ING Bank – czas na odbicie? ING Bank – notowania wskazują, że spółka jest w trakcie korekty, w której jak dotąd potaniała o kilkanaście procent. Wczorajsze wzrosty, mimo że nie wsparte wolumenem, wskazują na szansę pojawienia się kolejnego wyżej położonego dołka. Ciekawie wygląda szerszy kontekst, gdyż cena od ponad roku dokładnie respektuje krawędzie kanału wzrostowego. Warto dodać do tego wsparcie przy nieco psychologicznej barierze 200 zł. Jeżeli więc miałoby dojść do odbicia w górę to trudno wyobrazić sobie lepsze miejsce.
Wyszukaj w pomysłach dla "ing"
ING - ING BANK ŚLĄSKI. Déjà vu. Czy my tu już nie byliśmy?Kreska tygodniowa. ING złamał się na pół. Dotarł do psychologicznego wsparcia 100 zł. Jest to poziom widziany w 2016 i 2013 roku.
Kreska dzienna. Na jednym z for 7 października kreśliłem 2 scenariusze wejścia w ING. W pierwszym wskazywałem na możliwość wejścia w rynek na bazie 125,2 zł jako wsparcie. W drugim (ostrożniejszym) radziłem poczekać do złamania linii trendu lub krzywej ATR. Bardziej opłacała się strategia oparta na złamaniu linii trendu i krzywej trendu. Obydwie nie zostały pokonane - nie było podstaw do wejścia w rynek. Pierwszy wariant, ryzykowne zagranie - granie przeciwko trendowi się nie opłaciło. Ubezpieczenie pod wsparciem powinno uchronić przed stratami - widać teraz na tym przykładzie jak ważny jest plan przed wejściem w rynek. Jak ktoś nie miał stop lossa, to mógł ponieść dotkliwą stratę.
Wykres na wsparciu, dwie ostatnie świece oznaczają niezdecydowanie i równowagę sił. Oscylatory nadal pokazują dużą słabość. Ponownie jest dobry moment do wejścia, nawet lepszy niż ostatnio. Psychologiczne 100 zł, ING niżej o 25 zł na poziomie z 2016 i 2013. To z jednej strony, a z drugiej strony nadal opadające oscylatory.
Można zaryzykować wejście w ING z ubezpieczeniem pod poziomem 100 zł. Można też poczekać na wynik testu wsparcia 100 zł.
ING - czy potwierdzi się formacja oRGR?Niedawno bank ING poinformował, że otrzymał pismo z Komisji Nadzoru Finansowego o niewyznaczeniu dodatkowego narzutu kapitałowego (P2G) w celu zaabsorbowania potencjalnych strat wynikających z wystąpienia warunków skrajnych - podał bank w komunikacie. ING podał, że decyzja KNF oznacza, że P2G dla banku przestaje obowiązywać. Dotychczasowe poziomy P2G wynosiły 0,32 proc. w ujęciu jednostkowym oraz 0,31 proc. w ujęciu skonsolidowanym
Co to oznacza?
Otóż zniesienie dodatkowego narzutu kapitałowego (P2G) może wpłynąć na wynik ING Banku Śląskiego w kilku aspektach:
Zwiększenie Zysków Netto: Bank nie musi już trzymać dodatkowego kapitału, który mógłby być użyty na inne cele generujące zyski, np. na inwestycje, kredyty czy inne operacje bankowe. To może prowadzić do zwiększenia zysków netto, ponieważ bank może efektywniej wykorzystywać swoje zasoby kapitałowe.
Niższe Koszty Kapitału: Utrzymywanie dodatkowego kapitału wiąże się z pewnymi kosztami, np. kosztami alternatywnymi (kapitał ten mógłby być inaczej zainwestowany). Zniesienie P2G może obniżyć te koszty, co korzystnie wpływa na wynik finansowy.
Lepsze Wskaźniki Kapitałowe: Zmniejszenie wymogu kapitałowego może poprawić kluczowe wskaźniki finansowe, takie jak wskaźnik wypłacalności czy ROE (Return on Equity), co może być dobrze odbierane przez inwestorów i analityków, potencjalnie wpływając na wartość akcji banku.
Zwiększenie Elastyczności Operacyjnej: Bank zyskuje większą elastyczność w zarządzaniu kapitałem, co może prowadzić do lepszych decyzji strategicznych w zakresie rozwoju biznesu, inwestycji czy polityki dywidendowej.
Konkurencyjność: W obliczu niższych wymogów kapitałowych, bank może oferować bardziej konkurencyjne produkty i usługi finansowe, co może zwiększyć jego udział w rynku i przychody.
Bank za 3 kwartały 2024 roku wykazał zysk w kwocie 23,5zł zysku na akcje netto. W analogicznym okresie 2023 roku było to 24,3zł czyli 3,3% mniej r/r. jednak jeśli spółka wypłaci dywidendę za 2024 rok na poziomie tej z 2023 to można się spodziewać przynajmniej 29-31zł, choć wszystko zależy od wyników za 4Q24.
Bank nie posiada też znaczącego ryzyka kredytów walutowych takich jak mBank czy Millennium dlatego może być trochę mniej podatny na wpływ ustaw frankowej, która ma być obecnie procedowana.
Patrząc na wykres to dzisiaj kurs od ostatniego szczytu spadł o 37% i od kwietnia porusza się w silnym trendzie spadkowym.
Wykres 1. Interwał dzienny
Pod koniec listopada doszło jednak do obrony wsparcia i możliwe, że na wykresie utworzyła się formacja oRGR. Jeśli skorzysta z dostępnego narzędzia do szukania tych formacji to w sumie jest nawet potwierdzenie z zasięgiem w okolice 300zł.
Wykres 2. Interwał dzienny
W mojej ocenie poziom 300-310zł byłby zbieżny z wyceną jaka można by się spodziewać przy dywidendzie na poziomie 30zł. Wówczas to dywidenda wyniosłaby ok. 10%.
