S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - POI w1 ledwo żyje, częściowo jest pozornie obronione na ES/YM. Prywatnie nie planuję żadnego swingu do upolowania na ten tydzień, będę się poruszać bardzo lokalnie z celami maksymalnie na h1-h4 i nic dalej lub więcej, bo nie ma do tego warunków jeszcze.
NQ - NQ wydaje się najmocniejszy, tydzień zamknął powyżej 50% POI i mamy duży problem. PA fatalne również na h4-d1 i będziemy kombinować. Nadal chciałbym zobaczyć dobre PA wracające do shortów a wybryk NQ w postaci zamknięcia się powyżej 50% strefy, potraktować jako głupi błąd. Jednak widać na niższych TF, jak ubiegły tydzień jedynie tworzył płynność w naszym zakresie, mamy dwutygodniowy range, gdzie jakościowe LIQ spoczywa nad high i pod low, oznacza to, że indeksy przygotowują się do ruchu a brak jasności i jakości w każdym dynamicznym ruchu h4-d1 miał na celu tworzenie sztucznej presji, żeby tą płynność wykorzystać do budowy pozycji, dlatego za każdym razem dynamiczne testowanie shortów zostawało pochłaniane. Wygląda to jak klasyczna akumulacja i wielokrotne testowanie rynku z różnych poziomów. Dlatego dla mnie ważne są kolejne dni i to, co jakościowego dopiero rynek pokaże wychodząc z tego range a nie zostając w nim, skupiam się przede wszystkim na niebieskich liniach i planach bo po wyjściu z nich, jakość powróci. Ten tydzień może cenę ugotować przez kilka dni a może otrzymamy dynamiczny ruch i kolejny krok. Nie dajcie się wciągnąć w ich grę, PA i tak pokaże kolejny krok, wystarczy poczekać i obniżyć ryzyko.
YM - wyjście dołem z range w synchronizacji, czyli wychodzą 3 indeksy pokazuje słabość rynku, dlatego powrót do range może okazać się tylko pullbackiem a cena pójdzie niżej do pierwszego SSL. Czekam na jakość klasycznie tak jak przy każdym range. Wyjście dołem - oczekuję okazji, która zawróci cenę do środka. Cena jest w środku - oczekuję PA, które pokaże, czy bronimy kierunku i jedziemy zgodnie, czy przebijamy 50% i synchronizację łapiemy kontynuując drogę do 100%. Teraz jakości nie ma, ale range tylko zwiastuje jej nadejście, nie dajcie kontom wybuchnąć przed okazjami.
Manipulation
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - brak zmian na w1, POI jest nadal aktualne + EU dołożyło więcej SSL i BSL do marubozu. Utrzymanie 50% range utrzymuje spadkowe orderflow. Może się okazać, że knot zbierze high świecy marubozu jako płynność, dlatego ważny będzie niższy TF dla PA.
GU - wyjście z range dołem na 3 parach, czyli w pełnym synchro, jedynie otrzymaliśmy małe SMT, które spowodowało powrót ceny do 50%. Na niższym TF omówimy dokładniej POI, które będzie kluczowe dla dalszego ruchu.
DXY - Dokładka SSL i BSL tak jak EU.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - mamy aktywne SMT d1, które spowodowało pullback do POI w1, cena wyhamowała po reakcji w połowie strefy, dlatego mamy w obecnym miejscu konflikt. Zielony box to najważniejsze miejsce, które jeśli puści i cena nie utrzyma 50%, wtedy cena zejdzie do nabliższego SSL zgodnie z kierunkiem obecnym w1.
GU - Żeby wrócić do longów, musiałbym zobaczyć najpierw obronę IMB d1 i zielonego boxa, po czym mocny impuls wzrostowy ponad 50% range w1, tworzący nowe SMT, cena ma trudne zadanie do zrealizowania żeby wróciło wzrostowe orderflow, dlatego z longami trzeba w drugie tempo.
