JSW - Czy dojdzie do realizacji klina zwyżkującego?Cześć,
kurs JSW od ponad miesiąca porusza się w range'u wsparcia dziennego oraz oporu tygodniowego, który również stał się dziennym oporem (44,24 - 48,33). Podobną sytuację mieliśmy już w listopadzie 2022 roku.
Wykres (konsolidacja):
W ostatnim czasie spółka powiadomiła, że produkcja węgla koksowego wyniosła ok. 2,66 mln ton i była niższa w porównaniu do Q4 2022 r. o ok. 3,8 proc., a w stosunku do I kwartału 2022 r. niższa o ok. 7 proc. Natomiast sprzedaż węgla ogółem wyniosła ok. 3,53 mln ton i była wyższa w porównaniu kdk ok. 7,3 proc., a rdr niższa o ok. 12,9 proc.
W średnim terminie przebiliśmy ostatnio linię wsparcia na wykresie tygodniowym (niebieska linia), która utrzymywała się od marca 2021 roku, co nie znaczy, że kurs nie przetestuje jej jeszcze i może tak jak ostatnio wrócić nad nią.
Wykres W1 (wsparcie niebieska linia):
Jeżeli spojrzymy na wykres, to kluczowym w tym tygodniu będzie utrzymanie się powyżej 44,21 zł i próba powrotu ponad 46,8 zł, aby myśleć wzrostach. W innym przypadku rozpocznie się realizacja klina zwyżkującego, którego ostatnio nastąpiło wybicie oraz przetestowanie.
Wykres D1 (klin zwyżkujący):
Zasięg klina zwyżkującego sięga 40 zł, co pokrywa się z dziennym wsparciem, a równocześnie okolicą 23,6% zniesienia fibo od ostatniego szczytu i dołka.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Jeżeli chodzi o główne oscylatory to MACD, może dać nam dziś / jutro sygnał sprzedaży, co utwierdzi mnie w przekonaniu, że kurs idzie na realizację klina zwyżkującego.
Wykres (MACD):
W swojej strategii zakładam, że kurs dojdzie jednak w okolicę 40 zł. Negacją będzie wyjście powyżej 46,8 zł.
WAŻNE OPORY:
46,35 / 48,33 / 49,50
WAŻNE WSPARCIA:
44,21 / 42,40 / 41,60
WIG 20
PKN ORLEN: Ważne miejsce, kluczowy moment?Kurs PKN Orlen znalazł się w dość ważnym, wręcz kluczowym miejscu i momencie. Rynek próbuje bowiem wrócić do długotrwałej konsolidacji, która kształtowała się między listopadem a marcem.
Gdyby mu się to udało, notowania miałyby szansę podchodzić pod okolice 64,80-65,40 (gdzie jest zlokalizowany pierwszy z istotnych oporów na drodze na północ), a nawet do 67,50-68,40 (gdzie mamy do czynienia z drugą z istotnych barier podażowych położonych na tej potencjalnej ścieżce Byków).
Powrót kursu na dłużej poniżej oporu (a w tej chwili w zasadzie już wsparcia) 61,40-62,20 będzie natomiast oznaczał próbę schodzenia kursu niżej, zapewne w stronę ostatnich dołków (a nawet niżej), czego pierwszym potwierdzeniem byłoby wybicie w dół okolicy 60,00, gdzie znajduje się małe OB i wsparcie lokalne.
Warto dodać, że dodatkowym problemem dla byków jest aktualnie zniesienie Fibo 61,8%, położone w rejonie górnej bandy atakowanego obecnie oporu (a w tej chwili w zasadzie już wsparcia) 61,40-62,20, oraz potencjalny układ XABCD, pro spadkowy, typu Gartley, z punktem zwrotnym D w rejonie 64,80, czyli tam, gdzie znajduje się dolna banda wspomnianego na początku analizy oporu 64,80-65,40.
FW20 – FLASH! Nienasycony BykKontrakty terminowe na WIG20: Wtorkowe podejście kursu naszego kontraktu na WIG20 pod rejon 1930+ oraz utrzymywanie się tego kursu do końca sesji dosyć wysoko (w rejonie lokalnego wsparcia intra 1913- 16), co wiązało się w konsekwencji z dosyć wysokim zamknięciem świecy dziennej, można uznać za niewątpliwy sukces Byków.
Po pierwsze bowiem doszło do wybicia w górę oporu 1850+-70+ na D1. Po drugie kurs nie wrócił do wnętrza klina zwyżkującego (formacji pro spadkowej) na H4/ D1). Wręcz przeciwnie - udało mu się jeszcze bardziej oddalić od tego klina, przetwarzając cały układ bardziej w kanał wzrostowy, równoległy, wzmacniający Byki.
Warto tutaj jednak dodać, iż w rejonie 1939 (kilka punktów powyżej wtorkowych maksimów) wypada typowy zasięg fali tak zwanej piątej wydłużonej na H4/D1. Fali - współtworzącej odbicie wzrostowe rozpoczęte 20 marca.