Czy narzędzie do szukania RGR czy oRGR jest skuteczne to trudno stwierdzić, ale jeśli spojrzymy na ostatni szczyt to narzędzie do szukania RGR wskazuje, że ta formacja była właśnie w kwietniu z zasięgiem na 230zł
Wykres 3. Interwał dzienny
Czas pokaże czy zadziała oRGR.
Patrząc na oscylatory to choć RSX jest wygrzany to jednak RSI pokazuje potencjał do wzrostu, a MACD jest jeszcze dość wysoko by wygenerować sygnał sprzedaży.
Dlatego warto obserwować akcje, choć jest obecnie możliwa korekta w kierunku 250zł co zamknęłoby lukę z 7.01 tego roku.
Wykres 4. Interwał dzienny
Wsparcie: 250/238/222zł
Opór: 275/290/306zł
ING Bank Śląski [ING] – w kierunku 200 zł? Wykres w skali dziennej pokazuje, że cena od sierpnia ubiegłego roku respektuje krawędzie kanału wzrostowego. Ruch wzrostowy rozpoczęty w połowie kwietnia, który wyniósł cenę na nowe maksima, był podparty nieco wyższym wolumenem. Następnie przy spadkach obserwujemy bardzo niskie obroty. Kluczowe wsparcie znajduje się w rejonie 164 zł, aczkolwiek wydaje się, że bardziej realny będzie scenariusz zakładający dalsze wzrosty. Zejście do dolnej krawędzi kanału można traktować jako okazję. Spółka otrzymała niedawno mocną rekomendację z poziomem docelowym przy 200 zł. Wydaje się, że taki będzie właśnie kolejny krok strony popytowej.
ING - stan na 16.09.2022Jest to czwarty pomysł w ramach przeglądu sektora bankowego.
Patrząc od początku notowań ING widać wyraźny kanał wzrostowy którego minimum zaczyna się na poziomie 7zł w 1995 roku a maksimum osiąga w styczniu 2022 roku na poziomie 280zł.
Jest to jeden z niewielu banków w na parkiecie GPW który ma tak stabilny wzrost.
Wykres 1. Interwał tygodniowy | kanał wzrostowy
Aktualnie kurs podąża w kierunku dolnej krawędzi tego kanału w okolice 125-130zł
Jeśli to miejsce się wybroni będzie szansa na odbicie w kierunku środka kanału tj. 280zł i tym przetestowanie ostatniego szczytu.
Patrząc na oscylatory w interwale tygodniowym to kurs jest w fazie wyprzedania i widać powoli budzący się popyt.
Zwłaszcza na MACD może wygenerować się w kolejnym tygodniu sygnał kupna co wzmocniłoby wzrosty.
Wykres 2. Interwał tygodniowy | RSI/RSX/MACD
Na dziennych jednak widać, że rynek może szykować jeszcze jedną korektę co potwierdziłoby test 125-130zł i dopiero właściwy ruch w górę.
Wykres 3. Interwał dzienny | RSI/RSX/MACD
Dużą niepewnością nadal pozostają decyzje odnośnie sektora bankowego podejmowane przez rząd czy temat kredytów frankowych dlatego podobnie jak w całym sektorze taki i tu należy zachować ostrożność.
Jednak przy długoterminowej inwestycji spółka może się okazać ciekawym dodatkiem do portfela w dłuższym okresie czasu.
Patrząc krótkoterminowo to kurs podąża ku wsparciu na 139zł i przebicie tego poziomu otwiera nam drogę do głównego celu 125zł gdzie można oczekiwać odbicia.
Gdyby jednak i to wsparcie zostało przebite od góry to celem może być 112zł za akcję.
Wykres 4. Interwał dzienny | Wsparcia
Po odbiciu w górę inwestorzy będą musieli wybić główny opór 150zł i dopiero wybicie tego poziomu może otworzyć drogę w kierunku 200zł.
Wykres 5. Interwał dzienny | opory
Przy zainteresowaniu spółką warto ustawić alert na poziomie 125zł i czekać na potwierdzenie odbicia na zamknięciu sesji. Gdyby okazało się że kurs przebije i ten poziom to drugim poziomem będzie 112zł.
W dłuższej perspektywie kurs akcji ma szansę jednak wrócić w okolice 200zł i warto pod kątem obserwować spółkę.
Wsparcie:139 / 125 / 112zł
Opór: 150 / 159 / 172zł
Dla pomysłu daję „LONG” z zaznaczeniem, że najpierw czeka nas jeszcze kilka sesji spadkowych z celem na 125zł a może nawet 112zł.
ING - próba kontynuacji odbicia Akcje spółki drożały podczas wtorkowej sesji o około 2% przy nieco podwyższonych obrotach. Po 7 sesjach korekcyjnych, bardzo słabych i nie wspartych obrotami, wczorajsze odbicie może sugerować dokończenie impulsu rozpoczętego 9 marca. Odbicie miało bowiem miejsce przy ważnej strefie wsparcia. Szukając powodów zwyżki, można wspomnieć o podniesieniu ratingów przez Moody’s, aczkolwiek wydaje się, że spółka rośnie na fali odreagowania na amerykańskiej giełdzie, która złapała oddech w nadziei na uniknięcie wojny handlowej z Chinami. Jeżeli popyt rzeczywiście przejmuje kontrolę na wykresie, cena powinna wybić wierzchołek przy 209 zł.
Dolar spada bo ING straszy!Dobry moment na zajęcie pozycji ukierunkowanej na umocnienie dolara.
Dziś mieliśmy do czynienia z mocnym osłabieniem dolara po słowach jednego Banku: ING.
Po co te słowa? By więcej zarobić! Tacy gracze jak ING to macherzy, których warto podglądać i na bazie ich ruchów oraz przyszłych wydarzeń przewidzieć co się stanie.
