BCAB LONG +500%NASDAQ:BCAB
1. Wyniki zaawansowanych badań klinicznych i potencjalne terapie przełomowe
BioAtla zajmuje się opracowywaniem innowacyjnych terapii opartych na przeciwciałach warunkowych dla chorób onkologicznych. Technologie firmy, takie jak CAB (Conditionally Active Biologics), które są aktywowane w specyficznych warunkach chorobowych (np. w mikrośrodowisku nowotworu), wyróżniają ją na tle innych firm biotechnologicznych. Aktualnie BioAtla prowadzi kilka badań klinicznych nad terapiami celowanymi na trudne do leczenia typy nowotworów.
Na uwagę zasługuje fakt, że badania te znajdują się na zaawansowanym etapie klinicznym (fazie II/III). Jeżeli firma osiągnie pozytywne wyniki, może to stworzyć podstawę do wniosku o zatwierdzenie niektórych terapii przez FDA lub EMA, co w efekcie może znacząco wpłynąć na wycenę spółki. Rynek nowoczesnych terapii onkologicznych jest niezwykle duży i stale rośnie, co daje nadzieję na wysoki wzrost przychodów BioAtla, jeśli ich produkty zostaną zatwierdzone.
2. Wysoki poziom gotówki oraz optymalne zarządzanie kosztami
Na koniec ostatniego kwartału BioAtla miała znaczący poziom gotówki i środków pieniężnych, co zapewnia jej możliwość prowadzenia badań klinicznych oraz operacyjnych działań bez konieczności pozyskiwania dodatkowego finansowania. W biotechnologii, wysokie zasoby gotówki są krytyczne, gdyż pozwalają firmie skupić się na badaniach i rozwoju bez potrzeby szybkiego zbywania akcji, co mogłoby negatywnie wpływać na cenę akcji.
Warto również zauważyć, że firma skutecznie zarządza swoimi kosztami operacyjnymi, zmniejszając ryzyko potencjalnych problemów finansowych. BioAtla planuje skoncentrować swoje wydatki głównie na kluczowych badaniach, co zwiększa szanse na wprowadzenie nowych produktów do komercyjnego użytku i pozytywnie wpływa na perspektywy finansowe.
3. Zainteresowanie funduszy inwestycyjnych i hedge fundów
W ostatnim czasie BioAtla przyciągnęła uwagę kilku znaczących funduszy inwestycyjnych oraz hedge fundów. Dla inwestorów instytucjonalnych, takich jak BlackRock czy Vanguard, rosnące udziały w firmie stanowią dowód wiary w potencjał długoterminowy BioAtla. Ponadto, inwestorzy instytucjonalni zazwyczaj dokonują dogłębnej analizy fundamentalnej przed zakupem, więc ich zaangażowanie wskazuje, że widzą duże szanse na sukces badań firmy i osiągnięcie jej komercyjnego potencjału.
Niektórzy inwestorzy hedge fund, tacy jak Point72 Asset Management, zwiększają swoje udziały w BioAtla, co może sugerować, że widzą oni w spółce potencjał wzrostu o kilkaset procent. Hedge fundy często posiadają dostęp do zaawansowanych analiz ryzyka i są skłonne podejmować bardziej ryzykowne inwestycje, co w połączeniu z ich zaangażowaniem w BCAB świadczy o przekonaniu do silnego wzrostu wartości akcji.
4. Potencjał rynkowy i pozycja konkurencyjna
BioAtla działa na rynku zaawansowanych terapii nowotworowych, który ma ogromny potencjał wzrostu, szczególnie w zakresie terapii skierowanych na trudne do leczenia nowotwory. Wielu analityków rynku biotechnologicznego uważa, że innowacyjne podejście firmy do terapii warunkowych stanowi znaczną przewagę konkurencyjną. W przypadku pozytywnych wyników badań i uzyskania aprobaty regulatorów, produkty BioAtla mogą stać się standardem leczenia dla wybranych chorób nowotworowych, co stworzy możliwość generowania znaczących przychodów.
W porównaniu z innymi firmami działającymi na rynku onkologicznym, BioAtla wyróżnia się swoją innowacyjnością oraz unikalnym podejściem do aktywacji terapeutycznej. To sprawia, że firma może być atrakcyjnym celem do potencjalnego przejęcia przez większe podmioty farmaceutyczne, co z kolei mogłoby doprowadzić do wzrostu ceny akcji o kilkaset procent.
5. Pozytywne rekomendacje analityków
W ciągu ostatnich kilku miesięcy BioAtla otrzymała kilka rekomendacji „kupuj” od analityków specjalizujących się w biotechnologii. Według analityków firm takich jak Jefferies i Citi, BioAtla ma duży potencjał wzrostu ze względu na unikalne podejście do leczenia nowotworów oraz wysoką szansę na powodzenie badań klinicznych. Jeżeli firma uzyska aprobaty regulacyjne dla swoich kluczowych terapii, to szacuje się, że cena akcji może wzrosnąć o kilkaset procent.
Podsumowanie
Fundamentalna analiza BioAtla wskazuje na możliwość silnego wzrostu wartości akcji w nadchodzących latach, pod warunkiem osiągnięcia pozytywnych wyników w zaawansowanych badaniach klinicznych oraz uzyskania zatwierdzeń regulacyjnych dla oferowanych terapii. Zainteresowanie funduszy inwestycyjnych i hedge fundów, wysoki poziom gotówki oraz innowacyjne podejście do leczenia onkologicznego, stwarzają solidną podstawę do potencjalnego wzrostu wartości akcji do poziomu 12 USD.
Wartość
$NVDA -silna korekta jako nieunikniony efekt arbitrażu rynkowegoO, Nvidia, przedsiębiorstwo wielkie,
W bitwie gospodarczej na pierwsze stanowisko!
Lecz napięcia na linii, USA-Chiny kłopot,
Wpłynęły na Twe losy, wywołały zamęt.
Początkowo wiatr w żagle Ci sprzyjał,
Lecz konflikt dwóch mocarstw drogę Tobie zahamował.
Blokady handlowe i restrykcje niewyraźne,
Nvidia, w ich cieniu zbankrutujeś wreszcie, zgaśnie.
Portfel Twój inwestycji - w nim mały błąd,
Niedostateczne zdywersyfikowanie, coś w nim przeszkadza.