Najczęściej zasięg ten jest zlokalizowany w miejscu, gdzie mamy do czynienia z równością długości fali pierwszej i trzeciej oraz wspomnianej piątej. Gdyby tak faktycznie sytuacja się ukształtowała w tym przypadku, mogłaby nas czekać wkrótce korekta.
Na dłuższą nieco metę nie można by wykluczać, że rynek obierze za kolejny cel poziom 2000+. Ewentualnie wcześniejsze cofnięcie nie musiałoby zaś być zbyt głębokie: mogłoby dotrzeć do 1850+-70+, albo do ok. 1810- 20.
Dużo jednak może zależeć nadal od rynków bazowych. A tam np. nie do końca jest wyjaśniona sprawa formacji pro spadkowej XABCD typu Butterfly na interwale dziennym na kontrakcie na DAX (z punktem zwrotnym D na poziomie 16018).
FW20 - FLASH! Zatrzymanie czy korekta?W końcówce poprzedniego tygodnia pisałem (link poniżej) o możliwości zatrzymania ruchu wzrostowego na FW20 w okolicy 1940 nie tylko ze względu na zależności między falami, ale z tego powodu, że dodatkowym argumentem za zatrzymaniem w tym rejonie jest formacja pro spadkowa XABCD typu Bat pattern na H4/D1. Oraz o korelacji FW20 z PKO BP (link także poniżej).
Faktycznie, przynajmniej na razie, rynek respektuje ten poziom zatrzymania (publikuję ten tekst w ostatniej godzinie sesji poniedziałkowej).
Tak więc nadal możemy zakładać, że kurs kontraktu ma szanse na zatrzymanie w rejonie 1940, gdzie - precyzując - mamy do czynienia z typową zależnością między falami zwykłymi i wydłużoną oraz z pro spadkowym układem XABCD H4/D1 typu Bat pattern, opartym na zniesieniach Fibo 50% i 88,6% odcinka XA formacji.
Gdyby stąd rozwinęła się typowa korekta , można by się spodziewać ruchu w stronę 1770-90 albo przynajmniej do okolicy 1820. Natomiast zejście tylko do 1850+-70+ lub do 1880-90 (środowe) mogłoby być traktowane jako korekta niższego rzędu. W takiej sytuacji oczekiwalibyśmy wkrótce ruchu w stronę 2000+
Dużo jednak może zależeć nadal od rynków bazowych.
PKOBP: Istotna korelacja z FW20 przydatnym narzędziem traderaNa wykresie PKOBP dość często dostrzegam korelację z FW20. Interesującym przykładem korelacji tego typu jest bieżąca sytuacja na interwale dziennym.
Otóż, można tam zidentyfikować formację pro spadkową XABCD typu Bat pattern na H4/D1 - pokazaną na wykresie powyżej.
Jednocześnie w dzisiejszym krótkim artykule na temat FW20 znajdziecie układ bliźniaczy (też oparty na zniesieniach Fibo 50% i 88,6% odcinka XA formacji)- link poniżej.
Tego typu korelacje mogą być przydatne w tradingu i analizie, zarówno FW20, jak i PKOBP.
FW20 - FLASH! Zawalidroga na wykresie? Pisałem w poprzednim artykule o możliwości zatrzymania ruchu wzrostowego na FW20 w okolicy 1940 ze względu na zależności między falami (patrz link do artykułu poniżej).
Warto dodać, że dodatkowym argumentem za zatrzymaniem w tym rejonie jest formacja pro spadkowa XABCD (pokazana na wykresie dzisiejszym) typu Bat pattern na H4/D1.
Faktycznie, przynajmniej na razie, rynek respektuje ten poziom.
WIG 20 z punktu widzenia Teorii Fal ElliottaRozważając nasz rodzimy WIG z punktu widzenia Teorii Fal Elliota.
Mamy za sobą 5 falowy impuls wzrostowy (zielone cyfry w kółku), który trwał od marca 2020 do października 2021.
Nastąpiła po nim korekta, w mojej opinii trzy falowa, (A)-(B)-(C), z rozbudowaną falą (A) o strukturze (i)-(ii)-(iii)-(iv)-(v), falą (B) o strukturze a-b-c, oraz falą (C) o strukturze 1-2-3-4-5.
Obecnie znieśliśmy spadki, formując 5 podfal docierając jednocześnie do poziomów:
0.618 głównego impulsu wzrostowego
0.618 korekty (A)-(B)-(C)
1.272 zniesienia zew fali (C)
0.786 fali C jeśli przyjąć alternatywne oznaczenie korekty (A)-(B)-(C) z trójfalową falą (A)
Wydaję się, że mamy do czynienia ze skrajnie wykupionym rynkiem na istotnych z punktu widzenia Geometrii Fibonacciego poziomach, co jest typowe dla fali (5). Spodziewam się korekty, której formy nie sposób przewidzieć, ale powinna znieść ostatnie wzrosty conajmniej do poziomu 0.382
Strategia zakłada otwarcie pozycji krótkich, po potwierdzeniu rozpoczęcia kolejnych spadków, przykładowo:
-Otwarcie pozycji S po przebiciu wsparcia 1840 zł
-SL o jeden tick powyżej wierzchołka (5) np.1960 zł
-TP z 50% kontraktów na poziomie 1692.
