EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - brak póki co jakiejkolwiek sensownej reakcji w POI, budują LIQ po obu stronach i nie będę zgadywać co się wydarzy. Teoretycznie nadal POI trzyma spadki, ale zamknęli się powyżej 50% i lokalnie cena pokazuje brak jakości. Najpierw chcę zobaczyć konkretny impuls, jeśli zejdą poniżej obecnej wzrostowej świecy i zrobi to również GU, żeby aktywować nowe SMT, wtedy sytuacja nieco się wyklaruje, natomiast teraz jeszcze nie widać chęci. Trzeba pamiętać też o kontekście w którym się znajdujemy, dlatego nie strzelam dalekich predykcji w górę i w dół bo nie ma na to warunków.
GU - spodziewaliśmy się, że GU może zrobić HH, ale zamknął się zbyt wysoko w IMB, dlatego musimy zaczekać na pokaz dalszych intencji. Pomimo POI do S, oni muszą pokazać, że chcą tego S, sytuacja nie jest na tyle czysta w tym miejscu, żeby w ciemno strzelać, chcę powrotu poniżej -OB lub trochę niżej żeby wyszli z ruchu manipulacyjnego i wtedy w kierunku niższego SSL. Na ten moment brak jakości na tym TF jeszcze.
DXY - zatrzymali ruch w dobrym miejscu POI, teraz potrzebujemy synchronizacji pokazującej obronę.
Range
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - na w1 mamy kłopot, są aktywne strefy z SMT HTF do S, natomiast pierwsze SSL już zostało osiągnięte przed aktywacją POI i tworzy nam z kolei nowe SMT HTF do L. Dlatego na ten moment każdy indeks ma POI do S a nowy trigger na dołkach prawdopodobnie spowoduje pullback do nich.
NQ - dopóki grzecznie wrócą i będą bronić 50% to kolejnym celem jest po prostu LL a w przypadku YM celem stanie się dołek, który teraz wyznacza SMT.
YM - nie wracam do dalekich longów HTF dopóki rzeczywiście cena nie złapie momentum i nie przebije dobrze spadkowych stref.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - wyjście z range, pullback do POI i nadal reakcja w synchronizacji spadkowej wyglądają zgodnie z oczekiwaniami. Chcemy dalej widzieć obronę kolejnych spadkowych POI.
GU - trzyma się jeszcze dość mocno, nie ma czystego zamknięcia poniżej oraz nie było testu range od dołu. Być może skusi się jeszcze raz na BSL. Natomiast dopóki bronią 50% range to nadal celem jest następne SSL po drodze.
DXY - najmocniejsze ogniwo w swoim układzie już próbuje zrobić kontynuację, liczymy na utrzymanie POI.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - mimo świetnego impulsu na YM i zgarnięcia kilku naszych targetów BSL na pozostałych indeksach w trakcie ubiegłego tygodnia otrzymane PA jest fatalne. ES wykazał się wielkim niezdecydowaniem na w1, otrzymaliśmy nowy range z wielkimi knotami po obu stronach, co będzie tworzyło jeszcze więcej LIQ w środku. Jakość zyskamy dopiero po wyjściu z tego range. Będąc w kontekście poprzedniego range, chciałbym dla longa zobaczyć ruchy zgodne ze strzałkami. Delikatna zbiórka low range, żeby nadal bronić 50% poprzedniego range, powrót do środka i dalej kontynuacja wzrostów, lub od razu impuls wzrostowy stanowczo wychodzący górą. Jeśli 50% nowego range będzie bronione od dołu podczas powrotu, wtedy zejdziemy zebrać low poprzedniego range.
NQ - nadal broni IMB wzrostowego, ale PA wygląda bardzo słabo, chociaż, mamy nowe SMT. Zobaczymy na niższych TF, czy jest punkt zaczepny dla obecnej sytuacji. Mimo dużej agresywnej przewagi shortów i słabości NQ, jest on mocno broniony pasywnie w okolicach 50% range, a jeśli ktoś nie pozwala cenie zjechać niżej, to ma w tym interes tak jak my. Jeśli połączymy to z potwierdzeniem i obroną POI z SMT do longa, może uda się stąd podnieść, natomiast potrzebujemy więcej śladów kierunkowego kapitału, żeby podążać za nim a nie próbować zgadywać przed nim. Short ma przewagę kontekstową ze względu na dużą słabość PA i brak respektowania POI z dobrym momentum, ale long ma przewagę lokalną, bo mimo dużej ilości shortów ktoś rynek absorbuje i jeszcze utrzymuje POI na styk tworząc nowe SMT, musimy zaczekać na next step.
