Czy Bitcoin naśladuje dawne ruchy rynku S&P500?

Zaktualizowano
Czy Bitcoin naśladuje dawne ruchy rynku S&P500? Po Twitterze zaczęły krążyć takie pogłoski więc postanowiłem to sprawdzić i wszystko pomierzyć. Jak wiemy, historia lubi się powtarzać.

Oczywiście to się okaże w przyszłości, ale spójrzmy na fakty.

Po lewej stronie mamy rynek S&P500 czyli amerykański indeks giełdowy, w skład którego wchodzi 500 firm o największej kapitalizacji.
Po stronie prawej mamy wykres naszego ukochanego Bitcoina.

I teraz tak.
Przyglądając sie bliżej rynkowi S&P500 widzimy że mieliśmy na nim dwa ruchy korekcyjne dość blisko siebie. Ciekawe jest że mieliśmy następującą sekwencje: Szczyt, dołek, wyższy szczyt i niższy dołek. Właśnie ten "niższy dołek, czyli zasięg drugiej różowej korekty mógł spłoszyć z rynku wielu graczy bo ba tamten moment wyglądało to bardzo niedźwiedzio.
Spójrzmy teraz na rynek Bitcoina. Sytuacja jest bardzo podobna ponieważ zbliżamy się do minimów, które myliśmy podczas pierwszej różowej korekty. Czy będzie "niższy dołek". Tego niestety nie wiem. Ale jest to prawdopodobne, żeby wypłoszyć pozostałe osoby które jeszcze nie zrealizowały straty po zakupach na wyższych poziomach. Historia pokazuje jednak że do tej pory zawsze osoby które kópowały w szczytach poprzednich hoss, jeżeli poczekały to miały szanse zrealizować po czasie zyski. Więc gdybym kupował przy poziomach 50k+ to oczywiście bym czekał. Całe szczęście kupowałem w przedziale 3.5-13k$ :) zgodnie z analizą w "Linkach powiązanych" poniżej. Więc prawdopodobnie jestem w o wiele lepszej sytuacji niż nowe osoby które dołączyły do rynku w ostatnim czasie.

Ok, idźmy dalej.

Zwróćmy uwagę na wskaźnik RSI pod wykresem.
Jest on do złudzenia podobny zarówno pod S&p500 jak i pod Bitcoinem. Jezeli pociągniemy sobie na RSI tendencje po szczytach to z łatwością zaobserwujemy warunek konieczny do pojawienia się wzrostów. Linia RSI musi wybić tendencje spadkową. Wtedy możliwy będzie scenariusz z mega duzym impulsem wzrostowym. Bez tego ani rusz.

Jeżeli faktycznie podobieństwo, psychologia i rynek pójdzie tak jak to było w przeszłości i będziemy mieli podobny scenariusz to co dalej. Muszą być jakieś przystanki po drodze.

Najważniejszymi przystankami w przypadku długoterminowych wzrostów będą poziomy 261.8. Na S&P500 mamy ładny klaster oporu który zadziałał na początku jako opór, i cena zareagowała na nim spadkiem (czerwona elipsa i czerwona strzałka), następnie gdy cena wyszła nad pomarańczowy poziom to dopiero po próbie zawrócenia ceny i pojawieniu się długiego cienia (zasięg trzeciej różowej korekty) dojechaliśmy do okolic poziomu 423% na którym to jesteśmy obecnie (niebieska elipsa).

OK, no to teraz Bitcoin. Pierwszy warunek wzrostowy to oczywiście wybicie tendencji na RSI, następnie wybicie przewag trzymających na spadki w trendzie spadkowym od 69k$ (ale to może w innej analizie). Następnie wybicie ATH i rajd do poziomów 85-90k$, trend boczny i konsolidacja (fioletowa strefa na wysokości poziomów 161.8% podobnie jak na S&P500). Dopiero potem impuls wzrostowy do okolic 125k$ za Bitcoina. Tam moga być zawirowania. Jeżeli pomarańczowa strefa, która jeszcze nie jest dokładnie okreslona na Bitcinie zostanie wybita (nie wiemy czy będziemy mieli "nizszy dołke") do dopiero mamy otwartą drogę dalej. Ja osobiście w okolicach 160k rynek opuszczę ze wszystkiego co mam i niech się dalej dzieje co chce.

Ten scenariusz uważam za prawdopodobny ale oczywiście nie musi tak być, jednak historia lubi się powtarzać.
Cykle się wydłużają, Bitcoin zaczyna rosnąć dopiero gdy wystarczająca liczba osób straci. Gdy poziom strachu jest na minimach wiele osób realizuje straty itd, itd. Zawsze to samo :)

Jeżeli mamy już bessę i scenariusz nie zadziałą to spokojnie siedzę ze swoimi crypto (BTC i ETH) do nastepnego halvingu który prawdopodobnie będzie w maju 2024. A po halvingu kolejna hossa :)

Taki mam plan.
Trzymajcie się!
Uwaga
Postaram się mój błąd ortograficzny obrócić w żart, ponieważ nie da się edytować już raz opublikowanego tekstu.... to powiem tak:

Jak ktoś nabył BTC na szczycie zamiast kupować w dołku to - "kópował"
Jeżeli ktoś nabył BTC na dołku to - "kupował"
Uwaga
W opisie powyżej jest zdanie:

" Sytuacja jest bardzo podobna ponieważ zbliżamy się do minimów, które myliśmy podczas pierwszej różowej korekty. Czy będzie "niższy dołek". Tego niestety nie wiem. Ale jest to prawdopodobne..."

Dziś mamy Niższy dołek więc postanowiłem zamieścić aktualne oznaczenia:
Czy Bitcoin naśladuje dawne ruchy rynku S&P500? cz.3
Bitcoin (Cryptocurrency)BTCBTCUSDBTCUSDTS&P 500 (SPX500)Trend Analysis

Odbierz bezpłatny kurs i dołącz do darmowych spotkań LIVE z analizami:
dominikfelczak.pl

Tu kupuje altcoiny:
kucoin.com/r/af/r3P933C

Giełda bez KYC::
mexc.com/register?inviteCode=1yDR5
Również na:

Powiązane publikacje

Wyłączenie odpowiedzialności