P.S
Wewnętrzna struktura ostatnich wzrostów, której tutaj nie zamieszczam, żeby jeszcze bardziej nie zaciemniać wykresu, również wygląda bardzo ciekawie - np. fala (5) to 0.618 fali (3)
Grodno dotarło do kluczowego punktu. Czy kontynuuje kierunek?Cześć,
Grodno na początku kwietnia podało szacunki przychodu za rok 2022/2023, które są wyższe o 2,7% r/r, jednak sam marzec 2023 jest słabszy o 21% r/r (kalendarz rozliczenia spółki jest od kwietnia - marca). Skonsolidowany raport poznamy dopiero 27 lipca 2023 roku.
Od kwietnia 2022 roku spółka porusza się w równoległym kanale spadkowym, a w marcu 2023 roku dotarliśmy do kluczowego wsparcia jakim jest 11,5 zł.
Wykres D1 (kanał spadkowy + kluczowe wsparcie):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu z kwietnia ubiegłego roku, do dołka z marca, możemy zauważyć, że korekta spadkowa dotarła do 61,8% zniesienia fibo, po czym odbiła z zamiarem powrotu na południe. W momencie odbicia RSI było na poziomie 70 pkt, a RSX wykupiony.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Warto mieć na uwadze, że kurs ma dość sporą lukę cenową w przedziale 14,8 - 15,3 zł. Jednak wydaje mi się, że na obecną chwilę, jeszcze nie dojdzie do jej zamknięcia. Spółce brakuje siły na przebicie kanału spadkowego, brak jakichkolwiek nowych espi, a wyniki za 2022/2023 r jak pisałem wcześniej dopiero pod koniec lipca.
Wykres D1 (luka cenowa):
3 dni temu został również wybity klin zwyżkujący z zasięgiem do 12,2 zł, czyli kolejnego wsparcia.
Wykres D1 (klin zwyżkujący):
Jeżeli przebijemy wsparcie 13,9 zł to możemy liczyć się z dotarciem w okolicę środka kanału i realizacją klina zwyżkującego (12,2 zł), natomiast utrzymanie się powyżej tego poziomu i wychłodzenie wskaźników pomoże nam w próbie wybicia kanału spadkowego. Wtedy też możemy liczyć na dotarcie w okolice 16,8-17,8 zł.
WAŻNE WSPARCIA:
13,90 / 13,50 / 13,00
WAŻNE OPORY:
14,66 / 14,80 / 15,30
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
PEKAO: Czy Byki wytrzymają podwójny cios?Dość ciekawa sytuacja zaistniała na wykresie Interwału dziennego kursu PEKAO. Tak się bowiem składa, że w rejonie oporu 96-99,00 powstały punkty zwrotne D aż dwóch formacji pro spadkowych XABCD.
Jedna to Butterfly pattern, a druga (większa) to odmiana Bat pattern - obie pro spadkowe, o punkcie zwrotnym D oraz o punktach A, B i C w praktycznie tych samych miejscach.
Generalnie co prawda na naszym rynku tego typu formacje nie są aż tak skuteczne, jak w przypadku bardziej płynnych rynków, ale mogą niewątpliwie oddziaływać, wzmacniając siłę wskazanego na wstępie oporu.
Ponadto nawet, gdyby doszło do zanegowania tych formacji i wybicia oporu w górę, to taki układ może okazać się przydatny przy konstruowaniu ewentualnego zagrania na kontynuację wzrostów. Wiemy bowiem, że zwykle w sytuacji zanegowania silnych układów harmonicznych - w tym wypadku pro spadkowych - ruch wzrostowy jest mocniejszy i często ma większy zasięg.
Jeśli zaś formacje nie zostałyby zanegowane, to odbicie - w tym wypadku na południe - mogłoby być dynamiczniejsze i głębsze. Notabene typowe zasięgi formacji wypadają w ich punktach C. Zwracam przy tym uwagę, ze wspomniany na wstępie opór wzmacnia formacje harmoniczne i potwierdza je. Tak wiec Byki - mimo imponującego rajdu - mogą tu trafić na godnego siebie przeciwnika.
Stal Produkt testuje linię wybicia z podwójnego dna.Cześć,
kurs StalProdukt utrzymuje się w długoterminowym trendzie spadkowym, jednak od października ubiegłego roku możemy wyrysować średnioterminowy trend wzrostowy w kanale równoległym. Obecnie kurs drugi raz zbliża się do górnego oporu trendu spadkowego. Czy kurs ma szanse z niego wyjść? Zapraszam na analizę STP.