Zbyt dużo stawiasz na jedną kartę,
Gdy ta karta upadnie, padnie z Tobą całe stado.
Niewłaściwa alokacja aktywów, oj, to Cię zabije,
Straty narastają, jak cichy mrok wieczorny.
Pieniądze źródło Twojej potęgi, lecz czas łatwych zysków minął,
Era ta bezpowrotnie, nie odnajdziesz jej w ogromnym gaju.
Podejmujesz ryzyko, lecz to nie oznacza sukcesu,
W grze tej gospodarczej nie ma gwarancji wygranej.
Nvidia, Twe ambicje wielkie, ale los bezlitosny,
W kręgu kłopotów, niestety, zbankrutujesz w ciągu miesiąca, niemocny.
Nauka z Twojej tragedii - dywersyfikacja mądra,
Oszczędność, elastyczność, to przetrwania klucza.
Niech inwestycje Twe będą jak roślina z korzeniami,
Trwaj mocny, bez wzlotów chwilowych, ale z głębią niezmąconą.
O, Nvidia, bolesny los Twój, utrata wspaniałego tronu,
Niech to przestrogą będzie dla innych - lepiej działać ostrożnie.
Gospodarcze przestrzenie pełne są pułapek i niepewności,
Zaufaj mądrości, opanuj wiedzy sztukę, to w długiej batalii zwycięstwo.
FIVERR - Freelancerzy po korekcie. Fiverr to spółka, która zajmuje się zrzeszaniem freelancerów. Na jej stronie możecie znaleźć osoby, które się ogłaszają ze swoimi zdolnościami. Od stworzenia prostego logo, poprzez tworzenie rozległych stron internetowych, a na produkcji video kończąc. Można znaleźć tam oferty dotyczące absolutnie wszystkiego. NYSE:FVRR dodatkowo mocno stawia na społeczności, promowani są użytkownicy z największą liczbą wykonanych prac i najwyższymi ocenami. Jasne i przejrzyste warunki uniemożliwiają "naciągnięcie" drugiej strony na niespodziewane koszty. Model biznesowy jest oparty na prowizji od każdej sprzedanej usługi oraz na subskrybcji sekcji OPRO.
Pandemia mocno przyspieszyła rozwój platformy, co można zobaczyć jest na wykresie. Osobiście uważam, że NYSE:FVRR ma jeszcze sporo do pokazania, a ostatnia korekta spowodowana minięciem się z oczekiwaniami finansowymi może być dobrą okazją. Zwłaszcza, że bazując na analizie fibo bazującej na trendzie - dostaliśmy idealną korektę 1:1, w której każdy z trzech poziomów jest interesującym miejscem do wejścia. Przy rozgrywaniu "tradingowym" rozważyłbym SL na poziomie 160$.
P.S. Na swoim koncie dokonałem zakupu akcji w perspektywie długoterminowej. Akcje FVRR kupuje od dłuższego czasu po korektach i spokojnie je zbieram.
Chiński Portfel na Longterm 1Chciałbym zacząć cykl, w którym będę omawiać nadchodzący cykl koniunkturalny - hossę, która moim zdaniem odbędzie się na surowcach i akcjach rynków wschodzących, z których największym jest rynek Chiński. Uważam, że mamy świetny moment na akumulację (wyceny są na poziomach sprzed 15 - 20 lat). Zamierzam zbudować duży, zdywersyfikowany i długoterminowy portfel oparty na spółkach z Azji i przy okazji podzielić się nim z Wami. Poświęciłem kilka miesięcy na analizę rynku i sądzę, że przed Chinami świetlana przyszłość.
Czekam na wasze opinie w komentarzach.
PetroChina Company Limited (chin. upr.: 中国石油天然气股份有限公司) – największe chińskie przedsiębiorstwo z branży petrochemicznej.
P/E = 7,5
P/BV = 0.38
Dywidenda = 6%
Cena 3.03 (-85% od ATH)
Kontynuacja wieloletniego trenduChciałem przyjrzeć się bliżej branży recyklinku w USA/na świecie. Wielu skupia się obecnie na wzroście spółek technologicznych, recyklin z pewnością będzie branżą, która ma przed sobą sporo do zmiany i potencjał rozwoju, zwiększenia zysków a tym samym wzrostu kursów. Jedną ze spółek jakie wybrałem do analizy jest WCN.
Z pewnością nie będzie to spółka, którą rozpatruję pod kątem dywidendy choć taką wypłaca od 2011r. Dywidenda ta oscyluje między 0,7-0,8%. Jest mała a do tego pochłania obecnie ponad 97% zysków (trzeba zwrócić uwagę, że w 2020 spółka pomimo wzrostu przychodów zanotowała o wiele niższe zyski więc ostatecznie wskaźnik ten nie jest przerażający tak bardzo jak to wygląda).
Zakładając jednak, że dywidenda będzie stale zwiększana możliwe, że może mieć to znaczenie większe w przyszłości, jednak na tą chwilę jest to dla mnie słaba zachęta i chyba nawet wolałbym aby zysk przeznaczany był na rozwój i walkę z konkurencją w innowacjach.
Spółka ma stały, ładny trend wzrostowy. Stabilny, nie licząc większej korekty covidowej nie ma na niej dużej zmienności a ostatnio zaliczyła ładną korektę w okolice chmury ichimoku.
Cena do wartości księgowej jest dość wysoka, cena do przychodu ma jeszcze przestrzeń do wzrostów. Tak jak wcześniej wspomniałem zyski w 2020 zostały wykazane niezwykle niskie więc wskaźnika cena do zysku na poziomie 129 nie brałbym tutaj pod uwagę.
Wskaźnik Altmana wynosi 3.15, to dobry wynik, który określa niski poziom prawdopodobieństwa bankructwa i niewypłacalności spółki. Spółka gdyby nie zarejestrowała żadnej sprzedaży ma środki do przetrwania przez ok 5 najbliższych lat. Jest to dobry wynik, zwłaszcza jak na tą branżę jednak o 1,5roku mniej niż miała zazwczaj to w swojej historii. Widać tutaj wpływ koronawirusa. Spółka bowiem zwiększyła również swoje zadłużenie. Wynosi ono około 0,7 w stosunku do kapitału własnego. Nie jest niebezpiecznie wysokie.
Rzućmy okiem na jej rentowność.
