Pierwszy scenariusz w którym fala B miała zakończyć się na 53 tysiącach został zanegowany. Przechodzimy zatem do scenariusza nr 2, który zapowiadałem, że zademonstruję dopiero w przypadku niepowodzenia poprzedniego.
Według tego alternatywnego scenariusza globalnie wciąż jesteśmy w korekcyjnej fali B. Wewnątrz tej fali sytuacja wygląda następująco:
1) na 53 tysiącach zakończyliśmy pierwszą z 3 fal w ramach fali B.
2) na 39,5 tys. drugą z trzech fal w ramach fali B.
3) teraz powinniśmy dostać 5 falowy ruch (nie wykluczam również 3 falowego) w ramach trzeciej fali w B.
Nie chcę wyznaczać konkretnych miejsc do zakończenia fali B, po prostu optymalnie chciałbym dostać 5 falowy ruch - formację spadków na interwale H4, potem D1, a następnie głębokie i dynamiczne spadki przy zwiększającym się wolumenie, których mocnym potwierdzeniem będzie wybicie czerwonego B (39,5tys.).
Czy tak się stanie? Oczywiście, że nie wiem. Jest to tylko scenariusz o wysokim (w mojej ocenie) prawdopodobieństwie.
Jaka jest alternatywa? Chociażby, taka, że korekta zakończyła się na 28,5 tys. (moje globalne A) i już idziemy 5 falowym impulsem w górę w stronę 100k. Nie będę wdawał się w szczegóły dlaczego uważam to za mniej prawdopodobne, ale w ramach zabezpieczenia się przed pomyłką stosuję handel typu hedge tzn. część pozycji inwestycji długoterminowych zostaje nienaruszalna w moim portfelu, a część spekulacyjna jest podzielona pod zrealizowanie się tego w w/w sposób (spore zakupy poniżej 28,5 k) lub alternatywnie gdybyśmy po lokalnym 5 falowym ruchu zamiast drastycznych spadków dostali wyłącznie lokalną korektę (mniejsze zakupy na podstawie zniesień fibbo i RSI). Taki typ rozgrywania inwestycji pozwala zabezpieczyć większość kapitału, jest daleki od hazardu, nie doprowadza do skrajnych emocji, a co za tym idzie nieprzemyślanych decyzji i w większości przypadków, długoterminowo daje o wiele więcej zarobić niż granie all in.
____________
To nie jest porada inwestycyjna.
Bez odbioru na czas urlopu.
Niech wykres robi swoje :)