Mniej niż miesiąc pozostał do wyborów na WyspachNa parze funta ze złotym możemy najłatwiej zauważyć wyraźny (ok. 3 groszowy) korytarz wzrostowy. Mimo że na tej parze pod koniec zeszłego tygodnia również obserwowaliśmy chwilową negację trendu, to w tym wypadku była ona słabsza, a poziom wsparcia na 4,99 zł okazał się wystarczający. Dziś kurs wystrzelił i przebił już 5,02 zł, czyli wartość widzianą ostatnio w maju tego roku. Wszystko wskazuje na to, że GBP zamierza w dalszym ciągu piąć się w górę i następne wyraźne ograniczenie może go czekać dopiero w okolicach 5,05 zł. Ponieważ w tym tygodniu nie czekają nas istotne odczyty z Wysp, to najważniejszym wydarzeniem (również w kontekście pozycji funta) prawdopodobnie będzie debata przedwyborcza liderów dwóch największych brytyjskich ugrupowań politycznych. Jeśli w jej wyniku Partia Pracy zbliży się w sondażach do Konserwatystów, może to oznaczać wzrost niepewności co do wyniku wyborów. Jeśli obie partie osiągną podobny rezultat, to możemy mieć do czynienia z patem w parlamencie, który będzie skutkował dalszą niepewnością w kontekście brexitu. Jednak Brytyjczycy zagłosują dopiero 12 grudnia i możliwe, że do tego czasu wydarzenia polityczne nie będą miały wielkiego wpływu na kurs funta.