Wyłączając rok 2020, gdyby spółka zachowała impet wzrostu przychodów z lat ubiegłych mogłaby się okazać naprawdę ciekawą spółką. Zwiększa stale przychody zachowując zyski mniej więcej na tym samym poziomie, zakładam, że to rozsądne zarządzanie finansami pozwalające m.in. nie płacić większych podatków. Lubię spółki zwiększające przychody, zachowujące bezpieczny poziom zadłużenia, wypłacające rosnące dywidendy z równoczesnym niskim poziomem zysków. Pieniądze po prostu nie są marnowane.
Rentowność nie jest jednak na bardzo wysokim poziomie. Nie widać tutaj dwucyfrowych pozycji na przestrzeni ostatnich 5 lat. A szkoda.
Analitycy dają średnią rekomendację 117,33$ co stanowi ponad 17% przestrzeni do wzrostu. Zakładają też wzrosty przychodów po ok 7% rok do roku przez najbliższe 2 lata. Myślę, że jest to cena osiągalna w tym roku. Spółce należy się nadal kontynuacja powolnego trendu wzrostowego z którego wybiła się przez pandemię. Obecna korekta to szansa do zakupu.
Uwaga! Powyższy pomysł jest jedynie moją opinią i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej. Pamiętaj, że to Ty sam jesteś odpowiedzialny za własne inwestycje i finanse.
Czas na banki? Nie sądzęWYCENA ANALITYKÓW
BAC zbliżyło się do szczytu, który osiągnęło przed spadkami covidowymi. Analitycy nie dają zbyt dużej przestrzeni do wzrostu. Ich wycena to 36,42 czyli nie całe 10%.
W roku 2020 spółka uzyskała przychód w wysokości 86MLD, prognozuje się, że wynik w 2021 będzie podobny, w 2022 może sięgnąć 89MLD, to oznaczałoby, że spółka potrzebuje jeszcze trochę czasu aby osiągnąć takie same zyski jak miała w 2019r.
DYWIDENDA
Obecnie BAC oferuje dywidendę na poziomie 2,07% co wpisuje się w dość dobry wynik jak na tą spółkę. Historycznie wahała się ona między 1,13-2,38.
Spółka na dywidendę przeznacza 38% zysku co pozwala jej zachować przestrzeń do rozwoju. Wzrost dywidendy wynosi ok 22,5% co również jest zadowalającym wynikiem jeśli chcieć budować portfel długoterminowy.
Stale podnosi dywidendę od 2009r. - to dobry wynik.
ICHIMOKU
Jeśli przyjrzeć się strategii ichimoku, BAC tworzy ładny trend wzrostowy, jednak dość mocno oderwał się od płaskiej, spadkowej chmury - to może oznaczać solidną korektę zanim BAC dalej wróci na północ. Co prawda już zaczął tworzyć chmurę wzrostową, jednak patrząc na ostatni, dłuższy okres są to raczej chmury zwiastujące konsolidację.
PE / PB / PS
Wszystkie te wskaźniki zbliżają się do historycznego szczytu.
Również RSI wskazuje szczyt.
ZADŁUŻENIE
Interest coverage wskazuje nam, że BAC jest w stanie utrzymać się bez dochodów ok 3,5roku - jest to wynik dodatni, a patrząc na to jak oberwały ostatnimi czasy banki również wynik względnie zadowalający. Tym bardziej jeśli zwrócimy uwagę na zadłużenie do kapitału które wynosi ok 1,66 i jest wysokie.
ROE / ROA / ROI
Wyglądają jak dla mnie naprawdę słabo. Zdecydowanie można znaleźć spółki, które są w stanie wykręcić lepsze wyniki zarówno z własnych środków jak i środków pozyskanych od inwestorów.
Podsumowując. Jak dla mnie BAC to nadal bank, który choć zaliczył wysokie wzrosty nie jest wart swojej obecnej ceny. Wg. mnie powinien zaliczyć większą korektę w najbliższym czasie, choć może wzrosnąć jeszcze nieco na skutek przebicia ostatniego szczytu i faktu, że inwestorzy powoli zaczęli wierzyć, że najbliższy czas to czas na odbudowanie banków. Mówi się, że te wszystko co najgorsze mają już za sobą. BAC wg. mnie nie jest jednak spółką do portfela długoterminowego i jeśli nie poprawi swoich fundamentów to należy mu się cena między 30-35$ przez najbliższy rok.
Zakup po korekcieLYB może być jedną z ciekawszych spółek jeśli nastąpiłaby nieco większa korekta.
Spółka zajmuje się m.in. recyklingiem odpadów w tym plastiku oraz produkcją chemikaliów. To z pewnością branża perspektywistyczna na najbliższe lata. Z tego też powodu w mojej ocenie jest obecnie nieco przewartosciowana jednak patrząc na możliwości rozwoju na najbliższe lata zaryzykuję twierdząc że to dobra pozycja do uzupełnienia portfela.
Cena na zysk wystrzeliła do bardzo wysokich poziomów - to duży minus ale do historycznych szczytów ceny/wartość księgowa bądź cena/przychód jest jeszcze niewielka przestrzeń.
Jeśli najbliższy tydzień zapewni nam korektę na giełdzie USA rozważę dobranie LYB.
Rzućmy jeszcze okiem na dywidendę. Przy obecnej cenie wpisuje się ona w 4,62% co jest rewelacyjnym wynikiem. Jest to spółka z typu wysokiej dywidendy na start ale z małą przestrzenią do jej regularnego podnoszenia. Co mnie martwi to współczynnik wypłat dywidendy który obecnie pożera 98,8% zysku spółki.
Jeśli ta faktycznie nie poradzi sobie ze zwiększeniem swoich zysków niestety ciężko będzie nadal utrzymywać tak wysoki poziom dywidendy, który zwiększa od 8lat.
Może być to dodatkowo ciężkie do wykonania ze względu na stale rosnący dług, do którego również mam obawy iż spółka nie poradzi sobie przy tak niskiej obecnej marży.
To światowy gigant w tematyce odpadów do którego można podejść nieco spekulacyjnie.
Polecam też rzut okiem na Mobruk z GPW który choć dużo mniejszy, lokalny, polski - jak na tematykę przetwórstwa odpadów zapowiada się naprawdę ciekawie, choć i on może wydawać się obecnie sporo za drogi.