YM - pozornie jest SMT do shorta, natomiast na tym TF jeszcze nie jest potwierdzone i brak pełnej synchronizacji. Naszym POI w tym układzie jest 50% knota.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - niewiele się zmienia jeszcze w tym momencie. Dopóki w synchronizacji utrzymujemy 50% range, nadal kierunkiem w przypadku EU jest kontynuacja kierunku.
GU - pełne uzupełnienie IMB 1M i bardzo ładny IMB spadkowy, który jest naszym głównym POI kierunkowym. Jeśli cenie uda się przez niego przebić i utworzyć inwersję a jednocześnie EU/DXY przebiją 50% range, to będzie dobry impuls po którym możemy zobaczyć reverse. Dlatego na ten moment jeszcze spokojnie na tym interwale, najpierw muszą oni zrobić pierwszy krok.
DXY - Podobny układ jak na GU. Jeśli wystarczająco dużo LIQ zostało zebrane, powinniśmy zauważyć dobry impuls i inwersję w drugą stronę. Na ten moment jeszcze jest to POI kierunkowe w którym spodziewamy się obrony i kontynuacji.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - jest najsłabszy z całej trójki, ponieważ jako jedyny nie zdołał dobrze obronić IMB w1 i stworzył inwersję. Natomiast wszystkie indeksy obroniły wstępnie 50% range, teraz walczymy o kolejne kroki potwierdzające kierunek.
NQ - chcemy zobaczyć na niższych interwałach wzrostowe orderflow. Dobrze by było, gdyby kolejny tydzień zamknął się już wzrostowo powyżej 50% obecnego IMB.
YM - możemy zobaczyć jeszcze jedno SMT na low poprzedniego tygodnia, ale nie chcemy widzieć zejścia YM pod aktualne SMT, które zrobiło ES/NQ, dlatego, że to SMT jest oznaką utraty synchronizacji w idealnym POI. Jeżeli YM zejdzie pod tamtą świecę w1 i wszystkie indeksy zrobią LL pod poprzednim tygodniem, da to dużą szansę na dojście do range low ponieważ odzyskają synchronizację spadkową.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - sporo SSL zostało zebrane, natomiast to nie oznacza, że już koniec potencjalnych spadków. Możemy otrzymać pullback, ale musimy kierować się POI wyższego rzędu. Zsynchronizowane wyjście z nowego range powoduje, że jest to wspólne POI, gdzie oczekiwana jest obrona i kontynuacja kierunku spadkowego.
GU - postępujemy tak jak zawsze, jeśli przebiją stanowczo 50% na każdym walorze, wtedy lokalny bias się zmienia i chcemy wyjścia górą w kierunku high poprzedniego range, czyli poprzedniej puli płynności.
DXY - natomiast jeśli otrzymamy ładną obronę i synchronizację w kierunku spadkowym, będzie to idealny plan.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU/GU/DXY - wrócili do aktywnej strefy z SMT, na ten moment bronią 50% i jest próba utworzenia nowego SMT w tym POI. Jeśli zamkną się w synchronizacji na d1 powyżej czerwonej linii, wtedy mamy nowe wzrostowe POI, na EU i DXY nowym POI będą świece 22-24.10, na GU będzie to świeca z 24.10.
Zamknięcie w synchronizacji nad czerwoną linią = zaznaczam nowe boxy, obejmuję całe świece z podanych dat i chcę żeby bronili 50% i kontynuowali ruch do pierwszego BSL. Jeśli nie uda im się zamknąć w synchronizacji nad czerwonymi liniami, będzie to dobra oznaka słabości żeby dokończyć zejście z planem w1.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - brak zmian na w1, POI jest nadal aktualne + EU dołożyło więcej SSL i BSL do marubozu. Utrzymanie 50% range utrzymuje spadkowe orderflow. Może się okazać, że knot zbierze high świecy marubozu jako płynność, dlatego ważny będzie niższy TF dla PA.
GU - wyjście z range dołem na 3 parach, czyli w pełnym synchro, jedynie otrzymaliśmy małe SMT, które spowodowało powrót ceny do 50%. Na niższym TF omówimy dokładniej POI, które będzie kluczowe dla dalszego ruchu.
DXY - Dokładka SSL i BSL tak jak EU.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - POI w1 ledwo żyje, częściowo jest pozornie obronione na ES/YM. Prywatnie nie planuję żadnego swingu do upolowania na ten tydzień, będę się poruszać bardzo lokalnie z celami maksymalnie na h1-h4 i nic dalej lub więcej, bo nie ma do tego warunków jeszcze.