DXY - Na ten moment interesuje mnie obrona range w1 do S, następnie utworzenie inwersji d1 do S, zejście poniżej 50% zielonego boxa i w ostatnim etapie kontynuacja LL. Dopiero obrona tych POI pokazująca wspólny, ten sam wzrostowy kierunek zacznie łamać orderflow i nie ma powodu żeby zbyt szybko się obracać. Póki co to tylko SMT d1, które miało za zadanie wrócić do dobrej puli płynności, czyli 50% range w1 i swoje zadanie wypełnili, ale to zbyt mało na pełny obrót, musi nowy kapitał zacząć wchodzić w IMB + zielonym box i wygrać z shortami dając nowe i kolejne POI, aby myśleć o dłuższej zmianie kierunku.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - bardzo duży spadek z aktywacją SMT w1 w ładnym synchro. Dodatkowo na ES i NQ mamy dobre PA, które wskazuje na niższe poziomy, min. pogłębienie poprzedniego tygodnia. Dalekim, ale bardzo atrakcyjnym poziomem płynności jest ostatnie aktywne SMT pod zielonymi strefami, jeśli cenie uda się zejść poniżej 50% tych stref, prawdopodobnie wtedy już dojdziemy aż po to LIQ.
NQ - w premium czeka na nas POI, jednak takie, do którego nie muszą już wrócić. Interesuje mnie otwarcie w górę, żeby od razu nie zeszli pod low a jedynie zbudowali więcej płynności w range tej świecy i dopiero potem uzyskać okazję do zaatakowania low. Dlatego obecny układ i warunki rynku, pokazują nam cały układ na 2-3 przystanki. Najpierw chcę zaatakować low świecy w1, następnie w okolicach 50% zielonych boxów jeśli będzie SMT w1 do longa, zwiększy to szanse na wyciągnięcie ceny z tych stref, chociaż ja w to nie wierzę jeszcze, ale będę podążać na PA. Jednak jeśli cena zejdzie pod 50% zielonych stref, wtedy zobaczymy połknięcie SSL, które spoczywa dużo niżej a wtedy będę kontynuować drogę z nimi. Na końcu już reset całkowity d1-w1 bo wpadniemy do POI 1M. Dlatego przy tej kondycji rynku nie ma sensu planować dużo do przodu, trzeba podążać na świeżym PA, które pokazują w odpowiednim POI.
YM - to kandydat numer jeden do zebrania LIQ spod SMT. Odpowiednikiem zielonych stref na ES/NQ jest tutaj ruch manipulacyjny, który na tym interwale po pullbacku jest kluczową strefą. Utrzymanie 50% to long, przebicie 50% zejście pod low.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 4HEU - po zebraniu range low w1 otrzymaliśmy SMT h4, które pozostało aktywne.
GU - dlatego mamy dla niższych TF nowe POI, które ciągle jest w grze. Dopóki utrzymują 50%, celem jest kolejne BSL jako pullback do środka range.
DXY - jeśli jednak przebiją 50% range, będzie oznaczało tą ciągłą słabość i brak wchodzenia nowych orderów, co spowoduje LL.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - wyjście dołem z range w synchronizacji świadczy o lokalnej słabości rynku.
GU - dlatego teraz kluczowym miejscem będzie test 0-50% range, jeśli dadzą POI do S z SMT na h4/d1, wtedy będzie pierwszy sygnał do obrony shortów.
DXY - na tym range powinna rozegrać się sytuacja, czy schodzimy po kolejne SSL, czy duży kapitał zacznie wyciągać rynek a ta zbiórka longów okaże się wystarczająca.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - mamy aktywne SMT, dlatego w przypadku EU i DXY liczę na dotarcie do pierwszego SSL.
GU - tutaj jedynie liczę na LL w1, ale jeśli orderflow zostanie utrzymane bez okazji w drugą stronę, wtedy jako najsłabsza para z naszego trio, powinniśmy zobaczyć zbiórkę double bottom.
DXY - dopóki bronią 50% POI jest to dobra oznaka i dobre orderflow spadkowe, ale nie muszą wrócić do POI po aktywacji SMT.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - kontynuacja struktury w parze z NQ, dlatego mamy podobne POI. Początek ruchu manipulacyjnego to pierwsza strefa w której szukam powrotu do wzrostów, przebicie tego POI ogólnie na HTF, w tym wypadku d1, prawdopodobnie zrzuci nam już cenę do kolejnego miejsca kulminacyjnego (ten ruch jest ryzykowny, lepiej poczekać na swobodne zejście ceny do 50% ruchu, ja go łapię tylko, gdy mam dodatkowe potwierdzenia na niższych TF), jak cena dotrze do 50% to standardowo, powrót w górę.