Gdybym miał wycenić na ile obecnie warte jest LYB to wskazalbym przedział między 70-80$, niestety tak głębokiej korekty nie spodziewam się po spadkach które obecnie mają miejsce na rynku. Jednak, kto wie? Zobaczymy co przyniesie nam nadchodzący tydzień.
SRE - bankrut z nutką nadziei?Niewiele jest obecnie spółek w USA, które można znaleźć naprawdę niedowartościowane. SRE może być jedną z takich, która na pierwszy rzut oka wydaje się być naprawdę ciekawa. Jakie ryzyko naprawdę niosłaby taka inwestycja?
Cena po dołku z marca pandemicznego (2020) nie wybiła dużo wyżej. Można by rzec, że cena nadal kangurkiem podąża w bok. Co jest tego powodem?
RSI wygląda na okazyjne.
Cena do wartości księgowej na historycznych minimach wydałaby się okazją do przynajmniej 30% wzrostu. Cena do zysku świadczy niemal o tym samym. Niewiele jest spółek o tak niskich kluczowych wartościach.
Co się jednak dzieje gdy dołączymy wskaźnik cena/przychód? Okazuje się, że tutaj wskaźnik nie zanurkował aż tak głęboko. Prawda, nadal nie podniósł się tak bardzo jak to miało miejsce przed pandemią jednak utrzymuje się nadal wyżej niż przez większość historii SRE.
SRE może skusić dobrą dywidendą 3,38% jednak należy wysunąć pytanie czy będzie w stanie ją realizować przez najbliższe lata?
Ujemny Cashflow i zadłużenie powyżej kapitału własnego niestety pokazuje, że SRE nie radzi sobie z długami. Sektor energetyczny mocno ucierpiał podczas pandemii, obsługa kredytu i oprocentowanie niezwykle staniało ale czy to pomoże takiej spółce jak Sempra?
Choć excel wyrzuca mi ją jako jedną z najbardziej okazyjnych spółek USA, sam nie jestem do niej przekonany po głębszej analizie.
Pomysł jest jedynie moją opinią i nie stanowi porady inwestycyjnej.
Czy Action rusza do akcji?Czy po restrukturyzacji action ma szansę na wzrost do dawnych poziomów? Ostatnio widzę przywoływanie spółki jakby wychodziła z dołka po którym pełzała jakiś już czas.
Wskaźniki ma obiecujące. Przychód zdecydowanie poszedł w górę. Spółka zrobiła kawał dobrej roboty i być może da to jej szansę na dalszy rozwój.
To co mnie martwi to nadal marny zysk. Wśród spółek związanych z IT, action ma wielu konkurentów.
Wejście w tą pozycję może przynieść spory zysk ale niesie też dość duże ryzyko. Dlatego sam osobiście wolę chyba jednak stać z boku i poobserwować najbliższe raporty.
Pomysł ten to jedynie moja własna opinia i nie stanowi porady inwestycyjnej.
Kup niedowartościowaną spółkęZwłaszcza dziś, z napływem nowych licznych inwestorów oraz nietypowymi warunkami inwestycyjnymi które zaserwowała nam pandemia można zaobserwować oderwanie się ceny wielu spółek od fundamentów. Inwestorzy w dużej mierze spekulują, łatwy dostęp do papierów wartościowych zapewnił nam większą płynność a tym samym z giełdy robi hazard.
Większość wyszłaby zdecydowanie lepiej gdyby swoje papiery trzymała kilka lat (bądź nawet dożywotnio) zamiast wciąż kupować i sprzedawać je w zależności od tego w jaką stronę pójdzie ich cena. W ten sposób zmniejszają swój kapitał dokonując licznych opłat brokerskich. Próbują łapać górki i dołki. Często dołki okazują się zbyt płytkie i spółka odkupywana jest po cenie wyższej niż została sprzedana.
Preferuję strategię wyceny spółki na podstawie jej fundamentów. Dokładną analizę, poświęcenie spółce wiele czasu tak jakbym miał kupić ją naprawdę - bo przecież temu właśnie ma służyć giełda. Inwestujemy w biznes który rośnie przez lata i tym samym wrasta jego wartość. Jesteśmy udziałowcami - pomimo to większość osób inwestujących na rynku obecnie wcale tego nie czuje.
Dlaczego miałbyś sprzedawać spółkę gdy jej cena spadła jeśli fundamenty są nadal solidne i świadczą o jej wzroście? Dlaczego miałbyś kupować spółkę gdy jej cena ciągle rośnie ale wcale spółka nie jest warta tej ceny?
Czy jeśli kupiłbyś dom to sprawdzałbyś cenę tego domu co godzinę upewniając się, że nie stracił na wartości? A jeśli stracił powiedzmy 5% czy sprzedałbyś szybko tą nieruchomość?
Czy gdybyś otworzył własny biznes i codziennie jakiś gość pukałby do Twoich drzwi i oferował inną cenę w końcu sprzedałbyś swój biznes?
Czy gdybyś otworzył małą firmę i kupił samochód dostawczy, wyjechał nim z salonu i zauważył, że samochód stracił od razu 40% swojej wartości... czy byś go sprzedał tylko z tego powodu? Jest to narzędzie które ma rozwijać Twój biznes i przynieść zysk przez lata.
Takim zyskiem powinny być przepływy pieniężne, nie tylko sam wzrost wartości spółki i co za tym idzie wycena akcji. Przepływy pieniężne dla drobnego inwestora to głównie dywidenda.
Dlatego powinniśmy robić odwrotnie do tłumu. Wyceniać spółki, oceniać ich potencjał i kupować te które są niedowartościowane. Czasem okres ich niedowartościowania może trwać nawet kilka lat ale ostatecznie jeśli dobrze wykonaliśmy swoją pracę, cena akcji wzrośnie minimum do poziomu ich rzeczywistej wartości. To znów stawia nas przed o wiele mniejszym ryzykiem. Spółka w swojej wycenie już jest nisko, często tylko dlatego, że nie jest aktualnie popularna, inwestorzy swój kapitał włożyli w spółki o których mówi się obecnie więcej i teoretycznie oferują o wiele szybszy zysk... ale i też o wiele, wiele, wiele większe ryzyko!
Jeśli tylko będziesz cierpliwy, inwestując w spółki niedowartościowane i trzymając je nawet jeśli ich wycena spada (przy zachowaniu wzrostu przychodów oraz innych fundamentalnych wskaźników, które świadczą o stabilności spółki) z pewnością z mniejszym ryzykiem w dłuższym terminie osiągniesz lepsze zyski niż spekulant, który oddaje część zysku w opłatach i podatkach inwestując w przewartościowane spółki.
