Pomysły społeczności
DATAWALK - czyli z psychologią na Ty.Po okresie dynamicznych wzrostów kurs osiągnął swoje maksimum na poziomie 72 zł. W tym miejscu biję się w pierś - zakładałem dalsze wzrosty po korekcie, niestety - nic takiego nie nastąpiło. Rynek wypatrywał kolejnych lukratywnych kontraktów a tu NIC + fatalny wynik za I półrocze. Prezes po raz n-ty powtarzał swój speech o bliskich sukcesach sprzedażowych...
Brak paliwa na wzrosty i wyjście z trójkąta dołem + zniechęcenie ( a nawet zwątpienie) inwestorów sprowadziły kurs na poziom 43 zł.....zwracam uwagę na bliską strefę popytu.
Co dalej? Przy tym poziomie zniechęcenia każda pozytywna informacja może spowodować gwałtowne wzrosty kursu - zniechęcenie łatwo przeradza się w entuzjazm. To mój scenariusz bazowy....z drugiej strony pokonanie bliskiej strefy popytu, przy braku pozytywnych informacji może po raz kolejny spowodować test poziomu 30 zł.
Obawiam się, że potrzeba argumentów prowzrostowych....i to szybko.
To nie jest rekomendacja - tak widzę ten walor
ENG duże zamieszanie wokół spółki dalsze wzrosty pod znakiem "?"Niestety z SSP zawsze są jakieś kłopoty. Chociaż formalnie to już chyba nie SSP? Pierwsze to słabe wyniki w tym roku a drugie to spór sądowy. Zabawa z ENG zaczęła się po dużej korekcie do szarej strefy fibo 0.707-0.618. Tam została wyznaczona strefa kupna z SL poniżej. Potwierdzeniem na wzrosty był widoczny ORGR. Po ładnych wzrostach kurs dotarł do poziomu poprzedniego szczytu i pokonał go po lekkim zatrzymaniu. Następnie nastąpił retest z odbiciem w górę i zaliczenie kolejnego wyższego szczytu. Niestety obecnie spółka ma problemy jak wyżej co zaburza dalsze wzrosty. Widoczny też jest szeroki niedźwiedzi klin. Mamy duże dywergencje na RSI i MACD. Tak więc pojawiło się duże ryzyko i niepewność. Na miejscu posiadaczy akcji zabezpieczyłbym pozycje. Do obserwacji.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen
CPS czy jest szansa na wzrosty przy filiżance?CPS był mocno zdołowany jak widać. Na dole klina wyznaczyłem strefę kupna/ zielona/ Potwierdzenie wzrostów nastąpiło po wybiciu górnego ramienia. Ruch był gwałtowny do poziomu poprzedniego szczytu. Po jego zaliczeniu nastąpiła korekta. Właśnie kształt tej korekty sugeruje zbudowanie formacji filiżanki. Jej wypełnienie wiąże się zazwyczaj z mocnymi wzrostami. Nie wszystko wygląda tak jak powinno. Pierwsze to wysoki poziom RSI. Drugie to zbyt małe obroty przy wybiciu z ucha. Kolejne to pytanie co takiego jest w fundamentach co przy kiepskim rynku miałoby wynieść kurs w górę? Dlatego należy zachować ostrożność i dokładnie obserwować zachowanie kursu w najbliższym czasie. Oby nie okazało się że zaraz urwie ucho :-)
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen
ALE ale czy dół czy góra?Jak dla mnie grany jest scenariusz wzrostowy. Niedawno doszło do wybicia z byczego klina. Kurs zaliczył górne ramię kanału wzrostowego. Na wykresie widać korektę do poziomu 0.5 fibo ostatniego wzrostu. Na minus cały czas czerwona strefa oporu i sam opór 39 zł. MACD i RSI opadają jednak może to być schłodzenie przed dalszymi wzrostami. Scenariusz na spadki to ruch w kierunku dolnego ramienia kanału. Jednak szkoda by było bo to odwlecze znacznie w czasie większe wzrosty.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen
CCC na Kasprowym. Czy będą Rysy czy Krupówki?Na CCC kurs dotarł pod szczyt. Próbowałem narysować ruch falowy. Wg tego schematy przed rozjechaniem poprzedniego szczytu możliwa jest mała korekta w ramach fali 4 a po ty właściwy ruch w górę. Technicznie mamy klin niedźwiedzi klin i spadające obroty na wzroście. RSI i MACD z zapasem na wzrosty. Poniżej mocna strefa wsparcia. Kurs ponad średnimi. Tylko słabe wyniki mogą zepsuć scenariusz wzrostowy. Spółki reagują gwałtownymi spadkami na takie ESPI.