Wykres D1 (trend spadkowy - długoterminowy):
Jeżeli naniesiemy zniesienie Fibonacciego od szczytu z maja 2021 roku do dołka z września 2022 roku to możemy zauważyć, że kluczowym oporem dla spółki jest 305 zł. Jest to opór zarówno tygodniowy jak i 50% zniesienia Fibo.
Wykres W1 (zniesienie fibo i kluczowy opór):
Na wykresie dziennym, możemy zauważyć, że ostatnio kiedy kurs dotarł do poziomu 305 zł, zbiegł się razem z górną krawędzią kanału wzrostowego po czym odbił kierując się w stronę dolnej krawędzi.
Wykres D1 (kanał wzrostowy):
Równocześnie na początku i końcu marca ukształtowała nam się formacja podwójnego dna, która została wybita, a obecnie kurs zmierza do przetestowania linii wybicia. Zasięg tej formacji to okolice 318 zł. Kluczowym w najbliższych dniach dla kursu będzie utrzymanie poziomu powyżej strefy wyznaczonej na zielono na wykresie (282-285 zł). Jeżeli tak się stanie, to w 80% kurs ma szanse w najbliższym czasie dotrzeć w okolicę wyznaczonego celu. Negacją formacji podwójnego dnia będzie wejście poniżej 282 zł, wtedy też cena akcji STP może kierować się w okolicę 270 zł, czyli dolnej krawędzi kanału.
Wykres D1 (podwójne dno):
Patrząc na wskaźniki MACD to idą na przecięcie się i sygnał S. Dlatego poziom 285 zł jest bardzo ważny. Obronienie i powrót na północ odbije od siebie linie co będzie dodatkowo bardzo pozytywnym sygnałem.
Wykres D1 (wskaźniki):
Na koniec, podobnie jak w poprzedniej analizie testuję nowe narzędzie trading view (fale Eliota). Można znaleźć je we wskaźnikach. Obecnie pokazuje nam ono, że kurs jest podczas tworzenia 5 fali z zasięgiem 326 zł. Tak jak mówię, testuję jeszcze to narzędzie i dopiero za jakiś czas będzie można ocenić na ile sobie radzi, ale jest to poziom zbliżony do podwójnego dna i moich założeń.
Wykres D1 (fale Eliota):
WAŻNE WSPARCIA:
285 / 282 / 271
WAŻNE OPORY:
300 / 305 / 310
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Kontrakty terminowe na WIG20. Spełnione nadziejeKontrakty terminowe na WIG20. Czwartkowa sesja była spełnieniem byczych nadziei z ostatniego okresu.
Rynek bowiem wreszcie dotarł do 1850+-70+ - oporu na interwale dziennym, wzmocnionego przez zniesienia Fibo 61,8% (spadku rozpoczętego w styczniu) oraz 88,6% (spadku zainicjowanego w pierwszych dniach marca). Ponadto można przyjąć, że w miejscu, do którego dotarł popyt, mamy do czynienia również z OB na D1 /H4.
Już w końcu marca w poprzednim artykule pisałem, że byki "mogłyby ruszyć nawet w kierunku 1850+- 70+, . Po drodze znajduje się poziom 1812, gdzie z kolei występuje zniesienie 50% oraz dolny rejon luki spadkowej i maksima dużego czarnego korpusu na H4." I faktycznie, popyt dał radę, choć najpierw miał kłopoty w rejonie 1812+.
Wracając do aktualnej sytuacji i analizując układ fal tworzonych przez kurs naszego kontraktu w trakcie odbicia wzrostowego, budowanego od 20 marca, można przyjąć, że potencjał ruchu się kończy. Ponadto opór w okolicy 1850+-70+ też jest dość istotny, a Zachód ma problemy z pójściem wyżej.
Potwierdzeniem poważniejszych Byczych problemów byłoby zdecydowane cofnięcie i mocny atak podaży na wsparcie na D1: 1770-90+. Na razie trzeba się jednak liczyć przede wszystkim z próbą kontynuacji wzrostów, przynajmniej w głąb obszaru cenowego objętego przez wspomniany na wstępnie opór 1850+-70+. Jakby nie było, mamy przecież w tym momencie przewagę Byków.
Pozytywnym aspektem bieżącej sytuacji dla popytu jest też to, iż zniknął problem tworzenia przez kurs dużej flagi pro spadkowej na H4 /D1, gdyż doszło do wybicia jej w przeciwnym kierunku do oczekiwanego, to znaczy na północ(flaga oznaczona na ciemnobrązowo).
Warto jeszcze dodać, że sukcesem byków w ostatnich dniach jest też wybicie w górę kanału spadkowego w postaci dużego klina zniżkującego rozszerzającego się. Inna sprawa, ze to była formacja pro wzrostowa.
Z drugiej strony jednak niedźwiedzie liczą na to, iż układ odbiciowy wpisuje się w schemat klina zwyżkującego (pro spadkowa formacja) na H4/D1.
ALLEGRO: Dwie piłki meczowe dla Byków?Zbliża się - jak się wydaje - decydujący moment na wykresie Allegro.