NQ - NQ wydaje się najmocniejszy, tydzień zamknął powyżej 50% POI i mamy duży problem. PA fatalne również na h4-d1 i będziemy kombinować. Nadal chciałbym zobaczyć dobre PA wracające do shortów a wybryk NQ w postaci zamknięcia się powyżej 50% strefy, potraktować jako głupi błąd. Jednak widać na niższych TF, jak ubiegły tydzień jedynie tworzył płynność w naszym zakresie, mamy dwutygodniowy range, gdzie jakościowe LIQ spoczywa nad high i pod low, oznacza to, że indeksy przygotowują się do ruchu a brak jasności i jakości w każdym dynamicznym ruchu h4-d1 miał na celu tworzenie sztucznej presji, żeby tą płynność wykorzystać do budowy pozycji, dlatego za każdym razem dynamiczne testowanie shortów zostawało pochłaniane. Wygląda to jak klasyczna akumulacja i wielokrotne testowanie rynku z różnych poziomów. Dlatego dla mnie ważne są kolejne dni i to, co jakościowego dopiero rynek pokaże wychodząc z tego range a nie zostając w nim, skupiam się przede wszystkim na niebieskich liniach i planach bo po wyjściu z nich, jakość powróci. Ten tydzień może cenę ugotować przez kilka dni a może otrzymamy dynamiczny ruch i kolejny krok. Nie dajcie się wciągnąć w ich grę, PA i tak pokaże kolejny krok, wystarczy poczekać i obniżyć ryzyko.
YM - wyjście dołem z range w synchronizacji, czyli wychodzą 3 indeksy pokazuje słabość rynku, dlatego powrót do range może okazać się tylko pullbackiem a cena pójdzie niżej do pierwszego SSL. Czekam na jakość klasycznie tak jak przy każdym range. Wyjście dołem - oczekuję okazji, która zawróci cenę do środka. Cena jest w środku - oczekuję PA, które pokaże, czy bronimy kierunku i jedziemy zgodnie, czy przebijamy 50% i synchronizację łapiemy kontynuując drogę do 100%. Teraz jakości nie ma, ale range tylko zwiastuje jej nadejście, nie dajcie kontom wybuchnąć przed okazjami.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - mamy aktywne SMT d1, które spowodowało pullback do POI w1, cena wyhamowała po reakcji w połowie strefy, dlatego mamy w obecnym miejscu konflikt. Zielony box to najważniejsze miejsce, które jeśli puści i cena nie utrzyma 50%, wtedy cena zejdzie do nabliższego SSL zgodnie z kierunkiem obecnym w1.
GU - Żeby wrócić do longów, musiałbym zobaczyć najpierw obronę IMB d1 i zielonego boxa, po czym mocny impuls wzrostowy ponad 50% range w1, tworzący nowe SMT, cena ma trudne zadanie do zrealizowania żeby wróciło wzrostowe orderflow, dlatego z longami trzeba w drugie tempo.
DXY - Na ten moment interesuje mnie obrona range w1 do S, następnie utworzenie inwersji d1 do S, zejście poniżej 50% zielonego boxa i w ostatnim etapie kontynuacja LL. Dopiero obrona tych POI pokazująca wspólny, ten sam wzrostowy kierunek zacznie łamać orderflow i nie ma powodu żeby zbyt szybko się obracać. Póki co to tylko SMT d1, które miało za zadanie wrócić do dobrej puli płynności, czyli 50% range w1 i swoje zadanie wypełnili, ale to zbyt mało na pełny obrót, musi nowy kapitał zacząć wchodzić w IMB + zielonym box i wygrać z shortami dając nowe i kolejne POI, aby myśleć o dłuższej zmianie kierunku.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 4HEU - po zebraniu range low w1 otrzymaliśmy SMT h4, które pozostało aktywne.
GU - dlatego mamy dla niższych TF nowe POI, które ciągle jest w grze. Dopóki utrzymują 50%, celem jest kolejne BSL jako pullback do środka range.
DXY - jeśli jednak przebiją 50% range, będzie oznaczało tą ciągłą słabość i brak wchodzenia nowych orderów, co spowoduje LL.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - wyjście dołem z range w synchronizacji świadczy o lokalnej słabości rynku.
GU - dlatego teraz kluczowym miejscem będzie test 0-50% range, jeśli dadzą POI do S z SMT na h4/d1, wtedy będzie pierwszy sygnał do obrony shortów.