Teraz cierpliwie trzeba poczekać na rozstrzygnięcie jak w tytule.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen
MATIC przykład alta który wybił z byczego klina i cd?MATIC jak w tytule to jeden z przykładów dziesiątek altów w podobnej sytuacji. Byczy klin daje szansę na odwrócenie trendu spadkowego. Jednak mamy RSI na wysokim poziomie i kluczową strefę oporu. Pokonana pierwsza średnia Ma 50. Trzeba wziąć pod uwagę, że przy większej korekcie BTC do zaliczenia jest zielona strefa wsparcia.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen
BNB mocna reakumulacja?Kurs BNB wygląda silnie. Mamy teraz poziom z marca co jest raczej dla altów wyjątkiem. Dla mnie jest to schemat reakumulacji ze springiem. Oczywiście ostatnia faza pokaże właściwy kierunek. Kurs nad wsparciem i to po raz kolejny. RSI i MACD z zapasem na wzrosty. Mamy wybicie z byczej flagi i po pułapce na niedźwiedzie powrót do kanału wzrostowego. Niestety obroty są trochę słabe. Do obserwacji.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen
BTC mocne odbicie i nowe ATH? Ani szybko ani prosto...BTC idziemy zgodnie z Wyckoffem. Mieliśmy spring a teraz test. Ten wykres różni się lekko od poprzedniego. Mała różnica w poziomach zielonej strzałki. Jednak służy ona pokazaniu schematu ruchu a nie precyzyjnemu wyznaczeniu poziomów dołków i szczytów/piszę o tym zawsze/. Jeżeli ktoś śledzi mój X zna schemat zbierania płynności z tzw hitmap. Właśnie rozjechana została góra na poziomie ok 62 k. Podobnie było na dole Spadek był głębszy ponad wyznaczony klaster kupna. Wskaźnikowo wygenerowane zostały sygnały kupna. Kurs znajduje się ponad średnimi MA 50 i 200 ale walczy z MA 100. Dodatkowo mamy ważny poziom pod linią trendu wzrostowego oraz kolejną mocną strefą oporu. Jeżeli będzie grany schemat zbierania płynności z hitmap to powinniśmy mieć zejście w okolice 57-58 k. Zanegowanie tego schematu otworzy drogę na wzrosty do poziomu największego klastra płynności w okolicach 70-72 k. Zaliczenie tego poziomu z kolei będzie związane z wybiciem z byczej flagi która ciągnie się od lutego. Jednak tu konieczne jest utrzymanie kursu powyżej górnego ramienia przynajmniej na T1 Inaczej zaliczymy kolejny Bull Trap czy jak to się nazywa. Najbliższe dni powinny pokazać czy shorty wyjdą z tego obronną ręką czy zostaną ostatecznie pokonane. Wskaźniki RSI i MACD z dużym zapasem na wzrosty. Mała uwaga Ruch do 70 k czy po nowe ATH nie musi być ani szybki ani prosty. Możliwe są boczniaki na kolejnych poziomach. Cały czas trzeba mieć z tyłu głowy nie zebrane cienie zaznaczone na wykresie. One na pewno kiedyś zostaną zebrane. Należy mieć nadzieje że nie w tym ruchu do góry. Cały ten schemat wzrostowy oparty jest o założenie że nie rozwali go jakieś nieprzewidywalne wydarzeni typu wojna czy nowy covid albo zwał na giełdach. Opublikowana wcześniej wersja katastroficzna ma co raz mniejsze prawdopodobieństwo wypełnienia. Warto zauważyć że powoli zaczynają budzić się alty. Poszczególne wybijają z formacji odwrócenia trendu byczych klinów.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen
EUR/USD szczytuje, USD/PLN najniżej od 3 lat!Przez ostatni miesiąc rynek wybitnie nie sprzyja dolarowi. Kurs EUR/USD podąża wyraźną i stabilną ścieżką na północ, pokonując kolejne opory jak ruchome schody. Złoty korzysta z okazji i sprowadza kurs dolara na kilkuletnie minima. Silna na szerokim rynku wspólna waluta stabilizuje kurs euro. Natomiast największe wahania dotyczą CHF/PLN.
Tabela. Maksima i minima głównych walut. Zakres: 19.08.2024 – 23.08.2024
Para walutowa EUR/USD EUR/PLN USD/PLN CHF/PLN
Minimum 1,1023 4,2626 3,8307 4,4585
Maksimum 1,1173 4,2890 3,8717 4,5312
Trudno o jaskrawszy przykład aktualnej pozycji dolara na rynku niż wykres EUR/USD. Wystarczy powiedzieć, że przez 3 tygodnie kurs eurodolara poszedł w górę o 4 centy, a po wybiciu grudniowego szczytu ustalił nowe tegoroczne maksimum przy 1,117 $. Stabilny kanał trendu wzrostowego może sugerować, że kolejnym przystankiem na północnej ścieżce będzie zeszłoroczny pik, znajdujący się cent powyżej. Przy takiej tendencji brak ataku na ten opór będzie zastanawiający. Jednak gdyby spojrzeć na wykres dzienny EUR/USD, to zobaczymy coraz bardziej stromą ścianę, która może już niedługo skończyć się głębszą korektą. Jej realizacja powinna napotkać trwalsze przeszkody przy 1,105 $, ale nie należy wykluczać szybkiego dojścia nawet w pobliże 1,09 $. Wyciszenie z ostatnich dni ze sporym prawdopodobieństwem jest tylko wyczekiwaniem odpowiedniego impulsu. Ten powinien nadejść z obszaru polityki monetarnej, niezależnie od dalszego kierunku handlu.