Rynek bowiem tworzy na interwale dziennym układ pro wzrostowy klina zniżkującego, a z szerszej perspektywy można mówić o próbie tworzenia układu przypominającego odwróconą głowę z ramionami (jest to też układ pro Byczy).
Popyt mógłby próbować wybijać już teraz, wykorzystując wsparcie 26,00- 26,40, gdzie od dołu dodatkowo mamy wzmocnienie w postaci zniesienia Fibo 50% oraz za pomocą OB (ozn. duży pomarańczowy prostokąt).
Byk jest o tyle w niezłej sytuacji, że mógłby również próbować wybijać się z klina niżej (to owa tytułowa druga piłka meczowa), w rejonie wsparcia 23,80-24,40, gdzie dodatkowo mamy wzmocnienie w postaci zniesienia 61,8% oraz w postaci linii równoległej do linii szyi potencjalnej formacji odwróconej głowy z ramionami, poprowadzonej przez lewe ramię oRGR-u (ozn. kolor żółty, linia przerywana).
Niedźwiedź, ażeby nadal kontrolować sytuację, musiałby zintensyfikować spadki i wybijać skutecznie klin zniżkujący w dól, modyfikując go w równoległy kanał, typowo spadkowy.
ALLEGRO: Wystarczyła jedna piłka meczowa (SUPLEMENT)Po czwartkowych wzrostach na Allegro - o możliwości których pisałem (link poniżej) w przeddzień, odwołując się do AT - doszło do ruchu, który zatrzymał się w jak najbardziej nieprzypadkowym technicznie miejscu.
Po pierwsze, dzięki temu ruchowi doszło do utworzenia flagi pro wzrostowej, zaznaczonej kolorem granatowym (linie pogrubione). Flaga ta ma zasięg wypadający w okolicach poziomu 34,00.
Jednocześnie flaga ta pełni rolę prawego ramienia większej struktury - o również pro wzrostowym charakterze. A mianowicie - formacji odwróconej głowy z ramionami. Na razie formacja ta jest tylko potencjalna.
Ażeby została zainicjowana, musi zostać wybita jej linia szyi, narysowana na żółto. Co ciekawe, jeśli rynek zrealizowałby zasięg flagi ,to tym samym doszedłby właśnie do linii szyi formacji oRGR.
Zwracam też uwagę, że problemem byków jest to, iż aby wybić flagę, muszą dodatkowo poradzić sobie z oporem 30,00-31,00 oraz z linią równoległą (ozn. kolor zielony, przerywana) do kanału wzrostowego, wybitego wcześniej w dół.
Tak więc zadanie byków nie jest wcale łatwe, choć zdecydowany ruch czwartkowy wzmacnia niewątpliwie ich szanse.
Na koniec dodam, że to silne wybicie w górę zostało zainicjowane z pierwszego wsparcia wskazanego w poprzednim artykule. Stąd w tytule mowa o pierwszej piłce meczowej :).
FW20 – FLASH! Rynek przemówiłKontrakty terminowe na WIG20: Czwartkowa sesja miała istotne znaczenie i odpowiedziała na pytanie, czego rynek chce w nieco szerszym kontekście. Odpowiedź okazała się zgodna z poniższą sugestią z poprzedniego artykułu.
"Trzeba jednak też brać pod uwagę taką możliwość, iż rynek w połowie marca zainicjował większą korektę całego ruchu spadkowego rozpoczętego na początku roku tuż pod poziomem 2000. I że korekta ta wpisuje się w schemat trójkąta symetrycznego lub chorągiewki pro spadkowej na H1/H4, która ewentualnie przekształci się we flagę pro Niedźwiedzią. W praktyce takie przekształcenie mogłoby oznaczać ruch w stronę 1795, gdzie mamy do czynienia z dołkami z 22. lutego i zniesieniem 61,8% ostatniej większej fali spadkowej intra."
I rzeczywiście, w trakcie czwartkowych notowań - w ich końcówce – kurs po 50-punktowym rajdzie Byków zbliżył się do wspomnianego poziomu.
Gdyby byki pozostały bardzo silne, mogłyby ruszyć nawet w kierunku 1850+- 70+, gdzie mamy do czynienia z oporem na D1 oraz ze zniesieniami Fibonacciego 61,8% (spadków rozpoczętych w styczniu) i 88,6%. Po drodze znajduje się poziom 1812, gdzie z kolei występuje zniesienie 50% oraz dolny rejon luki spadkowej i maksima dużego czarnego korpusu na H4.
Nie można jednak wykluczyć, że rynek najpierw cofnie się mocniej spod oporu na D1 1770-90+, przynajmniej do strefy1750-60.Tam jest zlokalizowana mediana flagi, o której była mowa na wstępie, oraz połowa dużego białego dziennego korpusu z czwartku.