DXY - na tym range powinna rozegrać się sytuacja, czy schodzimy po kolejne SSL, czy duży kapitał zacznie wyciągać rynek a ta zbiórka longów okaże się wystarczająca.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - PA na tym interwale obecnie nie istnieje. Zatrzymali się po reakcji w drugim IMB spadkowym, natomiast nie pokazując żadnego nowego POI do shorta i przez to mamy niejednoznaczny feedback ze strony ceny.
GU - dlatego na okazję czekam do momentu, aż ktoś wymknie się z range w1 i stworzy iskrę do ruchu z nowym SMT. Tutaj w środku nie chcę nic szukać ze względu na brak jakości.
DXY - wolałbym żeby jedna para zebrała minimalnie range high w1, lub DXY range low i dopiero potem wrócić do szukania POI na d1. Wspólne przebicie 50% POI w1, czyli czerwonej strefy i osłabienie ruchu spadkowego, spowoduje, że short straci przewagę a wtedy range w1 będzie obserwowany w celu obrony 50% i kontynuacji longów.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - bez większych zmian, widać na ten moment brak zdecydowania, ale POI do S nie daje za wygraną, dopóki cena respektuje 50% to nadal nasz kierunek jest w grze bo nie zebrali SSL.
GU - dodatkowo utworzyli range w1 w POI, rynek się szykuje prawdopodobnie do lokalnej manipulacji, która tak jak planowaliśmy, idealna byłaby w stronę SSL. Dlatego spodziewam się, że EU lub GU zbiorą range high w1 wchodząc głębiej do POI i to nam utworzy być może SMT. Dopóki d1 nie wchodzą głęboko i nie zamykają się powyżej 50% strefy w1, wszystko jest w normie.
DXY - utworzone range tylko dodają jakości od setupu, dlatego, że jest więcej znaczącej płynności. Range rozgrywam jak zwykle, zbiórka range high/low -> powrót do 50% -> przebicie i obrona następnego POI to kontynuacja do 100% -> brak przebicia 50% i obrona POI w drugą stronę, to kontyuacja kierunku. Jednak mimo wszystko bardziej wolałbym zobaczyć zbiórkę SSL na EU lub GU.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - na ten moment idealnie obroniliśmy nasze poprzednie POI na ES i NQ, ale ciągle brakuje nam trochę brokatu bo YM nie zrobiło planowanego SMT. Utworzenie range d1 pokazuje, że to POI wcale nie jest takie jednostronne i cena się zastanawia nad kolejnym ruchem.
NQ - jeśli long ma zostać utrzymany z obecnych POI, cena musi wyjść z tego range górą a następnie obronić strefę od początku do połowy tego range. Standardowa rozgrywka range. Jeśli nie wykażą się siłą i zejdą poniżej 50%, wtedy oczywiście patrzę za kierunkiem spadkowym śledząc orderflow h1-h4.
YM - tą parę odpuszczam całkiem i traktuję jak dodatek teraz. Chcę żeby zrobił coś nieplanowanego, niech spadnie, niech zrobi SMT, niech wykorzystają kumulujące się liquidity na YM do ogólnej manipulacji między indeksami, coś innego niż zsynchronizowane ES/NQ.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - ruchy manipulacyjne d1 pokrywają się z POI w1.
NQ - początek i połowa ruchu to najważniejsze miejsca nakładające się na w1. Natomiast tak jak z w1, jeśli nie utrzymają 50%, wtedy spadkowe orderflow h1-h4 prawdopodobnie zaprowadzi cenę do SSL.
YM - wygląda najgorzej na d1 dla longa i najsłabiej na w1, tak jakby to on miał chęć na dobranie większej puli płynności jeszcze raz niżej.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - nie zapominamy o poprzedniej analizie, gdzie ES/NQ/YM mieli utworzony range w1 na podstawie świec doji, to może się okazać kluczowe w podbramkowej sytuacji żeby złapać dobry bias.
NQ - skupiając się jednak na tym co jest widoczne teraz, po gęstym range i konsolidacji otrzymaliśmy dynamiczne momentum, które aktywowało nowe SMT, dlatego teraz świece w1 z poprzedniego tygodnia są naszym głównym POI na każdym indeksie, aby kontynuać kierunek. Oczywiście kluczowe jest 50%, lokalnie skupiłbym się na tym indeksie, który nie zejdzie poniżej 50% i zacznie na niższym TF pokazywać już powrót w górę, np: ruch manipulacyjny, SMT, inwersję a wydarzenia na sesji US prawdopodobnie będą otwierać drzwi dopiero.