"Choć bank centralny może nie sprecyzować, kiedy dokładnie będzie gotowy na zacieśnienie polityki monetarnej, ton powinien generalnie wspierać pogląd, że tapering powinien pojawić się w 4Q tego roku, z możliwością pierwszej podwyżki w 4Q22" - napisali analitycy ING w nocie badawczej.
No i najpierw sprzedają dolara, kurs dołuje, a potem go kupują z celem na środowe ogłoszenia Rezerwy Federalnej USA.
Do tej pory dolar może się umocnić nawet i o 1,5%!
A dlaczego?
Bo wystarczy jedno słowo, które zostanie potraktowane jako światło dla mocy dolara, dlatego od dzisiaj dolar powinien się umacniać, kontynuując trend ostatnich 2 miesięcy.
Do poziomu 1,171 na parze EUR/USD powinien się umocnić do środy lub najdalej do czwartku.
Analogicznie będą się zachowywać inne pary z dolarem, dzięki czemu można na innych parach ustawić pozycje na dalsze umocnienie dolara by więcej zarobić.
WIG.Banki - czy sektor ma szansę na odwrócenie trendu?Najbliższych kilka pomysłów zostanie poświęconych sektorowi bankowemu i kilku spółek z indeksu WIG.Banki.
Dlatego też na początek zostanie opisany sam indeks. Na początek przypomnienie składu indeksu, w nawiasie kwadratowym podany jest udział procentowy wpływający na indeks.
A pierwsze 5 banków zostanie opisane w najbliższych dniach.
1. PKO (PKOBP) (36,47%)
2. PEO (PEKAO) (21,18%)
3. SPL (SANPL) (12,66%)
4. ING (INGBSK) (8,77%)
5. MBK (MBANK) (5,61%)
ALR (ALIOR) (4,40%)
MIL (MILLENNIUM) (4,26%)
BHW (HANDLOWY) (3,43%)
BNP (BNPPPL) (1,64%)
UCG (UNICREDIT) (0,95%)
BOS (0,32%)
GTN (GETIN) (0,19%)
GNB (GETINOBLE) (0,11%)
SAN (SANTANDER) (0,03%)
Sektor bankowy od swojego szczytu w listopadzie 2021 i styczniu 2022 został przeceniony o 51%
Wykres 1. Interwał tygodniowy
W tygodniu na przełomie sierpnia/września oraz ostatnim minionym tygodniu indeks wskazał wsparcie na poziomie 4.664pkt. Tym samym mamy miejsce gdzie przy ewentualnej korekcie warto ustawić alert. Zejście bowiem poniżej może być istotnym sygnałem do pogłębienia korekty i podążaniu w kierunku 4.250 pkt.
Do tej pory banki były postrzegane przez inwestorów przez pryzmat wakacji kredytowych oraz możliwych dalszych obciążeń finansowych nakładanych przez aparat państwowy w formie nowych podatków. A także przez pryzmat kredytów frankowych.
Warto jednak nadmienić, że w 2021 i 2022 roku banki dokonywały rezerw pod wspomniane kredyty frankowe, a koszty wakacji kredytowych były wyceniane przez podawane do publicznej informacji.
W efekcie najgorsze informacje są znane i być może rozpoczyna się gra pod wyniki na najbliższe lata.
Krótkoterminowo ważnym oporem będzie 50% zniesienia Fibonacciego czyli 5.500 pkt liczonego od ostatniego istotnego szczytu na poziomie 6.330 pkt do dołka na 4.664 pkt.
Wykres 2. Interwał tygodniowy | Zniesienia Fibonacciego
Jeśli uda się pokonać poziom 5,5k to dopiero będzie można szukać szansy na pokonanie 6.000 pkt.
Patrząc na oscylatory to mamy wyraźny sygnał wskazujący na popyt w całym sektorze.
Wykres 3. Interwał tygodniowy
Dodatkowo na wykresie dziennym kombinacja średnich EMA10/60 zawraca na północ, jeśli indeks wyjdzie ponad EMA60 tj. 5.400-5.500 pkt to będzie szansa na przebicie średnich co będzie wzmocnieniem sygnału do wzrostów.
Wykres 4. Interwał dzienny | Ema10/60
Podsumowując, krótkoterminowo można patrzeć na cały sektor bankowy dość pozytywnie i jest szansa na wzrosty przynajmniej do 5.500 pkt dal całego indeksu WIG-Banki.
Negacją wzrostów będzie natomiast 4.900 pkt i ponowny retest 4.664 pkt.
Wsparcie: 5.000 / 4.664 / 4.330 pkt.
Opór: 5.300/5.500/6.000 pkt.
WIG_Banki - banki w ofensywie jesiennejW skład indeksu wchodzi 14 banków notowanych na GPW.
Skład indeksu to:
PKO (PKOBP) 40,67%
PEO (PEKAO) 21,46%
SPL (SANPL) 10,95%
ING (INGBSK) 8,10%
MBK (MBANK) 5,43%
MIL (MILLENNIUM) 4,61%
ALR (ALIOR) 4,47%
BHW (HANDLOWY) 1,71%
BNP (BNPPPL) 1,35%
UCG (UNICREDIT) 0,68%
BOS 0,25%
GTN (GETIN) 0,15%
GNB (GETINOBLE) 0,14%
SAN (SANTANDER) 0,03%
Indeks WIG_Banki od 2005 roku znajduje się w kanale wzrostowy o bardzo małym nachyleniu ku górze.
Wykres 1. Interwał W1 / kanał wzrostowy 2005-2021
Indeks zaliczył trzy duże korekty w lutym 2009 roku oraz maju i listopadzie 2020r.
Od 11.2020 można zauważyć że sentyment do banków się odwrócił i kurs podąża w silnym kanale wzrostowym i dziś znajduje się dokładnie na środku.