Dopiero przebicie i utrzymanie się ceny na d1 poniżej 50% manipulacji, skutecznie odbierze moc wzrostom a jeśli ES i NQ zrobią to razem, jeden z nich wtedy powinien zaczerpnąć płynność wchodząc nam właśnie do IMB w1 o którym pamiętamy, że nadal tam jest.
NQ - Nasdaq jest w obecnym miejscu wyjątkiem, gdzie cena wskazuje na to, że chce pogłębić dołek i zebrać płynność minimum z piątku. Obecnie wzrostowy IMB d1 pokrywa się z początkiem ruchu manipulacyjnego (więc nie oznaczam dodatkowo), dlatego na ten moment chcę zobaczyć jak NQ zaczyna tydzień w górę, żeby szukać okazji spadkowej na sesji EU/US i pogłębić świecę.
Anulacją lokalnego shorta na NQ jest przebicie całkowite tej świecy, dopóki tego nie zrobią, piątkowe low jest magnesem. Po zebraniu low d1, prawdopodobnie zobaczymy SMT wzrostowe i to będzie pierwsza okazja, żeby pilnować rynek, czy aktywuje SMT w górę. Jeśli jednak ES i NQ zejdą niżej, zobaczymy na NQ inwersję d1, co zrzuci nam cenę do 50% ruchu manipulacyjnego i wtedy tak jak w przypadku ES zaczynamy od nowa. Ogólnie proste POI, które być może stworzy więcej okazji dzięki temu, że jest to d1.
YM - tutaj mamy żart a nie price action, dlatego traktujemy YM jako ozdobę do SMT, jeśli będą tworzyć manipulacje d1-w1 i ewentualną aktywację, nic poza tym lokalnie.
Naszym zadaniem jako traderów, nie jest przywiązywanie się do jednego planu na kilka dni i wróżenie z fusów, tylko podążanie za ceną dynamicznie, pęka jedno POI, ja wiem czego dalej cena potrzebuje i idę tam, bronią następnego POI, wiem co zrobić teraz i podążam jak cień za assetami a nie przeciwko nim.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - PA na tym interwale obecnie nie istnieje. Zatrzymali się po reakcji w drugim IMB spadkowym, natomiast nie pokazując żadnego nowego POI do shorta i przez to mamy niejednoznaczny feedback ze strony ceny.
GU - dlatego na okazję czekam do momentu, aż ktoś wymknie się z range w1 i stworzy iskrę do ruchu z nowym SMT. Tutaj w środku nie chcę nic szukać ze względu na brak jakości.
DXY - wolałbym żeby jedna para zebrała minimalnie range high w1, lub DXY range low i dopiero potem wrócić do szukania POI na d1. Wspólne przebicie 50% POI w1, czyli czerwonej strefy i osłabienie ruchu spadkowego, spowoduje, że short straci przewagę a wtedy range w1 będzie obserwowany w celu obrony 50% i kontynuacji longów.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - inwersje pod 50% knota w1 to dobry znak, ważne żeby nie zamknęły się d1 nad inwersją a jedynie knot doszedł do połowy knota, wtedy mamy dobrze respektowany potencjalny spadek. Jeśli d1 wyciągnie powyżej 50% knota i utrzyma ten poziom, wtedy zaczynam śledzić h1-h4 za potwierdzaniem longa aż do BSL.
GU - POI d1 ładnie pokrywają się z PA w1. Początek ruchu manipulacyjnego + inwersja nad. Wygląda idealnie, ale oby mieli siłę ruszyć najpierw w górę nie zbierając low poprzedniego tygodnia. Jeśli zbiorą najpierw low lub jeszcze dotrą do 50% knota, cały setup straci jakość i wtedy już czekam na okazje w drugie tempo bo nie będziemy mieć głównego magnesu.
DXY - dokładnie tak jak na EU, tylko w drugą stronę, tutaj plany 1:1 takie same, jedynie GU serwuje nam swoją historię.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - naszym problemem jest byt ceny na ATH. Nie mamy po lewej stronie jasnego celu i magnesu, który cena musi zebrać po aktywowaniu SMT. Mieliśmy jasne POI, YM najsłabszy ładnie wrócił i zrobił kontynuację.