Kiedy banki rosną to rośnie WIG. Analiza techniczna Millenium.Cześć,
w tym roku dużo dzieje się na bankach. Mówi się, że bez banków nie ma hossy na naszej giełdzie. Sprawdźmy zatem, jak wygląda sytuacja Millenium. Przychody banku urosły r/r o 32% i były największe od 2016 roku. Jednak drugi rok z rzędu bank zaliczył stratę, co prawda była ona mniejsza niż w 2021 roku o 23%.
Jeżeli spojrzymy historycznie na wykres tygodniowy to na Millenium mieliśmy formację podwójnego szczytu, której zasięg został w pełni zrealizowany. Dodatkowo zasięg ten zbiegł się z fibo 50% od listopadowego szczytu z 2021 do dołka z października 2020 r.
Wykres W1 (zniesienie fibonaciego i podwójny szczyt):
Obecnie poprzez niesprzyjające oponie związane z opinią TSUE i problemami banków w USA czy Szwajcarii kurs od ostatniego szczytu zanurkował o 36%, utrzymując się powyżej fibo 23,6%. Co ważne w ostatnim tygodniu pojawiła nam się formacja gwiazdy doji na wykresie tygodniowym często sygnalizująca zmianę trendu, co obecny tydzień to potwierdza.
Wykres W1 (gwiazda doji):
Analizując wykres dzienny, kluczowym do dalszych wzrostów będzie przebicie środka kanału spadkowego i utrzymanie go do końca tygodnia. Kolejnym ważnym poziomem będzie przebicie fibo 50%, czyli 4,50 zł, co otworzy nam drogę do górnej linii kanału równoległego.
Wykres D1 (kanał równoległy i ważne opory):
Patrząc na wskaźniki na spółce jest jeszcze siła do wzrostów i możliwe, że dopiero EMA200 może na chwilę powstrzymać wzrosty, w celu ich wychłodzenia. RSI oraz RSX zawróciły, i są w okolicach 50 pkt. MACD dwa dni temu dał sygnał kupna.
Wykres D1 (wskaźniki):
Nakładając roczny profil wolumenu to największy wolumen pojawia się w okolicy 4,70 zł, czyli według założenia w miejscu EMA200, gdzie kurs może zostać chwilowo powstrzymany.
Wykres D1 (EMA 200 & profil wolumenu):
W swojej strategii zakładam dojście do okolic minimum 4,70 zł, a następnie po lekkim wychłodzeniu wskaźników próba dojścia powyżej 5 zł. Oczywiście o ile nie usłyszymy kolejnych złych informacji dotyczących banków.
Analiza nie jest rekomendacją tylko moją subiektywną opinią.
WIG20 po korekcie ruchu spadkowego dalej spadki - Analiza ZleceńObecny okres nie jest najlepszy dla indeksów, a już na pewno nie dla WIG20.
Zlecenia short które zostały wrzucone na rynek w okolicy ceny 2400 miały problem z przebiciem dołka 1248.
W normalnych warunkach świadczyłoby to o braku siły po stronie shortujących.
Jednak korekta która rozpoczęła się w okolicach 1488 miała na celu ponowną próbę dojście do wymiany zleceń na poziomie 1906, tym razem zakończoną powodzeniem.
Większy kapitał ponownie odpłynął z rynku, kontynuując ruch na nowy dołek tygodniowy.
Drugim celem korekty była manipulacja i utwierdzenie ludzi w tym, że już czas na wzrosty, dlatego dołek 1248 będzie idealny do ponownej manipulacji, następnie zostanie przebity aby stworzyć płynność na rynku oraz zgarnąć zlecenia osób wychodzących z pozycji.
Dopiero po jego wybiciu będę doszukiwał się ewentualnej akumulacji.
Pamiętajcie rynkiem nie kierują newsy tylko zlecenia i to one są wypadkową wszystkich ruchów ceny w czasie.
Pozdrawiam Octo :)
KGHM: Niedźwiedzie w akcji, czyli czy kropla drąży skałę?Miesiąc temu, w poprzednim artykule o KGHM (link poniżej) pisałem o tym, że dobrze “ufortyfikowane” byki czekają na atak podaży w rejonie kluczowego wsparcia 109,00-116,00. Podaży, która siała niepokój w szeregach przeciwnika.
I faktycznie, podaż znalazła się wkrótce potem w miejscu, które było brane pod uwagę jako bieżący cel ruchu. To znaczy: na wyżej wymienionym wsparciu, powstałym na zasadzie zmiany biegunów (wcześniej było oporem).
Główne pytanie, które się w tej chwili narzuca, dotyczy według mnie tego, czy kropla drąży skałę, tzn. czy drobne sukcesy Niedźwiedzi odniesione w drodze do miejsca, do którego podaż dotarła, będą wystarczającą podstawą do jej dalszych sukcesów.
I tak niedźwiedzie wybiły w dół OB na interwale dziennym (ozn. pomarańczowy prostokąt, wyżej położony). Wybiły również kanał wzrostowy oraz linię równoległą do linii szyi potencjalnej dużej formacji odwróconej głowy z ramionami (pro wzrostowej), poprowadzoną przez lewe ramię potencjalnej formacji.
