstępny sygnał kupna. Wstępny, gdyż dość szybko popyt będzie musiał zmierzyć się z trzema ostatnimi szczytami czyli strefą oporu 440-445 zł.
Stalprodukt - narastająca siła popytu Spółka zaliczyła podczas czwartkowej sesji kolejny udany dzień. Tym razem popyt osiągnął poziom 3,2%, co wystarczyło aby cena kolejny raz znalazła się na nowych maksimach trwającego od połowy czerwca odbicia. Od początku miesiąca cena podskoczyła już o 12% i wydaje się, że to nie jest jeszcze ostatnie słowo kupujących. Spora dynamika podparta wolumenem doprowadza do wybijania olejnych wierzchołków. Falę wzrostową wspomaga najnowsza rekomendacja, wydana kilka dni temu, celująca w poziom 651 zł. Zresztą w tym roku spółka otrzymywała już rekomendacje przekraczające 700 zł.
AviaAM - atak na linę trenduSpółka notuje świetny tydzień, w którym rośnie już o blisko 14%. Wczoraj wzrosty wyniosły 5,6%. Na wykresie dziennym widać, że kurs lada moment powinien atakować linię łączącą poprzednie szczyty. Szerszy trend jest wzrostowy, dlatego wybicie jej powinno dać sygnał kupna. Pierwszy cel po ewentualnym wybiciu nie jest jednak zbyt odległy, byłaby nim seria wierzchów tworzący opór w rejonie 6,30 zł.
Izo-Blok [IZB] – już 5 miesięcy nieprzerwanych spadków Wykres dzienny pokazuje niemal nieustanny spadek kurs akcji trwający już 5 miesięcy. W tym czasie cena z historycznych maksimów spadła na wsparcie w rejonie 155 zł. Dopiero tutaj po raz pierwszy w całym okresie spadków dochodzi do próby zainicjowania odbicia. Pod koniec czerwca doszło do niewielkich wzrostów. Po nich nastąpiła płytka korekta. Cena sprawia wrażenia, jakby szykował się kolejny ruch w górę. Jeżeli jest ono mylne, to niebawem może dojść do przełamania wsparcia i potwierdzenia trendu spadkowego. Sygnał kupna powstałby z chwilą wybicia wierzchołka z połowy lipca. Oczywiście, takie wybicie mogłoby oznaczać jedynie korektę, jednak byłby to już pierwszy, choćby wstępny sygnał świadczący o słabości podaży. DM BZ WBK w lipcu podniósł rekomendację, nadal sugerując kupno, do ceny 223 zł. To prawie 40% wyżej od ceny rynkowej. Jeżeli więc miałoby dość do wzrostów, to rejon wsparcia wydaje się dobrym miejscem do ich zainicjowania.
Comarch – brak reakcji przy linii trendu Comarch – spółka nieustannie traci na wartości w zasadzie od połowy marca, choć ostatni szczyt powstał na początku maja. Był to jednak, jak się okazało tylko chwilowy wyższy wierzchołek. W ostatnich dniach cena próbuje rosnąć, jednak wzrosty odbywają się przy niskim wolumenie i z małą dynamiką. Miejsce do odbicia jest ciekawe, znajdujemy się bowiem przy linii trendu, a przede wszystkim na wsparciu opartym o wcześniejszy szczyt. Ze względu na długoterminowy trend wzrostowy, szans kupujących nie należy przekreślać. Jeżeli jednak dość długo cena będzie oscylowała w tym miejscu, szanse na przełamanie wsparcia zaczną rosnąć. Byłoby to ważne wydarzenie, które na dłuższy okres mogłoby zatrzymać powrót do głównego trendu.
Enel-Med - korekta w silnym trendzie Spółka drożała podczas środowej sesji o 4,2%. Sesja ta nie była specjalnie przełomowa, warto jednak spojrzeć na wykres z szerszej perspektywy interwały tygodniowego. Widać na nim, że spadki osiągają zasięg poprzedniej korekty, ale przede wszystkim kluczowe jest miejsce czyli górna krawędź wybitego kanału spadkowego oraz okolice wcześniejszych, także już wybitych maksimów. Od roku panuje tu bardzo dynamiczny trend wzrostowy, a cofnięcie do obecnych okolic może w tym kontekście okazać się typowym re-testem przełamanych poziomów.