Wykres 2. Interwał W1 / kanał wzrostowy po covidowym dołku
Podążając na północ kurs napotka na opór w okolicach 7900 punktów co wynika z długoletniego oporu / wsparcie na tym właśnie poziomie.
Widać to zwłaszcza na poniższym wykresie gdzie kurs regularnie odbijał od tego poziomu od maja 2018 roku a w okresie 12.2013-12.2014 ten poziom mocno się bronił przed spadkami.
Wykres 3. Obrona 7990 pkt / interwał W1
Dzisiaj jak już wspomniałem kurs podąża na północ i wszystko wskazuje na to osiągnął właśnie środek kanału z Wykresu nr 1 na poziomie 7.345pkt co jest też środkiem kanału wzrostowego zapoczątkowanego w listopadzie 2020
Wykres 4. Wykres dzienny
W przypadku gdy indeks wybije ten przedział to mamy kierunek na najważniejszy opór na poziomie 7.990 pkt
Środek kanały w historii notowań miał również znaczenie dla wsparć i oporów.
Zwłaszcza był silnym wsparciem w okresie 04.2017-08.2019
Wykres 5. Interwał dzienny | wsparcie w środku kanału wzrostowego
Tak więc podsumowując jeśli kurs przebije poziom 7.330 punktów to przechodząc nad środek kanału stanie się on jego wsparciem i droga na 7.990 punktów może zostać osiągnięta na jesień tego roku.
Ciekawą wizją dla przyszłości notowań może być formacja filiżanki z uszkiem, jednak ze względu na fakt szybkiego utworzenia tej formacji to możemy ją nazwa e(k)spresso.
Ta formacja zostanie jednak zanegowana jeśli kurs wróci pod poziom 7.160 punktów.
Wykres 6. Interwał dzienny | formacja filiżanki z uszkiem
Wsparcie: 7.168 / 6.960 / 6.683 / 6.408 pkt
Opór: 7.332 / 7.556 / 7.991 pkt
RSI: 68 (możliwa korekta)
RSX: rynek wyprzedany
Całkowitą negacją scenariusza wzrostowego będzie zejście poniżej 6.960 punktów.
XAUUSD 2H Steven Priorytet BUY zgodnie z trendemXAUUSD (2H) – Steven | Priorytet BUY zgodnie z trendem
1) Widok rynku
Złoto utrzymuje bardzo wyraźną strukturę wzrostową. Po silnym impulsie cena przeszła w fazę konsolidacji/ruchu bocznego w obrębie przedziału cenowego (szara strefa) i nadal znajduje się powyżej rosnącej linii trendu.
→ Dzisiejsze nastawienie pozostaje kupno zgodnie z trendem, bez gonienia ceny.
W piątki często obserwujemy dwa typowe scenariusze:
wybicie w górę w celu zebrania płynności, a następnie korektę, lub
najpierw korektę, a następnie kontynuację ruchu.
Dlatego najlepszym miejscem do wejścia pozostaje kontrolowana korekta (pullback).
2) Kluczowe poziomy
Buy re-entry: 4276 – 4278 (korekta do wnętrza przedziału + w pobliżu wsparcia / linii trendu)
SL: 4266 (przełamanie krótkoterminowej struktury → utrata przewagi BUY)
Bliski opór / TP1: 4309 – 4310 (rozszerzenie Fibonacciego + krótkoterminowy szczyt docelowy)
TP2: 4335 (wyższy poziom docelowy według projekcji na wykresie)
Głębsze wsparcie do obserwacji: 4254 – 4260 (wcześniejsza strefa silnej reakcji)
3) Plan transakcyjny
Scenariusz A (Priorytetowy) – BUY zgodnie z trendem
Entry: 4276 – 4278
SL: 4266
TP1: 4309 – 4310
TP2: 4335
Prawidłowe wejście: czekać, aż cena dotrze do strefy i pojawią się wyraźne sygnały odrzucenia spadków (długie dolne knoty, świeca objęcia, przełamanie małej struktury), dopiero wtedy aktywować pozycję.
Jeśli cena ruszy w górę bez korekty → pomijamy transakcję, bez FOMO.
Scenariusz B (Pomocniczy) – Krótkoterminowy SELL w strefie wykupienia
Sell scalp: w okolicach 4310 (Fibonacci 1.618)
Zagranie tylko wtedy, gdy pojawią się wyraźne sygnały odwrócenia w tej strefie (utrata momentum, fałszywe wybicie, silne knoty).
Jest to pozycja przeciwko trendowi, dlatego priorytetem są szybkie realizacje zysków, bez przetrzymywania bez potwierdzenia.
4) Perspektywa makro
Według analiz ING, fundamenty wspierające złoto pozostają pozytywne w 2026 roku: silne zakupy banków centralnych, napływ kapitału do ETF-ów, oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez Fed, słabszy USD oraz ryzyka geopolityczne.
→ W szerszym obrazie prawdopodobieństwo dalszych wzrostów pozostaje wyższe niż spadków, choć w krótkim terminie możliwe są techniczne korekty w celu „nabrania rozpędu”.
5) Uwagi dotyczące ryzyka
Brak wejścia w pozycję, jeśli świece H1/H2 zamkną się wyraźnie poniżej 4266.
W piątki zaleca się zmniejszenie wielkości pozycji lub stopniową realizację zysków na kolejnych TP, aby ograniczyć ryzyko zmienności przed weekendem.
Analiza Lucy H1: FVG i Fibonacci Napędzają Dzisiejsze Ustawieni✨💛 XAUUSD – Analiza Lucy H1: FVG i Fibonacci Napędzają Dzisiejsze Ustawienie 💛✨
Cześć wszystkim 🌿
Złoto kontynuuje ruch zgodnie ze scenariuszem z wczoraj, a dziś będziemy nadal trzymać się płynności – obszaru silnej reakcji, aby znaleźć bezpieczniejsze punkty wejścia.