NQ - natomiast w tym momencie możemy sugerować się jedynie potencjalnymi zasięgami manipulacji i przybliżonymi poziomami, podążając za orderflow. Mamy jeszcze trochę miejsca technicznie do wzrostu, dlatego dopóki widzimy kolejne POI takie jak IMB, obserwujemy reakcję ceny w kontekście dalszej kontynuacji ruchu wzrostowego.
YM - na tym interwale brak nowego POI, za to ES i NQ mają IMB i to one są kluczowe. Co jest ważne dla zrozumienia obecnego ruchu? Manipulacja, która utworzyła SMT, dała nam POI do kontynuacji ruchu, ale cena już zrobiła tą kontynuację robiąc HH względem poprzedniego tygodnia, czyli najbardziej jakościowy impuls już osiągnął swój cel a te strefy straciły jakość. Teraz istotne jest to, żeby świeca w1 nie zamykała się pod IMB. Chcemy zbliżyć się do zasięgów manipulacji wyznaczonych czerwonymi liniami i złotą na YM.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - ruchy manipulacyjne d1 pokrywają się z POI w1.
NQ - początek i połowa ruchu to najważniejsze miejsca nakładające się na w1. Natomiast tak jak z w1, jeśli nie utrzymają 50%, wtedy spadkowe orderflow h1-h4 prawdopodobnie zaprowadzi cenę do SSL.
YM - wygląda najgorzej na d1 dla longa i najsłabiej na w1, tak jakby to on miał chęć na dobranie większej puli płynności jeszcze raz niżej.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - nie zapominamy o poprzedniej analizie, gdzie ES/NQ/YM mieli utworzony range w1 na podstawie świec doji, to może się okazać kluczowe w podbramkowej sytuacji żeby złapać dobry bias.
NQ - skupiając się jednak na tym co jest widoczne teraz, po gęstym range i konsolidacji otrzymaliśmy dynamiczne momentum, które aktywowało nowe SMT, dlatego teraz świece w1 z poprzedniego tygodnia są naszym głównym POI na każdym indeksie, aby kontynuać kierunek. Oczywiście kluczowe jest 50%, lokalnie skupiłbym się na tym indeksie, który nie zejdzie poniżej 50% i zacznie na niższym TF pokazywać już powrót w górę, np: ruch manipulacyjny, SMT, inwersję a wydarzenia na sesji US prawdopodobnie będą otwierać drzwi dopiero.
YM - personalnie nie lubię takiego price action, gdzie teoretycznie SMT jest aktywne, ale PA, które doprowadziło do tego, jest do bani. Każde SMT staje się ważnym poziomem LIQ a przez brak ogólnego momentum w ostatnich tygodniach wydaje mi się, że któryś indeks może się połasić na to low, żeby mieć więcej paliwa do ruchu.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - pomimo dotarcia do naszego pierwszego celu, zostało dołożone BSL. Na ten moment poprzednie SMT z których otrzymaliśmy nasze impulsy to główne punkty, które powinny zostać bronione, dlatego oczekujemy, że żadna świeca nie zejdzie i nie zamknie się pod niebieskimi liniami. Byłoby idealnie, gdyby na świecach z czwartku nasze trio zrobiło nowe SMT w POI i taki scenariusz, po aktywacji tego SMT, będzie idealny dla zachowania wzrostowego orderflow.
GU - sztuczne utrzymywanie pozornego supply, ale dla nas to jest przedłużanie agonii w postaci coraz większego BSL. Co najwyżej jeszcze jeden ruch manipulacyjny w obrębie poprzedniego SMT stworzy świeże warunki, ciasne longi zostaną wybite a wtedy zostanie tylko magnes u góry. Liczymy na to, że newsy już nie zburzą tego planu a jedynie zagrają na nosie na początku robiąc SMT.
DXY - temat wyczerpany przy EU, bez zmian.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - nie prezentuje nic dobrego tak samo jak na w1. Muszą najpierw zrobić swój pierwszy krok zamykając d1 powyżej poprzedniej świecy żeby wyjść z ruchu manipulacyjnego stanowczo. W obecnym miejscu out i skupienie na poszukiwaniu okazji na GU.