Medicalg - silna sesja zaczyna korektę Spółka odnotowała wczoraj jedną z najmocniejszych sesji od dłuższego czasu. Wzrosty sięgnęły poziomu 6% przy nie najgorszych obrotach. Spółka ma za sobą blisko pół roku spadków, w tym czasie staniała o ponad 25%. Tak mocna sesja doprowadza do wybicia poziomu poprzedniego wierzchołka. Mimo tego, nie dochodzi do zmiany struktury szerszego układu spadkowego. W pierwszej kolejności na wzrosty warto patrzeć jak na korektę. Kluczowym poziomem jest opór okolic 280 zł, który pokrywa się z linią trendu spadkowego. Dopiero wybicie ponad ten poziom może doprowadzić do zakończenia spadków.
Golem GNTBTCGolem zalicza kolejne dołki. Na wykresie dziennym przebiliśmy już zniesienie Fibo 78% całego wzrostu waluty. Co prawda linia tendencji spadkowej została pokonania, ale jak na razie cena spada dalej docierając do kolejnych wsparć. Powyżej scenariusze na kolejne dni.
CD Projekt - próba zakończenia korekty Spółka bardzo dynamiczne rozpoczęła dzisiejszą sesję, rosnąc obecnie o blisko 2,5%. Problemem nadal są jednak dość niskie obroty. Mimo wszystko jest to jak na razie najmocniejsza sesja od szczyty, który powstał pod koniec lipca. Każda z trzech ostatnich sesji ma wyższe maksima i minima. Może to świadczyć o kształtowaniu się lokalnego dołka, kolejnego na coraz wyższym poziomie. Obecnie wybita jest także linia korekty obejmująca kilkanaście spadkowych dni. Patrząc na dynamikę spadków oraz obecną próbę ich zakończenia, wypada ona zdecydowanie na korzyść strony kupującej. Wszystko wskazuje więc na to, że aktualnie dochodzi do próby zakończenia korekty. Ważne będzie zamknięcie dnia, jeżeli popyt utrzyma poranne osiągnięcie, droga na ostatni szczyt zostanie otwarta. Spółka w lipcu otrzymała dwie rekomendację, jedna celuje powyżej 100 zł, a druga w poziom 93,10 zł. Realizacja nawet słabszej z nich oznaczałby odnotowanie nowego maksimum.
PKN Orlen – w ciasnej konsolidacji PKN Orlen – spółka porusza od kilkunastu sesji w bardzo wąskim zakresie zmian. Sytuacja jest porównywalna z pierwszą połową lipca, kiedy także doszło do wąskiej konsolidacji. Wtedy cena opuściła ją dołem. Jeżeli i tym razem, miałoby się stać podobnie, cena napotka na ważne wsparcie jakie wyznaczają dwa poprzednie dołki. Wydaje się, że byłaby to swego rodzaju okazja transakcyjna, biorąc pod uwagę fakt nieco mocniejszego zachowania spółki na tle WIGu. Jeżeli wsparcia upadłoby, nieco niżej mamy także dołek z końca marca czyli poziom psychologicznych 100 zł. O trwałe zejście niżej może być trudno, wydaje się, że bardziej realny scenariusz to kontynuacja trendu bocznego między 103 a 120 zł. Fałszywe wybicie w dół i szybki powrót nad wsparcie oraz wybicie linii korekty mogą więc dać sygnał do wzrostów w krótkim terminie.
Livechat - czas na ruch w górę Spółka udanie rozpoczęła nowy tydzień, po 4 spadkowych tygodniach z rzędu. W poniedziałek akcje drożały o 3%, jednak przy dość nikłym wolumenie. Po ostatnich spadkach, cena ponownie znalazła się na wsparciu w rejonie 50 zł. Tutaj spadki wyhamowały i wydaje się jakby popyt zbierał siły na odbicie. Szersza tendencja jest zdecydowanie wzrostowa i w pierwszej kolejności na spadki należy patrzeć na okazję do tańszych zakupów. W lipcu spółka otrzymała dwie rekomendacje, celujące w 64,59 i 70 zł. Są to poziomy powyżej historycznych szczytów, co powinno zachęcać do kupna akcji.