Gdy spółka osiągnie wartość docelową twojej wyceny nie oznacza to, że należy ją sprzedać. Posiadasz przecież biznes w uczciwej cenie. Jeśli natomiast zauważysz, że wybrana przez Ciebie wcześniej niedowartościowana spółka posiada po czasie przewartościowaną o wiele wycenę masz dwie opcje: albo zrealizować zysk i cieszyć się tym, że udało Ci się sprzedać biznes po zawyżonej cenie bądź zignorować zawyżone wyceny i nadal trzymać akcje spółki. W końcu to Twój biznes - który przez okres wielu lat będzie zaliczał wahania w obie strony.
Ale najważniejsze tutaj dla Ciebie są przepływy gotówkowe w postaci dywidend!
Kupuj zaniżonej wartości biznesy które zapewnią Ci stabilność przez lata i stałe przychody, które będziesz mógł reinwestować.
Zmniejszaj ryzyko.
Pamiętaj.
Powolne wzrosty a strategia 2022Cena do wartości księgowej 0,8 - poniżej 1 czyli okazja inwestycyjna. Mniej niż sektor.
Pozostałe wskaźniki utrzymują się w okolicach poziomu sektora.
Pandemię widać i tutaj nieznacznie w spadku przychodu -6% R/R jednak z zachowaniem wzrostu zysku.
Scoring Piotroskiego 6
Przez lata dość stabilny, powolny wzrost przychodów pomimo to za przychód tej spółki z roku na rok płacimy coraz mniej. w 2013 było to 3,12zł obecnie 1,17zł.
Spadek ROE, utrzymujący się w granicach 8-11 przez ostatnie lata. Nie jest to powalająca liczba jednak spółka wygląda na stabilną w swoich działaniach. Spadek ROE to jeden z dużych minusów spółki.
Regularna dywidenda przez ostatnie lata na praktycznie stałym niezmiennym poziomie.
Wśród rekomendacji znalazłem analizy zwiastujące cenę 18 ale i takie po 13,5 z czego wg mnie ta druga liczba jest bliższa realnej wyceny obecnie.
Spółka finansowo rozwija się bardzo powoli, ma stabilny biznes i myślę, że to co daje jej duży potencjał to zmiany na rynku które możemy zobaczyć w najbliższych latach. Jest to jedna z tych spółek która nie została wzięta pod uwagę w wyścigach technologicznych, cyfrowych, automatyzacji i świata eko.
Spółka jest jednym z wiodących na rynku europejskim dostarczycieli rozwiązań technologicznych wspierających pomiary przemysłowe.
Warto przed inwestycją długoterminową odwiedzić ich stronę i zapoznać się z produktami spółki oraz modelem działania na lata 2021-2022
Spółka w najbliższych latach ma zamiar prowadzić szerszą ekspansję na rynki poza Europą.
W raporcie wymienione są również ryzyka związane z takimi posunięciami.
Aplisens stawia tutaj rzecz jasno - na rynku Polskim będą zadowoleni jeśli utrzymają obecną marżę. Rynek polski stanowi obecnie 34,6% całości sprzedaży.
Zależy im na wzroście sprzedaży na terenie Niemiec oraz Rumunii. Tutaj szacunki mówią o wzroście nawet do 30%. Rynek UE to 22,3% sprzedaży.
Rynek WNP zapewnia obecnie 37,5% sprzedaży a wzrost na tych terenach miałby sięgnąć 19% przyrostu od 2019 do 2022
Rynki krajów pozauropejskich to niestety obecnie 5,7% całości sprzedaży. Tutaj na skutek ekspancji do 2022 (od 2019) przyrost łączny miałby wynieść 68%.
Jak wspomniałem warto samemu zaglądnąć w wymieniony raport. Można tam znaleźć wiele ciekawych informacji.
Spółka nie ukrywa, że pandemia koronawirusa mocno pokrzyżowała jej plany i strategia na 2019-2022 najprawdopodobniej ulegnie modyfikacji. W 2021 spodziewają się zakończenia certyfikacji dla rynku USA i Kanady co może być dobrym sygnałem wzrostowym.
Spółka planuje utrzymać dywidendę na poziomie nie niższym niż przekazanie 25% zysków. Jest to zdrowy, niewysoki poziom, który umożliwi spółce rozwój z równoczesnym zachęceniem inwestorów do podzielenia się swoim kapitałem.
Aplisens dodatkowo planuje kontynuacje polityki skupu akcji własnych. To pozytywny sygnał, skup akcji zwłaszcza przy niskiej cenie to polityka którą zdecydowanie uwielbiam. Akcje posiadane w portfelu siłą rzeczy zyskują na wartości. Jest to niczym nieopodatkowana dywidenda, niewiele jest spółek skupujących mądrze własne akcje. Tutaj jak widać Aplisens wybiera to rozwiązanie w zamian (jak na polski rynek) niską dywidendę.
Aplisens ogłosił również, że w 2021 może być bardziej skłonny do dzielenia się zyskiem. Ja szczerze mówiąc wchodząc w tą inwestycję i widząc poziom ich rozwoju wolałbym jednak aby najpierw przez pierwsze lata mocno zainwestowali w ekspansję i szybszy wzrost przychodów. Na większe dywidendy byłbym skłonny poczekać tych kilka (3-5) lat.
Na najbliższy okres widzę dla spółki raczej powolne wzrosty ale Aplisens przekonuje mnie swoją relacją z inwestorem i planem działania, stabilną strategią. Mocno wierzę, że w perspektywie najbliższych lat spółka może osiągnąć sukces równocześnie z dość niskim ryzykiem wejścia w inwestycję od strony inwestora indywidualnego.
Powyższy pomysł jest jedynie moją własną opinią i nie stanowi porady inwestycyjnej.
Kruk - wzleci wyżej czy spadnie jak Ikar?Kruk to zdecydowanie jedna ze spółek o której głośno w pandemicznych czasach. Na rynku pojawiło się wielu indywidualnych inwestorów, którzy lokują swój kapitał w dobrze znanych spółkach o mocnych fundamentach. Jak widać Kruk może być jedną z nich. Stabilne, silne ROE, wzrosty przychodu, kontrolowane zadłużenie, Dobra dywidenda nie obciążająca spółki.