🌍 1. Najważniejsze Informacje Fundamentalne
Globalny rynek akcji odetchnął z ulgą po wybuchowym raporcie zysków Nvidii, co poprawiło nastroje związane z ryzykiem.
Jednak USD nadal otrzymuje lekkie wsparcie dzięki przepływom do bezpiecznych przystani i oczekiwaniom, że Fed stanie się bardziej jastrzębi, z wyceną cięcia stóp procentowych w grudniu, która spadła do 7bps (ocena ING).
→ To tymczasowo ogranicza złoto, ale struktura techniczna nadal otwiera piękne możliwości, jeśli poczeka się na odpowiedni obszar płynności.
📊 2. Przegląd Techniczny – H1
Na H1, złoto tworzy bardzo wyraźne ustawienie oparte na:
🔹 FVG + Profil Wolumenu
Obszar VAH powyżej pełni rolę silnego oporu (obszar żółty).
POC – VAL tworzą obszary silnej reakcji, łatwe do przeczyszczenia, ale także łatwe do precyzyjnego wejścia, jeśli jest się cierpliwym.
🔹 Struktura Fibonacciego
Obszar 0.236 fib pokrywa się z testem płynności → potencjalny obszar wsparcia do rozważenia zakupu.
Krótkoterminowy trend nadal jest boczny z lekkim spadkiem, ale siła nacisku ceny skupia się na dużych obszarach płynności.
🔹 Linia Trendu
Linia trendu spadkowego pełni rolę „tymczasowego sufitu” – cena może ją przetestować i stamtąd wybrać kierunek.
→ Obecny zakres cenowy jest dość trudny do handlu dla nowicjuszy z powodu małych wahań, ale silnych przeczyszczeń. Należy wchodzić tylko przy wyraźnej reakcji na poziomach psychologicznych.
🎯 3. Scenariusze Handlowe – Ustawienie Lucy
🔴 Ustawienie Sprzedaży (preferowane, gdy cena dotknie VAH)
Sprzedaż: 4090–4092
SL: 4097
TP: 4070 → 4053 → 4022
→ Obszar VAH + FVG + linia trendu tworzą silną konfluencję. Szukaj sygnałów od H1–M15 przed wejściem.
🔵 Ustawienie Zakupu (preferowane, gdy cena testuje fib 0.236)
Zakup: 4028–4030
SL: 4023
TP: 4055 → 4080 → 4100
→ To obszar z płynnością + wypełnienie FVG + konfluencja Fibonacciego → piękne wejście na zakup dla sesji Londyn – USA.
🌸 4. Notatka Lucy
To rynek łatwy do „złapania” nowicjuszy, poczekaj na reakcję w ważnych obszarach.
Handel zgodnie z płynnością zamiast gonić świece pomoże utrzymać lepszą pozycję.
StevenTrading – XAUUSD utrzymuje tendencję wzrostową, czeka ...⚡️ StevenTrading – XAUUSD utrzymuje tendencję wzrostową, czeka na dokładny retest (H3/H4)
Hello Trader 👋
📰 Analiza Fundamentalna
GS: USA może stracić ~50.000 miejsc pracy w październiku → wzrost obaw o rozwój, wspieranie potrzeby schronienia.
ING: Spadek rentowności długoterminowych obligacji skarbowych może być ograniczony → USD trudno będzie się mocno wybić, złoto mniej pod presją.
UBS: Globalny popyt na złoto może osiągnąć najwyższy poziom od 2011 roku w tym i przyszłym roku → solidna podstawa dla trendu wzrostowego.
→ Tendencja nadal skłania się ku wzrostowi, preferencja na kupno przy retest w obszarze płynności.
📊 Technika
Trend: Struktura wzrostowa utrzymuje się; cena akumuluje się poniżej bliskiego oporu po poprzednim impulsie.
Trendline H4: nachylona w górę, nadal utrzymuje cenę; utrata trendline budzi obawy o odwrócenie.
Kluczowe obszary na wykresie:
Opór: 4.121–4.124 (obszar reakcji/gałąź B), 4.150–4.162 (silny opór).
Wsparcie: 4.108 (bliskie wsparcie), 4.076–4.078 (Kluczowy retest), 4.040–4.043 (krawędź dolnej trendline/„punkt C” w przypadku głębokiej korekty).
🎯 Scenariusz transakcyjny
🟢 Kupno zgodnie z trendem (preferowane)
Kupno #1: 4.076–4.078 · SL 4.070 · TP 4.088 → 4.102 → 4.125 → 4.140
Logika: Retest Kluczowy 4.075 + utrzymanie trendline ⇒ odbicie do oporu.
Kupno #2: 4.040–4.043 · SL 4.036 · TP 4.060 → 4.075 → 4.094 → 4.125
Logika: Głęboki powrót do dużego obszaru płynności/krawędzi dolnej trendline, kupno zgodne ze strukturą.
🔴 Sprzedaż reakcyjna (tylko krótki scalp)
Strefa sprzedaży: 4.121–4.124 · SL 4.128 · TP 4.110 → 4.098
Uwaga: Wejście tylko, gdy na M15–M30 pojawi się wyraźne odrzucenie (pin/engulf, fałszywe wybicie). Nie trzymać przez noc.
⚠️ Ryzyko & Unieważnienie
Unieważnienie long: świeca H4 zamyka się poniżej 4.063 (utrata środkowego wsparcia) lub < 4.036 (utrata strefy kupna #2) ⇒ wstrzymanie kupna, oczekiwanie na nową strukturę.
Unieważnienie short scalp: H4 zamyka się powyżej 4.128 lub utrzymuje się powyżej 4.121 po retest ⇒ wstrzymanie sprzedaży; jeśli przekroczy 4.150–4.162, oczekiwanie na pullback do kupna.