Należałoby jeszcze wspomnieć o wybiciu w dół zniesienia 50%, choć od razu trzeba dodać, iż nadal niepokonane pozostaje zniesienie Fibo 61,8%, wzmacniające dolna bandę wsparcia 109-116,00.
Wydaje się, że niedźwiedzie są na dobrej drodze do zanegowania pozostałych na ich drodze przeszkód. Szczególnie, że na niższym interwałach, H1 i H4, w tej chwili tworzy się flaga pro spadkowa i formacja 121 (ozn. małe zielone prostokąty) o tym samym charakterze.
Dopiero wybicie w górę - w przeciwnym kierunku do oczekiwanego - tych układów mogłoby zmienić bieżącą sytuację. W praktyce oznaczałoby to mocne wybijanie na północ - na zamknięciu świecy H1 lub H4 - mini oporu 122,70-123,50 (ozn. pogrubiona pozioma czerwona linia).
Kontrakty terminowe na WIG20. Kiedy dostaniemy odpowiedź?Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek wyraźnie odczuły na początku sesji rejteradę Byków - szczególnie w kontekście próby przejęcia inicjatywy przez popyt w końcu czwartkowych notowań. Na taki przebieg rynkowych zmagań w piątek miały zapewne wpływ zarówno spadki na rynkach bazowych, ciągle napędzane obawami o sytuację banków, jak i rozprzestrzeniające się informacje - publikowane wcześniej na Bloombergu - o zagrożeniach dla wypłaty Polsce środków z unijnych funduszy spójności.
Piątkowa presja podaży znowu wydaje się otwierać poważniejsze szanse przed niedźwiedziami. Podaż zaatakowała bowiem wsparcie na interwale dziennym 1650+-80+, które obroniło się wcześniej, 20. marca przed naporem niedźwiedzi.
Ściśle rzecz biorąc, w piątek doszło tylko do przetestowania tego wsparcia. Tak więc na razie podaż nie ma się jeszcze aż tak bardzo czym wykazać. Przypominam, że skuteczne wybicie 1650+-80+ (bariery popytowej wzmocnionej przez zniesienie 50% wzrostów rozpoczętych w październiku ub.r.) mogłoby doprowadzić do ruchu w kierunku 1570+-1600 (tam z kolei wzmocnieniem wsparcia są istotne zniesienia Fibo: 61,8% i 161,8%) .
Trzeba jednak też brać pod uwagę taką możliwość, iż rynek w połowie marca zainicjował większą korektę całego ruchu spadkowego rozpoczętego na początku roku tuż pod poziomem 2000. I że korekta ta wpisuje się w schemat trójkąta symetrycznego lub chorągiewki pro spadkowej na H1, która ewentualnie przekształci się we flagę pro Niedźwiedzią.
W praktyce takie przekształcenie mogłoby oznaczać ruch w stronę 1795, gdzie mamy do czynienia z dołkami z 22. lutego i zniesieniem 61,8% ostatniej większej fali spadkowej intra. Na początek istotne by było pokonanie przez Byki rejonu 1750-60+, wzmocnionego przez równość korekt na H1 i zniesienie 50% (ok.1766) wspomnianej przed chwilą fali.
Wkrótce zapewne dowiemy się, która z tych opcji (pogłębienie zniżek lub kontynuacja korekty) będzie realizowana. Niewątpliwie wpływ na to może mieć też sytuacja na Zachodzie.
CDPROJEKT: Czy podwójne ubezpieczenie Byków będzie skuteczne?Z ciekawą sytuacja mamy do czynienia na wykresie CDR na interwale dziennym. Popyt może tam wykorzystać do obrony dwa - położone w niewielkiej odległości od siebie - solidne wsparcia. Ale ma też przed czym się bronić.
W tym momencie kurs zabezpiecza się przed podażą na dolnym boku flagi pro wzrostowej na D1, a jednocześnie za pomocą OB (ozn. pomarańczowy prostokąt).
Niewiele niżej natomiast Byki - w rejonie wsparcia 103,00-106,00, powstałego na zasadzie zmiany biegunów (wcześniej był tam opór) - mogłyby dodatkowo polegać na dwóch istotnych zniesieniach Fibonacciego: 61,8% i 161,8%, które wspólnie stanowią szczególnie trudną barierę do sforsowania.
Czy to podwójne ubezpieczenie" Byków okaże się skuteczne?
Wydaje się przynajmniej, że są na to realne szanse. Choć z drugiej strony siła wcześniejszych spadków sugeruje, że popyt może mieć przed sobą trudne zadanie. Widać to zwłaszcza na wykresie w dniu 21.marca, kiedy to duży czarny korpus dzienny wybija w dół w spektakularny sposób zaporę wzmocnioną zniesieniem Fibo 38,2%.