Zostańmy przy dolarze, bo na USD/PLN dzieją się jeszcze donioślejsze rzeczy. Złoty od początku sierpnia zepchnął kurs dolara o niebagatelne 16 groszy. Powyższy wykres jest oczywiście w pewnym stopniu odbiciem EUR/USD, tylko w tym przypadku zobaczymy niepozostawiający wątpliwości kanał trendu spadkowego. Chociaż już powyższe argumenty wystarczą dla uznania trwającej tendencji, to nie można pominąć, do jak ważnego miejsca doprowadziła tę parę deprecjacja dolara. Nowe minimum poniżej 3,83 zł to poziom widziany ostatnio aż 3 lata temu. Dodatkowo kolejne sesje potwierdzają wybicie wieloletniej linii trendu wzrostowego USD/PLN. Chociaż także tutaj widać chwilowe uspokojenie, to wybijanie kolejnych wsparć przybliża scenariusz, który może doprowadzić kurs dolara w najbliższych miesiącach poniżej 3,70 zł. Bez niespodzianki w tym przypadku dominować powinien ogólnorynkowy sentyment, ale lokalny ruch korekcyjny napotkał trudności już poniżej 3,86 zł. Obszarów kolejnych oporów poszukamy 3 i 5 groszy powyżej.
Przed nami najmniej emocjonujący wykres tego zestawienia, chociaż w teorii najważniejszy w kontekście rodzimej waluty. Wspólna waluta również nie była w stanie oprzeć się urokowi złotego, dlatego kurs euro zaliczył w sierpniu 7-groszowy spadek. Jednak korzystny dla euro układ szerokiego rynku zatrzymał dalszy marsz na południe, a lokalny dołek powyżej 4,26 zł nie wyrównał nawet atakowanych już 3 razy tegorocznych minimów poniżej 4,25 zł. Wyraźnie widać, że EUR/PLN znajduje się w obszarze bardzo silnego wsparcia, dlatego impuls do jego wybicia musiałby być naprawdę mocny. Moim zdaniem trudno na ten moment oczekiwać takiego wydarzenia, tym bardziej że coraz wyraźniej na tej parze można dostrzec objawy wykupienia. Nie jest przypadkiem, że od 10 dni kurs euro znajduje się w 3-groszowym kanale bocznym. W przypadku wybicia jego górnego ograniczenia, znajdującego się przy 4,29 zł można spodziewać się podejścia pod lokalne maksimum w pobliżu 4,33 zł.
Pewnie odrobinę w sprzeczności z oczekiwaniami, ale najwięcej w ostatnim miesiącu działo się na CHF/PLN. Kurs franka odbył w tym czasie bieg (w końcu okres olimpijski) od 4,45 zł do 4,66 zł, aby następnie w równie imponującym tempie wymazać cały ten ruch. Na tej parze bardzo dobrze widać, że inwestorzy aktywnie poszukują miejsca na rynku, ale też jak wrażliwy może być polski złoty na sentyment. Przy aktualnej słabości dolara w momencie risk off frank wyrasta na jeszcze istotniejsze aktywo zabezpieczające kapitał. CHF/PLN po ustanowieniu lokalnego dołka skorygował się o 6 groszy i tym samym wyznaczył obszar trwającej konsolidacji. Wybicie jej górnego ograniczenia powinno skierować kurs franka do próby wybicia oporu przed 4,56 zł. Jego pokonanie otwiera możliwość kolejnego wyjścia o 10 groszy wyżej.
Czy to początek powrotu dolara do łask? Ostatnie tygodnie były bardzo trudne dla amerykańskiej waluty. Obecne dane na temat indeksów koniunktury otworzyły okazję do korekty tego ruchu. Pytanie, czy to tylko korekta, czy początek ruchu w drugą stronę.
Dane z Polski
Wczoraj poznaliśmy dwa ważne odczyty z naszego kraju. Pierwszym była sprzedaż detaliczna, która niestety rośnie tylko o 5%. Tylko, bo analitycy oczekiwali jednak 6,3%. Z drugiej strony produkcja budowlano-montażowa spada o 1,4%, wobec oczekiwanych 2,1%. Jak na apokalipsę w branży nieruchomości zapowiadanym brakiem kolejnego programu wsparcia wzrostu cen mieszkań to nie jest wcale słaby wynik. rynki przyjęły te dane neutralnie, jak to często ma miejsce, gdy mamy jeden odczyt lepszy a drugi słabszy od oczekiwań.
Koniunktura w Europie
Również wczoraj poznaliśmy dane na temat indeksów PMI. Są to badania mierzące optymizm wśród kadry menedżerów odpowiedzialnych za zakupy. Mierzy się go w tej grupie, gdyż to ta grupa swoimi decyzjami o zakupieniu odpowiedniej ilości materiałów ma spory wpływ na to, co się realnie będzie działo w gospodarce. Obecne dane ze strefy euro potwierdzają dotychczasowe trendy, mamy coraz większy pesymizm w sektorze przemysłowym, gdzie Europa nie radzi sobie najlepiej i coraz lepiej patrzymy w przyszłość w usługach. Co ciekawe, dane z Wielkiej Brytanii pokazują, pomimo wpływu brexitu, optymizm w obydwóch parametrach. Rynki zareagowały lekką przeceną euro względem zarówno dolara, jak i funta.