Zarządzanie ryzykiem: maksymalnie 1%/transakcja, wejście/wyjście w określonych obszarach, unikanie gonienia ceny
Złoto mocno przebija poziom 3600 USD, utrzymując trend wzrostowyZłoto mocno przebija poziom 3600 USD, utrzymując trend wzrostowy
Podczas europejskiej sesji 8 września cena złota spot kontynuowała ostatnio silne wzrosty, przebijając poziom 3600 USD/uncję w Londynie i osiągając szczyt na poziomie 3622,49 USD/uncję, kontynuując trend wzrostowy od czasu publikacji danych o zatrudnieniu poza rolnictwem. Obecna cena złota wzrosła o 38% od początku roku, utrzymując silny trend wzrostowy.
1. Czynniki napędzające: Słabe dane o zatrudnieniu wzmacniają oczekiwania na obniżki stóp procentowych
Głównym czynnikiem napędzającym tę rundę wzrostów cen złota jest nieoczekiwane pogorszenie sytuacji na amerykańskim rynku pracy. Najnowsze dane pokazują, że liczba miejsc pracy poza rolnictwem w USA wzrosła w sierpniu zaledwie o 22 000, znacznie poniżej oczekiwań rynkowych na poziomie 75 000, a stopa bezrobocia wzrosła do 4,3%, osiągając nowy rekord od 2021 roku. Co ważniejsze, dane za czerwiec zostały znacząco zrewidowane w dół do 13 000, co stanowi pierwszy miesięczny spadek od grudnia 2020 roku.
Ta seria danych znacząco wzmocniła oczekiwania rynku dotyczące obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną. Według narzędzia FedWatch giełdy Chicago Mercantile Exchange, rynek wycenia 99% prawdopodobieństwo wrześniowej obniżki stóp o co najmniej 25 punktów bazowych. Instytucje takie jak ING przewidują, że Fed może obniżyć stopy procentowe trzy razy przed końcem roku, a nawet nie wykluczają bezpośredniej obniżki o 50 punktów bazowych we wrześniu.
II. Struktura techniczna: Trend wzrostowy jest solidny, a korekty stwarzają możliwości.
Z technicznego punktu widzenia, złoto zamknęło sesję na wykresie tygodniowym dużą, byczą świecą, nie tylko potwierdzając średnioterminowy trend wzrostowy, ale także skutecznie przebijając kluczowy psychologiczny poziom 3600 dolarów. Obecnie ceny złota utrzymują się zdecydowanie powyżej tego poziomu, co stwarza dwie możliwe ścieżki: jedną jest bezpośrednie przyspieszenie wzrostów. Zamknięcie w tym tygodniu kolejnej dużej, byczej świecy może sygnalizować przyspieszony ruch wzrostowy. Drugą jest wybicie z maksimum, a następnie formacja świecy wirującej lub doji, po której następuje krótka konsolidacja przed ponownym wzrostem. Niezależnie od scenariusza, ogólny trend wzrostowy złota pozostaje niezmieniony.
Wykres dzienny pokazuje, że chociaż w zeszły piątek pojawiła się pierwsza niedźwiedzia świeca po serii kolejnych wzrostów, była to jedynie techniczna korekta w ramach silnego trendu. Ceny złota konsekwentnie utrzymywały wsparcie na 5-dniowej średniej kroczącej, a poniedziałkowe, utrzymujące się dodatnie zamknięcie wskazuje na silny impet wzrostowy. Wykres 4-godzinny pokazuje silny trend wzrostowy po konsolidacji od szczytu, gdzie 3620 USD stanowi kluczowy krótkoterminowy poziom wsparcia. Wykres godzinowy pokazuje powolną hossę, z krótkimi i ograniczonymi korektami. Formacja techniczna odzyskała dynamikę po konsolidacji.
III. Perspektywy i strategie handlowe
Uwaga rynku przesunęła się w tym tygodniu na kluczowe wydarzenia: coroczną rewizję danych o zatrudnieniu poza rolnictwem, która zostanie opublikowana 9 września (oczekiwana jest rewizja w dół o 600 000–900 000 miejsc pracy) oraz sierpniowe dane o wskaźniku CPI, które zostaną opublikowane 11 września. Te dwa wskaźniki będą miały bezpośredni wpływ na skalę wrześniowej obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną.
Złoto utrzymuje obecnie silny trend wzrostowy. Strategie handlowe zalecają kupowanie w okresach spadków. Oczekuje się, że krótkoterminowy opór znajdzie się w obszarze 3670–3680 USD powyżej, a przebicie prawdopodobnie zagrozi poziomowi 3700 USD. Kluczowe wsparcie znajduje się poniżej, a kluczowy poziom to 3635-3625. Ogólnie rzecz biorąc, każde cofnięcie techniczne należy traktować jako okazję do zajęcia długiej pozycji.
WIG20 - powoli zbliża się 30-lecie indeksuWIG20 – pewnie niewiele osób sobie zdaje sprawę, ale już kwietniu nasz WIG20 będzie obchodzić 30-lecie. Dokładnie 16.04.1994 roku na GPW (3 lata po uruchomieniu pierwszych notowań) zawitał w nasze skromne progi WIG20.
Pierwsze spółki, które wchodziły w skład indeksu to:
ING Bank Śląski,
Elektrim,
WBK,
Wedel,
BRE Bank,
Żywiec,
Polifarb Cieszyn,
Millennium (BIG),
Vistula,
Mostostal Export,
Universal,
Okocim,
Exbud,
Próchnik,
Wólczanka,
Kable,
Swarzędz,
Irena,
Sokołów,
Krosno.
Dzisiaj ten skład różni się znacząco jednak co ważne i warte odnotowania to zarówno dzisiaj jak wtedy istotnymi składnikami były banki.
Patrząc na wykres inwestor o byczym nastawieniu powie, że mamy trend wzrostowy.
Wykres 1. Interwał miesięczny
Jednak jeśli spojrzymy na wykres od 2009 roku to widać wyraźną konsolidację.
