Kurs PZU znalazł się jakby w kleszczach - nad wsparciem lokalnym w okolicy 35,50-36,00, położonym w miejscu wybitego wcześniej w gorę dużego OB na D1 i W1, a jednocześnie pod oporem 37,50-38,20, wzmocnionym zniesieniem Fibonacciego 78,6%.
Na razie Byki mają przewagę, która wyraża się m.in. przez to, iż mamy do czynienia z wąską konsolidacją pod maksimami. Ponadto można mówić w tym kontekście o tworzeniu chorągiewki pro wzrostowej. Także sposób kształtowania kanału wzrostowego na D1 sprzyja Bykom.
Z drugiej strony opór w rejonie 37,50-38,20 jest solidny i nie można wykluczyć, że w konsekwencji nieudanego jednak jego forsowania dojdzie do przekształcenia chorągiewki we flagę. A to już mogłoby skomplikować sytuację Byków i otworzyć drogę do wsparcia 33,70-34,30.
W razie akcji przeciwnej w postaci sforsowania oporu 37,50-38,20 popyt może natomiast myśleć poważnie o pójściu w stronę szczytów położonych tuż nad oporem 40,50-41,00.
Informacje i publikacje przygotowane przez TradingView lub jego użytkowników, prezentowane na tej stronie, nie stanowią rekomendacji ani porad handlowych, inwestycyjnych i finansowych i nie powinny być w ten sposób traktowane ani wykorzystywane. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszym Regulaminie.