GU - inwersja d1 pokrywa się z rozgrywką range do longa oraz dużym knotem w1. Jeśli obronią 50% tego knota zachowując body d1 w inwersji będzie to dobry znak siły.
DXY - dokładnie to samo co na EU.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - ES i NQ mają aktywne SMT razem i najniższa świeca d1 jest POI dla tego ruchu. Osiągnęli już pierwsze liquidity, dlatego teraz to będzie wyznacznik do dalszego ruchu. Dobrze, aby bronili 50% strefy i to będzie oznaczać, że z range w1 wyjdziemy górą w stronę następnego BSL.
NQ - jeśli będą utrzymywać się poniżej 50% POI respektując orderflow h1-h4, wtedy cena zaprowadzi nas pod range w1 zbierając paliwo po stronie SSL.
YM - obecnie obroniona inwersja, ale żaden z indeksów nie przebił się zgodnie z wewnętrzną strukturą wyżej, co jest oznaką słabości ruchu. Liczymy na jakieś nowe SMT, zbiórkę paliwa żeby złapać dynamikę. Inwersja jest idealnie na środku range w1, więc w oparciu o nią cena powinna się kierować dalej. Zamknięcie pod - low range. Obrona po której nastąpi: OB, IMB lub jakiekolwiek aktywne POI wzrostowe - high range.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - bardzo dużo oznak wzrostowych. Mogłoby być lepiej, gdyby NQ nadrobił trochę range bo nie mamy pełnej sycnhronizacji po SMT w1, ale jest dobrze. ES walczy o wyjście z ruchu manipulacyjnego, mamy już inwersję i aktywne SMT d1 na trzech indeksach. Liczę na obronę stref żeby wypchnąć wyżej. Dopóki nie zamykają się poniżej 50% knota w1 to dobry znak wzrostowy. Jeśli uda się wyjść z ruchu manipulacyjnego i zamknąć d1 nad, wtedy będzie nowe POI i okazja do małej kontynuacji.
NQ - NQ utknął w drugim IMB spadkowym co na ten moment nie puszcza nam ceny dalej. Mamy konflikt interesów bo cena jest pomiędzy dwoma strefami, trzeba zaczekać w drugie tempo żeby uwolnić cenę - ich ruch. Na ten moment NQ poza rynkiem.
YM - strefa w1 pokrywa się idealnie - ruch manipulacyjny d1. Dodatkowo SMT i być może uda się utrzymać wysokie POI. Dla longa najlepsze będzie to jak chociaż 2 indeksy utrzymają zielone strefy utworzone z SMT żeby impuls utrzymał się do BSL. Plany w1 pokrywają się z d1, na d1 mamy ciaśniejsze spojrzenie i nie zapominajmy o trochę większych POI w1, ale wygląda nieźle.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - trzyma się dość dobrze i próbuje gonić YM. Duży knot tworzy naturalne POI do kontynuacji żeby zachować orderflow.
NQ - wyraźnie najsłabszy i brak siły przebicia, byłoby idealnie, gdyby to właśnie NQ zebrał low poprzedniego tygodnia lub niższe żeby stworzyć jeszcze jedną manipulację. Na tym interwale brak punktu zaczepnego na obecnym poziomie ceny. Trzeba szukać POI na d1.
YM - wyjście z ruchu manipulacyjnego po obronie IMB, czekamy na pierwsze BSL.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - brak momentum w kontekście planu miesięcznego nie ułatwia nam drogi w górę. Na EU i DXY mamy utworzony range bez kierunkowego zamknięcia. Ładnie zbudowany trendline jest magnesem dla nas, kluczowe miejsca do 50% białego range z którego dobrze by było abyśmy wyszli górą. Przy wyjściu górą oczekuję ewentualnego powrotu do 50% i obrony żeby móc kontynuować ruch wzrostowy. Jeśli cena nie utrzyma się powyżej 50% białego range, wtedy zejdziemy niżej w kontekście większego range szukać płynności.
GU - 50% knota w1 jest ogólnym POI kierunkowym dla ceny. Obrona 50% - HH, zejście poniżej broniąc POI do S na h4-d1 spowoduje zebranie płynności spod knota.