Stabilizacja za oceanem
Wczorajsze dane pozwoliły odzyskać dolarowi część sił. Zaczęło się co prawda od słabszego o odrobinę odczytu wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. W ciągu tygodnia przybyło ich 232 tysiące, to 2 tysiące powyżej oczekiwań. Dla tych danych jednak różnica 2 tysięcy to jest niemal jak zgodność z oczekiwaniami. Biorąc pod uwagę, że jeszcze 3 tygodnie temu atakowaliśmy poziom 250 tysięcy wniosków, można uznać, że USA idą w dobrym kierunku. Do tego warto dodać dane z indeksów koniunktury. Mieliśmy negatywną niespodziankę w usługach i pozytywną w przemyśle. Są to zatem mocno przeciętne dane. Biorąc jednak pod uwagę, że od wielu dni trwał ruch osłabiający dolara względem euro, można było oczekiwać korekty i wczoraj się jej doczekano.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów, ale w godzinach popołudniowych zapowiada się seria ważnych wystąpień członków Rezerwy Federalnej.
Korekty ciąg dalszy?CBOT:ZB1!
Tytuł ostatniego komentarza brzmiał " W trakcie korekty".
Można powiedzieć, że źle oceniłem rynek, bo ceny obecnie są wyżej a target (oczko) nie jest zrealizowany. Na rynku nie ma pewników.
Patrząc na charakter obecnego ruchu wzrostowego, traktuje go jako korekcyjny dla poprzedzającego go spadku. Wzrost wolumenu na ostatnim spadku może to potwierdzać.
Ten wzrost wolumenu nie jest do końca rynkowy. Wiąże się po części ze zbliżającym się rolowaniem kontraktów. Mimo wszystko wpisuje się w oczekiwanie testu poziomów w okolicach 121. Te poziomy dadzą czyszczenie stop losów i możliwość tańszego otwierania pozycji na nowej serii. Przypomnę, dla mnie w dłuższej perspektywie obligacje przeszły w rynek byka.
Treści zawarte w niniejszej prezentacji nie stanowią rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów i wystawców
(Dz. U. z 2005 r. Nr 206).
Informacje zawarte w prezentacji mają charakter wyłącznie szkoleniowy i bazują na subiektywnym spojrzeniu autora.
W związku z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie treści zawartych w prezentacji.
Przed wykorzystaniem zawartych w prezentacji informacji do celów inwestycyjnych każdy powinien we własnym zakresie określić potencjalne ryzyko strat, konsekwencje szybko zmieniających się czynników rynkowych a także konsekwencje prawne i podatkowe potencjalnych transakcji – wykorzystując swoją wiedzę i informacje inne niż zawarte w niniejszej prezentacji. Ostateczna decyzja i konsekwencje zawarcia jakiejkolwiek transakcji należą każdorazowo wyłącznie do widza
Asbis - słabe wyniki za 1H24 i neutralne przychody za lipiec'24Dzisiaj (22.08) posiadacze akcji ASBIS poznali szacunkowe wyniki za lipiec 2024.
Zanim jednak przejdę do comiesięcznego podsumowania spółki to najpierw krótko podsumuję wyniki za pierwsze półrocze. Z raportu można wyczytać zarówno pozytywne jak i negatywne aspekty jakie miały miejsce w pierwszej połowie roku i miały wpływ na wyniki spółki.
Poniżej krótkie streszczenie raportu.
Największe problemy spółki:
1. Nielegalny handel i działania wojenne:
- W Kazachstanie spółka zmagała się z problemem nielegalnego handlu produktami pochodzącymi od nieoficjalnych dystrybutorów. W drugim kwartale 2024 roku przychody z tego rynku spadły o 43,7% rok do roku, co było bezpośrednio związane z zalewem rynku przez produkty z nieoficjalnych kanałów dystrybucyjnych. Spółka ma nadzieję rozwiązać ten problem w trzecim kwartale 2024 roku poprzez wprowadzenie nowych produktów, ale jest to istotne ryzyko, które wpłynęło na wyniki finansowe za pierwsze półrocze
- W Ukrainie intensyfikacja działań wojennych negatywnie wpłynęła na działalność spółki, co ograniczyło możliwości rozwoju na tym rynku.
2. Spadek przychodów i zysków:
- Spółka odnotowała spadek przychodów o 4,2% w II kwartale 2024 roku w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku. Zysk operacyjny spadł o 28,1%, a EBITDA zmniejszyła się z 23,2 mln USD do 17,5 mln USD.
- W I połowie 2024 roku przychody spadły o 2,7%, a zysk netto spadł z 28,6 mln USD do 20,1 mln USD.
3. Zmienność kursów walutowych:
- Duża część przychodów i kosztów spółki jest denominowana w USD i EUR, co sprawia, że zmienność kursów walut istotnie wpływa na wyniki finansowe spółki, w tym na przychody, zysk brutto oraz koszty operacyjne.
4. Środki pieniężne na koniec okresu: 1,294 tys. USD
Porównując te dane z analogicznym okresem w 2023 roku, spółka odnotowała znaczący spadek poziomu gotówki na koniec okresu z 15,254 tys. USD do 1,294 tys. USD,
Szanse:
1. Rozwój własnych marek:
- Spółka kontynuuje rozwój swoich marek, takich jak AENO, Canyon i Prestigio Solutions, które odnotowują wzrosty przychodów i zysków, co wskazuje na sukces strategii rozwoju produktów własnych.
Rozwój własnych marek stanowi kluczowy element strategii ASBISc Enterprises Plc, który ma znaczący wpływ na ich wyniki finansowe i perspektywy przyszłego wzrostu. W szczególności spółka koncentruje się na rozwoju takich marek jak AENO, Canyon i Prestigio Solutions.