Jak widać Kruk miał już w swojej historii wieloletni silny trend wzrostowy. RSI niemal nie schodziło poniżej poziomu 70 co teoretycznie powinno świadczyć o mocnym wyprzedaniu. Czy teraz może zaliczyć podobny wieloletni okres?
Cena do wartości księgowej sięga już prawie "2", i nie martwi mnie to tak bardzo jak aktualna cena/zysk, która dawno przekroczyła już granicę "50". Jest to wysoki poziom w normalnych warunkach a biorąc dodatkowo pod uwagę, że GPW jest jednym z najtańszych rynków takie wywindowanie wskaźnika może świadczyć o dość dużym ryzyku z wejściem w ten instrument.
Myślę, że można to jednak usprawiedliwić po części stratami w okresie pandemii i roku 2020, który dla wielu spółek był ciężki. Opierając się na zmniejszonych zyskach z tego okresu część wskaźników dotyczących przychodów może wyglądać na zawyżone. Poza C/Z inne wartości radzą sobie lepiej niż sektor jednak nie aż z tak dużym przebiciem.
Podobnie pandemia może tutaj tłumaczyć scoring Piotroskiego na poziomie "4", który jest bardzo niski, lecz usprawiedliwiony dla tego sektora.
Analizy domów maklerskich wyceniają Kruka między 99-174,96 za akcję. W mojej opinii również nie ma zbyt wiele przestrzeni do wzrostu na tą chwilę. Myślę, że po dłuższym locie w górę Krukowi należy się odpoczynek z którym będzie wiązało się albo obniżenie lotów albo boczniak. Z pewnością jedna z ciekawszych spółek do portfela jednak dość problematyczna jeśli chodzi o jej wybór aktualnie.
Pomysł ten to jedynie moja własna opinia i nie należy jej traktować jako porady inwestycyjnej
Asbis - badamy potencjałPierwsze co mocno mnie przekonało do spółki to rzetelnie przygotowana strona pod kątem inwestora.
inwestor.asbis.pl
Znajdziecie na niej mnóstwo informacji o spółce, prezentacji, model biznesowy, strategie, dalsze plany. Mało która spółka może pochwalić się tak dobrze przygotowaną stroną.
Rynek w ostatnim czasie jak widać spółkę przyjął bardzo dobrze, ich wycena wciąż rośnie i pokonuje właśnie historyczne szczyty.
To co mnie martwi to właśnie obecny moment wyprzedania na wskaźniku RSI i być może warto byłoby poczekać na wejście podczas jakiejś korekty.
Stale rosnące przychody oraz ROE.
Wycena rynkowa obecnie jest minimalnie wyższa niż wartość księgowa ale w kwestii ceny do zysku mamy jeszcze przestrzeń do wzrostów.
8 punktów w Piotroski F-score to dobry wynik, znów świadczący, że warto przyglądnąć się spółce bliżej.
Analitycy wyceniają Asbis na 13,8zł za akcję, jak dla mnie ma ona z pewnością potencjał do dalszych wzrostów, zwłaszcza z uwagi na sektor biznesowy, który w najbliższych latach może się nadal rozwijać. Obawiam się jednak już obecnie wysokiego wzrostu, który nie zaliczył praktycznie korekty, bądź wchodzenie transzami z uśrednieniem ceny po korekcie.
OZE - potencjał na wzrosty dla kogeneracjiW całym szaleństwie dotyczącym OZE i fotowoltaiki chyba trochę zapomnieliśmy o tej spółce. Miała długi okres spadków i obecnie balansuje dłuższy czas na stałym poziomie, sprawiając wrażenie jakby szykowała się do odwrócenia trendu.
Kogeneracja ma szansę uzupełnić luki których nie jest w stanie nadrobić choćby fotowoltaika, która wielu uważa obecnie za przewartościowania w cenach spółek z sektora OZE.
W końcu rozwiązania fotowoltaiczne nigdy w pełni nie zastąpią tradycyjnych metod. Kogeneracja oferuje bio energię, której bliżej do tradycyjnych metod.
Spółka jest nieco w tyle w porównaniu z innymi spółkami energetycznymi jednak nadrabia np wyższym ROE.
Przez ostatnie lata cena spadła do poziomu połowy wartości księgowej co daje kolejny dobry znak - spółka pod tym względem jest niedowartościowana.
Mysle że w długim terminie można jej wyznaczyć poziom 80zl za akcję przy stosunkowo zmniejszonym ryzyku względem dość mocno przewartościowanego obecnie rynku.
Szybko i z precyzjaSpółka zajmująca się głównie produkcją narzędzi. Również udziały w Szanghaju - rynek dobrze rozwijający się, mające duże szanse w najbliższych latach.
Wszystkie wskaźniki piękne PE / pb / przyrost przychodu / rsi ...
Co ciekawe jest zainteresowanie papierem. Poszedł lekko w górę. Duży wolumen.
Dla mnie tak czy inaczej to spółka w która mógłbym wejść długoterminowo.
Pewnie przyjrzę się jej jeszcze trochę lepiej. Pewniej czuje się na rynku USA ale z mniejszą pozycja mogę otworzyć longa.
Zewnętrzny wrógWszyscy zostali tak pochłonięci walką z koronawirusem, że całkowicie zapomnieliśmy o niektórych sektorach. Wspominałem w poprzednich analizach o rynku surowców rolniczych albo o ubezpieczeniach. Pora rzucić oko na firmy zbrojeniowe.
Niektórzy twierdzą, że koronawirus to taka "3 wojna światowa" i zmiana metod walki; nawet jeśli, czy to oznacza, że tradycyjne metody odejdą w niepamięć? Myślę, że zapomnieliśmy nieco o rynku zbrojeniowym i wiele tutaj okazji. Mój radar wskazuje np. spółkę HII ale jeszcze lepszą okazją wg. mnie jest LMT i jej się dzisiaj przyjrzymy. Bo nawet jeśli dziś wojna oznacza dezinformację w internecie bardziej niż walkę na froncie to nie wierzę w to, że będziemy mogli całkowicie odejść od militarnych zbrojeń przez najbliższe lata. Ba! Nadal rynek zbrojeniowy to rynek który w pierwszej kolejności wykorzystuje najnowsze technologie.