DXY - duży range tak jak na EU, cena dopiero po wyjściu z niego pokaże więcej zamiarów. Postępuję tak jak z każdym range, wyjście będzie iskrą do ruchu i wtedy ważnym miejscem kierunkowym staje się 50%.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1DES - na d1 kontynuacja struktury, stąd oczekuję obrony ruchu manipulacyjnego. Dopóki utrzymują 0,5 ruchu manipulacyjnego, orderflow zachowane. Zobaczymy czy wytrzyma pod kątem interwału miesięcznego bo wrzucili mały hamulec. Na ten moment SMT do shorta na szczytach traktuję jako trigger do pullbacku dla ES a dla NQ jako okazję do zebrania pierwszego SSL.
NQ - widać niezdecydowanie na każdym interwale. Odpychające PA i trzymam się z daleka. Pełne skupienie intraday w ramach pojedynczych sesji a nie globalnie. Musi nam dać impuls i porządny ruch z jajem. Być może będą próbować ciasno na dołku zrobić jakieś SMT, ale żeby long miał stąd jakiekolwiek sensowne argumenty to cena musi zostać szybko wyciągnięta tworząc POI h1-h4 i w górę tak jak złota linia i możemy wrócić planować dalsze wzrosty wyższych TF. Na ten moment pachnie mi zejściem, niezdecydowaniem a jak zostaną już 2 świece d1 pod tą inwersją, prawdopodobnie cena dalej osłabnie schodząc do dalszego BSL.
YM - Zgodnie z 1M muszą utrzymać obecny ruch manipulacyjny bez żadnej kiwki i stąd kontynuować ruch do BSL. Początek i 50% to kluczowe miejsca.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - wykazał się największą słabością z naszej trójki schodząc jeszcze raz pod dołek. Mamy kolejne z rzędu SMT HTF aktywowane i synchronizację po której oczekuję obrony zielonych stref, pchając cenę do pierwszego BSL.
GU - utrzymany plan z poprzedniego tygodnia, ale brak momentum. Mimo nowego POI po SMT HTF, martwi mnie budowanie LIQ po obu stronach na w1, dlatego w przypadku GU będziemy mieć jeszcze plan B na wyższym TF.
DXY - również utrzymane POI z poprzedniego tygodnia tak jak na GU. Nowe strefy do kontynuacji.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - cel wypełniony, brak nowych POI na tym TF. Czekamy na reakcję i trigger NQ w postaci SMT HTF.
NQ - bez zmian, słaby i nijaki. Czekamy na momentum. Mamy stworzony range, który pokrywa się z poprzednim pomysłem. Chcemy żeby NQ z niego wyszedł, najlepiej dołem tworząc manipulację. Jeśli wyjdzie górą, wtedy chcę żeby utrzymał impuls i obronił 50% do kontynuacji w ostateczności, ale skupiam się raczej na planie zgodnie z niebieską i złotą linią.
YM - Zgodnie z 1M muszą utrzymać obecny ruch manipulacyjny bez żadnej kiwki i stąd kontynuować ruch do BSL. Początek i 50% to kluczowe miejsca.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1MES - układ jest nijaki w tandemie z NQ. POI niżej, wszystko aktualne i czekamy.
NQ - na ten moment najsłabszy i ewidentnie wyhamował tworząc doji. Wszystko co ustalaliśmy jakiś czas temu na 1M ciągle aktualne, warto do tego wracać i obserwować. Teraz sytuacja jest prosta: duży range był - teraz jest mały range - albo dostaniemy manipulację do POI niżej, albo zgodnie z niższymi interwałami wypchną to stąd. NQ tworzy sobie grunt.
YM - świetne PA i cały układ. Jeśli tylko nie zaczną zrzucać toreb przed szczytem, oczekuję kropki nad „i” w jego wykonaniu i dokończenie orderflow. Szukam wyłącznie okazji wzrostowych dopóki trzyma low z sierpnia. Celem jest minimum HH. Można wręcz powiedzieć, że na tle swoich kolegów prezentuje się jak „syn koleżanki twojej matki”, ten który zawsze jest najlepszy. Zobaczymy, czy dowiezie BSL.






