2. Ekspansja na nowe rynki:
- ASBIS rozszerzył swoją działalność na nowe rynki, takie jak Południowa Afryka, oraz nawiązał nowe partnerstwa, co może przyczynić się do wzrostu przychodów w przyszłości.
- Spółka podpisała umowy dystrybucyjne z kluczowymi graczami na rynku IT, co może zwiększyć jej pozycję rynkową w nadchodzących okresach.
3. Dalsza ekspansja Breezy:
- Breezy, spółka zależna ASBIS, rozpoczęła działalność w Azerbejdżanie i rozwija się dynamicznie, co stanowi potencjalną szansę na dalszy wzrost w regionie.
Czynniki wpływające na pogorszenie wyniku r/r:
1. Spadek sprzedaży w regionie WNP:
- Spadek sprzedaży w regionie WNP, szczególnie w Kazachstanie i Ukrainie, był głównym czynnikiem wpływającym na niższe przychody w porównaniu do 2023 roku.
2. Wzrost kosztów operacyjnych:
- Koszty sprzedaży wzrosły o 7,9%, a koszty ogólnego zarządu zwiększyły się o 13,3%, co dodatkowo obciążyło wyniki finansowe spółki.
3. Podwyższone koszty finansowe i wyższa efektywna stawka podatkowa:
- Wysokie koszty odsetkowe i wyższa efektywna stawka podatkowa również przyczyniły się do spadku zysków netto.
Najciekawsze informacje:
- Pomimo trudności na niektórych rynkach, spółka osiągnęła znaczące wzrosty na innych, takich jak Polska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Niemcy, Azerbejdżan i Holandia, co wskazuje na zróżnicowane ryzyka i potencjały wzrostu.
- Rozszerzenie partnerstwa z Micron Technology na region Afryki.
Podsumowanie
Podsumowując wyniki za pierwsze półrocze to inwestorzy mogli zostać negatywnie zaskoczeni wynikiem netto w drugim kwartale, który był po prostu fatalny. Gorszy wynik był już tylko w 4Q23, kiedy to spółka przez dokonała odpisu w związku z wyjściem z rynku rosyjskiego. Od tego czasu jednak wyraźnie spółce nie idzie i ma coraz większe problemy z powrotem do wzrostów pod względem przychodów i zysku netto. Dodatkowo słaby dolar też nie pomaga inwestorom, którzy licząc na dywidendę mogą uzyskać znacznie gorszy wpływ niż ten z poprzednich lat.
Przychody miesięczne
Dzisiaj spółka podała, że w lipcu miała 223mln$ przychodów co było porównywalne z tymi za 2023 rok (+0,5%)
Wykres 1. Szacunkowe przychody w USD
Tym samym spółka utrzymała przychody, może to świadczyć o tym, że udało się wyrównać przychody z innych rynków w zamian za utratę z rynku kazachskiego. Z drugiej strony trzeba jednak czekać na wyniki za sierpień i dopiero może się okazać, czy spółka znalazła lekarstwo na spadające przychody, ale z drugiej strony może paść pytanie jakim kosztem są one generowane.
W przeliczeniu przychodów na PLN to spółka generuje w każdym okresie coraz niższe wartości. Jeśli tak niski kurs się utrzyma to wartość dywidendy będzie mało atrakcyjna dla inwestorów.
Wykres 2. Szacunkowe przychody w PLN
Na koniec miesięcznego podsumowania przychodów warto jeszcze zwrócić uwagę, że w sumie przychody z pierwszych 7 miesięcy nie odbiegają znacząco od tego co było rok temu. W sumie spadek ten to tylko 2,2% więc główny problem to koszty, które zjadają zysk, wydaje się więc, że spółka inwestując zaczyna przepalać gotówkę w efekcie obniża wynik netto. Krótko mówiąc nowe rynki nie generują zysku i są tylko kosztem.
Wykres 3. Skumulowane przychody od stycznia do lipca w latach obrotowych
Rzut techniczny
Kurs akcji niedawno odbił od poziomów z października 2022 i wydaje się, że aktualnie podąża ku pierwszemu ważnemu oporowi 21,6zł (wcześniej było to wsparcie przebite dość szybko).
Poziom oporu to 50% zniesienia Fibonacciego fali wzrostowej liczonej od października 2022 do szczytu z lipca 2023.
Wykres 4. Interwał dzienny
Na wykresie po raz pierwszy od czerwca został wygenerowany sygnał kupna na MACD co daje pewne nadzieje, że dojdzie do testu wspomnianego oporu i ostatecznie kurs dotrze w okolice 23zł gdzie na dłuższy czas może się zatrzymać.
Wykres 5. Interwał dzienny
Gdyby jednak doszło do odbicia z poziomu 21,6zł i ponownego testu 19zł to kto wie, czy w przeciągu 12 miesięcy nie zobaczymy ponownie okolic 15zł, a w bardzo negatywnym scenariuszu nawet 10-11zł za akcję. Tutaj wszystko będzie zależało jednak od wyników za trzeci kwartał, jeśli spółka powtórzy słabszy okres to inwestorzy na dłuższy czas mogą opuścić ten okręt.
Co ciekawe za poziom 15zł mogą przemawiać luki jakie powstały w 2022 roku. Na wykresie zaznaczam dwie główne luki (17,46/18,66zł), ale są jeszcze inne na poziomie: 15,76 i 14,7zł. Jeśli spółka rozczaruje wynikami za trzeci i czwarty kwartał to te luki są do zamknięcia i warto mieć je na uwadze.