Wykres 2. Interwał miesięczny
Dodatkowo od góry mamy linię trendu, która powstrzymuje praktycznie każdy większy ruch w górę.
Wykres 3. Interwał miesięczny
W efekcie przy każdym teście górnej krawędzi dochodzi do spadku i kurs zalicza kolejny dołek. Największy dołek w tym trendzie mieliśmy w marcu 2020 roku przy covidowym dołku kiedy to wielu inwestorów złapało wiatr w żagle korzystając z okazji tanich spółek.
Pewnym plusem jest to, że indeks wybił ten trend w lutym 2024 i teraz (co naturalne) jest w trakcie testowania tego wybicia.
Wykres 4. Interwał dzienny
Jeśli na wykres nałożymy zniesienia Fibonacciego w ruchu wzrostowym od 2160 pkt do maksimum 2495pkt to dzisiaj mamy zatrzymanie indeksu na 61,8% zniesienia Fibonacciego.
Wykres 5. Interwał dzienny
Natomiast 50% zniesienia Fibonacciego wypada przy poziomie 2328 pkt. który zapewne będzie testowany. I nie jest to też jakaś głęboka korekta, ale jeśli rynek ma dalej rosnąć to ten poziom musi się wybronić.
Dość niebezpieczny scenariusz dla niedźwiedzi by się rozegrał gdyby indeks dotarł do 2289 pkt. wówczas mogłoby się bowiem okazać, że wygrzany rynek bęzie rozgrywany pod spadki z scenariuszem RGR.
To by jednak oznaczało niższy już dołek od poprzedniego (2162pkt) i w efekcie kontynuacji trendu spadkowego.
Wykres 6. Interwał dzienny
Scenariusz RGR zostawiam jednak jako alternatywę dla niedźwiedzi, którzy lubią takie rozegrania.
Dla mnie indeks ma szanse iść dalej w górę po odbiciu z poziomu 2328 lub 2289 pkt.
Liczę na to, że bazując na trendzie indeks ostatecznie ruszy w kierunku 2700 pkt gdzie mamy 50% rozszerzenia Fibonacciego bazującego na trendzie fali wzrostowej jaka rozpoczęła się w październiku 2023.
Wykres 7. Interwał dzienny
Póki co oscylatory jednak nie zachęcają do przychylnego patrzenia na indeks tym bardziej, że na MACD mamy sygnał sprzedaży co może znacząco wzmocnić korektę.
Wykres 8. Interwał dzienny
To co z pewnością działa na niekorzyść indeksu to banki i niepewność co do obniżki stóp procentowych. Jeśli okaże się, że już w marcu stopy będą obniżone (inflacja znacząco spadła) to banki mogą pociągnąć indeks w dół. Jeśli jednak stopy zostaną utrzymany przez kolejny miesiąc to może się okazać, że banki będą miały jeden z najlepszych kwartałów w historii i w efekcie mocno pociągną nie tylko WIG20 ale też całą giełdę.
Do indeksu ma też wejść w marcu Budimex, co patrząc pod kątem tego, że w ramach KPO wiele inwestycji w infrastrukturę może ruszyć dość mocno to i ta spółka trochę wzmocni indeks.
Z pewnością ciążyć będą jednak CPS czy PEPCO, które nie zachowują się najlepiej w całym indeksie. Jeśli jednak wrócą do wzrostów to i te spółki dołożą swoją cegiełkę do wzrostu indeksu.
Wsparcie: 2328/2289/2236pkt
Opór: 2400/2460/2500 pkt
Wkrótce jak wspomniałem będziemy obchodzić 30-lecie indeksu i oby inwestorzy mieli co świętować.
Średnio zarabiamy lepiejPoznaliśmy dane z rynku pracy zarówno w Polsce, jak i w USA. W Polsce widać ciągły wzrost zatrudnienia i imponujący wzrost wynagrodzeń, który przekracza inflację. W USA kolejny tydzień bardzo małej liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
Wynagrodzenia przyspieszają
Przeciętne wynagrodzenia i zatrudnienie to zawsze kontrowersyjne dane. Z jednej strony powinniśmy się cieszyć, bo zarówno wynagrodzenia, jak i zatrudnienie rosną. Przeciętny wzrost wynagrodzeń w skali roku wynosi obecnie 12,4%. Jest to imponująca wartość, wyższa nawet od inflacji. To z kolei było zaskoczeniem względem prognoz. Analitycy oczekiwali, że pensje nie dogonią wzrostu cen. Problem w tym, że inflacja dotyczy wszystkich w miarę po równo. Wcale nie oznacza to, że wszyscy otrzymaliśmy 12,4% podwyżki w skali roku. Warto zwrócić uwagę, że rośnie również zatrudnienie. To właśnie kurcząca się liczba rąk do pracy jest wynikiem presji płacowej, która pozwala, przynajmniej średnio, wyrównać problem tworzony przez inflację. Nie wiadomo jednak, jak na to wpłynie napływ obywateli z Ukrainy. Na to przyjdzie nam jednak poczekać jeszcze jakiś czas. Musimy pamiętać, że to nie tylko dodatkowe osoby na rynku pracy, ale ich konsumpcja również tworzy miejsca pracy. Pomimo tego, że dane te były lepsze od oczekiwań, złoty nie reagował na nie.
Amerykański rynek pracy nadal zaskakuje
Dane z amerykańskiego rynku pracy pokazują wyraźnie, że dąży on do rekordowych poziomów sprzed pandemii. Bezrobocie co prawda jeszcze nie osiągnęło tamtego poziomu, ale patrząc na liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych niedługo może się to wydarzyć. Wczorajszy odczyt 184 tysięcy sztuk w ciągu tygodnia jest słabszy od oczekiwań. Należy jednak pamiętać, że poziomy poniżej 200 tysięcy zwyczajowo uważane są za bardzo dobre i raczej za przejściowe. Obecnie nawet średnią 4-tygodniową mamy wyraźnie poniżej tej bariery. Co to oznacza w praktyce? Skoro co tydzień nie traci pracy określona liczba osób a liczba miejsc pracy wciąż rośnie, to nie może nas dziwić spadająca stopa bezrobocia. To również te dane odpowiadają, przynajmniej po części, za ostatnie umocnienia dolara, który wczoraj odrabiał straty względem euro.
