Opis: NIO to chiński producent samochodów elektrycznych, który wielu uważa za rywala Tesli. Firma powstała w 2014 roku i jest jednym z czołowych producentów samochodów elektrycznych w Chinach.
W październiku 2021 r. NIO zadebiutowało na rynku norweskim, wprowadzając swojego flagowego, elektrycznego SUV-a o nazwie ES8. Auto oferuje imponujący zasięg 580 km, przyspieszenie 4,9 s do 100 km/h, 6 lub 7 miejsc i panoramiczny dach. Na pokładzie znajduje się również 25 systemów wspomagających kierowcę, w tym kamera 360, czujnik martwego pola, asystent pasa oraz autonomiczne hamowanie w razie wykrycia zagrożenia. W teście Euro NCAP ES8 uzyskał maksymalną notę 5 gwiazdek i doskonałe wyniki w testach systemów bezpieczeństwa, co potwierdza jego wysoką jakość i bezpieczeństwo.
Warto zauważyć, że rynkowa wartość NIO pod koniec 2021 roku wyniosła 64,4 miliardów dolarów, co przewyższa nawet wartość Forda (62 miliardy dolarów), pomimo że chińska firma sprzedała w 2020 roku jedynie 43 000 samochodów. To świadczy o tym, że NIO zyskuje coraz większe uznanie i zainteresowanie inwestorów na całym świecie.
Dodatkowo, warto wspomnieć, że NIO rozwija się bardzo szybko i posiada szereg ambitnych planów na przyszłość. Firma planuje wprowadzić do sprzedaży więcej modeli samochodów elektrycznych, a także rozwinąć swoją działalność poza granicami Chin. NIO ma również plany na stworzenie własnej sieci ładowarek, aby ułatwić korzystanie z samochodów elektrycznych swoim klientom.
Technicznie: Prawie 90% spadku od szczytu, ale moim zdaniem dołka na NIO jeszcze nie otrzymaliśmy, Spółka stopniowo schodzi w okolicę 6 dolarów, poniżej których uważam, że cena będzie bardzo atrakcyjna technicznie. Jeżeli spojrzycie wstecz, to zobaczycie że akumulacja poprzednim razem trwała od lutego 2019, aż do grudnia, czyli 10 miesięcy w których spółka wartość swoich mnożyła kilkukrotnie. Czegoś podobnego, technicznie się spodziewam obecnie, czyli głębszy dołek, następnie zmiana struktury na tygodniowym interwale, retest i jazda. Nie wiem czy po nowe szczyty, bo to jak zawsze wycenią inwestorzy i analitycy finansowi, aczkolwiek pierwsze mocniejsze zatrzymanie i głębszą korektę widzę dopiero w okolicach 16.5$ za akcję, a jeżeli uda mi się kupić poniżej 6$, to będę zadowolony...Alarmy czekają!
Informacje i publikacje przygotowane przez TradingView lub jego użytkowników, prezentowane na tej stronie, nie stanowią rekomendacji ani porad handlowych, inwestycyjnych i finansowych i nie powinny być w ten sposób traktowane ani wykorzystywane. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszym Regulaminie.