Wykres 6. Interwał dzienny
Trzeba się bowiem liczyć z tym, że jak wspomniałem przy słabych wynikach dywidenda może wynieść ok. 0,3-0,4$ co dałoby max. 1,6zł na akcję przy kursie USDPLN w okolicach 3,9zł jeśli jednak dolar spadnie poniżej 3,8zł do końca roku to grudniowa zaliczka (o ile będzie) może wynieść ok. 50-70gr na akcję.
Wsparcie: 20/19/17,5zł
Opór: 21,6/22,6/24,16zł
Cyfrowy Polsat - brawo Ty!W dniu wczorajszym swoje wyniki opublikowała spółka Cyfrowy Polsat. W większości pozycji zostały pobite konsensusy rynkowe.
To przełożyło się na pozytywną reakcję na kursie rosnąc dzisiaj o ponad 10%, przy prawie 100 mln zł. Większy obrót zanotowały tylko spółki PKO BP i PKN Orlen.
Dzisiaj będzie to aktualizacja wykresów z 8 lipca.
Wykres 1 - W
Dzisiejsza świeczka ma bardzo duże znaczenie dla byków. Udane wybicie linii trendu spadkowego (czerwona linia) oraz aktywacja formacji głowy z ramionami. Wszystko zrobione na obrotach. Potencjalny zasięg wynikający z formacji pozwala kierować wzrok w kierunku 20zł.
Pierwszym oporem dla byków są okolice 15,75, ale większe wyzwanie stoi trochę wyżej. Mianowicie okolice 19,40zł gdzie mamy fibo 38,2% + górną bandę konsolidacji z przełomu 2022/2023 + opadającą MA200d.
Wskaźniki RSI i MACD pozytywnie.
Średnie krótkoterminową rosną, długoterminową spadają.
Wykres 2 - D
Zatem co mogłoby popsuć dzisiejszy dzień? Kurs jest niewiele wyżej od linii szyi. Połowa dzisiejszej świecy wypada w okolicach 13,84. Gdyby niedźwiedziom udałoby się w większej mierze przykrzyć dzisiejszą świecę dodatkowo na także podwyższonych obrotach od średniej mogłoby to wywołać niepewność w obozie byków.
Średnie skierowane do góry.
RSI powoli wchodzi w strefę wykupienia, MACD z sygnałem K.
Reasumując,
Jutro mamy ostatnią sesję tygodnia co pozwoli poznać finalny kształt świeczki i znaleźć podpowiedzi na kolejne tygodnie.
W oczekiwaniu na Powella.CME_MINI:ESU2024
Po wybiciu 5600 - oporu opisywanego we wcześniejszych analizach wskazałem następny target na zamknięcie luki. Właśnie to się stało na otwarciu dzisiejszej sesji.
Tu warto zwrócić uwagę na różnicę w lukach na indeksie i na kontraktach.
Ta różnicą wynika z redukcji bazy w cenie kontraktu względem indeksu wraz z upływającym czasem. Do wygasania kontraktów wrześniowych pozostał nie cały miesiąc.
Patrząc na obecny układ widzimy wygasanie obecnych wzrostów. Widać to przez zmniejszające się spready barów oraz nachodzenie na siebie.
Na niższych interwałach widać proces konsolidacji, który pełni rolę budowania płynności po obu stronach trading rangu. Prawdopodobnie to przygotowanie pod turbulencje (wybijanie konsolidacji) w reakcji na jutrzejsze wypowiedzi Powella. Przypomnę, występuje w Jackson Hole o godzinie 16.00 (polskiego czasu)
Należy uważać na manipulację i pilnować akceptacji cen po wybranej przez rynek stronie wybicia.
Treści zawarte w niniejszej prezentacji nie stanowią rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów i wystawców
(Dz. U. z 2005 r. Nr 206).
Informacje zawarte w prezentacji mają charakter wyłącznie szkoleniowy i bazują na subiektywnym spojrzeniu autora.
W związku z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie treści zawartych w prezentacji.
Przed wykorzystaniem zawartych w prezentacji informacji do celów inwestycyjnych każdy powinien we własnym zakresie określić potencjalne ryzyko strat, konsekwencje szybko zmieniających się czynników rynkowych a także konsekwencje prawne i podatkowe potencjalnych transakcji – wykorzystując swoją wiedzę i informacje inne niż zawarte w niniejszej prezentacji. Ostateczna decyzja i konsekwencje zawarcia jakiejkolwiek transakcji należą każdorazowo wyłącznie do widza
Grupa Kęty - analiza technicznaGrupa Kęty jest spółką dominującą dla grupy kapitałowej, prowadzącej działalność w ramach trzech segmentów operacyjnych: Segment Wyrobów Wyciskanych (SWW) Segment Systemów Aluminiowych (SSA) oraz Segment Opakowań Giętkich (SOG). Spółka odnotowała 166,42 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2024 r. wobec 150,96 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka oraz w I poł. 2024 r. spółka miała 316,65 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 286,75 mln zł r/r.
Przychody ze sprzedaży natomiast spadły do 2 540,3 mln zł w porównaniu z 2 711,36 mln zł rok wcześniej.