LMT notuje co rok co raz to lepsze przychody . Pomimo to cena spółki obsunęła się nawet niżej poziomu ceny z marca. Rzućmy okiem na ROE z ostatnich lat. 100-270 to standard dla tej spółki. To niesamowite wyniki i ogromna siła napędowa na przyszłe dochody.
Bardzo zdrowe zadłużenie z reguły oscylujące w okolicach 1:1 choć w tym roku zostało ono znacznie zwiększone i oscyluje w granicach dwu-trzykrotności przychodu spółki . Mam tutaj dozę zaufania, że zostanie ono spożytkowane na tyle dobrze, że spółka przebije prognozowane wyniki. Jest to bowiem maksymalne zadłużenie jakie jestem w stanie znieść wśród spółek, przy takim poziomie zapala się czerwona lampka ostrzegawcza.
P/E oraz P/B na historycznych minimach co dobrze świadczy. Podobnie RSI wieści okazję, gdzie ostatni rozlew taniej gotówki na rynkach finansowych wszędzie winduje wspomniane wskaźniki. Rzucając okiem na RSI historyczne, te rzadko kiedy osiągało poziomy niższe niż obecne.
Do tego ponad 3% dywidendy przy obecnej cenie co również stanowi konkretny, interesujący wynik. Spółka wypłaca nieprzerwanie rosnącą dywidendę od 19lat.
Target price analityków jest dość mocno oddalony dla tej spółki i wynosi 411$ co daje ponad 20% przestrzeni do wzrostu.
Ostatnie sprzedaże insiderów sięgają okresów lutego 2020, obecnie są one przetrzymywane i kupowane przez zarząd to również pozytywny sygnał.
Jak dla mnie - świetna okazja do zakupu już dziś. Kup i trzymaj. Zarówno z perspektywy dywidendowej jak i wzrostu wartości samej spółki w zakresie naprawdę długoterminowym.
Jak szukam niedowartościowanych spółek? EXCELExcel
Moje zestawienie w excelu zawiera kilka parametrów pod kątem których zestawiam spółki we wstępnej analizie.
Prócz nazwy waloru i jego symbolu interesuje mnie sektor - nie każdy sektor zachowuje się podobnie to po pierwsze. Po drugie dywersyfikuje portfel między nimi. Ta kolumna jest pomocna jeśli chciałbym odfiltrować sektory, które mnie na tą chwilę wcale nie interesują.
Kolejną kolumną jest ostatnia aktualizacja danych. Część danych zaciągam za pomocą funkcji =googlefinance . Jest to aktualna cena, wskaźnik PE, czy kapitalizacja.
Część danych natomiast wprowadzam ręcznie. Staram się nie robić tego częściej niż raz na kwartał/rok. Jako, że inwestuje długoterminowo bądź nawet dożywotnio - jest to dla mnie w pełni wystarczające.
Kolejne kolumny to kwota wypłacanej dywidendy w $ oraz Dividend Yield . Dywidenda jest dla mnie ważnym wskaźnikiem głównie ze względu, że długo wypłacana, rosnąca stale dywidenda pokazuje moc fundamentalną spółki. Nie jest ona przeze mnie zawsze wymagana jednak większość spółek które posiadam to właśnie spółki dywidendowe. Spółki dywidendowe mają też mniejsze wachania cen tym samym są bezpieczniejsze, nie generują tak dużego obsunięcia kapitału, czego wielu po prostu często nie jest w stanie wytrzymać choć mogą twierdzić, że jest inaczej.
Sprawdzam Dividend Yield historyczny , to jak spółka zachowywała się w latach ubiegłych i najwyższy DY stawiam w kolejnej kolumnie jako cel. Nie chce kupować spółki gdy ma zbyt wysoką cenę. Dlatego staram się wybrać sobie najwyższy wskaźnik DY na przestrzeni 5lat jako cel dla danej spółki. Czym większe odchylenie obecnego DY od tej wartości tym spółka mniej będzie mnie interesowała i dam jej czas aż powróci do wysokiego DY.
Kolejnym wskaźnikiem który analizuję na wstępie to średni wzrost dywidendy. Czym większy tym lepiej. Spółki które mają solidną historię wypłacania dywidend z reguły płacą ją większą za to mają mały przyrost R/R dywidendy. Młode pod kątem dywidend spółki, jeszcze te rozwijające się mają za to niską dywidendę ale za to szybko ją zwiększają. Dodatkowe punkty dostaje ode mnie ta spółka która szybciej pozwoli mi odzyskać mój zainwestowany kapitał jedynie za pomocą samych dywidend. To oznacza, że kolejne kolumny liczą jak wyglądałaby sytuacja gdyby spółka zachowała tempo wzrostu dywidend i ile czasu musi minąć abym otrzymał zainwestowane środki.
Podobnie jak z celowaniem w wysoką dywidendę za pomocą porównania jej do historycznych momentów, kolejnym takim wskaźnikiem dla mnie jest cena do zysku. PE - zaciągane jest za pomocą =googlefinance. Na tradiview sprawdzam jak zachowywał się wskaźnik PE w historii . Wykreślam linię gdzie PE bywało najniższe, ignorując anomalia. Wyznaczam sobie taką najniższą wartość jako cel. Czy większe odchylenie od tej wartości - znów spółka jest dla mnie mniej atrakcyjna.
Nie posiadam w tabeli w excelu P/B (wartości księgowej) jednak po wstępnej selekcji za pomocą excela jest to wskaźnik , który sprawdzam na takiej samej zasadzie ja PE już w samym tradingview bądź innych portalach np gurufocus.
Staram się celować w spółki z dużą kapitalizacją . Kapitalizacja min. 3B (miliardy) jest dla mnie konieczna. To stabilność spółki, większa płynność. Dobrze jeśli ma 6B a już rewelacyjnie jeśli więcej niż 10B. Staram się unikać małych spółek. Dlatego też rynek zagraniczny pod tym kątem będzie dla mnie częściej bardziej atrakcyjny.
Kolejne co dla mnie ważne to aktualne zadłużenie ( debt/equity ). Koniecznie poniżej 1:1; Wskaźnik 2:1 to maks co akceptuję. Po wstępnej selekcji sprawdzam również historię zadłużenia spółki. Jaki poziom utrzymuje, czy nad nim panuje i czy ma z czego spłacać zobowiązania.