O ile wzrosną stopy procentowe w maju?
Jak co miesiąc wraca konkurs przewidywań, o ile wzrosną stopy procentowe w Polsce na kolejnym posiedzeniu. To, że wzrosną jest niemal pewne. To, o ile wzrosną, to bardzo ciekawy temat. Z jednej strony mamy głosy, że rząd może naciskać na spowolnienie tempa wzrostu stóp, by ulżyć kredytobiorcom. Z drugiej strony widać jak rynki wyceniają 3-miesięczny WIBOR. Skoro wzrósł on w ostatnim miesiącu o imponujące 1,15%, to znaczy, że podawane obecnie przez analityków np. ING prognozy o 1% wzroście, to wcale nie jest straszenie ludzi. Pamiętajmy, że kontrakty na stawkę WIBOR mówią jeszcze o wzroście tej stawki o około 1,5% w tym roku. To, co jest światełkiem nadziei, to fakt, że potem mówią o stabilizacji.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 – Kanada – sprzedaż detaliczna,
15:45 – USA – indeks PMI dla przemysłu.
Long na KGHMGram Longa na KGHM:
- surowce drogie,
- kruszce wydają się kończyć korektę,
- KGHM wydaje się kończyć korektę,
- w listopadzie wyniki,
- wolumeny na ostatnich wzrostach większe niż na spadkach,
- MACD na 1D dodatnie
KGHM potrafił korygować o 50%, co by na dzień dzisiejszy oznaczało poziom 138 zł. Dopuszczam jeszcze spadek w tamte rejony i tam ustawiam SL. Gram dokładnie przez certyfikat ing INTLKGH35782 kupiony dzisiaj za 40,95
Kolejne podejście do shorta pod WIG20Po nieudanym poprzednim shorcie na WIG20, kolejne podejście.
ZA:
- 882 nowe przypadki covid19 w Polsce wczoraj - 'obiecywali' lockdown'y po przekroczeniu 1000/dobę
- Evergrande - niepewność co do tego, na jakie rynki się to może rozlać
- 17, 20 września - wolumen na spadkach dwukrotnie większy niż na wzrostach 21,22 września
- korekta się należy, rośniemy praktycznie bez większych korekt od paniki covidowej (marzec '20), da się nawet próbować jakieś fale wyrysować.
Gram dokładnie przez certyfikat ING TURBO INTSW2042457, zakup dzisiaj 1,64.
Rynek pracy w USA rozczarowałPatrząc na dane cząstkowe, mieliśmy być świadkami pierwszego od początku pandemii zejścia stopy bezrobocia poniżej poziomu 6% w USA. Tak jednak się nie stało i – co gorsza – nie wiadomo, kiedy do tego dojdzie.
Fatalne dane z USA
Po lepszych danych na temat wniosków o zasiłek dla bezrobotnych comiesięczne dane na temat stopy bezrobocia miały być tylko formalnością. Analitycy spodziewali się spadku z 6% na 5,8%, rzeczywistość jednak pokazała 6,1%, czyli pierwszy wzrost bezrobocia od początku pandemii. Dodatkowo liczba nowoutworzonych miejsc pracy okazała się wyraźnie niższa od oczekiwań, to właśnie tych miejsc brakowało, by spełniła się prognoza stopy bezrobocia. Na reakcję rynków nie trzeba było długo czekać. Dolar niemal od razu znalazł się na najsłabszych poziomach względem euro od końca lutego.
Inflacja w Polsce
Pomimo tego, że od publikacji tych danych minęło już kilka dni, zmiany cen są nadal silnie obecne w debacie ekonomicznej w Polsce. Powodem jest fakt, że obecny poziom 4,3% to aż 0,8% powyżej celu inflacyjnego. Z jednej strony wypowiedzi prezesa NBP pana Adama Glapińskiego zapewniają o przejściowym charakterze oraz o 2% wpływie czynników podażowych. Z drugiej strony analitycy wskazują na możliwy istotny wzrost cen energii. Rosnąca inflacja skłania również do korekt oczekiwań stóp procentowych. Analitycy ING w ostatnim komunikacie zakładają ich wzrost w pierwszej połowie 2022 roku. Im bliżej będziemy tych wzrostów, tym silniej powinien się zachowywać polski złoty.
Lepsze perspektywy dla ropy
Liczba odwiertów w USA znowu wzrasta, oczywiście nadal znajduje się na relatywnie niskich poziomach, względem historycznych maksimów, ale znów wraca tendencja wzrostowa. W górę ostatnio idą też ceny, gdzie surowiec notowany na londyńskiej giełdzie znów zbliża się do bariery 70 dolarów za baryłkę. Wraz ze wzrostami ropy w górę idzie również rosyjski rubel.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
DM mBank z rekomendacjami dla banków – 8 pozycji
W datowanym na pierwszego lutego raporcie o bankach, Dom Maklerski mBanku zawarł informacje o pozycjach dla ośmiu instytucji. W przypadku Banku Pekao SA oraz Alior Banku rekomendacje podniesiono do „kupuj”, ING Banku Śląskiego do „trzymaj”, a Hanku Handlowego do poziomu „akumuluj”.
W przypadku wszystkich spółek znajdujących się w zestawieniu DM mBanku dokonał podwyżek cen docelowych, najsilniej w przypadku BZ WBK, z poziomu 377,87 zł za akcję do 430 zł przy rekomendacji "trzymaj"





