Pomijając trend wzrostowy w zasadzie od początku wejścia spółki na giełdę, to obecnie kurs od początku 2023 roku porusza się w kanale równoległym. W ostatnim czasie była próba jego wybicia, jednak ostatecznie nieudana.
Spółka też od 2001 roku regularnie wypłaca dywidendy z wyjątkiem 2008 roku. Obecna dywidenda wyniosła 55,41 zł, co oznacza spadek o około 5 zł od ostatniej wypłaconej w 2022. Taki zabieg jednak odbył się tylko dwa razy na przestrzeni wszystkich dywidend w 2017 oraz obecnie.
Dywidendy:
Wykres D1 (kanał równoległy):
Nakładając zniesienie Fibonacciego kurs do ostatniego ruchu wzrostowego wykonał 61,8% korekty, gdzie kurs konsolidował przez chwilę i wrócił w kierunku północnym. Jeżeli spojrzymy na oscylatory to wyglądają pozytywnie. RSI odbiło od poziomu wyprzedania i podąża w kierunku północnym, natomiast MACD dał w ostatnim czasie sygnał kupna.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Warto zwrócić uwagę, że wspomniane wsparcie 61,8% zniesienia czyli okolice 705 zł były historycznie mocnym oporem, który po jego wybiciu zmienił się w wsparcie, a tym samym to wybicie to zostało w ostatnim czasie przetestowane. Dlatego dla byków jest to bardzo ważny poziom, który obecnie może wyznaczać kierunek kursu. Powyżej kursu znajduje się natomiast strefa oporu w okolicy 776 - 795 zł, która może przyblokować byki. Przebicie tej strefy powinno otworzyć nam drogę na ATH.
Wykres D1 (strefy oporu i wsparcia):
Strefa oporu jest też o tyle ważna, że istnieje szansa większej i głębszej korekty, jeśli byki nie przedostaną się powyżej. Potencjalny zasięg takiej korekty sięga w okolicy niebieskiego Boksa czyli 612-625 zł, natomiast zasięg wybicia z kanału równoległego sięga 576,5 zł.
Wykres D1 (zasięg wybicia z kanału i wcześniejsza strefa wsparcia):
Po przebiciu ATH potencjalnym celem byków może okazać się 950 zł nałożone z rozszerzonego zniesienia Fibonacciego bazującego na trendzie.
Wykres D1 (potencjalne opory po przebiciu ATH):
Podsumowując narazie scenariusz układa się pozytywnie, jednak do spełnienia wszystkiego potrzebne będzie przebicie czerwonej strefy. Odbicie przy niej w kierunku południowym może doprowadzić do głębszej korekty, jeśli wybijemy kanał wzrostowy. Przebicie ATH może otworzyć nam drogę w kierunku 950 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
AUDCHF AUDCHF SWING L 🔮
Zajmując pozycję długą na AUD/CHF, liczymy na to, że kangury z Australii przeskoczą nad spokojnymi alpejskimi krówkami z Szwajcarii. Fundamenty wskazują na to, że surowce w końcu zrobią swoje, a frank, jak to frank, stanie w miejscu. Technika mówi "kupuj", a ryzyko? No cóż, stop loss to taki parasol na niepogodę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to będzie można się cieszyć zyskami jak z kangura na wolności. Ale pamiętajcie, to rynek, tu nic nie jest pewne!
Napisała sztuczna inteligencja
EURUSD - co dalej?Obecnie mamy bardzo klarowną sytuację na rynku. Interwały W1+ w październiku wskazały, że zaczynamy globalny pullback do połowy swingu 1.25549-0.95423. Obecnie oczekuję wybicia HH z dni 25.12.23 oraz 17.07.23. To, co wydarzy się dalej, w tym momencie mnie nie interesuje.
Warto tutaj opisać sytuację z października – oznaczoną zielonym kółkiem. Od stycznia do czerwca 2023 roku cena uformowała kilka dołków, tworząc typową linię trendu. Pod tymi knotami powstał basen liquidity, w którym znajdowała się masa zleceń stop-loss. Co zrobiła cena? Wybiła całe liquidity, zmuszając graczy do realizacji zleceń stop-loss, które następnie zostały odkupione. Kiedy wykres zyskał solidną dawkę liquidity, rozpoczął dynamiczny ruch w górę, który trwa do dziś, aż do wybicia szczytów, o których wspomniałem.
SL - Stop Loss - Miejsce, gdzie oddajemy stratę
HH - Higher high (wyższy szczyt)
Obniżki stóp na północy – Komentarz walutowy z dnia 21.08.2024Posiedzenie Banku Szwecji obyło się bez niespodzianek. Miało spaść o 0,25% i spadło. Inflacja w Kanadzie również nie zaskoczyła, ale kierunek zmian cieszy. Turcy pomimo sukcesów w walce z inflacją utrzymują wysokie stopy procentowe.
Szwedzi obniżają stopy procentowe
Zgodnie z oczekiwaniami analityków doszło wczoraj w Szwecji do obniżek stóp procentowych. Główna stopa wynosi obecnie 3,5% i jest to spadek o 0,25% względem poprzedniego miesiąca. Rynki oczekiwały takiej decyzji, stąd po jej ogłoszeniu brak osłabienia kursu korony szwedzkiej. Warto zwrócić uwagę, że stopa procentowa w Sztokholmie jest obecnie już o 0,75% niższa niż w strefie euro. W rezultacie można oczekiwać, że kolejne obniżki odbędą się, dopiero gdy EBC wróci do obniżek. Tym bardziej że inflacja w Szwecji wciąż wynosi 2,6%, czyli powyżej poziomów docelowych.