Wracając do dywidend, kolejnym ważnym wskaźnikiem będzie Payout ratio - nie powinno wynosić więcej niż 60-70%. To logiczne, spółka wypłacając dywidendy musi nadal zostawić sobie cześć środków do reinwestycji. Idealnie jeśli ten wskaźnik wynosi mniej niż 30%.
Sprawdzam historię dywidend i to ile lat wypłacają z rzędu rosnącą dywidendę . To dla mnie kolejne punkty.
ROE - również uzupełniane ręcznie co jakiś czas. Powyżej 10% obowiązkowe.
Przych. rosnące 5Y - średnia wzrostu - dodatkowe punkty. Zwracam też uwagę aby przychody były tylko rosnące bez obsunięć. To dobry znak.
Wszystkie te wartości otrzymują swoją punktację. Część zmienia się sama i zostaje wyliczona automatycznie na podstawie danych zaciągniętych z googlefinance. Część aktualizuję raz na kwartał/rok. To sprawia, że przed arkuszem nie spędzam naprawdę wiele czasu. Taki arkusz przydziela punktację w skali -10 do +20. Najmocniejsze spółki w rankingu zostają przeanalizowane dokładniej.
Zanim dobiorę spółkę do portfela czeka ją jeszcze spory przegląd za pomocą Tradigview, gurufocus, analiza raportów bezpośrednio ze strony spółki, opinie analistyków, sprawdzam inne wskaźniki oraz transakcje insiderów. Staram się sam dowiedzieć czym właściwie spółka się zajmuje.
To tak po krótce jaki jest pierwszy krok w moim sposobie doboru spółek.
Dziś u szczytu takich spółek jest ALL który zyskał 17PKT. To spółka z zakresu finansów - jak widać rynek nadal jest dość mocno zniechęcony do tego sektora - ten jednak powoli odżywa.
Tradigview pokazuje nam solidne ROE które otrzymuje się przez te wszystkie lata, a również i 2020 na poziomie 10-20%
Przychody są rosnące. Stabilne. Zadłużenie przez ostatnie lata nawet się zmniejszyło i myślę, że spokojnie ALL mogłoby sobie pozwolić na większe - choćby w celach reklamy. Po okresie pandemicznym dla sektora ubezpieczeń zaciągnięcie takiego długo mogłoby być nawet dobrą inwestycją. Myślę, że wiele osób zdecyduje się na różnego rodzaju ubezpieczenia. Nie tyle w obawie przed wirusem co ogólnie aby móc lepiej zadbać o finanse w przypadku czegoś niespodziewanego.
Przy tych fundamentalnych wskaźnikach zarówno cena do zysku jak i wartości księgowej jest bardzo niska i jest osadzona w minimach. Dywidenda jest stabilna. Może nie wysoka ale te 2% daje również sporą przestrzeń do rozwoju (ok 15% wzrostu R/R).
Google trend pokazuje również mocną pozycję w kwestii wzrostu zainteresowana ubezpieczeniami a ALL w zestawieniu z konkurencją wygląda naprawdę ciekawie.
To tylko wstępna analiza i z pewnością ALL należałoby się przyglądnąć nieco bliżej i zrobisz szerszy research, jednak już teraz, pisząc ten artykuł jestem dość pozytywnie do niej nastawiony.
To tak po krótce jak wstępnie dobieram spółki do mojego portfela inwestycji w wartość.
Zapraszam do dyskusji.
Czas na ukrainęKernel już w 2020 pokazał zadowalające wyniki. Według mnie to nadal dobra okazja.
Niska cena do zysku i tak samo niska cena do wartości księgowej , który z kolei widać, że odbija w górę po 5 długotrwałych spadkach.
Kernel może nam prócz wzrostów zaoferować dość przyzwoitą dywidendę . Kernel nie ma może zbyt dobrze zbudowanej historii wypłacanych dywidend a ja choć inwestuje głównie w spółki USA, których dywidenda rośnie rok do roku jestem skłonny pokusić się o tą spółkę i dobrać ją do swojego portfela.
Widać rosnące stale przychody. Zdrowy poziom zadłużenia . ROE również utrzymuje się z reguły na plusie powyżej 10.
Kernel to spółka z ukrainy. Zajmuje się handlem zbożami, głównie oleistymi dla których kryzysy to szansa na hossę. Raz na dekadę surowce rolne mają swój czas. Rok 2020 zdecydowanie pokazał ten trend, choć mało kto zerkał na rynek surowców będąc zajętym tym jak wiele działo się na rynku akcji i obligacji. Myślę, że 2021 da jeszcze okazję do wzrostów dla takich spółek jak Kernel.
Prócz samym handlem zbożami, spółka zajmuje się ich przechowywaniem oraz transportem. Ma spory udział w transporcie towarowym na obszarze Morza Czarnego. Transport morski jest natomiast jednym z najtańszych.
Dlatego dla mnie ta spółka to dobra okazja, która została przez wielu pominięta. Rynek skupił się na technologii i medycynie. W obecnym roku trend technologiczny może się osłabić a wiele osób będzie szukać spółek z większą wartością fundamentalną.
Dolar nadal taniEuro najdroższe w historii, Frank najdroższy w historii, Funt całkiem drogi a dolar? Dolar nadal tani mimo osłabiania złotówki. Zgodnie z zasadą: kupuj kiedy inni się boją i sprzedawaj kiedy inni są chciwi wróże mu całkiem fajne wzrosty. Dokładnie tak jak wtedy kiedy funt w bardzo krótkim czasie bardzo stracił na wartości to też dało się na nim sporo zarobić w przeciągu 2-3 miesięcy. Darmowe pieniądze :)
Gazprom nadal przystępny cenowoGazprom od dołka zyskał już ponad 50%. Mimo kryzysu dywidendy są nadal na zadowalającym poziomie a w czasach prosperity na pewno się zwiększą. Dodatkowo jak bańka na spółkach Growth w USA pęknie to świat będzie uciekał w stronę wschodu i spółek typu value - idealnym przykładem tego typu spółki jest gazprom. Myślę że przyniesie ogromne zyski jednak tylko tym cierpliwym - jakieś 5-8lat. Można traktować jako wysoce rentowną lokatę :)
LSK nadal w okazyjnej cenieLisk w odróżnieniu do większości altów nadal nie pokazał dużych wzrostów co oznacza że nadal jest bardzo dobrą okazją inwestycyjną. Liczę na co najmniej 15/20-krotny zysk w trakcie konkretnej hossy altów.