Ferro [FRO] – to już koniec spadków? Wykres miesięczny pokazuje, że obecne spadki wyhamowały z chwilą osiągnięcia zasięgu ruchu spadkowego, który miał miejsce w 2014 roku. Do końca miesiąca jeszcze sporo czasu, ale obecnie pojawia się długi dolny cień świecy sierpniowej. Łącząc to z szerszym układem wzrostowym, sytuacja techniczna mimo spadków nie wygląda najgorzej.
Orange [OPL] – kupujący nadal w natarciu Spółka notuje ostatnio bardzo silny okres, także podczas spadków na szerokim rynku, tak jak miało to miejsce podczas wczorajszej sesji. To wskazuje na pewną siłę relatywną, choć oczywiście spółka po latach wyprzedania jest w nieco innej sytuacji. Wczorajsza sesja tak jak wcześniejsza, znowu zakończyła się blisko maksimów, zostawiając dłuższy dolny cień. Sprawia to wrażenia presji popytowej. Jeżeli nic złego się nie wydarzy to cena powinna zmierzać na poziom 6 zł lub nawet nieco wyżej. Z drugiej strony powoli wskazana byłaby korekta. Obecna fala wzrostowa osiąga już zasięg poprzedniej, więc wydaje się, że przynajmniej kilkudniowe cofnięcie wisi w powietrzu.
Emperia – z popytem na wsparciu Emperia – wczorajsza sesja należała do mocno nerwowych. Spółka sporo traciła od samego rana, po informacjach o utrzymaniu w mocy decyzji o zaległościach podatkowych za rok 2011 w wysokości 142,5 mln zł. Wcześniej władze spółki oświadczały, że nie przewidują, aby kwestia podatku wpłynęła negatywnie na realizację planów rozwojowych grupy. Po spadku ceny na wsparcie okolic 76 zł, pojawił się popyt na akcje i cena szybko wróciła do poziomu z otwarcia, kończąc nawet dzień na małym plusie. To pokazuje, że rynek wykorzystał nagły spadek to kupna po niższej cenie. Wydaje się więc, że w dłuższym okresie czasu, cena może w końcu oderwie się od wsparcia. Jest to ważny poziom, łączący m.in. szczyty z 2013 i 2015 roku.
Betacom - na nowych maksimach Wczorajsza sesja nie należała do udanych i na szerokim rynku trudno znaleźć wyróżniające się spółki. Jedną z nich był Betacom, który odnotował szóstą wzrostową sesję z rzędu, Tym razem popyt osiągnął poziom 5%. Od początku tygodnia spółka drożeje już o ponad 15% i to przy narastających obrotach. Od strony technicznej warto spoglądać na wykres tygodniowy. Wczoraj doszło do wybicia ważnego oporu w rejonie 12,70 zł. Duża dynamika zwyżki stawia za kolejny cel dla popytu, choć oczywiście jego realizacja będzie wymagała czasu, poziom szczytów z 2014 roku czyli rejon 16 zł.
Robyg – pin bar na wsparciu Robyg – wczorajsza sesja rozpoczęła się od dość mocnych spadków, które jednak w bardzo szybki sposób zostały odkupione. Popytowy pin bar powstający na czytelnym wsparciu, w szerszym trendzie wzrostowym jest oczywiście pozytywnym znakiem. Szkoda jednak, że sesji nie towarzyszyły wyższe obroty. Jak pokazuje historia takie sesje często były początkiem przynajmniej krótkotrwałego odbicia w górę. Wszystkie rekomendacje jakie spółka otrzymała w bieżącym roku celują w wyższe poziomy niż obecnie. Wydaje się więc, że spółka powinna zyskiwać w dłuższym okresie czasu, tak samo jak cała branża nieruchomości.