Ciekawie wygląda sytuacja na wykresie GBPPLN. Obserwujemy tu powstanie klina, zwłaszcza po zarysowaniu minima w okolicach 5,16 zł pod koniec kwietnia. Od tego momentu przynajmniej chwilowo udało się powstrzymać trend spadkowy. Dwa kolejne dołki wypadały już wyżej niż poprzedzające. Z drugiej strony wciąż obowiązuje linia trendu spadkowego. Na razie jeszcze szerokość klina jest wystarczająco duża, by kurs mógł się wewnątrz swobodnie poruszać. Pod koniec przyszłego tygodnia tego miejsca będzie już znacznie mniej i to będzie dobry moment, by poszukać wybicia. Zakładając, że początkowa szerokość formacji wynosiła naście groszy, to ruch wygenerowany przez jej opuszczenie dołem może nas zaprowadzić nawet w okolice równych 5 złotych. Warto pamiętać, że funt z czwórką z przodu ostatni raz był notowany na koniec 2020 roku. Od tego czasu można powiedzieć, że minęła epoka, tyle się na świecie wydarzyło.
Beyond Technical AnalysisEURplnpolskaUSD

Również na:

Wyłączenie odpowiedzialności