Analiza techniczna PKO BPCześć,
w ostatnim czasie banki przechodzą kolejny kryzys. Nie dość, że opinia TSUE nie była korzystna, to teraz słyszymy z zagranicy o upadających bankach. Dodatkowo KNF nie rekomenduje wypłat DY bankom (a przynajmniej do wydania rozstrzygnięcia TSUE). Na tej liście pojawił się również analizowany bank PKO BP.
Na przestrzeni lat (od 2006 r) kurs PKOBP jest w stałej konsolidacji z dwoma wybiciami w górę i w dół. Te drugie spowodowane były kryzysem LB oraz Covid-19. Ruchy te są rzędu 100% wzrostu oraz 50% spadków.
Wykres W1 (konsolidacja na przestrzeni lat):
Obecnie można zauważyć jesteśmy w środku kanału obierając kurs na południe w połowie stycznia br. Zostając jeszcze chwilę na wykresie tygodniowym, rozrysowałem ważne wsparcia tygodniowe, oraz zniesienie Fibonacciego. To co możemy zauważyć, to że obecny tydzień, który rozpoczął korektę do spadków odbił się od 38% zniesienia fibo, a tydzień rozpoczął od walki ze wsparciem na poziomie 25,95 zł.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego & wsparcia / opory tygodniowe):
Dodatkowo kurs może chcieć przetestować dolną linię oporu, która tworzy nam trójkąt symetryczny
Przechodząc na wykres dzienny, same wskaźniki wyglądają, jakby chciały zrobić jeszcze korektę do spadków. RSX jest mocno wyprzedane, a RSI zawróciło z wyprzedania. Warto jednak uważać czy nie jest to pułapka na byki, ponieważ w dłuższym terminie kurs nadal wygląda bardziej niedźwiedzio.
Wykres D1 (wskaźniki RSI, RSX & MACD):
Na wykresie dziennym możemy również zauważyć, że powstała nam luka otwarciowa z 10 marca. Jest ona tuż pod oporem tygodniowym. Jeżeli uda się przebić nam na wykresie dziennym 28,09 zł to będzie realna szansa na próbę domknięcia jej. Tam też może rozegrać się walka i obranie nowego kierunku, jednak na obecną chwilę jest jeszcze za wcześnie by mówić o zmianie trendu na wzrostowy. Nadal kurs tworzy coraz niższe szczyty,
Wykres D1 (luka cenowa i wsparcia opory dzienne):
Scenariusz jaki zakładam to dojście w okolice dolnej krawędzi trójkąta (22,5-22,7 zł) przy czym na pewno jeszcze zobaczymy jakieś korekty do spadków.
Wykres D1 (poglądowy scenariusz):
WAŻNE WSPARCIA:
27,39 / 25,95 / 25,46
WAŻNE OPORY:
28,09 / 29,5 / 30,47
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Kontrakty terminowe na WIG20. Konsekwentne NiedźwiedzieKontrakty terminowe na WIG20 w minionym tygodniu najpierw rozstrzygnęły bitwę, która toczyła się od dłuższego czasu w obszarze między oporem 1860-90 a wsparciem 1770-90, na rzecz podaży. A potem Niedźwiedź konsekwentnie udał się na łowy w stronę niżej położonej bariery popytowej na D1, 1650+-80+.
W czasie czwartkowej sesji kluczowe było to, że rynek zszedł do tego wsparcia na interwale dziennym (1650+-80+), zagłębił się w nie i odbił w górę kilka punktów od zniesienia 50% (poziom 1664) całego odbicia wzrostowego rozpoczętego w październiku.
W piątek rynek nie wygenerował mocniejszego odbicia i nie odbudował pozycji Byków. Wręcz przeciwnie. Dzień był zresztą specyficzny - Trzy Wiedźmy (zmiana serii kontraktów).
Kurs nie podszedł pod poziom 1760+ (odpowiednik okolicy 1740 na starej serii), którego ewentualne wybicie w górę mogłoby być wstępem do próby powracania do gry popytu.
Zamiast tego mieliśmy ponowny ruch w stronę dołków. Tak więc trzeba się liczyć na dłuższą metę z możliwością powtórzenia nacisku na wsparcie na interwale dziennym, położone na wykresie kontynuacyjnym ww wskazanej wyżej strefie 1650+-80+.
Gdyby doszło do kontynuacji zniżek, warto by przyjrzeć się wsparciu na D1:1570+-1600. W górnej jego strefie (1588-95) znajduje się mocne zgrupowanie zniesień Fiibo: 61,8% i 161,8%. Z kolei od dołu dodatkowym wzmocnieniem tego wsparcia jest OB (poziom ok. 1556-57).
WIG20 UPDATEWIG20 zgodnie ze scenariuszem jest w trakcie korekty spadkowej.
Obecnie dotarł do strefy płynności gdzie naruszył SMA200 na 1D.
W strefa powinna albo go przytrzymać albo wymusić korektę UP ostatnich spadków.
Natomiast poniżej mamy jeszcze luki do domknięcia i wsparcia, które warto byłoby zaliczyć docelowo - to jednak spojrzenie życzeniowe - zobaczymy czy tak rzeczywiście będzie.