YM - personalnie nie lubię takiego price action, gdzie teoretycznie SMT jest aktywne, ale PA, które doprowadziło do tego, jest do bani. Każde SMT staje się ważnym poziomem LIQ a przez brak ogólnego momentum w ostatnich tygodniach wydaje mi się, że któryś indeks może się połasić na to low, żeby mieć więcej paliwa do ruchu.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - wewnętrzny range pięknie rozegrany, ale nadal tkwimy w środku większego range. Chciałbym zobaczyć wyjście górą a potem powrót żeby obronić range i kontynuacja ruchu wzrostowego podobnie jak odwrócony wykres DXY teraz.
GU - zebrane range low i powrót powyżej 50%, teraz drugą częścią drogi jest obrona połowy dużego knota i droga po BSL, które czeka na 100% range. Jeśli nie obronią 50% knota, wtedy zejdą zebrać LIQ pod nim.
DXY - Bez zmian cały układ, brak nowych POI, wszystko to co było dalej aktualne. Zbiórka range high, oczekiwany pullback do środka jest w grze a następnie w miejscu kulminacyjnym czekając na trigger zobaczymy kontynuację kierunku lub zejście do low range.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - brak momentum w kontekście planu miesięcznego nie ułatwia nam drogi w górę. Na EU i DXY mamy utworzony range bez kierunkowego zamknięcia. Ładnie zbudowany trendline jest magnesem dla nas, kluczowe miejsca do 50% białego range z którego dobrze by było abyśmy wyszli górą. Przy wyjściu górą oczekuję ewentualnego powrotu do 50% i obrony żeby móc kontynuować ruch wzrostowy. Jeśli cena nie utrzyma się powyżej 50% białego range, wtedy zejdziemy niżej w kontekście większego range szukać płynności.
GU - 50% knota w1 jest ogólnym POI kierunkowym dla ceny. Obrona 50% - HH, zejście poniżej broniąc POI do S na h4-d1 spowoduje zebranie płynności spod knota.
DXY - duży range tak jak na EU, cena dopiero po wyjściu z niego pokaże więcej zamiarów. Postępuję tak jak z każdym range, wyjście będzie iskrą do ruchu i wtedy ważnym miejscem kierunkowym staje się 50%.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - cel wypełniony, brak nowych POI na tym TF. Czekamy na reakcję i trigger NQ w postaci SMT HTF.
NQ - bez zmian, słaby i nijaki. Czekamy na momentum. Mamy stworzony range, który pokrywa się z poprzednim pomysłem. Chcemy żeby NQ z niego wyszedł, najlepiej dołem tworząc manipulację. Jeśli wyjdzie górą, wtedy chcę żeby utrzymał impuls i obronił 50% do kontynuacji w ostateczności, ale skupiam się raczej na planie zgodnie z niebieską i złotą linią.
YM - Zgodnie z 1M muszą utrzymać obecny ruch manipulacyjny bez żadnej kiwki i stąd kontynuować ruch do BSL. Początek i 50% to kluczowe miejsca.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - częściowo plan już został rozpoczęty na wewnętrznym range i mamy obronę tego range razem z aktywnym SMT d1, dlatego sądzę, że teraz celem staje się high złotego range. Powrót do shortów HTF dopiero, gdy cena wykaże dużą słabość schodząc i utrzymując się poniżej 50% złotego range. Jednak bardziej oczekuję setupu zgodnie z d1.
GU - sporo LIQ nam się kumuluje, ciasno i gęsto było w zeszłym tygodniu, dlatego obawiam się, że jak POI d1 nam nie wytrzyma, po prostu wezmą oddech zbierając nam w1 i postępuję wtedy tak jak zawsze. Zbiórka low/high -> oczekiwanie na reakcję i szukanie powrotu do środka -> etap drugi układu: czekanie na nowe potwierdzenie i wtedy albo droga do pokrycia 100%, albo obrona i obrót. Mały range prowadzi do dużego range, GU szuka okazji teraz.
DXY - dalej w poprzednim układzie bez nowości na w1.
ZŁOTO - 4HNa interwale tygodniowym oraz miesięcznym nie można liczyć na dobre PA bo tworzymy bardzo duży range i ruch dopiero nadchodzi.
Trzeba się skupić na lokalnych okazjach bez wróżenia daleko do przodu.
Range h4 i zbiórka low oraz POI IMB wzrostowy. Mamy dobry czas, czekam na potwierdzenia w kierunku 50% a tam następne kroki.
Jeśli H4 zamknie się poniżej IMB, scenariusz odpuszczam, ponieważ obniży to jakość.






