Inflacja w Kanadzie zgodnie z oczekiwaniami
Ceny w Kanadzie nie zaskoczyły analityków. Roczna stawka miała spaść z 2,7% na 2,5% i właśnie tak spadła. Na uwagę zasługuje jednak inflacja bazowa, która jest wyraźnie niższa od inflacji konsumenckiej. Pokazuje nam to, że to ceny żywności i energii powodują, że roczny wynik jest tak wysoki. W rezultacie, jeżeli nie dojdzie do eskalacji na Bliskim Wschodzie, a patrząc na ceny ropy, rynek zaczyna pod to grać, można oczekiwać dalszych spadków tempa wzrostu cen. To z kolei powinno przełożyć się na zwiększone szanse na obniżki stóp procentowych.
Turcja nie zmienia stóp procentowych
Nad Bosforem mieliśmy ostatnio duże sukcesy w walce z inflacją. Roczny wskaźnik wzrostu cen był bowiem najniższy od października zeszłego roku. Jest też druga strona tej informacji. Wynosił on mianowicie 61,78%. Przy takich wynikach jest z czego spadać. Swoją drogą jest to mocno dziwne, że kraj, który ma inflację o dobry rząd wielkości wyższą niż kraje UE, podaje ją z dwucyfrową dokładnością, podczas gdy w UE standardem jest jedno miejsce po przecinku. Pomimo jednak tego sukcesu w walce z inflacją tamtejszy bank centralny nie zdecydował się na obniżki stóp procentowych. Rynek pomimo utrzymania stóp procentowych zareagował przeceną liry tureckiej.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
20:00 – USA – protokół z posiedzenia FOMC.
PGE od początku roku rysuje coraz niższe szczyty. Cześć,
w ostatnim czasie kurs PGE podąża za linią trendu spadkowego tworząc coraz niższe dołki. Linia ta jest od lutego tego roku dość mocno respektowana. Oprócz wspomnianego oporu, od którego dzisiaj kurs odbił znajdujemy się w blisko EMA50 oraz EMA100, które również stanowią obecnie opór dla kursu.
Wykres D1 (linia trendu spadkowego + średnie EMA):
Nakładając zniesienie od szczytu ze stycznia do kwietnia kurs po dotarciu do strefy popytowej rozpoczął korektę do 61,8% fibo. W krótkim terminie możemy nałożyć również fibo od ostatniego dołka do lokalnego szczytu i możemy zobserwować, że 50% zniesienia pokrywa się również z linią trendu spadkowego oraz EMA, gdzie kurs walczy teraz o przebicie. Wyjście powyżej może dać próbę przetestowania 7,40 zł.
Wykres D1 (fibo w średnim terminie):
Wykres D1 (fibo w krótkim terminie):
Mimo wszystko strefę mocnej podaży mamy dopiero na wysokości 7,56-7,84 zł i dopiero jej przebicie pozwala kursowi wyjść wyżej. Poniżej tej strefy w długim terminie cały czas znajdujemy się w konsolidacji. Strefa popytu natomiast znajduje się w okolicy 5,75-5,95 zł.
Wykres D1 (pole dla byków po przebiciu strefy podażowej):
Podsumowując w mojej ocenie póki jesteśmy poniżej 6,90-7,07 zł, kurs nie wygląda za dobrze i patrząc od października 22 roku mamy coś w rodzaju dystrybucji papieru. Negatywnym scenariuszem będzie zejście poniżej ostatniego wsparcia na poziomie 6,37 zł wtedy możemy mieć kolejną próbę walki popytu z podażą w strefie obronnej błękitnej. Pozytywnym scenariuszem będzie wyjście i zamknięcie tygodniowej świecy powyżej 6,90-7,07 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
USDPLN - co dalej? Moja ostatnia analiza zakładała dwa scenariusze: ostatnia próba longa i podbitka, lub zjazd. Osobiście liczyłem na podbitkę, a dopiero potem zjazd, ale się myliłem. Skupowałem USD od 4 PLN do 4.30, aby potem oddać na zero 😂. Na szczęście trzeba pamiętać, że trading to nie rysowanie i czekanie, a obserwowanie i reagowanie
Ale co teraz?
Żółte kreski na moim wykresie to cele, które cena prędzej czy później osiągnie :)
Na pewno 3.60 będzie pierwszym przystankiem i dopiero tam możemy obserwować i reagować, czy lecimy na 3.31, czy robimy pullback.
Liquidity is key.
TESLA - Manipulacja a my dalej handlujemy z zyskiemTESLA jest wzorowym przykładem gdzie manipulują ludźmi - jak nagonka była zimą że to koniec elektryków to pisaliśmy że trzeba kupować i mieliśmy racje. Jak były spadki że Elon sprzedaje akcje tesli to też wieszczyliśmy żeby kupować.
Tesla chodzi bardzo technicznie i mamy na wykresie zaznaczone miejsca gdzie wchodziliśmy w pozycje. Obecnie mamy strefę płynnościową na UP i to jest testowanie tego wolumenu zleceń który długo się rozbudowywał. Zielona świeca daje nam sygnał a teraz odbywa się testowanie.